Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki DAC uzywany w cenie okolo 1000 zl ?


antymalkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Nikomu nie dawałem po łbie, Kolego. Cenię Twoje porównanie tylko mam do niego dystans. Taki już jestem. Nie dzielę świata na "czarne i białe", są też odcienie szarości. Jeśli nie wychwyciłeś nuty humorystyczno-pojednawczej z mojego poprzedniego postu - to trudno. Myślałem, że rozładuję nim napięcie w dyskusji ale nie każdy widać "chwyta". Rochu bardzo dobrze napisał - idę słuchać :-))) bo szkoda Waszego czasu na czytanie moich felietonów. Ale literat sie ze mnie zrobił... Pozdrawiam i miłego oglądania meczyków dzisiejszych !!!

zyzio, 29 Cze 2010, 14:53

 

>Jak nie na sprzedaż ? Wszystko jest na sprzedaż :D

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A byłaby mozliwość zrobienia na zamówienie takiego daca?:)

Naprawde byłbym zainteresowany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Forever Death Metal "

Pewnie, ze tak, wszystko jest kwestią ceny ;)

Proponuje też poczekać na tego DAC-a:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może pozamiatać legendę v-daca ;), a cena jest jeszcze akceptowalna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pegal, 29 Cze 2010, 13:21

>Albo inaczej - dlaczego sprzedawcy Audio

>nie wysyłaja sprzętu do odsłuchu za kaucją żeby sie zdecydować czy to czy tamto (nota bene Grado_Fan

>własnie tak robi i chwała mu za to - miedzy nami).

 

To mnie zawsze zastanawiało. Grado_Fan robi kasę na niewiedzy ludzi, że mają prawo zwrócić zakupiony towar w ciągu 10 dni przy zakupie wysyłkowym. Przecież równie dobrze można tego DAC-a po prostu kupić i jeśli nie sprawdzi się w systemie, po prostu zwrócić.

Spytam na allegro sprzedawcę V-DAC-a czy w razie czego mogę go zwrócić w ciągu 10 dni. Jeśli tak to w końcu bedę mógł go przetestować i napisać kilka słów z porównania z Beresem w "moim" systemie. A swoja drogą - przed powstaniem tego wątku jakoś nie było "wysypu" V-DAC-ów na allegro ;-)

Wysypu? Ja widzę tylko jednego sprzedawcę. Ale tak szczerze to nawet przy obecnym kursie funta wyjdzie Ci sporo taniej kupic za granicą. I pewnie też są zwroty.

System gra dobrze, albo nie....

I dobrze. Jest wybór. A kiedyś wyboru nie było. A monopol prowadzi do patologii, Beresford kiedyś kosztował 600zł z kawałkiem, a teraz już kosztuje dwa razy więcej.

A czy można V-DAC-a uzbroić we wzmacniacz słuchawkowy żeby zmieściło sie toto w jednej obudowie i jednocześnie przenieść wszelkie gniazda oprócz słuchawkowego na tylną ściankę?

Nie zmieści się. Dlatego ja V-DACa wyjmuję ze "skorupy" i przekładam do większej obudowy gdzie będę mógł poszaleć z dobrymi zasilaczami i całkiem nowym stopniem analogowym. Wzmacniacz słuchawkowy też by się tam zmieścił, ale nie wmontuję go.

pegal, 29 Cze 2010, 22:07

 

>Spytam na allegro sprzedawcę V-DAC-a czy w razie czego mogę go zwrócić w ciągu 10 dni. Jeśli tak to

>w końcu bedę mógł go przetestować i napisać kilka słów z porównania z Beresem w "moim" systemie. A

>swoja drogą - przed powstaniem tego wątku jakoś nie było "wysypu" V-DAC-ów na allegro ;-)

 

Jeśli odpowie, że nie ma takiej możliwości... to sugeruję 1) zgłosić to allegro 2) zgłosić do UOKIK-u 3) prewencyjnie zgłosić do US żeby sprawdzili czy jego działalność jest legalna 4) może niech jeszcze PIH sprawdzi czy aby na pewno produkty są odpowiednio oznaczone i czy mają instrukcję w języku polskim... i wreszcie 5) nie kupować u takich sprzedawców :)

<>

 

Sprzedawca odpowiedział :-) zgadnij jak? Napisał, że to jest sprzedaż prywatna i nie ma możliwości zwrotu. Czyli nadal szukam V-DAC-a do odsłuchu za kaucją lub z możliwością zwrotu gdy mi nie podejdzie...

  • 2 tygodnie później...

Kupiłem ten zasilacz z ebay. (MacP - dzięki za linka !)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wychodzi 340zł z dostawą do domu. Zobaczymy co to warte jak przyjdzie. Niestety czas oczekiwania ok 30 dni. Mam nadzieję, że może chociaż nie oclą - ostatnio jak kupiłem 4 płyty w CD Japan to 106zł cła mi przywalili :-(

 

Zyzio - w pierwszym poście tego wątku to JA dałem linka gdzie można V-DACa kupić najtaniej. Zejdź już ze mnie, bo staje się to nudne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Rozumiem McGyver,że żyjesz z tego forum, ale bez przesady.

Ja zazwyczaj nie udzielam się w takich wątkach, bo wbrew temu co tu piszą niektórzy, nie prowadzę tu żadnej reklamy i nie chciałem żeby mi ktokolwiek mógł to zarzucić. Jak widać nawet milczenie nie przeszkadza temu aby zarzucić komuś agitację.

 

 

McGyver, 27 Cze 2010, 16:56

>Zaleć lepiej ostrożność tym, co walą jak w dym w zakup beresforda, produktu przereklamowanego i

>przedrożonego

 

A niby gdzie on jest reklamowany?? Jest popularny w UK, ale tutaj na forum to ma od dawna nawet negatywną popularność, głównie za sprawą tych, którzy na podstawie zdjęć orzekli, że "to grać nie ma prawa". Wręcz jak ktoś ośmieli się mieć inne zdanie to z miejsca przypisywana jest łatka agitatora i naganiacza. Jakaś paranoja...

Ten kto nie ulega modzie i ceni własny osąd to wypożycza sprzęt i sam podejmuje decyzję.

Owszem, do antypopularności Beresforda przyczyniła się też "niejasna" postawa konstruktora i dystrybutora na headfi, ale ja nie mam na to wpływu i sam takich praktyk NIGDY nie stosowałem.

Nie ma to z resztą żadnego wpływu na samego DACa.

 

 

 

McGyver, 29 Cze 2010, 22:17

 

>I dobrze. Jest wybór. A kiedyś wyboru nie było. A monopol prowadzi do patologii, Beresford kiedyś

>kosztował 600zł z kawałkiem, a teraz już kosztuje dwa razy więcej.

 

 

Nie wiem o jakim monopolu mówisz. Na rynku jest od mnóstwo DACów, a na e-bayu zatrzęsienie. Jedyny monopol to monopol na możliwość posłuchania przed ostatecznym zakupem.

 

A co do różnicy w cenie to chyba nie bardzo wiesz o czym piszesz, albo specjalnie wprowadzasz ludzi w błąd. TC-7510 kosztował 650, a teraz TC-7520 za 780, więc nie dość, że to w ogóle nie ten model, to gdzie te 2 razy więcej?? Uwzględnienia różnicy kursu złotówki już nie wymagam.

 

 

 

 

 

Cooger, 29 Cze 2010, 21:55

 

>pegal, 29 Cze 2010, 13:21

>>Albo inaczej - dlaczego sprzedawcy Audio

>>nie wysyłaja sprzętu do odsłuchu za kaucją żeby sie zdecydować czy to czy tamto (nota bene

>Grado_Fan

>>własnie tak robi i chwała mu za to - miedzy nami).

>

>To mnie zawsze zastanawiało. Grado_Fan robi kasę na niewiedzy ludzi, że mają prawo zwrócić zakupiony

>towar w ciągu 10 dni przy zakupie wysyłkowym. Przecież równie dobrze można tego DAC-a po prostu

>kupić i jeśli nie sprawdzi się w systemie, po prostu zwrócić.

 

Ehh... Czy Ty też "robisz kasę okradając swojego pracodawcę", bo tak chyba określasz wypłacanie pensji za pracę. Ten zarzut Coogar jest tak absurdalny, że nie wiem co powiedzieć. Uczciwa praca to już "robienie kasy na niewiedzy ludzi"?

 

 

Nigdy nie twierdziłem, że ten DAC sprawdza się w każdym systemie, to chyba nic nowego dla osób cokolwiek zaznajomionych z tematem audio. Można by mieć spore trudności ze wskazaniem takiego co się sprawdzi wszędzie. Jeśli w ogóle taki istnieje, bo końcowy werdykt jest zawsze subiektywną oceną.

 

Dlatego od początku stawiałem i stawiam sprawę UCZCIWIE i przejrzyście. Oferowałem możliwość przetestowania tak, aby KAŻDY u siebie w systemie przez 14dni ( w razie potrzeby nawet i dłużej) mógł sprzęt odsłuchać i na spokojnie podjąć decyzję. Do tego można dostać komplet interkonektów i doradztwo w konfiguracji. Nie trzeba polegać na tym co piszą inni tylko na własnych uszach i jakoś wielu osobom podoba się to co słyszą. W testach porównawczych również.

Tak jak już kilka osób pisało, TRZEBA ZGRAĆ CALY SYSTEM.

 

 

Ten test MacGyvera był robiony z FABRYCZNYM TC-7520 Caiman, a nie modyfikowanym. To bardzo istotne, a też oczywiście nie zostało powiedziane.

GRADO__Fan, 11 Lip 2010, 18:36

 

>Rozumiem McGyver,że żyjesz z tego forum, ale bez przesady.

 

Ej, GRADO__Fan, czy aby się nie zagalopowałeś? Po pierwsze, Caimana porównywałem z FABRYCZNYM Musical Fidelity V-DAC, który nie jest moim produktem i nie mam żadnego interesu w promowaniu go, zatem Twój przytyk jest nie na miejscu. Poza tym kto jak kto, ale Ty też żyjesz z tego forum, wystarczy zobaczyć ilu forumowiczów nabyło do Ciebie Beresforda, zatem Twój przytyk jest już po dwakroć nie na miejscu.

 

>Ja zazwyczaj nie udzielam się w takich wątkach, bo wbrew temu co tu piszą niektórzy, nie prowadzę tu

>żadnej reklamy i nie chciałem żeby mi ktokolwiek mógł to zarzucić. Jak widać nawet milczenie nie

>przeszkadza temu aby zarzucić komuś agitację.

 

Ja Ci agitacji nie zarzucam. Agitację prowadzą inni. A to co teraz napisałeś pozwala mi zarzucić Ci coś innego - brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.

>

>

>McGyver, 27 Cze 2010, 16:56

>>Zaleć lepiej ostrożność tym, co walą jak w dym w zakup beresforda, produktu przereklamowanego i

>>przedrożonego

>

>A niby gdzie on jest reklamowany?? Jest popularny w UK, ale tutaj na forum to ma od dawna nawet

>negatywną popularność, głównie za sprawą tych, którzy na podstawie zdjęć orzekli, że "to grać nie ma

>prawa". Wręcz jak ktoś ośmieli się mieć inne zdanie to z miejsca przypisywana jest łatka agitatora i

>naganiacza. Jakaś paranoja...

>Ten kto nie ulega modzie i ceni własny osąd to wypożycza sprzęt i sam podejmuje decyzję.

>Owszem, do antypopularności Beresforda przyczyniła się też "niejasna" postawa konstruktora i

>dystrybutora na headfi, ale ja nie mam na to wpływu i sam takich praktyk NIGDY nie stosowałem.

>Nie ma to z resztą żadnego wpływu na samego DACa.

 

Paranoją jest raczej to, że jak ktoś tutaj ośmieli się skrytykować Beresforda, to zaraz dostaje po łbie od jego zwolenników i innych pieniaczy. A jak spytać takiego z czym Beresforda porównywał, to odpowie że z jakimś cedekiem za 200zł albo z DVD... Albo i wcale nie słuchał, ale i tak wie lepiej. to jest normalne?

