Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Beton" to raczej wiązałbym z wiarą a

Czas wiązania betonu teraz jest szybszy niż kiedyś 

14 minut temu, Ajothe napisał:

legendarne Sennheiser HD600 czy Beyerdynamic DT1990pro. 

Legenda to Ultrasone 7

Wymierna i bezcenna 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Cała Polska ma Detefon - to też legenda sprzed 100 lat.

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Mi nie podeszły, a ich budowa z plastiku jest tragiczna 😋

Kolorek żarówiasty (chyba tylko niebieskie były?)

Ultrasone zniechęca do swoich wyrobów, trzeba mieć dużo samozaparcia żeby tak nimi się katować.Z urody takie niewyględne.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

13 minut temu, Ajothe napisał:

Nie rozumiesz chyba, że charakterystyki słuchawek i kolumn się nie porównuje, bo się nie przekłada 1:1. 

Po lekturze ASR już wiem jaka jest charakterystyka docelowa w systemie pomiarowym dla słuchawek, napisałem też że słuchawki mnie nigdy nie interesowały do poważnego słuchania, nigdy mi nie imponowały.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 minuty temu, Lech36 napisał:

Po lekturze ASR już wiem jaka jest charakterystyka docelowa w systemie pomiarowym dla słuchawek, napisałem też że słuchawki mnie nigdy nie interesowały do poważnego słuchania, nigdy mi nie imponowały.

Może nie słyszałeś dobrego zestawu 😉

21 minut temu, xetras napisał:

Czas wiązania betonu teraz jest szybszy niż kiedyś 

Budowlanego może i tak, ale zawsze jest lepiej jak wiązanie nie odbywa się zbyt szybko ze względu na reakcje chemiczne powodujące wzrost temperatury i możliwe uszkodzenia na skutek takiego działania. Dotyczy to również żywic epoksydowych i poliestrowych.

6 minut temu, Ajothe napisał:

Może nie słyszałeś dobrego zestawu 😉

A Ty słyszałeś?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 minutę temu, Ajothe napisał:

No tak, napisałem że słuchawki Ollo są dla mnie świetne. Bardzo dobrze grają z Ifi Gryphon. 

Gratuluję 🙂.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

8 minut temu, Lech36 napisał:

Po lekturze ASR już wiem jaka jest charakterystyka docelowa w systemie pomiarowym dla słuchawek, napisałem też że słuchawki mnie nigdy nie interesowały do poważnego słuchania, nigdy mi nie imponowały.

Zgadzam się z Tobą z powyższym. Też mam podobny feeling co do słuchawek - bardziej służą do pracy niż do słuchania dla relaksu. Słowo 'praca' potraktowałbym w kilku kontekstach muzycznych, między innymi w kontekście pracy recenzenta muzycznego, recenzenta audio. No chyba, że te pierwsze Orfeusze...??? Ale i one się znudzą. Słuchawki, to świat zamknięty, ale za to skoncentrowany i 'czysty'. Zestawy głośnikowe, to wolność z jej wadami.

Parker's Mood

6 minut temu, Ajothe napisał:

A jakie słuchawki i z jakimi wzmacniaczami słuchaliście? 

Mi się raz zdarzyło słuchać jakiś Stax-ów z dedykowaną elektroniką tej firmy firmy. To było dawno i przeciętnie, ale bardzo głośno, właściciel Staxów tak lubił. Oczywiście innych słuchawek też udało mi się posłuchać zanim nie nastąpiło zniechęcenie do tej formy słuchania.    

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Rozumiem, elektrostaty mi się również nie podobają, miałem okazję posłuchać i tanich i bardzo drogich.

Tak jak w stereo, w świecie słuchawek też trzeba przejść własną drogę by znaleźć satysfakcję. 

Najlepiej mieć otwarte dwie drogi i korzystać z ich zalet.

4 godziny temu, Lech36 napisał:

RS w filmie zawarł znane wnioski o których tu na forum już dawno była mowa, ale nie rozwiną o znane,

Ale on nie o nas nakręcił film. Ty się skup, to kolejny autorytet, który mówi, ze nie wszystko potrafimy zmierzyć, a ty dalej swoje, idziesz w zaparte. ale co ty masz biedny zrobić? Czym wojować?

3 godziny temu, Lech36 napisał:

Ja też nie wykluczam, ale na razie nic odkrywczego nie odnotowano, zwłaszcza w zakresie objętym przez ludzki słuch 🙂.

Ja nie specjalnie przywiązuje uwagę do tego co się tutaj pisze, ale pamiętam ostatnio rozmowę z twoim kolegom, który stwierdził w prost, że jak czegoś się nie da zmierzyć to tego nie ma...i ponoć na uczelni to słyszał...chyba z woźnym rozmawiał...

Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

2 godziny temu, Jacchusia napisał:

stwierdził w prost, że jak czegoś się nie da zmierzyć to tego nie ma...i ponoć na uczelni to słyszał..

Ścisłe i przyrodnicze rozumowanie na tym polega. Inżynieria ogarnia to co ma wymiar.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

8 godzin temu, Lech36 napisał:

Bez "miernika" w ręku ciężko by było skonstruować dobry sprzęt

My piszemy o słuchu, który Ty chcesz sprawdzać miernikiem.

7 godzin temu, Ajothe napisał:

Na ASR zrobili pomiary słuchawek Ollo, które według nich są kiepskie. Natomiast dla mnie w swojej cenie nie mają konkurencji i deklasują takie słuchawki jak legendarne Sennheiser HD600 czy Beyerdynamic DT1990pro. 

Skąd wiesz, że te Ollo są lepsze? Subiektywna opinia.

