Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[escal]

"Zdjęcia, które dziś przedstawił Maciej Lasek w kancelarii premiera Donalda Tuska, wykonane zostały już po niszczeniu wraku przez Rosjan. Pierwsze wykonano 16 kwietnia, drugie 19 kwietnia 2010 r., a przynajmniej tak twierdzi Lasek, którego słowa trudno jednoznacznie zweryfikować, bo w przesłanych dziennikarzom materiałach usunął szczegółowe informacji o zdjęciach, tzw. EXIF'y, w których zapisana jest data, współrzędne i aparat, którym je wykonano."

Cyt. za niezależną.

I myśleć, wyznawcy (sekta?) pancernej brzozy, to nic nie boli

[Jaro_747]

A widziałeś wcześniej Laska, ten to dopiero był na haju, oczu w ogóle nie otwierał. A ta niby dziennikarka - sucz, farbowana na blond - chciała Antoniemu dokopać. I co ? Antoni pokazał jej gdzie powinna stać w szregu.

To na razie tyle Jarek_747. Pilnie oglądaj, ucz się i psz prawdę ! A swoją drogą te 747 to ty jakiś Boeing jesteś ?

 

Podupcyło cię nieżle. Hipnoza Antka czy pułapka helowa musk ci wyssała?

 

Antek to jej mógł co najwyżej zgnieconą puszkę pokazać.

[Gość Gosc]

Lepsze są te Macierewicza które ściągnął od ruskiego blogera.

Przynajmniej nikt nie ukrywa że to fotomontaż. Zawsze to uczciwiej.

Ciekawe tylko ile ich ten rusek skasuje za wykorzystywanie efektów swojej pracy.

[terror twins]

 

 

Może raczej za tymi

 

 

za tymi Twoimi drzwiami niebawem dojdzie to tego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

A jesteście pewni że Macierewicza nie było w tym samolocie?

Przecież mówił że ma dowody na to, że ktoś przeżył, no i były by namacalne dowody na efekty fali uderzeniowej.

[escal]

Podupcyło cię nieżle. Hipnoza Antka czy pułapka helowa musk ci wyssała?

 

Antek to jej mógł co najwyżej zgnieconą puszkę pokazać.

=> Jarek_747 Boeing

To, że jesteś już fanatycznym wyznawcą pancernej brzozy to mały pikuś. Mam prośbę : nie idź tą drogą co twoi przewodnicy. Te ich grepsy są śmieszne jak np. "wyssany mózg" - używa go wladz - człowiek., który sam się przyznał po której stał stronie, ale stopnia nie podał.

Natomiast wracając do tej tzw. dziennikarki przeraża mnie to, jak trzeba się szmacić aby być w tv. I z takimi Antoni musi cały czas się zmagać.

Wszystko oczywiście można zobaczyć w internecie i ocenić jej pożal się Boże profesjonalizm

[Jaro_747]

Pani redaktor dzielnie dawała sobie radę z nawiedzonym psychopatą i nie dawała sie zastraszyć.

 

A tobie szczerze współczuję. Żeby być wielbicielem Macierewicza trzeba mieć nieźle nasrane w głowie.

[argus]

[...] To, że jesteś już fanatycznym wyznawcą pancernej brzozy to mały pikuś. Mam prośbę : nie idź tą drogą co twoi przewodnicy. [...]

 

Jako nowa siła propagandowa pisssowskiego lobby na tym forum zdecydowanie się nie sprawdzasz. Nawet taki numerek przewyższa cię siłą rażenia absurdem. Ty jesteś co najwyżej nudny.

[terror twins]

 

=> Jarek_747 Boeing

To, że jesteś już fanatycznym wyznawcą pancernej brzozy to mały pikuś. Mam prośbę : nie idź tą drogą co twoi przewodnicy. Te ich grepsy są śmieszne jak np. "wyssany mózg" - używa go wladz - człowiek., który sam się przyznał po której stał stronie, ale stopnia nie podał.

Natomiast wracając do tej tzw. dziennikarki przeraża mnie to, jak trzeba się szmacić aby być w tv. I z takimi Antoni musi cały czas się zmagać.

Wszystko oczywiście można zobaczyć w internecie i ocenić jej pożal się Boże profesjonalizm

 

 

Mam prośbę : nie idź tą drogą co twoi przewodnicy....

