High-end odtwarzacze CD

[josef]

WOJTEK2 miał tego Teaca - zapytaj go

[Elberoth]

I rzeczony MBL1531. Palce lizać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[opteron]

nookie736, VRDS-10 to kicha, szkoda czasu. Nie pokazał nic jako transport w porównaniu do konkurencji (poczytaj wątek 1 spotkanie w krakowie) i poległ praktycznie przy wszystkich jako kompletne źródło. W skrócie, tragiczny muł.

[slvn]

Elberoth, 27 Paź 2006, 15:57

 

>I rzeczony MBL1531. Palce lizać.

 

 

Można go gdzieś w warszawie zobaczyc/posluchac?

[jar1]

>Można go gdzieś w warszawie zobaczyc/posluchac?

 

MBL1531 słuchalismy niedawno w KAiM... Był uzupełnieniem do Ugody;-) Może wystąpi na AS... jesli twonk uzna, ze warto.

 

Fajnie gra, tylko muli :-)))

[slvn]

>Fajnie gra, tylko muli :-)))

 

eee.. no to chyba nie tak fajnie ;) A moze to ugoda muliła?...

[jar1]

Żartowałem trochę. Prawdę mówiąc trudno mi powiedzieć co wprowadzało wiekszą 'delikatnośc; w brzmieniu w tym przypadku pre BATa czy CD. Nie zestawiac MBL z innym pre (nie było czasu)

Pewno było to, ze Ugoda nie muliła :-)

 

Ale dźwiek był naprawdę wysokiej klasy.

[senicz]

sacd dvd-a na pochylej? cd chwala tylko glusi oczywiscie ze skopane decki wyzszych formatow graja gorzej od cd z dobrym wyjsciem analogowym ale szybko to sie zmieni. Jak zauwazylem do cd przywiazuja sie glusi. Napewno dsd jest trudniej wydacowac niz cd bo zegar 2.8Mhz ale szybko to poprawia.

[Gość discomaniac71]

to mowisz senicz ze caly high-endowy swiat bedzie teraz slome w glosniki wsadzal?:D

oj z tymi Twoimi madrosciami to z privatenem powinniscie sobie rece podac:D

[rekin]

MBL1531 to na początek całkiem dobre źródło. Później zawsze można spróbować czegoś naprawdę dobrego ;)

[Gość discomaniac71]

rekin oczywiscie raczy zartowac:):):)

[rekin]

Pewnie że tak - też zaczynałem od MBL-a - teraz zostało mi tylko 6szt. monobloków do kina domowego tej firmy ;)

[Elberoth]

A tak na marginesie - w grudniu debiutuje MBL1532 - odtwarzacz SACD (1531 pozostaje w produkcji).

 

Obecnie MBL1531 to najpopularniejszy hi-endowy odtwarzacz na forum - mają go już 4 osoby: ja, twonk, lolo i kot filemon :-)

[dartman]

Mam przyjemnosc obcowac z high-end odtwarzaczem CD. Jest nim dzielony Technics SL-Z1000 SH-X1000. Rocznik 1990. Nirvana.

[Profil]

->Elberoth,

Skucha, z Wami jest conajmniej pięciu forumowiczów :-) Niestety nie wszyscy piszą na czym słuchają w 'o mnie'. Dodam, iż nie chodzi tu o moją osobę.

[Matthew]

Elberoth, 27 Paź 2006, 18:55

 

>A tak na marginesie - w grudniu debiutuje MBL1532 - odtwarzacz SACD (1531 pozostaje w produkcji).

>

>Obecnie MBL1531 to najpopularniejszy hi-endowy odtwarzacz na forum - mają go już 4 osoby: ja, twonk,

>lolo i kot filemon :-)

 

no zgadzam się, słuchałem u Twonka ;)) wygram w totka to kupię ;)

[Piotr Ryka]

Auto znów nawaliło w związku z czym znów zabijałem czas u Nautilusa. I nie powiem, trafiłem na rzecz bardzo interesującą, mianowicie najnowszy odtwarzacz CD kultowej firmy Accuphase, oznaczony kryptonimem DP-500.

Zastąpił on wychwalanego wielce w „HI-Fi i muzyce” DP-67, którego miałem okazję chwilę słuchać i który mi się nie spodobał. Dźwięk miał odrobinę granulowany, a górę pasma nieco szorstką i szczypiącą w uszy. Jak za te pieniądze, to moim zadaniem porażka. Jeżeli ci redaktorzy HI-Fi faktycznie, jak pisali, go sobie kupili, to współczuję. Natomiast DP-500 to całkiem inna historia. Fakt, że się pojawił tak szybko sam w sobie daje do myślenia o jakości poprzednika i tylko potwierdza moją opinię.

Nie wiem, czy Accuphase zebrała za DP-67 jakieś cięgi, ale do następcy naprawdę się przyłożyli. Jeżeli chodzi o konstrukcję, to przede wszystkim zwraca uwagę nowy napęd autorstwa samego wytwórcy. Powiem krótko – majstersztyk. Otwiera się tak cichutko i z takim wdziękiem, a pracuje tak bezgłośnie, że ręce same składają się do oklasków. Genialne. Ale odtwarzacza nie kupuje się przecież dla słuchania szuflady. Tym jednak nowy Accuphase zupełnie nie musi się martwić, jako że muzyka płynie zeń równie genialnie, co się otwiera szuflada. Gładko, spoiście, a nade wszystko muzykalnie.

Słuchałem w zestawieniu z firmową elektrownią i drugim od dołu wzmacniaczem E-308. Podawało to sygnał na rubinowe tuby Awangarda, które są cokolwiek za techniczne w brzmieniu i chłodne - co podobno wynika z tego, że są pod lampę - niemniej znakomicie produkują scenę i są wybitnie szczegółowe. Na zwykłych płytach powstawało wrażenie atmosfery nagraniowego studia, a nie muzycznego spektaklu i dopiero płyta XRCD (jakieś audiofilskie jęki, których nie znoszę) ukazała klasę sprzętu. Nie chcę jednak rozpisywać się o systemie, tylko o samym odtwarzaczu. Względem poprzednika stanowi on postęp bardzo istotny, co jest efektem radykalnej zmiany elektronicznego faszerunku. Nacisk położono na tor zbalansowany, zwielokrotniono zawiłość obróbki sygnału i zastosowano nowe przetworniki, słowem – się przyłożono. Także pilot, bardzo słaby punkt poprzednika, stanowi teraz atut. Jest metalowy, waży swoje i mile chłodzi dłoń władcy dźwięku.

W kategorii odtwarzaczy do 20 tys. zł (cena DP-500 u polskiego dystrybutora to 17 tys. z kawałkiem) pojawił się naprawdę silny zawodnik, a że jest członkiem bardzo cenionej przez audiofili drużyny Accuphase, przeto na pewno znajdzie wielu nabywców. Świadczy o tym najlepiej fakt trudności z jego zakupem – Nautilus ma tylko pokazowy egzemplarz a producent nie chce podobno przyjmować zamówień na termin wcześniejszy niż lipiec. Granda, ale ja na kupnie nie jestem, to co mi tam.

Mam jeszcze na koniec w zanadrzu ciekawszą wiadomość. Dziś właśnie opuścił Tokio pełny zestaw topowych klocków Accuphase, z dzielonym odtwarzaczem na czele. Za jakieś dziesięć dni ma to być już do posłuchania. Tej przyjemności sobie nie odmówię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[navy1]

Piotrze=> myślę, że glówną przyczyną zmiany modelu na DP-500 było to, że Sony nie produkuje już napędu stosowanego w DP-67. Mam DP-67 i szanuję Twoje zdanie. Jednak wg mnie DP-67 po DŁUGIM okresie wygrzewania, w towarzystwie Accu E-408, Focal Electra 1027Be + kable Acoustic Zen jest naprawdę dobry. Szczegółowość, barwy, dynamika, scena - ja nie mam zastrzeżeń. A może w moim wieku już słuch nie ten..... Jedynie tylko przy gorszych realizacjach CD jast trochę za ostro (sic!!!). W najbliższym czasie chcę kupić łagodnie brzmiące kable XLR z górnej półki, które skorygują te słabiej zrealizowane CD. Napisz koniecznie o swoich wrażeniach z odsluchu topowego, dzielonego Accuphase.

[Piotr Ryka]

navy1

 

Choler, to jest właśnie przykrość pisania o klockach, które się nie podobają. Zawsze ktoś ma i jest mu niemiło. Niemniej niepodobna pisać, że się podoba, kiedy się nie podoba. Faktem jest, że Patryk usiłował osłaniać tego DP-67 niewygrzaniem i jest także faktem, że takiego, który jest na pewno porządnie wygrzany nie słyszałem, ale nawet jak na niewygrzanego, to grał ciut za ostro. Pozwolisz, że zapytam - ile za niego dałeś?

Bardzo wielu forumowiczów chwali jeszcze starszego DP-65, czyli jego następca powinien być dobry, ale mnie nie przekonał. Co innego DP-78, ten jest rzeczywiście rasowy, zwłaszcza na SACD. Natomiast nówka DP-500 ma wdzięk i to całą kupę wdzięku, i jeszcze do tego bynajmniej bez przewagi kupy. (Wiesz, jak to w tym powiedzonku - Jadzia ma kupę wdzięku z przewagą kupy.) No więc DP-500 ma sam wdzięk, a kupy wcale. Ja bym się na niego za wszelką cenę przesiadał.

[yolaos]

zmień klawiarure )))

[Meloman]

>>Ryka

jak brzmienie może być znakomite i troszke za jasne?

[Piotr Ryka]

Klawiatura w porządku, to Microsoft Natura, całkiem nowy. Piszący jest za to do wymiany - bardzo stary model.

 

 

Melomanie

 

Gdzie ja napisałem, że coś jest za jasne, bo jakoś nie widzę?

Napisałem natomiast, że tuby Avangarda są trochę za techniczne i za chłodne. Takie samo było zdanie redaktora K, z którym żeśmy razem słuchali. Ale zarazem słyszałem je jeszcze dużo gorzej grające z DP-67, przy czym wzmacniacz był dużo lepszy, i na tej podstawie mniemam, że nowy CD Accu jest znakomity. Głowę dam, że z odpowiednimi głośnikami będzie ciepły i niesamowicie wciągający.

W ogóle dźwięk Accuphase ma swoją sygnaturę. Jest coś jak pokryty patyną szlachetny metal, jak stare złoto. Sprawia to, że ma głębszy wymiar i odrobinę tajemniczości. Podoba mi się, chociaż nie jest tak spektakularny jak Wadii.

[Meloman]

>>PR

Wadia 861

[Piotr Ryka]

Dokładnie.

[gutekbull]

Piotr Ryka => to juz jest któraś opinia na temat Accuphase DP- 67, wcześniej podobną słyszałem o DP - 65V - że plastikowy, sztuczny dźwięk itp. ???

Dlatego zrezygnowałem z sprzedaży swego DP -65 na rzecz , któregoś z nich ;-)

Ale słuchałem DP -75V i ten mi sie podobał, choć trochę nerwowy ;-)

[Piotr Ryka]

gutekbull

 

Starszych nigdy nie słyszałem, ale DP-500 można brać w ciemno.

[Piotr Ryka]

Mam pytynie: słuchał któryś z Was tego Macka SACD? Może był na AS?

Bardzo mi się podoba i cenę ma niekosmiczną. Jeżeli gra przyzwoicie, to chyba go kiedyś kupię; przypomina mi stare, dobre czasy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lete]

>Piotr Ryka

 

Jaka jest jego cena?

 

Pozdrawiam,

Lete

[xniwax]

Ktos coś pisał juz o nim w któryms z watków. Wyświetlacz jak w Denonie. Mozliwe, ża napęd też.

[audiofil123]

No to mamy recenzję Lektora Prime na 6moons. Powiem tylko, że odtwarzacz uzyskał najwyższa rekomendację.

No to smacznego!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )