Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj

 

Miganie protectora to objaw jakiejś "usterki"- odchyłki od normy.

Wzmacniacz po włączeniu pulsuje diodą ale się nie włącza, taki objaw miał na myśli Czubsi.

 

Jak wzmacniacz się uruchamia, to nie jest jeszcze tak tragicznie.

 

Przy każdym włączeniu protector miga kilka razy, po czym słychać charakterystyczny dźwięk przekaźnika i wzmacniacz zacznie grać jeśli ma podany sygnał i odkręcony potencjometr głośności.

 

To jest normalna procedura rozruchu i nie świadczy o usterce.

 

Udzielam sie w tym watku bo smiesza mnie zdeczka te rytualy jakim niby trzeba poddac ten sprzet aby zaczal grac, zbudowany jest jak kazdy inny japonczyk w podobnej klasie, sansui to marka jak kazda inna

 

Bzdura !

 

Sansui jest właścicielem rozwiązania pod nazwą "Hyper a - X balanced circuid" oraz takiej samej nazwy z przedrostkiem "New ... circuid".

Jest to znak chroniony prawami patentowymi i żadna japońska firma nie ma prawa go stosować, jako nazwy oraz jako rozwiązania technicznego/układowego.

 

Dlatego nie znajdziesz go nigdzie indziej tylko w Sansui.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane przez Pygar

Przy każdym włączeniu protector miga kilka razy, po czym słychać charakterystyczny dźwięk przekaźnika

 

Dzięki za odpowiedź, Pygar. U mnie to nie to - wzmak grał do końca, włączał się elegancko, a protection nie pulsowała tak jak przy uruchamianiu. Siła światła jakby słabła i rosła w cyklu może kilkunastu zmian na sekundę, to było ledwie zauważalne z bardzo bliska. Spec na razie powiedział tyle, że coś się dzieje dziwnego na potencjometrze głośności - wrzucił go na oscyloskop i podobno dopiero na końcu skali dawał sinusoidę, a na całej skali jakiś dziwny sygnał wychodził. Gadałem z nim w piątek przez minutę i wiem tyle, że na razie nic nie wiadomo oprócz tego. Mam nadzieję, że to się okaże jakaś głupota typu wyschnięte kondy, albo choćby ten potencjometr. Pytam głównie o to, czy jest sens wspominać serwisantowi o prądach spoczynkowych, czy raczej to się robi w standardzie usługi naprawy wzmacniacza - jestem dość zielony w elektronice i nie chcę strugać fachury na zakładzie.

Trzeba zrobić mniej więcej tak :

 

Jak gość naprawi, to pada pytanie:

Czy po usunięciu usterki wyregulował Pan prądy spoczynkowe ?

 

Normalnie po każdej wymianie kluczowych elementów należy ustawić prądy ale czasem ktoś może się spieszyć ... i tego nie zrobić.

 

- Działa ?

- Działa.

- To o co Panu chodzi ?

:-)

 

Tzw. elektronicy jak się połapią o co chodzi, to wolą nic nie ruszać, żeby nie zepsuć i zostawiają tak jak jest.

Jak ktoś wcześniej nie stroił Sansui, to może mieć wątpliwości ...

 

To tak samo jak z mechanikami samochodowymi, jak przyjedziesz do warsztatu starym, polskim "Żukiem" to naprawią go praktycznie w każdej wiosce, a jak masz rzadki model nieznanej marki, to jest już gorzej i częściej wyjedziesz ale na lawecie z jeszcze większą usterką niż na początku.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

Generalnie można naprawić wszystko, tylko trzeba chcieć i umieć myśleć. Niestety z tym ostatnim to nie jest już tak różowo, jak się niektórym wydaje.

Edytowane przez Pygar

Kazda firma inaczej nazywa swoje rozwiazania ukladowe

 

Co jest takiego niezwyklego w sansui co kryje sie pod tym hyper balanced? Wklej fragment schematu serwisowego

 

Za kilka wpisow dowiemy sie ze tylko czubsi posiadl tajemna wiedze regulacji i naprawy sansui

"Hyper a - X balanced circuid" oraz takiej samej nazwy z przedrostkiem "New ... circuid".

Jest to znak chroniony prawami patentowymi i żadna japońska firma nie ma prawa go stosować, jako nazwy oraz jako rozwiązania technicznego/układowego.

 

Dlatego nie znajdziesz go nigdzie indziej tylko w Sansui.

Patent jako prawne narzędzie trzymania innowacji ?
żadna japońska firma nie ma prawa go stosować, jako nazwy oraz jako rozwiązania technicznego/układowego.

Nawet po zaprzestaniu istnienia i produkcji, co było ćwierć wieku temu ?

Przecież Ludowi Kitajcy i tak puszczają jakąś nową produkcję pod tym logo. Dawnej nieistniejącej firmy.Ale to

żadna japońska firma nie ma prawa go stosować, jako rozwiązania technicznego/układowego.
jest przykre i uciążliwe, bo podwykonawcy elementów też wtedy nie zamierzają wznawiać produkcji.

Hobbistom pozostaje jedynie "kanibalizm" sprzętowy. Nie dziwota, że tyle partackiej grzebaniny wokół tej maszynerii, a najtrudniej jest poprawiać po partaczu.

Pozdrawiam zapaleńców !

 

Aha-

nie pisałem nic o przekaźnikach, tłumikach manualnych, kondensatorach, trafach, cewkach, elementach dyskretnych, a przecież wszystko się starzeje i nie trzyma parametrów.

Trzeba aktywności, ba wiedzy również, aby w ł a ś c i w i e przeprowadzać konserwację.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Nawet po zaprzestaniu istnienia i produkcji, co było ćwierć wieku temu ?

Przecież Ludowi Kitajcy i tak puszczają jakąś nową produkcję pod tym logo. Dawnej nieistniejącej firmy.Ale to

 

Chińczykom sprzedali samo logo a nie rozwiązania, czy dokumentację techniczną, która jest niedostępna i chroniona patentami.

 

Właściciel praw patentowych, jak odpowiednio zapłaci, to może przedłużyć swoje prawa na bardzo długo. Przed upływem okresu ochrony może go przedłużać na kolejne lata.

 

Co do części, to kooperanci produkują pod zamówienie kontrahenta, a nie dla siebie, bo może się komuś kiedyś przyda.

 

Sansui zlecało wykonanie wielu części wg. własnej specyfikacji, na wyłączność, tylko na własne potrzeby albo zamawiało selekcjonowane serie wybranych produktów, które na życzenie miały bardzo wysokie parametry.

 

Tych części nie było w ogólnej ofercie producentów dla odbiorców "z ulicy", ani nie występowały w oficjalnych katalogach, dokumentacji.

 

Swoją produkcję Sansui zakończyło dopiero na początku XXI wieku (pierwsza dekada drugiego milenium), a nie ćwierć wieku temu :-).

 

Fabryczny serwis zamknęli dopiero rok lub dwa lata temu i mają zapasy podzespołów do wykonywania napraw, tyle że nie w Polsce a w Japonii.

 

Patent jako prawne narzędzie trzymania innowacji ?

 

Obecnie nikt nie porywałby się na produkcję nowych Sansui, ze względu na horrendalne koszty i niekorzystny stosunek: koszty produkcji/ zysk.

 

Dziś ludziom sprzedaje się "paździerz" w cenie Hi-Endu.

Na świecie zostało dosłownie tylko kilka firm, które nadal produkują swoje wyroby wg. standardów ze "Złotej Ery Audio". Reszta już dawno temu przeszła na minimalizację kosztów i maksymalizację zysków.

 

Pozdrawiam

Pygar

Dzięki za to :

Swoją produkcję Sansui zakończyło dopiero na początku XXI wieku (pierwsza dekada drugiego milenium), a nie ćwierć wieku temu :-).

 

Fabryczny serwis zamknęli dopiero rok lub dwa lata temu i mają zapasy podzespołów do wykonywania napraw, tyle że nie w Polsce a w Japonii.

 

Na świecie zostało dosłownie tylko kilka firm, które nadal produkują swoje wyroby wg. standardów ze "Złotej Ery Audio". Reszta już dawno temu przeszła na minimalizację kosztów i maksymalizację zysków.

 

Pozdrawiam

Pygar

Aha :)

Szczegółowe objaśnienie.

Też pozdrawiam.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Witam

Mam Sansui G 9700 - czy ktoś z Klubowiczów może mi coś powiedzieć / doradzić o współpracy tego ampli z kolumnami infinity kappa8?

Chciałbym poznać jakieś opinie, uwagi (np. dopasowanie mocy itp) zanim zacznę je "ciągnąć" na odsłuch w domu,,,

Ktoś może słuchał w takim zestawieniu?

Witam

Mam Sansui G 9700 - czy ktoś z Klubowiczów może mi coś powiedzieć / doradzić o współpracy tego ampli z kolumnami infinity kappa8?

Chciałbym poznać jakieś opinie, uwagi (np. dopasowanie mocy itp) zanim zacznę je "ciągnąć" na odsłuch w domu,,,

Ktoś może słuchał w takim zestawieniu?

 

Witaj

 

Nie słuchałem tego amplitunera ale mam obawy, czy takie połączenie nie będzie za bardzo go nadwyrężać.

 

http://www.sansui.us/images/Manuals/g9700_spec.JPG

 

Wg. tego co podaje producent i mając w pamięci okres z którego pochodzi urządzenie, trzeba wiedzieć że były to czasy, gdy na rynku panowały kolumny 8 i 16 Ohm, a dopiero w latach 90' nastąpił gwałtowny wysyp zestawów głośnikowych 4 Ohm.

 

Możliwe, że z Kappami ampli będzie się znacznie forsował i mocno grzał co nie wróży mu długiego i bezawaryjnego działania. Dodatkowo przy takim obciążeniu wzrośnie poziom zniekształceń.

 

Na Twoim miejscu poszukałbym kolumn o znacznie wyższej skuteczności ( minimum 92-94 dB/m i więcej ) oraz takich gdzie wg. specyfikacji oraz testów nominalnie mają 8 Ohm, a najniżej schodzą w okolice 6 Ohm +-1 Ohm.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane przez Pygar

Mam wzmacniacz Sansui Aux 711.Ma on wejscia xlr.Czy warto wykorzystac te wejscia xlr podlaczajac do nich odtwarzacz cd ktory tez takie wyjscia ma?Jaki w miare tani dobry cd mozecie polecic a moze dac ktor mialby wyjscia xlr i do tego transport.

Ufff...

 

Fajne pytanie. Czy warto... Jak Kolego masz taki CD to czemu nie dokonasz porównania w swoim systemie.

Sorry, ogrom lenistwa powala na kolana.

Przeciez wyraznie zadalem pytanie jaki wmiare tani cd z xlr polecacie ewentualnie jaki dac .

Pokaz mi gdzie napisalem ze mam takie cd z wyjsciami xlr.

Gdybym mial to bym nie pytal .

Edytowane przez Dawid2011

Tani i dobry CD z XLR?

Oto wątek który moze Ci się przydać i zdecydować czy warto czy nie. http://www.audiostereo.pl/dobry-tani-cd-z-xlr-ami_37409.html/page__st__30

Dobre na pewno są CD SANSUI tam też znajdziesz o nich wzmiankę. Warto mieć komplet tej samej marki. Ale czy znajdziesz je tanio czy nie i czy w ogóle to już inna historia.

Jedna Alpha 717 jest na Ebay. Odpowiedź czy to tanio czy nie jest juz osobista.

Jak czasem znajdziesz chwilę na przeczytanie tego wątku, znajdziesz masę informacji na ten temat.

Poruszałem go również. Z XLR są Sansui 701i oraz 717 i 917.

Dzieki za wskazówki.

Wlasnie dzięki temu wątkowi stalem się zadowolonym posiadaczem wzmacniacza Sansui Au-x 711. Nie przeczytanie całego watku jednak mam nadzieje ze wkrótce to nastapi .Mam obecnie Cd Onkyo Integra Dx 7711 jednak nie ma on wyjść XLR w związku z tym ciekaw jestem jaki bylby efekt gdybym mogl wykorzystać caly potencjal Sansui korzystajac z owych XLR.

Przymierzam się do usunięcia sporadycznie występujących zakłóceń, opisanych wcześniej, mających swoje źródło, na 99%, w przełączniku speakers. Ponieważ myśl o rozebraniu go, wyczyszczeniu i dokładnym złożeniu powoduje u większości osób przewracanie oczami, bo, kto to wie co tam w srodku będzie'? pomyslałem o zabiegu skropienia go DeoxIT Goldem po wcześniejszym zdjęciu czarnego plastykowego uchwytu. Tu jednak jest problem bo od jego dołu znajduje się otwór a w jego wnętrzu nie ma żadnej sróbki a uchwyt ani drgnie bez, domyślam się, wcześniejszej ingerencji w to co sie znajduje w tym otworze. Czy ma ktoś jakieś wskazówki, z własnych operacji tego typu, co do zdjęcia tego elementu?

Poprawka - z tego co widzę końcówka jest metalowa.

post-58539-0-99150300-1445443245_thumb.jpg

Edytowane przez mario100007

Z XLR są Sansui 701i oraz 717 i 917.

 

Do tej listy należy jeszcze dopisać CD-X711, który idealnie pasuje do całej linii z "11" na końcu.

 

Pozdrawiam

Pygar

post-45609-0-72166100-1445444408_thumb.jpg

Przymierzam się do usunięcia sporadycznie występujących zakłóceń, opisanych wcześniej, mających swoje źródło, na 99%, w przełączniku speakers. Ponieważ myśl o rozebraniu go, wyczyszczeniu i dokładnym złożeniu powoduje u większości osób przewracanie oczami, bo, kto to wie co tam w srodku będzie'? pomyslałem o zabiegu skropienia go DeoxIT Goldem po wcześniejszym zdjęciu czarnego plastykowego uchwytu. Tu jednak jest problem bo od jego dołu znajduje się otwór a w jego wnętrzu nie ma żadnej sróbki a uchwyt ani drgnie bez, domyślam się, wcześniejszej ingerencji w to co sie znajduje w tym otworze. Czy ma ktoś jakieś wskazówki, z własnych operacji tego typu, co do zdjęcia tego elementu?

Poprawka - z tego co widzę końcówka jest metalowa.

 

Maly imbus pomoze.

No to juz po akcji...

Wyjęty, wyczyszczony, złożony i i chodzi jak złoto. Jak przez 2 tygodnie nie bedzie problemów to znaczy że źródło problemu zostało usunięte, a jak nie to zabawy ciąg dalszy...

Dwie fotki zaraz po wyjęciu. Podczas rozbierania niestety nie robiłem.

 

Dzieki wszytkim za wskazówki i pomoc tutaj i poza forum...

post-58539-0-28509800-1445453258_thumb.jpg

post-58539-0-44770900-1445453269_thumb.jpg

Edytowane przez mario100007

Jak juz rozebrales pol wzmaka zeby sie do niego dostac to mogles go rozebrac calkowice, bo samo psikanie pomoze tylko nie chwile, akurat ten model alpsa rozbiera sie dziecinnie latwo, majac tylko jakies male plaskoszczypy i srubokrecik plaski moze to zrobic nawet laik

A potrafisz czytać ze zrozumieniem???? To przeczytaj jeszcze raz.... Zrozumiesz ze właśnie to zrobiłem

Edytowane przez mario100007

Witaj

 

Nie słuchałem tego amplitunera ale mam obawy, czy takie połączenie nie będzie za bardzo go nadwyrężać.

 

http://www.sansui.us/images/Manuals/g9700_spec.JPG

 

Wg. tego co podaje producent i mając w pamięci okres z którego pochodzi urządzenie, trzeba wiedzieć że były to czasy, gdy na rynku panowały kolumny 8 i 16 Ohm, a dopiero w latach 90' nastąpił gwałtowny wysyp zestawów głośnikowych 4 Ohm.

 

Możliwe, że z Kappami ampli będzie się znacznie forsował i mocno grzał co nie wróży mu długiego i bezawaryjnego działania. Dodatkowo przy takim obciążeniu wzrośnie poziom zniekształceń.

 

Na Twoim miejscu poszukałbym kolumn o znacznie wyższej skuteczności ( minimum 92-94 dB/m i więcej ) oraz takich gdzie wg. specyfikacji oraz testów nominalnie mają 8 Ohm, a najniżej schodzą w okolice 6 Ohm +-1 Ohm.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Dzięki za odpowiedź. To o czym napisałeś to są także moje obawy - stąd pytanie.

Teraz Sansui gra z kolumnami z poprzedniego zestawy (JM Lab) o skuteczności 91,5 db i generalnie jest nieźle..... a wiem, że można z niego jeszcze dużo wyciągnąć,,,

A kappy - odpowiadaja mi ze względu na stosunkowo niewielką głębokość oraz to, że sa zamknięte - ale nie mam specjalnego ciśnienia na nie.

200W na kanał w Sansui powinno dawać z nimi radę (tak mi się wydaje) tylko te Ohmy :) mogą sprawiać problem.

Z moim au-517 człowiek w serwisie ma zagwozdkę. Gadałem z nim wczoraj i brzmi, jakby nie mógł dojść, co się dzieje. Pod koniec ubiegłego tygodnia powiedział tyle, że podłączył potencjometr głośności pod oscyloskop i mu wypluwa jakieś dziwne informacje - sinus dopiero po odkręceniu na maksa, a w innych pozycjach jakiś dziwny sygnał. Szczerze mówiąc po wczorajszej rozmowie mam wrażenie, jakby go rozebrał, zobaczył, że to nic oczywistego i odstawił na półkę. Trochę mi cierpliwość siada, bo mija trzeci tydzień, a to jedyny wzmak, który gadał jak trzeba z moimi Elakami..

Mam wzmacniacz Sansui Aux 711.Ma on wejscia xlr.Czy warto wykorzystac te wejscia xlr podlaczajac do nich odtwarzacz cd ktory tez takie wyjscia ma?Jaki w miare tani dobry cd mozecie polecic a moze dac ktor mialby wyjscia xlr i do tego transport.

 

Wszystko zależy od reszty systemu:

+ okablowanie sygnałowe i sieciowe, kolumny, zasilanie itd.

+ czy CD jest w pełni zbalansowany, czy tylko "zbalansowany", tu trzeba sprawdzić schemat w serwisówce CD.

+ IC XLR, czym wyższej klasy (lepszy od IC RCA), tym większa różnica

 

i na koniec od samego CD, jak jest kiepski, to Święty Boże nie pomoże.

 

Żeby kupić tani i dobry kompakt, to trzeba kupić dwa.

Jeden tani, a drugi dobry.

 

Z moim au-517 człowiek w serwisie ma zagwozdkę. Gadałem z nim wczoraj i brzmi, jakby nie mógł dojść, co się dzieje. Pod koniec ubiegłego tygodnia powiedział tyle, że podłączył potencjometr głośności pod oscyloskop i mu wypluwa jakieś dziwne informacje - sinus dopiero po odkręceniu na maksa, a w innych pozycjach jakiś dziwny sygnał. Szczerze mówiąc po wczorajszej rozmowie mam wrażenie, jakby go rozebrał, zobaczył, że to nic oczywistego i odstawił na półkę. Trochę mi cierpliwość siada, bo mija trzeci tydzień, a to jedyny wzmak, który gadał jak trzeba z moimi Elakami..

 

No coś Ty ?

 

Przecież Sansui to są takie same wzmacniacze jak inne japońskie marki i każdy elektronik sobie z nim poradzi ... jak mówią niektórzy elektronicy ... :-).

 

Może cierpliwość się opłaci i Duch Święty natchnie elektronika, podpowiadając mu gdzie leży przyczyna problemu.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

Peludito, czy w tym serwisie mają serwisówkę do tego modelu ?

Czy sprawdzają na chybił trafił ?

Proszę sprawdź to, bo wtedy jest trochę łatwiej naprawić.

Edytowane przez Pygar
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.