Hi-endowe nowości

[wovo]

Tak sobie czytam ... i sobie myślę, jeśli mogę oczywiście, w dobie "kryzysu" który polega na strachu ludzi przed wydawaniem kasy, bo chyba tylko na tym ten "kryzys" polega, Willson musi ciąć koszty.

 

Dobry beryl wymaga znakomitego środka który zagra wysoko i dobrze. Taki środek jak i berylowy tweeter są o wiele droższe niż np. Scan Speak Discovery i tekstylny tweeter który nadrobi to czego średniak nie może, kosztem najwyższej góry.

 

A wszystko tylko dlatego, że nawet średni głośnik z kosmiczną elektroniką zagra wybitnie, i ludzi to kupią, bo przecież nikt nie podłącza Willsona do wzmacniacza za 3000 zł.

[ASURA]

Willson musi ciąć koszty.

 

 

Przecież widać na filmiku zamiast projektować np. w Catia5 robi to w Solid Worksie, zamiast używać obrabiarkę CNC z 4 osią używa 3 osiówki a pozostałe krzywizny wykonuje frezarka ręczną z użyciem kopiału.Zamiast prototypu 1:1 drukuje w 3D modeliki 1:50 ;) Zamiast używać do frezarki ręcznej odciągu założył pracownikowi maskę przeciwpyłową .Co do rękawic chirurgicznych to nie mam opinii wymyślcie coś bo jak na razie to mnie to po prostu śmieszy.

[Gość]

Proszę wybaczyć OT, ale :

 

1/

nawet średni głośnik z kosmiczną elektroniką zagra wybitnie

Otóż nie zagra wybitnie. Zagra średnio, natomiast oczywiście lepiej niż z marną elektroniką.

2/

przecież nikt nie podłącza Willsona do wzmacniacza za 3000 zł.

Ja podłączyłem. Zagrało bardzo dobrze.

[mirek10]

Jeszcze sam nie widziałem. Strzegą mocno swoich tajemnic jakby miał to być nowy lotniskowiec.

Ale znając tą firmę i dobre kolumny jakie robią to można przypuszczać iż będzie to ciekawa propozycja.

Znam kilka osób mających różne modele Avalonów, przez wiele lat przerobili wiele innych marek i teraz

są już zakochani tylko w Avalonach i jeśli myślą o zmianie to tylko na wyższy model tej firmy.

ciekawy jestem czy te nowe papierowe mebrany i cala nowosc bedzie grala z wzm na lampe, ale z tymi wzm slabszymi realnie dajacymi z lampy 300B np. ok.10W ???a moze ta firma kiedys w ofercie miala takie dobre kolumny?

[sly30]

ciekawy jestem czy te nowe papierowe mebrany i cala nowosc bedzie grala z wzm na lampe, ale z tymi wzm slabszymi realnie dajacymi z lampy 300B np. ok.10W ???a moze ta firma kiedys w ofercie miala takie dobre kolumny?

 

Jakie papierowe membrany? Boń Boże!

Chyba mylisz Avalona z inna firmą!

Avalony grają dobrze i z lampami i z dobrymi tranzystorami.

[mirek10]

Jakie papierowe membrany? Boń Boże!

Chyba mylisz Avalona z inna firmą!

Avalony grają dobrze i z lampami i z dobrymi tranzystorami.

Tak mialem na mysli nowe kolumny Wilsona!!!

[sly30]

Tak mialem na mysli nowe kolumny Wilsona!!!

 

Wilson wprowadza oszczędności.Chyba chcą mieć większy zysk na swoich produktach.

Nie kupują już super tweetera od Focala i pakują swój szmaciany, znacznie tańszy w produkcji,

a teraz w tych Alexiach mają być basowce z papierowej pulpy.

Dla mnie to zupełnie odpada. Papier to jest dobry do pakowania śniadań i...wiadomo czego.

Ale to tylko moja prywatna opinia.

[mirek10]

Wilson wprowadza oszczędności.Chyba chcą mieć większy zysk na swoich produktach.

Nie kupują już super tweetera od Focala i pakują swój szmaciany, znacznie tańszy w produkcji,

a teraz w tych Alexiach mają być basowce z papierowej pulpy.

Dla mnie to zupełnie odpada. Papier to jest dobry do pakowania śniadań i...wiadomo czego.

Ale to tylko moja prywatna opinia.

Ale do wzm lampowych papierowe mebrany to najlepsze jaki moga byc,wielkosc niskich glosnikow czym wieksza tym lepsza!!!no i inne cieple granie,moze troche patrza na lampowcow!!!

[sly30]

Może tak. Inne, ciepłe granie z papieru to nie jest takie oczywiste.

Znam wiele kolumn grających ciepło a wcale nie mają papieru.

Poza tym owe ciepło to bierze się bardziej ze wzmacniacza, okablowania niż z

faktu z czego zrobione są membrany basowe.

Czesto po kilka latach grania papierowe membrany wyglądają tak że ma się

ochotę całe kolumny wywalić na śmietnik.

[arczi87]

a teraz w tych Alexiach mają być basowce z papierowej pulpy.

Dla mnie to zupełnie odpada. Papier to jest dobry do pakowania śniadań i...wiadomo czego.

Ale to tylko moja prywatna opinia.

 

Ja tam słyszałem, że tłokowo pracuje nawet papierowy głośnik poniżej 500 Hz ...

[wovo]

Ale muzyka to muzyka, i gdyby papier był do dupy to takie serie jak revelator albo illuminator byłyby z czegokolwiek innego, a są z papieru.

technologia celulozy poszła do przodu, to nie jest średniowiecze. I nie ma co się kłucić czy papier gra lepiej czy nie. Kwestia dopasowania do reszty no i koncepcji brzmienia.

 

... a poza tym o ile świat home audio to przeplot technologii z audio-voodoo, o tyle pro audio to tylko inżynieria, a tam przegigantyczna większość głośników nisko i średniotonowych jest robiona z celulozy impregnowanej... i pomimo tego że świat zna tyle innych materiałów, inżynierowie dalej wybierają papier. Ciekawe dlaczego ?? Są zacofani ?? a może nie słyszą ??

 

Tak samo Wilson - tez wie co robi, bo przecież nie wstawia byle jakich głośników na przysłowiową "pałę" byle by grało. Trzeba posłuchać.

 

Co wiecej ... dział DIY za chwilę powinien rozkwitnąć w wątku "Klonujemy Wilson Audio Alexia" :P

Edytowane 17 Września 2012 przez wovo

[sly30]

Pamiętaj że rynek Pro patrzy głównie na cenę czyli maksymalne oszczędności.

Duże kolumny estradowe uznanej, zachodniej marki kosztują ok 10000zł.

Nie ma się co dziwić że użyte są relatywnie dość tanie materiały.

Musi to być tanie i lekkie do noszenia na koncerty.

Oczywiście są też wielkie zestawy na mega duże koncerty i wtedy jest to znacznie

droższe ale takiego układu nie można porównać z kolumnami domowymi.

 

Ale takie 3 drożne kolumny estradowe wielkości ok 130cm mają cenę ok 10 000zł.

Edytowane 17 Września 2012 przez sly30

[Chicago]

... a poza tym o ile świat home audio to przeplot technologii z audio-voodoo, o tyle pro audio to tylko inżynieria, a tam przegigantyczna większość głośników nisko i średniotonowych jest robiona z celulozy impregnowanej... i pomimo tego że świat zna tyle innych materiałów, inżynierowie dalej wybierają papier. Ciekawe dlaczego ?? Są zacofani ?? a może nie słyszą ??

 

Prawda jest niestety taka, że wielu inżynierów słyszy żle, albo w ogóle nie słyszy, czego dowodem są całkiem do dupy realizacje. Nawet jak się co niektórym dżwiękowcom zaaplikuje najbardziej detaliczne głośniki i najlepszy dżwięk z możliwych, to i tak ignorancja, a także własna nieomylność jest ponad wszystko. Moim zdaniem najważniejszy jest smak, wyczucie i przede wszystkim pokora oraz skromność... plus ofkors doświadczenie. Bo słuchać to trzeba umieć, jak to powiedział znany dżwiękowiec... Dobrą jakość można usłyszeć nawet z radia typu Ślązak czy innego Jubilata, bez względu jaki papier został użyty.

 

Pozdr, M

[sly30]

Dużo racji ma kolega MarkN. Znam nawet jednego bardzo dobrego dźwiękowca odpowiedzialnego za wiele płyt kilku polskich kapel z 1 ligi i właśnie opowiadał jakie kwiatki wychodzą w studiach i jak fatalna jest czasem jakość realizacji.

[J@rek]

a gdzie foty nowości ? - sevdt$%^#$@321b$% !

[ASURA]

Dużo racji ma kolega MarkN. Znam nawet jednego bardzo dobrego dźwiękowca odpowiedzialnego za wiele płyt kilku polskich kapel z 1 ligi i właśnie opowiadał jakie kwiatki wychodzą w studiach i jak fatalna jest czasem jakość realizacji.

 

W sumie to głupie ale wygląda mi to na wsteczny proces, należało by znów wrócić do dwóch mikrofonów , kawałka kabla i magnetofonu ?

 

A tyle w ostatnich 50 latach wyprodukowano pięknych zabawek do czarowania dźwiekiem.

[wovo]

Sly30 :) Średniej klasy Meyer Sound Mica kosztował w PROMOCJI 7800zł za 1kW czyli niecałe 30000 zł. za jeden moduł który waży 78kg. Żeby nagłośnić tym średni festyn na małym boisku potrzeba średnio 8 - 10 modułów na stronę. To nie są oszczędności a realne pieniądze za średniej klasy system.

 

Swojego czasu rozmawiałem z właścicielem Fotis Sound o system L`Acoustic K1 (obecnie wyrocznia dzwięku na świecie) który po długich negocjacjach kupili. Mają 8 modułów na stronę i kosztowało to 1,8 mln. zł. To wykracza daleko poza home audio i za grosz w tym audio-voodoo. Tylko inżynieria.

 

MarkN - nie mówię o ludziach ale o produktach. Jeśli chodzi o ludzi to jeden zrobi na dobrym systemie kupę, a inny zrobi dźwięk którego z Wilsona nie usłyszysz. To jest temat kompletnie nie do tego wątku.

 

Reasumując chodzi o to że głupim jest przywiązywanie się do jednego typu głośnika i wkładanie go do każdej konstrukcji. To jest jak zakładanie sobie klapek na uszy. Technologia idzie do przodu, a Focal TLR (chyba takiego z tego co się orientuję używał Wilson) jest konstrukcją starą. Oczywiście bardzo dobrą, ale świat się na pewno na Focalu nie kończy.

Edytowane 17 Września 2012 przez wovo

[sly30]

Oczywiście że świat się na Focalu nie kończy.

Zresztą w nowej serii Utopia Focal montuje już nowsze , jeszcze lepsze

przetworniki.

 

Co do sprzętu estradowego to nie porównuj systemu do nagłośnienia wielkich obiektów czy festynów.

Bo jest to porównanie nie symetryczne.

Jak ostatnio przegladałem oferty na kolumny estradowo-studyjne, duże, trójdrożne to ceny wahały się od 10tys do 60tys za parę.

A tej wielkości, domowe audiofilskie od 30tys do 300tys więc różnice są wyraźne.

[FlazX]

Wilson wie co robi, zapewne skorzysta z nanocelulozy

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Wilson wie co robi, zapewne skorzysta z nanocelulozy

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nie skorzysta bo już dawno tłuką te swoje nowe-stare przetworniki i zapewne produkują to za grosze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wovo]

Sly30 - niczego nie porównuję. Chcę tylko powiedzieć że w najlepszych systemach na świecie głośniki są w uproszczeniu z papieru. I na pewno nie dlatego żeby było najtaniej, bo to nie są systemu dla "pana mietka z bydgoszczy" tylko dla największych artystów tego świata którzy wiedzą czego chcą, a firmy wiedzą że jak dadzą ciała to system wyleci z riderów technicznym i po truskawkach.

 

Co do tłuczenia, to wątpię że Wilson tłucze cokolwiek poza obudowami. I wcale bym się nie dziwił gdyby "modyfikację głośników" polegały na zmianie odcienia membrany i wytłoczeniu loga na froncie lub koszu. Z resztą żadna tajemnica że Wilson korzysta ze Scan Speaków zarówno basowych jak i średniotonowych revelatorów. I jak na moje oko i ucho tam nie jest nic modyfikowane poza znaczkiem.

 

Cała reszta to audio - voodoo i marketingowa otoczka wyroczni hi-endu.

Edytowane 18 Września 2012 przez wovo

[sly30]

tak pewnie jest.

Wiele firm produkujących kolumny używa nie swoje przetworniki.

Focal jest godnym pochwały wyjątkiem.

[wovo]

Godny pochwały jest za ich jakość.

 

Z resztą jak widać na tym filmiku Wilson Audio to grupka 3 - 4 gości z jednym dużym pokojem, komorą na jakiejś uczelni do dyspozycji i kilkoma laptopami... ani trochę nie przypomina to linii produkcyjnej głośników :)

[sly30]

Bo Wilson nie ma linii produkcyjnej kolumn.

Ma ja B&W czy Focal a Wilson składa z gotowych elementów.

Co nie znaczy że one są złe ale widać że są skazani na inne marki współpracujące.

[Gość jarek&ania]

Godny pochwały jest za ich jakość.

 

Z resztą jak widać na tym filmiku Wilson Audio to grupka 3 - 4 gości z jednym dużym pokojem, komorą na jakiejś uczelni do dyspozycji i kilkoma laptopami... ani trochę nie przypomina to linii produkcyjnej głośników :)

 

"It's not a trick it's a ..... made in USA" ;)

[Gość HarpiaAcoustics]

Bo Wilson nie ma linii produkcyjnej kolumn.

Ma ja B&W czy Focal a Wilson składa z gotowych elementów.

 

To pozwala im na wybór najlepszych komponentów jakie świat ich zdaniem wymyślił a nie dyktatu własnych księgowych:)

Edytowane 18 Września 2012 przez HarpiaAcoustics

[cir]

wilson nie produkuje głosników do car audio więc samodzielna fabryka nie ma racji bytu :)

[Szymon]

Dobrze, że poszli w szmaty. Skorzystali z tysięcy lat doświadczenia cywilizacji...

Wreszcie lodówki przestaną ciąć po uszach i pojawi się barwa. O recenzje się nie martwcie. Przy takim soleniu na pewno dostaną najlepsze wyniki, niezależnie od prezentowanego poziomu.

 

Teraz badziewie zostanie tylko w focalu :)

 

To pozwala im na wybór najlepszych komponentów jakie świat ich zdaniem wymyślił a nie dyktatu własnych księgowych:)

 

To tak samo jak Panu. Na razie tylko nie słyszałem rezultatów. Czy na AS będzie zmiana koncepcji?

Edytowane 18 Września 2012 przez Szymon

[ABs]

ni ma nowośi bo hiend skończył się w 1969 - a teraz to jest market i lans :-)

[ABs]

najlepsze co udało mi sie słyszeć to konstrukcje sprzed lat 60tych - i tam nie ma tej całej otoczki, kabli i akustyki pomieszczenia :-)))