najlepsze nagrywarki komputerowe do audio?

[Kazik II]

tomaszg

1 Kwi 2010, 23:25

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 143 / 259 / 0

 

Myślę że dokładnie nie przeczytałeś artykułu tu cytat z Twojego linku,,chciałbym zwrócić Waszą uwagę na jedną bardzo istotną różnicę pomiędzy zapisem muzyki i danych komputerowych na płycie CD. Otóż w przypadku muzyki problemy z odczytem danych z uszkodzonej (porysowanej) płyty mogą być dla przeciętnego muzykologa praktycznie niesłyszalne to niestety takie samo uszkodzenie danych komputerowych spowoduje katastrofę i np. program nie zadziała lub plik z dokumentem MS Worda nie będzie się nadawał do użytku. W związku z tym zapis danych na płycie CD musiał ulec pewnym zmianom. Mam tutaj na myśli dodanie mechanizmów korekcji. Zmiany poprawiły bezpieczeństwo danych ale wpłynęły również na zmianę pojemności płyty CD"

Więc wnioski chyba nasuwają się same. Mam w swoich zbiorach płytkę uszkodzoną,której nie są w stanie odczytać poprawnie różne CD jak -Meridian, Rotel,Copland i.t.d jedynie mój Avi potrafi ją odtworzyć bez zatrzymania ( Na wymienionych CD płyta zapętla się na jednym kawałku i wydaje trzaski ), ale jak ją przegrałem to wszystkie wymienione CD bez problemu odczytują uszkodzone nagranie, bez zauważalnej utraty jakości, więc KOPIA jest lepsza ;-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[farad]

Panowie złotousi niestety mają gówniany sprzęt z poprzedniej epoki, który nawet nie potrafi buforować i odczytać prawidłowo płyty.

 

Gdyby zgrać oryginalną płyte ze sklepu płytowego na cd-r, zanieść do tłoczni która tłoczyła oryginał i zlecić tejże tłoczni wytłoczenie ponownie tegoż materiału, otrzymalibyście drugi "oryginał", zgodny w 100% z pierwszym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Trochę to naiwne.

[Kazik II]

Ale jeśli do bufora wgrasz sygnał z błędami to taka samą otrzymasz kopię, bufor nie jest lekarstwem. W wielu przypadkach komputer z dobrym oprogramowaniem lepiej odczyta bity niż większość istniejących CD na rynku za rozsądna cenę.Komputer moją uszkodzona płytkę zgrywał 30 minut aż się udało, ja płyt nie przegrywam ,ale na tej mi zależało, więc musiałem zrobić kopię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[futu]

farad - byc moze i tak - jest bardzo prawdopodobne a jesli rzeczywiscie bezblednie by ja zgralo i zapisalo to tak

 

ale to nie zmienia faktu ze wlaczajac tego cd-ra na odtwarzaczu cd juz bedzie roznica - opisalem jaka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rabbeat83]

Kazik II, 2 Kwi 2010, 12:02

 

>Ale jeśli do bufora wgrasz sygnał z błędami to taka samą otrzymasz kopię, bufor nie jest

>lekarstwem. W wielu przypadkach komputer z dobrym oprogramowaniem lepiej odczyta bity niż większość

>istniejących CD na rynku za rozsądna cenę.Komputer moją uszkodzona płytkę zgrywał 30 minut aż się

>udało, ja płyt nie przegrywam ,ale na tej mi zależało, więc musiałem zrobić kopię.

 

Jeżeli mówimy o uszkodzonych płytach to ok wiadomo, że komputer ma odpowiednie mechanizmy, ale zdecydowana większość odtwarzaczy CD ma na tyle dobre mechanizmy korekcji, że porządną płytę TDK czy Verbatima po nagraniu z rosądną liczbą błędów C1 i C2, które zawsze sie pojawią odczyta bit w bit i przetwornik dostanie tą samą informację co przy odczycie z oryginału. Ja tylko nie rozumiem jak różne płyty mogą różnić się brzmieniem w basie czy w dynamice dźwięku - co one inaczej traktują jedne bity, a inaczej drugie? Jak odtwarzacz będzie lipa to i z oryginałami nie będzie sobie dawał rady, a po za tym te oryginały są tłoczone z płyt wypalanych właśnie komputerową nagrywarką z odpowiednio skalibrowanym wcześniej laserem, co by już na starcie przy powielaniu było jak najmniej błędów. Owszem płyty potrafią sie zapętlać czy przeskakiwać, ale nie spotkałem się, żeby nagrywana płyta miała jakieś braki jakościowe w stosunku do oryginału w stylu deficyt jakichś częstotliwości czy mniejszej szczegółowości, bo to po prostu nie jest możliwe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

Kazik II, 2 Kwi 2010, 11:37

Przecież pisałem o mechanizmach korekcji błędów. Jasne, że jak płyta jest uszkodzona, to niektóre napędy mogą z nią mieć problemy, a inne mogą sobie z nią radzić. I to są właśnie te istotne różnice między nagrywarkami i czytnikami - odporność na błędy (i starzenie się). Jednak solidnie skonstruowany napęd z przyzwoitym softem jest w stanie te dane odczytać, więc korekcja błędów jest wystarczająca. Jeżeli jednak jakiś napęd ignoruje takie błędy (nie zdziwiłbym się, jakby nawet hi-endowe szpanerskie cedeki postępowały tak nierozsądnie i np. interpolowały brakujące próbki), to jest to po prostu zły napęd - tani LG radzi sobie lepiej :D Takie same wady może mieć soft przegrywający - ale znowu - to wada ustawień lub softu, a nie nagrywarki lub zapisu cyfrowego (nero chyba domyślnie miewał ignorowanie błędów w audio). Taka interpolacja może wpłynąć na brzmienie - w minimalnym stopniu - i to raczej na wysokie, niż na niskie. Jeśli ktoś ma cedek, który stwarza taki problem, to chyba najlepiej przejść na flac :P

 

 

 

Jeśli ktoś nazywa to religią, to tylko świadczy o fundamentalnym niezrozumieniu świata. Widać są jeszcze tacy, którym nauka myli się z magią, którzy myślą, że w komputerach małe krasnoludki siedzą.

 

Jasne jest, że istnieją różnice między nagrywarkami i płytami. Nie są to jednak różnice w jakości zapisanego dźwięku. Głównym czynnikiem jest "przeżywalność". Często nawet markowe i "wzmocnione" płyty po 2-3 latach nadają się do kosza - np. tdk scratchproof...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Może nie w zapisia dźwięku ale w DŹWIĘKU.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

Rabbeat83, 2 Kwi 2010, 12:57

 

>Owszem płyty potrafią sie zapętlać czy przeskakiwać, ale nie spotkałem się, żeby nagrywana

>płyta miała jakieś braki jakościowe w stosunku do oryginału w stylu deficyt jakichś częstotliwości

>czy mniejszej szczegółowości, bo to po prostu nie jest możliwe.

 

Możliwe - interpolacja brakujących próbek. Ale zgadzam się, że:

>porządną płytę TDK czy

>Verbatima po nagraniu z rosądną liczbą błędów C1 i C2, które zawsze sie pojawią odczyta bit w bit i

>przetwornik dostanie tą samą informację co przy odczycie z oryginału

 

(tylko nie wiem, co dokładnie stanowi porządną płytę, tedek mi ostatnio wypadł z tej listy...)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Wpis powtórzony:

Bardzo proszę tych Kolegów, którzy mają jakieś własne obserwacje odnośnie różnic dźwiękowych między

CDRami różnych producentów o ich opisanie

I druga sprawa- czy są na rynku cdr z ciemnoniebieskim barwnikiem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rabbeat83]

...

>(tylko nie wiem, co dokładnie stanowi porządną płytę, tedek mi ostatnio wypadł z tej listy...)

 

Widzę, że ogólnie się zgadzamy - owszem zgoda, że występuje czasem interpolacja, ale to marginalne zjawisko i moim zdaniem nie do usłyszenia, bo ile by musiało zaokrąglić, a zazwyczaj po wypuszczeniu przez złącze cyfrowe, nagraniu i porównaniu wychodzi bit w bit. Jeżeli chodzi o płyty to TDK podałem tak dla przykładu jako dobrą markę, ale fakt, że już dawno nie miałem z nimi do czynienia ostatnio same Verbatim'y lecą, więc jeżeli TDK popsuł się jakościowo to warto wiedzieć, choć parę starszych płyt mam TDK'a i to już od ładnych paru lat to trzeba powiedzieć, że są, a przynajmniej były to jedne z najbardziej niezawodnych płyt. Niedługo i tak FLAC będzie rządził, tylko niech się więcej odtwarzaczy pojawi zwłaszcza z porządnymi przetwornikami i zbiory muzyczne przejdą na dysk, tylko wtedy pewnie Seagate i Western Digital zaczną inaczej brzmieć ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Rabbeat83, 2 Kwi 2010, 13:45

 

Niedługo i tak FLAC będzie rządził, tylko niech się więcej odtwarzaczy pojawi zwłaszcza z porządnymi przetwornikami i zbiory muzyczne przejdą na dysk, tylko wtedy pewnie Seagate i Western Digital zaczną inaczej brzmieć ;-)

 

 

I dopiero wtedy sie zacznie

PS Linn już takie cos produkuje, nie wiem jak to brzmi ... I jak mam być szczery to nie chcę wiedzieć. Już wolę patefon i cdeki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

>tylko

>wtedy pewnie Seagate i Western Digital zaczną inaczej brzmieć ;-)

Nie czytałeś wątku Rocha o J-media-cośtam-cośtam? Tam to już jest! Ba, systemy plików brzmią!

 

Jeśli chodzi o TDK, to właśnie robię "próbę", ale z dvd. Z 50 płyt, może 10% udało się przegrać bez problemów... Mówię o lepsiejszych - scratchproof - które były magazynowane, nie używane praktycznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[farad]

>

>Jeśli chodzi o TDK, to właśnie robię "próbę", ale z dvd. Z 50 płyt, może 10% udało się przegrać bez

>problemów... Mówię o lepsiejszych - scratchproof - które były magazynowane, nie używane praktycznie.

 

No niestety faktem jest bardzo kiepska jakość dostępnych nośników. Ostatnio jedynym w miare dla mnie pewnym produktem są cd-r i dvd-r firmy sony. Nośniki optyczne wychodzą po prostu z użycia. O dziwo bezpieczniej i pewniej trzymać na twardzielach (oczywiście w dwóch kopiach). Gdzieś czytałem artykuł na temat prowadzenia archiwizacji i polecono tam dyski twarde jako o dziwo najbardziej niezawodne. Swoją drogą to zapis magnetyczny. Kasety Mini-DV też są dużo trwalsze (czas przechowywania) niż płyty DVD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

>O dziwo

>bezpieczniej i pewniej trzymać na twardzielach (oczywiście w dwóch kopiach).

Nic w tym dziwnego nie ma. Poza tym, że jest to bezpieczniejsze, to jest o wiele wygodniejsze, szybsze, a także tańsze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[futu]

Gdzieś czytałem artykuł na temat prowadzenia archiwizacji i polecono tam dyski twarde jako o dziwo najbardziej niezawodne

 

tak zgadzam sie to jest obecnie najlepsza metoda archiwizacji i w ogole uzytkowania danych cyfrowych tylko ja juz od dawna sie zastanawiam czemu firmy audio nie uzywaja hdd?

 

no przeciez nawet patrzac na jakosc jest to bezkonkurencyjne w porownaniu z cd-r a do tego dochodzi latwy dostep do muzyki i wysoka trwalosc...

 

oczywiscie odpowiedz jest bardzo prosta - odbiorca "audio" widzi caly czas tylko jedno cd i na tym koniec,

 

i mamy sytuacje gdzie tansze i lepsze technologie (dzwiekowo tez) nadal nie sa stosowane

 

ciekawe kiedy to sie zmieni

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nedj]

-> farad

"Gdyby zgrać oryginalną płyte ze sklepu płytowego na cd-r, zanieść do tłoczni która tłoczyła oryginał i zlecić tejże tłoczni wytłoczenie ponownie tegoż materiału, otrzymalibyście drugi "oryginał", zgodny w 100% z pierwszym."

 

-> Rabbeat83

"oryginały są tłoczone z płyt wypalanych właśnie komputerową nagrywarką z odpowiednio skalibrowanym wcześniej laserem, co by już na starcie przy powielaniu było jak najmniej błędów"

 

Nie piszcie takich rzeczy, bo niektórym burzycie porządek świata...

Niektórzy pewnie myślą, że "mother" w tłoczni jest pit po picie rzeźbiona przez nagie złotowłose dziewice przy pełni księżyca.

 

 

-> Rabbeat83

"zbiory muzyczne przejdą na dysk, tylko wtedy pewnie Seagate i Western Digital zaczną inaczej brzmieć ;-)"

 

Nie "zaczną", tylko już zaczęły.

 

Pan Nadredaktor Wojciech Pacuła napisał:

"Wciąż na wyjaśnienie czekają takie sprawy, jak różnice w dźwięku między różnymi typami twardych dysków (u mnie najlepiej grały urządzenia Seagate), różnice w dźwięku miedzy różnymi pendrive’ami (naprawdę!), a także wpływ napędu w komputerze użytego do ripowania na dźwięk."

(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rabbeat83]

Kurcze ten Pan Pacuła to ma słuch, to już chyba nawet nie można nazwać złotymi uszami, ale jakimiś platynowymi ;-). Ja na szczęście w komputerze mam dysk Seagate, więc chyba mogę spać spokojnie, ale pendrive'y mam dwa Kingstona i Sandiska to może wreszcie Pan redaktor by rozstrzygnął, który jest lepszy brzmieniowo, bo ja nie mogę różnic wychwycić i nie wiem teraz którego mam używać do przenoszenia muzyki ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Na szczęście zawsze można będzie flaczki przerobić na wavy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

Seagate akurat ostatnio miał serię dysków, która miała wpływ na dźwięk. Po jakimś czasie - dźwięk znikał, wraz z danymi...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

Już sobie4 wyobrażam testy porównawcze okablowania wewnętrznego kompa, kart graficznych.... Chyba na wszelki wypadek przejdę do obozu wyznawców ABX

Pozdrawiam Absinth Apostata

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[futu]

czytam wasze wypociny i ... rece opadaja a wydawalo mi sie ze tylko fora wam sie pomylily z komputerowych na audio ale teraz to juz nie wiem bo gadacie jak komputerowcy ale tok myslenia jak humanisci... poddaje sie

 

no bo jak mozna do cd-r gdzie na drodze od plyty tloczonej do plyty cd-r wlozonej do cd-audio i juz nagranej jest mase czynnikow po drodze wraz z napedem w cd-audio i do tego korekcja w czasie rzeczywistym bez mozliwosci powtorzenia do pamieci flash gdzie mamy plik przeniesiony z innej pamieci na zasadzie dana x idzie do miejsca y do czasu dajscia wszystkich fragmentow?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

futu

to jak sobie wyobrażasz odtworzenie kolekcji 500 czy 1000 czy więcej płyt ? Nowy format to będą nowe ceny, nowe zamieszanie- nie sądzę żeby istniała wyższość flac czy ape nad wav. Poza tym na jakość ma wpływ nie tylko sekcja cyfrowa ale też analogowa odtwarzacza cyfrowego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomaszg]

absinth3, 3 Kwi 2010, 16:19

>nie sądzę żeby istniała wyższość flac czy ape nad wav.

Istnieje - licencja. Flac jest na wolnych licencjach GPL i BSD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[farad]

Niestety albo stety technika cyfrowa zabija całą magię rytułału słuchania muzyki. Taśma, winyl - sprawa prosta, masa czynników mających wpływ na dźwięk, ogrom badań i dywagacji nad uzyskaniem jak najlepszej jakości. Płyta CD - resztki tej magii, w końcu jest jeszcze coś co można pomacać - fizyczny nośnik, pudełko, odtwarzacz z mechanizmem, są miejsca dla błędów, są miejsca dla magii.

 

No i piękno a zarazem ohyda techniki cyfrowej - PLIK. Plik zawsze jest ten sam, nie boi się miliona kopii jedna po drugiej. Dla zbioru bajtów nie jest istotne na jakim jest nośniku, muzyka w tej formie jest nienamacalna. Można ją tylko usłyszeć...

 

Ponieważ jestem młody, dla mnie wygrywają pliki i żegnam bez jednej łzy cały ten jakże piękny lecz nie mający już racji bytu dawny mechaniczny, elektromagnetyczny i optyczny bałagan. Choć optyczny tak naprawdę jest już plikiem, tyle że płytę można dotykać i dlatego dorabia się do tego tyle różnyuch teorii. Do tego niedoskonałość starszych czytników i już pojawiają się różnice

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[futu]

"" Ponieważ jestem młody, dla mnie wygrywają pliki i żegnam bez jednej łzy cały ten jakże piękny lecz nie mający już racji bytu dawny mechaniczny, elektromagnetyczny i optyczny bałagan. Choć optyczny tak naprawdę jest już plikiem, tyle że płytę można dotykać i dlatego dorabia się do tego tyle różnyuch teorii. Do tego niedoskonałość starszych czytników i już pojawiają się różnice ""

 

tak masz racje wygrywaja ale co z tego jesli tzn audiofile caly czas pozostaja przy cd-audio?

jesli nie dojda do innych wnioskow to inne rozwiazania beda tylko dla masowki produkowane - co obecnie sie dzieje

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinth3]

w muzyce ZAWSZE będzie magia. Tedy w jej odtwarzaniu też. Bądź jak to będzie zapisane - zawsze będzie można lepiej

Ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu, bo niedźwiedź całkiem gracko po lesie bryka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Sprawę można jak i temat łatwo i skutecznie zamknąć następującym stwierdzeniem.

 

Odczytana płyta zarówno na CD-R jak i HD i tak samo gównianie będzie brzmiała!

 

Na tym drugim mimo ze to bit perfekt nie zagra porównywalnie lepiej do oryginału.

 

Nawet taka karta Lynx Two lepiej nie zagra niż oryginał na odtwarzaczu z pułapu cenowego 10-15kzł; to po prostu słychać!

 

Ten sam problem jest z CD-R em od pewnego pułapu cenowego odtwarzacza CD dziwęk zaczyna się po prostu rozjeżdżać z oryginalnym i to też słychać.

 

Przy dobrze wypalonych płytach CD-R (ja wypalam na Tayo na Plextor Premium)Na prostszych urzadzeniach odtwarzających-mówie o playerach CD można powiedzieć że różnica jest na granicy percepcji.

 

Ktoś co tam trochę słuchał lub przerzucił sprzętów grajacych zrozumie a dla innych niech to bedzie wiara lub nie wiara-głupoty lub mądrości.

 

Tak w ogóle to jak kto ma kupić to niech sobie kupi Plextor Premium2 bo już chyba w magazynach zchodzą na zero i bedzie za późno bo reszta produkowanych to już badziew :(

 

Wesołych Świąt

 

Rafaell

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[futu]

no ja juz mniej wiecej sie zorientowalem teraz spogladam na uzywki ale nie widac na razie nic...

 

jesli ktos chce sprzedac czy plextora czy yamahe czy jakas dobra do audio nagrywarke to ma okazje, jestem chetny kupic!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )