Elberoth's Audio Nirvana

[bum1234]

 

To że Elberoth pisze o topowych drogich konstrukcjach nie znaczy że nie można taniej;czy również dobrze? nie wiem, to zależy tylko od nas samych co kto słyszy a może co by chciał usłyszeć :)

 

Że o drogich to wiadomo, sam o tym na każdym kroku wspomina (z niewiadomej przyczyny:)), czy topowych to już nie byłbym taki całkowicie pewien. Cena w gruncie rzeczy niewiele ma tutaj znaczenia. Liczy się projekt oraz to ile "myśli" marketingowej produkt zawiera (im mniej tym lepiej). Każdemu piewcy hipertechnologii radzę posłuchać nagrania z dwuśladowego ok. 30 letniego szpulowca, najlepiej studyjnego. Obcowanie z takim "przeżytkiem" uczy pokory i czasami działa jak kubeł zimnej wody na np. bezustannie kłócących się zwolenników CD, gęstych formatów, winylu, kabli, sieciówek upgrade'ów firmware'u itp.

Apropos studia nagraniowego - wydaje mi się, że obok akustyki pomieszczenia odsłuchowego największe znaczenie ma właśnie to co się w nim dzieje - jeśli tam coś zostanie zepsute, to nawet najlepszy sprzęt nie pomoże. Łatwość manipulowania materiałem dźwiękowym jest najczęstszą przyczyną problemów z jakością nagrań i pewnie stąd te 0.3%.

[Edward]

W sumie większość klocków ma minimalne filtrowanie sieci które są po prostu bezradne

Przeciętny współczesny zasilacz w urządzeniu audio produkuje napięcie stałe z tętnieniami i zakłóceniami poniżej 1 mV, często nawet bez możliwości wyodrębnienia przebiegów okresowych. Rozważania o zakłóceniach należy prowadzić w oparciu o rzetelne pomiary, a nie mity i subiektywne wrażenia o której to godzinie komu się lepiej słucha. Mi osobiście także dużo lepiej słucha się muzyki po północy, ale nie dlatego, że nastaje "czas oczyszczonego prądu", tylko dlatego, że w nocy człowiek ma inną percepcję, a świat się ucisza. Te ostatnie są pewne, natomiast ilość zakłóceń już może być różna. Swego czasu robiłem dobowy i tygodniowy profil zakłóceń mierząc harmoniczne sieci energetycznej. Okazało się, że wbrew oczekiwaniom, aż tak bardzo się to nie zmenia zarówno w krótszym jak i dłuższym czasie.

[Fr@ntz]

Tutaj nie ma się co śmiać - u siebie na nieporównywalnie tańszym Gigawacie PF-2 różnica w jakości obrazu (42" Full HD LCD Philips) była zauważalna nie tylko dla mnie, ale i reszty domowników.

Zrobienie zdjęcia na którym widać byłoby różnicę przed/po jest praktycznie niewykonalne. Wystarczy wspomnieć o postprocessingu, jakości monitorów u oglądaczy etc. W końcu najlepiej byłoby wrzucić RAWa, a to przecież surówka, baza do produktu finalnego.

[Elberoth]

W nocy człowiek ma inną percepcję, a świat się ucisza.

 

Po czym kolega wnosi że się ucisza ? Dlaczego mamy mieć inną percepcję ?

[absinthe3]

Przeciętny współczesny zasilacz w urządzeniu audio produkuje napięcie stałe z tętnieniami i zakłóceniami poniżej 1 mV, często nawet bez możliwości wyodrębnienia przebiegów okresowych. Rozważania o zakłóceniach należy prowadzić w oparciu o rzetelne pomiary, a nie mity i subiektywne wrażenia o której to godzinie komu się lepiej słucha. Mi osobiście także dużo lepiej słucha się muzyki po północy, ale nie dlatego, że nastaje "czas oczyszczonego prądu", tylko dlatego, że w nocy człowiek ma inną percepcję, a świat się ucisza. Te ostatnie są pewne, natomiast ilość zakłóceń już może być różna. Swego czasu robiłem dobowy i tygodniowy profil zakłóceń mierząc harmoniczne sieci energetycznej. Okazało się, że wbrew oczekiwaniom, aż tak bardzo się to nie zmenia zarówno w krótszym jak i dłuższym czasie.

