Skocz do zawartości
IGNORED

Idealne kolumny do muzyki klasycznej


geertgen

Rekomendowane odpowiedzi

^TUX

 

nie mitologizowałbym znaczenia idealnie gładkiej charakterystyki ani nie przekreślałbym z góry określonych rozwiązań technicznych (np. tub).

 

nie jestem zbyt wprawny w interpretacji wykresów frequency response, ale z mojego niefachowego poziomu nie dostrzegam np. wyraźnej wyższości charakterystyki polecanych przez Ciebie ProAc-ów nad moimi Klipschami (vide załączone obrazki :).

 

w zamian za przełknięcie tubowych podbarwień, rezygnację z hiperdetaliczności i nienajwyższych lotów górę pasma dostaję bezpośredniość i otwartość dźwięku oraz niemal-naturalną swobodę dynamiczną rzadko spotykaną w obecnych konstrukcjach mainstreamowych (oczywiście porównując podobne przedziały cenowe). audio jest wciąż sztuką kompromisu, niestety, i trzeba wybierać, które cechy są dla nas najistotniejsze.

przeszedłem na Forte z naprawdę świetnych do klasyki Zollerów Imagination - i oceniam, że mam teraz jednak bliżej natury :) nie zarzekam się jednak, że nigdy już nie zatęsknię za szkołą "konwencjonalną".

 

^Jakew

 

moim zdaniem jest inaczej, właściwa perspektywa do klasyki to scena odpowiednio (tzn. w realistyczny sposób) oddalona.

czyli głębia - tak, ale budowana za, a nie przed kolumnami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-24-100004087 1234451470_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX, 12 Lut 2009, 15:29

 

>Przede wszystkim odwdzięczy się zniekształceniami charakterystyki i podbarwieniami, fizyki nie da

>się oszukać. A to, że komuś taki sposób prezentacji się podoba lub tych zniekształceń nie słyszy to

>zupełnie inna sprawa.

>

 

 

----> Chyba kolego mało miałeś do czynienia z głośnikami szerokopasmowymi....

 

taki np FSAC-2B

 

ma takie charakterystykę przenoszenia oj mało który głośnik może się czymś podobnym poszczycić poza tym to i tak mało mówi bo każdy ma inne warunki mieszkaniowe itp. widać że mówisz o czymś o czym masz średnie pojęcie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^Jakew

 

oczywiście, psy szczekające w ogródku to fazowe artefakty :) ; w klasyce nader rzadko znajdują zastosowanie, chyba, że w specyficznych realizacjach przestrzennych przy dużych produkcjach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Zadany temat również mnie od dawna interesuje. Słucham przeważnie muzyki klasycznej, w tym dużych składów. Na podstawie ładnych kilku lat doświadczeń doszedłem do wniosku, że wierne oddanie muzyki orkiestrowej wymaga zawsze dosyć dużych głośników. Nie chodzi tu o niskość zejścia z pasmem, ale pzrede wszystkim o swobodę dynamiczną w niskich zakresach. I nie chodzi tu tylko o organy. W 17 m2 zadowolałem się ProAkami Studio 100 i bardzo je lubiłem, ale już wtedy eksperymentowałem z podłogówkami. Po przeniesieniu się do 20m2 ostatecznie przeszedłem na podłogowce (VA Beethoven I), i dopiero poczułem, ze żyję. Obecnie jestem pod wrażeniem zestawów o dużych głośnikach niskotonowych, bo one dają jeszcze większe poczucie realności dźwięku orkiestry. Moimi faworytami są ART Emotion Signature, które bardzo dobrze sprawdziły się w 20m@, a przy tym są wspaniałe z lampą, jednak cena wynosi coś około 45 tysięcy. Można szukać używanych, albo ich dwa razy tańszej uboższej wersji o nazwie ART Emotion. Są to dwudrożne głośniki z SEAS 25 cm na dole i SEAS Crescendo na górze, bardzo duże podstawkowce ze zintegrowanym standem i bas-refleksem dmuchającym na dół. Z klasyką i z lampą znakomite.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rochu, 12 Lut 2009, 19:53

 

>Myślę że takie podejście do Open Baffle rozwiązałoby problem założyciela wątku.

 

E tam. Na allegro aktualnie są IRS Beta. I to za grosze...

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

areczek >>> W momencie kiedy Klipsh zaprezentowal swoje legendarne juz kolumny byly robione poprownania wlasnie z orkiestra symfoniczna i z tego co pamietam wyszly z tego sparingu obronna reka czyli nadspodziewanie dobrze (ta informacje uslyszalem od czlowieka dla mnie bardzo wiarygodnego z autorytetem).

 

Sluchalem natomiast na jednym ze spotkan z udzialem Dubiel audio Altec 19 i przyznam ze wtedy absolutnie nic nie bylo im w stanie nawet podskoczyc ale mnie nie do konca przekonywaly te tubki w innych rodzajach muzyki lecz nie zmienia to faktu ze deciaki kladly zgromadzonych ludzi na podloge z ktorej to zbierali opadniete szczeki:)

 

Tyle w tem temacie wysokoskutecznych kolumn bo porzeciez wiadomo ze jest wiele drozynek do sukcesu: jak slabowita lampa 2A3 i wlasnie wysokoskuteczne paczki lub wielgachne 3 drozne kolumny z wydajnymi koncowkami mocy generalnie co komu pasuje.

 

robix

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robix, 12 Lut 2009, 20:37

 

>Tyle w tem temacie wysokoskutecznych kolumn bo porzeciez wiadomo ze jest wiele drozynek do sukcesu:

>jak slabowita lampa 2A3 i wlasnie wysokoskuteczne paczki lub wielgachne 3 drozne kolumny z

>wydajnymi koncowkami mocy generalnie co komu pasuje.

 

PRAWDA! Oj, ścieżek jest tak wiele, jak pytań. Bądź tu mądry...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealne kolumny do muzyki klasycznej znajdują się np. tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeden odsłuch high-end już od 10zł!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Broy

 

Tak, nawet wczoraj pobieżnie przeliczyłem w pamięci powiedzmy te 30,000 extra potrzebne na słuchanie symfoniki w domu na bileciki w filharmonii i rachunek ekonomiczny ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojego doświadczenia mogę stwierdzić, że w klasyce dość dobrze spisują się

kolumny Castle Howard S3. Mają piękną i naturalną barwę co szczególnie słychać przy odtwarzaniu ludzkich głosów oraz instrumentów akustycznych. Orkiestry zwłaszacza kameralne oraz chóry i śpiewacy solo brzmią bosko. Nieźle jest także w jazzie.

Niestety nie do końca sprawdzają się w rocku. Zbyt mało energii i wykopu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy dziad swoją torbę chwali: Duntech Crown Prince (obecnie na audiomarkt.de za 3000 euro)

 

A oto co Anthony Cordesman napisał o nich w eseju pt. "A Search for the Ultimate Speaker" przy okazji opisywania flagowego modelu Sovereign:

 

"Regarding possible compromises in the search for the ultimate Duntech at a less than ultimate price, I would actually choose the Sovereign's cheaper heir, the PCL 1000 Crown Prince, over ruling royalty. The Crown Prince has more mid-bass and lower midrange, a smoother upper midrange, and a bit more depth. I found it to be preferable with most classical music because of its tonal accuracy and neutrality."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

broy, 13 Lut 2009, 11:42

 

myslisz o tych kolumnach nad chorem po lewj i prawej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam trudno sie dopatrzyc w tak malej fotce

tu bedzie lepiej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^Bacek

>Jako posiadacz Forte powiem Ci niestety że z Cornwallami jest dużo, dużo lepiej. Ech... gdyby były

>troszkę węższe(tak chociaż z 15 cm).

 

wierzę Ci na słowo, ale do swojego pokoju Cornwalli nie wstawię. wymiary bym przełknął, ale umeblowanie mam takie, że ustawienie blisko rogów po prostu odpada (swoją drogą - marzenie audiofila, czyż nie? u siebie MUSZĘ mieć kolumny wypchnięte na środek :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PatricF =>

Charakterystyki głośnika to nie tylko ch-ka na osi. To również ch-ki wodospadowe pokazujące jak energia jest gromadzona i oddawana przez membranę w czasie. Powyżej pewnej częstotliwości głośniki przestają pracowac jak tłok, pojawiają się rezonanse związane z łamaniem membrany. W głośnikach o średnicy 18-25 cm największe rezonanse przypadają na zakres największej czułość ucha.

