Skocz do zawartości
IGNORED

Akustyka wnętrz


Rekomendowane odpowiedzi

a co,gdy się słucha Bokszczanina

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i jazzu:)?

O ile mi wiadomo,to inny czas pogłosu wynosi dla muzyki klasycznej i rozrywkowej.

 

"Ale ktoś jak jest przyzwyczajony do "żadnej" lub pseudo aranżacji akustycznej pomieszczenia to faktycznie może czuć się nieswojo w takim pomieszczeniu gdzie akustyka jest na wysokim poziomie..."

Gdy kiedyś po raz pierwszy byłem w takim pomieszczeniu własnie z "nieobeznaną osobą",to już nie sama muzyka,lecz rozmowa była poezją dla uszu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teza o tworzeniu (po omacku) "akustyki" pod własne gusta wydaje sie być trudna do obrony. To czesto, tak jak i z doborem sprzetu, kabli itp. tylko maskowanie najbardziej jaskrawych nieprawidłowości kosztem tworzenia kolejnych. Cała współczesna branża właściwie, jej ogromne (w tym brzmieniowe) zróżnicowanie, opiera się na skrajnej przypadkowości i odmienności warunków akustycznych potencjalnych użytkowników.

 

To raczej prawidłowa(!) akustyka powinna kszatałtować nasz gust ( m.in. dobór i ustawienie kolumn, elektroniki, nagrań, poszczególnych realizacji, firm płytowych, wykonań itp.). To tu mozemy zacząć mówić o "wierności" reprodukcji.

 

Wspomnianą prawidłowość (jej stopień) da się zwyczajnie zmierzyć. Następnie trzeba ją poznać, doświadczyć i się do niej przyzwyczaić, bo jak wspomniano, czasem po latach wypaczeń, bywa to trudne, - na początku. (to jak z przysłowiowymi piosenkami z Rejsu)

 

I chyba wtedy dopiero można zacząć dyskusje o gustach i preferencjach i być przy okazji odrobinę bardziej obiektywnym w wielu ocenach.

P.S. Oczywiście chodzi mi o podejście ekstremalne i maksymalistyczne - hi-endowe, bo wnioskuję, że o takim cały czas tu rozmawiamy.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

 

 

Warunki akustyczne pomieszczenia w którym jest odtwarzana muzyka na psychofizjologię człowieka dokładnie zbadano od lat 40 aż do 80. Są odpowiednie wyniki, zalecenia,nomogramy i do nich należy się dostosować, kto tego nie robi ten kiep.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Witam

Panowie, krótko, bo jeszcze nie do końca doszedłem do siebie po operacji.

 

Palton, daj mi jeszcze tydzień, to napiszę więcej, OK.

 

Globtroter1

Wierność to więc liniowość pojmowana jako brak "górek" i "dołków" w charakterystyce pasma. A więc żadna częstotliwość nie jest uprzywilejowana ani kastrowana. OK, mogę się z tym do pewnego stopnia zgodzić. Ale częstotliwość przenoszenia to nie wszystko. Jest jeszcze dynamika, barwa, oddanie detali, wybrzmień, przestrzeni, itd. A więc moim zdaniem liniowość nie wyczerpuje wszystkich znamion wierności.

I też nie do końca zgadzam się z Twoją tezą, że zabawa akustyką kształtującą brzmienie pod własny gust jest nie do przyjęcia. Ty reprezentujesz podejście harcorowe, bezkompromisowe. Ja uwżam, że jest wiele dróg do osiągnięcia zadowolenia ze słuchania muzyki - nie zawsze muszę się "męczyć"lub "przyzwyczajać" do idealnych warunków. Dlaczego tak ma być? Jeśli ja wolę inaczej...

Pozdrawiam Stempur

Wierność to więc liniowość pojmowana jako brak "górek" i "dołków" w charakterystyce pasma. A więc żadna częstotliwość nie jest uprzywilejowana ani kastrowana. OK, mogę się z tym do pewnego stopnia zgodzić. Ale częstotliwość przenoszenia to nie wszystko. Jest jeszcze dynamika, barwa, oddanie detali, wybrzmień, przestrzeni, itd. A więc moim zdaniem liniowość nie wyczerpuje wszystkich znamion wierności.