Prosiłbym o o rzetelne pomiary że w nocy człowiek ma inną percepcję = Rozważania o zakłóceniach należy prowadzić w oparciu o rzetelne pomiary, a nie mity i subiektywne wrażenia

[Edward]

Po czym kolega wnosi że się ucisza ? Dlaczego mamy mieć inną percepcję ?

Nie zauważyłeś, że w nocy jest ciszej? Może za chwilę poprosisz o dowód na to, że w nocy robi się ciemno? Percepcja człowieka ulega zmianom w zależności od wielu warunków, jak choćby ciśnienie atmosferyczne, czy oświelenie. Jeśli naprawdę zainteresowałbyś się tematem, bez większych problemów znalazłbyś odpowiednie materiały na ten temat. Wiara w niezmienność czynnika ludzkiego jest bardzo charakterystyczna dla audiofilów. Zaziębiony czy nie, w dzień czy w nocy, trzeźwy czy po opróżnieniu szkockiej do połowy, audiofil we własnym mniemaniu jest źródłem zawsze obiektywnej oceny.

 

Straszne i śmieszne zarazem. Nie dziwcie się potem panowie audiofile, że świat z Was drwi. Powody ku temu dajecie na każdym kroku.

[Elberoth]

W nocy jest istotnie CISZEJ (o ile o to Edwardowi chodziło). Tyle że w moim pokoju, odizolowanym od świata zewnętrznego przez podwójne wytłumione ściany i specjalne dźwiękoszczelne okna, różnicy pomiędzy godziną powiedzmy 23.00 a 3.00 w nocy nie ma żadnej (i o tej i tej jest już tak cicho, że słyszę jak woda płynie w kaloryferach), a w brzmieniu - wręcz przeciwnie. O 3.00 w nocy system gra ewidentnie lepiej.

 

To znaczy grał, bo teraz to już nie ma różnicy.

 

Nie zauważyłeś, że w nocy jest ciszej?

 

Nie było by tej ironii, gdybyś Edwardzie sam nie wymagał ciągłego przedstawiania dowodów. Padłeś więc niejako ofiarą własnego działania.

[ASURA]

Każdemu piewcy hipertechnologii radzę posłuchać nagrania z dwuśladowego ok. 30 letniego szpulowca, najlepiej studyjnego. Obcowanie z takim "przeżytkiem" uczy pokory i czasami działa jak kubeł zimnej wody na np. bezustannie kłócących się zwolenników CD, gęstych formatów, winylu, kabli, sieciówek upgrade'ów firmware'u itp.

Apropos studia nagraniowego - wydaje mi się, że obok akustyki pomieszczenia odsłuchowego największe znaczenie ma właśnie to co się w nim dzieje - jeśli tam coś zostanie zepsute, to nawet najlepszy sprzęt nie pomoże. Łatwość manipulowania materiałem dźwiękowym jest najczęstszą przyczyną problemów z jakością nagrań i pewnie stąd te 0.3%.

 

No cóż z taśmą magnetofonową na szpulakach jest fajnie ale nie tak fajnie jak piszesz, dopiero wsparcie dbx daje to coś na + i na kolejny - :) gdyż sama taśma ma różne naleciałości typu MOL, nienagrywanie wysokich poziomów sygnału zarówno na niskich jak i wysokich częstotliwościach, pompowanie dźwięku, przekopiowania po taśmie i inne pierdoły które niewprawne ucho nie wyłapuje ale jak ktoś wie czego słuchać to wychwyci-nieświadomi umierają szczęśliwsi ;)

 

Co do akustyki pomieszczenia odsłuchowego w studio to też nie wszystko w nim takie proste jest masa studiów które po prostu są niedoinwestowane (nie piszę o tych domowych tam to już kaplica) i nie ma szans na dobry dźwięk,owszem fajny mix tak ale nie dobrej jakości dźwięk. Czasem pierdoły dają w kość producent mikrofonów za 25kzł daje do nich kabelek za 4$ metr, po prostu debilna oszczędność. Osoba kupującą już myśli że powinno być super a tu taki kastrator dźwięku jako suwenir.

[Edward]

Nie było by tej ironii, gdybyś Edwardzie sam nie wymagał ciągłego przedstawiania dowodów. Padłeś więc niejako ofiarą własnego działania.

Odpowiedź znajdziesz w książce Briana C. J. Moore'a p.t. "Wprowadzenie do psychologii słyszenia". Tylko czy warto odsyłać Cię do książek, po które i tak nie sięgniesz?

[ASURA]

Jak by to było takie proste i oczywiste z psychologia słyszenia Edwardzie to witamina C załatwiała by wszystkie nasze problemy zdrowotne :)

[bum1234]

No cóż z taśmą magnetofonową na szpulakach jest fajnie ale nie tak fajnie jak piszesz, dopiero wsparcie dbx daje to coś na + i na kolejny - :) gdyż sama taśma ma różne naleciałości typu MOL, nienagrywanie wysokich poziomów sygnału zarówno na niskich jak i wysokich częstotliwościach, pompowanie dźwięku, przekopiowania po taśmie i inne pierdoły które niewprawne ucho nie wyłapuje ale jak ktoś wie czego słuchać to wychwyci-nieświadomi umierają szczęśliwsi ;)

 

Wszystko to prawda, nie bez powodu napisałem 30-letniego szpulowca - chodziło mi o to, że postęp w reprodukcji dźwięku wcale nie jest taki duży, jak to niektórym się wydaje.

A pisząc o pomiesczeniu odsłuchowym miałęm na myśli pomieszczenie słuchacza, a nie studia :)

[xniwax]

Elb

 

Czy u nas w dystrybucji jest najtańsza wersja Wersja Powera bodaj PP700?

[ASURA]

Wszystko to prawda, nie bez powodu napisałem 30-letniego szpulowca - chodziło mi o to, że postęp w reprodukcji dźwięku wcale nie jest taki duży, jak to niektórym się wydaje.

A pisząc o pomiesczeniu odsłuchowym miałęm na myśli pomieszczenie słuchacza, a nie studia :)

 

Technika poszła na przód tylko dostępność tej techniki się nie zwiększyła na dodatek jest bardziej skomplikowana-po prostu trudna do całościowego ogarniecia i taki realizator dźwięku w małym studiu musi być jednocześnie inżynierem elektroakustykiem a to nie takie proste i wyniki bywają wątpliwe. Na szpulakach 30 lat temu było prościej zamiast 30 pudełek wystarczyły 4 :)

 

Co do pomieszczeń odsłuchowych słuchaczy to jest po prostu fatality w porywach szału granity na kolumnach robią za wszystko ;)

[Edward]

Jak by to było takie proste i oczywiste z psychologia słyszenia Edwardzie to witamina C załatwiała by wszystkie nasze problemy zdrowotne :)

To nie jest ani proste, ani oczywiste. Naukowcy od lat biedzą się nad wyjaśnieniem wielu zjawisk związanych ze słyszeniem pozostając jednak zgodni co do tego, że nasz percepcja potrafi być w ogromnym stopniu podatna na manipulację i wiele rzeczy słyszymy zupełnie inaczej niż nam się wydaje. Oceniając brzmienie można to mieć na uwadze i przyjmować swoje obserwacje z pokorą, lub uparcie twierdzić, że jest się pępkiem świata.

[wit64]

Tutaj nie ma się co śmiać - u siebie na nieporównywalnie tańszym Gigawacie PF-2 różnica w jakości obrazu (42" Full HD LCD Philips) była zauważalna nie tylko dla mnie, ale i reszty domowników.

 

U mnie z Gigawattem PF-2 także zauważalna poprawa jakości obrazu (32" LCD Samsung). Poprawił się także dźwięk z Samsungowych tele pierdziawek:)

[ASURA]

To nie jest ani proste, ani oczywiste. Naukowcy od lat biedzą się nad wyjaśnieniem wielu zjawisk związanych ze słyszeniem pozostając jednak zgodni co do tego, że nasz percepcja potrafi być w ogromnym stopniu podatna na manipulację i wiele rzeczy słyszymy zupełnie inaczej niż nam się wydaje. Oceniając brzmienie można to mieć na uwadze i przyjmować swoje obserwacje z pokorą, lub uparcie twierdzić, że jest się pępkiem świata.

