Skocz do zawartości
IGNORED

napisy.org zamknięte


Kubek

Rekomendowane odpowiedzi

No i mamy znowu nalot w policyjnym państwie Kaczogród. Podobno 9 osób zatrzymanych (administrator strony pisze że 6), i znowu akcja o 6 rano. Całe szczęście że nikt "samobójstwa" nie popełnił. Przetłumacz sobie coś, daj innym a do pierdla wsadzą. Co ciekawe, podobno znaleźli 2000 nielegalnych filmów - statystycznie więc wypada ponad 222 filmy na osobę !. Ktoś ma tyle w domu ????

Mało tego, zapowiadają następne naloty. Całe szczęście że nic nie tłumaczyłem, bo jeszcze by znaleźli u mnie 200 filmów. Wpadła by brygada, morda na glebę i koniec wielkiego piractwa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/33598-napisyorg-zamkni%C4%99te/
Udostępnij na innych stronach

fajnie że w Polsce już taki porządek że wzięli się wreszcie za tych mocno szkodliwych społecznie tłumaczy....! Straszną ujmę nam wszystkim robili, byli gorsi od złodziei samochodów.

 

Jak zwykle kiedy czarni przy władzy - hipokryzja i moralność pani dulskiej.

The odd get even.

Na przykład nie idzie się za rozpowszechnianie własnych tłumaczeń.

O ile pamiętam, w tej sprawie chodziło natomiast o napisy zripowane z oryginalnych płyt DVD. Nie bronię metod obecnej władzy, ale tłumaczenie to taki sam utwór jak książka czy film, i wystawianie ich do ściągnięcia na powszechnie dostępnej stronie jest pewną formą hazardu.

to dlaczego nie ma spektakularnych nalotów policji na np. właścicieli punktów ksero?! przecież tam też się kopiuje na potęgę rozmaite "wartości intelektualne" bez odprowadzania tantiem czy innych opłat od praw autorskich.

x.

W Świnoujściu nieopodal granicy jest tak zwany "rynek niemiecki" i pełno straganów specjalnie dla Niemców z Krasnoludkami ogrodowymi, Wiklinowymi koszykami, Serami , Wędlinami, Wędzonymi rybami, Ubraniami, Wędkami i Piratami : ) Co 10 stragan to chamsko rozłożone Piraty (muza i filmy) bez żadnego ukrywania się : ) Jak mi się chce śmiać z tej hipokryzji : ) Tłumaczy zgarnęli : ) Pamiętam że jakiś pirat się ostatnio wybronił w sądzie, bo okazało się że Policja do jego namierzenia korzystała z nielegalnego oprogramowania : )

 

DOM WARIATÓW !!!

Molibden, Cervantes,

odróżniajcie przygraniczny handlu jumacko-przemytniczy lub jarmark na stadionie X-lecia do serwisów internetowych, takich jak napisy.org; nawet przedstawiciel GutekFilm mówi w tym artykule, że jest zdziwiony i wystraszony takimi działaniami policji i prokuratury...

"wszyscy walczą o pokój aż się leje krew"- śpiewał ze 20 lat temu Dezerter? a tylko teraz wszyscy walczą o kulturę powszechną, wsadzając ludzi ją upowszechniających do pierdla po zarzutem piractwa ;-) niebawem będą zamykać aptekarzy za handel lekarstwami, qrwa mać.

x.

no właśnie bo co oni zrobią z takim Koreańczykiem ze stadionu do kicia wsadzą?? nie

 

A takiemu tłumaczowi to i owszem. Wystarczy, że w papierach pojawi się "Karany" i już trochę głupio ma. A jak to ładnie w gazetach brzmi: "TŁUMACZE PIRACI PÓJDĄ DO CELI "

 

Najłatwiej dopier**lić inteligentowi !!!!

Ktoś z policji chciał się popisać.

