Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy Fan-Klub Amplifona ;-)


krzych
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość hajer

(Konto usunięte)

W amplifonie wt 40 lampy jj ecc802 brzmią naturalniej od telefunkena.

 

Jeżeli ktoś potrzebuje wycofania dżwięku za kolumny i sztucznego napowietrzenia dżwięku kosztem wypełnienia oraz stonowania dynamiki to może śmiało wywalać trzy stówy na telefunkena.

POLECAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doznałem dzisiaj szoku, nie zdawałem sobie sprawy że mój Amplifon może tak zagrać ten rodzaj muzyki a chodzi konkretnie o płytę AC/DC z filmu IRON MAN 2. System oparty na Amplifonie po prostu wgniótł mnie w fotel. Pomimo 36-cio stopniowego upału przesłuchałem całą płytę. Rewelacja. Dodam że zazwyczaj słucham jezziku i klasyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rochu, "jak może się zachowywać" - czy pytasz o przydźwięk, buczenie, szumy, jakie np. mogą być słyszalne w kolumnach o wysokiej efektywności spiętych z lampą? no, pewnie będzie trochę to słychać. ja używam wt40-II z jmlab electra 905 ("tylko" 92dB ;-) i nie stwierdziłem jakichś problemów; oczywiście, jak wsadzić łeb w głośniki, to słychać lekki szum, ale to raczej normalne zjawisko, szczególnie przy wzmakach lampowych. w każdym razie absolutnie nie przeszkadza w słuchaniu muzyki.

sprawa wysterowania - mój poprzedni amplifon wt40 nie miał problemów z wysterowaniem kolumn ok.88dB (moje wcześniejsze Ruarki), więc po zaaplikowaniu jmlabów 92dB jest tylko lepiej ;-) oczywiście przyrost jakości dźwięku i zadowolenia pewnie nie jest wprost proporcjonalny do zwiększnia się skuteczności kolumn, ale... z doświadczenia wiem - a amplifonów miałem już kilka (wl25, wt30-II, wt40 i wt40-II) że one lubią się z "łatwiejszymi" kolumnami. nie mam pojęcia, jak by to grało z 96-98dB, bo to chyba głośniki przeznaczone do trochę innych, niż 40W lampa wzmacniaczy, ale myślę, że jakichś większych technicznych, czy brzmieniowych przeciwwskazań nie ma.

jedno, co jest pewne - amplifon lubi łatwiejsze do wysterowania i szybkie w brzmieniu kolumny, na moje ucho oczywiście... wówczas omijasz problem "spowolnionego" dźwięku amplifona, o jakim tu i tam można poczytać i usłyszeć. oczywiście traktuj mojego posta jako luźne dywagacje, bo nie słyszałem nigdy, jak grają amplifony z kolumnami o skuteczności zdrowo ponad 92dB ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

krzych,

 

Dzięki za odpowiedź.

Rzeczywiście nie sprecyzowałem pytania.

 

Miałem 5 lat temu WT-40 i słychać było lekki brumek na Zollerach, których ówcześnie słuchałem.

Obecnie używany przeze mnie wzmacniacz jest nieomal doskonały w tej kwestii i nie słychać w kolumnach (było-nie było, Goodmanse mają te 98 dB) żadnego brumu ani szumu.

Jako że postanowiłem naprawić błąd młodości polegający na pozbyciu się niegdyś Amplifona i właśnie zamówiłem w Staszowie egzemplarz WT-40 w nowej wersji, tego aspektu nieco się obawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

błąd młodości, dobre... ;-)

mam jakieś tam porównanie obu wersji 40ki, myślę, że wszystko przemawia na korzyść wt40-II. tu zgodzę się z KAZ, że nowsza wersja ma więcej "życia" w sobie, dynamiki, definicji dźwięku; poprawił się bas, nie ciągnie się tak, jak czasem potrafi się w amplifonie posnuć. jest lepsza kontrola nad głośnikami, a przez to więcej "powietrza", lepiej otacza ono źródła pozorne i "wycina" je. wzmak jest szybszy od poprzednika. na pewno lepiej nadaje sie do rocka, niż ta zwykła, starsza wt40ka. oczywiście inne gatunki - jakieś tam ambienty, jazz, pianistyka, wokale - też wypadają bardzo dobrze, bo amplifon nie stracił swojej magii na średnicy ;-)

co do spraw "elektrycznych" - nie wiem dokładnie, co tam w środku się zmieniło, ale słyszałem, że są jakieś modernizacje w preampie, że sprzęgające to wyższe icele, że kondy w zasilaniu są inne...

właśnie sprawdziłem, czy wzmak szumi - i nie bardzo. jest lekki szum, od razu wiadomo, że to lampa jest podpięta do drugiego końca resonów, ale nie jest w żaden sposób uciążliwe, nawet przy cichym słuchaniu muzyki. oczywiście szum słychać tylko, gdy nie gra muzyka i przystawic łeb do kolumn ;-) myślę, że nie powinieneś mieć kłopotów. ale goodmansów nie słyszałem z amplifonem, wiec tak tylko sobie po nocy opowiadam... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

No ciekaw jestem czy sobie poradzi.

Mam 28m otwarte na kuchnie i klatkę schodową, razem jakieś 400 kubików powietrza do przepompowania.

Kilka lat temu z Zollerami (bądź - co bądź, uważanymi za efektywne) nie dał rady i musiałem się pożegnać ze wzmacniaczem.

Może jednak te kilka decybeli więcej, które oferują Goodmansy, będzie łaskawsze dla Amplifona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Słowo się rzekło a Amplifon już u mnie.

Gram zaledwie kilka godzin i trudno cokolwiek ostatecznie przesądzać ale cieszy mnie, że WT-40 w obecnej wersji zachował swój charakter i gra tak jak go zapamiętałem przed laty.

Cóż, prawie 40W lampy i 98dB moich głośników to ciekawa mieszanka. Ten zestaw nagłaśnia bez żadnego wysiłku cały dom.

 

Aha, cofam i odszczekuję to co napisałem jakiś czas temu na temat wyglądu WT-40 z akrylowymi bokami.

Na prawdę wygląda to dobrze.

 

Myślę, że jestem bardzo zadowolony z tego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje rochu, witamy syna marnotrawnego ;-)

czy słychać jakieś upierdliwe szumy w tych goodmansach po spięciu z mocniejszą lampą? jakie lampy wejściowe masz/planujesz? ... no i też uważam, że szaro-czarny amplifon świetnie się prezentuje, zdecydowanie lepiej na żywo, niż na fotkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Na szczęście szumu nie słychać, jest za to lekki brumek słyszalny gdzieś od godz. 14 a zatem nie jest to uciążliwe nawet na Goodmansach.

Tak więc odetchnąłem.

Co do lamp nie wiem jeszcze, zapewne coś będę eksperymentował gdy za kilka tygodni wzmacniacz dojdzie do siebie i się wygrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rochu,

fajnie, ze wracasz do diabełków:)

Moje niezapomniane przeżycie to kontakt z wzmakiem B&S za czasów młodości.

Miałeś może z nim kontakt i podzielisz się doświadczeniami w stosunku do Amplifona?

(Wiem, że to było bardzo dawno, ale sentyment z młodych lat...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie ,może słuchaliście ,porównywaliście ,który wzmacniacz tranzystorowy brzmi ,gra tak jak Amplifon wt 40 bII lub podobnie ,chodzi mi głównie o barwę ,sterofonię ,muzykalność ????Dzięki za wszelkie wpisy

 

Krótko mówiąc - żaden laugh.gif

Jeśli szukasz ciepła, transparentności i energii mozesz próbować Accuphase E-550 (pierwszy jaki mi się skojarzył)

To juz niestety inny poziom cenowy, ale tranzystora grajacego podobnie do jakiejkolwiek lampy, na niskich półkach nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Whitesnake ,a jakiś niższy model Accuphase np. E 407 lub Luxman L 550 A(pracuje w klasie A)

 

Myslałem jeszcze o Luxman-ie M 300 i C 300 ,przedwzmacniacz i końcówka mocy pracujące w czystej klasie A ,ponoć lepiej brzmią niż Luxmany z obecnej serii -ale czy można wierzyć sprzedawcom na Allegro

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....a jakiś niższy model Accuphase np. E 407 lub Luxman L 550 A(pracuje w klasie A)

 

Nie słuchałem 407'ki, słuchałem A30, A60, E-450, E-550. Jak dla mnie żaden nie grał jak dobra lampa, choc każdy starał sie taką udawać, ...a WT40 po prostu jest dobrą lampą. Nie znam Luxmanów, jednak nie podejrzewam żeby potrafiły coś wiecej.

To oczywiście kwestia oczekiwań i własnego gustu, więc warto próbować samemu.

Nie przekreslaj zadnego, zanim go nie usłyszysz, ale nie wierz sprzedawcom wink.gif. Część z nich nawet nie słuchała sprzętu, który sprzedają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.