Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, TomekL3 napisał:


Wiara nie pozbawia lęku, wprowadza niepewność, nadzieję, odciąga od poznania prawdy - w tym przypadku prawdy o sobie.
Przykładem jest religia chrześcijańska, czy islam. 2 tyś lat utrzymywania wyznawców w wierze. Wiara w obietnicę życia wiecznego, przyjścia zbawiciela. Taka manipulacja ma miejsce gdy nie znamy siebie. Poznanie siebie, kim jestem prowadzi do prawdy i wyzbycia się wszelkiego lęku. Prawda was wyzwoli - tak to jakoś szło.

Prawda o stanie zastanym zależy od stanu oczekiwanego.

Przy okazji - prorokiem ani jasnowidzem nie jestem i  nie zamierzam nim być.

Piszesz:

"Wiara w obietnicę życia wiecznego, przyjścia zbawiciela. Taka manipulacja ma miejsce gdy nie znamy siebie. Poznanie siebie, kim jestem prowadzi do prawdy i wyzbycia się wszelkiego lęku."

Czyżbyś poznał już siebie także w kwestii przyszłych  (nieoczekiwanych i nieznanych) ograniczeń? (Chyba nie). 

Nie dziwi Cię co będzie lub może/mogłoby być? Tzn. pewnych kwestii nie rozumiem: 

Czemu akurat "siebie", a nie tego jak jesteś postrzegany przez inne osoby? Przecież inni mogą zauważać te prawdy, których sam nie zauważasz w sobie. Prawda o sobie raczej polega na tym jak jesteś odbierany.

A ta cytowana to zbiorowe wzajemne dążenie, wysiłek ku wyzwoleniu/swobodzie.

Tak trochę megalomańsko piszesz 🙂

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

aby zrozumieć drugiego człowieka trzeba spojrzeć na niego okiem Jezusa

np tak jak On patrzył na Marię Magdalenę czy celnika Mateusza , czy kiedy tłumaczył Piotrowi , że trzy razy się Go zaprze

nie rozumiesz tego , bo oceniasz innych tylko wg własnych egoistycznych kryteriów

i bardzo często Twoja ocena jest krzywdząca ... na forum jest na to przykładów bez liku

Jaki ty sławciu przepocieszny komediant jesteś, to wręcz niewiarygodne.
Najpierw piszesz, że "aby zrozumieć drugiego człowieka trzeba spojrzeć na niego okiem Jezusa".

Po czym piszesz, że oceniam innych tylko wg własnych egoistycznych kryteriów.

W tym kontekście ocena kompletnie od czapy.

Wniosek taki, że o tym "spoglądaniu okiem Jezusa" tylko i wyłącznie coś tam gdzieś słyszałeś teoretycznie, to co robisz to pomawianie, obrażanie i insynuacje.

Czyli typowy fanatyk religijny - gęba pełna frazesów a pała w ręce.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, Piotr_1 napisał:

No tak. To decyzja. Syn marnotrawny wybrał życie wesołe i wszystko roztrwonił, zupełnie inaczej niż swój starszy brat który pozostał na majątku i żył po "bożemu". Ale dobry ojciec przyjął go z powrotem z otwartymi ramionami kiedy powrócił. Jednakże nie powrócił z roszczeniami i pretensjami (to też taka dygresja, bo to takie niedzisiejsze)

bardzo często niektórzy okazują postawę starszego brata , który ma pretensję , że ojciec z miłością i radością przyjmuje z powrotem wyrzutka, bez żadnych wyrzutów, potępienia i kary

podobnie jak robotnicy pracujący cały dzień w winnicy , też mieli pretensję , że ci którzy pracowali tylko godzinę dostali tyle samo co harujący cały dzionek

jakże często nasz egoizm nie pozwala na przebaczenie wielkoduszność i radochę

że Szawł stał się Pawłem , że Chazan stał się obrońcą życia poczętego ....

i tego typu inne sytuacje

1 minutę temu, Jaro_747 napisał:

Wniosek taki, że o tym "spoglądaniu okiem Jezusa" tylko i wyłącznie coś tam gdzieś słyszałeś teoretycznie, to co robisz to pomawianie, obrażanie i insynuacje.

Możliwe , ale Jezus czasem też był bardzo krytyczny , a ja piszę obiektywnie o Twoim sposobie oceny np tych , którzy mają odmienne od Twoich poglądy polityczne

w takich wypadkach nie potrafisz pisać wyłącznie o sprawie temacie ... tylko zaczynasz albo kończysz bezpośrednimi atakami personalnymi i dobrze to wiesz 🙂

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

bardzo często niektórzy okazują postawę starszego brata , który ma pretensję , że ojciec z miłością i radością przyjmuje z powrotem wyrzutka, bez żadnych wyrzutów, potępienia i kary

podobnie jak robotnicy pracujący cały dzień w winnicy , też mieli pretensję , że ci którzy pracowali tylko godzinę dostali tyle samo co harujący cały dzionek

 

Tak, to ciekawie zostało pokazane we filmie Jezus z Nazaretu 1977r (jest na yt, lektor pl)

Tam w ogóle to zostało pokazane że to Mateusz był tym marnotrawnym i był znienawidzony przez bodajże Piotra jako celnik, oprawca i zdrajca. I że nie mógł tego zdzierżyć że on jest także powołany. W Biblii tego nie przeczytałem, choć... w sumie byłoby to logiczne, ponieważ celnik to wtedy był zdziercą i pracował dla okupanta.

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

że Chazan stał się obrońcą życia poczętego ....

i tego typu inne sytuacje

Chazan stał się fanatykiem religijnym gdy na aborcjach zarobił już wystarczająco i kasę zwęszył gdzie indziej.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, Jaro_747 napisał:

Chazan stał się fanatykiem religijnym gdy na aborcjach zarobił już wystarczająco i kasę zwęszył gdzie indziej.

to jest Twoja ocena

moja jest taka , że zrozumiał jaką krzywdę wyrządził zabitym nienarodzonym dzieciom

 i teraz mężnie i bez względu na konsekwencje stanął po drugiej stronie "barykady"

Ty potępiasz go bo boisz się pomyśleć , że przyczyną zmiany postępowania Chazana jest po prostu nawrócenie

a na tym przykładzie jeszcze jedna refleksja

dopóki żyjemy na tym świecie w każdej chwili możemy stanąć przemyśleć życie i jeśli trzeba zawrócić ze złej drogi

9 minut temu, Piotr_1 napisał:

W Biblii tego nie przeczytałem, choć... w sumie byłoby to logiczne, ponieważ celnik to wtedy był zdziercą i pracował dla okupanta.

celnik Zacheusz wykazał odrobinę dobrej woli wlazł na drzewo bo był niski by tylko zobaczyć Jezusa

w momencie gdy Jezus zaproponował spotkanie u Zacheusza zmiana życia celnika była natychmiastowa

Łk 19, 1-10

 

Chazan to pieprzony fanatyk któremu wydaje się, że jak kobietom urządzi piekło to będzie kimś.

Od poklepania po plecach przez biskupa nie zostaje się lepszym człowiekiem.

Jestem Europejczykiem.

 

1 godzinę temu, Jaro_747 napisał:

Chazan stał się fanatykiem religijnym gdy na aborcjach zarobił już wystarczająco i kasę zwęszył gdzie indziej.

Mnie osobiście trudno jest uwierzyć w nawrócenie człowieka,  który przez większość swojego życia z zimną krwią dokonywał aborcji ,  powodowany najniższymi pobudkami , tj. chęcią zysku/ zarobku .

I pewnie , jak słusznie zauważyłeś,  z tych samych pobudek stanął dziś po drugiej stronie barykady.

