Projekt Orion

[pawcio]

Paweł nie spinaj się tak jak ktoś napisze coś złego o Twoich zabawkach.

 

Panowie o tych basowcach można na forach poczytać że mulą itp. ale w obudowach. Odgroda to zupełnie inna bajka, inny bas (mam teraz na "desce" 15").

[Strefaz]

Heh jakie autorytety...przykład konstruktorów hobbystów z diyaudio.pl (od którego zabawe z audio sam zacząłem stąd "teren" znam dość dobrze) podałem jedynie jako zbiór informacji od różnych osób niemających powiązania z środowiskiem audiofilskim bo chłopaki są mocnymi sceptykami nietylko w kablach ale i w znacznie szerszym zakresie...kierujących się parametrami, pomiarami. Wiekszość ma na wyposażeniu systemy pomiarowe do ściągania charakterystyk. Nietylko słuch. Opinia o xls'ie niejest bezpodstawna czy wyssana z palca. Pozatym dziwną sprawą jest że jednak opinie o tymgłośniku są właśnie takie a nie inne od różnych osób z różnych miejsc jak równiez z różnego czasu. Może i te odgrody grają fajnie...nieneguje...jedynie cały czas odnosze się do stwierdzenia że mają być najlepsze na świecie....którymi być niemogą z powodu średniaka i niezaszybkich niskotonowców co na samym początku ujęłem jako sens moich wpisów w tym temacie. Nawet jeśli niskotonowce nabrały szybkości poprzez aplikacje w odgrodzie to strach pomyślec jak zabrzmiałby bas z szybkiego głośnika w ten sposób zaaplikowanego :) napewno lepiej :) pozatym niechce mi się wierzyć że konstruktor porównał ten projekt z wszystkimi referencyjnymi zestawami głośnikowymi na świecie wydając werdykt że są najlepsze...jeśli tego niezrobił to są to tylko insynuacja...tak samo jak "gra" drogich/dobrych kabli...bez dowodów...to nieprawda :)

[Gość]

Aktualizacja bloga o nowe zdjęcia gotowych Orionów :)

 

http://xyzpawel.blogspot.com/2009/05/blog-post.html

[Zdzislav]

Śliczne masz dziecko :)

[pawcio]

owszem, ale podfrezowania wyglądają do dupy

[Gość]

Zdzislav, 9 Maj 2009, 21:57

 

>Śliczne masz dziecko :)

 

Po tatusiu ;)

[Gość]

pawcio, 9 Maj 2009, 22:00

 

>owszem, ale podfrezowania wyglądają do dupy

 

Które ?

[Yotomeczek]

Frezy wyglądają jak od innych głośników ...

Megalomania w opisie zalet (bo wad przecież nie mogą mieć) - sięga chmur.

Dziwne, że wszystkie studia nagraniowe nie mają tych kolumn, skoro "... nie ma czegoś takiego jak "brzmienie" tych kolumn, one są neutralne i brzmią tak, jak jest nagrana płyta."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yotomeczek]

Dokładniej - wygląda to jak by kroś przeholował ze średnicą podfrezowań pod głośniki ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Yotomeczek, 10 Maj 2009, 00:27

 

>Frezy wyglądają jak od innych głośników ...

>Megalomania w opisie zalet (bo wad przecież nie mogą mieć) - sięga chmur.

>Dziwne, że wszystkie studia nagraniowe nie mają tych kolumn, skoro "... nie ma czegoś takiego jak

>"brzmienie" tych kolumn, one są neutralne i brzmią tak, jak jest nagrana płyta."

 

Nie wiesz, że studia nagraniowe jadą na małych i tanich kolumnach bliskiego pola ? Jeszcze do niedawna standardem były małe Yamahy.

 

przeczytaj sobie inne recenzje, jeśli uważasz, że mój opis jest przesadzony:

 

http://www.linkwitzlab.com/orion_reviews.htm

 

Jeśli uważasz, że kolumny powinny kosztować 100 tys. USD, żeby były bardzo dobre, to Twój problem.

[Gość]

Yotomeczek, 10 Maj 2009, 00:31

 

>Dokładniej - wygląda to jak by kroś przeholował ze średnicą podfrezowań pod głośniki ...

 

Jest dokładnie według planu, widocznie tak się Linkwitzowi podobało, a mi to nie przeszkadza. Jest to TYLKO kwestia gustu.

[Dominicanos]

Raczej Linkwitzowi sie tak nie podoba bo na zadnym z jego zdjec nie ma takich frezow... To nie kwestia gustu a raczej stolarza. Mowiles ze Marko kiepski ale przynajmniej frezy robi perfekcyjne. A i na fotkach linkwitza podfrezowanie pod tylny tweeter tez jest :) w sumie nie wiem po co to pisze bo i tak to niczego nie zmieni a z nawracania ludzi na forum juz wyroslem. Pozdrawiam

[Yotomeczek]

>przeczytaj sobie inne recenzje, jeśli uważasz, że mój opis jest przesadzony:

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Jeśli uważasz, że kolumny powinny kosztować 100 tys. USD, żeby były bardzo dobre, to Twój problem.

 

To Ty masz problem

NIE MA KOLUMN IDEALNYCH - a Ty tak właśnie swój nabytek przedstawiasz ...

Co więcej - nie rozumiem po co jest ten wątek, bo nie ma w nim obiektywnych opinii - tylko Twoje Ochy i Achy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

XYZPawel, 10 Maj 2009, 01:25

>>Dokładniej - wygląda to jak by ktoś przeholował ze średnicą podfrezowań pod głośniki ...

>

>Jest dokładnie według planu, widocznie tak się Linkwitzowi podobało, a mi to nie przeszkadza. Jest

>to TYLKO kwestia gustu.

 

Mnie to wygląda na "wypadek przy pracy" ;) Każdemu może zdarzyć się tzw szewski dzień .Marko skrzynki robi już na jakimś konkretnym poziomie. Nie chce mi się przedzierać przez teksty ale wydaje mi się, że się o coś pokłóciliście no i efekt gotowy. Ręka mistrza "drgnęła" i wyszły złośliwości. Przypomina mi to szczyt fasady kościoła Mariackiego w Krakowie.Pod samym dachem mistrzowie budowlani w złości na wiadomych inwestorów umieścili obsceniczne sceny z życia na pewno nie mające nic wspólnego z sacrum .Tego profanum z dołu nie widać :D. Tutaj na froncie niby też, no ale takie szczeliny na płaskiej czołówce wprowadzają dodatkowe przypadkowe dyfrakcje i z dźwiękiem robi się d4 niewprawne ucho tego nie usłyszy.

[pawcio]

XYZPawel, 10 Maj 2009, 01:25

 

>Jest dokładnie według planu, widocznie tak się Linkwitzowi podobało, a mi to nie przeszkadza.

 

no mi tym bardziej, co nie zmienia faktu, że wygląda mocno kiepsko.

[Gość]

Dominicanos, 10 Maj 2009, 02:40

 

>Raczej Linkwitzowi sie tak nie podoba bo na zadnym z jego zdjec nie ma takich frezow... To nie

>kwestia gustu a raczej stolarza. Mowiles ze Marko kiepski ale przynajmniej frezy robi perfekcyjne.

 

1. To nie jest frez, tylko dodatkowy panel.

2. Zrobiony jest z dokładnością do 0,5 mm WEDŁUG PLANÓW.

3. Marek pracował z dokładnością 0,5 - 3 cm...

 

>i na fotkach linkwitza podfrezowanie pod tylny tweeter tez jest :) w sumie nie wiem po co to pisze

>bo i tak to niczego nie zmieni a z nawracania ludzi na forum juz wyroslem. Pozdrawiam

 

 

http://www.linkwitzlab.com/orion++.htm

Wyraźnie pisze, że można wpuścić wysokotonowy z powodów ESTETYCZNYCH, on robił testy na niepodfrezowanym.

