Naim club

[Sajmon77]

Panowie dziękuję za merytoryczne informacje.

 

Z racji tego, że jestem na ten moment bez wzmacniacza i cholera mnie bierze bez muzy, zmuszony jestem pójść półśrodkiem aby docelowo dojść do opcji nr4. Zastanawiam się tylko, który kierunek obrać - iść scenariuszem 2 i później wymienić nap180 na nap250 mając jako bazę w super stanie nac82 czy lepiej zabazować na nap250 z nac102 (opcja1) lub proponowana przez Piotra111111 nac72 i potem wymienić pre na 82.

 

kolejne pytania które mnie nurtują :)

A) w przypadku 72/HC/250 rozumiem że granie będzie zbliżone sygnaturą do SN1 - poprawcie mnie jeśli się mylę. czy Teddycap w miejsce HC doda dynamiki dla takiego zestawu i zdejmie kocyk z góry pasma? z SN1 dużo wnosił dobrego, bardziej mi się podobało niż z czarnym HC.

B) 102 z tego co się zdoktoryzowałem gra "chudziej-szybciej" niż 72 i tutaj rozumiem że lepiej sprawdzi się (z Nap250) HC niż TeddyCap?

 

pzdr

Szymek

[Asmon]

Wg filozofii Naima "source first", później pre na końcu "moc" - scenariusz drugi: NAC 82 (szczególnie jak jest okazja kupić w świetnym stanie) + NAP 180, potem dodatkowe psu i wymiana 180 na 250.

 

Chociaż u mnie oczywiście było odwrotnie - zacząłem od 250 ze 102, potem 202 i na końcu 82.

 

W kwestii wyboru HC czy Teddy - to już kwestia indywidualna - ja wolę Teddiego - 250-tka jest wymagająca w "prowadzeniu" i akurat Teddy zapewnia optymalną kontrolę basu (oczywiście nie mówimy o Hi-Capie w wersji DR).

Do tego niezaprzeczalne walory użytkowe - jedna skrzynka zapewnia mi pełne zasilenie 82-ki w sekcjach: Napsc + 2 x Hi-Cap (dual TeddyCap).

 

Co do porównania z SN1 - to wszystkie wymienione zestawienia grają wg mnie innym dźwiękiem - i jak zwykle również kwestia gustu, co komu bardziej pasuje.

[Piotr111111]

102 to raczej słaba opcja (moim zdaniem),

bez względu na użytą końcówkę 72 zagra lepiej ....

sporo osób w UK używa NAC 72 z NAP 135!!!

jeden z kolegów na tym forum chyba też,

do braku pilota można na jakiś czas przywyknąć,

a potem zmienisz na NAC 82 ....

[Asmon]

Jeszcze odnośnie porównania z SN1 - najbliżej mu brzmieniowo do 202/250, tylko kombinacja pre/power daje ogólnie "trochę więcej i trochę lepiej", tzn pod względem dynamiki, przejrzystości i stereofonii, zachowując ogólnie lekko ocieplony charakter brzmienia - moim zdaniem oczywiście.

 

Pzdr.

[Sajmon77]

na ten moment skłaniam się ku opcji nac82/napsc/nap180 przy czym wymienię źródło na CDX. Aktulnie mam bardzo dobry odtwarzacz (stopka) lecz nie ma on możliwości połączenia DIN-DIN a w hybrydę nie chcę się bawić. Z kolei oliwkowe pre nie ma RCA. W przyszłości dokupie HC bądź Teddycap'a a na koniec wymiana 180 na 250 i tym samym dojdę do scenariusza 4 ciesząc się w miedzy czasie naimowym dźwiękiem :)

[Asmon]

Powodzenia w takim razie! :)

 

Co do hybryd - u mnie 82 świetnie sprawdza się jako "domowe centrum rozrywki" - mam do niego podłączone oprócz cd-ka (DIN-DIN), tuner kablówki, tuner radiowy i dvd za pomocą tego czegoś:

 

http://www.ebay.pl/itm/NAIM-5-PIN-DIN-TWIST-LOCK-TO-PHONO-RCA-OFC-INTERCONNECT-CABLE-1M-/390970083572?hash=item5b07a208f4:g:c3UAAOSw1XdUX23R

 

Sprawdza się świetnie - może posłużyć przejściowo na czas zmiany głównego źródła.

