'Audiofilski tuner satelitarny

[emesze2]

Nie mam radia a muzyki, która ma być w tle słucham z "cyfry". I tu problem. Wydaję mi się, że muzyka jest przesterowana, trochę inaczej brzmiąca w stosunku do tego co z płyty. Kable już są lepsze (SONU OLIWA) a efekt ten sam. Może tuner a może po prostu tak puszczają w eter?

Jeśli tuner, to czy są Audiofilskie tunery satelitarne? ;-)

[wężu]

są, ale na innym forum :-)

[Parsec]

emesze2 -> Muzyka z satelity poddana jest kompresji i wszystkiemu co sprawi, ze zabierze jak najmniej miejsca podczas transmisji. Jedynym ratunkiem, jako takim na poprawienie dzwieku jest zewnetrzny DAC, jeli bedzie lepszy niz wenetrzny DAC tunera. Nie usunie to jednak efektow kompresji.

[robix]

emesze2 >>> Tez slucham cyfry jako radia na podlym 1.5 metrowym kabelku ale jedyne radio jakie jest nie przesterowane to Swiss Jazz jest gdzies okolo 1906 kanalu w zaleznosci od wgranego softu i tak pieknie wieczorem czaruje ze w dupie mam ze to mezalians z moim wzmakiem.

[Marek]

Może Technisat? Nie wiem jakie są ich obecne odbiorniki, ale kiedyś produkowali tunery specjalnie do odbioru radia ADR z Astry. Poza tym wspominałem już w którymś wątku o duńskich odbiornikach Force, ale najlepszy efekt powinno dać podłączenie zewnętrznego przetwornika do wyjścia cyfrowego cinch w tunerze.

[emesze2]

Powracam do tematu, gdyż od czasu zakupu Cd Krella nie mogę zupełnie słuchać muzyki z CYFRY. Normalnie jeszcze bardziej czuję, że leci krew z uszu...

 

Marek napisał o podłączeniu zewnętrznego przetwornika do tunera cyfry. To można zrobić tak jak z transportem Cd?

[Krzemien]

Podpięcie zewnętrznego DACa nie za wiele przyniesie dobrego w kontekście tego, co musiałby on przetwarzać (i to głównie ze względu na formę [sprasowany dżwięk] mniej na treść). Moim zdaniem to trochę tak jak przypiąć kwiatek do kożucha...

[Fr@ntz]

U mnie z dekodowanie sygnałów z "placka" odpowiada Ferguson 7018 UCI. Wysokie tony złagodził "audiofilski" IC Thomsona albo Soniclinka (nie pamiętam który w końcu wpoiąłem). Tuner kupiłem trochę na zapas właśnie jakbym chciał poprawić jego brzmienie przez zewnętrznego DACa (ma wyjście cyfrowe, czego nie miał oryginalny tuner Cyfry).

[Zydelek]

Mam trzy tunery. Wspomnianego wyżej Fergusona i dwa podstawowe- sygnał rozdzielam routerem, by w trzech punktach niezależnych domu odbierać dowolne programy. Przed tą instalacją faktycznie mozna było odbierać dzwięk za taki jaki śłyszy Emesze. W trakcie instalacji robionej na nowo dałem możliwie najlepszy kabel od konwertera przy czaszy do tunera. Efekt jest taki, ze napewno nie jest to hi-end, bo być nim nie może, ale da się słuchać i żadna "krew nie leci":):)

[tomekkk]

Fr@ntz >>>

 

Witam i proszę o krótki opis ew. przewagi brzmieniowej Fergusona nad Cyfrą + ( jaki miałeś tuner ? ). Czasami na moim pioneerze cyfry + da się posłuchać sensownie kilku stacji . Ponieważ mam zamiar dokupić drugi tuner cyfrowy ( niech rodzina też coś ma) stoję przed wyborem odbiornika. Przyznam , że głównym kryterium ma być właśnie jakość dźwięku. Dziękuję i pozdrawiam.

[Zydelek]

Aha- tuner do wzmacniacza łączę Cordialem, który tu właśnie sprawdza się najlepiej. Trochę podmuli, uanalogowi itd. Audiofilskie druty jedynie obnażają niedoskonałości transmisji:):)

[tomekkk]

Zydelek - to się zgadza! Ja połączyłem tuner z lampą jakimś niedrogim Monsterem za ok 150 pln ( bodaj 350i) i jest ok. - jak podłączyłem Blue Heavena Nordosta to jeszcze wygodnie nie siadłem w fotelu i już lecialem go wypiąć. Pozdrawiam

[troy]

