Klub miłośników Dynaudio

[dedal75]

Pakowanie subwoofera do stereo, to już przesada na takim poziomie grania i sprzętu o jakim tu mówimy. Oczywiście to moje zdanie ?

[Whyduck]

10 godzin temu, Adam 38 napisał:

Andrzej nasze Excity X14 potrafią zagrać kilogramem cukru i bardzo dużą ilością ciepła na średnicy lub całkiem bezbarwnie czy szaro jak we mgle ? Potrafią wpadać w suchość lub być bardzo nasycone i dźwięczne i tak klimatyczne, że masz bananaryja przez cały czas. Wszystko w "rękach" reszty toru. Piszę to bez żadnej ściemy, miałem ze 15 wzmacniaczy od klasy A przez A/B na D skończywszy z nimi u siebie sluchanych i X14  zmieniają się jak kameleon od szarego barwą przez bardzo bliski realnym barwom (ta wersja w jego wykonaniu mi się najbardziej podobała) aż do bardzo, bardzo mocnego ocieplenia i słodyczy na średnicy. Jedynie wysokich tonów nie udało mi się tak "osłodzić" jak w dm2/6 otrzymywaliśmy, że tak powiem od razu, na dzień dobry. X14 to wybitnie barwny, nasycony monitorek, któremu absolutnie nie brakuje klimatycznego, chwytającego za serce grania, trzeba mu tylko pozwolić tak zagrać. Co najlepsze - nigdy nie słuchałem go z żadnym wzmacniaczem lampowym, a coś mi mówi, że właśnie z tego powodu jeszcze nie znam jego wszystkich "twarzy". 

Wydaje mi się, że trochę Cie poniosło Adam z tym wybitnie barwnym i nasyconym monitorkiem, pisząc w ten sposób o x14. Mi nie udało się usłyszeć tego nawet z lampą Unisona, która uchodzi za barwną i emocjonalną w graniu, a również kilka wzmaków z tymi monitorami przerobiłem. Moim zdaniem one są neutralne i tej barwy mi tam właśnie brakowało (poprzednia seria X była barwniejsza). Nie mniej jednak to bardzo uniwersalne monitorki z drivem, otwartością i swobodą. Odpowiednio napędzane dają sporo frajdy. 

[Adam 38]

A ja powiadam Ci, że nic a nic mnie nie poniosło i X14 są bardzo nasycone i zróżnicowane barwowo. Widać nie trafiłeś na źródło bądź wzmak, który takie brzmienie z nimi zaoferuje. 

[Whyduck]

A Tobie z jaką elektroniką ta sztuka się udała ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adam 38]

Chciałbym, żebyśmy razem uściślili o jakim zróżnicowaniu, bogactwie i natężeniu nasycenia barwami obaj mówimy/mamy na myśli.

Oczywiście ja wypowiadam się cały czas o barwnym zróżnicowaniu środka X14 a nie przesłodzeniu wysokich tonów takich jak mamy np. w serii DM, gdzie wszystko niejako z urzędu na wysokich było przesłodzone i lubiło się mienić tą cukierkową paletą barw (tego Excite na wysokich nie robią i przy okazji są przez to dla mnie bliższe prawdzie).

Wspomniałeś o X12 - i ich większej barwności niż X14 a ja po tym co piszą w zachodnich  testach (porównując jedne i drugie)odbieram je (X12) jako bardziej podgrzane/pogrubione na średnicy -  akcentując dolny środek i lekko wycofując górny środek - czego moim zdaniem oraz tych recenzentów X14 nie robią  i co obok bardziej zwartego, szybszego i dającego więcej zróżnicowania dołu z X14 najbardziej odróżnia je od X12. Nie wiem czy Ty przez nasycenie i zróżnicowanie barw środka nie rozumiesz przypadkiem wyraźnego jego ocieplenia, pogrubienia a przez to - UJEDNOLICONEGO (a nie wielobarwnego) I PRZESŁODZONEGO środka i w ten sposób oceniasz, że X12 są barwniejsze od X14. Ale! i taką mocno przesłodzoną, podgrzaną barwę środka można otrzymać z X14 łącząc je z resztą toru, która da taki efekt czyli podgrzeje i przesłodzi tę średnicę. Mam nadzieję, że rozumiesz coś z moich wypocin klepanych na szybko między zajęciami w pracy ? Ufff

[Whyduck]

Rozumiem do czego zmierzasz. X14 tak jak pisałem są bardziej neutralne i rozdzielcze, a x12 nieco bardziej smoliste i podkolorowane - zgadzam się. Dla mnie przyjemniejsze x12, ale to rzecz gustu. Zdyecydowanie lepiej różnicuje barwy Focus 160, czego brakuje w x14. Nie raz słuchając muzyki w tle na Focusach łapałem się na tym, że wokal sprawiał wrazenie żywego, jak gdyby ktoś obok coś śpiewał. 

Teochę się różnimy w odbiorze dźwięku ponieważ Ty rozbierają go na części pierwsze i szukasz high fidelity, tego co bliższe prawdy, dla mnie to nie jest istotne i szukam tego co daje mi więcej frajdy i przyjemności. Albo to u Ciebie czysty zabieg psychologiczny, wmówiłeś sobie, że x14 graja bliżej prawdy, bo pamietam iż całkiem niedawno ciągnęło Cienw kierunku przesłodzonej, podkolorowanej sztucznie serii Emit ?

 

[AndrzejPiaseczno]

Chciałbym, żebyśmy razem uściślili o jakim zróżnicowaniu, bogactwie i natężeniu nasycenia barwami obaj mówimy/mamy na myśli.
Oczywiście ja wypowiadam się cały czas o barwnym zróżnicowaniu środka X14 a nie przesłodzeniu wysokich tonów takich jak mamy np. w serii DM, gdzie wszystko niejako z urzędu na wysokich było przesłodzone i lubiło się mienić tą cukierkową paletą barw (tego Excite na wysokich nie robią i przy okazji są przez to dla mnie bliższe prawdzie).
Wspomniałeś o X12 - i ich większej barwności niż X14 a ja po tym co piszą w zachodnich  testach (porównując jedne i drugie)odbieram je (X12) jako bardziej podgrzane/pogrubione na średnicy -  akcentując dolny środek i lekko wycofując górny środek - czego moim zdaniem oraz tych recenzentów X14 nie robią  i co obok bardziej zwartego, szybszego i dającego więcej zróżnicowania dołu z X14 najbardziej odróżnia je od X12. Nie wiem czy Ty przez nasycenie i zróżnicowanie barw środka nie rozumiesz przypadkiem wyraźnego jego ocieplenia, pogrubienia a przez to - UJEDNOLICONEGO (a nie wielobarwnego) I PRZESŁODZONEGO środka i w ten sposób oceniasz, że X12 są barwniejsze od X14. Ale! i taką mocno przesłodzoną, podgrzaną barwę środka można otrzymać z X14 łącząc je z resztą toru, która da taki efekt czyli podgrzeje i przesłodzi tę średnicę. Mam nadzieję, że rozumiesz coś z moich wypocin klepanych na szybko między zajęciami w pracy Ufff

A jakim piecem zródłem można ocieplić X14? Heed?

[Adam 38]

11 minut temu, Whyduck napisał:

całkiem niedawno ciągnęło Cienw kierunku przesłodzonej, podkolorowanej sztucznie serii Emit ?

Prawda.

Mało tego, przewaliłem tyle piecyków z X14 bo chciałem znaleźć ten złoty środek co da wszystko w jednym, złapać wszystkie sroki za ogon ale dupa, tak się nie da, a już na pewno nie w tych pieniądzach w których się obracam. Może w Hi - Endach takie cuda są możliwe, nie wiem... 

Edytowane 9 Kwietnia 2019 przez Adam 38

[Adam 38]

A jeszcze wracając do tego co daje przyjemność w naszych systemach - moim zdaniem  - to co jest najbliższe prawdzie, to właśnie w muzyce z naszych systemów zawsze!  obroni się przed dodaną koloryzacją, choćby nie wiem jak smaczną. Jednak ta ułuda, poczucie obcowania z żywym artystą w naszym pokoju (właśnie dzięki TYM "nie podkręconym/ wzmocnionym/odrealnionym na swój sposób" barwom) czy odczucie maksymalnie zbliżonej do prawdziwej barwy instrumentów zawsze będzie przed choćby  najpiękniej, najcudowniej zrobioną przesłodzoną, ocieploną koloryzacją. Oczywiście jeszcze raz napiszę - tak obecnie uważam ? i to jest kierunek do największych emocji. 

Proszę nie gryźć, nie kopać, nie ubliżać i nie naśmiewać się za to co teraz napisałem ? dzięki. 

Edytowane 9 Kwietnia 2019 przez Adam 38

[Adiamek]

Panowie a jakie standy polecacie do X18?

[Luk77]

17 minut temu, Adiamek napisał:

Panowie a jakie standy polecacie do X18?

 

Najlepiej gdyby Ci się udało kupić stare solidne Dynaudio stand 4. Jeśli nie znajdziesz to do Rogoz-a lub VAP.

[Silver_85]

Stand 4 są bardzo dobre, stabilne. Ja miałem Stand 6 i też byłem zadowolony. 

[Adiamek]

Czy ten model byłby wystarczający? https://allegro.pl/oferta/standy-podstawy-pod-kolumn-rogoz-audio-1sb80-22kg-7915154402 

lub ten?  https://allegro.pl/oferta/vap-er-77-standy-salon-mdbaudio-7942577307

 

7 minut temu, Silver_85 napisał:

Stand 4 są bardzo dobre, stabilne. Ja miałem Stand 6 i też byłem zadowolony. 

Też są ciekawe i wezmę je pod uwage.

[AndrzejPiaseczno]

A jeszcze wracając do tego co daje przyjemność w naszych systemach - moim zdaniem  - to co jest najbliższe prawdzie, to właśnie w muzyce z naszych systemów zawsze!  obroni się przed dodaną koloryzacją, choćby nie wiem jak smaczną. Jednak ta ułuda, poczucie obcowania z żywym artystą w naszym pokoju (właśnie dzięki TYM "nie podkręconym/ wzmocnionym/odrealnionym na swój sposób" barwom) czy odczucie maksymalnie zbliżonej do prawdziwej barwy instrumentów zawsze będzie przed choćby  najpiękniej, najcudowniej zrobioną przesłodzoną, ocieploną koloryzacją. Oczywiście jeszcze raz napiszę - tak obecnie uważam i to jest kierunek do największych emocji. 
Proszę nie gryźć, nie kopać, nie ubliżać i nie naśmiewać się za to co teraz napisałem dzięki. 

A ja jednak bym tę wierność chciał troche osłodzić. Proszę podpowiedz który piec dodal jej najwiecej... ten Dayens?

Jestem po odsłuchu X14 z ciepłym jak babciowe kapcie Marantzem PM 75 i to ciepełko to tylko na średnicy... góra dalej wierna i zimna!!! Niestety.

[Adam 38]

Andrzej nie wiem jakie masz źródło więc nie będę Ci mówił co sprawdź ale z Dayensa akurat model Menuetto to absolutnie odwrotny! kierunek od tego w którym Ty chcesz iść. No i wysokie z X14 nigdy będę miały podbarwiania z DM2/6. 

Dojechał do mnie RME ADI 2 DAC FS i już po pierwszej godzinie grania wiem, że te wszystkie zachwyty na zachodnich forach nie były przesadne. Tak to jeszcze u mnie  nie grano. Jednym słowem - roli źródła nigdy nie można bagatelizować. Czystość, plastyka, wypełnienie, usłysz wszystko ale bez grama przejaskrawienia, to tyle na teraz.

[AndrzejPiaseczno]

Dziękuję Adam. Gram na Carat Ruby II.. i to do DMów genialny kompan.. dobrze kontrolowany doładowany dół i rozdzielcza krystalicza i dobitna góra... tzn.. grałem bo z x14 to nie potrzebne.. teraz gram z Chromcasta. :)

[marboch]

Godzinę temu, Adam 38 napisał:

Dojechał do mnie RME ADI 2 DAC FS

O, widze ze trzeba bedzie przesluchac ?

[Fud]

Miałem okazję posłuchać nowych Confidence. Podłączone do elektroniki Naima. Niestety albo były nie wygrzane albo pomieszcze nie dopasowane do kolumn. Brzmienie za lekkie brakowało ciepła i wypełnienia. 

[chcheckitout]

7 godzin temu, Fud napisał:

Miałem okazję posłuchać nowych Confidence. Podłączone do elektroniki Naima. Niestety albo były nie wygrzane albo pomieszcze nie dopasowane do kolumn. Brzmienie za lekkie brakowało ciepła i wypełnienia. 

Jakie naim ? 

[lolek126]

W Polsce był ten odsłuch...? Myślę,  że  te kolumny to świerzynka, a są  na pewno bardziej rozdzielczej niż seria poprzednia, więc  na pewno potrzebują  czasu na wygrzanie.  I jaka to była konkretnie elektronika?  Jak prezentowały się  pod względem  wykonania i użytych materiałów?  Podobały Ci się pod tym względem?  Tych kolumn mało kto widział na źywo:-)

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez lolek126

[Fud]

Niestety nie zrobiłem zdjęcia elektroniki a szkoda. Kilka elementów Naima napewo wyższa półka. 

Co do samych głośników to wyglądają genialnie po prostu cudnie. Odsłuch był w UK sieć Acoustica miała wystawę Audio show.

Obstawiam że były raczej nie wygrzane bo nie było na nich grama kurzu dosłownie tak jak by ktoś je wyjął dopiero z pudełka. 

Największe wrażenie zrobił na mnie pokój w którym grały Bowers&Wilkins 800D3 też z elektroniką Naima. 

Mam nadzieję że  będzie jeszcze okazja posłuchać nowych Confidence na innych wystawach. Sam jestem miłośnikiem marki Dynaudio miałem kilka modeli jak i kilka w obecnej chwili. Dlatego czuję niedosyt. 

[lolek126]

Dzieki za kilka zdań, a wg Ciebie jakość materiałów, sam fornir - poziom z wysokiej półki? Szkoda, że nie wiadomo jaka elektronika, ale tak z tego co piszrsz to Nailm chyba tam wszędzie królował.... ?

[Fud]

1 hour ago, lolek126 said:

Dzieki za kilka zdań, a wg Ciebie jakość materiałów, sam fornir - poziom z wysokiej półki? Szkoda, że nie wiadomo jaka elektronika, ale tak z tego co piszrsz to Nailm chyba tam wszędzie królował.... ?

Jakość wykonania jest bajeczna naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Elektronika Naima faktycznie królówła i to w 70% pokoi. Na stronie internetowej Acoustica można znaleźć  ofertę  produktów które są w ich sprzedaży i niestety tylko tego można było posłuchać. 

[Adam 38]

Oby nie wyszło tak, że to Dynaudio było wąskim gardłem w tym systemie na wystawie... W końcu, jak Lolek donosi ?, mało kto widział/słyszał te kolumny więc i taki scenariusz jest możliwy.

Chooociaż i tak kupią je tylko osoby, które mogą sobie pozwolić na wtopę takiej kasy więc bez różnicy czy grają czy tylko mają fornir z wysokiej półki. Na końcu i tak każdy będzie zadowolony :) 

[Fud]

30 minutes ago, Adam 38 said:

Oby nie wyszło tak, że to Dynaudio było wąskim gardłem w tym systemie na wystawie... W końcu, jak Lolek donosi ?, mało kto widział/słyszał te kolumny więc i taki scenariusz jest możliwy.

Chooociaż i tak kupią je tylko osoby, które mogą sobie pozwolić na wtopę takiej kasy więc bez różnicy czy grają czy tylko mają fornir z wysokiej półki. Na końcu i tak każdy będzie zadowolony ?

Scenariusz raczej mało prawdopodobny jeżeli chodzi o brzmienie ale kto wie? ? 

Mi przykładowo ciężko jest przyzwyczaić się do brzmienia nowych Contour 20. Jest to moim zdaniem ciągle Dynaudio ale już nie takie jak np: Special 40, Contour 1.4LE jak i Focus 160. Teoretycznie powinno być lepiej i w firmowym stylu i Jest ale jakoś tak inaczej... 

[lolek126]

2 godziny temu, Adam 38 napisał:

Oby nie wyszło tak, że to Dynaudio było wąskim gardłem w tym systemie na wystawie... W końcu, jak Lolek donosi ?, mało kto widział/słyszał te kolumny więc i taki scenariusz jest możliwy.

Chooociaż i tak kupią je tylko osoby, które mogą sobie pozwolić na wtopę takiej kasy więc bez różnicy czy grają czy tylko mają fornir z wysokiej półki. Na końcu i tak każdy będzie zadowolony ?

Wszystko jest możliwe, ale ja obstawiam, że to były nowe kolumny i może ta elektroniką też nie musi koniecznie pasować do nowych  Dynek. Ale jednego jestem pewny to będą dużo bardziej rozdzielcze kolumny od np. C2, bo wszyscy idą tą drogą, choćby np SF w serii tradytion, które dla mnie z Accu grają świetnie. Więc nowe Dynki na prwno wszystkim nie podpasują.

Ps. Jeden kolega z innego forum w Monachium je widział, ale jak stwierdził nie miał czasu na jakiś odsłuch, plus ludzi kupa.... jeszcze troszkę i więcej osób będzie miało możliwość posłuchania i oceny. 

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez lolek126

[Fud]

Heh pewnie masz rację. Też obstawiam że były nie wygrzane jak i elektronika mimo że Naim jest polecany do Dynaudio mogła w przypadku tych kolumn jednak nie podpasowac do końca.

Co do odsłuchu to w pokoju było raptem kilka osób nie cieszył się dużym zainteresowaniem i po kilku minutach ludzie po prostu wychodzili czego nie można było powiedzieć o pokoju z głośnikami Bowers&Wilkins 800D3. Tam ciężko było się dopchać. 

[lolek126]

Bo B&W to piękne kolumny i świetnie grają w szczególności seria 800.  803 również mam na oku... ale trzeba dać szansę  Dynkom, tylko wygrzanym i w moim przypadku z inną elektroniką.

[AndrzejPiaseczno]

Dajcie spokój spekulacjom o wygrzaniu bądz nie.... jaki dystrybutor strzeliłby sobie w kolano wysyłając na taki odsłuch kolumny z defektem... to przecież odstraszenie potencjalnych nabywców... no chyba że był to dystrybutor B&W ;/

[Gość]

W dniu 9.04.2019 o 12:50, Adam 38 napisał:

A jeszcze wracając do tego co daje przyjemność w naszych systemach - moim zdaniem  - to co jest najbliższe prawdzie, to właśnie w muzyce z naszych systemów zawsze!  obroni się przed dodaną koloryzacją, choćby nie wiem jak smaczną. Jednak ta ułuda, poczucie obcowania z żywym artystą w naszym pokoju (właśnie dzięki TYM "nie podkręconym/ wzmocnionym/odrealnionym na swój sposób" barwom) czy odczucie maksymalnie zbliżonej do prawdziwej barwy instrumentów zawsze będzie przed choćby  najpiękniej, najcudowniej zrobioną przesłodzoną, ocieploną koloryzacją. Oczywiście jeszcze raz napiszę - tak obecnie uważam ? i to jest kierunek do największych emocji. 

Proszę nie gryźć, nie kopać, nie ubliżać i nie naśmiewać się za to co teraz napisałem ? dzięki. 

Adaś...dokładnie tak, też lubię takie granie, problem w tym że to niestety robi "czystkę" w dyskografii na półce i dyskach...

Wrzucasz jakiś super jazz czy wokal z Xrcd to masz nirwanę...

Ale po tym każda następna to już... ;-(

Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez Gość