Skocz do zawartości
IGNORED

Zima - skazani na ABS !


opteron

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam za wielce krzywdzące skazywanie ludzi w obecnych czasach na system ABS, wielu powie że to samo dobro. Ale są ludzie (w tym ja) którzy nie nawidzą tego zdradliwego systemu. Czuję się skazany na ten system gdyż nie można go wyłączyć w większości pojazdach (w sposób przewidziany dla normalnego użytkownika np. guziczek) jak przykładowo ASR. Dla ludzi którzy mają odruch wciskania pedału hamulca w podłogę w momencie utraty przyczepności czyli "panikujących" może to okazać się zbawienne, ale dla tych co lubią i umieją jeździć często powoduje to kłopoty w kontrolowanym, częściowo poślizgowym hamowaniu, które dobrze popełnione daje wiele lepsze rezultaty w trudnych warunkach. Dlatego pozbawiłem się tego "dobrodziejstwa" i ponownie czuję się szczęśliwym, ślizgającym użytkownikiem drogi :-)

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/
Udostępnij na innych stronach

Ja jak chcę wyłączyć ABS to nie mogę wyjąć bezpiecznika, wtedy nie działa prędkościomierz (oblicza na podstawie impulsów z wieńców ABS). Najłatwiej przez kilka sekund jechać na ręcznym, wtedy tylne czujniki zgłaszają błąd i mamy system off :-) Można to przywrócić KTS-em lub OBD testerem.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-919918
Udostępnij na innych stronach

Ja mam uwagę raczej innego kalibru... ABS potrafi być zdradziecki ze względu na to, że niektórzy użytkownicy, którym nie było dane jeszcze odczuć jego działania mogą poprostu spanikować po silnych kopnięciach w stopę i w ogóle odpuścić hamowanie. To skrajny przypadek, ale bywają takie. Innym przypadkiem jest zbytnia ufność w to urządzenie i przekraczanie w związku z tym bariery zdrowego rozsądku... ot hulaj dusza ile fabrykla dała i nic mi się nie stanie.. przecież mam ABS... Otóż nic bardziej mylnego... ABS nie zwalnia z myślenia. To tyle ode mnie...

Luxmany i winyle 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920007
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę ABSu. Dla mnie ten system to przekleństwo, zwłaszcza jak człowiek lubi pojeździć troszkę szybciej po polskich "drogach". Już parę zdarzyło mi się, że na mocnym dohamowaniu do zakrętu jedno z kół podskakuje na nierówności i ABS odpuszcza hamulce - niezbyt miłe uczucie :/

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920227
Udostępnij na innych stronach

Mi on nie przeszkadza, na normalnej znaczy się suchej lub nawet mokrej (ale nieoblodzonej) drodze potrafie hamować dosyć ostro na krawędzi jego zadziałania, czasem tam pyrknie ale spoko. A na jakiś ekstremach typu połowa drogi oblodzona a połowa asfalt to wolę żeby był, bo w takich systuacjach nie jestem już taki chojrak.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920249
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zobaczyć, jak sobie radzicie w sytuacjach, gdzie hamulec to jedynie spowalniacz, a przy okazji trzeba zmieniać tor ruchu przy 80-120 km/h. Ciemno, deszcz, a tu np tir jadący obok właśnie zamierza Cię wprasować w barierkę.

 

Ja jestem z tzw nowej szkoły jazdy, prawko mam 3 lata, naprawdę sporo jeżdżę od niedawna autem z ABSem. Może się nie znam, ale 2x już mnie ten wstrętny ABS uchronił od dzwona.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920312
Udostępnij na innych stronach

Vires dobrze gada. To trochę jak z argumentacją przeciwko pasom bezpieczeństwa - każdy z ich przeciwników gdzieś tam słyszał, że ktoś nie miał pasów i dzięki temu przeżył wypadek. Zabawa zabawą, ABS ma pomagać w skrajnych sytuacjach i wtedy się sprawdza. Można na niego narzekać, ale ułatwia zachowanie panowania nad samochodem podczas hamowania w trudnych warunkach i w sytuacji realnego zagrożenia.

 

Ze swojej strony mógłbym pojeździć po TCSie, że obcina gaz przy ostrym ruszaniu czy zbyt gwałtownych redukcjach, np. przy wyprzedzaniu - też wkurzające. Ale ten sam TCS parę razy uchronił mnie przed wyjechaniem przodem z zakrętu i pozwolił wyjść z paskudnych sytuacji na bardzo śliskiej nawierzchni, bo lepiej ode mnie wiedział, ile gazu może dać żeby przyspieszać poniżej progu utraty przyczepności.

Z elektroniką jeździ się inaczej i trzeba się przyzwyczaić, ale o ile działa poprawnie, ogólny bilans jest zdecydowanie na plus.

 

Przy okazji, Clarkson uwielbia krytykować samochody z niewyłączalnym ESP, ale kiedy pewien piłkarz przyznał się że wyłączył kontrolę trakcji w F360, aż się złapał za głowę... zabawa zabawą panowie, ale samochód który trochę waży i ma co nieco pod maską jest z ESP po prostu łatwiejszy do opanowania. O ile naturalnie elektronika nie ma za zadanie przede wszystkim tuszować błędów projektantów układu jezdnego, bo i to się zdarza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920326
Udostępnij na innych stronach

>Chciałbym zobaczyć, jak sobie radzicie w sytuacjach, gdzie hamulec to jedynie spowalniacz [...] Ciemno, deszcz, a tu np tir jadący obok właśnie

>zamierza Cię wprasować w barierkę.

 

Osobiście w takich warunkach nie jeżdze 120km/h, oto jak sobie radze w takiej sytuacji....

Nie mam ABS'u w aucie, ale mnie już nieraz zdrowy rozsądek uchronił od dzwona.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920421
Udostępnij na innych stronach

warto też zauważyć że różne auta różnie mają ustawioną czułość kiedy ten system się załącza, od 8 lat chyba jeżdżę autem z ABS'em i rzadko kiedy mi się włącza to dziwne terkotanie, poza tym jak się wpadnie w poślizg niekontrolowany to nawet ABS nie uchroni o rowu (w najlepszym przypadku)... i warto też pamiętać o odpowiednich oponach :-), więcej zdziałają niż ta cała elektronika...

 

pzdr

123... test

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920472
Udostępnij na innych stronach

>Już parę zdarzyło mi się, że na mocnym dohamowaniu do zakrętu jedno

>z kół podskakuje na nierówności i ABS odpuszcza hamulce - niezbyt miłe uczucie :/

 

Całkowicie podzielam zdanie. Też nie lubię tego efektu. Można się zdziwić...

Ale ABS to nie samo zło, a jego podstawowym zadaniem nie jest skracanie drogi hamowania, jak niektórzy mogą sądzić, ale zachowanie sterowności.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920480
Udostępnij na innych stronach

-> spilner

"Przy okazji, Clarkson uwielbia krytykować samochody z niewyłączalnym ESP"

 

Clarkson testował kiedyś jakieś Volvo (nie pamiętam modelu), w którym nie udało się wyłączyć ESP. Znaczy była opcja OFF w setup-ie, ale ciągle ten system w jakimś stopniu działał.

Jednak po obejrzeniu w zwolnieniu wirażu w wykonaniu Stiga przyznał, że ESP w tym samochodzie jest rewelacyjne i kierowca, nawet doświadczony, nie ma szans na tak szybkie i bezbłędne reagowanie w krytycznych sytuacjach.