 

 

Już gdzie indziej pisałem że słuchania trzeba się też nauczyć a tu przykładowy wywiad z skrzypkiem,kontrabasistą kompozytorem Bartoszem Chajdeckim

 

"Przez pierwsze trzy miesiące grania na kontrabasie ludzie, którzy na nim grają, nie są w stanie praktycznie rozpoznać niskich częstotliwości. Słuch się przyzwyczaja do tego dopiero po trzech czy czterech miesiącach, i zaczyna się wówczas słyszeć te częstotliwości, do których się do tej pory nie miało dostępu. I nie ukrywam, że to mi też coś dało"

[marekzawa]

Tutaj nie ma się co śmiać - u siebie na nieporównywalnie tańszym Gigawacie PF-2 różnica w jakości obrazu (42" Full HD LCD Philips) była zauważalna nie tylko dla mnie, ale i reszty domowników.

Zrobienie zdjęcia na którym widać byłoby różnicę przed/po jest praktycznie niewykonalne. Wystarczy wspomnieć o postprocessingu, jakości monitorów u oglądaczy etc. W końcu najlepiej byłoby wrzucić RAWa, a to przecież surówka, baza do produktu finalnego.

 

Robienie zdjęć jest faktycznie praktycznie niewykonalne, ale są metody pomiarowe, którymi łatwo stwierdzić czy zastosowanie kondycjonera przekłada się na poprawę jakości obrazu. Wystarczy kolorytmetr , oprogramowanie i tablice testowe. Pomiar subiektywnie pokaże czy rzeczywiście jest poprawa czy to tylko oczy naszej wyobraźni widzą lepiej.

[ASURA]

Już gdzie indziej pisałem że słuchania trzeba się też nauczyć a tu przykładowy wywiad z skrzypkiem,kontrabasistą kompozytorem Bartoszem Chajdeckim

 

"Przez pierwsze trzy miesiące grania na kontrabasie ludzie, którzy na nim grają, nie są w stanie praktycznie rozpoznać niskich częstotliwości. Słuch się przyzwyczaja do tego dopiero po trzech czy czterech miesiącach, i zaczyna się wówczas słyszeć te częstotliwości, do których się do tej pory nie miało dostępu. I nie ukrywam, że to mi też coś dało"

 

 

Miałem jakiś czas temu taką pracę gdzie przy szerokopasmowym hałasie na poziomie 85dB (pracowałem w porządnych ochronnikach [30dBSNR]) miałem usłyszeć ocieranie elementu pracującego na poziomie ok 25dB i uwierz mi dało się, tylko po pewnym czasie treningu :)

[bum1234]

Już gdzie indziej pisałem że słuchania trzeba się też nauczyć a tu przykładowy wywiad z skrzypkiem,kontrabasistą kompozytorem Bartoszem Chajdeckim

 

"Przez pierwsze trzy miesiące grania na kontrabasie ludzie, którzy na nim grają, nie są w stanie praktycznie rozpoznać niskich częstotliwości. Słuch się przyzwyczaja do tego dopiero po trzech czy czterech miesiącach, i zaczyna się wówczas słyszeć te częstotliwości, do których się do tej pory nie miało dostępu. I nie ukrywam, że to mi też coś dało"

Jest to prawda. Nawet słuch absolutny można wytrenować, ale niestety tylko do ok. 20 roku życia, potem jest znacznie trudniej. Nie zmienia to jednak faktu, że subiektywizm naszego postrzegania brzmienia sprawia, iż duża część tego co słyszymy (chodzi mi o niuanse i subtelności, jak np. brzmienie kabli) to tylko nasze wrażenia, spowodowane przez różne bynajmniej nie dźwiękowe bodźce - stąd trudność obiektywnej oceny i idące zatym spory i kłotnie.

[electro]

podlaczenie do dobrego tv czy projektora to jest dobry test, oko jest czulszym aparatem oceny zmian...

moznaby zorganizowac projekt takiej przetwornicy z bateriami DIY, tyle, ze na poczatek moze tylko pod katem urzadzen malej mocy preamp/cd itd. taniej by wyszlo i kazdy by sie wstepnie przekonal czy warto wiecej kasy pakowac....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to nie ma opcji chyba, zeby bylo non stop pod pradem doladowujac baterie i jadac z baterii, jak jest pod pradem to wchodzi w tryb by pass i idzie prad z sieci, chodzi tak jak urzadzonko z tematu tylko jak jest odlaczone od sieci, wtedy dziala az sie baterie wyladuja do ilustam procent, lepiej by bylo jakby urzadzenie dzialalo na zasadzie regeneracji sinusa, ale bylo podlaczone do pradu caly czas i ladowalo baterie, albo na dwie baterie, z jednej szla by regeneracja, a druga w tym czasie bylaby ladowana , to byloby ekstra, jakas logika do sterowania tym jest potzebna....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Robienie zdjęć jest faktycznie praktycznie niewykonalne, ale są metody pomiarowe, którymi łatwo stwierdzić czy zastosowanie kondycjonera przekłada się na poprawę jakości obrazu. Wystarczy kolorytmetr , oprogramowanie i tablice testowe. Pomiar subiektywnie pokaże czy rzeczywiście jest poprawa czy to tylko oczy naszej wyobraźni widzą lepiej.

