Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  809 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


Rekomendowane odpowiedzi

mcap`ów jest kilka rodzai (rozróżnienie dla pracy przy max napięciu, jeśli dobrze pamiętam to chodzi o możliwość przebicia izolacji)

na 250 volt, 400 v i 630v , mam te na 630 v. Widzę ze zdjęcia poniżej że w LE 3.4 są o oznaczeniu 250 V. Nie wiem jakie są różnice między nimi w brzmieniu, ale na stronie poniżej ktoś wydał swoją opinię:

http://www.humblehomemadehifi.com/Cap.html

 

zdjęcie zwrotki na stronie :

 

http://www.hi-fi.com.pl/images/thumbnails/images/numeryhfim/2016-03/3843032016/3843032016-008-fit-731x488.jpg

 

Dzięki :) wiadomo, że liczy się cała aplikacja... Ostatnią rzeczą jaką można by powiedzieć o tych kolumnach jest, że brakuje im szczegółów...

dzięki temu, że kolumny są tak niesamowicie rozdzielcze i bas jest trzymany za pysk krótko :) to lepiej radzą sobie z muzyką z plików. Dobra kolumna najlepszym przyjacielem "postępowego" melomana :)

 

Użyto mcap na 250v, bo one są niewielkie i mieszczą się na płytkę. Szkoda, ze nie poszli po rozum do glowy i nie dali lepszych rezystorow i kabli.

Użyto mcap na 250v, bo one są niewielkie i mieszczą się na płytkę. Szkoda, ze nie poszli po rozum do glowy i nie dali lepszych rezystorow i kabli.

 

Co byś z rezystorów polecił ? Kiedyś kolega na forum zrobił mi grafitowe z wkładów ołówkowych, potem wyszło że miał nie na tyle precyzyjny multimetr i dlatego być może u mnie one zbyt ciemniły dzwięk, Path audio trochę przydrogie 100zł / szt. Przeczytałem że cementowe VITROHN są ok i jest spora różnica w nasyceniu do tych cemenciaków jakie widać w zwrotnicach dynaudio, choć to 5% tolerancji no ale i nie lepsza jest w tych cześciach zwrotnic dynaudio więc to chyba jeszcze nie duży próg, chyba że się przypadkiem wszystko zbiegnie w jedną stronę..

arcam 23t > synthesis ensemble el84 > excite x16 (mod.)

Szanowni, sprzedaję w tym momencie moje Dyn Contour S 3.4:

 

http://allegro.pl/dynaudio-contour-s-3-4-wenge-i6691143120.html

 

Chętnie odpowiem na pytania ;)

I stało sie. Zakochałem sie w Dynkach :)

Audience 50 pewnie zostana na pare ładnych miesięcy, ale jedno jest pewne, nastepne również bedą z tym samym logiem.

Po prawie 3 tygodniach szukania pieca do nich, wleciała chińszczyzna Xindak 6950.

Jest naprawde cudownie, Omine te składniki jak scena, głebia itd ktore sa bezbłedne, ale średnica, góra i dół są dokladnie takie jake lubie!

Niesamowite jest to ze z tym piecem większą przyjemnoscią jest ciche sluchanie.. :) Gdy robie ciszej, poprostu robi sie ciszej, ale zadne pasmo nie znika :) Wiecie o czym mowie ;)

 

PS.

Przyszlosciowo, warto je zmodowac?? (zwrotke)

Edytowane przez Malcolm_x

PS.

Przyszlosciowo, warto je zmodowac?? (zwrotke)

 

na pare miesięcy się nie opłaca, tyle to czasem zajmuje az kondensator dojdzie, nie mówiąc już o odsprzedaży...

arcam 23t > synthesis ensemble el84 > excite x16 (mod.)

W lutowym HI-FI Choice jest bogata recenzja Contour 60, co w niej ciekawe to testowali m.in. z dość tanimi w stosunku do nich wzmacniaczami Denona i Xindaka i wszystkie fajnie zagrały, Contoury nie były trudne do wysterowania. Oczywiście to tylka recenzja, jak ktoś z tu piszących nabędzie albo przynajmniej porządnie posłucha to będzie bardziej miarodajne ale mimo to aż strach pomysleć jak się je połączy z czymś wyższej klasy. Zaczynam grać w lotto:))

Edytowane przez audiofan01

Contoury nie były trudne do wysterowania.

To by było znaczne ułatwienie dla miłośników marki, w porównaniu ze starszymi modelami, które potrafiły być w tej kwestii bardzo wymagające...

W lutowym HI-FI Choice jest bogata recenzja Contour 60, co w niej ciekawe to testowali m.in. z dość tanimi w stosunku do nich wzmacniaczami Denona i Xindaka i wszystkie fajnie zagrały, Contoury nie były trudne do wysterowania. Oczywiście to tylka recenzja, jak ktoś z tu piszących nabędzie albo przynajmniej porządnie posłucha to będzie bardziej miarodajne ale mimo to aż strach pomysleć jak się je połączy z czymś wyższej klasy. Zaczynam grać w lotto:))

 

Fajnie wyglądają "na żywo". Stoją w krakowskim Nautiliusie. Zbieraj :) Lotto mówisz :) Twoje kolumny mają swoją wartość, a ceny detaliczne nowych mogą całkiem znacznie różnić się od transakcyjnych, tak że ... czekamy na dobre wieści :)

 

Ja moje kolumienki na razie poddaje wygrzewaniu jak wychodzę do pracy, to na Tidalu jakąś lekko przybasowioną muzykę im aplikuję i czekam aż nabiorą "więcej masy dźwiękowej" bo otwartości im nie brakuje. Wręcz bym im detali trochę odjął:) Nowy Contour ma w sobie więcej finezji i lekkości... i nie mam nic przeciwko... ale jak dla mnie, to mogliby zostawić jeszcze te paczki jak Contour 3,0 i każdy by sobie wybrał, co mu najbardziej pasuje. Z tym, że ja jestem konserwatywny tradycjonalista :)

 

Kto Chinczyka ma u tego Chinczyk gra- brawo !

Do niektórych "chińczyków" trzeba mieć szacunek, nieźle grają. Przytrafiło mi się posłuchać u siebie Cayina AT70MKII i mimo niedopasowanych pod niego kolumn (moje F260), zagrał dużą i poukładaną sceną.

Do niektórych "chińczyków" trzeba mieć szacunek, nieźle grają. Przytrafiło mi się posłuchać u siebie Cayina AT70MKII i mimo niedopasowanych pod niego kolumn (moje F260), zagrał dużą i poukładaną sceną.

 

 

Kiedyś pokutowało złe bo Polskie zwłaszcza w latach 70 -tych i 80-tych kiedy Polska była murem odgrodzona od Zachodu i Świata .Kto miał mikrofon Shure a nie Unitry to był Gość .Kto miał decka Philipsa , Grundiga ,Technicsa wie jak się miały do ZRK czy Diory . Myslę że wielu użytkowało magnetofony,wzmacniacze "zagraniczne " po naszych krajowych przed 89 rokiem to wie że przeskok był ogromny ,lata świetlne rzekłbym.Dziś polskie jest dobre .Dobre bo polskie ,pod warunkiem ze w Polsce produkowane i z polskiej myśli technicznej zrodzone.

 

Chińczyk się nauczył ,co chciał skopiował i teraz dyktuje warunki niemal całemu światu bo 90% towaru sprzedawanego w Europie i na Świecie Chińczyk wyprodukował. Chińczyk tylko nie wie gdzie ma wydawać pieniądze tyle ich ma to kupuje firmę za firmą .

Była taka firma która usilnie twierdziła że produkuje w Austrii.

 

Tylko szkoda że Polska nie jest taką potęgą w produkcji elektroniki wówczas to splendor spadłby na Polaków gdyby np.firme Dynaudio kupili Polacy a nie Chińczycy .

A Polacy ...przynajmniej dumni możemy być że jesteśmy dobrymi wyrobnikami ,chłopami rolnymi niemal ,bo gro obudów głośnikowych dla renomowanych osławionych marek produkuje Polak .

Edytowane przez Studio16Hertz

Nie do końca niezadowoleniu, wielu znanych producentów produkuje tam sprzęt. Chińczycy mają do dyspozycji kosmiczne technologie. Potrafią zrobić najtaniej i kiepsko ale też super rzeczy za cenę niższą niż w innych zakątkach świata.

A tak szczerze, ucieszycie sie jak na naszych dynaudio pojawi sie znaczek - made in china? Ja chociaz baaardzo cenie sobie brzmienie takiego vincenta i uwazam, ze w swojej cenie jest swietnym wyborem to jednak nie zapominam o jego wysokiej awaryjnosci i wole by nadal dynie byly made in Denmark. Gdybym mial wskazac najlepiej wykonane kolumny (nie brzmiace bo tu wiadomo, ze kazdy ma swoje naj.), ktore u mnie byly to na pierwszym miejscu beda wlasnie dynki (mialem trzy rozne pary u siebie i wszystkie wykonanie zyleta). Oczywiscie przywolanie Vicka to tylko przyklad, ze chinczyk potrafi zrobic bardzo muzykalny sprzet w bardzo atrakcyjnej cenie jednak wysoka awaryjnosc nadal jest faktem. Z gory prosze o nie atakowanie za ten wpis, wyrazilem swoja opinie, kazdy ma swoj rozum i swoje doswiadczenia ze sprzetem made in China.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

A tak szczerze, ucieszycie sie jak na naszych dynaudio pojawi sie znaczek - made in china? Ja chociaz baaardzo cenie sobie brzmienie takiego vincenta i uwazam, ze w swojej cenie jest swietnym wyborem to jednak nie zapominam o jego wysokiej awaryjnosci i wole by nadal dynie byly made in Denmark. Gdybym mial wskazac najlepiej wykonane kolumny (nie brzmiace bo tu wiadomo, ze kazdy ma swoje naj.), ktore u mnie byly to na pierwszym miejscu beda wlasnie dynki (mialem trzy rozne pary u siebie i wszystkie wykonanie zyleta). Oczywiscie przywolanie Vicka to tylko przyklad, ze chinczyk potrafi zrobic bardzo muzykalny sprzet w bardzo atrakcyjnej cenie jednak wysoka awaryjnosc nadal jest faktem. Z gory prosze o nie atakowanie za ten wpis, wyrazilem swoja opinie, kazdy ma swoj rozum i swoje doswiadczenia ze sprzetem made in China.

 

W dzisiejszych czasach, to z pewności już nie można stawiać znaku równości pomiędzy krajem pochodzenia i jakością.

Z jednej strony masz jeszcze część chińskich firm oferujących tandetę, a z drugiej starych wyjadaczy z USA i Europu, którzy od jakiegoś testują na nas strategię obniżania jakości z równoczesnym podnoszeniem cen i szukania granicy w której się konsument "orientuje" co kupuje. Czasy takie, że trzeba dobrze się z produktem zapoznać, co sobą reprezentuje, a nie ulegać stereotypowym automatyzmem w stylu kraj pochodzenia lub wysoka cena = wysoka jakość :)

Jestem dość konserwatywny i może nie aż tak otwarty na zmiany. Lubię napis na Dynakach świadczący gdzie są produkowane. Ale po ostatnim jak pisałem teście "chińczyka" mam szacunek do dobrze zrobionych chińskich urządzeń.Może powrócą stare czasy, gdy pióra chińskie uchodziły za najlepsze.

Moim zdaniem szkoda iż znamienita , dosyć duża zresztą firma z tradycjami jak Dynaudio nie oparła sie globalizacji . Może to być spowodowane nie tylko w kontekście finansowym a w wielu innych czynnikach. Nie mnie to oceniać.

 

Może się wydawać iż kraj pochodzenia oraz produkcji zaczyna mieć coraz mniejsze znaczenie ale to jest złudne.

 

Przy seryjnej produkcji skierowanej do masowego klienta szeroko rozumianych dóbr konsumpcyjnych kraj pochodzenia może nie uchodzić za istotny co dla dóbr inwestycyjnych oraz każdych niszowych w co zaliczam audio Hi End już jest inaczej.

 

Tutaj liczy się know how , tradycja , elastyczność oraz indywidualne podejście do klienta.

 

 

A ja wolę sprzęta z przed czasu gdy Chinole swoimi łapami doprowadzili do tego,że sprzęta owe grają coraz gorzej i paradoksalnie kosztują coraz więcej,mimo.Dzisiaj jak się spojrzy na ceny to głowa boli.Kolumny po trzysta tysięcy i więcej,dużo więcej.Wzmacniacze to samo o kablach za kilkaset tysięcy już nie wspomnę.

Rotele od kilkunastu lat produkowane są w Chinach.

I nie ma paniki, naprawdę nie ma co narzekać.

Trzymają cały czas wysoki poziom, sprzęt najwyższa jakość :-)

 

Nie więc co generalizować.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.