Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

rezerwy międzynarodowe Rosji na koniec 2017 wynoszą 432 mld $.

Rezerwy walutowe, a to jak wszyscy wiedzą, wcale nie znaczy, że jest kupka 430 mld którą można wydać na dowolne cele i w dowolnym czasie.

A kupka - właśnie kupka, nie rezerwy walutowe Norwegów, których jest prawie 30 razy mniej to już 1000 mld. Ta kupka to tylko z ropy, której Rosja ma wielo, wielokrotnie więcej (o innych surowcach nie wspominając), a więc surowce to nie przekleństwo. Tylko, że trzeba chcieć i umieć...

Ja nie mam - mam tylko polskie obywatelstwo.

 

Te bogate surowce są też przekleństwem - po co się wytężać jeżeli wystarczy tylko wykopać?

No tak, Putin ma.

Jurij, ja nie jestem rusofobem, ale Putinoifilem też nie. ;)

Nie znoszę dyktatorków. Niezależnie jakiej narodowości.

 

W hotelach 3* oligarchowie rosyjscy nie mieszkają.

Fakt, bardzo dużo Rosjan podrózuje po świecie. To widać i słychać. Nie napiszę, ze i czuć, jak to w naszej piosence "Jestem z miasta", bo mogłoby być zrozumiane zbyt serioznie ;)

bylbys zdecydowanie bardziej przekonywujacy gdybys pokazal liste posiadlosci kupionych przez rosjan na wybrzezach hiszpanii francjii czy anglii.To wali kazdego z nog.

 

A ile w Czarnogórze! Praktycznie większość wybrzeża, plaże, hotele, przybrzeżne wysepki. Wszystko jest w prywatnych rękach bogatych Rosjan!

To naprawdę mnie zdumiało kilka lat temu.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość

(Konto usunięte)

Jurij, ja nie jestem rusofobem

 

To wiem. :)

 

ale Putinoifilem też nie. ;)

Nie znoszę dyktatorków.

 

Puninofilem też nie jestem (jak i żadnym innym filem w polityce) ale żaden z niego dyktator. Wszystko trzeba analizować/porównywać w konkretnym kontekście polityczno-historycznym.

ale żaden z niego dyktator

Prawo szanuje. Gdyby zechciał być prezydentem trzeci raz z rzędu, naród w większości nie miałby nic przeciwko temu. A on... Nie!

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość

(Konto usunięte)

Gdyby zechciał być prezydentem

 

Putin to tylko "reprezentant" określonej części rosyjskiej elity politycznej/grupy wpływu. Jest też "strażnikiem" równowagi pomiędzy różnymi grupami wpływu. W innych państwach (USA, Niemcy, ...) jest tak naprawdę podobny system polityczny ale z powodu dłuższego trwania zachodnia wersja "demokracji" zdecydowanie lepiej wygląda. Wypracowano tam też lepsze algorytmy rozwiązywania konfliktów wewnętrznych (wewnątrzelitarnych) oraz lepsze wersje igrzysk dla ludu (tzw. procedury demokratyczne).

Jeżeli już porywnywać PKB to sens ma porównywanie PKB według parytety siły nabywczej

 

To co porównamy? Może ile m.kw. mieszkania da się kupić za przeciętną pensję w Moskwie i w Warszawie?

 

Putin to tylko "reprezentant" określonej części rosyjskiej elity politycznej/grupy wpływu.

A kto ją określa? A może też, jak my, macie swojego prezesa, tylko lepiej zakamuflowanego? :-)

 

Jest też "strażnikiem" równowagi pomiędzy różnymi grupami wpływu.

Stalin też takim miał być, zdaje się, ale trochę nie tak poszło...

Putin to tylko "reprezentant" określonej części rosyjskiej elity politycznej/grupy wpływu. Jest też "strażnikiem" równowagi pomiędzy różnymi grupami wpływu. W innych państwach (USA, Niemcy, ...) jest tak naprawdę podobny system polityczny ale z powodu dłuższego trwania zachodnia wersja "demokracji" zdecydowanie lepiej wygląda. Wypracowano tam też lepsze algorytmy rozwiązywania konfliktów wewnętrznych (wewnątrzelitarnych) oraz lepsze wersje igrzysk dla ludu (tzw. procedury demokratyczne).

 

Myślę jednak, że Ty żyjesz w innym świecie... putinowskim.

Mimo wszystko - wg mnie - porównywanie "tych" wersji ze sobą, jest najmniej, daleko idącym nadużyciem...

Takie ble, ble...

Tow. Józef też się uśmiechał i przytulał dzieci, żeby ocieplić wizerunek "słońca narodu". Podobnie jest w Korei Płn...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość

(Konto usunięte)

Może ile m.kw. mieszkania da się kupić za przeciętną pensję w Moskwie i w Warszawie?

 

Z tego co znajduję.

 

Moskwa: śr. cena m2 ok. 170 tys. rubli, śr. pensja ok. 92 tys. rubli. 0,54 m2

Kaliningrad: 58 tys. i 36 tys. 0,62 m2

 

Warszawa: ok. 8,7 tys. zł. i 5,7 tys. zł. 0,66 n2

Olsztyn: 4,2 tys i 4,3 tys. 1 m2

 

Myślę jednak, że Ty żyjesz w innym świecie... putinowskim.

 

Nie mam do końca pewności że w ogóle żyję. A w jakim świecie - to już w cale. Może wszyscy jesteśmy wytworem jakichś symulacji superkomputerowych? :)

Wyświetl postUżytkownik Zbig dnia 02.01.2018 - 23:46 napisał

Może ile m.kw. mieszkania da się kupić za przeciętną pensję w Moskwie i w Warszawie?

 

Z tego co znajduję.

 

Moskwa: śr. cena m2 ok. 170 tys. rubli, śr. pensja ok. 92 tys. rubli. 0,54 m2

Kaliningrad: 58 tys. i 36 tys. 0,62 m2

 

Warszawa: ok. 8,7 tys. zł. i 5,7 tys. zł. 0,66 n2

Olsztyn: 4,2 tys i 4,3 tys. 1 m2

 

W Warszawie w III kw 2017 - średnio 7,8 kzł za m2 z tego co pamiętam,,,

 

No to mocno spadły ceny bo parę lat temu w Moskwie ponad 4500 USD za m2 chyba wołano? No i trzeba pamiętać o większych dysproporcjach. Średnia zarobków w Moskwie jest wywindowana przez wysokie pensje w centralach dużych firm ale w wielu zawodach płace są bardziej zbliżone do średniej krajowej, 2,5 raza niższej. Na obrzeżach Wwy ceny znacznie spadają - 15-20 km od centrum znajdziesz dużo ofert za 5-6 tys zł za m2.

Warszawa: ok. 8,7 tys. zł. i 5,7 tys. zł. 0,66 n2

Nie wiem skąd masz takie dane, ale są chyba zbyt optymistyczne.

Jak podaje Urząd Atatystyczny średnia płaca w Wawie to 5645 zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A cena metra mieszkania to srednio 8208 zł/m2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A cena metra mieszkania to srednio 8208 zł/m2

Powyżej 8 tys są tylko małe kawalerki i duże apartamenty ponad 100 m2. Reszta po 7,5-7,8 tys zł.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Jak podaje Urząd Atatystyczny średnia płaca w Wawie to 5645 zł

 

Tak i mam.

 

W Warszawie w III kw 2017 - średnio 7,8 kzł za m2

 

Fakt, błąd zrobiłem - cyfry mi się przestawili miejscami.

 

Warszawa: ok. 7,8 tys. zł. i 5,7 tys. zł. 0,73 m2

 

Te liczby i tak to pi razy drzwi. Wynika z nich, że w Polsce siłą nabywcza w stosunku do mieszkań w porównywanych miastach jest wyższa niż w Rosji.

Gość

(Konto usunięte)

Kiedyś już o to pytałem: "co macie ruskiego w domu, prócz ewentualnie gorzały?"

 

Zapytaj też "co macie francuskiego, prócz ewentualnie wina?". Odpowiedzi będą podobne. Z wyjątkiem może samochodów.

 

moze ty napiszesz co swiat kupuje rosyjskiego

 

Pierwszy z brzegu przykład http://www.portalspozywczy.pl/zboza/wiadomosci/rosja-zostanie-najwiekszym-eksporterem-pszenicy-na-swiecie,135158.html

 

Drugi http://www.gazpromexport.ru/en/statistics/

 

Trzeci https://www.rbth.com/business/2017/08/24/how-boeing-and-airbus-use-russias-expertise-to-develop-their-airplanes_827604.

 

...

roznica w stosunku do pracy ktora widzialem, wynikajaca z roznic historycznych i kulturowych.

 

Ja sam na własnej dupie dowiedziałem się jak wygląda sowieckie podejście do pracy, kiedy mi do łba wpadł pomysł uruchomienia produkcji mięsnej na Ukrainie :-) I ta lekcja wystarczy mi do końca życia :-)))

 

Włodek.

Gość

(Konto usunięte)

moze ty napiszesz co swiat kupuje rosyjskiego

 

muls, jeżeli jesteś rolnikiem to Cię to może zainteresować http://lupus-wilk.com.pl/pl/content/20-rostselmash

 

Rostselmash ma 17% światowego rynku maszyn rolniczych. Ma zakłady w Kanadzie i USA.

to sprobuj w chinach i wroci ci wiara w czlowieka.

Jeśli Azja, to wybrałbym Viet Nam jako lokalizacje startową. Zdecydowałem na kontynuację swego życia w Anglii i tak pozostanie. Dobrze mi tu :-) A wiary w człowieka NIGDY nie utraciłem, a doskonale wiem że ludzie są dobrzy i źli i tylko tacy. Bez względu na to, gdzie się urodzili, jakiej religii pozwolili się opętać i jaki maja kolor skóry.

 

Włodek.

Rostselmash ma 17% światowego rynku maszyn rolniczych. Ma zakłady w Kanadzie i USA.

To rzeczywiście imponujące. Nawet biorąc pod uwagę, że skoro Ростсельмаш z 811 M$ sprzedaży w 2016 ma 17% to taki John Deere z $37.79 billion w 2013 musi mieć jakieś 792% rynku :-)

  • Redaktorzy

Jak widać, nasz Jurik bierze informacje o swym kraju rodzinnym ze źródeł podobnego typu, jak te, co w Polsce twierdzą, że "Polska tradycja zachwyca cały świat". Nic w tym niezwykłego, niestety, tak działa propaganda, nieważne, że logika czy arytmetyka, a wreszcie zdrowy rozsądek są przeciw. Ważne, że ktoś się złapie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.