Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  270 członków

Paradigm Klub
IGNORED

Klub zwolenników PARADIGM


zyzio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

radek862, 19 Lip 2007, 23:33

 

>ps. ad. fotek Wolfa na początku wątku - nie masz efektu dudnienia w tym pomieszczeniu ? ( Wolf ->

>tak mi to przyszło do głowy po tym mailu dzisiaj żeby taki pomysł tu "zarzucić";) ) pozdr.

Było, było... Nawet nie masz pojęcia ile się namęczyłem żeby je usunąć. Kolumny były chyba w każdym możliwym miejscu mieszkania. Zatykanie/odtykanie basrefleksów odjeżdżanie dojeżdżanie :-| Zrobiłem nawet audyt akustyczny pokoju (pomógł w ustawieniu kolumn) i projekt adaptacji, ale z adaptacji zrezygnowałem gdyż właśnie kończę projekt domu z indywidualnym pokojem odsłchowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... gdyż właśnie kończę projekt domu z indywidualnym pokojem odsłchowym.....no tak wolfi a my szaraczki musimy adaptować sprzęt do pomieszczeń .Ale faktem jest że akustyka pomieszczeń jest najważniejsza a potem reszta .

W wypadku Paradigm nie bez znaczenia jest tez ich spora adaptywność w zakresie dowolnie wielkości oraz ukształtowania pomieszczenia .W porównaniu z europejskimi konstrukcjami które są projektowane dla wąskiego zakresu przeniesienia mocy ,co skutkuje możliwością pracy z niewielkim zakresem wzmacniaczy i w konkretnej kubaturze pomieszczenia .Konstrukcje Paradigm cechuję większy zakres przeniesienia mocy co umożliwia łatwiejszą współpracę z dowolnymi wzmacniaczami ,oraz w związku z tym możliwość pracy w większym zakresie kubatur.

W związku z tym pytanie do Wolf-a ,czy masz takie same odczucia co do głośników których jesteś posiadaczem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kerikawon, 20 Lip 2007, 10:03

 

>.... gdyż właśnie kończę projekt domu z indywidualnym pokojem odsłchowym.....no tak wolfi a my

>szaraczki musimy adaptować sprzęt do pomieszczeń .Ale faktem jest że akustyka pomieszczeń jest

>najważniejsza a potem reszta .

 

http://www.superaudio.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=4

W tym wątku jest cała moja dotychczasowa historia. Umieściłem tam także wyniki audytu, oraz projekt adaptacji w różnych wariantach. Proszę śmiało korzystajcie będę bardzo zadowolony jak komuś się przyda, w razie pytań służę odpowiedzią (w końcu po to jest forum). Przynajmniej nie będą zmarnowane pieniążki ;-) Chłopaki z 4sound oraz architekt wnętrz trochę się napracowali.

 

>W związku z tym pytanie do Wolf-a ,czy masz takie same odczucia co do głośników których jesteś

>posiadaczem ???

Hmm bardzo mądrze napisane :-) Ja może napiszę to inaczej ;-)

Ja lubię muzykę. KAŻDĄ. Paradigmy lubią muzykę. KAŻDĄ.

Jeżeli MUSIMY (ja i Paradigmy) słuchać jej w mniejszym pomieszczeniu używając amplitunera, nie ma problemu nie stracimy radości słuchania. Owszem trochę pokombinujemy ale da się żyć :-) Jak użyjemy lepszego źródełka, piecyka to wówczas JA dostanę "szczękozwisu posuwistno-zwrotnego" a Paradigmy rzekną: "no widzisz :-)".

Podłączałem STUDIO pod różne piecyki i w różnych pomieszczeniach i zawsze to była dobra muzyka. I naprawdę mi obojetne jaką te kolumny mają średnicę, bas czy wysokie. Słuchając tych głośnikó nie zastanawiam się nad tym. Po prostu słucham MUZYKI. I właśnie chyba dlatego następne kolumny to też bedą PARADIGMY.

P.S.

Adaptywne? Niech będzie ale wolę określenie:"bardzo tolerancyjne na niedoskonałości reszty toru i pomieszczenia"

 

 

 

bym powiedział że Paradigmy bardzo lubią Watt-y ale wbrew pozorom nie negują tak strasznie na ich brak (przez dłuższy czas zasilałem "100" amplitunerem). Dla mnie ich największą zaletą nie jest jak to kompetentnie opisałeś (gratuluję) "większy zakres przeniesienia mocy" (fakt nie udało mi się jeszcze Paradigmów zmusić do kapitulacji) ale to że pomimo pewnej "radości grania", dają się "zaaklimatyzować" do mniejszych pomieszczeń. Ale to co mnie najbardziej w nich zaskoczyło że podłączenie Rotela zamiast Yamahy dało lepszy efekt w kontroli basu niż wszystkie moje dotychczasowe działania. Np. moje "100" zdecydowanie lepiej grają w 20-25m2 pomieszczeniu niż Focale (mówię tu o wysokich poziomach głośności)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ups... Tego co poniżej nie wykasowałem :-( A edycji nie ma :-(

 

>bym powiedział że Paradigmy bardzo lubią Watt-y ale wbrew pozorom nie negują tak strasznie na ich

>brak (przez dłuższy czas zasilałem "100" amplitunerem). Dla mnie ich największą zaletą nie jest jak

>to kompetentnie opisałeś (gratuluję) "większy zakres przeniesienia mocy" (fakt nie udało mi się

>jeszcze Paradigmów zmusić do kapitulacji) ale to że pomimo pewnej "radości grania", dają się

>"zaaklimatyzować" do mniejszych pomieszczeń. Ale to co mnie najbardziej w nich zaskoczyło że

>podłączenie Rotela zamiast Yamahy dało lepszy efekt w kontroli basu niż wszystkie moje dotychczasowe

>działania. Np. moje "100" zdecydowanie lepiej grają w 20-25m2 pomieszczeniu niż Focale (mówię tu o

>wysokich poziomach głośności)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie będąc ostatnio w Chillout w Krakowie zrobiłem mały eksperyment i porównałem pod tym względem z innymi uznanymi głośnikami które były obecne w sklepie .Próbę podłączenia do dowolnego mocnego wzmacniacza oraz grania z dowolną głośnością przeszły tylko Studio 60 (wszystkie głośniki sprawdzane o podobnej wielkości) w wypadku innych konstrukcji grały one dobrze tylko na określonym poziomie głośności ,inaczej pojawiały się zniekształcenia i wyraźnie głośniki nie radziły sobie z przetwarzaniem materiału testowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jako, że od trzech dni :( siedzę chory w domu ( w taką pogodę ! :/ ) trochę sobie pograłem.. jakie subiektywne odczucia jak kolumny trochę pograły :

- przestało mi się wydawać, że góra czasem jest minimalnie ostrawa (albo się przyzwyczaiłem albo to kwestia wygrzania)

- natomiast bas stał się jakby mniej precyzyjny :( eposy m22 lepiej sobie radzą z basem jak lampka jest w torze ... tu chyba trzeba kawał dobrego tranzystora ( szczytem byłby pewnie krell ale piszę to tylko na podstawie zasłyszanych opinii ...z drugiej strony zauważyłem, że w porównaniu z innymi wzmakami, dość często można go znaleźć w ogłoszeniach albo na allegro ( nie mówię o starym szrocie bo tego wszędzie pełno ) ..może dlatego, że jest za ostry i męczący na dłuższą metę...

 

Wszystko to jednak nadal mieści się w granicach przyjemności słuchania muzyki czego długo u siebie nie miałem zanim kupiłem te kolumny... dlatego mam swojego wzmaka wystawionego w ogłoszeniach i w planach następnego :), na którym testowałem te paradigmy w Warszawie... ale nie ma tego ciśnienia co kiedyś bo to już raczej zmiana coś za coś, przy czym i jedno i drugie odpowiada mi w podobnym stopniu... dlatego unikam allegro by odfiltrować masę klientów, którzy potraktują mnie jak salon audio ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co - w teorii - ma dawać wyklejenie pasa sufitu przed linią kolumn gąbką tłumiącą ? w przypadku sufitu jest to raczej klejenie bez możliwości usunięcia (żeby nie zostały ślady) dlatego zastanawiam sie czy warto ..

 

rozumiem, że kwestia fotek naszych pokoi "odsłuchowych" ;) pozostała bez echa ... a szkoda :/

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich audiomaniaków i postronnych czytelników ;)

 

Niniejszym dopisuję się do klubu fanów Paradigma :)

Mój bieżący setup (na zdjęciu poniżej):

- Paradigm Studio 60

- Cambridge Audio 540R v.2

- Cambridge Audio DVD89

- interkonekt Audionova Proteus

- kable głośnikowe w bi-wiringu: Audionova Illuminator (dół), Ultralink Challenger (góra).

 

Pokój odsłuchowy ma ok. 34m2, ale sytuacja z akustyką jest o tyle trudniejsza, niżby się mogło wydawać, że korytarz o powierzchni jakichś 9m2 łączy się bezpośrednio z pokojem swoim węższym bokiem o szerokości 175 cm.

 

Poprzednio w zestawie grały KEFy IQ7 - o ile z górą i średnicą było w porządalu, o tyle deficyt basu dawał o sobie znać zbyt często. Co jakiś czas myślałem, żeby coś z tym zrobić. Może zanabyć jakiś „muzyczny” subwoofer KEFa, który pokryłby brakujące pasmo? Naprawdę byłem zadowolony z IQ7 w ww. zakresach. Na szczęście zakup subwoofera do muzyki został mi skutecznie wybity z głowy ;) W tym momencie finanse dość mocno ucierpiały, ale efekt jest warty grzechu.

 

Za namową dobrego kolegi (Sebastian: dzięki!) spróbowałem Paradigmów w salonie Polpaka w Warszawie na Bemowie (podobny powierzchniowo pokój odsłuchowy, w Regułach mają mniejszy, chyba 20m2). Generalna uwaga: bierzcie poprawkę na akustykę podczas słuchania w sklepie. W ww. salonie Polpaka mają dość wysokie pomieszczenie (ale to akurat norma w lokalach sklepowych), zdaje się, że nawet ok. 3,5m co w porównaniu do standardów w budownictwie mieszkaniowym stanowi zasadniczą różnicę (u mnie 2,60m). Przestrzeń nagrań w takim wypadku jest inna, po prostu lepsza...

Spróbowałem 3 zestawów:

- Monitor 9,

- Monitor 11,

- Studio 60.

Do słuchania wziąłem ze sobą 540R v.2, DVD89 oraz Ultralinki (wtedy jeszcze nie miałem Illuminatorów). Jak mi powiedziano w sklepie, Monitory były już całkiem nieźle wygrzane, natomiast Studio 60 grały w sumie góra 8-10 godzin (jakieś 2,3 prezentacje). Przyczyna jest prosta: cena. Ludzie nie tracą czasu na modele, na które ich nie stać. A w sumie po co mieliby się dodatkowo denerwować?...

 

Dziewiątki poległy szybko. 10 minut słuchania ich na koncertach Pilichowskiego w klubie Jazzga i G3 Live (Vai, Satriani, Johnson) skutecznie wyeliminowało tę konstrukcję. To nie to. KEFy po prostu zjadają te kolumny na śniadanie swoją kulturą i czytelnością. Owszem, bas był, ale przymulony i zbyt rozlazły jak dla mnie. Średnica i wysokie poniżej wymagań.

 

Zatrzymałem się na chwilę przy jedenastkach. Tu było już lepiej. Może to kwestia zgrania konstrukcji, ale jedenastki polecam uwadze wszystkim, którzy celują w pułap dziewiątek, a których nie stać na serię Studio. Te kolumny pomęczyłem dłużej, zwróciłem uwagę na nie do końca czytelne w reprodukcji średnie tony w partiach gitarowych (brak mięcha i dziwna metaliczność) czy wydziwadłach wokalnych Bobby'iego McFerrina (czegoś tu brakło, może oddechu wokalisty? tzw. powietrza?). Coś mi tu nie do końca pasowało. Zdarzało się też, że momentami piaszczyło na sopranach. Bas lepszy niż w Monitorach 11, ale... Mhm... Pożyjemy, zobaczymy...

 

No i na deser zostawiłem sobie Studio 60... Kilka zmian albumów w czytniku i... Byłem na 1000% przekonany, że testowane wcześniej modele to strata czasu, wręcz pomyłka! Krótko mówiąc: Eureka :) To jest właśnie tak, jak ma być. Tak to wszystko powinno brzmieć na neutralnych ustawieniach korekcji! Wątpliwości jakie zauważyłem w przypadku Monitorów 11, tu po prostu nie istnieją. Basior sprężysty i zdecydowany, średnica i wysokie troszeczkę inne niż w KEFach (w końcu to nie to samo), ale świetnie, podoba mi się. I tak klamka zapadła ;)

 

W tej chwili sprzęt gra w zestawie jaki opisałem szczegółowo na początku. Do kolumn niespodziewanie dołączono mi Illuminatory, zatem miałem dylemat: co ze "starymi" Challengerami? Krótkie porównanie dało przewagę grubszym, lepiej wykonanym Illuminatorom, mimo że wydało mi się, że na Challengerach kolumny grają jaśniej. Zrzuciłem to na karb nowości Studio 60 i zacząłem sprzęt regularnie wygrzewać. W tej chwili ma za sobą ok. 50 godzin ciągłego, mniej lub bardziej intensywnego grania. Dziś zdecydowałem się na, w sumie dość oczywisty, eksperyment. Dołączyłem Challengery do górnych terminatorów pozostawiając Illuminatorom robotę w dolnym paśmie... I tu potwierdziła się wygłoszona powyżej (w wątku) prawda, że kolumny serii Studio lubią bi-wiring. Bo lubią :) A i Wam się spodoba, zapewniam! Jasność Challengerów z dołem Illuminatorów - mariaż idealny?

 

Kolumny w domu grzmocą aż miło, hałasowanie nimi daje czystą radość. Póki co sąsiedzi nie marudzą, a ja się hamuję po 22iej. Obawiałem się, że Studio 60 przy dłuższym słuchaniu mogą nie być tak wyrozumiałe dla uszu jak KEFy. Nic z tych rzeczy. Dobra kanadyjska konstrukcja nie męczy słuchacza, a za takie pieniądze jest to wręcz zabronione! ;P

post-11870-100008162 1185110293_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nurtują mnie dwie rzeczy :

 

1. Czy nie odczuwasz dudnienia w takim pomieszczeniu ( o ile reszta jest podobna do części ze zdjęcia) ?

 

2. Nie wiem jakie ma ten cambridge zasilanie ale w wolnej chwili może spróbuj wypożyczyć i posłuchać np. zestawu Quada albo coś równie mocnego, może końcówka anthema a swój wzmak - o ile sie da - jako przedwzmacniacz ...

odradzam testy czegoś w stylu vincenta sv-233 ( tylko eposy m22 potrafiły wykroić to basisko do odpowiedniego kształtu ;) - moje odczucie) ..ogólnie - mocny tranzystor ze zdyscyplinowanym basem..

 

ps.

- bardzo przyjemny wizualnie zestawik ;)

- fajnie, że zaczynamy zabawę z fotkami, załatwię aparat i dam też kilka swoich lepszej jakości (żeby znów nie było komentarzy;) )

- cóż mogę powiedzieć - tanie gąbki wygłuszające i korek na szafie urody w pokoju mi nie dodały :/ ech....

