Skocz do zawartości
IGNORED

Steve Winwood i jego Traffic - niedoceniony zespół i wielki muzyk


soundchaser

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

jak w tytule - zastanawiam się dlaczego Oni są dziś tak mało popularni,

wygląda na to, że też mało znani.

A przecież Steve Winwood to kultowa postać w historii rocka.

Jego Traffic to kultowy zespół, który nagrał kilka wspaniałych płyt.

Kariera solowa nie była już taka spektakularna, ale każda jego płyta

była wydarzeniem i zasługiwała na uwagę.

 

Dodałem ten wątek pod wpływem najnowszego koncertu Winwooda z Claptonem

w Madison Square Garden. Jest G E N I A L N Y!

Po prostu ciarki na plecach jak się ogląda i słucha.

Momentami też aż łezka z oka poleci...

 

Proszę o Wasze opinie na temat Steve'a Winwooda

i jego całokształtu działalności w zespole i poza nim.

Oczywiście ! Steve nalezy do grona dużego formatu amerykańskich rockmenów którzy nie mają w Polsce odrobiny szczęscia. Do grona tego dołaczył bym Bob Segera , Johna Mellencampa a wręcz kosmiczną aberacją jest pozycja Bossa w RP ...

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Stephen Lawrence "Steve" Winwood (born 12 May 1948) is an English singer-songwriter who performs and writes rock, blues-rock, and jazz. He sings with a tenor voice and is a multi-instrumentalist who plays Hammond organ, guitar, bass, and other string instruments. In addition to his solo career, he was a member of the bands the Spencer Davis Group, Traffic, Blind Faith, and Go. He has won multiple Grammy Awards. In 2008, Rolling Stone ranked Winwood #33 in its 100 Greatest Singers of All Time.[1]

 

In his teens, Winwood played Hammond B-3 organ and guitar in 'pick-up' bands that backed up well-known US blues performers. He formed Blind Faith in 1969 with Eric Clapton, Ginger Baker and Ric Grech. His first solo album was in 1977. In 1986, he topped the Billboard Hot 100 with "Higher Love", and with this earned the year's Grammy Award for Record of the Year and another for Best Male Pop Vocal Performance. In 1994, Capaldi and Winwood reunited Traffic for a new album, Far From Home.

na czym polega taka wyższosc N.Y. nad Bossem oprócz twojego przekonania ?

Artystycznie ? wpływem na muzyke i życie milionów ludzi ? finsami ? wyróznieniami?

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Całkowicie zgadzam się z założycielem wątku i podpisuję się oburącz pod tym co napisał. Steve Winwood to najwyższa półka w historii muzyki rockowej. Polemizował bym z tezą czy tylko Traffic. On swoją wielkość udowodnił już z zespole Spencer Davis Grooup, z którą grał do wiosny 1967, razem ze swoim bratem Muffem.

 

Mam nagrania obydwu zespołów i faktycznie. Ciarki (pozytywne) przechodzą, jak się tego słucha. To się moim zdaniem NIC A NIC nie zestarzało. W przeciwieństwie do wielu innych produkcji z tamtego okresu, które obecnie (jakby to powiedzieć) trącą myszką i których się słucha mniej więcej tak jak przedwojennych kawałków z teatrzyku Qui Pro Quo.

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Winwood to legenda, a Traffic był wspaniałym zespołem, jednym z moich ulubionych z tamtych lat. Koncert z boskim Erikiem też wypadł doskonale, często tego słucham. Polecam pilny zakup tym, którzy jeszcze nie mają, bo aktualnie wersja 2CD kosztuje ok. 37 zł! Warto też zaopatrzyć się w ten koncert na Blu-ray, bo to jedna z najwartościowszych propozycji, które ukazały się na tym formacie.

Chyba jak wiekszość (bez względu na wiek) pierwszy raz Steva Winwooda usłyszałem w "Gimme Some Lovin" SDG (był wówczas jeszcze nastolatkiem).

Później był Blind Faith i wreszcie koncertowy Traffic "On The Road". Nie można pominąć prestiżowego udziału w sesji "Electric Ladyland" Jimmi Hendrixa.

 

W następnej kolejności poznawania były albumy studyjne od Mr. Fantasy do When the Eagle Flies. Dla mnie wszystkie ważne i stanowiące czołówkę mojej płytoteki dot. przełomu lat 60 i 70.

 

Kapitalny głos Winwooda jest ropoznawalny natychmiast.

Późniejsze lata to dla mnie przede wszystkim wspaniały album solowy About Time z 2003 r. Polecam - dynamit ;)

 

Wracając to Traffica - jest to zespół muzyków, którego nie można w żaden sposób pominąć w historii rocka. Muszę sonbie jeszcze tylko przypomnieć, odświeżyć solowe płyty śp. J.Capaldiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100008135 1270201137_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

..."wplywem na muzyke"....a tak -koncerty Younga w UK z trasa "Tonight^s the Night" inspirowaly "punk-rock "a o "grunge" to juz nie wspomne....

 

...a S. Winwooda lubie i slucham od zawsze....

.."Boss" i Young to jednak nieco inna estetyka.

 

Wrócmy do Traffika i Stiwika

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Wzruszyłem się jak stary siennik! Winwooda kocham od czasów Spencer Davis Group, kiedy to dostałem z RFN singla z "Stevie's Blues" na stronie B, który zawsze mi się bardziej podobał, niż str. A, czyli "Keep on running". Koncert ostatni z Claptonem rzeczywiście znakomity. Ostatnio zdobyłem też pierwszy koncert w Hyde Parku świeżutkiego Blind Faith - czytałem miażdżące recenzje, a ja uważam, że chłopcy byli genialni wtedy. Winwood nigdy nie obniżał poziomu! Znakomity głos, świetne organy i niezła gitara - w sumie Wielki Muzyk!

muzyka łagodzi obyczaje

Czy ja wiem czy taki niedoceniony. W/g mnie niedoceniony to jest Spirit, Ultimate Spinach, West Coast Pap Art Experimanetal Band, Country Joe And the Fish, Morly Grey i jeszcze wiele wiele innych zepołów, które nie zaistaniały na szerszym forum a powinny. Przy nich Traffic to, jak nie przmierzając, znana gwiazda serialu do nieznanego aktora teatralnego.

na marginesie - o Bossie mialem takze marne zdanie az do zaglebienia sie w jego poczatki - no to jest kawal doskonalej muzki. Born in USA i pozniejsze rzeczy juz nie maja tego nerwu..

 

pzdrw

 

soso

  • 2 tygodnie później...

Ech wspomnienia...

Steeve Winwood był przede wszystkim wokalistą grupy The Spencer Davis Group w latach 1965-67 ( skład: Spencer Davis, Muff Winwood, Stevie Winwood, Pete Yorke). Był ogromnym talentem, co uwidoczniło się na nagraniach tego nastolatka w kolejnych albumach grupy The SDG: "Their first LP", "The second album", "Autumn 66" nagranych dla wytwórni Fontana. Kilka z ich nagrań osiągnęło czołowe listy angielskich list przebojów i pozostało na stałe w pamięci miłośników muzyki:

- Keep on running,

- Gimme some lovin',

- Somebody help me,

- When I come home,

- Nobody loves you when you're down and out,

- Stevie's blues,

- I'm a man.

Potem Stevie mający nieco inne idee dotyczące rozwoju grupy coraz częściej zaczął marzyć o karierze w innej kapeli (Traffic) i kłócić się ze spełniającym rolę lidera znacznie starszym Spencerem. No i skończyło się jak się skończyło.

Potem była jeszcze nowa The Spencer Davis Group (single " After tea") z organistą Eddie Hardinem i gitarzystą Phil Sawyerem no ale to było już nie to...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2520-100006754 1271795176_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.