W szrokopasmowych głośnikach konstruktorzy starają się rozmyć te rezonase ale zasad fizyki zmienić się nie da. W efekcie w głośnikach szerokopasmowych mamy różne podkolorowania niekiedy objawiające się ożywieniem co niektórym się podoba, ale oczywiście z naturalnością nie ma to nic wspólnego. Własnie z tego powodu głosniki szerokopasmowe mają często krzykliwe brzmienie w połączeniu

z neutralnie grającym wzmacniaczem. Użytkownicy takich głosników podłączają je często do lampy, suma zniekształceń wnoszonych przez lampę i głośnik szerokopamowy powoduje, że da się tego słuchać , choć z techniką wiernej reprodukcji nie ma to nic wspólnego.

 

zukzukzuk =>

"Nie kolumn o wiernej barwie. Dlatego nie ma najlepszych kolumn. Ponadto jest cała reszta toru, pomieszczenie i gusta."

Oczywicie można twierdzić , że wszystko jest sprawą gustu. Ale moim zdaniem problem z różnymi gustami wynika z tego, że audiofile piszący na tym forum nie wiedzą jak naprawdę brzmi muzyka klasyczna. Bo jak ktoś zaliczył setkę koncertów w Filharmonii ma w uchu dobrze utrwalony wzorzec brzmienia i indywidualny gust gusta przestaje mieć znaczenie, albo coś gra barwą zbliżoną do tej z koncertu albo nie.

 

redaktor =>

Ładny wpis. Ja też jestem pod wrażeniem brzmienia kolumn firmy ART które wyparły z moich marzeń najlepsze Sonusy Fabery. Tylko, że wątek jest o kolumnach do klasyki do 6kzł ....

 

TUX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX, 13 Lut 2009, 17:32

 

>

>zukzukzuk =>

>"Nie kolumn o wiernej barwie. Dlatego nie ma najlepszych kolumn. Ponadto jest cała reszta toru,

>pomieszczenie i gusta."

>Oczywicie można twierdzić , że wszystko jest sprawą gustu. Ale moim zdaniem problem z różnymi

>gustami wynika z tego, że audiofile piszący na tym forum nie wiedzą jak naprawdę brzmi muzyka

>klasyczna. Bo jak ktoś zaliczył setkę koncertów w Filharmonii ma w uchu dobrze utrwalony wzorzec

>brzmienia i indywidualny gust gusta przestaje mieć znaczenie, albo coś gra barwą zbliżoną do tej z

>koncertu albo nie.

 

Być może masz rację? Ale nawet jeśli piszesz o kolumnach do klasyki - nie do końca.

Koncert, koncertowi nierówny (choć grają te same instrumenty). Zmiana miejsca odsłuchu o kilka rzędów w przód, w tył już wyraźnie zmienia odczucie muzyki (w tym i barwy).

Będąc blisko orkiestry słyszymy ją inaczej, niż z pewnej perspektywy. Siłą rzeczy wyławiamy co innego, na co innego zwracamy uwagę. Czasami są to skrzypce, czasami wiolonczele, trąby, kotrabasy. Co nam "wpadnie" w ucho.

Coś co wydaje się "drażniące" uszy, z pewnej perspektywy zostaje "przysłonięte" przez inne instrumenty. I brzmi "przyjemniej".

Mówi się: ale ten dziś grał, był w formie. Czy grał inaczej jak ostatnio, czy tak samo? Idealnie tą samą barwą? Odczuwanie "barwy" jest kwestią jakiegoś okresu czasu. Czy następny raz jesteśmy pewni, że tak ma być? Mówi się również: ale barwa tej gitary (akustycznej) mi się podobała. Czy była "wierna" i czy inna jak ostatnio? Nie do rozstrzygnięcia.

Ponadto dochodzi: wielkość obiektu, warunki akustyczne. Nikt mi nie powie, że wszędzie są równe. Czy skrzypek zawsze ma tak samo nastrojony instrument?

Jego słuch też się zmienia...

Jak mówią : nigdy nie wchodzi się do tej samej wody.

Każdy inaczej słyszy. Mimo, że wszyscy słyszą podobnie.

 

Na koniec sam stwierdziłeś, że "coś gra o barwie zbliżonej", a nie wiernej. Takich głośników (razem z towarzystwem) jeszcze nie wymyślono.

 

Pozdrawiam.

 

P.S.

Więcej się nie wypowiadam na temat wierności, bo to tylko teoretycznie kapanie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX ===>

 

 

Głośnik głośnikowi nierówny a i implementacja może być taka że ewentualne podbarwienia skoryguje a zaleta nie rozbijanego pasma w górze skali i spójności jest nie do przecenienia. Lepiej wygładzić charakterystykę szerokopasmówki niż dobrze zestawić (o ile to możliwe ja nie słyszałem no może poza koaksjalami ) głośnik średniotonowy z kopułką. Nie będę Ci przekonywał ale zapewniam Cię że da radę z dostępnymi na rynku szerokopamówkami zrobić wybitna kolumnę bardzo wiernie oddająca akustyczne instrumenty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PatrickF, 13 Lut 2009, 21:23

Nie będę Ci przekonywał ale zapewniam Cię że da radę

>z dostępnymi na rynku szerokopamówkami zrobić wybitna kolumnę bardzo wiernie oddająca akustyczne

>instrumenty.

 

Chylę czoła przed ludźmi, którzy sami tworzą, czy też klonują różnorakie konstrukcje, przeważnie ze średniej półki (i robią oczywiście lepsze od oryginału!). Polak potrafi!

Z tym, że słuchałem wśród kilkunastu projektów nawet "cudownych" DIY za 30 kzł (czyli cena nowego x 5) z pełnopasmowym koncentrykiem + superwysokotonowy i... "kopara" jakoś nie opadła.

Każdy jest niby naj i ... ma ewidentne wady.

Trochę skromności nie zaszkodzi.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>broy

Gdyby Herreweghe, Bartoli, Bach Colegium Japan i Scholl co drugi tydzień koncertowałoby w moim mieście, zapomniałbym o kolumnach :)

 

A propos konstrukcji szerokoapsmowych. Głośnik B200 visatona zebrał świetne opinie. Może to dobry trop?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zukzukzuk,

 

 

piszę jak jest i tyle nic tam cudownego nie ma, idea znana przetworniki bardzo zacne - jedne z najlepszych fullrange na rynku - i dużo czasu poświęcone na strojenie - zaznaczam że nie jest to klon a autorski projekt oparty na znanych ideach. Nie każdemu się może podobać ale barwy instrumentów są bardzo stysfakcjonujące.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że dużo czasu. Ile? rok? Dwa? 5?

Odnoszę wrażenie, że co drugi konstruktor DIY mniema, że stworzył coś "cudownego".

O wiele lepszego niż grupa ludzi-fachowców, o znacznie większej, głębszej wiedzy, którzy nieraz pracują niekiedy kilka lat zanim klolumna ujrzy światło dzienne (pomijając dzisiejsze, budżetowe nawet za kilka kzł - bo nad nimi chyba nikt długo się nie zastanawia). Jednym słowem - GENIUSZ!

Ot - przywiozłem stary, porządny głośnik. Fachowiec: tu by się przycięło, tu wymieniło, tu są tanie kondesatory co nie grają. Wiadomo - dziś obowiązują kosmiczne technologie, rózne cuda, itd.

Jednak jak słucham czegoś "stworzonego" i poprawionego", to generalnie "cykanie" słychać na górze i "pierdzenie" na basie, zamiast MUZYKI.

???

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zukzukzuk

 

Moje kolumny raczej nalezą do tych pierdzących na basie, pięknie oddają barwę instrumentów akustycznych i nie uważam że nasi konstruktorzy są gorsi od tych zachodnich. Przed wyborem kolumn trochę przesłuchałem z przedziału do 25 tys i uważam że są znakomite nawet do klasyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.