Ongiś dla pieniędzy zabijał,  dzisiaj dla pieniędzy się nawrócił , nieodmiennie kierując się tą samą , nieodpartą chęcią zysku .

Być może się mylę,  i nawet chciałbym się mylić , ale trudno jest mi uwierzyć w nawrócenie ludzi,  którzy dla pieniędzy są gotowi zabić drugiego człowieka. 

Najlepszego Jaro 😉🙂

 

 

Edytowane przez 23031970
Edycja

Piotr

Reakcja strachem dotyczy tylko tych ,którzy mają nieczyste sumienie, którzy boją się oceny Boga
reszta ludzi czeka na to spotkanie z utęsknieniem nadzieją i wiarą w miłosierdzie

Ocena Boga. Naprawdę?!
jest, NAWRÓCENIE


To celem jest bycie z Jezusem a nie być jak Jezus?! Jezus byłby załamany. Tyle wieków nauk w piach.
Prawda o stanie zastanym zależy od stanu oczekiwanego.

Czyżbyś poznał już siebie także w kwestii przyszłych  (nieoczekiwanych i nieznanych) ograniczeń? (Chyba nie). 

 

Każdy z nas jest w stanie dojść do prawdy kim jest. Samo to praktycznie uwalnia w dużej mierze od lęku. Nie mówię o jakichś chwilowych lękach sytuacyjnych.
Poznanie siebie wprowadza spokój.
W dużym zakresie wiem już czego mogę się spodziewać, tym bardziej, że wielokrotnie już to przerabiałem, jak każdy z nas.

Czemu akurat "siebie", a nie tego jak jesteś postrzegany przez inne osoby? Przecież inni mogą zauważać te prawdy, których sam nie zauważasz w sobie. Prawda o sobie raczej polega na tym jak jesteś odbierany.

 

Postrzeganie przez innych, ocenianie. O tym mówił Jezus - nie oceniaj. Mówił też - kieruj się sercem, obserwuj siebie. To klucz do poznania siebie, poznania prawdy.
Trzeba dodać, że każdy ma swoją prawdę choć ostatecznie to forma zbiorowej prawdy.
Mnie osobiście trudno jest uwierzyć w nawrócenie człowieka,  który przez większość swojego życia z zimną krwią dokonywał aborcji ,  powodowany najniższymi pobudkami , tj. chęcią zysku/ zarobku .
I pewnie , jak słusznie zauważyłeś,  z tych samych pobudek stanął dziś po drugiej stronie barykady.
Ongiś dla pieniędzy zabijał,  dzisiaj dla pieniędzy się nawrócił , nieodmiennie kierując się tą samą , nieodpartą chęcią zysku .
Być może się mylę,  i nawet chciałbym się mylić , ale trudno jest mi uwierzyć w nawrócenie ludzi,  którzy dla pieniędzy są gotowi zabić drugiego człowieka. 
Najlepszego Jaro
 
 

Każdy, w każdym momencie swego życia może się zmienić. O tym mówi nawet jedno z praw wszechświata - jedyną stałą jest to, że wszystko jest zmienne.
3 godziny temu, TomekL3 napisał:


Postrzeganie przez innych, ocenianie. O tym mówił Jezus - nie oceniaj. Mówił też - kieruj się sercem, obserwuj siebie. To klucz do poznania siebie, poznania prawdy.
Trzeba dodać, że każdy ma swoją prawdę choć ostatecznie to forma zbiorowej prawdy.
Każdy, w każdym momencie swego życia może się zmienić. O tym mówi nawet jedno z praw wszechświata - jedyną stałą jest to, że wszystko jest zmienne.

Skończ już waść te bzdury. Mówił "nie sądźcie abyście nie byli sądzeni" i mówił:

"Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa. To właśnie kala człowieka; ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka."

Jest też napisane że mamy badać swoje serca poprzez czytanie Słowa, któego Ty nienawidzisz: "Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca;"

Piszesz: "O tym mówi nawet jedno z praw wszechświata" - gdzie te prawa są spisane??? Daj je tu.

A jeszcze z Jeremiasza 17:

"Błogosławiony mąż, który polega na Panu, którego ufnością jest Pan!

Jest on jak drzewo zasadzone nad wodą, które nad potok zapuszcza swoje korzenie, nie boi się, gdy upał nadchodzi, lecz jego liść pozostaje zielony, i w roku posuchy się nie frasuje i nie przestaje wydawać owocu.

Podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute, któż może je poznać?

Ja, Pan, zgłębiam serce, wystawiam na próbę nerki, aby oddać każdemu według jego postępowania, według owocu jego uczynków."

4 godziny temu, MSki napisał:

Wnikliwsi "oczami wyobraźni" doszukają się czegoś więcej - czerwone płótno, na którym umiejscowione są postacie boga, Ewy i cherubinów jest porównywane kształtem do ludzkiego mózgu.

Katolicka wyobraźnia i potrzeby autora. Cheruby są opisane z wyglądu w Biblii, przynajmniej trochę, a te grubaski to "cherubinki", karykatura widoczna w kościołach kat.

Podobnie napisane że Adam Pierwszy jest kreacją, a nie zrodzony, więc IMO nie powinien mieć pępka. "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę."

5 godzin temu, MSki napisał:

..Wnikliwsi "oczami wyobraźni" doszukają się czegoś więcej

Nie, wnikliwsi w ogóle się tym nie sugerują, ponieważ to wbrew 2 przykazaniu dekalogu.

Autor stworzył obraz mający być odzwierciedleniem tego co (wg. niego) jest w Niebie.

Złamał bezpośredni przykaz Boga, a przecież wiemy jak katolicy sami skrupulatnie wytykają innym łamanie 10 przykazań (szczególnie jak kończą się im argumenty)

Edytowane przez Piotr_1
Katolicka wyobraźnia i potrzeby autora. Cheruby są opisane z wyglądu w Biblii, przynajmniej trochę, a te grubaski to "cherubinki", karykatura widoczna w kościołach kat.
Podobnie napisane że Adam Pierwszy jest kreacją, a nie zrodzony, więc IMO nie powinien mieć pępka. "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę."

Serce źródłem zła?!
Tu masz kilka praw wszechświata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, TomekL3 napisał:


Serce źródłem zła?!
Tu masz kilka praw wszechświata.

https://projektowniazycia.pl/12-zasad-wszechswiata-czyli-odpowiedz-na-to-jak-dziala-zycie/

no proszę facet ,który nie uznaje wiary a wyłącznie wiedzę propaguje prawo

"Prawo Biegunowości mówi, że istnieją w świecie skrajne odmiany jednej rzeczy: miłość i nienawiść, wojna i pokój, wiara i zwątpienie."

hipokryzja do kwadratu , panie Tomaszu 🙂 🙂 🙂

12 godzin temu, slawek.xm napisał:

Możliwe , ale Jezus czasem też był bardzo krytyczny , a ja piszę obiektywnie o Twoim sposobie oceny np tych , którzy mają odmienne od Twoich poglądy polityczne

wierzysz w swoje niczym nie poparte bajki, a tych, którzy nie podzielają wiary w mity traktujesz z pogardą 😉 

12 godzin temu, slawek.xm napisał:

tylko zaczynasz albo kończysz bezpośrednimi atakami personalnymi i dobrze to wiesz 🙂

nie płacz, to dla twojego dobra 😉 

no proszę facet ,który nie uznaje wiary a wyłącznie wiedzę propaguje prawo
"Prawo Biegunowości mówi, że istnieją w świecie skrajne odmiany jednej rzeczy: miłość i nienawiść, wojna i pokój, wiara i zwątpienie."
hipokryzja do kwadratu , panie Tomaszu

Dokładnie tak jest, panie Sławku. Tyle, że dualizm występuje do pewnej gęstości( świadomości). Potem już tylko miłość.
Tu, na Ziemi jesteś jak w przedszkolu gdzie doświadczanie dualizmu podnosi naszą świadomość.
29 minut temu, TomekL3 napisał:


Serce źródłem zła?!
Tu masz kilka praw wszechświata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Weź mi te bzdury, czytam pierwsze prawo i co mam

"Prawo jedności głosi, że wszyscy jesteśmy jednością ze Wszechświatem i ze wszystkim, co na Ziemi."

Nie jestem żadną jednością ze złymi, mordercami, złodziejami, niszczycielami. Sam sobie jesteś zgodnie z twoim prawem.

A Słowo mówi: "Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi; bo co ma wspólnego sprawiedliwość z nieprawością albo jakaż społeczność między światłością a ciemnością?"

Mam czytać dalej te wymysły ziemskich twórców i się odnosić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
no proszę facet ,który nie uznaje wiary a wyłącznie wiedzę propaguje prawo


Nic nie propaguję, te prawa a właściwie pewne właściwości naszej rzeczywistości już tu były. Dodałbym prawo wolnej woli.
Weź mi te bzdury, czytam pierwsze prawo i co mam
"Prawo jedności głosi, że wszyscy jesteśmy jednością ze Wszechświatem i ze wszystkim, co na Ziemi."
Nie jestem żadną jednością ze złymi, mordercami, złodziejami, niszczycielami. Sam sobie jesteś zgodnie z twoim prawem.
A Słowo mówi: "Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi; bo co ma wspólnego sprawiedliwość z nieprawością albo jakaż społeczność między światłością a ciemnością?"
Mam czytać dalej te wymysły ziemskich twórców i się odnosić?

Nie mówiłem, że będzie łatwo to zrozumieć. W świętych księgach o tym nie piszą. W Biblii nie odkryjesz zależności między Tobą a np. mordercą.
Te odpowiedzi masz w sobie, nie potrzebujesz żadnej księgi.

No to fajnie, czyli Religia New Age ma jednak swoje prawa 😆😆

A miało być tak w zgodzie z własnym sercem 😆

O Biblii nie mów kolego, bo co tam jest w środku to wiesz tylko z tekstów jakiejś cherlawej krytyki biblijnej, czego dałeś już pokaz.

5 minut temu, TomekL3 napisał:

Nie znam New Age. Z tego co czytałem jest powiązana z NWO.

No to normalne, większość zwolenników filozofii New Age nie wie co to jest.

Nurt ten dotknął i katolików. Polega to m.in. na głoszeniu rzekomo niekończącego miłosierdzia Boga, rzekomym zakazie rozróżniania zła od dobra (rzekomym zakazie oceniania) itp. Po ludzku pisząc, zdupping piździkowanie. Nie tylko katolików, innych kościołów również.

5 minut temu, TomekL3 napisał:

To są prawa natury tego wszechświata. Zasady gry.

Nie, to co wkleiłeś jest dokrtyną religii, czyli to co ona uznaje za objawioną prawdę.

Edytowane przez Piotr_1

O Biblii nie mów kolego, bo co tam jest w środku to wiesz tylko z tekstów jakiejś cherlawej krytyki biblijnej, czego dałeś już pokaz.

Czytaj dalej. Może w końcu doczytasz kim był Jahwe i ferajna.
Nie, to co wkleiłeś jest dokrtyną religii, czyli to co ona uznaje za objawioną prawdę.

Nie wiem czy jest to prawda objawiona, wiem że to się zgadza, te zasady działają w praktyce.

A czytam, żebyś wiedział. Tak i Słowo wypełnia się na naszych oczach w naszych czasach.

"Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce,

I odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom.

Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją."

