Skocz do zawartości
IGNORED

Linux


Gość stary bej

Rekomendowane odpowiedzi

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Fakt to jest tabloid i dla Faktu nieważne, czy ukradłeś, czy tobie ukradziono - liczy się sensacja.

Ale nawet tabloid trzeba czytać, a nie tylko linkować głupio sformułowane tytuły.

Doprecyzujmy, że Richard O'Dwyer nie jest ofiarą ACTA. Umowa ta jeszcze nie obowiązuje.

 

Spróbuj to zdanie jeszcze raz napisać, ale po polsku.

Z powodu patentów w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, aby uniknąć pozwów. Przepraszam, przestawił mi się szyk wyrazów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie jest. Polecam uwadze html5.

 

Podsumowując Adobe porzuca ta technologię właśnie ze względu na dostępność nowoczesnych alternatyw i jak pewien ceo z tej firmy przyznał, nie mają juz ochoty na łatanie tego twora. Windows też ma za oknem pożegnanie.

Ale zaczęli pod linuksa. Dziwne, prawda?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do uzytkownikow ubuntu - tez tak macie, ze jak chcecie wywalic jakis pakiet to na sile wywala wam zaleznosci?

Nie wazne czy wybiore "zaznacz do usuniecia" , czy "zaznacz do calkowitego usuniecia" to i tak chce mi wywalic lubuntu-desktop. Przeciez to jest chore.

 

 

Juz troche mnie denerwuja te dystrybucje. Nawet taka glupota jak klawisz [printscreen] - chyba po to jest zeby robic nim screenshoty? Dlaczego wiec w wielu dysrybucjach z LXDE nacisniecie tego klawisza nie powoduje zadnego efektu. Ok, niby mozna to skonfigurowac, tylko czemu rzucac ludziom klody pod nogi??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to chronione jakimś patentem.?

 

Sprawdziłem przed chwilom w Mincie. Robi screen-shoty print-screenem.

Kiedyś też miałem Ubuntu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Doprecyzujmy, że Richard O'Dwyer nie jest ofiarą ACTA. Umowa ta jeszcze nie obowiązuje.

 

Ale co doprecyzujmy, to że nie obowiązuje w usa, czy to że nie obowiązuje w GB ?

A może nigdzie nie obowiązuje bo to był tylko taki "wygłup" ?

Bo z prawnego punktu czym innym jest obowiązywanie, a czym innym przestrzeganie i dochodzenie roszczeń z tytułu przestrzegania.

 

Umowa ta została podpisana przez osiem państw, ale nie jest przed żadne z nich przestrzegana - gdybyś coś takiego napisał, to bym nawet nie pisnął.

 

Z powodu patentów w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, aby uniknąć pozwów. Przepraszam, przestawił mi się szyk wyrazów.

 

Z powodu patentów i aby uniknąć pozwów, w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań.

W dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, z powodu patentów i aby uniknąć pozwów.

 

Przyczyna i skutek, skutek i przyczyna - bo inaczej się nadal kupy nie trzyma ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Umowa ta została podpisana przez osiem państw, ale nie jest przed żadne z nich przestrzegana - gdybyś coś takiego napisał, to bym nawet nie pisnął.

Tryb takich umów w większości państw obejmuje ratyfikowanie przez parlament. Ta umowa nie została ratyfikowana przez żaden kraj, łącznie z inicjatorem, czyli USA. Inaczej mówiąc pozostała w sferze pobożnych życzeń. Nie oznacza to wcale, że nie pojawią się kolejne rozwiązania, kolejne projekty umów, które również będą usiłowały przemycić do europejskiego prawa podobne jak ACTA zapisy. Jednocześnie samo słowo ACTA nie powinno być wytrychem do oznaczania każdej głupoty i każdej sprawy związanej z prawem autorskim lub patentowym, bo tak naprawdę służy to tylko rozmyciu problemu. Sprawą ACTA zajmowałem się dość dokładnie i jeśli cię interesuje, na czym polegał problem z tą ustawą, to odsyłam tutaj.

 

Z powodu patentów i aby uniknąć pozwów, w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań.

W dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, z powodu patentów i aby uniknąć pozwów.

Język polski ma dowolny szyk zdania i wiele różnych sposobów na wyrażenie tych samych myśli. Zdanie, którego użyłem jest prawidłowe i wyraża dokładnie to, co chciałem napisać.

Nie z powodu patentów i aby uniknąć pozwów. Pozwy bowiem są możliwe właśnie dlatego, że są patenty, nie może być pozwu z innego powodu niż rzekome lub faktyczne złamanie praw patentowych - według mnie to akurat jest oczywiste w USA.

 

Juz troche mnie denerwuja te dystrybucje. Nawet taka glupota jak klawisz [printscreen] - chyba po to jest zeby robic nim screenshoty? Dlaczego wiec w wielu dysrybucjach z LXDE nacisniecie tego klawisza nie powoduje zadnego efektu. Ok, niby mozna to skonfigurowac, tylko czemu rzucac ludziom klody pod nogi??

Prawda jest taka, że niektóre managery okien są "lekkie", to znaczy nie mają integracji wielu przydatnych dupereli. Klawisz PRTSCR trzeba bowiem przypisać do konkretnego programu, samo się to nie zrobi, trzeba uruchomić wcześniej program, który będzie tego pilnował. Podobnie będzie w zakresie rozmaitych innych klawiszy. W Gnome lub KDE działa, w LXDE i XFCE nie działa. Dlatego są lekkie. ;)

LXDE miałem raz na netbooku i długo konfigurowałem i dopasowywałem, by było tak jak chce. Szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dystrybucjach linuksowych, aby uniknąć pozwów z powodu istniejących patentów, nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań.

 

przecinki się przydają Panowie poloniści

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

W dystrybucjach linuksowych, aby uniknąć pozwów z powodu istniejących patentów, nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań.

 

przecinki się przydają Panowie poloniści

Już napisałem, że jest wiele sposobów wyrażenia tej samej myśli,

Twoje zdanie jest zdaniem podrzędnie złożonym, w którym człon podrzędny jest wtrąceniem. W takiej sytuacji potrzebne są dwa przecinki.

W moim zdaniu jest to wyrażone w zdaniu pojedynczym (zamiast ponieważ są patenty użyłem z powodu patentów), co na jedno wychodzi.

Człon podrzędny dodałem zwracając uwagę na dodatkowy element zaistniałej sytuacji (aby uniknąć pozwów) i ten człon podrzędny jest równoważny zdaniu podrzędnemu, choć nim nie jest.

Zauważ, że w moim zdaniu jest tylko jedno orzeczenie.

Z powodu patentów w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, aby uniknąć pozwów.

Niezależnie od waszych zastrzeżeń, to zdanie jest prawidłowe. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Sprawą ACTA zajmowałem się dość dokładnie i jeśli cię interesuje, na czym polegał problem z tą ustawą, to odsyłam tutaj.

Tutaj jest zawarta tylko analiza kilku punktów tej ustawy, a nie o tym czy ona obowiązuje czy nie - gratuluję strony i gładkości pióra.

Ale skoro http://en.wikipedia.org/wiki/Richard_O%27Dwyer to po co tyle zamieszania skoro ustawa nie została przyjęta (jak piszesz) przez żaden z parlamentów ? - pokazówka ?

Mam wrażenie że jest inaczej, ale dajmy już spokój teoriom spiskowym.

Z tym pouczaniem i przekonywaniem się też nie brnijmy za daleko, wystarczy pisać na tyle zrozumiale aby interlokutor nie musiał się domyślać co "artysta" miał na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

po co tyle zamieszania skoro ustawa nie została przyjęta (jak piszesz) przez żaden z parlamentów ? - pokazówka ?