[kardas]

Panowie dziękuję za merytoryczne informacje.

 

Z racji tego, że jestem na ten moment bez wzmacniacza i cholera mnie bierze bez muzy, zmuszony jestem pójść półśrodkiem aby docelowo dojść do opcji nr4. Zastanawiam się tylko, który kierunek obrać - iść scenariuszem 2 i później wymienić nap180 na nap250 mając jako bazę w super stanie nac82 czy lepiej zabazować na nap250 z nac102 (opcja1) lub proponowana przez Piotra111111 nac72 i potem wymienić pre na 82.

 

kolejne pytania które mnie nurtują :)

A) w przypadku 72/HC/250 rozumiem że granie będzie zbliżone sygnaturą do SN1 - poprawcie mnie jeśli się mylę. czy Teddycap w miejsce HC doda dynamiki dla takiego zestawu i zdejmie kocyk z góry pasma? z SN1 dużo wnosił dobrego, bardziej mi się podobało niż z czarnym HC.

B) 102 z tego co się zdoktoryzowałem gra "chudziej-szybciej" niż 72 i tutaj rozumiem że lepiej sprawdzi się (z Nap250) HC niż TeddyCap?

 

pzdr

Szymek

 

102 bym sobie odpuścił. Moim zdaniem nie warto.

82 jest lepszym pre od 72 ale przepaści nie ma. 82 ma pilota a 72 nie. 72 można dostać w super cenie jak na jego możliwości. Cena ta wynika pewnie także stąd że nie wszyscy akceptują brak pilota. 82 w porównaniu do 72 prezentuje trochę "żywszy" charakter, gra trochę bardziej bezpośrednio, dźwiękiem mocno wysuniętym przed kolumny. Jest to trochę przeciwieństwo pierwszych klocków serii czarnej (na przykład SN1) które nie grają tak bezpośrednio "na twarz". Seria czarna ma scenę szerszą, ulokowaną trochę głębiej.

Jeśli chodzi o pre pomyśl jeszcze nad 202. Moim zdaniem pre lepsze od 72 i dla mnie grające przyjemniej od 82. W 82 przeszkadzała mi ta mocno wysunięta do przodu scena, granie bezpośrednie "na twarz" z większą ilością góry. 202 jest przyjemna i gładka, doskonale zagra z 250.

 

72/hc/250 to trochę inne granie od supernaita1. Tak jak pisałem wyżej, bardziej bezpośrednie, wysunięte do przodu.

 

Jeśli miałbym wymieniać dziś supernaita to docelowo byłby to 282/hc/250. Jeśli miałby być gdzieś po drodze kompromis to postawiłbym na 202/hc/250. Jeśli chodzi o oliwki to mimo wszystko porównanie 72 do 82 w kategorii cena/jakość wypada na korzyść 72. 82 chyba jest 3 czy nawet 4-krotnie droższa.

[Asmon]

Kardas - na wstępie mówię: Cześć :)

 

Na temat zalet brzmienia 72 nie będę się wypowiadał - nie słyszałem - opieram się na zdaniu "Twina", które sobie cenię.

Co do reszty - 72/102 w porównaniu do 82 to jednak przepaść użytkowa in minus - nie chodzi mi bynajmniej tylko o pilota.

 

Przyznaję rację, że 202/psu/250 (oliwka) - to brzmienie bardzo dobre i bezpieczne - "przyjemniejsze" niż 82/psu/250.

 

Wszystko jednak zmienia w tym przypadku źródło - zamiana 5x+psu na CDX - robi OCZYWISTĄ różnicę na korzyść tego drugiego zestawienia - naprawdę.

 

Właśnie to dało mi najwięcej do myślenia - teraz utwierdziłem się w przekonaniu, że wiem dlaczego wolałem 300-cd od 280-cd Krella - nie zawsze nowsze jest lepsze - czysto subiektywnie (pomimo "prasy").

 

Pozdrawiam.

[kardas]

Kardas - na wstępie mówię: Cześć :)

 

Na temat zalet brzmienia 72 nie będę się wypowiadał - nie słyszałem - opieram się na zdaniu "Twina", które sobie cenię.