2Tm 4,3

A czytam, żebyś wiedział. Tak i Słowo wypełnia się na naszych oczach w naszych czasach.
"Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce,
I odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom.
Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją."
2Tm 4,3

Bądź czujny, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij służbę …i nie myśl za dużo. Bądź posłuszny słowu bożemu, i broń boże nie słuchaj swego serca, bo jeszcze prawdę byś odkrył. I wtedy 2lat manipulacji poszło…
6 minut temu, TomekL3 napisał:


Bądź czujny, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij służbę …i nie myśl za dużo. Bądź posłuszny słowi bożemu, i broń boże nie słuchaj swego serca, bo jeszcze prawdę byś odkrył. I wtedy 2lat manipulacji poszło…

Badaj swoje serce, ale w odniesieniu do źródła prawdy. Nie w odniesieniu do samego siebie. Tak bym to ujął starając się dostosować do języka "ezoteryki".

W sercu powstają zamysły dobre i złe. Umysłem możemy je badać, filtrować, ale musimy wiedzieć jak. Umysłem możemy pohamować nasz język i nie wypowiedzieć złych słów.

"Z obfitości serca usta mówią"

"Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta". Łk 6, 45

Czyli 2 skarbce są w sercu, nie tylko dobry skarbiec.

Edytowane przez Piotr_1
Badaj swoje serce, ale w odniesieniu do źródła prawdy. Nie w odniesieniu do samego siebie. Tak bym to ujął starając się dostosować do języka "ezoteryki".
W sercu powstają zamysły dobre i złe. Umysłem możemy je badać, filtrować, ale musimy wiedzieć jak. Umysłem możemy pohamować nasz język i nie wypowiedzieć złych słów.

W sercu nie ma złych zamysłów. Serce jest ponad dualizmem. Człowiek jedynie może być zmanipulowany lękiem i czynić złe rzeczy.

Z wrogiem rozumu długo nie podyskutuję, ale... gadaj se Pan.

18 minut temu, Piotr_1 napisał:

Czyli 2 skarbce są w sercu, nie tylko dobry skarbiec.

Źle napisałem. Różne mogą być serca. Ale nawet mając dobre serce może tam pojawić się przewrotność albo niszczycielski gniew, czasem zazdrość, chęć zemsty, zabłyśnięcia przed innymi jak chrząstka w salcesonie, czyli pycha. A także chciwość.

Edytowane przez Piotr_1
Z wrogiem rozumu długo nie podyskutuję, ale... gadaj se Pan.

Rozum( umysł) podrzuca myśli za którymi idą często złe emocje. Jest ok gdy masz nad nim kontrolę. Wielu dziś jednak nie panuje nad nim, stąd mnóstwo depresji, samobójstw, itd.
Z wrogiem rozumu długo nie podyskutuję, ale... gadaj se Pan.
Źle napisałem. Różne mogą być serca. Ale nawet mając dobre serce może tam pojawić się przewrotność albo niszczycielski gniew, czasem zazdrość.

Już pisałem, to nie serce jest złe. To nakładki ( programy ,,lękowe,,) powodują, że człowiek jest zły.
W sercu jest miłość. Serce jest bezpośrednio połączone z Źródłem.
5 minut temu, TomekL3 napisał:


Rozum( umysł) podrzuca myśli za którymi idą często złe emocje. Jest ok gdy masz nad nim kontrolę. Wielu dziś jednak nie panuje nad nim, stąd mnóstwo depresji, samobójstw, itd.

No na pewno nie do końca jeszcze rozkminiłeś tą geometrię duchowego ciała. Emocja to uczucie, a uczucie powstaje w sercu, umysł jest... zaworem. Dlatego jak człowiek się upije, a złe ma w sercu, puszcza mu umysł (czyli zawór) i z gęby mu gówno wychodzi, że tak powiem jak z dziurawej pazuchy na glebę cała zawartość wypada. A jak człowiek z dobrym sercem się upije, to tyle złego z niego nie wychodzi przez otwarte zawory.

Edytowane przez Piotr_1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.