Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy Fan-Klub Amplifona ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o lampy to każdaz firm je produkujących "miała" "ma"swój sposób,który dajecharakterystyczne brzmienie dla danego typu. Brzmienie toniczym nierózni sie oddaty produkcji.Oddaty zależy solidność czyli trwałość i długa niezawodność lampy bez utraty jej parametrów. Kiedyś przed laty produkowano się solidniej z wielu powodów niż dziś. Najwazniejszą jednak rzeczą jest odpowiednia aplikacja danej lampy w układzie.

no tak, "Łony" nie umi czytać, ino pisać umi, zrobiła się kwadratura koła, nie ma jak do "Łunego" przemówić ;-(

nie pozostaje nic innego jak... szybki plebiscyt!

fan-klubowiczów proszę o zabranie głosu, tu w wątku i wpisywanie sie w listy oraz powielanie ich w dół po wpisie ;-) w przeciągu najbliższych 24h (do godz. 2:00 4.05.07 do godz. 2:00 5.05.07) się rozstrzygnie*, czy zydelek może się udzielać umysłowo w tym wątku, czy nie.

 

"vox populi - vox dei!", zatem zaczynamy...

 

!!! REFERENDUM !!!

 

# JESTEM ZA udziałem zydelka w wątku lampowy fan-klub amplifona ;-) #

1.

2.

3..

 

 

# JESTEM PRZECIW udziałowi zydelka w wątku lampowy fan-klub amplifona ;-) #

1. xanax

2.

3..

 

 

xanax

 

*w przypadku remisu będzie dogrywka! ;-)

Panowie -ma ktoś jakieś namiary na pewne żródło z NOS. Interesują mnie Telefunkeny ECC82.

Chciałbym wypróbować je z WT30II. Jak na razie w mojej klasyfikacji prowadzą będące w standardowym wyposażeniu lampy Philipsa za którymi uplasowały się EH Gold. Ciekaw jestem czy ktoś z Was miał okazję posłuchać Telefunkeny-powiem szczerze że nie słyszałem żadnej z lamp tej firmy i nawet nie wiem jaką mają charakterystykę brzmienia-czy warto się nimi inteesować.

Firmy i osoby działające "przemysłowo" z pewnych racji (brak gwarancji, odpowiednich ilości itd) nie zajmują się sprzedażą oczyszczania śmieci z magazynów. Natomiast o cenne audiofilom lampy z zapasów starej produkcji (NOS) mozesz siępytać u kolegi forumowego Robtango oraz u dystrybutora Heavens Gates Bazunia z Lęborka- dostaniesz niemal wszystko (kwestia to tylko cena).

 

 

Natomiast dowiedz sie u źródła do pracy z jakimi lampami "zestroił" Twój wzmacniacz producent lub bardziej precyzyjnie: Z projektu z jakimi lampami do pracy został wzmacniacz zerżniety.Będziesz miał odpowiedź z jakimi zagra najlepiej.

Dlaczego tak?

Przed laty miałem kiedyś Betley'a, o którym dziś wiem, że był zrypanym nieudolnie MC-275. Pracował Betley na ruskich lampach 6P45C. Dostosowanie wzmacniacza do EL34 i wstawienie mu dobrych traf audio zamiast przemysłowych prądowych toroidów owocowała uzyskaniem odpowiedniego brzmienia jakie było zamierzeniem projektanta. Zaczynam wiec podejrzewać,że zmiany słyszalne wskutek wymiany lamp są wynikiem zastosowania w danym projekcie lamp do jakich ma się w danej chwili dostęp i zapas a nie takie, pod które projekt był robiony. Dlategowiele współczesnych konstrukcji opartych na radzieckich lapach równiez moze zagrać wybornie.

Zmykam już na weekend więc powodzenia Zawi.

podrzucam wątek do góry!

mam rozumieć, że wszyscy klubowicze są zasłuchani i zapatrzeni w lampy swoich amplifonów, tak?

bo to chyba nie ta niezbyt fortunna wizyta Zeda w wątku powoduje taką fatalną frekwencję w fan-klubie?! tacy goście będą nas nawiedzać mimo, że starałem się określić przejrzyste zasady na początku tego wątku.

 

a to może chociaż ktoś z Was, kto z to czyta, zrobi zupełnie świeżą* fotkę pt. "amplifon wieczorową porą" i wrzuci tu, do wątku, będzie przynajmniej na czym oko zawiesić ;-) wrzuciłbym pierwszy fotkę, ale... nie mam "cyfraka" ;-(

x.

 

*© atopos ;-)

Widzisz pedziu nie podzielają twoich pedalskich opinii.

Wolą cipki niż dupę:):)

Pedał nie może być (choć to ostatnio na topie) żadnym przywódcą.

Pozdr, wszystkich posiadaczy amplifona- wyłącznosc stanowią pedały.

Parsec, 4 Maj 2007, 16:43

 

>Zydelek-> Watpie by jakikolwiek "konstruktor" udzieli informacji o ktore mowisz by zapytac :o)

>Swoja droga jest cos do czego WT30II jest "podobny"?

 

Sam jestem ciekaw do czego podobny:) ale z pewnością jest czegoś kopią a nie konstrukcją autorską!!!

na rany koguta,

Zed, proszę, nie udzielaj się w tym wątku; masz u mnie ignora, więc nie widzę, co tam smęcisz pod nosem w moim czy niekoniecznie moim kierunku; nie lubię też, gdy połowa wpisów w moim wątku przypomina nekrolog:

 

Wpisy użytkownika Zydelek są przez Ciebie ignorowane.

Aby usunąć ignorowanie - kliknij link "nie ignoruj" po lewej stronie pod nickiem.

 

prosiłem lukara o ozdobienie w/w komunikatu np. estetycznym wizerunkiem gołej baby, ale "czekaj tatka latka" ;-)

x.

Czy ktoś z posiadaczy tych wzmaków interesował się jaki to projekt-ty?

Mielibyście wówczas łatwiejszą "drogę" do rozgryzienia z jakimi lampaki byłoby najlepiej.

Sercem każdego lapiaka jest trafo może zamiast w lampach to w trafach szukać złotego środka?

 

Przed laty jeden z kolegów- Darek.F posiadał ogromne monobloki Amplifona. Była to konstrukcja monstrualna i ponoć grała z potężną estradową dynamiką.

Zydelek - "Była to konstrukcja monstrualna i ponoć grała z potężną estradową dynamiką."

 

Jeśli uznać, że estrada to poziomu Moniek/k Białegostoku to może masz rację :))))

Nic Mońkom oczywiście nie ujmąc !

zawi -> Jesli grasz na radzieckich to moze zdecydujesz sie na lampy zachodniej produkcji. Maja zdecydownie dluzsza zywotnosc. Wbrew temu co twierdzi konstruktor sa spore roznice w brzmieniu roznych lamp z rodziny 6AS7. Watpie by konstrukcja WT30II niwelowala te brzmienia.

Zapewne szklane bańki na prąd:) a nie na naftę:)

 

Jeśli zachodnie to możesz sprawdzić jakieś NOS bo współczesne wszystkie są produkowane w Rosji i Chinach (wyłącznie). Poza tymi dwoma krajami nigdzie się już nie produkuje. Jakiej marki by się napis nie znalazł wszystko R lub CH. Zostaje jeszcze słowianin czyli JJ.

Tak naprawdę zakodowana jest w Polsce niechęć do wszystkiego co ruskie. A tam była jest i będzie cała masa mądrych ludzi.

Starczy choćby przykład, że ruskie kondy za kilka złotych wstawiłem w miejsce amerykańskich za 100$ i jest lepiej:)

Zydelek, o JJ to lepiej nie wspominać- wg.mnie najgorszy syf z możliwych dostępnych na rynku.

 

Do ruskich lamp osobiście nic nie mam.Wolę ruskie niż od skośnych-jakoś nie mam do nich przekonania.

 

Co do uprzedzeń to na forum ogólnie jest jakieś uprzedzenie do polskiego sprzętu.Ludzie szukają jakiś klocków z Chin zachwycając się ich dźwiękiem a polskiego dobrego sprzętu nie słyszeli- ale każdy twierdzi że syf. Pewnie-jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Zwłaszcza lubię krytykę osób które słuchają na mocno budżetowym sprzęcie.

Jeśli tak to polecam wykonac tel do RCM u i nabyć coś markowego ale z fabryk w Rosji.

Obecnie od paru tygodni uzywam lamp mocy electro-harmonix i jest bardzo dobrze. Producent wcale nie ukrywa że są Russia. Mają zachowany charakter barwy czyli szybkie dynamiczne i szczegółowe. RFTki były przy nich wozem konnym ale z kulturą, natomiast JJ szorstkie.

Używam EH82 złocone na zmianę z Philips Jan. Obie są OK choć trochę wolę Philipsa.W RCM z lamp mocy jakie potrzebuję mają jedynie Sovteka -a tych lamp nie znam.Wydatek 600 zł jest więc trochę ryzykowny-a raczej mi ich nie wypożyczą za kaucją :)

zawi-> Czy mowisz , ze siadaja Ci lampy mocy w Amplifonie WT30II? Jesli tak to nie jest to zadna lampa, ktora wymieniles. Tam sa radzieckie 6N13S lub zachodnie 6AS7 / 6080. Za komplet NOS zaplacisz duzo mniej niz 600 zl.

 

Zydelek-> Nie kieruje sie niechecia do radzieckich czy rosyjskich produktow lecz sluchem.

92 zl za 6n13s?!!! Zobacz na allegro po ile chodza. Za 90zl za sztuke mozez zamowic Mullard 6080 (prawdzwy nie rosyjski) z Anglii. Pikenie gra. Za 600zl mozesz na ebay kupic komplet 6080 prakrycznie kazdej firmy z wyjatkiem GEC i Bandix. Nawet 6AS7G RCA da Ci lepszy dzwiek niz 6n13s.

zawi-> Tutaj dostaniesz pieknie brzmiace NOS Mullard 6080. Wlasnie ta lampe u nich kupowalem.

 

http://cgi.ebay.com/6080-MULLARD-NOS-BOXED_W0QQitemZ260114360196QQihZ016QQcategoryZ39997QQcmdZViewItem

 

Jest sklep w Anglii http://www.langrex.co.uk/

zawi -> Te lampy sa rzeczywiscie produkcji Mullarda i mozna do nich odniesc praktycznie wszystko co o klasycznym dzwieku Mullarda napisano. Glownie cieply dzwiek, piekna srednica, dobre wysokie tony bez wyostrzen, bardzo dobra przestrzennosc dzwieku, dobry bas. Poczatkowo moze sie wydawac, ze jest mniej wysokich w porownaniu do radzieckich i do niektorych innych 6AS7 i 6080 (zdecydownie w porownaniu do 7236), lecz daj im sie wygrzac przez 50 godzin i dzwiek zmieni sie niesamowicie na lepszy.

Radze Ci kupic 7 sztuk na wszelki wypadek. Zawsze jedna sztuke bedziez mogl sprzedac jakiwmus wlascicielowi wzmacniacza sluchawkowego.

Na niemieckim eBay czesto widze 6080 Valvo i Telefunkeny w przyswoitej cenie. Uwazaj na Telefunkeny 6AS7G bo czesc z nich to radziecka produkcja, zapytaj sie gdzie byly wyprodukawane. No ale te rzadziej sie trafiaja.

noc ciemna, klubowicze zasłuchani, to ja szczura wpuszczę w wątek...

właśnie dla mojego amplifona wl25 kupiłem osiem sztuk lamp 6p3s produkcji Doświadczalnych Zakładów Lamp Elektornowych "DOLAM" we Wrocławiu ;-D lampy - jak to prawdziwe NOSY - w stanie"dziewiczym", w ślicznych pudełkach, tekturowych obejmach, owinięte w szary woskowany papier ;-) wyglądają, jakby wyprodukowano je wczoraj - zresztą spójrzcie proszę na fotkę ;-D

mam jednak problem, jak zidentyfikować np. rocznik produkcji tych lamp? na pudełku, prócz stempla "6P3S Cena zł. 45,00" nie ma nic, wewnątrz pudełek - w miejscu na gwarancję wpisano polu "nr lampy" tylko cyfrę "4", pozostałe rubryki są niewypełnione. Na bańce lamp jest napis: DOLAM 6P3S PD a na szczycie lamp numer 04. i to wszystko, tak wyglada każda z tych ośmiu lamp. macie jakiś pomysł, co można powiedzieć o tych lampach więcej? ;-D Słuchaliście na nich kiedyś muzyki? Jak wrażenia, czy to dobre lampy, jak wypadaja w porównaniu z np. radzieckimi odpowiednikami? Mam też pytanie, kto (i za ile ;-) w W-wie mógłby mi pomierzyć i dobrałć w pary, mimo, że są pewnie z jednego pudełka, to chyba wypadałoby to zrobić, prawda? ;-)

xanax

post-15374-100001755 1179355495_thumb.jpg

Brawo, to są bardzo dobre lampy. Odpowiednik 6L6. Należy tylko uważać na bakelitową podstawkę, która lubi się oderwać od szkła, jeśli się ją za bardzo ciągnie albo szarpie. Wg mnie lepiej grają niż ruskie odpowiedniki i są ładniejsze.

 

W moim "drugim" wmacniaczu, obliczonym na KT88, grają w układzie triody z napięciem anodowym ok. 500 V. Prąd spoczynkowy ustawiłem na 25 mA.

 

Napisy PD i 4 to pewnie seria produkcyjna, numer zmiany itp.

 

Gratuluję.

toptwenty,

dziękuję za wyrazy uznania ;-)

cieszę się, że udało mi się je ustrzelić, do tego w niezłej cenie, to była prawdziwa okazja ;-D

właśnie delikatnie "podsłuchuję" sobie dwóch losowo wybranych dwóch par (jeśli ktoś wie, gdzie mogę w W-wie lampy pomierzyć i dobrać w pary - prosze o kontakt ;-) - są naprawdę świetne, na pewno dużo lepsze od 6p3s-e, co do cywilnych radzieckich 6p3s - poczekam jak się jeszcze trochę Dolamy wygrzeją, będą chyba lepsze, chociaż amplifon wl25 bardzo się lubi ze "złotymi" cywilnymi 6p3s ;-D

to prawda, w jednym egzemplarzu bakelitowa podstawka jest niezbyt stabilna, ale w pozostałych podstawki są OK, wszystko trzyma się kupy ;-) sprawdzałem to, bo jak gdzieś wyczytałem, taki sam problem jest z lampami Telamu ;-)

a może chociaż szacunkowo da się określić czas produkcji tych lamp? czy mogą to być lata '70 czy '80?

xanax

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.