[Gość]

Yotomeczek, 10 Maj 2009, 09:56

 

>>Jeśli uważasz, że kolumny powinny kosztować 100 tys. USD, żeby były bardzo dobre, to Twój problem.

>To Ty masz problem

>NIE MA KOLUMN IDEALNYCH - a Ty tak właśnie swój nabytek przedstawiasz ...

>Co więcej - nie rozumiem po co jest ten wątek, bo nie ma w nim obiektywnych opinii - tylko Twoje

>Ochy i Achy.

 

Nigdzie nie napisałem, że są idealne. A w wątku pisałem, jak mi coś nie pasowało. Opinie człowieka z założenia nie są obiektywne, dlatego dałem linka do innych.

 

Dla równowagi dodam, że słuchali ich koledzy, wielbiciele hornów i trochę marudzili, ale mi z kolei nie pasuje dźwięk hornów, więc jest to prostu różnica gustów.

[mlb]

Wszystkie poprawnie zestrojone kolumny grają tak samo i są nie do odróżnienia w ślepym teście ;-)

 

A bardziej serio - ładnie wykonane, a dźwięku nie ma co po wyglądzie oceniać. Jak się już nimi nacieszysz i "nauczysz" się ich dźwięku na pamięć, to zobaczysz że wpływ różnych kabli też zaczniesz rozróżniać - te przetworniki powinny pozwolić to usłyszeć.

[lechb]

Paweł, się nie przejmuj, tym co ludzie gadaja na temat Orionów, zwykła zazdrość. Niekoniecznie we wszystkim się z Tobą zgadzam, ale tych kolumn z wielka chęcią bym posłuchał. Konstrukcyjnie najbliżej im do odgród i ciekaw jestem, czy słuchałeś jakiś i ewentualnie jak wypada porównanie. Oczywiście budowa duzo bardziej zaawansowana, choćby ze względu na ilość, jakość przetworników i odpowiednie ich zestrojenie. No i aktywna zwrotnica. Chodzi mi w zasadzie o to, czy mozna je do czegos brzmieniowo porównać, a odrody po prostu najbardziej przypominaja moim zdaniem w budowie Oriony, stąd pytanie.

[Gość]

lechb, 10 Maj 2009, 15:51

 

>odpowiednie ich zestrojenie. No i aktywna zwrotnica. Chodzi mi w zasadzie o to, czy mozna je do

>czegos brzmieniowo porównać, a odrody po prostu najbardziej przypominaja moim zdaniem w budowie

>Oriony, stąd pytanie.

 

Kiedyś słyszałem kolumny otwarte w studiu, było OK. Ale dłużej nie słuchałem. Podejrzewam, że dźwięk będzie podobny w charakterze do innych odgród.

[jozefkania]

Ciekawe jakby wypadło porównanie tradycyjnych, zamkniętych kolumn pasywnych wykonanych na tych samych przetwornikach...

[Gość]

mlb, 10 Maj 2009, 15:37

 

>A bardziej serio - ładnie wykonane, a dźwięku nie ma co po wyglądzie oceniać. Jak się już nimi

>nacieszysz i "nauczysz" się ich dźwięku na pamięć, to zobaczysz że wpływ różnych kabli też zaczniesz

>rozróżniać - te przetworniki powinny pozwolić to usłyszeć.

 

Dobre :)) Gdy ja byłem audiofilem i słuchałem z wypiekami na twarzy kabli, to Ty pewno nawet nie słyszałeś o audiofilii :))

 

Zamiast pieprzyć głupoty postaraj się lepiej o lepsze kolumny, słuchałem tych LS30 10 lat, więc wiem co mówię...

 

W zasadzie powinieneś dostać bana w moim wątku za chamskie usuwanie WSZYSTKICH moich postów na stereo.

[Strefaz]

>jozefkania, 10 Maj 2009, 17:20

>Ciekawe jakby wypadło porównanie tradycyjnych, zamkniętych kolumn pasywnych wykonanych na tych

>samych przetwornikach...

 

Względem basu Oriony zostałby dosłownie zmiażdżone...

Xlsy w tradycyjnej aplikacji wytwarzają wyjątkowo potężny bas...wkońcu to głośniki typowo sub-wooferowe. Oglądając galerie foto Orionów z różnych stron świata bardzo mnie zaskoczyo że część użytkowników wspomaga je subwooferami czyli 4xPeerles z Orionów + 2xsub "tradycyjny"...masakra bo wychodzi że głośniki które w normalnych warunkach ściskają klate ciśnieniem, zaaplikowane w "deske" niamją basu...

[Strefaz]

*niemają basu

Ps. Gdyby te 4 Peerless'y z Orionów zaaplikować w OZ lub najlepiej z MB ciśnienie i bas byłby niemiłosniernie mocny, moim zdaniem całe mieszkanie by "grało" a tak trzeba je wspomagać subami żeby miały bas...ostatnio z ciekawosci znalazłem na youtubie xxls'a w free air no i niewygląda to za szczególnie poza efektami wizualnymi :)

[Gość]

Strefaz, 10 Maj 2009, 17:44

 

>>jozefkania, 10 Maj 2009, 17:20

>>Ciekawe jakby wypadło porównanie tradycyjnych, zamkniętych kolumn pasywnych wykonanych na tych

>>samych przetwornikach...

>Względem basu Oriony zostałby dosłownie zmiażdżone...

 

Gdzie słuchałeś Orionów ?

 

>Xlsy w tradycyjnej aplikacji wytwarzają wyjątkowo potężny bas...wkońcu to głośniki typowo

>sub-wooferowe. Oglądając galerie foto Orionów z różnych stron świata bardzo mnie zaskoczyo że część

>użytkowników wspomaga je subwooferami czyli 4xPeerles z Orionów + 2xsub "tradycyjny"...masakra bo

>wychodzi że głośniki które w normalnych warunkach ściskają klate ciśnieniem, zaaplikowane w "deske"

>niamją basu...

 

dedykowane subwoofery są do większych pomieszczeń i kina domowego (schodzą tak samo nisko). XLS w basrefleksie zagrają głośniej, to jest oczywiste, w odgrodzie trzeba je wzmacniać dodatkowo (dlatego powstały OZ i BS), za to brak jest podbarwień skrzynki i pokoju, w dużej części.

[mlb]

>Zamiast pieprzyć głupoty postaraj się lepiej o lepsze kolumny, słuchałem tych LS30 10 lat, więc wiem

>co mówię...

 

Chyba jednak nie wiesz o czym mówisz - i nie piszę tego złośliwie. Ja na swoich LS-30 gram od 2 lat, a słyszę nawet zmianę kabelka cyfrowego, nie mówiąc o interkonektach czy kablach głośnikowych. Więc albo swoje LSy miałeś uszkodzone albo kiepski wzmak - na 90% podejrzewam to drugie, one są na tym punkcie bardzo wrażliwe. Ustawienie też jest dla nich ważne. Do kwoty 5-6 kzł nie znalazłem wśród kolumn interesującej konkurencji - grają znakomicie, mogą to potwierdzić wszyscy którzy słyszeli mój system. Ich jedyna wada to lekkie wycofanie średnicy i niezbyt nisko schodzący bas, ale sam bass-refleks mają zestrojony nadzwyczaj udanie, nie słychać głównej wady BR - zaznaczonego rezonansu, jedynie lekko przestroiłem górę i zmieniłem charakterystykę Seasów. Słuchałem też odgród (czyli idea open-baffle podobna jak w Orionach) i LSy wcale nie ustępują im szybkością, ta aplikacja Davisa jest bardzo udana.

 

A o decyzjach administracji Forum nie mam zamiaru dyskutować. Pamiętaj że nie jestem jedynym moderatorem.

[Gość]

mlb, 10 Maj 2009, 18:14

 

>>Zamiast pieprzyć głupoty postaraj się lepiej o lepsze kolumny, słuchałem tych LS30 10 lat, więc

>wiem

>>co mówię...