I też nie do końca zgadzam się z Twoją tezą, że zabawa akustyką kształtującą brzmienie pod własny gust jest nie do przyjęcia. Ty reprezentujesz podejście harcorowe, bezkompromisowe. Ja uwżam, że jest wiele dróg do osiągnięcia zadowolenia ze słuchania muzyki - nie zawsze muszę się "męczyć"lub "przyzwyczajać" do idealnych warunków. Dlaczego tak ma być? Jeśli ja wolę inaczej...

Pozdrawiam Stempur

 

Stempur,

 

By być dobrze zrozumianym, bo do bycia "Mesjaszem", jak pewnie wiesz mi daleko.

 

O idealną akustyke trudno, ale bez tej liniowości, a przynajmniej zbliżenia sie do niej (zazwyczaj rozwiązujemy w ten sposób, po drodze, większość na to składających sie problemów akustyczno-sprzętowych i konfiguracyjnych) "parametry" dźwięku o, których piszesz nigdy nie będą dość wiernie odtwarzane, nie będą pozostawały w zgodnej z nagraniem równowadze. Niektóre z nich mogą nawet być spektakularne, najczęściej jednak, a kazdy z nas zna przecież te sytuacje, poświęcamy coś za coś - wspomniana kwestia tzw. gustu i preferencji stająca się "usprawiedliwieniem".

 

To o czym mówię to "hardcore", jak piszesz, i dążenie ekstremalne (podkreślam,jak i wcześniej)- to model. To hi-end, ze wszystkimi (niestety i materialnymi) konsekwencjami. I wbrew pozorom to rzadkość - statystycznie, choc komuś czytającemu to forum może wydawać sie wręcz odwrotnie.

 

A cała reszta. Cała reszta to praktyka i codzienność. To hi-fi, hi-fun itp. itd. Mieszkania w blokach i otwarte salony. Poszukiwanie przyjemności, radość i zabawa, często tym większa im obiektywnie gorszy dźwięk i warunki.

Zgadza się. Jest wiele dróg do osiągnięcia zadowolenia ze słuchania muzyki. Ale nie odwracajmy kota ogonem i nie róbmy z każdej z nich doktryny, a z praw akustki i nauki - ezoteryki. (to oczywiście nie do Ciebie osobiście). Pozdrawiam. Szybkiego powrotu do zdrowia.g.

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

  • Użytkownicy+
Palton, daj mi jeszcze tydzień, to napiszę więcej, OK.

 

Ok. Zdrowiej szybko!

 

Ciekawy artykuł, chociaż dane podstawowe:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez palton

Jeśli chodzi o akustykę, to jest bardzo dużo mitów powtarzanych przez niezliczoną ilość osób.

Trzeba ostrożnie podchodzić do wypowiedzi na forach internetowych, ponieważ dużo osób wypowiada się na pewne tematy, prawdopodobnie dla własnej przyjemności, mimo tego, że nie ma praktycznie żadnej wiedzy na dany temat. Osoby te powtarzają rzeczy, które gdzieś tam kiedyś przeczytały - które jak później się okazuje, były mitami.

 

Na forach internetowych często spotykam się z sytuacją, w której jakaś osoba przeprowadza adaptacje akustyczną, wedle własnego pomysłu, bazując jedynie na domysłach! (lub mitach). Nie rzadko taka adaptacja to pieniądze wyrzucone w błoto, lub wykorzystane w sposób bardzo nieoptymalny.

 

 

"Neutralne" warunki akustyczne oznaczają pomieszczenie o liniowej charakterystyce i wyrównanym czasie pogłosu w całym zakresie pasma - a jak długim, to już zależy, do czego służy pomieszczenie. Inny czas pogłosu jest optymalny w sali kinowej, inny w live room, a jeszcze inny w reżyserce.

 

W "neutralnym" pomieszczeniu, dźwięk nie jest ani za ciemny, ani za jasny. Każdy zakres wybrzmiewa tyle czasu, ile powinien. Dźwięk jest czysty, precyzyjny.

 

Neutralne akustycznie pomieszczenie, nie jest trudne, ani nieprzyjemne w odsłuchu - jest dokładnie na odwrót!

 

Pozdrawiam,

Błażej,

Aku Pro.

Edytowane przez Aku Pro

"Neutralne" warunki akustyczne oznaczają pomieszczenie o liniowej charakterystyce i wyrównanym czasie pogłosu w całym zakresie pasma - a jak długim, to już zależy, do czego służy pomieszczenie. Inny czas pogłosu jest optymalny w sali kinowej, inny w live room, a jeszcze inny w reżyserce.

 

W "neutralnym" pomieszczeniu, dźwięk nie jest ani za ciemny, ani za jasny. Każdy zakres wybrzmiewa tyle czasu, ile powinien. Dźwięk jest czysty, precyzyjny.

 

Neutralne akustycznie pomieszczenie, nie jest trudne, ani nieprzyjemne w odsłuchu - jest dokładnie na odwrót!

 

Pozdrawiam,

Błażej,

Aku Pro.

Na razie to tylko kilka truizmow... Chciałbym skorzytac z Twojej obecności i podrazyc temat...

Jak przeprowadzasz pomiary wnętrz? Na kolumnach Klienta, czy masz własny tor ?

Czy każde pomieszczenie potrafisz doprowadzić do wzorcowej akustyki tymi samymi panelami?

Na forach internetowych często spotykam się z sytuacją, w której jakaś osoba przeprowadza adaptacje akustyczną, wedle własnego pomysłu, bazując jedynie na domysłach! (lub mitach). Nie rzadko taka adaptacja to pieniądze wyrzucone w błoto, lub wykorzystane w sposób bardzo nieoptymalny.

 

No to poprosimy o przykłady mitów i rozprawę z nimi :)

Ganzz_gut, przyłady najczęsciej spotykane to: wytłoczki od jajek jako panele akustyczne, styropian jako absorber(?), stosowanie equalizera jako rozwiązanie problemów akustycznych, wełna mineralna jako materiał rakotwórczy.

 

Whitesnake, to nie są truizmy, tylko skrót informacji. Na wszystkie Twoje pytanie trzeba powiedzieć

"to zależy".

 

W większości przypadków naszymi klientami są osoby/firmy z innych miast. Absorbery szerokopasmowe

mają tą zaletę, że można bez większego ryzyka je użyć bez obawy, że rezultaty będą nieprzewidywalne,

co może mieć miejsce w przypadku paneli strojonych.

Sprzedajemy absorbery szerokopasmowe właśnie ze względu na ich dużą uniwersalność i brak konieczności

wykonywania pomiarów. Pomiary są wskazane, jednak nie są one koniecznym warunkiem.

Najczęściej sprawa wygląda tak, że na podstawie rysunku pomieszczenia sugerujemy pewne rozwiązania, całość odbywa się zdalnie, co zmniejsza koszty.

Panele (mogą być wymiary dobrane przez klienta) docierają bezpiecznie zapakowane do klienta za pomocą firmy kurierskiej.

 

Jeśli chodzi o pomiary, czy to wykonywane przez nas, czy przez klientów samodzielnie:

 

Sposób przeprowadzania pomiarów zależy od tego, jakie przeznaczenie ma pomieszczenie.

Przykładowo jeśli klient jest realizatorem dźwięku, pomiar powinien być wykonany przy użyciu

jego monitorów, z mikrofonem umieszczonym w miejscu, gdzie zazwyczaj siedzi.

Warto przeprowadzić serię pomiarów, ponieważ położenie monitorów/miejsca słuchacza ma duży wpływ

na charakterystykę i może się okazać, że wyjściowe położenie nie jest wcale najbardziej optymalnym.

 

Czy da się osiągnąć "wzorcowe parametry" przy użyciu jednego rodzaju paneli?

Jeśli chodzi o "wzorcowe parametry", to wpierw musiałbyś zdefiniować, co rozumiesz przez "wzorcowe".

 

Każdy ma inne potrzeby, jednej osobie wystarczy pomieszczenie o charakterystyce -10/+10dB, inna osoba potrzebuje pomieszczenie -3/+3dB.

Sytuacja może się zmieniać wraz z wymiarami pomieszczenia, które ma być zaadaptowane.

 

Za pomocą samych absorberów szerokopasmowych można osiągnąć bardzo dużo.

Oczywiście, mogą być jednak sytuacje, że konieczne byłoby zastosowanie innego rodzaju paneli.

Jednak ze względu na wspomniane częściej różne definicje "wzorcowych parametrów" pomiędzy klientami,

wniosek jest taki, że rzadko występuje sytuacja, w której konieczne byłoby zastosowanie paneli strojonych.

 

Pozdrawiam,

Błażej,

Aku Pro.

Edytowane przez Aku Pro

Za pomocą samych absorberów szerokopasmowych można osiągnąć bardzo dużo.

Rozumiem Twoje stanowisko, ale nie bardzo mnie ono przekonuje.

Jednak ze względu na wspomniane częściej różne definicje "wzorcowych parametrów" pomiędzy klientami,

wniosek jest taki, że rzadko występuje sytuacja, w której konieczne byłoby zastosowanie paneli strojonych.

Wybacz...ale to jest dla mnie jeden z bardziej szkodliwych mitów.

Edytowane przez whitesnake

Dlaczego tak uważasz? Widziałem setki wykresów przed i po adaptacji pomieszczeń adaptowanych za pomocą wyłącznie absorberów szerokopasmowych i różnica przed/po jest nierzadko ogromna.

Na jakiej podstawie Ty opierasz swoje przekonania?

Dlaczego tak uważasz? Widziałem setki wykresów przed i po adaptacji pomieszczeń adaptowanych za pomocą wyłącznie absorberów szerokopasmowych i różnica przed/po jest nierzadko ogromna.

Na jakiej podstawie Ty opierasz swoje przekonania?

Na podstawie pomiarów właśnie, oraz własnej wiary w drogę na skróty. Przez długi czas uzywałem standardowych absorberów szerokopasmowych. Nie mam setek przykładów, ale wystarczy mi jeden (własny), żeby się z Toba nie zgodzić.

 

Nie twierdzę, że takie absorbery nie działają. Działaja bardzo słyszalnie, więc różnica w pomiarach z pewnościa występuje.

 

Tylko jesli każesz mi wierzyć, że używając standardowych paneli i intuicyjnego projektu można zawsze i jednoznacznie poprawić akustykę pomieszczenia - to nie wierzę. Kiedyś wierzyłem, ale wiara ta przyniosła mi więcej kłopotów niz pożytku.

Nie spotkałem się z sytuacją, w której zastosowanie odpowiednich paneli szerokopasmowych mogłoby zaszkodzić.

 

Jak dokładnie zbudowane były panele zastosowane przez Ciebie? W jakich miejscach je umieściłeś? Bez tej informacji ciężko powiedzieć cokolwiek.

Nie spotkałem się z sytuacją, w której zastosowanie odpowiednich paneli szerokopasmowych mogłoby zaszkodzić.

Naprawdę rozumiem, że wierzysz w to co mówisz i nie chce prowadzić pustej polemiki,

moje zdanie jest odmienne. Nie widzę żadnego powodu, dla ktorego jakikolwiek standardowy produkt miałby być lekiem na niestandardowe problemy. Możesz jedynie tłumieniem góry pasma leczyć systemy siejące górą, ale to nie jest naprawianie akustyki tylko maskowanie niedociagnięć sprzętowych i jest to problem raczej nie do tej zakładki.

Naprawdę rozumiem, że wierzysz w to co mówisz i nie chce prowadzić pustej polemiki,

moje zdanie jest odmienne. Nie widzę żadnego powodu, dla ktorego jakikolwiek standardowy produkt miałby być lekiem na niestandardowe problemy. Możesz jedynie tłumieniem góry pasma leczyć systemy siejące górą, ale to nie jest naprawianie akustyki tylko maskowanie niedociagnięć sprzętowych i jest to problem raczej nie do tej zakładki.

 

Pusta polemika miałaby miejsce, gdyby ktoś wyciągał wnioski nie przytaczając żadnych faktów na ich poparcie - wybacz, ale tak jest w przypadku Twojej wypowiedzi.

Zapytałem Cię o konkretne rzeczy, czyli, jakie panele zastosowałeś, oraz gdzie je umieściłeś.

Wtedy można by próbować dojść, dlaczego adaptacja się nie powiodła.

Nie podałeś tych danych, więc mówienie, że coś nie działa na podstawie wyłącznie własnych doświadczeń (a jakie są, nie wiemy, bo nie podałeś żadnych szczegółów) jest nie fair. Tym bardziej, że doświadczenia innych ludzi wskazują inaczej.

Jeśli więc nie jest tajemnicą jak przeprowadziłeś adaptację, to proszę opisz ją dokładniej.

 

Nie wiem o czym mówisz, pisząc o "niestandardowych problemach", ale domyślam się, że masz na myśli, że mody każdego pomieszczenia są położone w innych częściach pasma w zależności od wymiarów pomieszczenia . "Standardowy" produkt o którym mówisz ma taką specyfikę, że ze względu na szeroki zakres działania działają na praktycznie wszystkie mody pomieszczenia - dlatego w większości wypadków są bardziej optymalnym rozwiązaniem niż zastosowanie wyłącznie paneli strojone, jeśli zwrócić uwagę na fakt, że oprócz podstawowych modów są jeszcze rezonanse skośne, oraz harmoniczne każdego z modów...

Nie wyklucza to faktu, że panele strojone mogą być dobrym dodatkiem do paneli szerokopasmowych.

Pusta polemika miałaby miejsce, gdyby ktoś wyciągał wnioski nie przytaczając żadnych faktów na ich poparcie - wybacz, ale tak jest w przypadku Twojej wypowiedzi.

Zapytałem Cię o konkretne rzeczy, czyli, jakie panele zastosowałeś, oraz gdzie je umieściłeś.

Wtedy można by próbować dojść, dlaczego adaptacja się nie powiodła.

Nie podałeś tych danych, więc mówienie, że coś nie działa na podstawie wyłącznie własnych doświadczeń

Jeśli napiszę, że zastosowałem panele z podobnego materiału ale pochodzące od twojego konkurenta w miejscach, które mi sugerował, to bedziesz mógł ze spokojem zakończyć tą rozmowę? Dlaczego Twoje miałyby okazać się lepsze?

 

Nie zgadzam się z takim sposobem realizacji zmian akustyki i nie przekonasz mnie. Moim zdaniem sukces bez pomiarów i świadomego doboru środków zaradczych to tylko kwestia przypadku - czasem się udaje. To jak z leczeniem wszystkich chorób za pomocą aspiryny - czasem się udaje.

Panowie mikrofon pojemnościowy w dłoń REW na kompie robimy Waterfall plot. Wcześniej czytamy o akustyce i zaczynamy eliminować to co widać na wodospadzie a widać prawie wszystko. Jeśli zrobi się to z głową i czas pogłosu dla wszystkich częstotliwości będzie zbliżony to nie ma mowy o wynaturzonym brzmieniu.

 

Co do czasu pogłosu to ciekawy jestem czy przy słuchaniu jakiejkolwiek muzyki z czasem pogłosu około 1s (bo tyle można "złapać" przy nowoczesnym, minimalistycznym wystroju) nagranie można nazwać czytelnym, mówić o smaczkach, o nie zlewaniu się dźwięków itd...

 

Panowie zupełnie inna rzeczą jest nagrywanie instrumentu wraz z sygnaturą brzmienia studia a co innego odsłuch płyty w jak najmniejszym wpływie pomieszczenia odsłuchowego.

Pozdrawiam Arczi

Edytowane przez arczi87

Panowie mikrofon pojemnościowy w dłoń REW na kompie robimy Waterfall plot. Wcześniej czytamy o akustyce i zaczynamy eliminować to co widać na wodospadzie a widać prawie wszystko. Jeśli zrobi się to z głową i czas pogłosu dla wszystkich częstotliwości będzie zbliżony to nie ma mowy o wynaturzonym brzmieniu.

 

O to własnie pytałem :). Mam pewne wątpliwości jak najlepiej zorganizować taki pomiar...

 

Czy uważasz że wystarczy puścić sugnał pomiarowy przez Twój tor?

Czy przypadkiem nie jest tak, ze jeśli robimy pomiar z wykorzystaniem własnego sprzętu to zbudujemy ustroje leczące niedomagania sprzętu, a nie pomieszczenia? Skąd pewność, że kolejna konfiguracja zagra w tym pomieszczeniu równie dobrze skoro wytłumienie wysokotonowego rezystorem już 0,1 Ohma wnosi ogromne zmiany dla całego pasma?

 

I nie jest to wiercenie dziury w całym. Przezyłem ostatnio trochę w tym temacie i nadal nie mam pewności co do poprawności myślenia fachowców...

 

Stad też mój sceptycyzm wobec huraoptymizmu Akupro.

Nie spotkałem się z sytuacją, w której zastosowanie odpowiednich paneli szerokopasmowych mogłoby zaszkodzić.

 

Tylko jesli każesz mi wierzyć, że używając standardowych paneli i intuicyjnego projektu można zawsze i jednoznacznie poprawić akustykę pomieszczenia - to nie wierzę. Kiedyś wierzyłem, ale wiara ta przyniosła mi więcej kłopotów niz pożytku.

 

Aku,

 

Wydaje się, ze jako Pro najpierw podzieliłeś mój wyżej cytowany pogląd co do liniowości, a potem płynnie przeszedłeś to opisywanego przeze mnie komercyjnego odwracania kota ogonem.

 

Stoswanie standardowych paneli wg mnie (i jak widać nie tylko) może znaczącą zmienić akustykę! Czy ją poprawi, czy popsuje to, jak też wspomniałem wyżej, najczęściej rzecz gustu i preferencji użytkownika, bo przeciez sami wiemy, ze bardzo rzadko obiektywnych pomiarów. A tak (profesjonalnie) być powinno, bo mało kto jest w stanie wychwycić kompleksowy kierunek zmian i te kilka dB na ucho.

 

Ale zgadza się.Zabawy może być sporo. póki nie zaczniemy wmawiać, że obiektywnie to najlepsze, najtańsze i niczego nie wypaczające rozwiązanie.

To bardzo indywidualna sprawa każdego uzytkownika i jego pomieszczenia.

Edytowane przez globtroter1

Uwaga! Mam aktualnie na "sprzedaż"... następujące myśli na potrzeby audiofilii i muzyki:

-Nauczył się Pan czegoś od publiczności?-Tak, aby ją ignorować tak bardzo, jak to tylko możliwe. J. Zorn

whitesnake

 

Spokojnie bajzel jaki ma większość osób z powodu pomieszczenia jest nie współmiernie większy od nierówności charakterystyki kolumn. Teoretycznie możesz sobie zrobić wodospad kolumny w pogodny, bezwietrzny dzień i zobaczyć jak u niej z rezonansami. No i możesz ewentualnie brać poprawkę na pomieszczenie ale tym bym się nie martwił.

 

Chodzi o to że ty nie masz wytłumić jakiejś konkretnej częstotliwości tylko całe pasmo regulując czas pogłosu. Możesz przenieść kolumnę w inne miejsce. dodatkowo możesz na innej kolumnie to zrobić. Generalnie chodzi o to by pozbyć się tych zębów na osi z, czyli rezonansów pomieszczenia.

 

Gorzej jeśli będzie krótki czas pogłosu np powyżej 5KHz a rezonans na 250 Hz zostanie tak jak był. To wtedy taka adaptacja akustyczna może sprawić że się potniesz ze złości ale to z poprawną adaptacją za wiele nie ma wspólnego.

Pozdrawiam Arczi

 

A i co do wypowiedzi Aku faktycznie szerokopasmowe absorbery są bardzo dobre. Np. z wełny mineralnej isover PT 80 nie są złe, używa się ich nawet w studiach nagraniowych przy oczywiście rozsądnym montażu by nie miały okazji pylić. Choć ten pt 80 nie pyli prawie wcale....