 

>McGyver, 29 Cze 2010, 22:17

>

>>I dobrze. Jest wybór. A kiedyś wyboru nie było. A monopol prowadzi do patologii, Beresford kiedyś

>>kosztował 600zł z kawałkiem, a teraz już kosztuje dwa razy więcej.

>

>

>Nie wiem o jakim monopolu mówisz. Na rynku jest od mnóstwo DACów, a na e-bayu zatrzęsienie. Jedyny

>monopol to monopol na możliwość posłuchania przed ostatecznym zakupem.

 

I drugi monopol to taki, że jak ktoś pyta o niedrogi DAC, to się mu zawsze poleca wyłącznie Beresforda, nic innego. A jak ktoś się ośmieli polecić coś innego to zaraz dostaje po łbie od frakcji Beresforda. Wiem, wiem, Ty w tym nie uczestniczysz, niemniej takie zjawisko tutaj występuje.

 

>A co do różnicy w cenie to chyba nie bardzo wiesz o czym piszesz, albo specjalnie wprowadzasz ludzi

>w błąd. TC-7510 kosztował 650, a teraz TC-7520 za 780, więc nie dość, że to w ogóle nie ten model,

>to gdzie te 2 razy więcej?? Uwzględnienia różnicy kursu złotówki już nie wymagam.

 

Jakoś od dawna nie widziałem na allegro nic tańszego niż Caiman (chyba że z drugiej ręki) więc skoro tańsze wersje są niedostępne, to takie właśnie wrażenie dwukrotnego wzrostu cen odniosłem.

 

>Ten test MacGyvera był robiony z FABRYCZNYM TC-7520 Caiman, a nie modyfikowanym. To bardzo istotne,

>a też oczywiście nie zostało powiedziane.

 

Ej, a gdzie ja niby twierdziłem że test był robiony na modyfikowanym? Wyraźnie i jasno napisałem że to była wersja 7520 Caiman, i już.

<

 

No tutaj Kolego - jak Cię cenię i szanuję to już pojechałeś z furą siana !!! Proszę o konkretny cytat z moich wypowiedzi w których "dostałeś po łbie " ode mnie kiedy próbowałem może nawet nie bronić Beresforda ale dać innym do myślenia (sobie również), że porównania "na odległość" przez innych forumowiczów i twierdzenie, że "ktoś kogoś zjada na śniadanie" sa mało obiektywne i powinny być skrajnie nieoponiotwórcze. Ty masz szczęście, ze siedzisz w tym interesie - zazdroszcze Ci. Ale ja tylko próbowałem polemizować i jak wiesz szukałem i szukam do tej pory mozliwości odsłuchu V-DAC-a. Jakoś nie widzę tłumów, które by mi to umozliwiły. Wcale nie twierdzę, że niezgrałby sie z moim systemem lepiej niż Beres. Ale nie będę wydawał kilku stów, żeby potwierdzic Twoje testy porównawcze. Jeszcze raz proszę o cytat ze mnie, gdzie waliłem Cie po łbie jak twierdzisz....Nie uwazam się za pieniacza, jestem raczej nadzwyczaj spokojnym obywatelem, którego naprawdę trudno wyprowadzic z równowagi ale ....stało się :-)

GRADO__Fan, 11 Lip 2010, 18:36

 

>Cooger, 29 Cze 2010, 21:55

>

>>pegal, 29 Cze 2010, 13:21

>>>Albo inaczej - dlaczego sprzedawcy Audio

>>>nie wysyłaja sprzętu do odsłuchu za kaucją żeby sie zdecydować czy to czy tamto (nota bene

>>Grado_Fan

>>>własnie tak robi i chwała mu za to - miedzy nami).

>>

>>To mnie zawsze zastanawiało. Grado_Fan robi kasę na niewiedzy ludzi, że mają prawo zwrócić

>zakupiony

>>towar w ciągu 10 dni przy zakupie wysyłkowym. Przecież równie dobrze można tego DAC-a po prostu

>>kupić i jeśli nie sprawdzi się w systemie, po prostu zwrócić.