 

 

Jak mają widzieć lepiej przecież to ma być zrobione w ślepych testach ;)

[bum1234]

podlaczenie do dobrego tv czy projektora to jest dobry test, oko jest czulszym aparatem oceny zmian...

moznaby zorganizowac projekt takiej przetwornicy z bateriami DIY, tyle, ze na poczatek moze tylko pod katem urzadzen malej mocy preamp/cd itd. taniej by wyszlo i kazdy by sie wstepnie przekonal czy warto wiecej kasy pakowac....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to nie ma opcji chyba, zeby bylo non stop pod pradem doladowujac baterie i jadac z baterii, jak jest pod pradem to wchodzi w tryb by pass i idzie prad z sieci, chodzi tak jak urzadzonko z tematu tylko jak jest odlaczone od sieci, wtedy dziala az sie baterie wyladuja do ilustam procent, lepiej by bylo jakby urzadzenie dzialalo na zasadzie regeneracji sinusa, ale bylo podlaczone do pradu caly czas i ladowalo baterie, albo na dwie baterie, z jednej szla by regeneracja, a druga w tym czasie bylaby ladowana , to byloby ekstra, jakas logika do sterowania tym jest potzebna....

Owszem oko jest czulsze, zatem zmiany obserwowane okiem wcale nie muszą świadczyć o tym, że urządzenie poprawi cokolwiek w aparaturze dźwiękowej, poza tym trzeba wziąć pod uwagę fakt że sygnał wizyjny jest nieco bardziej złożony od akustyznego (wymaga też szerszego pasma), a więc jest bardziej podatny na zakłócenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

W moim odczuciu rowniez pozno w nocy lepeij slychac a mieszkalem w domku, i tam zawsze jest cicho, chyba, ze psy szczekaja;) Percepcja tak pozno w nocy jednym moze sie poprawiac a innym pogarszac, bo wiekszosc jest juz zmeczona dniem lub po prost spiaca, a jednakl cos w tym jest, ze w nocy slychac jakby bardziej czysto.

[Elberoth]

podlaczenie do dobrego tv czy projektora to jest dobry test, oko jest czulszym aparatem oceny zmian...

moznaby zorganizowac projekt takiej przetwornicy z bateriami DIY, tyle, ze na poczatek moze tylko pod katem urzadzen malej mocy preamp/cd itd. taniej by wyszlo i kazdy by sie wstepnie przekonal czy warto wiecej kasy pakowac....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to nie ma opcji chyba, zeby bylo non stop pod pradem doladowujac baterie i jadac z baterii, jak jest pod pradem to wchodzi w tryb by pass i idzie prad z sieci, chodzi tak jak urzadzonko z tematu tylko jak jest odlaczone od sieci, wtedy dziala az sie baterie wyladuja do ilustam procent, lepiej by bylo jakby urzadzenie dzialalo na zasadzie regeneracji sinusa, ale bylo podlaczone do pradu caly czas i ladowalo baterie, albo na dwie baterie, z jednej szla by regeneracja, a druga w tym czasie bylaby ladowana , to byloby ekstra, jakas logika do sterowania tym jest potzebna....

 

 

Pytanie jakie THD ma taka przetwornica, bo prąd prądowi nie równy (mimo że żarówka świeci tak samo na każdym).

