Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  651 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

>marc

 

tak przeglądam inne aukcje sprzedającego " audax " i widzę, że on w wielu przypadkach nie zamieszcza real-foto.

przykład - na kilku aukcjach taka sceneria:

http://www.allegro.pl/item294747173_heco_taurus_cinema_512a_nowy_gwar_w_wa_022_8361131.html

 

To jest pokój u dystrybutora Elco-Exim (m.in. Elac), byłem w tym pokoju po odbiór zakupionych Elaców i nawet siedziałem na tej kanapie (w tle stoją zresztą Elaki;)).

>Rafaell

>Na takie g szkoda matrycy w aparacie

 

Jak szkoda, to i klienci nie dopisują;) Tu nie o to chodzi, że "szko0da czy nie szkoda", tylko o to, że sprzedający audax notorycznie pakuje fotki bynajmniej nie przedstawiające oferowanego sprzętu. Jeśli są to produkty nowe nie ma problemu, jeśli wystawia używki i w dodatku bynajmniej nie kosztujące 50 zł, to wypadałoby tej matrycy "nie żałować". A tak klient jest nieufny. To kwestia rzetelności i poważnego traktowania klientów a nie tylko "chęci opchnięcia". Jak gość nie pokazuje real-foto, to możesz się pewnie spodziewać, że jak otrzymasz sprzęt z którym jednak coś jest "nie tak" i który akurat w 100% nie odpowiada fotkom sprzedający raczej głowy sobie twoimi fanaberiami zawracał nie będzie.

Jak sprzedawałem swojego Marantza obfotografowałem wszystko, zbliżenia wszystkich końcówek mocy aby kupujący zaufał, że kupi sprzęt w 100% ok (bo był ok). W tym samym czasie handlarz wystawiał taki sam model, najpierw skopiował moje fotki do aukcji i ... długo bezskutecznie próbował sprzedać za cenę o 100 zł niższą niżwyszła na mojej aukcji (a licytujących było sporo). Grunt to uczciwe podejście i rzetelne fotki i opis.

>discomaniac71

 

Prosiłem kilka postów wyżej o opinię dotyczącą spodziewanego brzmienia końcówki 55ES w podanej konfiguracji i ... cisza. A pytałem zupełnie poważnie jako osobę osłuchaną we wzmakach ES-a.

Ja również chciałem przypomnieć mój wpis (ze 20 pięter niżej ): czy są Sony ES które mają gniazda "Pre out" i "Main in". Chciałbym podpiąć się wyjściem Pre out w moim amplitunerze i wejść (poprzez "Main in") do wzmacniacza w celu poprawy dźwięku w stereo oraz w systemie 5.1. Pozdrawiam:)

>discomaniac71

 

jeśli obawiasz się, że rada zostanie potraktowana jako reklama owej końcówki którą masz na sprzedaż, to drapnij mi chociaż na priva, będę wdzięczny.

 

pzdr

=>Utricae, 11 Sty 2008, 11:18

Zobacz zdjęcia z 5 Sty 2008, 19:02 mojego 200W 4Ohm Sony TAF-770ES tam są gniazda pre out jak i direct in

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

i właśnie do tego Sonyego chyba najprędzej dokupię przedwzmacniacz klasę wyżej, bo końcówka mocy bardzo zacną jest

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jeszcze 2 miesiące temu 530ES wisiały na allegro po 400-420 bez zainteresowania kupnem. Nawet mam takie aukcje w pamięci. Ostatnie 2 wzmaki 530ES już czekają chyba drugą czy trzecią kolejkę na nowego właściciela. I masz odpowiedz.

>Reaper

 

Co niektórzy sprzedawcy przyjęli strategię "łowcy jeleni". Widzę to po kilku różnych klockach, na które zwróciłem uwagę. Ja z zakupami się wstrzymam, aż pojawi się coś w normalnych cenach. Stać mnie aby zapłacić więcej, ale nie widzę powodu aby to robić.

clo2, 11 Sty 2008, 14:39

 

>a z zakupami się wstrzymam, aż pojawi się coś w normalnych cenach. Stać mnie

>aby zapłacić więcej, ale nie widzę powodu aby to robić.

 

disco od czasu do czasu coś próbuje pchnąć w normalnych cenach ale coś tam mu się dzieje "losowo";-)

Reaper, 11 Sty 2008, 14:29

 

>Ile max. warto zapłacić za wzmaki 530ES i 570ES, żeby nie przepłacić??

>

>Czy 530 zł to dobra cena za 530ES?

 

Dobre pytanie ;-)

W ogóle ile sa warte dziś te wzmacniacze... Wydaje mi się, że tylko rynek może wycenić ten sprzęt.

Np. z tego co się zorientowałem, SONY TA-F770ES w dobrym stanie, z pilotem i boczkami :)) osiąga na allegro cenę ok. 1300 zł, a końcówka TA-F55ES dziś osiąga cenę max. ok 600 zł z czym sprzedający najczęściej nie są w stanie się pogodzić :P

>foxbał

>disco od czasu do czasu coś próbuje pchnąć w normalnych cenach ale coś tam mu się dzieje "losowo";-)

 

Jak już disco chce coś sprzedać i danym razem nie zaistnieje cytuję "przypadek losowy";) to można liczyć, że cena będzie przyjazna raczej sprzedającemu jak kupującemu. Do tej pory nie wiadomo, jaka kwota za tę końcówkę disco "świtała";).

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Rafaell

o mnie | ignoruj | PW

stat: 508 / 4217 / 6

 

11 Sty 2008, 13:49

i właśnie do tego Sonyego chyba najprędzej dokupię przedwzmacniacz klasę wyżej, bo końcówka mocy bardzo zacną jest

odpowiedz | zgłoś do moderacji

 

 

Nie dokupisz. Gniazdo direct in to nie main in. 770 ES oraz inne modele z tej serii ze wzgledu na gniado pre out mozna jedynie potraktowac jako samodzielne preampy a nie koncowki mocy.

SONY TA-F770ES rewitalizacja... czyli wymiana kondensatorów w płytach oznaczonych w dokumentacji słowem "MAIN"

 

Zdjęcia przedstawiają:

1. nowe kondensatory (niebieskie to BC Components, złote to Nichicon FW i FG, a te ciemnogranatowe to Panasonici FC) dlaczego takie, bo takie można kupić na allegro od ręki :))

2. płyta oznaczona jako MAIN (A)

3. widać po lewej płytę MAIN(B) EQ, a po prawej od dużych kondensatorów widać wymienione kondensatory na płycie MAIN(B).

post-15604-100003690 1200078699_thumb.jpg

post-15604-100003691 1200078699_thumb.jpg

post-15604-100003692 1200078699_thumb.jpg

Czyszczenie... przekaźników (profilaktyczne) i przełącznika źródeł (czasami pierdział prawy kanał - po delikatnym przemycku Kontaktem tego na razie nie robi)

post-15604-100003685 1200079137_thumb.jpg

post-15604-100003686 1200079137_thumb.jpg

discomaniac71, 11 Sty 2008, 20:13

 

>Jakie zmiany?

 

Na razie nie "pryka" prawy kanał :))

A tak poważnie, to trzeba trochę czasu aby to ocenić, bo kondensatory el. muszą się wygrzać... ale nie należy wierzyć w znaczną poprawę jakości bo kondensatory nie są najważniejsze... chociaż gdyby były takie mało ważne to czy SONY pchało by te SILMICi w newralgiczne miejsce... ;-)

Jak ma być Klub Miłośników SONY ES, to musi się dziać :)

 

ps. dziękuję koledze Henrykowi K. za udostępnienie dokumentacji serwisowej za free... przydała się.

Bardzo przydatna rzecz, takie odnowienie( wymiana) elektrolitów .Ja dokonałem podobnej operacji w 25-letnim wzmacniaczu firmy DUAL i efekt był słyszalny od ręki.Z upływem czasu i dogrzaniu sie kondensatorów było coraz lepiej.

Grundig High Fidelity

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

zoltar7

o mnie | ignoruj | PW

stat: 255 / 1014 / 0

 

11 Sty 2008, 20:39

No tak mój TA-F770ES ma prawdopodobnie 18-19 lat.

 

 

 

W 1988 roku na rynek wchodzil model TA-F 800 ES (34kg wagi) poniewaz dotad najwyzszy byl 700 ES. Potem byly jeszcze 730 i 830. O ile sie nie myle to 870 to beda lata 1992-93.

TAE770ES był robiony od 1987 do 1994 roku i od zoltara do mojego różni je aż 3,9miliona sztuk wyprodukowanych stąd u Zoltara to sprzątanie w kondkach :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Chyba jednak nie masz racji Rafaell, bo dlaczego test tego wzmacniacza pojawia się dopiero w marcowym numerze STEREO High Fidelity und Musik ? Raczej Disco jest bliższy prawdy.

>zoltar7

 

jedna końcówka ta-N55ES poszła właśnie dzisiaj za 410zł. Trochę mało wyraźne zdjęcie i trudno się w pełni zorientować w stanie wizualnym, widać chyba przetarcie lakieru na górnym rancie. Elektrycznie ponoć wszystko ok.

Gdyby były lepsze zdjęcia i wyglądała "jako tako" może bym się załapał, ale jak na razie od nikogo nie dowiedziałem się, czy jest w moim przypadku sens płacić za to jakiekolwiek pieniądze;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.