6 godzin temu, Ajothe napisał:

Nie rozumiesz chyba, że charakterystyki słuchawek i kolumn się nie porównuje, bo się nie przekłada 1:1. 

Przecież napisał, że nie.

13 godzin temu, xetras napisał:

Ścisłe i przyrodnicze rozumowanie na tym polega. Inżynieria ogarnia to co ma wymiar.

Sam jestem inżynierem i mgr. Ten problem nie dotyczy kierunku wykształcenia, a ciasnoty umysłu-tak bym to nazwał.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

13 godzin temu, soundchaser napisał:

Legenda to Koss esp 950. Żadne inne słuchawki im nie dorównują.

E tam, legendarniejsze są beyerdynamic DT150. Chyba je nawet sobie kiedyś dokupię. Podobnie Sennheiser HD25, z uchylną słuchawką. PRAT mają znakomity.

A, to te Gustlika. Z wyglądu podobne zupełnie do niczego.

🙂

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

14 godzin temu, soundchaser napisał:

Legenda to Koss esp 950. Żadne inne słuchawki im nie dorównują.

A docisk?

Jak mizerny to słabizna.

1 godzinę temu, Jacchusia napisał:

Sam jestem inżynierem i mgr. Ten problem nie dotyczy kierunku wykształcenia, a ciasnoty umysłu-tak bym to nazwał.

E tam. Wg mnie @pmcomp lubi dyskutować. To on podawał argument że to co niemierzalne to nie istnieje.

Przecież brzmienie jest mierzalne, tyle że statystycznie.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Godzinę temu, xetras napisał:

E tam, legendarniejsze są beyerdynamic DT150. Chyba je nawet sobie kiedyś dokupię.

To ja Ci mogę je sprzedać. Kiedyś je kupiłem nowe, użyłem dosłownie kilka razy i leżą w szafie razem z dwoma innymi parami. bo po prostu słuchawek nie używam.

 

Pytanie do xetrasa - jak i czym zmierzyć brzmienie tenoru Johna Coltrane, Sonny Rollinsa, Wayne Shortera i powiedzmy Joe Hendersona...??? I co miernik ukaże w kontekście tych brzmień...??? Można założyć, że każdy z tych saksofonistów gra te same nuty, ten sam utwór i te same dżwięki, a jednak różnica będzie i sprawne oraz osłuchane ucho od razu wskaże w ciemno kto jest kto. Ale co ukaże miernik i czy wskaże poszczególne różnice, które znawcy od razu wyłapią...???

Parker's Mood

21 minut temu, Chicago napisał:

Pytanie do xetrasa - jak i czym zmierzyć brzmienie tenoru Johna Coltrane, Sonny Rollinsa, Wayne Shortera i powiedzmy Joe Hendersona...??? I co miernik ukaże w kontekście tych brzmień...??? Można założyć, że każdy z tych saksofonistów gra te same nuty, ten sam utwór i te same dżwięki, a jednak różnica będzie i sprawne oraz osłuchane ucho od razu wskaże w ciemno kto jest kto. Ale co ukaże miernik i czy wskaże poszczególne różnice, które znawcy od razu wyłapią...???

Xetras na tym się nie zna. Lecha zapytaj...on przecież śpi z miernikiem w ręku.
Albo Kolegę Przemaka, który uchodzi za guru wszystkich miernicznych. 😆

Akurat Kolega Przemak miałby najwięcej do powiedzenia w tej kwestii, w każdym razie myślę, że na pewno można zmierzyć dżwięk i coś o nim powiedzieć bez słuchania, ale brzmienie? Z drugiej strony, wielu najznakomitszych inżynierów od masteringu nie musi słyszeć materiału i wystarczy, że spojrzą na display miernika i mówią co i jak. W przypadku kiedy nagranie i miks są pierwszorzędne, to czasami faktycznie nie ma co masterować, ale i tak to robią - na szczegółowych i 'przeżroczystych' słuchawkach będzie ten zabieg 'widoczny', ale czy z regularnego home audio opartego o głośniki będzie to słyszalne...??? Tego nie jestem pewien.

Parker's Mood

12 minut temu, Chicago napisał:

Akurat Kolega Przemak miałby najwięcej do powiedzenia w tej kwestii

Nienie, specjalistą od brzmienia saksofonu jest soundchaser. Nie jest dla niego żadnym problemem odróżnienie brzmienia saksofonu Freddiego Hubbarda od naszego Tomasza Stański na przykład 😉

nagrywamy.com

53 minuty temu, przemak napisał:

Nienie, specjalistą od brzmienia saksofonu jest soundchaser. Nie jest dla niego żadnym problemem odróżnienie brzmienia saksofonu Freddiego Hubbarda od naszego Tomasza Stański na przykład 😉

hahahahaha

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Godzinę temu, przemak napisał:

Nienie, specjalistą od brzmienia saksofonu jest soundchaser. Nie jest dla niego żadnym problemem odróżnienie brzmienia saksofonu Freddiego Hubbarda od naszego Tomasza Stański na przykład 😉

Czyś Ty na głowę upadł Przemak? 😉 Stańko grał na trąbce. 😜

Godzinę temu, Chicago napisał:

na pewno można zmierzyć dżwięk i coś o nim powiedzieć bez słuchania, ale brzmienie?

 

4 minuty temu, Ajothe napisał:

To jak to jest z tym pomiarem, który ma rozróżniać brzmienie różnych jazzmanów, które przecież każdy osłuchany meloman rozpoznaje? 

 

Nie ma takiej możliwości, żeby miernik odróżniał brzmienie. Pod tym względem miernik jest ułomny, ludzkie ucho - nie.

Edytowane przez soundchaser
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.