Co do reszty - 72/102 w porównaniu do 82 to jednak przepaść użytkowa in minus - nie chodzi mi bynajmniej tylko o pilota.

 

Przyznaję rację, że 202/psu/250 (oliwka) - to brzmienie bardzo dobre i bezpieczne - "przyjemniejsze" niż 82/psu/250.

 

Wszystko jednak zmienia w tym przypadku źródło - zamiana 5x+psu na CDX - robi OCZYWISTĄ różnicę na korzyść tego drugiego zestawienia - naprawdę.

 

Właśnie to dało mi najwięcej do myślenia - teraz utwierdziłem się w przekonaniu, że wiem dlaczego wolałem 300-cd od 280-cd Krella - nie zawsze nowsze jest lepsze - czysto subiektywnie (pomimo "prasy").

 

Pozdrawiam.

 

Witaj :)

Ja miałem okazję słuchać i u mnie i u Twina jego 72 :) Porównanie 72 i 82 to moja mocno subiektywna opinia :) Odnośnie 72 to dla mnie grała trochę łagodniej od 82. Choć niewatpliwie aspekty użytkowe 82 są jak najbardziej bardzo istotne. Oczywiście 82 gra według mnie też lepiej od 72, jest bardziej finezyjna i selektywna. Cena 72 jest jednak mocno zachęcająca i chyba mimo wszystko 72 jest według mnie bardziej muzykalna, w znaczeniu przyjemniejsza w odbiorze. W 82 trochę przeszkadzało mi, tak jak pisałem wyżej mocno wypchnięta do przodu scena, ale to znowu jest typowe w "oliwkach". W 82 było to mocniej odczuwalne.

 

CDX nie miałem okazji słuchać i pewnie z 82 będzie większa synergia. Problemem jest jednak fakt że tego cedeka nie produkują już 15 lat. Jest mocno ryzykowne kupowanie dziś oliwkowych odtwarzaczy. Chyba że ktoś trafi jakąś perełkę od pasjonata dbającego o sprzęt bardziej niż o żonę :)

 

Pełna zgoda, 202 to bezpieczna opcja. Nawet w przypadku wymiany w przyszłości nie będzie problemu z jego zbyciem :) 202/HC/250 to bardzo dobra opcja :)

 

Pozdrawiam

[birgman]

Są też na forum panowie którzy po SN kosztowali dzielonych zestawów jak np 282/250 a następnie wracali do poczciwego Supernaita bo jak pisali na prv "różnica grania nie była adekwatna do wzrostu ceny" ..

[octavarium]

Najfajniejszy jest szybki przyrost jakości do średniego budżetu,później już za jedno,nieco dłuższe wybrzmienie musisz zapłacić kolejne 20k.

[Sajmon77]

Panowie a czy ktoś z Was miał możliwość porównania konfiguracji oliwkowych np. 72(82)/hc/250 z czarnym 202/200? Pytam ponieważ 202/200 znam i takie porównanie byłoby dla mnie pomocne przed podjęciem decyzji w wejście w oliwki.

[Asmon]

Sajmon77 - przygodę z Naimem zacząłem od CD5X + Nait XS (obydwa zasilane dodatkowo przez Flatcap 2X).

 

Pierwszym krokiem w kierunku próby "polepszenia" dźwięku był u mnie zakup właśnie 202/200.

 

Szybko jednak uciekłem z tego zestawienia za sprawą specyfiki brzmienia końcówki, która z wybitnie neutralnymi głośnikami jakimi są setki Proaka, grała co prawda niezwykle dokładnie i precyzyjnie, ale dźwięk był jak "bryła lodu" - zimny i na dłuższą metę dla mnie nie do zniesienia (pre 202 miałem dwukrotnie i wiem, że to nie jego wina).

 

CDX/82/DTCAP/250 daje mi o niebo większy "fun" ze słuchania muzyki niż 5X/FC2X/202/200 - bez względu na porę dnia i nocy :)

 

Niewiele niżej oceniam wcześniejsze zestawienie: 5X/DTCAP/202/250

 

Znak równości postawiłbym pomiędzy 5X/DTCAP/202/250 a 5X/DTCAP/82/250 - tu było w zależności ... od nastroju dnia:)

[Piotr111111]

Panowie a czy ktoś z Was miał możliwość porównania konfiguracji oliwkowych np. 72(82)/hc/250 z czarnym 202/200? Pytam ponieważ 202/200 znam i takie porównanie byłoby dla mnie pomocne przed podjęciem decyzji w wejście w oliwki.

 

te dwa zestawy grają zupełnie inaczej,

dla mnie NAP 200 ma najmniej wspólnych cech ze szkołą brzmienia Naim'a ....

tak jak pisał przedmówca jest zimny, dokładny i bez tzw. muzykalności,

w bezpośrednim porównaniu z NAP 200, mi podobały się bardziej nawet tańsze końcówki (jak NAP 150x czy NAP 140),

 

są też i tacy którzy w przeciwieństwie do mnie uważają dwusetkę za produkt wybitny i przedkładają ją ponad 250.2

 

jeśli chcesz by Twój system brzmiał podobnie do muzyki na żywo to 72(82)/HC/250 w wersji oliwkowej będzie idealnym zestawem

[Sajmon77]

mamy jasność, dziękuję za szybki feedback :)

pytanie zatem ostatnie czy lepiej zacząć od 72/hc(tc)/250 i docelowo dojść do 82/hc(tc)/250 czy zaczynać od docelowego pre i kupić 82/180 potem hc(tc) i na koniec zmiana 180 na 250? niestety zestaw docelowy jest po za zasięgiem $ na ten moment.

 

pozdro

S.

[Asmon]

Może w Twoim przypadku kluczowe jest czy 180 poradzi sobie z kolumnami? - chociaż jak 200 dawała radę to i ta powinna.

[Sajmon77]

200 dawała radę ale wolałbym, aby na basie było więcej mięsa i zakładam ze 250 da progres w tym zakresie.

[Asmon]

Tym samym odpowiedziałeś sobie na pytanie... :)

[Sajmon77]

Przy założeniu, że 250 ma wiecej mieska na basie niż 200 masz pełną rację - ja podchodzę do tego czysto teoretycznie bo 250 nigdy nie słuchałem.

[Sajmon77]

przy okazji - jakby ktoś z Was chciał zrobić upgrade w wyniku czego miałby do sprzedania oliwki NAC72, HC lub TeddyCap, NAP250 ,CDX to prośba o sygnał na prv :-)

[skyrobin]

Przy założeniu, że 250 ma wiecej mieska na basie niż 200 masz pełną rację - ja podchodzę do tego czysto teoretycznie bo 250 nigdy nie słuchałem.

Słyszałeś, u mnie :) mówiłeś, ze jest taki przestrzenny bas. Basu czy mięska z 250 będziesz miał zależnie od kolumn jakie będą grać w systemie. Zresztą mięsko i to czy całość zagra na twarz czy z perspektywy zależy od kilku rzeczy. W pewnym zakresie można to w dość prosty sposób modelować pod własny gust. Najważniejsze, żeby pre grał na możliwie obiektywnie, wysokim poziomie.

Edytowane 17 Lipca 2016 przez skyrobin

[supmario]

Szanowni,

Czy ktoś zauważył niemożność strumieniowego odsłuchu Rockradia (z Tymonem i Kędziorem)? Ja do niedawna (ok. 4 dni) bez problemu słuchałem ich na NDX a teraz cisza.. Jakieś sugestie??

[ZibiHPD]

Panowie a czy ktoś z Was miał możliwość porównania konfiguracji oliwkowych np. 72(82)/hc/250 z czarnym 202/200? Pytam ponieważ 202/200 znam i takie porównanie byłoby dla mnie pomocne przed podjęciem decyzji w wejście w oliwki.

Potwierdzam większość opinii przedstawionych na Forum. Te zestawy grają po prostu inaczej, różnice są spore.

Mam możliwość regularnego porównywania mojego 202/200 z zestawem 82/HC/250 (olive) kolegi i to z bardzo podobnymi kolumnami - Tannoy z lat 70-tych (duże pudła o wysokiej efektywności: Berkeley i Cheviot).

202/200 gra, powiedziałby "kulturalnie", dźwięk w linii kolumn, wg mnie muzykalnie i wcale nie zimno. Jest przestrzeń i szeroka scena. Oczywiście jest też Naimowski rytm. Podłączenie oliwkowego Hicapa (dla 202/200 to opcja, dla 82/250 konieczność) spowodowało, że dźwięk stał się bardziej "wysublimowany".

82/HC/250 gra bardzo ale to bardzo "w twarz". Albo się to lubi albo nie. Przyznam, że czasem, w pewnych rodzajach muzyki, brzmi to trochę nienaturalnie. "Mięsa" i rytmu oczywiście jest całe mnóstwo. Dla mnie troszkę mało nastroju i może wrażenie węższej sceny.

Mam wrażenie, że to zestawy, z założenia, stworzone do słuchania różnej muzyki i m.in. dlatego, i ten i ten, mają swoich zaprzysięgłych zwolenników.

Wpływ na taki odbiór na pewno mają te Tannoye, grają bardzo bezpośrednim, pełnym dźwiękiem i chyba jeszcze podkreślają różnice w brzmieniu tych zestawów.

[Xs-2]

Czy ktoś korzysta z zasilacz teddy xps do naim nd5xs? Jakie zmiany wprowadza dodatkowy zasilacz ?

[Asmon]

ZibiHPD - Witaj, bardzo fajny wpis.

 

Wybacz moją ignorancję w kwestii modeli Tannoya (nie wiem czy Berkeley, czy Cheviot ), ale jeden z wymienionych miałem przyjemność chwilę posłuchać, w zestawieniu, które właśnie opisałeś u wspomnianego Kolegi - tak mniemam :)

 

Absolutnie nie twierdzę, że kombinacja 202/200 jest zła, wręcz przeciwnie, jest w pewnych aspektach wręcz wybitna, bardzo podobnie, wręcz tożsamo brzmi Krell 280cd/400xi, ale gdybym miał ją sobie zostawić, szukałbym do niej innych głośników w typie np. starej szkoły Dynaudio, czy Sonus Faber.

 

Faktycznie 82/HC/250 - brzmi "na twarz", ale po zmianie źródła z "czarnego" Naima (czy innej firmy) na również oliwkowe - diametralnie zmienia się charakter całego systemu.

Te graty były projektowane z myślą o sobie - dopiero po skompletowaniu całości to do mnie dotarło, że był w tym wszystkim POMYSŁ na dobry dźwięk.

 

Pozdrawiam :)

 

Ps. Spróbuj do 202 podpiąć na chwilę oliwkową 250 (plus obowiązkową resztę psu) - w kontekście szkockich "Towerów" :)

Edytowane 23 Lipca 2016 przez Asmon

[jacqw]

Witam,

gdyby ktoś z kolegów miał na zbyciu to chętnie kupie Hicap-a lub Teddy Cap-a.

 

Pozdrawiam

Jacek

[diemon]

Witam,

 

Wpis trochę z d...., ale chciał bym potwierdzić że połączenia naim xs-2 i audiovector sr3 signature to jest bajka po prostu poezja dla uszu i zmysłów :) Każdemu polecam takie połączenie.

[Kacper525]

Witam,

 

Wpis trochę z d...., ale chciał bym potwierdzić że połączenia naim xs-2 i audiovector sr3 signature to jest bajka po prostu poezja dla uszu i zmysłów :) Każdemu polecam takie połączenie.

U mnie XS 2 gra w zestawieniu z Ki3 Signature i tez mi sie bardzo podoba :-) > Juz wczesniej na forum wspominalem; Audiovector byl kiedys dystrybutorem Naim w DK i moze z tad ten "perfect match" :-)

[Sebmon666]

Hei

Po paru miesiącach ,dzisiaj ......

Pilot naim (cd) obsługuje electrocompaniet (wzmaciacz )

 

Hmm lux :)

[Xs-2]

Czy ktoś korzysta z zasilacz teddy xps do naim nd5xs? Jakie zmiany wprowadza dodatkowy zasilacz ?

 

Czy po dodaniu zewnętrzego zasilania teddy xps do odtwarzaczy strumieniowych (ndx, nd5xs) jest tak duże jak w przypaku dodaniu zasilania do wzmaczniacza?