>

>Ehh... Czy Ty też "robisz kasę okradając swojego pracodawcę", bo tak chyba określasz wypłacanie

>pensji za pracę. Ten zarzut Coogar jest tak absurdalny, że nie wiem co powiedzieć. Uczciwa praca to

>już "robienie kasy na niewiedzy ludzi"?

>

 

Grado_Fan Ty udajesz, że nie wiesz o co chodzi czy naprawdę nie wiesz? Każdy z kupujących wysyłkowo ma prawo zwrócić zakupiony sprzęt w ciągu 10 dni a Ty taką usługę sprzedajesz. I nie ma to żadnego związku z uczciwością a jest wykorzystywaniem niewiedzy kupujących. Nikt Tobie nie musi płacić za to że może sprzęt sprawdzić a jeśli mu nie odpowiada (nie sprawdza się w systemie jak to ująłeś) to może Ci go zwrócić (oczywiście przy zachowaniu odpowiednich zasad i procedur) a Ty musisz mu zwrócić zapłaconą kwotę.

 

Koniec kropka, tak stanowią przepisy.

>>Cooger, 11 Lip 2010, 19:36

>Nikt Tobie nie musi płacić za to

>że może sprzęt sprawdzić a jeśli mu nie odpowiada (nie sprawdza się w systemie jak to ująłeś) to

>może Ci go zwrócić (oczywiście przy zachowaniu odpowiednich zasad i procedur) a Ty musisz mu zwrócić

>zapłaconą kwotę.

>Koniec kropka, tak stanowią przepisy.

 

Chyba ja żyje w innym kraju. Przepisy przepisami a rzeczywistość rzeczywistością.

Nawet nie wiesz ile nerwów może napsuć sprzedawca zanim łaskawie sam zdecyduję się oddać pieniądze, albo ile czasu minie zanim sąd mu to nakaże.

Cóż, sporo w tym racji. Przerabiałem już kilka oszustw na allegro i wogóle w sprzedaży przez internet. W sądzie sprawa miała fianł taki, że gość oszukał mnie na 250 zł a sąd zasądził 20 zł zadośćuczynienia . Jeśli chciałbym więcej - sprawa cywilna. Mam się o to bić, wynajmować prawników itd itp? Powinienem ale to katorga. Nasze "prawo" jest bardziej "lewo" niestety i nie jest przyjazne ofierze przestępstwa. Na aukcji allegro jest do kupienia fabrycznie nowy V-DAC, z tym, że na moja prośbę czy mogę go zwrócić jesli się nie sprawdzi otrzymałem oczywiscie odmowną odpowiedź. Mam już sie szykować na proces? Mam ważniejsze rzeczy do roboty...

pegal, 11 Lip 2010, 19:57

 

Tak to niestety już jest.

Myślę że każdy z nas miał problemy z mniej lub bardziej uczciwym sprzedawcą.

Jeśli ktoś twierdzi, że każdy przedmiot zakupiony przez internet może zwrócić i liczyć na zwrot kasy to muszę nazwać go niestety niepoprawnym optymistą. No chyba że ktoś jest prawnikiem i rajcuje go procesowe dochodzeni swoich racji.

Co nie zmienia absolutnie faktu, że każdy internetowy sprzedawca posiadający zarejestrowaną dzałalność. Nie powiniem, a musi przyjąć towar jeśli nie nosi znamion używania. Inaczej to on łamie prawo.

Konsultowałem to akurat z kumplem, który swoją drogą jest prawnikiem :-)

"Nie powiniem, a musi przyjąć towar jeśli nie nosi znamion używania."

No właśnie jak to rozumieć , jeżeli towar jest pakowany np.w plastikowy zgrzewany blister i musimy go rozpakować no i nie pasuje nam, możemy go zwrócić ?