 

P.S. Lubię i ABS, i ESP. Nie wyobrażam sobie jakoś jazdy BMW 330d bez tych systemów :)

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920487
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wspólczesne samochody są projektowane z podstawowym założeniem, że ich użytkownikiem będzie osobnik normalny, zdrowy na umyśle, zrównoważony i zdolny do projekcji skutków własnych działań. Wprowadzane rozwiązania mają wspomagać instynkt samozachowawczy takiego dojrzałego psychicznie kierowcy. I tak ABS jest jak najbardziej skuteczny i przydatny, jeśli przed jego ewentualnym zadziałaniem sam kierowca dostosuje prędkość i sposób jazdy do warunków na drodze. Nikt nie produkuje aut dla kozaczków, którzy lubią poszaleć. Od tego są rajdy.

zwolennik łagodności

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920489
Udostępnij na innych stronach

po za tym jest dobry dla mniej doświadczonych kierowców, którzy w ekstremalnych sytuacjach wpadają w panikę i wciskają hamulec do dechy i tak zostają do zatrzymania , nie zawsze z dobrym skutkiem:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920539
Udostępnij na innych stronach

Pomysl sobie, jest snieg badz deszcz, jedziesz na zakrecie i musisz hamowac awaryjnie, na przeciwnym pasie auto za autem. Ktorym samochodem chcielibyscie jechac? Dla mnie sprawa oczywista.

 

Byl program chyba na tvn turbo, na necie tez dostepne, praktyczne porownanie samochodu z i bez ABSu, roznica kolosalna przy hamowaniu (nie tyle w odleglosci co przy zachowaniu sie samochodu kiedy kola maja pod soba rozna nawierzchnie).

 

ABS czasem troche wariuje na naszych dziurawych drogach, czasem wydaje sie ze zalacza sie za szybko ale mimo wsyzstko dobrze ze jest. Czasem dzieki niemu mozna wyczuc gdy ktores kolo traci przyczepnosc;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920775
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem lat 18 i jeździłem w weekendy autem Mamy to uważałem ABS za wynalazek dla bab (bez urazy). Teraz samochód to prawie mój drugi dom, przejeżdżam służbowo tysiące kilometrów po Polsce, a w wolych chwilach biorę udział w rajdach autem terenowym i uważam, że ABS diametralnie poprawia bezpieczeństwo i komfort jazdy, a to że niekedy włącza sie szybciej niz powinien na złej nawierzchni (wystarczy lekko odpuścic pedał hamulca) swiadczy tylko o złym stanie opon i/lub zbyt wysokiej prędkości. A jeśli na równej drodze "przy dohamowywaniu przed zakretem" macie problemy z tym systemem to życzę powodzenia jeśli w tym zakręcie będziecie musieli wykonać jakis dodatkowy manewr oprócz utrzymania sie w nim.

Pozdrawiam i szerokiej drogi(-:

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920843
Udostępnij na innych stronach

kobayashi, 12 Lis 2007, 19:12

 

>Ale ABS to nie samo zło, a jego podstawowym zadaniem nie jest skracanie drogi hamowania, jak

>niektórzy mogą sądzić, ale zachowanie sterowności.

 

Otóż to! Ale wprawny kierowca potrafi opanować samochód bez pomocy ABS. Tutaj potrzebne jest po prostu przezwyciężnie odruchów. Typowy odruch kierowcy: "sytuacja awaryjna - wciskam hamulec w podłogę". Reakcja wprawnego kierowcy: "sytuacja awaryjna - potrafię odpuścić hamulec, skręcić, hamować na granicy poślizgu".

Tylko tyle i aż tyle.

Jak to ładnie określił Vires - "nowa szkoła jazdy". Ja robiłem prawko prawie 10 lat temu. Umiem jeździć zarówno z elektroniką jak i bez niej. Nigdy nie miałem dzwona z powodu swojej techniki jazdy (ale przyznam, że zdarzało mi się po prostu zagapić np. w korku przy małej prędkości - po prostu człowiek się rozprasza ;) ). Potrafię się automatycznie przestawić z autka z ABS na autko bez ABS i odwrotnie. Co nie zmienia faktu, że preferuję jednak autko bez ABS (zwłaszcza w zimie!).