Amerykanie mają swoje restrykcyjne prawo oparte o patenty i dostosowane do żądań koncernów medialnych i wielokrotnie "macają" prawo europejskie. sprawdzając, na ile im się uda. W przypadku owego studenta sądy angielskie dały przysłowiowej "d..." i gdyby nie ostra kampania społeczna, która w końcu pozwoliła na zawarcie przez niego ugody bez ekstradycji, to byłoby kiepsko. Nie bez powodów założyciel WikiLeaks obawiał się ekstradycji do Szwecji, bo Szwedzi są jeszcze bardziej chętni do wydawania Amerykanom podejrzanych osób.

ACTA i temu podobne ustawy zawierają niebezpieczne ustalenia, które wymagają zmian w prawie zmierzających do ograniczenia swobód obywatelskich, a to Amerykanom bardzo pasuje. U siebie po 11 września przepchnęli cały pakiet ustaw dających w zasadzie prawo do nieograniczonej inwigilacji. W swoim tekście wskazywałem, jak łatwo za pomocą tzw. wykładni rozszerzającej doprowadzić tylko pozornie handlową ustawę do roli bicza na wszystkich nieposłusznych.

Oczywiście użytkownicy systemów niepochodzących od Microsoft powinni w naturalny sposób mieć się na baczności przed wszelkim takimi próbami jak ACTA. Oni bowiem staną się pierwszymi ofiarami restrykcyjnych przepisów, jako ci, których trudniej skontrolować. ;)

To ostatnie zdanie to już tak z przymrużeniem oka trochę. Aby nie był to zupełny off topic. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu patentów w dystrybucjach linuksowych nie ma zaimplementowanych wielu rozwiązań, aby uniknąć pozwów.

takie zdania, pani od polskiego podkreślała na czerwono z dopiskiem na marginesie "styl - zły szyk zdania"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcecie wywalic jakis pakiet to na sile wywala wam zaleznosci?

Pakiety zależne? To jak najbardziej prawidłowe zachowanie, chroni przed rozmontowaniem systemu. Bez ostrzegania/powiązania usuwają się niezależne i z góry stosu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Pakiety zależne? To jak najbardziej prawidłowe zachowanie, chroni przed rozmontowaniem systemu.
Ato nie powinno być tak, że ja jako użytkownik powinienem mieć pełną kontrolę nad tym co chce mieć w systemie, a co nie? Teoretycznie, gdybym zechciał wywalić jeden pakiet, a nie usuwać jego zależności, to powinno być to wykonalne.

 

Teraz już wiem, że ten pakiem lubuntu-desktop to metapakiet i dlatego usuwając Sylpheed "rozmontowuje" ten pakiet, więc jest usuwany. Wytłumaczyli mi to na forum Ubuntu, ale przy okazji zmieszali mnie z błotem za to, że w treści posta użyłem obok siebie dwóch pytajników na końcu zdania. Elektroda w porówaniu do forum ubuntu to ostoja libelarizmu i swobód językowych ;) Ja dziękuje za taką "przyjazną" społeczność, to już wolę, te "kablarskie wojenki" tutaj ;)

 

 

 

Bez ostrzegania/powiązania usuwają się niezależne i z góry stosu.

Nie rozumiem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Jest hierarchia pakietów. Na samej górze są te, które mogą być zależne od innych, ale od nich już nie ma zależnych. Te usuwa się pojedynczo. Inne pakiety mogą być w ogóle niezależne. Te się da usunąć też bez kłopotu. Ale nie da się tak zrobić ze wszystkim, bo zechciałbyś usunąć np. jądro. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomq88

 

A ja mówię, czytać o UNIXie, czytać, ale kto mnie słucha.

Na dobry początek zrób coś takiego:

rm /lib/x86_64-linux-gnu/libc.so.6

w ogóle wykasuj wszystkie libc.so* w /lib i w /usr/lib

 

Potem napisz nam dlaczego jednak zależności między pakietami są fajne.

BTW, wcześniej przygotuj sobie płytkę z rescuecd. Naprawa tego to dobre

ćwiczenie jak się nudzisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
A ja mówię, czytać o UNIXie, czytać, ale kto mnie słucha.

Na dobry początek zrób coś takiego:

rm /lib/x86_64-linux-gnu/libc.so.6

w ogóle wykasuj wszystkie libc.so* w /lib i w /usr/lib

 

Potem napisz nam dlaczego jednak zależności między pakietami są fajne.

BTW, wcześniej przygotuj sobie płytkę z rescuecd. Naprawa tego to dobre

ćwiczenie jak się nudzisz.

Super porada, z pewnością skorzystam;) Gwoli ścisłości - nie nudzę się, tylko zauważyłem, że Linux ma kilka zalet w porównaniu do Windowsa i chciałbym z nich korzystać, jednocześnie nie czując się przygnebiony jego wadami.

 

 

Heh, znalazłem wątek w którym ktoś miał cierpliwość to wytłumaczyć -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . I drugi link -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

A ja mówię, czytać o UNIXie, czytać, ale kto mnie słucha.

BTW, ciekawy temat do nieco filozoficznej dyskusji - czy Linux może być systemem dla ludzi ("klikaczy pospolitych"), czy jednak powinni oni trzymać się z daleka i wszyscy byliby zadowoleni? Pytam całkiem na poważnie. Często ludzie są odsyłani do różnych manuali i samodzielnego poszukiwania rozwiązań - ale czy to nie jest tworzenie aury "wyższego stopnia wtajemniczenia" koniecznego do zwykłej, codziennej obsługi systemu? Czy to jest tak, że dla Klikaczy jest Windows, a Linux jest dla Wyjadaczy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W windosie mają to samo i sobie z tym radzą. Tu przynajmniej nie ma ściemy. MS wmówił ludziom, że komputer to lodówka. Ale to nie prawda. Gdyby była to prawda to gazety typu chip, pcworld byłyby zbędne. Mam lodówkę i nie kupuję czasopisma o lodówkach. Nie byłoby również masy forów na których ludzie obdzielają się mykami dot. windowsa. W przypadku linuksa jest jednak o tyle dobrze, że system to nie sen wariata ale projekt oparty na kilku bardzo konkretnych regułach.

 

Tak prawdę mówiąc to dla klikaczy jest OSX. Nie lubię apple to jednak należy im przyznać, że na wejściu ich system ma fory. Jest po prostu UNIXem. Później musieli dodać do tego tylko interface. To dobrze pokazuje, jak powinno się projektować systemy operacyjne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

MS wmówił ludziom, że komputer to lodówka. Mam lodówkę i nie kupuję czasopisma o lodówkach.

 

Nie wiem czemu ma służyć takie spłycenie Windowsa.

Nie lubisz i masz zastrzeżenia co do bezpieczeństwa, to nie używasz.

Ale Windows nie jest złym systemem, są źli ludzie którzy wykorzystują jego słabe strony.

To też jest cena popularności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem czemu ma służyć takie spłycenie Windowsa.

Nie lubisz i masz zastrzeżenia co do bezpieczeństwa, to nie używasz.

Ale Windows nie jest złym systemem, są źli ludzie którzy wykorzystują jego słabe strony.

To też jest cena popularności.

A te słabe strony istnieją od czasów DOS i przeciwdziałają bezrobociu. Bo Windows jest łatwy a Linux trudny i dlatego w każdym mieście jest helpdesk do wynajęcia pod nazwą "pogotowie komputerowe".

 

 

A te słabe strony istnieją od czasów DOS i przeciwdziałają bezrobociu. Bo Windows jest łatwy a Linux trudny i dlatego w każdym mieście jest helpdesk do wynajęcia pod nazwą "pogotowie komputerowe".

Co do popularności: nie pojawiła się znikąd. Ale z drugiej strony gdyby nie windows to ataki DDOS były trudniejsze. MS potrzebował kilka dekad aby kapnąć się, ze separacja uprawnień nie jest głupia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

MS potrzebował kilka dekad aby kapnąć się, ze separacja uprawnień nie jest głupia.

 

O jakiej separacji uprawnień piszesz skoro to wszystko psu na budę się zdaje.

Zarówno w XP, 7-ce jak i 8-ce można wejść do systemu nawet jak jest zabezpieczony hasłem administratora, i trwa to niecałe 10 minut.

 

Ba, to hasło administratora można dowolnie zmienić na swoje uniemożliwiając w ten sposób właścicielowi komputera dokonywanie jakichkolwiek operacji włącznie z otwarciem jego systemu na jego komputerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem swoją wypowiedź to chciałem dodać, że nawet to MS spieprzył, ale pomyślałem że znowu się przyczepisz, że zieje ode mnie nienawiścią. Dzięki, że mnie wyręczyłeś. Ale kluczowe są kafelki. BTW, może mnie ktoś oświeci: antywirus to też kafelek?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Czy to jest tak, że dla Klikaczy jest Windows, a Linux jest dla Wyjadaczy?

Nie. Moja córka zaczęła używać Linuksa w 2004 roku, gdy tuż przed maturą Windows się jej sp... w najważniejszym momencie pisania jakiejś pracy. Poprosiła mnie wówczas o zainstalowanie czegoś, co " po prostu będzie działać". Od tej pory używa Linuksa. Na trzecim z kolei komputerze. Oczywiście nie musi go sama instalować, ale potrafi go sobie dostosować, zainstalować coś lub skonfigurować, mieszka parę tysięcy kilometrów stąd, więc odpadam jako pogotowie komputerowe i spokojnie daje sobie sama radę nawet w przypadkach trudnych.

Dodam tylko, że informatyka nie jest jej powołaniem, to typowa humanistka i nie lubi się zajmować komputerem więcej, niż to konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW, na swoim NAS wystawiłem testowo port 22 na świat.

Tu mam spis userów na jakie ktoś mi się zamierzał zalogować po ssh w ciągu 10 dni :)

 

1

a

acl

adm

admin

administrator

adojan

adrian

adriana

adrienn

agi

agota

agoti

ajtai

ajtay

akos

ale

alex

alice

aliz

alliance

alpar

amanda

ambrus

anasztazia

anci

andrea

andris

andy

aneska

angailla

angyalka

aniko

anna

anne

antal

antel

apache

apache1

apache2

app

apponyi

armen

arpad

asboth

asd

asia

astrid

asztrik

atalik

atsuser

attila

augusta

avouni

babich

babics

babits

backup

backuppc

bacsik

bagoly

bajnok

balassa

balint

balog

balogh

bandi

bane

banhegyi

barna

barnabas

bars

bartal

bartok

basic

bauer

ben

benci

benjamin

beregfy

bernadett

bernd

bertalan

bertuska

betlen

bin

blog

bodi

bogdani

bognar

boldi

boldizsar

bollobas

bora

borbely

borhala

boriska

borsala

boryce

breznay

brosca

broska

bruce

buday

builder

bukran

bwadmin

cacti

cactiuser

caleb

carina

carl

carlos

carol

cezarina

cgi-bin

chandimal

chiara

chris

cili

cindy

claudia

client

clinic

coco

colleen

content

copier

core

cron

crystek

csaba

csere

csilla

csillag

csoka

csokas

csongor

csupo

cukor

cvs

cvsuser

cwc

cyrus

czako

czenzi

czukor

dacso

dajos

dan

dani

daniel

daniela

dank

danny

daranyi

darda

dasusr1

dave

david

dean

deco

delta

demo

demo2012

denes

denis

der

dev

devilsins

dezso

diana

diane

diego

dienes

dima

dino

director

displays

disztl

ditrik

dobai

dobay

domonkos

doodz

dorika

dorjan

download

draskovich

draskovics

draskovits

duci

economist

edina

eggbreaker2

elek

elod

emerson

eniko

eotvos

erdo

erdos

erneszt

ernesztina

ernie

ernijo

ervin

erzs351bet

erzsi

eszti

export

fabinyi

fabo

fabrice

falko

farkas

farrell

fazekas

feher

ferenc

ferench

ferenci

ferency

ferenczi

ferenczy

ferko

festival

files

finder

fiola

firenze

first

florin

florka

foldes

foldi

forintos

franciska

fred

free

frei

fricsay

frunda

ftpuser

galamb

galambos

games

garaba

garai

gardonyi

gast

gazsi

gellert

generalmanager

genoveva

gergo

giovanni

git

gizella

gizi

grace

green

grid

grof

grosz

guest

gyala

gyepes

gyongyi

gyorgyi

gyorgyike

gyula

gyulai

gyulay

gyuszi

hadik

hadoop

hajna

hajnal

hajnalka

hallo

halmosi

hammer

hamori

hans

harsanyi

harvey

hauszmann

hegyi

herczeg

herczegh

herczl

hermes

hertzeg

hertzegh

heszlenyi

heteny

hollai

hont

horthy

horvat

horvath

httpd

ibi

ibolya

igloi

ignacz

ildi

ildiko

ili

illes

ilona

ilonka

im

image

imapuser

imre

imrus

ince

ines

info

informix

inno

inst01

invite

iraf

irenke

iresha

istvan

its

izsak

jack

jacuna

jakab

jando

jane

janice

janikovszky

jaqueline

jason

javi

jaxith

je

jean

jeff

jenci

jeremy

jerry

joanna

joelssh

john

jordan

joska

jozsef

jozsi

juan

judy

juhasz

julcsa

julinka

juliska

junior

kadar

kakas

kaldy

kallay

kalocsai

kalocsay

kamella

kanizsa

kaplony

kardos

karinthy

karman

karole

karoly

karolyi

karsa

katalin

katarina

kati

katoka

katona

kecskes

keleman

kelemen

kellman

kemeny

ken

kertesz

kevin

kids

kinga

kiraly

kisfaludi

kisfaludy

kiss

kisz

klara

klarika

klement

klotild

kocian

kocsardi

kocsis

koloman

kor

koranyi

kornai

koroknay

kossuth

kosz

koszeg

koszegi

kovacs

kovacsics

kraszner

kristofics

krisztian

ktisztina

kunszt

kuranyi

kylix

lab

laborc

lahiru

lajos

lajtha

lakatos

lantos

lanya

laszlo

lazar

lehar

lenci

levente

ligeti

lilike

linda

linka

linux

liszt

lorand

lorant

lorencz

lorinc

lovasz

luc

luis

lukacs

lukas

madaras

madhuri

magdolna

magocsy

mail

mailman

malcsi

malika

mama

manager

manchester

marcel

marcsa

marie

mariska

markovics

markus

martin

marton

martuska

master

matild

matt

max

meszaros

meszoly

mia

michael

michaels

michal

michel

mihaly

mikes

miklos

mila

moldovan

molly

molnar

mom

moricz

moshutzu

moskovics

moskovits

mozes

msr

mudin

mysql

nagios

nagy

nandor

nebald

neetha

nemes

nemesz

nemeth

netadmin

network

nick

nickelan

nikics

nikis

nikisch

nikola

nikolett

nokia

nusa

nyilasi

odi

odon

ok

olah

oliver

