Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Bo tak napisano w książce 300 lat później? Jeśli TYSIĄCE OGLĄDAŁY CUDA, czemu nie ma żadnego zapiski o nich z tamtego okresu? A może nie oglądały i nie ma zapisków, bo nic takiego się nie wydarzyło???

1 godzinę temu, porlick napisał:

A więc mamy pewność, bo wiemy to z książki, a dowód potwierdzający jest w tej właśnie książce. 

No jestem CAŁKOWICIE przekonany, że bardziej już nie da się tego udowodnić. Brawo.

🤪🤪🤪

A jak się uczyłeś w szkołach to z czego ? Nauczyciel telepatycznie przekazywał ci wiedzę ?

Też podważałeś autentyczność źródeł szkolnych ? Od strony naukowej jest pełno przykładów gdzie naukowcy wykazują iż wszystko jest stworzone w sposób przemyślany przez kogoś inteligentnego . Nie przytaczam tych źródeł ,gdyż nie wiem czy to ma sens . 

16 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Część Żydów nie uwierzyła ? Żarty sobie robisz ? Rzekome jego cuda oglądały tysiące a uwierzyła garstka . Jak to wytłumaczysz ?

Dzisiaj też garstka ludzi wierzy. 

Edytowane przez Bartik

Nauka szła do przodu nie dzięki tym, co wierzyli, ale dzięki tym, co wątpili ...

Ale ja się nie znam 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

12 minut temu, Bartik napisał:

Nie przytaczam tych źródeł ,gdyż nie wiem czy to ma sens . 

27 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Część Żydów nie uwierzyła ? Żarty sobie robisz ? Rzekome jego cuda oglądały tysiące a uwierzyła garstka . Jak to wytłumaczysz ?

Rozwiń  

Dzisiaj też garstka ludzi wierzy.

Prawda. Nie ma.

Prawda po raz drugi. Garstka. Reszta to tylko statystystyka z ksiąg parafialnych, z wiarą nie mająca za wiele wspólnego.

I należy dodać, że ta garstka jest coraz mniej liczna ...

27 minut temu, porlick napisał:

Bo tak napisano w książce 300 lat później? Jeśli TYSIĄCE OGLĄDAŁY CUDA, czemu nie ma żadnego zapiski o nich z tamtego okresu? A może nie oglądały i nie ma zapisków, bo nic takiego się nie wydarzyło???

Myślisz, że wszyscy umieli pisać , mieli na czym ,byli tak wykształceni ? Jeśli miałeś obywatelstwo Rzymskie to tak mogłeś się edukować, reszta raczej tych szans nie miała ?

Pamiętaj że Pan  Jezus i jego uczniowie byli nazywani sektą ,więc jak widzisz zainteresowanie było negatywne u większości , być może bardziej ufali Cezarowi, filozofii greckiej .

17 minut temu, Bartik napisał:

A jak się uczyłeś w szkołach to z czego ? Nauczyciel telepatycznie przekazywał ci wiedzę ?

Też podważałeś autentyczność źródeł szkolnych ? Od strony naukowej jest pełno przykładów gdzie naukowcy wykazują iż wszystko jest stworzone w sposób przemyślany przez kogoś inteligentnego

By-zy-du-ry.

Uczyłem się z podręcznika napisanego na podstawie POTWIERDZONYCH BADANIAMI ZASAD I PRAWD NAUKOWYCH.

Nie wydumy napisanej na zlecenie cesarza, który zażyczył sobie nowej religii państwowej, gdzie zebrano mity od egipskich, poprzez hebrajskie, asyryjskie, po druidzkie. Ty się w szkole uczyłeś zasad funkcjonowania swiata ze zbioru baśni braci Grimm???

Teraz, Bartik napisał:

Myślisz, że wszyscy umieli pisać , mieli na czym ,byli tak wykształceni ? Jeśli miałeś obywatelstwo Rzymskie to tak mogłeś się edukować, reszta raczej tych szans nie miała ?

Pamiętaj że Pan  Jezus i jego uczniowie byli nazywani sektą ,więc jak widzisz zainteresowanie było negatywne u większości , być może bardziej ufali Cezarowi, filozofii greckiej .

Ok, ale jakby się wyprawiały takie cuda, jak to opisano w PŚ, to nie ma bata, by cokolwiek o nich nie znalazło się w jakiejś kronice, zapiskach świątynnych, czy rzymskich. Już choćby sąd nad Jezusem powinien być na tyle znamienny, by choć wspomniano o nim w zapiskach ze świątyni w Jerozolimie, czy tamtejszej placówce Rzymu.

Nie ma? Bo to się nie działo.

ZAWSZE NAJPROSTSZE MOZLIWE WYTLUMACZENIE FAKTU CZY ZJAWISKA OKAZUJE SIE NAJBLIZSZE PRAWDY.

6 minut temu, porlick napisał:

By-zy-du-ry.

Uczyłem się z podręcznika napisanego na podstawie POTWIERDZONYCH BADANIAMI ZASAD I PRAWD NAUKOWYCH.

Nie wydumy napisanej na zlecenie cesarza, który zażyczył sobie nowej religii państwowej, gdzie zebrano mity od egipskich, poprzez hebrajskie, asyryjskie, po druidzkie. Ty się w szkole uczyłeś zasad funkcjonowania swiata ze zbioru baśni braci Grimm???

Tak daleko nie zaszedłem .

3 minuty temu, Bartik napisał:

Tak daleko nie zaszedłem .

To spróbuj. Poszukaj, poczytaj, dowiesz się więcej, jak Konstantyn zorganizował sobie zapełnienie skarbca podczas kryzysu.

To daje do myślenia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
34 minuty temu, Bartik napisał:

A jak się uczyłeś w szkołach to z czego ? Nauczyciel telepatycznie przekazywał ci wiedzę ?

porozmawiajmy na temat przygód asterixa i obelixa, są fascynujące 😄 

13 godzin temu, porlick napisał:

Nie powinien? A jednak majstrował i to niejednokrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zresztą, co za problem, skoro NT napisano na zlecenie Konstantyna dla bardzo przyziemnych celów, to i pozmieniać zawsze można. Jak widać nie tylko drobiazgi, ale i poważniejsze założenia uległy zmianom.

Ustny przekaz depozytu wiary też istniał i istnieje (nie tylko ten spisany). Nie wszystko pochodzi z Pisma. (Np. stosowanie znaku ryby).

Np. objawienia z Fatimy. 

PS. Nie jestem teologiem i proszę nie czepiać się skojarzeń albo tego, co przypuszczam lub zmyślę - jestem laikiem i do tego błądzącym.

PPS.

Wiara i praktyki katolickie to trochę OT wobec Boskiego istnienia (niezależnego od doczesnej rzeczywistości). Chyba to baza do przemyśleń.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

42 minuty temu, porlick napisał:

Już choćby sąd nad Jezusem powinien być na tyle znamienny, by choć wspomniano o nim w zapiskach ze świątyni w Jerozolimie, czy tamtejszej placówce Rzymu

Historii starożytnej ten temat nie dotyczy.

Otóż - po licznych wodzach politycznych (np. po powstaniu Bar Kochby) i po przegranej wojnie zburzono jerozolimską świątynię.

Tym bardziej godni pogardy byli "bezbożnicy", "odstępcy", nie uznający boskiej czci Cezara. Zapisków (chyba?) nie mieli - wtedy stosowano (tak to nazywamy obecnie) mnemotechniki pamięciowe.

Zatarcie przekazu materialnego było w i n t e r e s i e piśmiennych, zwłaszcza tych co nie uwewnętrznili sobie słów [o miłości]: " ...z całego serca swego, z całej duszy swej, ze wszystkich myśli swoich i ze wszystkich sił swoich - a bliźniego swego jak siebie samego".

Tu akurat nie ma konkretu - o tym j a k - decyduje fenomen samowoli, w każdej chwili inaczej m i ł o ś ć można urealniać/wcielać.

Pytanie o źródła sądowe to anachronizm do jakichś archiwistów sprzed tysięcy lat. Kamień na kamieniu tam nie został, tym bardziej archiwa. 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

2 godziny temu, porlick napisał:

To daje do myślenia

Tony Bushby robi swoją krytyczną  interpretację pochodzenia ksiąg NT.

Wnioski ma, ale metoda wnioskowania mi nie odpowiada. Otóż:

(Cyt.)" Właśnie dlatego papież Leon X (zm. 1521) nazwał Chrystusa „bajką” (Cardinal Bembo: His Letters... [Kardynał Bembo: Jego Listy...], tamże).

 

Bembo to przytacza, a bez okoliczności towarzyszących listowi papieskiemu (do kogo ? w odpowiedzi na co ?) słówko "bajka" pozostaje wieloznaczne.

To pochodzi od kardynała Bembo i jego listów (imho). Taka metoda mało sprawdza się do rzetelnego wnioskowania wstecz. Opinia mogła być żartem, prywatnym wyobrażeniem, itd.

Mało mi potrzebne jest to od kogo. 

Wyobraźnia kształtuje realia, ale jak - to już różnie, a "bajki" kształcą tę wyobraźnię.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

3 godziny temu, Bartik napisał:

A jak się uczyłeś w szkołach to z czego ? Nauczyciel telepatycznie przekazywał ci wiedzę ?

Też podważałeś autentyczność źródeł szkolnych ? Od strony naukowej jest pełno przykładów gdzie naukowcy wykazują iż wszystko jest stworzone w sposób przemyślany przez kogoś inteligentnego . Nie przytaczam tych źródeł ,gdyż nie wiem czy to ma sens . 

Dzisiaj też garstka ludzi wierzy. 

Tym bardziej mnie to dziwi .Ale nie odpowiedziałeś na pytanie .

1 godzinę temu, xetras napisał:

Wnioski ma, ale metoda wnioskowania mi nie odpowiada. 

Są też inne opracowania, np to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W sumie, Konstantyn to była bardzo interesująca postać, niestety historia pokazała, że mało pozytywna (łagodnie mówiąc.)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
5 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Część Żydów nie uwierzyła ? Żarty sobie robisz ? Rzekome jego cuda oglądały tysiące a uwierzyła garstka . Jak to wytłumaczysz ?

Przeczytaj Mateusza 7:13,14 

Nie każdy chce żyć według zasad Bożych ,napisałem już wcześniej że nawet część aniołów zbuntowała się mimo iż widzieli codziennie Boga w niebie . 
Zobacz co zrobił Judasz ,był apostołem znał Pana Jezusa i wybrał srebrniki .

Dzisiaj jest podobnie , ludzie wolą spełniać swoje zachcianki i żyć bez zasad Bożych ,bo jest łatwiej ,bo nikt nie będzie im mówił jak mają żyć itp. 
Myślisz że gdyby Pan Jezus dzisiaj się pojawił to by coś zmieniło w nich nagle ?

Nie licz na to , Biblia i tę kwestię porusza .

 

Edytowane przez Bartik

Jak dla mnie to bardziej temat "kontemplacyjny" niż jakaś wycena cennych złotych medalików.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

3 godziny temu, MSki napisał:

Nie znałem gościa osobiście i mi się nie zwierzał ze swoich życiowych wzlotów i upadków. A ty go znałeś, widziałeś, rozmawiałeś z nim ?

W pewnym okresie swojego życia doszedłem do etapu, w którym omc nie zrobiłbym matury z religii, ale jak zobaczyłem (przy okazji zajmowania się wówczas tym tematem) na czym to wszystko polega, to szybko zrezygnowałem i moje zainteresowanie ukierunkowałem na piętnowanie, zarówno kłamliwej, moralizatorskiej i manipulacyjnej roli, jaką do niedawna pełniła.

Wiesz jak wygląda "zabawa w głuchy telefon" ?

I na tej samej zasadzie, przekazy ustne był później spisywane i nie ważne jest to, że skryby przepisywały kopie słowo w słowo i literkę po literce, skoro przekaz ustny w końcowej wersji, przed spisaniem, już był podbarwiony i zafałszowany, bo podbarwiony wymyślnymi bzdurkami.

Raczej nie chcesz przyjąć tych przykładów co przytoczyłem , np: zwoje z nad morza czarnego które odnaleziono potwierdzają niezmienność tekstu z księgi Izajasza . Odkrycie z ok. roku 1947   Jest ich dużo więcej ,ale jeśli ten nie przemawia to nie przytoczę innych .

 

Pierwszego odkrycia dokonał pewien beduin w grocie leżącej jakieś 15 km na pd. od Jerycha, gdzie znalazł gliniane dzbany ze starymi rękopisami. Jednym z nich był słynny dziś Zwój Izajasza (1QIs⁠a) — dobrze zachowany zwój skórzany, zawierający całą Księgę Izajasza (z nielicznymi lukami) (ILUSTRACJA, t. 1, s. 322). Spisany został przedmasoreckim pismem hebrajskim, a datuje się go na koniec II w. p.n.e. Jest zatem ok. 1000 lat wcześniejszy od najstarszego z istniejących rękopisów masoreckich. I chociaż można się w nim dopatrzyć pewnych odchyleń w pisowni i w formie gramatycznej, to pod względem doktrynalnym nie różni się od tekstu masoreckiego.

Apostoł Paweł Bóg, który stworzył świat i wszystko, co w nim istnieje, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych 25 i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko. 26 On z jednego [człowieka] wywiódł cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił [im] właściwe czasy i granice zamieszkania, 27 aby szukali Boga; może dotkną Go i znajdą niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. 28W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak to powiedzieli niektórzy z waszych poetów: „Jesteśmy bowiem z jego rodu”. 29 Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka. 30 Nie biorąc pod uwagę czasów nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, 31 dlatego że wyznaczył dzień, kiedy to sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych».

"W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy" 

Jeśli ktoś chce naprawdę zrozumieć i poznac Boga, musi zrozumieć i poznać otaczający nas świat. Poznać naturę nieśmiertelnej wiecznej energi. Bo wszystko z niej zostało ztworzone w niej żyjemy poruszamy się i jesteśmy. 

Wszystko jest energią, rzeczy materialne są projekcja energetyczna. Gdyby odłaczyć energie która sprawia ze istnieją znikłyby z natychmiast. Tak jak obraz z monitora znika po odłączeniu zasilania. 

 

1 godzinę temu, MSki napisał:

 a czy może mnie już przestać nagabywać i molestować swoją religią ?

i to jest bliższe prawdy niż te wszystkie opowiastki o królu Salomonie, Mojżeszu, Piotrze i innych wymyślonych i zamieszczonych w księdze postaciach.

Tylko wiesz jaki jest problem ? - owe teorie pochodzą z wierzeń nauk buddyjskich i są ściśle związane z obecnie prężnie rozwijającą się fizyką kwantową.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i coś na temat świadomości (duszy) w teorii fizyki kwantowej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pewnie że nie muszę Tobie pisać o swoim zdaniu w tej sprawie , ale po coś jest to forum , kontynuuje przecież wspólną rozmowę 

dzięki temu poznajemy pogląd innych na te zagadnienia . 
Jeśli chcesz słyszeć tylko to z czym się zgadzasz to proszę pisz tylko do tych osób które mają takie samo zdanie jak ty . 
Ja uważam że na wiedze trzeba mieć otwarte horyzonty .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
35 minut temu, MSki napisał:

Ale odsyłanie mnie do czytania biblii, abym rozszerzył swoje horyzonty poznawcze nie jest w tym temacie najszczęśliwszym zabiegiem z Twojej strony, gdyż jak pisałem, ja tą treść znam i tam jest tyle niedorzeczności, że nie zamierzam w dalszym ciągu tego tematu poruszać. W formie elektronicznej posiadam różne wydania biblii, oraz innych ksiąg, uznanych przez wiernych za święte i naprawdę w żadnej nie mogę doszukać się potwierdzenia istnienia jakiekolwiek boga.

Temat nie jest oczywiście o analizie któregokolwiek z wersetów tych ksiąg, dlatego daleki jestem od ponownego nurzania się w treści, które są po prosu dla mnie słabym, a nawet żadnym dowodem na istnienie opisywanych tam postaci. Te księgi dowodów nie dostarczają, tak samo jak "Baśnie z 1001 nocy" nie dostarczają dowodów na latające dywany.

Napisałem powyżej, bliższe mojemu rozumowi jest uznanie nauk buddyjskich za wartościowsze i zbieżne z obecną wiedzą. Ale nie jestem na tyle namolny, aby ci jakąkolwiek pozycję z tego typu literatury polecać i jednocześnie pouczać, że powinieneś rozszerzać swoje horyzonty.

Podaj przykład tych niedorzeczności . 

4 godziny temu, TomekL3 napisał:

Życie/ Świadomość po ,,śmierci,, to żadna magia. To normalne zjawisko, które potwierdza fizyka kwantowa.

mógłbyś rozwinąć?

jakieś linki?

To co umownie nazywamy Biblią pokazuje stan świadomości i wiedzę o świecie Beduinów w Palestynie gdzieś tak pomiędzy 1200 lat p.n.e a 500 rok n.e.

29 minut temu, Bartik napisał:

Podaj przykład tych niedorzeczności . 

zaczniecie sobie biblię werset po wersecie analizować? 😄 

3 minuty temu, MSki napisał:

W tym temacie nie rozmawiamy o zapisach w tych księgach.

Udowodnij najpierw istnienie boga, a później może schylę się nad którąś z ksiąg ponownie.

Profesor Gerald Schroeder, były wykładowca fizyki jądrowej, napisał: „W trzydziestu jeden wersetach, czyli w kilkuset słowach, Biblia przedstawia to, co wydarzyło się w ciągu szesnastu miliardów lat. Na ten temat naukowcy napisali dosłownie miliony słów. W Biblii cały rozwój życia zwierząt na ziemi ujęto w ośmiu zdaniach. Jeśli uwzględnimy zwięzłość relacji biblijnej, dochodzimy do wniosku, że zgodność wydarzeń ukazanych w 1 rozdziale Księgi Rodzaju z odkryciami współczesnej nauki jest wręcz niesamowita — zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że interpretacja biblijna powstała setki, a nawet tysiące lat temu i że nie miały na nią najmniejszego wpływu odkrycia współczesnej nauki. To nauka była zmuszona przyznać rację biblijnemu sprawozdaniu z Księgi Rodzaju” (THE SCIENCE OF GOD — THE CONVERGENCE OF SCIENTIFIC AND BIBLICAL WISDOM).

Rzymian 1:20. 

1To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy

11 minut temu, MSki napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
10 minut temu, MSki napisał:

lepiej, bardziej zrozumiale ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale nie wiem o co ci chodzi ,przedstawiasz rydwan Boży i co mam odnieś się do tego ?

Coś konkretnego masz na myśli ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
12 minut temu, MSki napisał:

Cytujesz wypowiedzi prof. Geralda Schroedera, dotyczące zapisów w starym testamencie i oczekujesz mojej reakcji i komentarza do Jego słów ?

Jeśli czytasz biblię, to chyba i ST,a to tam jest najwięcej w miarę rzetelnych informacji o tym kim jesteśmy i skąd pochodzą nasi twórcy.

Gerarda przytoczyłem gdyż to była moja odp. na twoje wcześniejsze pytanie .

Co do rydwanu to jest to temat ciekawy bardzo tylko nie wiem czy podważasz tę relacje czy bierzesz dosłownie ,  a może jeszcze coś innego , nie umiem czytać w Twoich myślach ,więc     trudno mi się odnieść .

 

mógłbyś rozwinąć?
jakieś linki?

Linki Ciebie przekonają? To tak nie działa.
Myśl/ świadomość - energia plus informacja.
W fizyce kwantowej m.in. obserwator wpływa na wynik eksperymentu.
Godzinę temu, TomekL3 napisał:

W fizyce kwantowej m.in. obserwator wpływa na wynik eksperymentu.

ale jak się to odnosi do wszechświata i śmierci? i boga oczywiście :) 

2 godziny temu, Bartik napisał:

Gerarda przytoczyłem gdyż to była moja odp. na twoje wcześniejsze pytanie .

Co do rydwanu to jest to temat ciekawy bardzo tylko nie wiem czy podważasz tę relacje czy bierzesz dosłownie ,  a może jeszcze coś innego , nie umiem czytać w Twoich myślach ,więc     trudno mi się odnieść .

 

ufoki przyleciały, normalne ufoki 😄 

Edytowane przez kostropaty
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.