A jeśli sprzedaje towar nowy, nieużywany ale nie jest sprzedawcą z zarejestrowaną działalnością? Przywiózł ze świata 5 V-DAC-ów (albo ktoś z rodziny mu dosłał bo akurat pojawiło się duże "ssanie" na ten produkt na naszym rynku wewnętrznym) to musi zwróciś kasę czy nie skoro twierdzi, ze jest to sprzedaż prywatna? Taką właśnie odpowiedź otrzymałem od sprzedającego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - to nie reklama ale przykład konkretnej aukcji na której sprzedający zarzeka sie, że nie ma mowy o żadnych zwrotach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a jak juz mowicie o zwrotach to chcialbym wiedziec jak jest z aukcjami allegro?

jesli dostane towar i okazuje sie ze ma jakas wade to co mozemy go zwrocic jak to wyglada w rzeczywistosci bo zawsze bylo ok ale ostatnie moje kupno budzi zastrzezenia a mianowicie wzmacniacz ma jakis problem czyli dziala ale czasami sie przelacza albo wylacza wiec bede chcial go zwrocic (ps. a moze macie jakies pomysly co jest nie tak ze czasami zrodla z cd na aux sie przelaczy albo sie wylacza wzmacniacz co moze byc uszkodzone?)

chwilowy brak działalności w audio.

pegal, 11 Lip 2010, 20:20

 

>A jeśli sprzedaje towar nowy, nieużywany ale nie jest sprzedawcą z zarejestrowaną działalnością?

>Przywiózł ze świata 5 V-DAC-ów (albo ktoś z rodziny mu dosłał bo akurat pojawiło się duże "ssanie"

>na ten produkt na naszym rynku wewnętrznym) to musi zwróciś kasę czy nie skoro twierdzi, ze jest to

>sprzedaż prywatna? Taką właśnie odpowiedź otrzymałem od sprzedającego:

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - to nie reklama ale

>przykład konkretnej aukcji na której sprzedający zarzeka sie, że nie ma mowy o żadnych zwrotach.

 

To co on robi nosi ewidentne znamiona działalności gospodarczej a z tego co pisałeś wynika, że niezarejestrowanej. Zatem tego pana należałoby zgłosić do US.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grisza_1982, 11 Lip 2010, 20:10

 

>pegal, 11 Lip 2010, 19:57

>

>Tak to niestety już jest.

>Myślę że każdy z nas miał problemy z mniej lub bardziej uczciwym sprzedawcą.

>Jeśli ktoś twierdzi, że każdy przedmiot zakupiony przez internet może zwrócić i liczyć na zwrot kasy

>to muszę nazwać go niestety niepoprawnym optymistą. No chyba że ktoś jest prawnikiem i rajcuje go

>procesowe dochodzeni swoich racji.

 

Odradzam zatem kupowanie od sprzedawców, którzy wprost nie piszą o możliwości zwrotu towaru. Kupując u sprzedawców, którzy są kombinatorami sam wspierasz taki styl prowadzenia biznesu czy też właściwie 'biznesu'.

antymalkontent, 11 Lip 2010, 20:29

 

>a jak juz mowicie o zwrotach to chcialbym wiedziec jak jest z aukcjami allegro?

>jesli dostane towar i okazuje sie ze ma jakas wade to co mozemy go zwrocic jak to wyglada w

>rzeczywistosci bo zawsze bylo ok ale ostatnie moje kupno budzi zastrzezenia a mianowicie wzmacniacz

>ma jakis problem czyli dziala ale czasami sie przelacza albo wylacza wiec bede chcial go zwrocic

>(ps. a moze macie jakies pomysly co jest nie tak ze czasami zrodla z cd na aux sie przelaczy albo

>sie wylacza wzmacniacz co moze byc uszkodzone?)

 

Przerabiałem zwrot wzmacniacza, który działał 5 minut. Kupowałem od firmy handlującej używanym sprzętem na allegro. Łatwo nie było, ale wystarczyło oparcie się o spór w allegro. Finalnie nawet dzwonił do mnie właściciel i przepraszał, łącznie z tym, że zwrócił mi koszt wysyłki do nich... ale pod warunkiem zgody na wzajemne unieważnienie komentarzy negatywnych.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.