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad. 1. Chwilami da o sobie znać, ale pokój nie jest docelowo urządzony, a więc nie do końca wytłumiony, także w przyszłości spodziewam się wyeliminowania tego małego defektu (może korek na ścianach, muszę się przekopać przez archiwum forum). Póki co nie doskwiera mi to zbytnio.

 

ad. 2. Anthem leży w zasięgu moich możliwości powiedzmy logistycznych (już nie finansowych), także przesłuchanie go pewnie kiedyś nastąpi. Ale póki co cieszę się samym 540R (2x 100W przy obciążeniu 8 Ohm na 850W szczytowego poboru mocy). Ma dość zapasu mocy, by umożliwić Studio 60 pokazywanie pazurów. Choć już słyszałem opinie, że z naprawdę solidnym i konkretnym wzmacniaczem te kolumny dopiero rozwijają skrzydła...

 

P.S. Mnie też się zestaw podoba ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jesteś w bardzo przyjemnej "audiofilskiej sytuacji" - wiesz co trzeba spróbować by było lepiej ale tak jak jest już Ci się podoba ;) ...może cierpię na przesyt mocy ;) ale 100 wat mojej jolidy napędza studio 20 (tyle ,że w 16 m2 ;) ) ... nadwyżka daje pewność, że do granic rozsądku kolumny zagrają czysto i bezpiecznie...

 

ps. najgorzej to zmienić na "lepsze"(droższe? ) i spieprzyć przyjemność słuchania - to jest dopiero hard core... pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, już powoli zaczynam się przymierzać do obadania pozycji gały głośności, której powinienem się wystrzegać ;) Ale na razie budżet kwiczy z bólu i jeszcze długo będzie lizać zadane rany :D Zatem na pytanie o rozbudowę klocków o wzmacniacz/amplituner/końcówki mocy (hoho!...) odpowiadam krótko: nie w tym półroczu, a co do następnego to też nie jestem niczego pewien. Gorzej jak się trafi jakaś promocja, okazja... Może być ciężko :D Póki co zadowala mnie 540R i tego się trzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kerikawon -> ten xindak ze znaczkiem V to tranzystor , bez v to hybryda o ile dobrze pamiętam... jedno i drugie ma 100 wat... ? jeśli tak to chyba nie do mnie to było ;) - mój wzmak ma podobne zasilanie i po lekkim tuningu gra z paradigmami lepiej niż oba te xindaki (przy czym z całkowitym tranzystrem to już kwestia coś za coś..a w porównaniu z hybrydą xindaka jolida po tuningu gra lepiej i przyjemniej szczególnie na górze... takie moje odczucia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sie dogadaliśmy ,wniosek ze myślałem o wzmacniaczu ...

w dalszym ciągu podtrzymuje swoje zdanie te głośniki naprawdę grają tym lepiej i więcej prądu mają na zaciskach .

Wypożyczaj prądowe wzmacniacze i słuchaj różnic .Koniecznie na wygrzanych urządzeniach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to masz jak w banku - jak nie przyjmiesz odpowiedniego dystansu do tego forum i w ogóle do audio to dużo kasy stracisz zanim będziesz zadowolony.... wiesz - czasem lepiej nie wiedzieć jak te kolumienki mogą zagrać z dobrym wzmakiem a nie jakimś ampli.. (nie złość się ;) ) ..

kiedyś poszedłem posłuchać zestawu w hifi clubie ( przy tamce ...o ile dobrze pamiętam nazwę) potem nie mogłem słuchać swojego nada 320 ;) wydawało mi się, że słucham jakiejś tandety... w takich chwilach warto posłuchać sobie nostalgicznie starej wierzy z młodych lat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Panowie oddali mi kolumny i co i nic nie zrobili, ale jaja serwis polpak sie nadaje nie powiem gdzie. Oddałem kolumny na poczatku Czerwca p 2 tygodniach mowia ze głosniki niskotonowe do wymiany teraz ze sa w 100% sprawne nie rozumiem ich jeszcze po telefonie musiałem czekac miesisac ze by mi kolumny oddali. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.