 

Lecz prawda jest taka, że Aku dobrze prawi choć obraca kota ogonem tak jak mówi globtroter... Bo szeroko pasmowe absorbery przy standardowej adaptacji dadzą dobry rezultat lecz ładnie przemyca własną ideologię itd. Ja wiem, że niektórych można kiwać na de magnetyzery i takie tam za 16 tyś. Ale część naprawdę więcej myśli niż czuje...

Bo to jak w reklamie tepsy czy kierujesz się sercem czy rozumem :))) nie możesz dać się wykiwać. A na obecną chwile prawda jest smutna że w naszym hobby więcej osób tworzy niespotykane teorie za miast czytać książki...

 

Pozdrawiam Arczi

Jeśli napiszę, że zastosowałem panele z podobnego materiału ale pochodzące od twojego konkurenta w miejscach, które mi sugerował, to bedziesz mógł ze spokojem zakończyć tą rozmowę? Dlaczego Twoje miałyby okazać się lepsze?

 

Nie zgadzam się z takim sposobem realizacji zmian akustyki i nie przekonasz mnie. Moim zdaniem sukces bez pomiarów i świadomego doboru środków zaradczych to tylko kwestia przypadku - czasem się udaje. To jak z leczeniem wszystkich chorób za pomocą aspiryny - czasem się udaje.

 

Ok, ale nadal nie podaleś żadnych szczegółów, tylko mówisz dość tajemniczo. Podaj proszę ilość, grubość, gęstość, wymiary absorberow i ich położenie. Dopiero wtedy mozemy rozmawiać, co tak naprawdę się stało. Rozmawiajmy o faktach.

 

Jesli chodzi o pomiary przy użyciu własnych monitorów, to jest logiczne, że realizator dzwieku (i nie tylko) chce wiedzieć, jakie parametry ma na swoim wlasnym sprzęcie, a nie na cudzym i dostaraja się charakterystykę w kontekście jakim jest kombinacja sprzętu oraz pomieszczenia!

 

Zakładając nawet najgorszy wariant, że czyjesz monitory mają wahania nawet -3/+3dB (gorszych niż ta wartość nie widziałem) jest niczym przy typowej odpowiedzi pomieszczenia zawierającej się w zakresie -15/+15dB i osobiście najpierw martwiłbym się pomieszczeniem, które dodaje od siebie kilkadziesiąt dB, a dopiero później tym, że monitory dodają od siebie 2-6 dB.

 

Pozdrawiam,

Błażej,

Aku Pro.

Edytowane przez Aku Pro

Ok, ale nadal nie podaleś żadnych szczegółów, tylko mówisz dość tajemniczo. Podaj proszę ilość, grubość, gęstość, wymiary absorberow i ich położenie. Dopiero wtedy mozemy rozmawiać, co tak naprawdę się stało. Rozmawiajmy o faktach.

Nie rozmawiajmy tym. Nie chciałbym aby ten temat zszedł na ocenianie, że te sa niedobre, a te są ok - bo coś tam. Mam to już za sobą. Wystarczyło je po prostu zdjąć... zaczynamy od zera.

 

Jeśli chcesz rozmawiac o konkretach to proszę o konkretną radę i twoją sugestie dot. rozwiązania problemu, który faktycznie u mnie występował. Jestem pewien, że pomozesz w ten sposób wielu osobom.

 

Opis sytuacyjny: pokój o powierzchni ok 30m2, na podłodze gruba wykładzina, sufit czysty, ustawienie mebli jest do bólu symetryczne, z tyłu za miejscem odsłuchu, jest wiejście do drugiego pokoju. Barwa dźwięku jest zrównoważona i ogólnie nie budzi zastrzeżeń, żadne częstotliwosci sie nie wzbudzają, nic nie rezonuje, dość wyrażnie jednak słychac zniekształcenie sceny. Opisując to obrazowo kiedy śpiewa dwóch kontratenorów, jeden jest zlokalizowany metr za kolumną w głębi sceny (prawy), a drugi stoi przyklejony tuż obok lewego głośnika. Wejscie do pokoju zaplecami jest na wprost prawej kolumny. Problem wytepuje tylko i wyłącznie w częstotliwościach na poziomie wyższej średnicy, reszta jest pieknie i dokladnie zlokalizowana, bez zadnego zlewania się planów, scena jest niesamowicie precyzyjnie zarysowana - poza tym małym szczegółem.

 

To nie żadna teoria, taki dokładnie problem u mnie występował co kilku forumowiczów może potwierdzić.

Co powinienen Twoim zdaniem zrobić?

Ah, czyli problem nie dotyczył w ogóle rezonansów. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach zatem.

Osobiście w pierwszej kolejności spróbowałbym zamienić orientacje kolumn/miejsca słuchacza o 180 stopni

(tak by wejście do pokoju było za kolumnami) i zobaczył co się stanie.

Czy robiłeś już może taką próbę?

Edytowane przez Aku Pro

Ah, czyli problem nie dotyczył w ogóle rezonansów. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach zatem.

Osobiście w pierwszej kolejności spróbowałbym zamienić orientacje kolumn/miejsca słuchacza o 180 stopni

(tak by wejście do pokoju było za kolumnami) i zobaczył co się stanie.

Czy robiłeś już może taką próbę?

Zgadza się, problem nie dotyczy rezonansów. Pod tym wzgledem jest super.

Pokój został już przemeblowany, w dokładnym lustrzanym odbiciu. W tym układzie gra lepiej (pełniej), ale pojawia się właśnie ten problem. Nie jest to tez kwestia kolumn, zamieniałem je miejscami, zamieniałem nawet wszystkie lampy we wzmacniaczu i nie powoduje to zmiany, to samo z kablami, wystepuje to także na wszystkich źródłach jakie mam.

 

Ewidentnie akustyka i to w bardzo wąskim wycinku pasma. Dodam, że wytłumienie góry tylko poteguje to wrażenie...

Tzn. że były próby przemeblowania, ale w sposób jaki opisałem kolumny nie były nigdy ustawione?

Do czego zmierzam:

Jeśli po obróceniu całości efekt przeniósłby się na przeciwną kolumnę, wtedy moglibyśmy podejrzewać,

że chodzi o wejście do pokoju.

Tzn. że były próby przemeblowania, ale w sposób jaki opisałem kolumny nie były nigdy ustawione?

Do czego zmierzam:

Jeśli po obróceniu całości efekt przeniósłby się na przeciwną kolumnę, wtedy moglibyśmy podejrzewać,

że chodzi o wejście do pokoju.

Były takie próby. Wczesniej tak grało... ale grało dużo gorzej pod wzgledem lokalizacji i każdym innym.

To ewidentnie kwestia tych drzwi (a raczej wejścia, nie ma tam futryny), nie da sie ich jednak nawet zamknać bo całe mieszkanie to całkowity open space.

Kiedyś był fajny artykuł na temat pasm i ich integracji itd. Gdy osłabiasz pewne pasmo to inne staje się bardziej czytelne stąd u Ciebie wrażenie potęgowania efektu bo wcześniej w jakimś stopniu maskowała go góra :).

 

Ja na twoim miejscu na początek ustawił bym kolumny wedle klasycznej zasady trójkąta równoramiennego i kątem 60 stopni. Potem przeanalizował gdzie wypadają Ci pierwsze odbicia na ścianach bocznych. Postarał bym się w miarę możliwości je wyeliminować i uciec z ich pola . Kolejną sprawą jest tylna ściana która może być tutaj kluczowa... Znowu zostają nam odbicia musisz popatrzeć w którym kierunku są skierowane kolumny i gdzie odbija się fala dźwiękowa. Jeśli masz możliwość to zamknij drzwi i zobacz co się stanie. Ewentualnie postaraj się uciec z miejscem odsłuchowym do przodu lub do tyłu. Wtedy też manipulujesz odbiciami które wpływają na rysowanie się sceny.

 

Tyle mi przychodzi na dzień dobry do głowy. Myślę że rygorystyczna kwestia symetrii w tym przypadku bardziej przemawia niż ustroje i te sprawy.

 

Edit. widzę że dopowiedziałeś kwestie z drzwiami więc tą sprawę masz z głowy

 

Pozdrawiam

Edytowane przez arczi87
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.