Łatwiej zamknąć kilka spokojnych osób prowadzących stronę niż łapać setki piratów powiązanych z mafią z nielegalnymi płytami. Byli łatwym celem - skoro tłumaczą to muszą te filmy mieć.

Nie rozumiem tej akcji - musiała być chyba inspirowana przez jakąś grupę interesu.

Może nie przez Gutek film, ale konkurencję właśnie.

Co dziwniejsze takie działanie policji nie ma wpływu na spadek piractwa w tym zakresie - jest zupełnie bez sensu. Kto inny będzie tłumaczył, a wymiana plików tekstowych idzie przez p2p i 2 inny sposób.

Szczególnie jeśli te napisy to twórczość własna a nie ripy z płyt DVD, o co wcześniej były pretensje.

Bardzo dobrze, że ich zamkneli a wiecie dlaczego? bo źle tłumaczyli.

takie amotorskie przekłady, nie wiadomo o co chodzi, potrafili ch...je zje...ać każdy film.

tłumaczyli linijka po linijce nie rozumiejąc co tłumaczą. każdy dialog w filmie przekazuje

jakieś komunikaty, trzeba to rozumieć i przenieść na polski, poprawnie i z sensem

i z zachowaniem treści.

nie wystarczy znać angielski z liceum, to ku...rewsko za mało żeby tłumaczyć,

angielski trzeba znać na tyle dobrze żeby rozumieć o co biega a nie w całości itd.

a polski to już odrębna sprawa, trzeba znać naprawdę bardzo dobrze.

za je...banie filmów powinni gnojom ręce łamać, kto niszczy czyjąś sztukę nie zasługuje na żadną litość.

każdy kto zna angielski napisów nie potrzebuje. Ale jak ostatni zassałem (a co mi tam najwyżej i mnie zamkną : ) z sieci filmy Takeshi Kitano to co jak co jakie by nie były te napisy to są. I za to wielkie dzięki !!! A apropo tematu to Panowie Policjanci powinni sobie obejrzeć "Hana Bi" właśnie Pana Kitano aby wiedzieć co jest w życiu ważne : )

Do filmów Kitano muzykę zazwyczaj robi " Joe Hisaishi". Muzyka ta bardzo mi leży : ) i oczywiście w amazon.com dostępne 94 albumy. W fan.pl - 1 album. Empik (wraz z katalogiem zagranicznym) - 0 " zero " albumów. Osloskop - 20 albumów w Losslesach. DRODZY PAŃSTWO O CZYM TO ŚWIADCZY ???????

he he he

Ja bym się na miejscu osób które korzystały z tego serwisu już zaczął pozbywać lewych filmów, płyt itd.

Zamknięcie serwisu to naprawdę pikuś przy tym co teraz będzie się działo :)

Kilometry logów serwera tylko czekają na eksploracje przez dzielnych stróżów prawa.

He he he

-->aaalfred, część tłumaczeń z napisy.org była znacznie lepsza od tych na które jesteśmy skazani idąc do kina, odpalając telewizornię czy też wypożyczając płytę/kasetę...

 

Ilu się ostało tłumaczy choćby pokroju "Beksy"?

quote "Zatrzymanym prokuratura chce postawić zarzuty tłumaczenia i rozpowszechniania napisów bez zgody posiadaczy praw autorskich.

 

Wprawdzie można przetłumaczyć sobie film czy książkę do szuflady, jednak już upublicznienie tej pracy (np. w internecie) bez zgody właściciela praw do oryginału może sprowadzić na tłumacza kłopoty. Grozi za to kara do dwóch lat więzienia."

 

 

W mordę jeża - uważajcie domorośli tłumacze. Niech was ręka boska broni zamieszczac jakieś chałupnicze przekłady w internecie :/

Ciekawe co będzie czy jeżeli zamieszczę po linkiem moje tłumaczenie tekstu z "Ojca Chrzestnego III" w którym będzie 10 tysięcy tylko słów "dupa". Czy to już jest naruszenie praw autorskich czy też jeszcze nie ?