>

>Chyba jednak nie wiesz o czym mówisz - i nie piszę tego złośliwie. Ja na swoich LS-30 gram od 2 lat,

>a słyszę nawet zmianę kabelka cyfrowego, nie mówiąc o interkonektach czy kablach głośnikowych. Więc

 

taaa, ja też "słyszałem"...

 

>rezonansu, jedynie lekko przestroiłem górę i zmieniłem charakterystykę Seasów. Słuchałem też odgród

>(czyli idea open-baffle podobna jak w Orionach) i LSy wcale nie ustępują im szybkością, ta aplikacja

>Davisa jest bardzo udana.

 

są niezłe, ale to jest wciąż przeciętny wysokotonowy i malutki niskotonowy. Szybkie to one są, ale brakiem basu :)

 

Ale trzeba przyznać, że w tej cenie to pewnie ciężko byłoby znaleźć coś lepszego.

[Strefaz]

>XYZPawel, 10 Maj 2009, 18:06

>>Strefaz, 10 Maj 2009, 17:44

>>Względem basu Oriony zostałby dosłownie zmiażdżone...

>

>Gdzie słuchałeś Orionów ?

 

Pawle, dokładnie tam gdzie Ty odsłuchiwałeś wszystkich zespołów głośnikowych które uważasz za gorsze od Orionów skoro one są najlepsze prawda?

 

Akurat te Peerless'y znam i wiem że zaaplikowane zgodnie z zaleceniami producenta bas mają potężny więc coś tu niegra.

Jeśli widze że 2/3 użytkowników Orionów w galeri na stronie autora tej konstrukcji wspomaga je subwooferami to wnioskuje w "desce" basu niemają lub ci użytkowncy są głusi lub uwielbiają muzyke zdominowaną przez jeden wielki łomot bo z takiej ilości tych przetworników musiałoby powstać ogromne ciśnienie i wysunąc dół pasma daleko ponad reszte-oczywiście zakłądając że głośniki pracowałyby w optymalnych dla nich warunkach :) chyba że niepracują w takich to basu niebędzie.

 

Bądźmy szczerzy, poco Oriony wspomagać subwooferami lub bardziej z ałdiofilska modułami basowymi:)

Jeśli są takie najlepsze? Pomieszczenia z galerii z Orionami niewyglądały na jakieś szczególnie duże. Chodzi o te oczywiście w których były ustawione dodatkowe suby. Pozatym poco tyle tych głośników basowych które wymagają jeszcze wspomagania? chyba da się łatwiej :)

[mlb]

XYZPawel, 10 Maj 2009, 18:40

 

>są niezłe, ale to jest wciąż przeciętny wysokotonowy i malutki niskotonowy. Szybkie to one są, ale

>brakiem basu :)

 

Brak basu to one mają przy kiepskim wzmaku i niedopasowanych kablach :) Bez wzmaka o dużym zapasie prądowym nie ma co do nich podchodzić. U mnie basu jest pod dostatkiem, pomieszczenie mam około 27 m.kw. i dwa otwarte przejścia. Kable to 2x3m QED Profile Silver 12, dobrze do tych kolumn pasują.

[Gość]

Strefaz, 10 Maj 2009, 19:00

 

 

>>Gdzie słuchałeś Orionów ?

>Pawle, dokładnie tam gdzie Ty odsłuchiwałeś wszystkich zespołów głośnikowych które uważasz za gorsze

>od Orionów skoro one są najlepsze prawda?

 

ale ja tego nie powiedziałem, tylko cytowałem :)

 

 

>Bądźmy szczerzy, poco Oriony wspomagać subwooferami lub bardziej z ałdiofilska modułami basowymi:)

>Jeśli są takie najlepsze? Pomieszczenia z galerii z Orionami niewyglądały na jakieś szczególnie

>duże. Chodzi o te oczywiście w których były ustawione dodatkowe suby. Pozatym poco tyle tych

>głośników basowych które wymagają jeszcze wspomagania? chyba da się łatwiej :)

 

nie chce mi się powtarzać, przeczytaj to co napisałem i poczytaj recenzję, w Audio Critic facet pisze po co subwoofer.