No chyba, że mówimy o sportowym ABS, który jest zupełnie inaczej zestrojony i pozwala na dość duży poślig - wtedy nie ma problemu :) Jednak układy cywilne zestrojone są zazwyczaj tak, że (jak dla mnie) o wiele za wcześnie odpuszczają :/

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920876
Udostępnij na innych stronach

Opteron, wierzę że jesteś wyśmienitym kierowcą, więc powinienś wiedzieć ile złego i dobrego jet w systemie ABS. Jednak dla 98,5% kierowców ABS pomaga, ubolewam, że na kursach na prawko właściwe nie uczą się nim posługiwać, oraz nie zwracają uwagi na warunki w, których ABS działa źle (chwilowa utrata kontaktu koła z nawierzchnią. Może ABS e pozwala ci jeździć tak jak lubisz, ale na pewno jesteć mniej zagrożony ze strony jego użtkowników, niż tych, którzy tego wynalazku nie mają. Osbiście jeżdze autem z ESP i dopiero to rozwiązanie jest bezpieczne prawie zawsze, gdzie tego prawie jest promil promila. Parę lat temu minąłem już milion przjechanych km, czasem uczestniczę w autoszkołach i ESP działa lepiej niż refleks i umiejętności instruktorów, choć zdecydowanie mniej efektownie. Kiedyś przekonałem się o wyższości ASR od własnych umiejętności w przaicznej sytuacji: Zima, Krynica Górska, podjazd do hotelu na parking, nachylenie ponad 20 stopni, lód pokryty świeżym śniegiem, w śniegu koleiny zjeżdżających z górki, wjechałem 10m w ten śnieg i samochód ani drgnie, hamulec i auto sunie 10m do tyłu i stop, raz drugi trzeci, myślę wyłącze tą pioruńską elektronikę, ruszam i auto ani drgnie, nawet na centmetr, wypróbwałem wszystkie możliwe techniki w tej sytuacji i auto nie chce pojechać nawet 1 cm, wlączam ASR i nagle jade znowu te 10m i zsuwam się na dół. Wysiadłem wkurzony, a tam taki lód, że stać się nie da. Uśmiechnąłem się z szacunkiem i zaparkowałem na ulicy... Poeździj autem ESP w trudnych warunkach, a myślę że docenisz wsparcie kierowcy, możesz jechać ostrzej (zawsze w granicach rozsądku, bo tego nic nie zastąpi) testując granicę, za którą ratuje ci tyłek elektonika.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920891
Udostępnij na innych stronach

gregin, 12 Lis 2007, 22:21

 

>Byl program chyba na tvn turbo, na necie tez dostepne, praktyczne porownanie samochodu z i bez ABSu,

>roznica kolosalna przy hamowaniu (nie tyle w odleglosci co przy zachowaniu sie samochodu kiedy kola

>maja pod soba rozna nawierzchnie).

 

Taa - widziałem chyba ten program. Jedna wielka bzdura ale ok :)

Niestety już parę razy przekonałem się, że "Szkoła Auto" (bo o tym programie chyba mówimy) w wielu przypadkach pokazuje bzdury. W przypadku hamowania na zakręcie problemem jest przede wszystkim odciążenie tylnej osi (co skutkuje gwałtownym zmniejszeniem jej przyczepności) a nie zablokowanie tylnych kół w zakręcie. To właśnie odciązenie tylnej osi powoduje obrócenie samochodu w zakręcie i na to nawet ABS nie pomoże. Zresztą jak masz autko z przednim napędem zrób prosty test - na śliskiej nawierzchni w zakręcie... puść pedał gazu. Fajnie autko się obraca? :) Właśnie wczoraj, jak w Krakowie spadło troszkę śniegu, tak się bawiłem - zero używania hamulca czy łapy - tylko odpuszczanie gazu i już można fajnymi bokami jeździć :)

 

>Czasem dzieki niemu mozna wyczuc gdy ktores kolo traci przyczepnosc;)

 

Do tego nie jest potrzebny ABS tylko dobre wyczucie samochodu i sztywny układ kierowniczy. "Dupohamownia" + dobre wyczucie kierownicy mówią o uślizgu 50X lepiej niż jakikolwiek ABS. Ba - dzięki temu można wyczuć różnice w przyczepności poszczególnych kół, a nie tylko uślizg :)

 

Arek80, 12 Lis 2007, 23:21

 

>a to że niekedy włącza sie szybciej niz powinien na złej nawierzchni(wystarczy lekko odpuścic pedał hamulca)

>swiadczy tylko o złym stanie opon i/lub zbyt wysokiej prędkości.

 

a) ABS ma pewną bezwładność i w pewnych sytuacjach to "lekkie odpuszczenie" trwa zbyt długo. Podpowiem: nie lekko odpuścić ale puścić i w zależności od układu ABS, czasami dopiero po ok. 1s hamulec zaczyna działać jak należy. 1s zwłaszcza w sytuacji awaryjnej to wieczność...

b) źle zestrojony ABS nawet na najlepszych gumach i przy idealnym stanie zawieszenia będzie odpuszczał za wcześnie - wiem coś o tym ;)

c) zdefiniuj "zbyt wysoką prędkość" ;)

 

>A jeśli na równej drodze "przy dohamowywaniu przed zakretem" macie problemy z tym

>systemem to życzę powodzenia jeśli w tym zakręcie będziecie musieli wykonać jakis dodatkowy manewr

>oprócz utrzymania sie w nim.

 

A jeździłeś kiedyś w rajdach asfaltowych? ;)

Jeżeli jadąc "sportowo" dohamowuję ostro przed zakrętem i nagle ABS odpuszcza hamulce bo podskoczyło kółko, to nagle z moich kalkulacji wychodzą nici.

Widzisz - chodzi o to, że ja lubię sobie pojeździć szybko po zakrętach. Zazwyczaj nie jeżdżę jak dziadzio w berecie, który zaczyna hamować powolutku, delikatnie 500m przed zakrętem ;)

Ja mówię o naprawdę szybkiej jeździe. I tu ABS zaczyna stanowić czasami spory problem.

Na co dzień może i mógłby być, ale i tak wolę autka bez ABS.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920910
Udostępnij na innych stronach

SzymonHK, 13 Lis 2007, 00:00

 

>Poeździj autem ESP w trudnych warunkach, a myślę że docenisz wsparcie kierowcy, możesz

>jechać ostrzej (zawsze w granicach rozsądku, bo tego nic nie zastąpi) testując granicę, za którą

>ratuje ci tyłek elektonika.

 

A ja tu widzę zagrożenie ze strony ESP. Kierowca, który nauczy się jeździć z takim ustrojstwem, będzie przeceniał swoje możliwości ;)

Kierowca, który uczy się jeździć bez pomocy elektroniki, automatycznie zaczyna wyczuwać przyczepność mechaniczną samochodu. Ten, który uczy się z pomocą elektroniki, nie wie co to przyczepność mechaniczna i ufa elektronice. A ta jak wiemy nie zawsze jest w 100% skuteczna, a poza tym jak kierowca przekroczy pewną granicę, to żadna elektronika mu nie pomoże ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-920916
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem że znajdą się tutaj zwolennicy jazdy z i bez ABS. Tez mam parę kilometrów na swoim karku, prawo jazdy 10 lat ale nie uważam się za szczególnego kierowcę, chociaż jeździłem we wszystkich możliwych warunkach. Autem firmowym z ABS i ASR, swoimi własnymi bez tych systemów. Nigdy w życiu nie żałowałem że w swoim aucie nie mam tego sytemu, po zmianie auta kilkukrotnie żałowałem że mam którykolwiek. Po prostu ABS nie daje pełnej kontroli nad autem, szczególnie w sytuacjach awaryjnych. Dlatego jedni (ci którzy wciskają hamulec do konca w sytuacji zagrożenia, bez względu na warunki, pomimo że wiedzą iż tak jest źle, po prostu taki odruch) mając ABS będą dużo szczęśliwsi i bezpieczniejsi, ci którzy nie mają tego odruchu mogą się czuć bardziej komfortowo wiedząc że coś za nich jeszcze pilnuje przyczepności, ale są też tacy którzy z takimi przeszkadzajkami stanowią tylko zagrożenie na drodze. Sam nie wiem którzy są gorsi :-)

 

Jedziemy w błocie pośniegowym, hamując w takich warunkach nie można praktycznie zwolnić bez lekkiego poślizgu. ABS cały czas "gra" bo rejestruje różne prędkości obrotowe kół. Droga hamowania nieprzyzwoicie długa, hamowanie awaryjne w takim momencie kończymy na aucie przed nami.

Samochód bez ABS, hamujemy, czujemy chwilowy poślizg jednak zaraz po nim odczuwamy efekt hamowania, koła dokopują się głębiej, często do samej drogi. Naturalnie korekcję toru jazdy wprowadzamy w momencie udpuszczenia hamulca. Jedyne o co musimy się martwić to jest to, aby za nami auto nie miało przypadkiem ABS-u :-)

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921042
Udostępnij na innych stronach

Na temat ABS-u się nie wypowiem, bo ma swoje plusy i minusy, ale ESP jest jak najbardziej ok - przede wszystkim pomaga ostro ruszyć na mokrym - zapobiega mieleniu w miejscu, dobre ESP poza tym włącza się jedynie w sytuacji ekstremalnej i co tu dużo gadać pomaga bardzo pewnie pokonowyć zakręty z dużą prędkoscią. ABS może być połączony z EBD - rozdziałem siły hamowania na poszczególne koła i jeszcze z innymi systemami o dziwnych nazwach ;) - tak więc czesto tych plusów jest więcej niż minusów, jęśli ktoś zna dobrze swoje auto i wie co tak naprawdę potrafi, jak się zachowuje w róznych sytuacjach :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921096
Udostępnij na innych stronach

"...jęśli ktoś zna dobrze swoje auto i wie co tak naprawdę potrafi, jak się zachowuje w róznych sytuacjach"

 

Zyziu, to wtedy to już tylko sama przyjemność z jazdy, nie potrzebujesz niczego prócz zdrowego rozsądku za kólkiem...

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921098
Udostępnij na innych stronach

Jezdziesz sobie zrelaksowany muzyczka tempomat i nagle cos Ci wybiega przed maske. W takich chwilach ABS EBD i inne cuda naprawde sie przydaja !!!! Zwlaszcza ze w dzisiejszych autach uklad kierowniczy jest jak by nie polaczony z reszta samochodu. Ciezko wyczuc moment utraty przyczepnosci na sliskim.

 

Co innego jak sie przygotujesz, pojezdziesz na boczna droge i bedziesz chcial polatac bokiem lewa noga na hamulcu. Wtedy te cuda elektroniczne doprowadza Cie do wypadku....zamiast wyciagac z zakretu beda hamowac. Zamiast hamowac beda odpuszczac....

 

Dlatego ja w swoim aucie mam pstryczek elektryczek. Raz wsio dziala a jak chce poszales to myk i juz mam systemy wylaczone.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921117
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to zależy od kierowcy. Nie wszyscy mają taki refleks, zdolności i bardzo często jest tak że jedyną reakcją jest pedał w podłogę. Tu jednak abs w większości przypadków pomaga.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921118
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, ze felix ma rację i elektronika wytwarza u kierowcy fałszywe przekonanie o własnych umiejętnościach i warunkach jazdy. Samochód z ESP dopóki elektronika sobie radzi, zachowuje się trochę jak w grze komputerowej; gorzej bywa w sytuacjach, kiedy elektronika rozkłada bezradnie łapki.

Przykład: wyprzedzanie dwóch wlokących się tirów na śliskim. Gaz, lampki migają ale samochód przyspiesza łapiąc przyczepność. I wtedy z lewej podporządkowanej, zza krzaków wyjeżdża ci babcia w matizie, widzi cię i staje ze strachu na środku drogi. Wtedy hamulec, ABS terkocze ale ty jedziesz jak na nartach, po pod śniegiem był lód.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/37589-zima-skazani-na-abs/#findComment-921317
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.