Porównywałem dźwięk z cyfrowego satelity DVB (Dreambox DM5620s) z posiadanym ok 20letnim analogowym tunerem Telefunkena podłączonym do anteny pokojowej. Intencją było oczywiście wyrzucenie starocia z systemu z uwagi na problemy z miejscem . Te same stacje (PRIII,RMF) w tym samym czasie podłączone do wzmacniacza - przełączając źródła porównywałem jakość dźwięku. Jakośc z tunera cyforwego była po prostu b.słaba - analogowy Telefunken grał o wiele lepiej. Nawet jak podłączyłem sygnał z satelity via Toslink na zewnętrzny b.dobry DAC MF - nie poprawiło to w sposób zasadniczy dźwięku. Sygnał z satelity był znacznie cichszy ( Dreambox DM5620s tak ma ) ale przede wszystkim pozbawiony "ciała" z podbitymi wysokimi częstotliwościami. Podłączałem sygnał z satelity oraz Telefunkena na nagrywarkę CDR - zarówno po analogu jak i cyfrze - jakość nagrania była z satelity była gorsza - wskaźnik mocy sygnału wejściowego była ok 6 dB niższy niż z tunera analogowego i podwyższenie sygnału z satelity na nagrywarce o 6 dB zaowocowało jedynie wzrostem głośności -balans tonalny pozostał fatalny. Wcześniej posiadałem tuner Cyfry + ( Pioneer) i też jakośc dźwięku rozczarowywała. Wg mnie lepszą jakość dźwięku jak na razie moze zapewnić jedynie dobry analogowy tuner FM mimo ograniczeń pasma przenoszenia FM.

[stefanB]

Dobry tuner klasyczny to pasmo rzędu 10hz-16khz (-3dB; nie plus minus!) i S/N 75-80dB. Nikomu juz z tą jakością nie chce sie nadawać, ale i tak przy dobrej audycji autorskiej jest znakomicie.

Radio potocznie nazywane cyfrowym, czyli to wszystko co jest nadawane przy okazji sygnału wizyjnego z satelitów telewizyjnych, z założenia jest średniej jakości.

 

Jedyne audiofilskie próby z cyfrowym nadawaniem to był niemiecki DSR i angielski DAB (teoretycznie gorszy).

DSR padł. Daba nie słuchałem. Nie wiem jak gra system World Space (Radio XWorld) - może w nim przyszłość...

O DSR nie miałem dobrego zdania, choć wymieniłem kilka tunerów i nie chwaląc się (g....o prawda) bylem jednym z pierwszych w Europie użytkowników. "Skrzeczał" jak tani kompakt.

Wydaję mi się, że dzwięk z tego typu stacji satelitarnych można próbować jedynie trochę oszukac, stosując pomiędzy tunerem a wzmacniaczem jakiś lampowy układ dopasowujący (typu prosiaczek MF, ale profilowany pod specyfikę cyfry), który wygładzi i poukłada brzmienie ,czyniąc je mniej natrętnym i nachalnym.

[antos]

Niestety muszę z przykrością stwierdzić że wymiana starego analogowego Pace`a MSS30 na Fergusona AF2018SE zdecydowanie spłaszczyła dzwięk , kóry stał się suchy i bezbarwny....niby wszystko gra ale muzyka nie raduje serca. Czyli cyfryzacja nie tylko w tym przypadku przyniosła więcej szkody dla dobrego dzwieku niż pożytku.

Mam zamiar wpiąć z powrotem stary tuner ....jest jeszcze sporo stacji na Astrze nadających analogowo.

[Fr@ntz]

tomekkk - brzmieniowo są podobne (tez miałem Pionka) - oba cykają ale to można skorygować okblowanem ew buforem lampowym, ale Ferdek jest o wiele bardziej user friendly. Sam sobie ustalam kolejność kanałów, wgrywam nowy soft i takie tam. Poza tym Ferdek jest prawie połowę mniejszy i ma wyjście cyfrowe (na razie bezczynne).

[Frank]

A może coś takiego ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FRANK :)]

Od kilku lat stosuję pomiędzy pre a tuner cyfry urządzenie potocznie zwane prosiaczkiem. Nie będę kadził, że jest w 100% hi-endowo. Jest na tyle dobrze, że mozna słuchać bez skrzywienia twarzy. Swoją drogą dodam, ze radio jest mi narzędziem do poznawania muzyki. Za jego pośrednictwem wiem czym warto się zainteresować. Co potem warto kupić w sklepie itp.

[Fr@ntz]

Frank - za tyle to już bym woleł coś bardziej audiofilskiego ;) (trochę doskładać i ... pztrz prezent dla Lukara)

[FRANK :)]

Analfabeta nie przeczytał w tytule wątku, ze chodzi o audiofilski:)

[tomekkk]

Fr@ntz

Dziękuję za opinię. Moj pionek też jest (był) przyjazny po zmianie oprogramowania. Może dlatego da sie tego słuchać bo korzystam z wzm. lampowego. Poza tym z kilkuset stacji mnie zainteresowały ( na HB) tylko cztery - dwie z klasyką, jedna z jazzem oraz jedna o zróżnicowanym programie ale za to bardzo ciekawym, mniej znanym i przesyłanym z bardzo dobrą jakością. Reszta to (w/g mojej skromnej opinii, oczywiście) jazgot i komercja oraz jakość techniczna na poziomie mp3. Jeśli z innych tunerów cyfrowych jest niewiele lepiej to chyba dam sobie spokój. Pozdrawiam