onella

onie

optic

oracle

oracle10

oracle10g

oracle11

oracle11g

orange

orczy

orosz

orsolya

oszkar

otvos

palffy

paliki

panni

papp

patak

patricia

patrick

pe

pekurar

peter

peti

petofi

philip

piroska

pista

pisti

pizza

PlcmSpIp

plesk-root

polanyi

poldi

polgar

polya

postgres

posztl

pozsonec

praktikant

premier

production

project

provteam

prueba

pub

public

pulszky

r00t

rac

racz

rafael

rasika

ratz

rebeka

reboot

reception

rejto

reka

remenyi

rendor

resetarich

resetarics

resetarits

restart

reti

retsu

rexmen

rez

richard

riesz

rm

rob

robot

ronny

root

roskovanyi

rosztoczy

roth

roy

roz

rozgonyi

rozsi

rubik

rudas

ruff355nyi

sabrina

sakura

sakurai

sales

samba

samu

samuel

sandor

santiago

sarkozy

sasa

sbear

sbin

scan

scanner

scott

sebo

senaka

send

servidor

seven

share

shelton

sid

silvana

silvius

simone

sir

sirsi

site

sky

smmsp

sonia

source

spamd

sponsor

squid

src

ss2701

stats

stella

student

super

support

svn

swsoft

sybase

sys

sysadmin

szabolcs

szilard

szilveszter

szilvia

szitakota

szitakoto

t

taber

taksony

tamas

tardos

tas

tass

teamspeak

teca

telnet

temp

tera

terez

terry

test

test1

test10

test11

test12

test123

test2

test3

test4

test5

test6

test7

test8

test9

tester

testing

testuser

theresa

thomas

tibor

tiborc

timea

tom

tomaj

tomcat

tomcat5

tomilyn

tone

toor

toto

tracker

transfer

ts

ts2

ts3

tunder

twdore

ubuntu

ujanalyn

upload

user

user0

usuario

utente

uucps

valas

vayk

vaynese

vencel

vicuska

video

vidor

view

viktoria

vilma

vilmos

vincent

virag

visa

visitor

viva

vivek

vivian

vmware

vnc

vwalker

vyatta

wayne

web

webadmin

webcam

webdev

weblogic

webmail

webmaster

websync

webuser

wei

wilkins

williamson

wolfgang

wrestling

www

xbox

xxx

yura

zenoss

zigana

zimbra

zizi

zoltan

zoltin

zsa

zsanett

zsazsa

zsofika

zsoka

zsuska

zsuzsa

zsuzsanna

zt

 

Całą sieć przeczesują non-stop automaty. Mnie to wali bo ssh jest świeże, system z grsec, a w sshd.conf wyłączyłem możliwość zalogowania się z zew. Chodzi o pokazanie skali problemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Jak pisałem swoją wypowiedź to chciałem dodać, że nawet to MS spieprzył, ale pomyślałem że znowu się przyczepisz, że zieje ode mnie nienawiścią. Dzięki, że mnie wyręczyłeś. Ale kluczowe są kafelki. BTW, może mnie ktoś oświeci: antywirus to też kafelek?

 

Czy ja w tym temacie kogokolwiek upominam i przywołuję do porządku lub straszę choćby banem ?

Mogę tyle samo pomyj wylać na Windowsa co i na Linuksa, i to z różnych względów, bo nie ma idealnego systemu operacyjnego.

Ale jeśli się ocenia którykolwiek z systemów, to trzeba to robić bez osobistych uprzedzeń - obiektywnie.

 

Windows jest bardzo dobrym systemem, ale jak się odłączy od niego połączenie z netem.

Linux sprawdza się na tym niebezpiecznym dla Windowsa polu działań, jest doskonały do "podróży" internetowych, zwłaszcza wykorzystywany z live a zainstalowany na miniCD lub pendrive.

 

I chyba każdy się zgodzi z opinią jaka już wielokrotnie była tu artykułowana - system operacyjny nie jest i nie powinien być absorbującym do tego stopnia, aby tylko jemu poświęcać swój czas i uwagę.

Raz zainstalowany powinien sprawnie, bezbłędnie i stabilnie "przerabiać" dane, abyśmy mogli uzyskać w efekcie ich wynik - komputer z systemem to tak naprawdę tylko bardziej zaawansowana forma kalkulatora.

 

Całą sieć przeczesują non-stop automaty. Mnie to wali bo ssh jest świeże, system z grsec, a w sshd.conf wyłączyłem możliwość zalogowania się z zew. Chodzi o pokazanie skali problemu.

 

To nie jest sprawa sprzed tygodnia czy dwóch, automaty czeszą od dobrych kilku lat.

StaryM pisał - router - jeśli jest tylko połączenie przez modem i nawet dla jednego kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

I chyba każdy się zgodzi z opinią jaka już wielokrotnie była tu artykułowana - system operacyjny nie jest i nie powinien być absorbującym do tego stopnia, aby tylko jemu poświęcać swój czas i uwagę.

Chyba że jest się administratorem. ;)

Oczywiście masz rację - komputer to narzędzie, może ciut bardziej zaawansowane od łopaty, ale powinno być podobnie niezawodne.

 

@ayran:

Tak, masz rację, że cała horda botów skanuje internet od rana do wieczora próbując słownikowych haseł. To już stało się wręcz normą.

Miałem dawno temu, gdzieś koło roku 2004 jedno takie włamanie. Przez własną głupotę. Pozwoliłem użytkownikowi samemu sobie wpisać hasło, bo akurat przyszedł do serwerowni. W ten sposób użytkownik daniel dostał hasło daniel i nie minął dzień, a miałem włamanie. Nauczyło mnie to dwóch rzeczy:

- nigdy nie dawać użytkownikom shella, wkrótce potem całą pocztę przeniosłem na użytkowników w MySQL.

- a najlepiej to do wszystkich celów używać kont wirtualnych, nigdy systemowych.

SSH nadal mam na porcie 22, bo to mi ułatwia życie, ale oczywiście zawsze mam dobre hasła, zawsze też mam fail2ban, to bardzo pożyteczne zwierzątko.

Oczywiście to kwestia dotycząca głównie serwerów, bo komputer kliencki nie musi pokazywać ssh na zewnątrz. Pytanie, czy to już nie przekracza ram tematu... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
StaryM pisał - router - jeśli jest tylko połączenie przez modem i nawet dla jednego kompa.

Nie jestem bardzo zaawansowany w tych zagadnieniach - mam rozumieć, że samo posiadanie routera jest już jakąkolwiek formą obrony przed atakami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

El sueño de la razón produce monstruos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Tak i poniższy cytat jest niejako odpowiedzią na Twoje pytanie;

cała horda botów skanuje internet od rana do wieczora próbując słownikowych haseł. To już stało się wręcz normą.

choć zawsze jest tak, że najsłabszym ogniwem w systemie zabezpieczeń jest użytkownik.

Włamać Ci się nie włamią, ale to Ty możesz ściągnąć jakieś robactwo.

 

Użytkownicy Windowsa mogą wykorzystywać ciekawy program "Garnek miodu" Honey cośtam, dokładnie nie pamiętam jego angielskiej nazwy.

Włamanie kończy się dla włamywacza przekierowaniem go poza obszar systemu i chyba nawet jakąś blokadą jego maszyny, ale nie chcę zmyślać i konfabulować zwłaszcza że o tym programie czytałem dość dawno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie jestem bardzo zaawansowany w tych zagadnieniach - mam rozumieć, że samo posiadanie routera jest już jakąkolwiek formą obrony przed atakami?

Tak. Router jest jednocześnie firewallem. Zatem do komputera użytkownika trafiają tylko odpowiedzi z internetu na jego własne żądanie. Bardzo popularny swego czasu był wirus, który atakował port 445 - oczywiście rzecz dotyczy Windows. Infekowane były komputery z Windows wystawione bezpośrednio w internecie przez różnego rodzaju modemy (zwykle ADSL). Komputer ZA routerem nie mógł zostać zaatakowany, bo portu 445 w internecie nie było widać. Zwykle routery nie mają żadnych portów otwartych same z siebie, bo i po co.

Oczywiście ta ochrona bardziej potrzebna jest systemowi Windows, ale i Linux jest lepiej zabezpieczony. Na Linuksa nie ma wirusów, ale są exploity pozwalające się włamać na nieopatrznie uruchomione i niezabezpieczone usługi.

 

Włamać Ci się nie włamią, ale to Ty możesz ściągnąć jakieś robactwo.

W przypadku Linuksa nie ma mowy o samoczynnym ściągnięciu "czegoś", co zaszkodzi systemowi, ale jak już napisałem wyżej, jest sporo exploitów na rozmaite usługi. Do Linuksa też łatwo się włamać jeśli nie jest zabezpieczony.

No i oczywiście masz rację, że najsłabszym ogniwem jest użytkownik. Administratorzy zwykle mawiają, że problem zawiera się między krzesłem a klawiaturą. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.