J747 nawołują Cię do wstąpienia do swojego voo doo, zaraz dostaniesz info na pw z numerem konta na danine aby wspomóc maciera

[TomekL3]

jaro , nie wydaje sie Tobie troche podejrzane , ze wszyscy zgineli ? W koncu spadli z ok dwudziestu metrow , predkosc ladowania i nikt nie przezyl? W podobnych wypadkach przezywalo nawet kilkadziesiat procent pasazerow.

[terror twins]

witamy ojca

[argus]

dyrektora ??? :)

[terror twins]

jaro , nie wydaje sie Tobie troche podejrzane , ze wszyscy zgineli ? W koncu spadli z ok dwudziestu metrow , predkosc ladowania i nikt nie przezyl? W podobnych wypadkach przezywalo nawet kilkadziesiat procent pasazerow.

 

Tomek kilka stron wcześniej podesłałem Ci linka do referatu Artymowicza.nie dość, że wysokość to jeszcze prędkość i masa samolotu, przecież spadli podwoziem dodo góry, dodatkowy ciężar części samolotu=odpowiedź na Twoje pytanie.

zadaj sobie trud i przejrzyj referat Pawła

[Jaro_747]

jaro , nie wydaje sie Tobie troche podejrzane , ze wszyscy zgineli ? W koncu spadli z ok dwudziestu metrow , predkosc ladowania i nikt nie przezyl? W podobnych wypadkach przezywalo nawet kilkadziesiat procent pasazerow.

 

To sobie Tomuś poczytaj o katastrofie A330 lot 771. Samolot praktycznie podchodził do lądowania i przyglebil w pozycji normalnej a nie odwróconej. Według ciebie i Antka powinni przeżyć wszyscy. Zginęli wszyscy pasażerowie i załoga oprócz jednego dziecka.

[terror twins]

dyrektora ??? :)

;-)

 

 

 

przepraszam, ale kto tu się zeszmacił?

brak kultury osobistej, chamstwo etc maciorka?

poza tym, widać jak na dłoni, że babka odpuściła kłótnie z tym dyletantem od WSI

[escal]

Pytanko do pancerniaków : gdzie jest kokpit samolotu (i nie tylko) ? Dlaczego tow. Lasek go nie sfotografował ? 1500 zdjęć i nie ma kokpitu ?

Pancerniacy, mózgiem pracować ! A może tam macie łechtaczki ?

[Jaro_747]

Złomiarze buchnęli.

Następny dzięcioł zahipnotyzowany przez Antka.

[hafis]

W koncu spadli z ok dwudziestu metrow , predkosc ladowania i nikt nie przezyl?

 

No, tak pewnie dobrze ponad 200 km/h bo taka jest prędkość przeciągnięcia dla tutki (ok 225 km/h). Rozpędź się samochodem do takiej prędkości i przyłóż w drzewo o średnicy nie większej niż 40 cm zobaczymy co zostanie z ciała.

 

Tak na szybko, przeciążenie można policzyć jako V^2/2s, gdzie V to prędkość a S- droga hamowania. Wychodzi mi jakieś 250 G (zakładam uderzenie w ziemię, wyhamowanie na odcinku 100 cm)

 

Największe przeciążenie zanotowane i pacjent przeżył, David Purley (179,8 G). Doznał go gdy na odcinku 66 cm wyhamował z 173 km/h do zera (wypadek bolidu). Niestety nie przeżył już wypadku awionetki.

[thrak]

[Grzegorz7]

jaro , nie wydaje sie Tobie troche podejrzane , ze wszyscy zgineli ? W koncu spadli z ok dwudziestu metrow , predkosc ladowania i nikt nie przezyl? W podobnych wypadkach przezywalo nawet kilkadziesiat procent pasazerow.

 

Oczywistością jest, że ktoś musiał ich podobijać.

Przecież były strzały...

 

Wcześniej padła hipoteza, że na pokładzie musiał być Antek...

...bo wie, przecież widział...

[TomekL3]

Dobre ;)

 

 

 

No, tak pewnie dobrze ponad 200 km/h bo taka jest prędkość przeciągnięcia dla tutki (ok 225 km/h). Rozpędź się samochodem do takiej prędkości i przyłóż w drzewo o średnicy nie większej niż 40 cm zobaczymy co zostanie z ciała.

 

Tak na szybko, przeciążenie można policzyć jako V^2/2s, gdzie V to prędkość a S- droga hamowania. Wychodzi mi jakieś 250 G (zakładam uderzenie w ziemię, wyhamowanie na odcinku 100 cm)

 

Największe przeciążenie zanotowane i pacjent przeżył, David Purley (179,8 G). Doznał go gdy na odcinku 66 cm wyhamował z 173 km/h do zera (wypadek bolidu). Niestety nie przeżył już wypadku awionetki.

traca tu troche Laskiem.

[il Dottore]

[Lech36]

Wcześniej padła hipoteza, że na pokładzie musiał być Antek...

Pancerny Antek.

[panerai_47]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Lot Nad Kukułczym Gniazdem" trwa. Pozdrawiam "pasażerów". W szczególności "Pancernego Antka"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

niebawem dojdzie to tego

 

Niewykluczone. Za tymi wszystko możliwe.

[il Dottore]

Macierewicz analizował też zbliżenia zdjęć urwanego skrzydła TU-154M i wskazywał na niewyjaśnione kwestie przez zespół Laska:

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Zapytałem – co to jest – te czarne powierzchnie –pan Lasek nie potrafi powiedzieć, skąd te osmolone krawędzie się wzięły? Ten kolor (zielony) w jakiś sposób szczególny w procesie destrukcji uzyskał kolor czarny bądź ciemnobrązowy. Uderzenie w brzozę spowodowało, że one się tak przebarwiły?

 

Pytam pana Laska, pana Donalda Tuska, pana Millera: co to jest? Dlaczego wewnętrzne poszycie w przełamaniu skrzydła zawiera ciemne, idące do czarnych przebarwienia? Jaka jest przyczyna tego zjawiska? Jeszcze żadne uderzenie w żadną brzozę na świecie nie spowodowało takich zmian.

 

Podsumowując szef zespołu parlamentarnego powiedział o zespole Laska:

 

Oni się nie mylą – świadomie działają na rzecz niewykrycia prawdy o tragedii smoleńskiej."

 

Bardzo dobry tekst! CZYTAĆ LEMINGI!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fragment: Polacy, którzy przeżyli katastrofę, zrozumieli, że komandosi „w czarnych ubraniach” (w filmie) przyszli ich zabić i odstrzeliwali się. To słychać w filmie. Wykonawcy dyspozycji Putina „pracowali” z tłumikami. Ale nagranie wideo z dźwiękiem i widokiem zarówno atakujących jak i ocalałych zdemaskowało wszystkie ich wybiegi.

 

I kolejny fragment: Wersja oficjalna – „podczas katastrofy zginęli wszyscy”. Orzeczenie ekspertów: prawdopodobieństwo zgonu wszystkich co do jednej osoby w samolocie polskiego prezydenta jest takie same, jak gdyby woda z odkręconego kranu poleciała do góry zamiast na dół – prosto do sufitu. Innymi słowy, prawdopodobieństwo, że w tej katastrofie zginęły wszystkie 96 osób znajdujących się na pokładzie samolotu TU-154, jest zerowe.

 

Z czwartej poprawki dochodzimy do wniosku, że w każdym przypadku ktoś z pasażerów musiał przeżyć katastrofę polskiego samolotu, a może nawet uniknąć zranień. Wszyscy zginąć mogli tylko w jednym przypadku: jeżeli oddział specjalny dobił ich już po upadku.

 

Nie jesteśmy w stanie nawet wymienić liczby dostrzelonych – liczba ta waha się od 10 do 21 osób. Zgodnie z oceną najbardziej doświadczonych ekspertów, nierozpoznawalnych (zmasakrowanych lub spalonych) mogło być najwyżej 10 – 12 ciał. Nie wszyscy podczas katastrofy znajdowali się w przedniej części samolotu. Płomień szybko zgaszono. Naprawdę nie rozpoznawalnych zwłok na miejscu upadku zapewne było bardzo mało lub nie było w ogóle.

 

A więc „jedynie materiał genetyczny pozostały po 21 osobach”, o którym mowa w wersji FSB, w rzeczywistości jest liczbą osób, którzy przeżyły katastrofę prezydenckiego samolotu Lecha Kaczyńskiego. Dobili ich rosyjscy komandosi, po czym wywieźli i zamienili w kawałki spalonego mięsa, aby ukryć ślady zbrodni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Wyjątkowe brednie. Już sie rzygać chce od tych kłamstw. Powinni facetowi wytoczyć proces i tyle.

[TomekL3]

Niech wytocza. Bedzie trzeba zrobic ponowne sekcje .

[il Dottore]

Wyjątkowe brednie. Już sie rzygać chce od tych kłamstw. Powinni facetowi wytoczyć proces i tyle.

 

Ale to napisał Rosjanin - Gieorgij Gordin, :)

Oryginał tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )