Linux

[marivs]

Nigdzie nie napisałem, że "grzebałem".

Zainstalowałem Ubuntu z pendrive'a i działał bez problemu. Aż tu pojawia mi się informacja, że do pobrania są coś ponad 370 pakietów i info, że od ostatniego wydania "instalki" nic nie zostało aktualizowane. Więc wykonałem standardową procedurę (na Mageia tak robiłem zawsze) aktualizacji tego co system tam sobie chce.. w końcu nie jestem alfa i omega od linuxa tylko "end user" klikacz pospolity :) Na końcu pojawia się informacja: uruchom komputer ponownie aby dokończyć instalację i... PROBLEMY :)

A ja na prawdę chcę lepiej poznać ubuntu.. kiedyś wersja 8.04 gościła u mnie nawet przez miesiąc.

Niestety z powyższego wynika, że chyba się nie lubimy i jestem "skazany" na Mageia. A może to i dobrze...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Nic na siłę. Ubuntu też mógł nie polubić twego kompa. Zdarza się...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

@Marvis

Nie nie, z tym grzebaniem to miałem na myśli deweloperów - Nie Ciebie :-)

Grzebanie w systemie to przecież żadna nowość, każdy grzebie aby ustawić pod swoje wymagania i system nie powinien ulec uszkodzeniu.

Ale że X-y nie wstają po aktualizacji to widzę że staje się to już nagminne ;-(

PCLinuxOS, Ubuntu ... czekam/y na kolejne sensacje, czyli co komu padło "bez przyczyny" ;-)

 

A czemu zdecydowałeś się na zmianę systemu z Magei na Ubuntu ?

 

Nic na siłę. Ubuntu też mógł nie polubić twego kompa. Zdarza się...

 

Marvis'a nie polubił, mojego nie polubił, hahaha a taki łun ładny i zagramaniczny jest - parafrazując Pawlaka ;(

[darekkkk]

A tak gwoli ścisłości - co ma takiego 12.10 czego by nie miał 10.04 ? - NIC.

 

Oj chyba ma, taki drobiazg - wsparcie/aktualizacje dla 10.04 zakończy się za ok. miesiąc.

 

 

Tak na marginesie - mam osobiste, wielokrotne spostrzeżenia, że jednak ma miejsce zasadnicza różnica pomiędzy Ubuntu pod Gnome a Ubuntu pod KDE (Kubuntu) tj. Kubuntu ZDECYDOWANIE przerasta Ubuntu pod względem stabilności i podatności na, nazwijmy to, "rewolucje żołądkowe" po aktualizacjach. Używam (stale) Kubuntu od co najmniej 2010 roku i NIGDY nic się nie wydarzyło; system jest po prostu nudny - działa, działa, działa, .... .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomq88]

Nie pamiętam które to distro miało, ale gdy się coś sypnęło wystarczyło włożyć płytę instalacyjną (restart) i pojawiała się dodatkowa opcja przy powtórnej instalacji - "naprawić system".

I na pewno nie mam na myśli M$ ;-)

Własnie takie cos by sie przydalo, bo w moim przypdaku wystarczylo tylko usunac stary plik i skopiowac w jego miejsce ten z zamontowanego live-usb. I smiga ;)

 

 

Przy tego typu "akcjach" z X-ami zawsze zastanawiałem się - po co grzebać skoro pracuje dobrze ?

Ubuntu 10.04 LTS - stare "dobre" poczciwe Ubuntu, w którym można zrobić wszystko.

Mnie się ubuntu ( i mandriva) bardzo zle kojarzy, z taka "wydmuszka", z ladnym, ociezalym distro do zabaway . Wiem, ze moze to troche krzywdzace, ale mialem ubuntu u siebie i wlasni etakie bylo. A moze ja taki bylem ;) O Kubuntu juz nie pierwszy raz widze dobra opinie.

 

 

 

 

 

Bo jeśli stabilne i z deb to raczej Debian ze swoimi "archaicznymi" pakietami, ale musimy się liczyć z konfiguracją distra i sterownikami.

Czystego debiana u siebie nie mialem (chcialem nawet zainstalwaoc, ale mialem problem z dyskiem i inne distra szly, ale Debian sie obrazal), a czytalem na jego temat rozne opinie.

 

 

 

Po tygodniu kompilowania i "grzebania" można mieć Gentoo, ale to już wyższa szkoła jazdy, chyba że będzie to któreś z distr z graficznym instalatorem; Calculate, Sabayon, Torox ...

Moze sa na forum jacys uzytkownicy gentoo? Zwykle czytam same pozytyw o tym distro, ale samego gentoo sie boje, a ani Saboyan ani Torox z usb nie chcialy sie u mnie z usb zainstalowac.

 

 

 

Można również iść w innym kierunku - Slackware.

Z graficznymi instalatorami też się coś znajdzie np. VectorLinux, Porteus, Slackel, więcej tu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dokaldnei tak jak wyzej (vextor nie chcial isc z pendrive, innych nie probowalem).

 

 

 

Ja po wielu perypetiach z innymi zaufałem w końcu firmie RedHat, a w zasadzie distrom zbudowanym na pakietach rpm.

W rpmach jest to dobre, ze mozna pobierac je z netu jak instalki pod windowsem. I tych rpmów jest duzo, do tego "one click install".

 

 

 

 

openSuse - z KDE potrzebuje wydajnej maszyny, stabilne, ale za dużo dociągania z neta,

Dokladnie. Za to LXDE smiga bardzo szybke. Jak wpsomnialem , suse wydaje sie takie "dopracowane"

 

 

 

 

 

P.S. Chociaz w jednym temacie mozna kulturalnie porozmawiac, pozostala czesc forum tak mnie odpycha (glownie przez klotliwosc userow), ze nie mam ochoty tam zagladac;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

zdarzyło się w moim laptopie coś takiego;

był zainstalowany ubuntu starszej wersji, łączył z netem dobrze ale wyszukiwarka nie reagowała na jakiekolwiek wpisy, pokazując stronę widoczną przy braku sygnału połącznia z netem. Łączył się za to bez problemu ze stronami z zakładek. Pomyślałem, że zainstaluję nową wersję 12,04 która pojawiła się w aktualizacjach.

Pojawił się nowy wygląd strony z paskudnymi ikonami, zaczął pokazywać co chwilę brak połączenia przewodowego /łączę się bez przewodowo/ łączy bez problemu ze stronami z zakładek, nie łączy z poziomu wyszukiwarki, pokazując stronę error tak jak jest w przypadku braku połączenia z internetem.

Do dupy z takim ubuntu.

[tomq88]

Hmm.. Może problem z dns? Coś podobnego -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Własnie takie cos by sie przydalo, bo w moim przypdaku wystarczylo tylko usunac stary plik i skopiowac w jego miejsce ten z zamontowanego live-usb. I smiga ;)

 

Ale takie coś jest, tylko nie pamiętam w jakim systemie tą opcję dali, a nie chcę wprowadzać w błąd wymyślając które to (chiba F14).

Zauważyłem również dziwną zależność - im więcej wpisów na forum każdej z dystrybucji, tym większe z nią problemy.

I nie jest to zależne bezpośrednio z jej popularnością, choć w pewnym sensie również.

 

Na pendrive najlepiej instalować iso korzystając z Unetbootin, program sam zrobi bootowalny "gwizdek".

Mnie natomiast mimo usilnych wysiłków nie udało się nigdy zainstalować Fedory16, 17, 18.

Dlatego zaopatrzyłem się w dwie DVD-RW i jedną CD-RW aby niepotrzebnie nie niszczyć jednorazówek, bo ile ich już przed tym zakupem poszło do kosza to tego nie zliczę ;-(

Możliwe że za każdym ściągniętym obrazem iso nie zgadzały się sumy kontrolne, instalacja kończyła się na starcie anakondy a czarny ekran monitora ją kończył.

 

Temat jest (chyba) o tyle ciekawy że użytkownicy Linuksa mogą się w nim podzielić swoimi za i przeciw o każdej dystrybucji.

Wejdźcie na jakieś forum i zapytajcie choćby o jakąś "protezę" głównej dystrybucji, to Was pogonią.

Pisząc "protezę" mam na myśli np. Sabayon'a, który wywodzi się od Gentoo.

Jak jest forum o Gentoo to się pisze tylko o Gentoo, jak o Slackware to tylko o tym systemie - cała reszta nie istnieje.

Dlatego powstał ten temat, aby można było porozmawiać o wadach i zaletach różnych dystrybucji nie napinając się przy tym, i w miarę możliwości nieść pomoc w rozwiązywaniu zaistniałych problemów :-)

[mamel]

czy może ktoś z Was sprawdzić czy wszystko jest ok z ISO "super_grub2_disk_hybrid_2.00s1-beta1" 6.96 MB z linku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie startuje mi ani cd ani z usb

(odzyskiwanie grub -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Hmm.. Może problem z dns? Coś podobnego - http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2537284.html ?

 

dokładnie jest tak jak u gościa

[marivs]

A czemu zdecydowałeś się na zmianę systemu z Magei na Ubuntu ?

 

W sumie są to bzdury ale szybkość uruchamiania i zamykania systemu ubuntu jest bardzo wyraźna. Mageia posiada jakiś problem (mój laptop) z wyświetlaniem filmów - pojawia się co jakiś czas klatkowanie/przycinanie obrazu - wkurzający efekt. Najbardziej odczuwalne pod SMPlayer, co ciekawe zanika gdy używam VLC ale pojawia się kolejna pierdoła - jakość dźwięku jest niższych lotów niż z SMPlayera. Programy uruchamiane pod WINE nie posiadają ikonki na pasku zadań. To w sumie tyle żali co mogę wylać na Mageia ale życzyłbym sobie aby inne dystrybucje posiadały coś na wzór MCC - Mageia Control Center. Całe zarządzanie komputerem w jednym miejscu i wszelkiego rodzaju graficzne draki-śmaki do konfiguracji. O konsoli można wtedy zapomnieć - ot takie przestawienie szyku i domyślnego systemu startowego w bootloaderze - "3" kliknięcia i gotowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

(odzyskiwanie grub - http://www.ubucentrum.net/2009/08/super-grub-disk-naprawa-menu-wyboru.html )

 

"Niestety strona szukana przez Ciebie w tym blogu nie istnieje."

[tomq88]

Ten gosć to ja ;) Spróbuj też zmienić adresy dns w resolv.conf.

 

Mamel, a nie masz innego live-cd? Do wgrywania na usb możesz spróbować ImageWritera

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Coś cie nie lubią tam, u mnie istnieje.

[Gość stary bej]

"super_grub2_disk_hybrid_2.00s1-beta1" - przecież to jeszcze w rosole jest.

 

suma kontrolna w ramce, obraz gotowy do nagrania

[marivs]

Cytat

Nie pamiętam które to distro miało, ale gdy się coś sypnęło wystarczyło włożyć płytę instalacyjną (restart) i pojawiała się dodatkowa opcja przy powtórnej instalacji - "naprawić system".

I na pewno nie mam na myśli M$ ;-)

Własnie takie cos by sie przydalo, bo w moim przypdaku wystarczylo tylko usunac stary plik i skopiowac w jego miejsce ten z zamontowanego live-usb. I smiga ;)

 

Taką opcję miała na 100% Mandriva Free czyli wersja na DVD. Nie wiem czy współcześnie podobnej funkcji "Rescue System" nie posiada Mageia na DVD gdyż od pewnego czasu wolę instalować system z LiveCD - sterowniki własnościowe do kart wifi itp. już są.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

A to jest mój skromny debian. Ten sam od 5 lat. Klonowany rsynciem na nowe systemy. :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Temat jest (chyba) o tyle ciekawy że użytkownicy Linuksa mogą się w nim podzielić swoimi za i przeciw o każdej dystrybucji.

Wejdźcie na jakieś forum i zapytajcie choćby o jakąś "protezę" głównej dystrybucji, to Was pogonią.

Pisząc "protezę" mam na myśli np. Sabayon'a, który wywodzi się od Gentoo.

Jak jest forum o Gentoo to się pisze tylko o Gentoo, jak o Slackware to tylko o tym systemie - cała reszta nie istnieje.

 

Niestety linuksowe sekciarstwo i fanatyzm obraca sie przeciwko temu systemowi i to w sposób zasadniczy. Dle mnie system jest w dużej mierze rzeczą wtórna, przecież tak naprawdę chodzi o usługi i aplikacje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

Faktycznie, na linuksa nie ma wirusów -- nie ma wszystkich usług windowsa. A właściwe o co ci chodzi. Wszystkie "usługi i aplikacje" jakich potrzebuję mam na linuksie/bsd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Niestety linuksowe sekciarstwo i fanatyzm obraca sie przeciwko temu systemowi i to w sposób zasadniczy.

 

Czy aby na pewno ?

Przecież "korzeń" każdej "protezy" ma się doskonale ;-)

A to że każdy z bardziej zorientowanych w temacie userów chciałby sobie zrobić własne distro, to żaden problem.

Przecież tak są realizowane główne założenia otwartości kodu.

Gorzej jak jakieś "domorosłe" firemki próbują zaistnieć na "rynku" i wydaja pod szumnie i dostojnie brzmiącymi nazwami swoje opracowania, a później zamiast rozrastać się jak grzyby po deszczu przysychają zostawiając użytkowników z przysłowiową ręką w nocniku.

Owszem można przyjąć te rozwiązania, ale tylko wtedy gdy są w pełni zgodne z korzeniem dystrybucji.

Nie ekscytuję się, ale choćby ta używana przeze mnie, a stworzona na antypodach Korora'a, gdy tamci deweloperzy dadzą sobie spokój z tym distrem będę korzystał z aktualizacji Fedory.

Problem może wystąpić przy używaniu dystrybucji Independent (niezależnej) jaką jest np. Frugalware i jaką była KateOS.

Polski projekt SparkyLinux jest o tyle niezagrożony że bazuje na Debianie, i choćby nawet deweloperom przestało się chcieć, to użytkownicy dalej mogą użytkować to distro zmieniając w nim jedynie lokalizację repozytoriów.

 

Czy były jakieś potknięcia niżej wymienionych a głównych dystrybucji Linuksa, które by rzutowały na ich dalszy rozwój - Arch, Debian, RedHat, Slackware, Gentoo ? - Nie, one mają się znakomicie.

Problemem są "protezy" gdzie jedne są zrobione znakomicie, a inne wykazują objawy "martwicy mózgu" ich twórców.

 

Jak ze wszystkim, są zegarki rewelacyjne i takie które jedynie udają że zegarkami są, samochody które .....

 

Dle mnie system jest w dużej mierze rzeczą wtórna, przecież tak naprawdę chodzi o usługi i aplikacje.

 

I owszem, nie ważne jaki i który, ważne aby był stabilnym i nie niszczył sprzętu, a więc podstawa to dobre sterowniki i od tego trzeba zacząć wybierając system.

A usługi i aplikacje to jaki byś system nie wrzucił na HDD są identyczne.

Też tak kiedyś szukałem, a może w tym coś nowego dodali czego nie ma w innym - NIE, nic bardziej mylnego, wszędzie jest to samo.

[liberas]

Ja uważam Ubuntu za najlepszy (czyt. najbardziej dostępny dla najszerszego przekroju użytkowników) obecnie os na desktop (z linów).

Sami instalujecie jedną dystrybucję dziennie, w zasadzie patrzycie czy pulpit jest bajerancki i wszystko można zmieniać, przesuwać, ustawiać. Niby tak, wszystko fajnie. Ale jak sami zauważyliście, jak pojawiają się problemy, różnie z ich rozwiązaniem bywa.

 

A siła ubuntu tkwi w takich "niuansach", jak chociażby support społecznościowy askubuntu, rozbudowana "przystępna" dokumentacja, spotykana przeważnie w systemach całkowicie komercyjnych. Nie trzeba tak bardzo liczyć na łaskę innych użytkowników systemu. Może korzystaliście z bazy wiedzy lub community microsoftu, to bardzo ułatwia życie.

 

Oczywiście jak się wie, co się robi i potrafi się odnaleźć w tym "świecie", to Suse, RH, Debian itd. sprawdzą się wyśmienicie i można przywiązać się na wiele lat. Mi nawet stary win xp wystarcza, który działa z usługą iis w domu wiele lat bez żadnych przerw i zero przykrych niespodzianek. Zresztą poważne systemy cechują się długim cyklem życia poszczególnych wydań i to w zasadzie bezwzględny warunek.

 

Za najgorsze systemy uważam te linuksowe "wynalazki" w postaci jakichś wymyślnych dystrybucji, które dziś są, a jutro nie ma. Support też żaden, a uzyskanie jakiejś pomocy od innych użytkowników, to jak pielgrzymka do Częstochowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

A to jest mój skromny debian. Ten sam od 5 lat. Klonowany rsynciem na nowe systemy. :D

 

 

debian? rozumiem, ze ta grafika w profilu z netBSD to dla lansu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

Czemu dla lansu? Mam jednego NAS na netbsd i jeden odtwarzacz mpd. Masz z tym jakiś problem? Inna sprawa, że ten screenshot może być też z netbsd/freebsd :) Bo widzisz, my tu mamy naprawdę przenośne oprogramowanie :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

nie bierz tego do siebie, ale to tak jakbym sobie wkleil Puffy openBSD, bo mi sie gdzies ostal jeden serwer na openie, po migracji na debiana.... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ayran]

No i fajnie. Na ion zotac mam z kolei freebsd. Jeśli mam nowy sprzęt to w pierwszej kolejności chcę tam postawić netbsd, potem freebsd, a potem debiana. Na samochodzie mam po prostu UNIX.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Ja uważam Ubuntu za najlepszy (czyt. najbardziej dostępny dla najszerszego przekroju użytkowników) obecnie os na desktop (z linów). ...... A siła ubuntu tkwi w takich "niuansach", jak chociażby support społecznościowy askubuntu, rozbudowana "przystępna" dokumentacja, spotykana przeważnie w systemach całkowicie komercyjnych.

 

Przyklasnąłbym gdyby nie problemy (nie tylko moje) ze sterownikami.

Inna sprawa że w rankingach popularności prym od dłuższego już czasu wiedzie Mint z którym nie miałem nigdy większych problemów, a już na pewno takich z przegrzewającym się prockiem.

Nie wiem czy na pewno, bo nie znam się aż tak bardzo a nawet w ogóle, ale możliwe że szybkość Ubuntu jest wynikiem overclockingu zastosowanego w sterownikach co w następstwie skutkuje przegrzewaniem się podzespołów (?).

A może błędną kompilacją tych sterowników i zaszyciem ich w jajku (?)

Powodów może być wiele, ja jedynie chciałbym kiedyś poznać przyczyny "złej" ich pracy.

 

Odłączamy użytkownikowi internet i już Ubuntu przestaje być najlepszym z systemów, o ile w ogóle można uznać że taki jest '-)

 

Najlepszy system linuksowy to taki na którym pracujemy i nie potrzebujemy pomocy fachowej i technicznej z zewnątrz, a każda aktualizacja wpływa jedynie na poprawę jego bezpieczeństwa, no bo skoro dotychczas wszystko na nim działało to po co cokolwiek jeszcze poprawiać ?

To taki system który staje się po pewnym czasie wręcz nudnym systemem, bo z każdym kolejnym jego uruchomieniem on wstaje i wszystko działa jak kilka dni .... miesięcy wcześniej :-))

I to wtedy dopiero bierze nas kur..ca, bo nie ma w czym grzebać i wszystko działa jak powinno, a my przecież żądni nowych wrażeń jesteśmy - hihihi sam tak miałem z F14.

[liberas]

A na której dystrybucji/systemu nie ma problemów? Podałem Ubuntu i Windows, gdzie jest właśnie bardzo dobre źródło pomocy, akceptowalne przez większość użytkowników. I warto zajrzeć tam, a nawet w dokumentację, wiele rzeczy jest opisane jako procedura. Przykładowo: Grzanie się procesora? Trzeba sprawdzić wersję kernela. Sam miałem przypadek z szybkim zjadaniem baterii na laptopie z Sandy Bridge. Od razu skierowano mnie gdzie trzeba. Inny przykład: po aktualizacji problem z rozruchem? Jest też cały dokument poświęcony temu. To są rzeczy znane deweloperom i użytkownik Ubuntu ma właśnie możliwość gładkiego poradzenia sobie z nimi. Trzeba zdawać sobie sprawę, że dokładnie te same problemy często występują na różnych systemach. Jeszcze jedna dobra rzecz, to baza platform dobrze współpracujących z systemem. A im więcej użytkowników danego systemu, tym więcej platform sprzętowych i problemów do rozwiązania. Normalne. Ale normalna powinna być pomoc w tych problemach, a mało dystrybucji ją zapewnia na poziomie do przełknięcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marivs]

stary bej ciekawie pisze o Ubuntu.. kto wie, może na tym właśnie polega szybkość tego distro ale.. kończy się jak trzeba przegrać z dysku zewnętrznego po USB dane (u mnie blisko 54GB danych w tym pliki mov po 6GB). Nastąpiło zamulenie systemu i ostre grzanie laptopa. Mageia jakoś jest lepiej sobie radzi z tego typu działaniami, nawet przeglądarka szybciej się otwiera - przynajmniej takie jest moje odczucie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Czy macie Panowie doświadczenia jakieś za sobą z distrem Rosa ?

To kontynuacja Mandrivy w wykonaniu rosyjskim, i jak zauważyłem jest bardzo eksponowane to distro na tym portalu http://distrowatch.com/table.php?distribution=rosa

[ayran]

IMHO, nie ma coś iść w takie egzotyki. Zainstaluj jedną dystrybucję i ją zhacz na maxa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )