Czy wierzycie w Piekło?

[Vlado]

Są agnostycy teiści i ateiści. Agnostyk, to nie automatycznie to samo co ateista.

Ja Drogi Romku jestem teistą agnostykiem. Wierzę w istnienie Stwórcy i logikę bytu, jednocześnie wszelkie mitologie i wierzenia, oraz wypracowane na ich podstawie religie uważam za dzieła wyłącznie ludzkie, tworzone na potrzeby rozwoju cywilizacyjnego. Dokładniej , dla tworzenia tożsamości grupowej i panowania nad nimi.

 

Serdecznie jak zawsze, Włodek.

[TomekL3]

ludzka dusza jest nieśmiertelna , po czym szybko doszedł do logicznego wniosku , iż kara dla niej , również musi być wieczna !

Skoro dusza ludzka jest nieśmiertelna nie możemy nikogo uśmiercić. Dlaczego mamy być karani? Można założyć, że dla Stwórcy nie nie ma to znaczenia.

[23031970]

Skoro dusza ludzka jest nieśmiertelna nie możemy nikogo uśmiercić.

 

Przy założeniu , że ludzka dusza jest nieśmiertelna .

 

Dlaczego mamy być karani? Można założyć, że dla Stwórcy nie nie ma to znaczenia.

 

Powiedziałbym więcej , w moim programie myślenia nie ma miejsca na stwórcę - sadystę , zresztą dantejskiego piekła nie w sposób pogodzić z Bożą MIŁOŚCIĄ i SPRAWIEDLIWOŚCIĄ nawet w naszym , ludzkim ujęciu.

 

P.S

Szacunek !

[rambo54]

Dusza to wymysł szatana proszę Pana ;)

[23031970]

Pytanie nie jest proste: KK głosi, że ludzie, którym nie dane było poznać Ewangelię i Boga, a którzy żyją w sposób prawy i dobrze czyniąc mają szanse na zbawienie, gdyż miłość Boga ich tak samo obejmuje jak wszystkich innych ludzi, a po prostu nie dane im było poznać Dobrej Nowiny o Bogu.

 

 

I w tym punkcie , (kursywa ) nauka kk jest zgodna ze słowami PŚ , warto w tym miejscu przypomnieć obietnicę samego Boga :

 

“Nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos Jego (głos Syna Człowieczego) i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia, a inni, którzy źle czynili. by powstać na sąd (Jan 5:28-29).

 

Dusza to wymysł szatana proszę Pana ;)

 

Dokładnie , tj. " nieśmiertelna dusza " , to jedno z pierwszych i największych kłamstw szatana , którym zwiódł pierwszą parę ludzką !

 

a propos ( i warto się zastanowić , zwłaszcza na wypowiedzią szatana - tłusta czcionka ? ) :

 

 

cytuję :

 

 

 

 

 

 

A wąż( szatan) był najostrożniejszy ze wszystkich dzikich zwierząt polnych, które uczynił Jehowa Bóg. Odezwał się więc do niewiasty: «Czy Bóg rzeczywiście powiedział, iż nie z każdego drzewa ogrodu wolno wam jeść?» Na to niewiasta rzekła do węża: «Z owocu drzew ogrodu jeść możemy.» Ale jeśli chodzi o jedzenie z owocu drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: «Nie wolno wam z niego jeść ani nie wolno wam się go dotknąć, żebyście nie umarli». Wtedy wąż rzekł do niewiasty: «Z całą pewnością nie umrzecie. Gdyż Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym z niego zjecie, wasze oczy na pewno się otworzą i na pewno staniecie się podobni do Boga, będziecie znali dobro i zło». (Rodzaju 3:1-5)

[rambo54]

Piotrek,

proszę Cię ;)

 

Nauka dowiodła że węże nie mówią.

[23031970]

Piotrek,

proszę Cię ;)

 

Nauka dowiodła że węże nie mówią.

 

Wiem , wiem , ale Biblia mówiąc o "wężu " ma na myśli szatana , co zresztą samo PŚ wyjaśnia na łamach swych stronic , poza tym , jak już wcześniej pisałem , podejmując temat piekła powinniśmy sprecyzować , o jakim piekle rozmawiamy , serdeczności !

[TomekL3]

Dusza to wymysł szatana proszę Pana ;)

Uważasz, że wszystko kończy się po ,,śmierci,,?

 

Piotr, jaki jest Twój pogląd na duszę, śmiertelna czy nie?

[23031970]

Piotr, jaki jest Twój pogląd na duszę, śmiertelna czy nie?

 

Osobiście uważam , iż dusza ludzka ( świadomie mówię o duszy ludzkiej ) jest śmiertelna , o czym przekonuje mnie nie tylko PŚ , ale również nieświadomość mojego przedludzkiego bytu oraz okoliczność , iż dosłownie nikt ze zmarłych (bliskich mi za życia osób) jeszcze mnie nie odwiedził , aby poinformować , jak " tam jest ", i czy w ogóle " coś jest" , w tej sferze zdaję się wyłącznie na autorytet Biblii , konkretnie na Jej Autora oraz na obecne doświadczenie / postrzeganie mej marnej świadomości .

[Vlado]

Dusza to wymysł szatana proszę Pana ;)

 

Nawet nie wiesz jak bardzo się nie mylisz :-)) Człowiek jest dusza żywą. I nie wszystkim to pasuje :-) Jednak człowiek Jezus ofiarował swą duszę żywą aby pozwolić się Bogu wskrzesić do życia jako dusza nieśmiertelna. REZUREKTION !!! :-))) Halle lu Yah !!!

[23031970]

Choć najbliższe prawdy jest stwierdzić , mówiąc słowami Sokratesa " wiem , że nic nie wiem "

 

To do odpowiedzi na pytanie Tomasza .

[23031970]

Nawet nie wiesz jak bardzo się nie mylisz :-)) Człowiek jest dusza żywą. I nie wszystkim to pasuje :-) Jednak człowiek Jezus ofiarował swą duszę żywą aby pozwolić się Bogu wskrzesić do życia jako dusza nieśmiertelna. REZUREKTION !!! :-))) Halle lu Yah !!!

 

Ładnie powiedziane !

[Vlado]

Choć najbliższe prawdy jest stwierdzić , mówiąc słowami Sokratesa " wiem , że nic nie wiem "

 

 

Sorry, Ty piotrze wiesz już wystarczająco dużo, aby myśleć samodzielnie, nie przez raster Badaczy Pisma, ani ŚJ. Prosze nie daj się ponosić falom obużenia niegodziwości kleru. W każdym kościele tej niegodziwości jest mnóstwo. Jeśli chcesz, to zapraszam do dyskusji nad problemami Świadków Yehowah, które są wyłącznie wprowadzane dla panowania nad zborem i są zarządzeniami wewnętrznymi zboru nie nakazami PŚ.

Piotrusiu, używasz wpisów "historyków" wybiórczo, bacz abyś jako obrońca prawdy nie stał sie propagatorem własnej prawdy!

Z szacunkiem i miłością bliźniego, Włodek.

[23031970]

Sorry, Ty piotrze wiesz już wystarczająco dużo, aby myśleć samodzielnie, nie przez raster Badaczy Pisma, ani ŚJ. Prosze nie daj się ponosić falom obużenia niegodziwości kleru. W każdym kościele tej niegodziwości jest mnóstwo. Jeśli chcesz, to zapraszam do dyskusji nad problemami Świadków Yehowah, które są wyłącznie wprowadzane dla panowania nad zborem i są zarządzeniami wewnętrznymi zboru nie nakazami PŚ.

Piotrusiu, używasz wpisów "historyków" wybiórczo, bacz abyś jako obrońca prawdy nie stał sie propagatorem własnej prawdy!

Z szacunkiem i miłością bliźniego, Włodek.

 

To wszystko prawda , dla mnie Włodku w poszukiwaniu Boga , prawdy o Bogu jest fundament teologiczny , w którym sobie założyłem , że Bóg na 100 % jest Miłością i na 100 % jest Sprawiedliwością , i niezależnie od tego , kto i co by mówił , dla mnie zawsze priorytetem i fundamentem będzie miłość i sprawiedliwość Boża i tego się trzymam w poszukiwaniach i dyskusji dotyczących kwestii wiary , religii .

Serdeczności Włodku !

[Vlado]

Bóg na 100 % jest Miłością i na 100 % jest Sprawiedliwością

 

Posłuchaj mnie więc. Mnie bliźniego, który nie wierzy w bustwo hebrajskie JHWH, i wie dla czego, ale wierzy w Stwórcę inteligentnej Wszechrzeczy.

Swoją postawą napastliwości na katolików, którzy w Twojej zaciętości stali się sprawcą wszelkiej niegodziwości. PRZECZYSZ wartością, które na wstępie wymieniłeś, a które zacytowałem.

Wiesz dla czego Jezus został posłany jako człowiek? Wyłącznie dla tego aby udowodnić, że wszyscy jesteśmy Jemu równi! Wszyscy jestesmy dziećmi Stwórcy, i że śmierć nas nie ogranicza. A zostawił jeden znak (znak na czole każdego prawego po którym Ojciec nas rozpozna) miłujmy siebie nawzajem.

A teraz proszę, zastanów się!. Czy nie wstydzisz się żadnego wpisu jaki w temacie obrony swej wiary na tym forum zamieściłeś?

Czy aby w ogniu swej walki, nie pomówiłeś, uraziłeś bliźniego swego który ma inne , ale równie uczciwe spojrzenie na wiarę w Stwórcę i zbawienie do życia wiecznego?

Wybacz mnie bratu swemu za tak osobiste pouczanie. Jeśli przesadziłem, przepraszam.

Z serca pozdrawiam, Włodek.

[23031970]

Posłuchaj mnie więc. Mnie bliźniego, który nie wierzy w bustwo hebrajskie JHWH, i wie dla czego, ale wierzy w Stwórcę inteligentnej Wszechrzeczy.

Swoją postawą napastliwości na katolików, którzy w Twojej zaciętości stali się sprawcą wszelkiej niegodziwości. PRZECZYSZ wartością, które na wstępie wymieniłeś, a które zacytowałem.

Wiesz dla czego Jezus został posłany jako człowiek? Wyłącznie dla tego aby udowodnić, że wszyscy jesteśmy Jemu równi! Wszyscy jestesmy dziećmi Stwórcy, i że śmierć nas nie ogranicza. A zostawił jeden znak (znak na czole każdego prawego po którym Ojciec nas rozpozna) miłujmy siebie nawzajem.

A teraz proszę, zastanów się!. Czy nie wstydzisz się żadnego wpisu jaki w temacie obrony swej wiary na tym forum zamieściłeś?

Czy aby w ogniu swej walki, nie pomówiłeś, uraziłeś bliźniego swego który ma inne , ale równie uczciwe spojrzenie na wiarę w Stwórcę i zbawienie do życia wiecznego?

Wybacz mnie bratu swemu za tak osobiste pouczanie. Jeśli przesadziłem, przepraszam.

Z serca pozdrawiam, Włodek.

 

Włodku , ale zwróć uwagę , że głównie skupiam się na na tych , którzy śmią być naszymi przewodnikami w wierze i czynią to za cenę pogwałcenia nakazu Bożego , tj. Dekalogu , poza tym nie mogę zdzierżyć , jak można się posługiwać i powoływać na PŚ jednocześnie zaprzeczając swoim życiem głoszonym przez siebie szczytnym ideom / ideałom .

Po prostu , zwyczajnie nie jestem w stanie zaakceptować wykluczających się wzajemnie teorii i praktyki , nie znoszę obłudy , i dlatego o wiele bardziej cenię sobie największego grzesznika /zwyrodnialca , który potrafi się do tego przyznać , niż małego grzesznika , który bezczelnie twierdzi , że jest czysty , jak kryształ .

[Vlado]

jak można się posługiwać i powoływać na PŚ jednocześnie zaprzeczając swoim życiem głoszonym przez siebie szczytnym ideom / ideałom .

 

Można a nawet tak trzeba Piotrze. Wystarczy zacząć siebie mierzyć tą sama miarą, jak tych których tak żarliwie potępiamy. W tym samym kręgu kulturowym zobaczysz, że mimo wpajanym przez kościoły i partie wyższości twych poglądów i postaw nad resztą, wcale się od nich nie różnisz. Obiektywizm to miara rozumu, a ten wynikiem samokształcenia i doświadczenia jedynie jest.

To Chrystus zrównał nierządnice, celnika, chromego i nieżyda :-) To ludzie znów ich przeklęli stawiając się ponad. A mycie stup? U Chrystusa to największa nauka pokory i własnego znaczenia. U książąt Kk, to parodia i pokaz zakłamania i własnej upadłości. ( Już oberwę od Andrzeja, ale nie o obrazę Kk mi w tej wypowiedzi chodziło) Piotr MUSISZ wyzbyć się gardzenia bliźnimi o innych poglądach na wiarę niż TY.

Serdeczności, Włodek.

[23031970]

Serdeczności, Włodek.

 

Serdeczności Włodku , dobranoc !

 

P.S.

 

Nie gniewaj się na mnie Włodku , ale nie mam już dość cierpliwości , a i zmęczenie po całym dniu daje mi się we znaki , aby dalej się mocować z " silnikiem tegoż Forum "

[rambo54]

Maju z uszamu roxgrzanymi do czerwoności nie usnie pewnie za szybko ;)

[Vlado]

Maju z uszamu roxgrzanymi do czerwoności nie usnie pewnie za szybko ;)

 

A i Ty Rambusiu, jesteś DUŻO cieplejszym i zgodnym człowiekiem niż poza, którą tu na forum prezentujesz :-))

Serdecznie jak zawsze, Włodek.

[TomekL3]

 

 

Nawet nie wiesz jak bardzo się nie mylisz :-)) Człowiek jest dusza żywą. I nie wszystkim to pasuje :-) Jednak człowiek Jezus ofiarował swą duszę żywą aby pozwolić się Bogu wskrzesić do życia jako dusza nieśmiertelna. REZUREKTION !!! :-))) Halle lu Yah !!!

I w tym jest haczyk :))

[romekjagoda]

Osobiście uważam , iż dusza ludzka ( świadomie mówię o duszy ludzkiej ) jest śmiertelna , o czym przekonuje mnie nie tylko PŚ , ale również nieświadomość mojego przedludzkiego bytu oraz okoliczność , iż dosłownie nikt ze zmarłych (bliskich mi za życia osób) jeszcze mnie nie odwiedził , aby poinformować , jak " tam jest ", i czy w ogóle " coś jest" , w tej sferze zdaję się wyłącznie na autorytet Biblii , konkretnie na Jej Autora oraz na obecne doświadczenie / postrzeganie mej marnej świadomości .

 

Co z z licznymi udokumentowanymi przypadkami kontaktów z duchami zmarłych osób?

Co ze spirytyzmem chociażby?

 

Piszesz na zasadzie: ponieważ nigdy jeszcze nie doświadczyłem nieważkości stwierdzam, że ona nie istnieje.

 

MUSISZ wyzbyć się gardzenia bliźnimi o innych poglądach na wiarę niż TY.

 

Dzięki za to słowo otrzeźwienia dla wszystkich w tym wątku.

Faktycznie szczytny to cel, ale my wszyscy w gorliwości religijnej zapalczywi jesteśmy. Kiedyś odbyłem w Malezji w meczecie ponad godzinną rozmowę teologiczną z jednym kształconym muzułmaninem. Po godzinie wymiany poglądów i informacji zakończyłem mówiąc, że mam nadzieję, ze spotkamy się kiedyś w Raju. Niestety nie był przekonany, że to nastąpi, albowiem dla niego zbawcą był tylko Allah.

[Tadeiro]

Co z z licznymi udokumentowanymi przypadkami kontaktów z duchami zmarłych osób?

Co ze spirytyzmem chociażby?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Co z z licznymi udokumentowanymi przypadkami kontaktów z duchami zmarłych osób?

to samo co ze wskrzeszeniami Baszabory czy egzorcyzmami gejów w celu ich wyleczenia jak ostatnio mawiał Adamek.

Mogę wrzucić was trzech do jednego worka..?

[Gość]

Osobiście uważam , iż dusza ludzka ( świadomie mówię o duszy ludzkiej ) jest śmiertelna , o czym przekonuje mnie nie tylko PŚ , ale również nieświadomość mojego przedludzkiego bytu oraz okoliczność , iż dosłownie nikt ze zmarłych (bliskich mi za życia osób) jeszcze mnie nie odwiedził , aby poinformować , jak " tam jest ", i czy w ogóle " coś jest" , w tej sferze zdaję się wyłącznie na autorytet Biblii , konkretnie na Jej Autora oraz na obecne doświadczenie / postrzeganie mej marnej świadomości .

 

 

to kliniczny przykład osoby, która wobec braku innych doświadczeń, opiniuje rzeczywistość, zgodnie ze stanem tych doświadczeń.

Prosto ujmując; żaden z bliskich, zmarłych, nie miał ochoty na to, by odwiedzać kogoś, o tak prymitywnych poglądach, wynikłych z tak miernych doświadczeń.

Pisząc o świadomości, pochlebiasz sobie, mając wrażenie, że się nią posługujesz, nawet w minimalnym stopniu.

[Gość stary bej]

Rzeczywistość jest taka jak widzi ją opiniujący, i nie ma w tym nic dziwnego.

Dla każdego z nas ta rzeczywistość jest inna, gdyż patrzymy na nią przez pryzmat własnych doświadczeń, stąd i wynikowe różnice zdań.

A wystarczy porównać choćby (i przykładowo) ogólne założenia religii judaistycznej i chrześcijańskiej, i okaże się że w czasie tego porównania doznamy pewnego dysonansu.

No bo która z nich jest prawdziwsza ?

Judaistyczna jako monoteistyczna zakłada, że bóg to Absolut, i nie można go porównać do koncepcji boga występującego w innych religiach.

Czy ktoś z Was widział wizerunek boga żydowskiego ? - ja nie widziałem, widziałem natomiast wizerunki bogów występujących w innych kulturach i religiach, w tym w chrześcijańskiej.

 

"bogowie zaczynają istnieć właśnie dopiero wtedy, gdy pojawia się kult" - Henri Bergson (1859-1941).

[romekjagoda]

to samo co ze wskrzeszeniami Baszabory czy egzorcyzmami gejów w celu ich wyleczenia jak ostatnio mawiał Adamek.

Mogę wrzucić was trzech do jednego worka..?

 

To w takim razie ja również mam pytanie (trzymając poziom Twoich wypowiedzi): czy mogę Ciebie wrzucić do jednego worka z gejami...?

[sittek]

 

:)))

 

No właśnie chciałbym z tym dyskutować....wytłumacz dlaczego cytujesz "mój wpis" którego pod tą datą i czasem NIE MA? Czy to na pewno moje słowa, kiedy, w jakim kontekście i czego dotyczyły - raczysz odpowiedzieć??? ;)

 

To co następuje po Twojej manipulacji wpisami nie zamierzam komentować, to jeden oszczerczy bełkot, sam dałeś dowód na to że dążysz wszelkimi środkami i metodami do obłudnych pomówień mnie na tym forum....dziwię się moderacji że tego nie widzi!

Zdumiewające. Zapewne napisałem go sam, sprytnie przekupiłem moderację, i oto mamy gotowy wpis. Czy Macierewicz to ktoś z rodziny?

 

Bełkot? Jak dotąd po wpisach innych kolegów uważam, że to nie ja bełkoczę. Ale jak tu gadać z fanatykiem? Co ci koleś obiecano? Życie wieczne? Jakąś dziewicę gratis? Może w zaświatach działalność oświatową z trudną młodzieżą?

[23031970]

Co z z licznymi udokumentowanymi przypadkami kontaktów z duchami zmarłych osób?

Co ze spirytyzmem chociażby?

 

Piszesz na zasadzie: ponieważ nigdy jeszcze nie doświadczyłem nieważkości stwierdzam, że ona nie istnieje.

 

I tu Cię zaskoczę , gdyż osobiście wespół z trzema osobami byłem świadkiem spotkania z " duszą zmarłego " , oczywiście dziś już wiem , iż to nie była dusza zmarłego członka naszej rodziny , lecz demona , który podszywa się pod zmarłych , a wszystko po to , aby ludzie wbrew Słowom Bożym wierzyli w nieśmiertelność duszy ludzkiej .

[Tadeiro]

I tu Cię zaskoczę , gdyż osobiście wespół z trzema osobami byłem świadkiem spotkania z " duszą zmarłego " , oczywiście dziś już wiem , iż to nie była dusza zmarłego członka naszej rodziny , lecz demona , który podszywa się pod zmarłych , a wszystko po to , aby ludzie wbrew Słowom Bożym wierzyli w nieśmiertelność duszy ludzkiej .

 

Po tym wpisie nie wiem czy się śmiać czy płakać.