Hm - to zależy czy pod nazwą Godfather III. avi kryje się na pewno plik z filmem Coppoli. W sieci p2p jednak często filmy są pozamieniane - więc może byc tak, że rzeczony Godfather III. avi to zakonspirowana zacna niemiecka produkcja w stylu gruppen-schwanz-orgien, wtedy Twój przekład może rzeczywiscie stanowic naruszenie praw autorskich.

Problem tzw. "praw autorskich" jest od pewnego czasu (globalnie),

przedmiotem bardzo konstruktywnej krytyki (patrz np. plunderfonia) !

 

Na razie, moim skromnym zdaniem, prawa te sa - ciezko chore, a staja sie - jeszcze "chorsze" !

 

W niedlugim czasie musi cos sie przewalic, bo staje sie to coraz szybciej - TOTALNIE GROTESKOWE !

Godfather III. avi to

>zakonspirowana zacna niemiecka produkcja w stylu gruppen-schwanz-orgien, wtedy Twój przekład może

>rzeczywiscie stanowic naruszenie praw autorskich.

 

Tak właśnie sądziłem. :-)

Zastanawiam się jakie są kryteria uznania czegoś za naruszenie praw autorskich. Czy symultaniczne tłumaczenie dla 5 osób tekstu filmu to przestępstwo czy też nie ?

a zaproszenie grupy np. dwudziestu audiofili aby - o zgrozo - dokonać odsłuchu jednej płyty, za zakup której zapłacił tylko jeden z nich???

 

Wracając do jednej z wypowiedzi powyżej - na kazdym tzw targowisku które są w wiekszości miast znajdzie się paru gostków którzy za przystępna cenę regularnie sprzedają piraciki. I nic się nie dzieję. Natomiast w tym kontekście polska policja odniosła wielki sukces przymykając kolesi którzy udostepniali napisy...........Totalna hipokryzja!!

The odd get even.

Pozamykać tych wszystkich wystawców z AudioShow do gułagu. Czarna przepaska na oczy i ..... Cel ! Pal !

Puszczają publicznie płyty w celach zarobkowych (sprzedaż sprzętu) !!!! Mordercy kultury i złodzieje ;-)

 

Czy można zareklamować muzykę z kupionej płyty CD jeżeli nam się nie podoba ?

Czy można zareklamować i oddać program komputerowy jeżeli skasuje nam twardy dysk?

Sąd najwyższy kiedyś już orzekł iż tłumaczenie nie jest łamaniem praw autorskich

 

To ja doprecyzuję: Wyrok z dnia 23 stycznia 2003 r., II CKN 1399/00

Sentencja wyroku: "Dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie

stanowi jego opracowania jako całości."

Ktoś kogoś będzie musiał przepraszać.

 

 

 

 

~fly, 18.05.2007 18:51

 

Sąd najwyższy kiedyś już orzekł iż tłumaczenie nie jest łamaniem praw autorskich

 

Sąd najwyższy kiedyś już orzekł iż tłumaczenie nie jest łamaniem praw autorskich kto zainteresowany ten znajdzie w necie tamto ożeczenie czyli podsumowujac wielka wtopa policji za nasze pieniadze zamiast scigac prawdziwych oszustow ci się bawia w kotka i myszke

 

 

 

~fazer, 18.05.2007 18:35

Tłumaczenie czegokolwiek jest odrębnym dziełem autorskim. Ma to nawet odzwierciedlenie w liczeniu tzw. uzysku od umów o dzieło. Dzieła noszące znamiona opracowań autorskich są objęte wyższą stawką uzysku, a do takich zaliczają się wszystkie tłumaczenia.

Policmajstry doszli do wniosku widocznie, że bronią praw tłumaczy filmów, z których teksty ripowali owi >tłumacze-piraci

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.