 

Przemysłowe/komputerowe przetwornice mają zazwyczaj THD na poziomie 3%. Dla porównania Accuphase PS-1210 ma 0.22% THD na wyjściu. PurePower nie podaje w specyfikacji konkretnej liczby, ale można się spodziewać że także jest to sporo poniżej 1%.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Grudnia 2010 przez Elberoth

[electro]

Owszem oko jest czulsze, zatem zmiany obserwowane okiem wcale nie muszą świadczyć o tym, że urządzenie poprawi cokolwiek w aparaturze dźwiękowej, poza tym trzeba wziąć pod uwagę fakt że sygnał wizyjny jest nieco bardziej złożony od akustyznego (wymaga też szerszego pasma), a więc jest bardziej podatny na zakłócenia.

chodzi mi o to, ze zakonczy taki test dyskusje czy cos dziala czy nie dziala, bo do kupna czy wyprobowania nikt nikogo chyba tutaj nie zmusza, jak sie ma zestaw stereo slabej rozdzielczosci to tez wymiana cd, kabli , nie piszac juz o sieciowkach wnosi niewielkie zmiany albo na granicy percepcji wiec taka regeneracja sinusa to juz jest zaawansowana zabawa, niekoniecznie jak ktos ma dobry prad w sieci musi przyniesc zauwazalne efekty i przy mocnych wzmacniaczach podlaczonych moze zmulic dzwiek...moze tez wprowadzic zmiany jednoznacznie korzystne...warto sie przekonac zamiast onanizowac kablami....

[bum1234]

Skoro zmiany są tak kolosalne to napewno jest to 23 miejsce po przecinku :)))). Wielkość THD niewiele tu pokazuje, ponieważ zakłócenia są na ogół aperiodyczne i pojawiają się przypadkowo.

[electro]

Pytanie jakie THD ma taka przetwornica, bo prąd prądowi nie równy (mimo że żarówka świeci tak samo na każdym).

 

Przemysłowe/komputerowe przetwornice mają zazwyczaj THD na poziomie 3%. Dla porównania Accuphase PS-1210 ma 0.22% THD na wyjściu. PurePower nie podaje w specyfikacji konkretnej liczby, ale można się spodziewać że także jest to sporo poniżej 1%.

mysle, ze nie ma sensu tutaj dyskutowac o THD, skoro nawet purepower nie podaje jakie ma , tzreba po prostu wpiac i sprobowac tego.....pomiary same w sobie nie graja, a np. Twoje kolumny slabo wychodza na pomiarach , a piszesz ze sa calkiem niezle wiec nie dajmy sie zwariowac....za duzo zmiennych decyduje o efekcie zeby samo THD dyskwalifikowalo...

[Elberoth]

a np. Twoje kolumny slabo wychodza na pomiarach , a piszesz ze sa calkiem niezle

 

Chciałbym zobaczyć pomiary o których mówisz - tzn. te w których słabo wypadły.

 

przy mocnych wzmacniaczach podlaczonych moze zmulic dzwiek...moze tez wprowadzic zmiany jednoznacznie korzystne...

 

Ja mulenia nie zaobserwowałem. Znalazłem natomiast kilka wpisów na zagranicznych forach, które mówią o czymś dokładnie przeciwnym:

 

Unlike many other conditioners and AC regenarators, PurePower actually improves the dynamics of a system and not limiting them, also it lowers noise floor, improves clarity and timbre, presents a better bass definition and deeper, more realistic sound stage.

 

i dalej do poczytania (także wykresy pomiarów PP z Audio Ideas Guide):

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Chciałbym zobaczyć pomiary o których mówisz - tzn. te w których słabo wypadły.

 

 

Obejrzyj sobie wykresy parę stron wcześniej - coś krótką pamięć posiadasz.

P.S.

A z pomiarów PP nic nie wynika, poza tym to strona producenta - więc to tak samo wiarygodne jak "pomiary" na stronie Shunyaty

Edytowane 20 Grudnia 2010 przez bum1234

[electro]

Chciałbym zobaczyć pomiary o których mówisz - tzn. te w których słabo wypadły.

 

 

 

Ja mulenia nie zaobserwowałem. Znalazłem natomiast kilka wpisów na zagranicznych forach, które mówią o czymś dokładnie przeciwnym:

 

Unlike many other conditioners and AC regenarators, PurePower actually improves the dynamics of a system and not limiting them, also it lowers noise floor, improves clarity and timbre, presents a better bass definition and deeper, more realistic sound stage.

 

i dalej do poczytania (także wykresy pomiarów PP z Audio Ideas Guide):

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jak najbardziej moze zmulic, chyba to logiczne, bez wzgledu na to co tam pisza w internecie....co nie znaczy, ze w twojej sytuacji muli, czy jakiegos innego uzytkownika...to sie chyba na razie na tysiace sztuk nie sprzedaje wiec w sieci jest niewiele informacji o roznych konfiguracjach...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )