Skocz do zawartości
IGNORED

jak skłonić kobietę - aktywny wypoczynek


BeerfaN

Rekomendowane odpowiedzi

Powinno być "Jak skłonić kobietę do aktywnego wypoczynku?"

 

Zanzaczam, że chodzi mi o odpowiedzi bez podtekstów dla dorosłych.

 

Moja lepsza połowa cały dzień siedzi w robocie przed kompem. W obie strony jedzie samochodem. Po powrocie zje obiad i leży do wieczora w hamaku, po czym przenosi się przed komp a później idzie spać. ZERO ruchu.

 

Jak ją skłonić do tego, żeby raczyła się poruszać trochę? Powiedzenie "w zdrowym ciele zdrowy duch" jest prawdziwe, sam się o nim przekonałem. W życiu nie czułem się lepiej niż w czasie studiów jak miałem W-F z prowadzącym - sadystą. Tak nam w kość dawał, że dzień później nie mogliśmy po schodach wejść. Ale spało się idealnie, humor dopisywał..człowiek zawsze miał czysty umysł, humor i energię.

 

Roweru nie lubi, spacery też odpadają, o bieganiu nawet nie ma co myśleć...20 m biegu i zadyszka grożąca zawałem.

 

Basen (ja nie lubię, sama nie pójdzie) czy może karnet na aerobic jej wykupić? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Wyrazy współczucia, przypadek niemal beznadziejny. Może przynajmniej do roboty mogłaby rowerkiem dojeźdźać?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

do pracy rowerkiem - nie ma szans, dobre 20 min pedałowania to ZAMACH na jej życie

 

Nie o to chodzi czy przytyje, tylko o jej zdrowie. Zresztą nie tyje póki co. Poza tym to moja żona więc rozstanie nie wchodzi w grę.

przede wszystkim- co by to za dyscyplina nie byla- nie zrazic. czyli drobne kroczki, nie forsowac- cichaczem obudzic pasje... moze squash (kupe frajdy)? ja oczywiscie optuje za rowerem, ale z tego co mowisz jest juz zrazona :) moze rolki (trzeba kupic jakies dobre... a jak juz sie wyda na nie troche kasy to trzeba jezdzic.. ;p)? a moze siakies tai-chi? :)

rolki leżą od kilku lat nieużywane.

 

Małe kroczki. Aerobic wydaje mi się coraz bardziej sensowny. Poza jakieś kobity w zbliżonym wieku może, nic tak nie pociąga samic jak wspólne ploty. I walka o zgrabniejszy zadek. Przynajnmiej większość samic.

imho w gre wchodzi tylko jakis maly szantazyk . .. inaczej pozostanie tylko kupic mocniejszy hamak ;)

 

Moze tez wizyta u psychologa, osoba zyjaca wylacznie praca, komputerem i lezeniem nie wrozy nic dobrego na przyszlosc :/ Ta niechec do ruchu moim zdaniem wynika glownie z przyczyn psychicznych a nie fizycznych.

z doświadczenia wiem, ze jeżeli już zainwestujesz pare groszy w to by sie ruszała to nie bedzie mieć wyjścia i zaczniew to wykozystywać. czyli np. karnet na siłownię, basen, na sciankę wspinaczkową - bądź kreatywny. Wpadasz pewnego pięknego dnia do domu i od drzwi krzyczysz "kochanie, mam dla ciebie prezent w postaci karnetu" :)

pomoże jezeli biędziesz z niąna to chodzić :)

Squash to ciekawy pomysł, chociaż potrafi być kontaktowy i grozić kontuzjami ;) Bardziej odpowiedni może się okazać tenis, oczywiście też musisz z nią grać i dawać do zrozumienia, jaka to frajda. Trochę kosztowny sport, ale się nadaje imho.

Gość

(Konto usunięte)

Powinno być "Jak skłonić kobietę do aktywnego wypoczynku?"

 

zasadnicze pytanie;

czy przed ślubem /zakładam, że jesteście małżeństwem/ też była "taka"?

Jeżeli była bardziej ruchliwa, znaczy, że złamałeś jej życie.

Jej potrzeba bodźca a nie przymusu. Wydaje mi się , ze Twój czas się skończył.

Nie każdy jest maniakiem sportu i kocha się w WF iśce sadyście. Często po całym dniu pracy człowiekowi naprawdę się nic nie chce.

A co do porad ta IMHO najzdrowszy jest ruch zgodny z naturą czyli spacerki, bieganie, chodzenie po górach, pływanie.

Jeżeli jesteś w stanie się cokolwiek poświęcić to mam 2 propozycje.

1. Wsadź małźonkę czasem do autka i pojedźcie w jakieś ładne miejsce na spacerek.

2.Basen jest dla zdrowia zbawienny - już minęła era komunistycznych basenów do których mało kto nie brzydził się wejść. Poszukaj jakiegoś baseniku (najlepiej hotelowego) - mało ludzi, czysto i przyjemnie.

Oczywiście zawsze możesz małżonkę zagonić do prania, gotowania, remontowania domu itp.

>czy przed ślubem /zakładam, że jesteście małżeństwem/ też była "taka"?

 

Ruchliwsza zdecydowanie. Nawet na rowerach jeździliśmy. Teraz jeżdżę sam.

 

>Jeżeli była bardziej ruchliwa, znaczy, że złamałeś jej życie.

 

staram się :)

 

>Jej potrzeba bodźca a nie przymusu. Wydaje mi się , ze Twój czas się skończył.

 

Mozliwe, że się skończył, stary już jestem...mało zarabiam...na kwiatki mnie nie stać...

Jakiego typu bodziec poza elektrycznym (ten zdecydowanie wzmaga ruchliwość) może być wystarczający? Nie myślałem o przymusie tylko o przekonaniu.

Moja chodzi do klubu fitness na tak zwane tańce. Latin Jazz, Funky i Salsa. To jest takie połączenie tańca z aerobikiem. NIKE coś takiego promuje od jakiegoś czasu. Widzialem jakieś filmy z tym - całkiem ciekawe.

 

Zobacz tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PZDR.

k.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

>Jakiego typu bodziec poza elektrycznym (ten zdecydowanie wzmaga ruchliwość) może być wystarczający?

 

ten bodziec, to "świeży towar". To co robisz, jej nie kręci. A wyszukując sposobów na jej rozruszanie, stajesz się bardziej nudny i natrętny.

jak takie tańce wyglądają można zobaczyć tu: www.nikewomen.com

 

Z aktywności to polecam jeszcze jogę, moja żona bardzo sobie chwali.

 

"Modna" zrobiła się ostatnio wspinaczka skałkowa, a Twoja żona ma do tego świetne warunki.

Jak załapie bakcyla, to sama zacznie dbać o tężyznę, bo tam trochę siły trzeba.

 

kazik>

Owszem, ale niebardzo. Zwalanie na Beerfana że jego pani się ne rusza jest miom zdaniem trochę nie fair.

Grube uproszczenie.

Gdyby miała jakąkolwiek chęć poruszania się to nie oglądałaby się aż on coś jej wymyśli tylko sama by coś zapoponowała.

BeerfaN ->

 

dobra rada , z autopsji pobrana

 

kupić psa najlepeij Labradora

 

codzienny spacer 2 razy po min. 2 km murowany ( nie ma znaczenia czy pada deszcz ( Labradorom to nie przeszkadza ) , czy walą pioruny ( Labradory tego nie szłyszą - przynajmniej tak udają ;) ) , czy też mróz na dworze siarczysty (-20 st )

 

( oczywiście , jeśli masz warunki lokalowe - mieszkanie odpada )

 

 

inna mniej oczywista acz również skuteczna ( zepsuć samochód , i przekonać mechanika aby wmówił żonie , że naprawa się nie opłaca ;)))))))))))0

zabierz pania do sauny, wypoci sie spali tluszcz, na basen panie lubia wode,chyba ze jest tu kwestia estetyki i niktore nie cierpia byc w kostiumie ;)zabierz na disco wielkorotnie wstep jest darmowy,zabierz na rower 1 w tygodniu.zabierz na dlugi spacer bez mozliwosci powrotu MPK, tenis ziemny,badmington,kochajcie sie -chyba ze szybko konczysz ;)))

 

;) ze ja nie mam takich problemow,moja to nie odpusci disco ja zasypiam przy barze a ją obtancowuja typy;) a pozniej robią gały bo wychodzi ze mną hehehe

>BeerfaN

 

Posluchaj Jazza ! (dobrze gada ! :)

 

On juz znalazl idealna recepte na dobre samopoczucie ! :

 

3 razy w tyg. - SAUNA ! (+ chlosta witkami brzozowymi)

4 razy w tyg. - DOMENA (+ chlosta pejczem skorzanym)

 

...i tylko popatrz jaki zywotny i zadowolony z Zycia ! :)

"Moja lepsza połowa cały dzień siedzi w robocie przed kompem. W obie strony jedzie samochodem. Po powrocie zje obiad i leży do wieczora w hamaku, po czym przenosi się przed komp a później idzie spać. ZERO ruchu."

 

Śpieszmy się kochać kobiety - tak szybko tyją :)

Proponuję wysłać żonę do jakiegoś fajnego kurortu, świetny hotel, najlepiej z basenem, przystojnym trenerem w siłowni,który pomoże Twojej żonie opracować idealny dla niej program ćwiczeń. Do tego wieczorne spacery,zachody słońca i poranne lekkie śniadanie podawane do łóżka. Żona, po powrocie będzie (na pewno:)! wypoczęta, zadowolona i pewnie opowie o tym,jak aktywnie spędziła wakacje. Bo aktywnie, z pewnością. A Ty w tym czasie możesz pojeździć na rowerze,biegać i pocić się. A fee

 

pozdrawiam, Mysza

  • Redaktorzy

a może motywatorem będzie zwykła kobieca zazdrość? Oczywiście będzie to równiez od Ciebie wymagało pewnego poświęcenia ;) :

- zapisz sie na jakiś koedukacyjny aerobik (tylko postaraj się nie trafić na gimnastykę odchudzającą dla emerytów), wracaj uśmiechniety i podekscytowany, i od czasu do czasu wspomnij o jakiejś nowo poznanej dziewczynie, albo ponętnej trenerce (takiej wysportowanej, spoconej w kusym wdzianku z lycry niewiele pozostawiającym wyobraźni ;) ).......

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Zamiast roztrzasac problem na forum lepiej z nia deliktnie porozmawiaj dokladnie tak jak z nami - inne slownictwo sie przyda. ;-)

 

- Wiesz, martwie sie troche, ze tak malo sie ruszasz a to przeciez nie jest dobre dla ciebie .. itd.

 

pzdrw

 

soso

Kubedes miał bardzo fajny pomysł z połączeniem tańca i ćwiczeń. Zresztą już sam taniec działa cuda i wcale nie trzeba chodzić co drugi dzień na dyskotekę (słuch by tego nie wytrzymał).

W każdym mieście organizuje się teraz kursy tańca, ale jeśli ktoś chce powalczyć o sylwetkę polecam raczej energetyczną salsę niż klasyczne walce. :)

Na wielu kursach nie jest nawet potrzebny partner, bo zajęcia są tylko dla pań np. flamenco albo bardzo modny ostatnio i jakże zmysłowy taniec brzucha. :)

 

Ja osobiście na siłownię nie mam czasu, poza tym - jak większość kobiet - nie mam ochoty budować sobie masy mięśniowej. Basen natomiast zajmuje strasznie dużo czasu (układanie na nowo fryzury, makijaż...) i źle działa na włosy i cerę. Dlatego od września ruszam w tany i przynajmniej dwa razy w tygodniu będę na kursie kołysać biodrami w rytm latynoskich melodii. :-D

 

Mysza, ja nadal pamiętam o naszym spa. Może weźmiemy jeszcze żonę BeerFana i we trzy poleżymy sobie w błotku? ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.