Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Show 2010


Fr@ntz

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę wspomnieć jeszcze o malutkich xavianach, które chyba z uwagi na trafienie "w punkt" w zakresie ustawienia grały basem zupełnie nieprzystającym do 12 cm głośniczków - niskim, szybkim, potężnym, żadnego buczenia, dudnienia. Można się bylo zdziwić. Generalnie wszyscy mieli w pokoju takie specyficzne miny, totalne niedowierzanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ogólnie dźwięk na tym AS 2010 to słabizna.

Byłem w Sobieskim oraz Kyraidzie. Na Brostol nie starczyło czasu.

Najbardziej mnie rozczarowały MBL - tak drogie i faktycznie dobre urządzenia z świetnymi "cebulkami" grały słabiutko.

Burmester - nie najgorzej, ale też poniżej oczekiwań. Kosztujący przesadnie dużo. A stać go na dużo więcej.

Audio Note również zaskoczenie (nie pozytywne)

Accuphase z Dynaudio - byłem załamany (nie wiem, ale akurat trafiłem jak leciało z winylu jakieś plumkanie ala techno)

Rega chyba z tubowymi głośnikami o super skuteczności Aspara - również rozczarowanie.

Grobel Audio - dużo sprzętu i ładnie to wszystko wyglądało. Ale...

Dźwięk nie zachwycił, tu oczekiwałem dużo. Potem dowiedziałem się że nie grają piękne Sonus Fabery. Może to i dobrze.

Luxman - słabo, dało się posłuchać, ale oczekiwałem rewelacji, zwłaszcza że to flagowe klocki. Słyszałem kiedyś i akurat to dobrze brzmiace modele.

Ancient Audio - to było rozczarowanie - słabo, a dużo potrafią.

Odtwarzacz Linna, lampowce i "płaskie" otwarte kolumny z dwoma głośnikami papierowymi (wie ktoś ?) - porażka, zero basu

 

 

Co do pokuju DIY z forum wypadł dość dobrze na tle tragicznych prezentacji sprzętów za kosztujących bardzo dużo. Pokój też był za mały, by tam rozwinąć skrzydła.

Kurdę nie doczekałem się zmiany przetwornika.

 

Zmiana interkonektu: różnica była, ale... jeśli dorogi, renomowany, to stosunek wydanej kasy do efektu nieopłacalny. :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do posłuchania tylko Bristol - jak co roku w tym hotelu jest najlepiej - fajnie było u Nautilusa i Hi-Fi Clubie, ESA poprawnie;

Kyriad można było popatrzeć na miliony nic poza tym;

w Sobieskim nędza - jedna perełka - RLS Callisto III z Naimem (dźwięk wystawy, nie chciało się wychodzić) i może Accu z Dynaudio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś ma fotki z pokoju amparo/kustagon/lowther ? poproszę, ciekawi mnie ten ich nowy wzmak na sophii206 i emission labs 20a-mesh, w zeszlym roku integra na 300b i accolade 2lk gralo obłędnie, ciekawe co w tym roku było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak RLS Callisto III z Naimem. Świetne Naim pokazał klase z polskimi kolumnami. Tu było nie tylko przyjemnie brzmienie, ale i ten zaskakujący, mocny kontrolowany basior. Sam się rozglądałem gdzie jest subwoofer do tych maleńkich kolumienek.

Trochę tam posiedziałem. Co jakiś czas to na głos się kilku pytało gdzie jest do tego sub.

 

Czy wie ktoś co to są te niebieskie elementy na płycie w gramofonie ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja też coś skrobnę i opisze swoje wrażenia z Kyriada i Sobieskiego.

Generalnie nie powiem, żebym przeżył na audio show jakieś większe uniesienia.

 

1) Mjuzik - Nie słyszałem Houuuuummaaa, houuuuuma, wiec jest niezle. Ale smętów i plumkania było stanowczo za dużo. Może 5 utworów mi zostało w głowie do obadania. Zwykle odwiedzający mieli ciekawszą muzykę niż wystawcy.

 

2) Co mi się podobało. Cóż, drogie systemy zwykle w mało psujących dużych pomieszczeniach, w których mogły się pokazać:

 

a) Ktemy+Jadis -> Ciekawy dźwięk do niedużego salonu. Duża namacalność, ralizm głosów, przeniesienie atmosfery sali i muzyków do naszego pokoju. Piękne barwy. Nie wiem jak wypadły by na utworach użytkowników i na cięższej rockowej sieczce (niż wokalistyka i małe składy). Ale 30 min. prezentacja wystawcy oraz dobór materiału CD/winyl był udany.

 

b) Zestaw MBL-a :) Może mnie obiją, jak powiem, że odrobinkę efekciarski ;) Ale mnie się tam podobać. Dynamicznie, z jajem, z przytupem - noga sama chodziła. Jak pan puścił Michaela Jacksona, to przyznam się, że był czad. Poleciały też organy i tutaj było słychać, że co nieco nie bangla w dzięku. Basik nieco napompowany, barwy hmmmm jakieś inne, pasmo też chyba lekko poszatkowane. Za tą kasę to trochę lipa, ale tak czy siak nie chciało się wychodzić...

 

c) JMlab utopia stell-a napędzane piekarnikiem (4 płyty grzewcze i 4 kurki), sorry to był jednak wzmacniacz lampowy ;) Brzmienie, hmmm nie wiem ile bym wytrzymał z takim w domu, ale ogromne big-bandowe. Idealne do oddania atmosfery klubu jazzowego, czy efektu stania pod sceną. Bas popisowy, dokładnie jak rok temu inne utopie grające z Lyngdorfem (wtedy jednak był nieco lepszy, niż z lampy). Można dużo mlaskać z zachwytu. Muzyka elektroniczna, blues, koncertowy jazz, rock, wypadają na utopiach niesamowicie. Z tego co usłyszalem zestaw miałby chyba problem ze smędzącymi babeczkami :)Generalnie utopii słuchamy na baczność :)

 

d) Triangle + BAT, Dżizys jakie 2 metrowe wielkoludy, zastanawiałem się cały odsłuch, czy któryś z modułów nie przewróci się, jakbym im Slayer-a zapodał. Dzwięk, ok. Nie będę się czepiał. System grał dużym, naturalnym, swobodnym i niewymuszonym soundem. Pomieszczenie troszkę podbarwiało i zdudniało bas.

Całość do zaakceptowania (ale czy znów za te chore pieniądze?)

 

3) Kontrowersyjnie/nie mam zdania - System Stainway-a + Lyngdorfa za bańkę. Nawet nie siedziałem za długo. Grało koncertowo, ale za tą kasę jakbym chciał koncertowo, to bym sobie kupił estradowe kolumny JBL Vertec + małą scenę zbudował, a nie bawił się w półśrodki, czy inne pitu pitu.

 

4) Wtopy:

 

a) Wszelkie szerokopasmowce (Lowther). Wchodzę do pokoju, a tam z nich leci rap - Eminem (nie żartuję!). Wyszła największa karykatura dźwiękowa, nie wiem czemu miały służyć takie prezentacje...

 

b) W którymś pokoju ktoś ustawił Focal-e Electry 1027be 30 cm od ścian, w zupełnie niezaadaptowanym pomieszczeniu! (jedynym ustrojem akustycznym byli ludzie). Cóż, ciekawiły mnie te paczki, ale na wystawie ryczały jak krowy na pastwisku. Złota malina za antydzwięk wystawy i totalne lamerstwo.

 

c) W mniejszych pokojach, mało co wciągało/zniewalało. Wiele sprzętów grała ostro, martwo i co najważniejsze w muzyce: BEZ EMOCJI.

 

d) Jak co roku karykaturalnie wypadły Zeta-Zero. Te bulwy jak zwykle za głośno, a na AS2010 dodatkowo w zestawie KD. Masa huku bez ładu i składu. Dobrze, że tym razem nie stacjonowali w Sobieskim...

 

5) Coroczne atrakcje: Zaduch, straszny tłok. Dużo przypadkowych gadających na cały głos ludzi, całe rodzinki z gromadką dzieci. W Sobieskim posłuchać czegokolwiek można było wieczorem.

 

6) Fajne hostessy na 2 pietrze :) :) :)

 

 

Generalnie szału nie było! Ale i tak nie żałuję.

 

Pozdrawiam

GT

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszy dźwięk wystawy był w pokoju Grobel Audio (fenomenalnie grały kolumny Franco Serblina), aż byłem zdziwiony, gdy się zorientowałem, że w chwili gdy wszedłem nie grał analog tylko CD.

 

Drugi dźwięk, to MBL.

 

Trzeci dźwięk: Steinway + Lyngdorf

 

Kompletna porażka: wszystkie strumieniówki - dużo jeszcze muszą się uczyć i dużo jeszcze wody w rzekach upłynie zanim to coś zacznie zagrażać CD i winylowi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt w Grobel Audio był przyjemny i poukładany dźwięk, ale moim zdaniem były problemy z rozdielczością i wyjaźnym umiejscowieniem dźwięków na wysokich.

Szkoda też że nie chcieli puścić na legendarnych Sonus Faberach, może lampowe monobloki Jadisa pokazałyby klasę.

 

Ps. Byłem wieczorem jak akurat grali płytkę Patricii Barber - Cafe Blue. (urzekł mnie wokal ten w "Romanesque" jak śpiewała urururu urururu)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miejmy pasje, by oswobodzić drzemiący w nas entuzjazm wiodący nas do realizacji własnych celów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie na razie najlepiej grało w Sobieskim w pokojach Ansae/Albedo (hardware Art Audio/ART Loudspeakers), w pokoju Piotrka Bednarskiego w Kyriadzie (znowu Art Audio, ART plus Systemdek) i tam, gdzie grał Reimyo/Lavardin (hotel Sobieski). Podobało mi się też w naszym 601 (zwłaszcza kolumny lulu/modded Quad), no i u Przemka w Avconie (ale to "moje" kolumny grały, więc siłą rzeczy trudno, żby mi się nie podobało).

Siłą rzeczy,jozwa..dobre.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. wiec tak z tego co piszecie jest tutaj troche rzeczy które mnie drażnią. nie ma wogóle zrozumienia dla tego w jakich warunkach przyszło pracować wystawcom. nie można sie obrażać i mówić że dźwięk jest do dupy tylko dlatego że jakiś wystawca ma za sąsiada firme z kinem domowym i cały bas z drugiego pokoju dudni tak że nie da sie nic usłyszeć. ale od początku.

 

 

po pierwsze pierwszy raz byłem na audio show. i uważam że wystawa jest dość ciekawa.

 

zwiedziałem hotel sobieski i drugi w jego otoczeniu.

jeżeli idzie o bardzo drogie systemy to uważam że najlepiej zagrał jadis. dźwięk był naprawde fajny, steinway też był ciekawy ale jednak za tą cenę czegoś mi brakowało (moge uwierzyć ze moze on zagrać znacznie lepiej) jeśli idzie o tą wysoką regę to nie podobało mi się natomiast moge zrozuzmieć bo z tego co wiem dystrybutor dostał kolumny prosto transporu i nie miał czasu na ich wygrzanie. sądze że jak dłużej pograją to będzie to znaczeni znaczeni lepszy dźwięk. aria to dla mnie jakieś nieporozumienie. goście chwalili sie przestrzenią ale to że wstawi sie dużo kolumn i ma sie dźwięk dookoła i nie jest on surround nie oznacza ze ma się przestrzeń. bardzo mi się nie podobało. generalnie w tym hotelu sprzęt był ustawiony w miare poprawnie i było widąć ze wystawcy chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony.

 

 

jeśli idzie o hotel spobieski to zdecydowanie najlepszy dźwięk płyną z reymio i lavardin z kolumnami lecontrua (chyba tak się to pisze), niestety z powodu ogromnej ilości osób było dość głośno a dystrybutor nie dawał systemu na cały regulator i przez to czasami nie mógł się przebić z powodu zagłuszania z innych pokoi, ale było naprawde nad wyraz dobrze niesamowita przestrzeń nie za dużo ani nie za mało basu wszystko tak jak być powinno. z tańszych systemów bardzo mi się podobają xaviany. ktoś pisał że był niesamowity bas, spokojnie mogę sie z tym zgodzić ale uważam ze do tych głośniczków ten pokój był jednak zbyt mały. xavian to przykład firmy która pokazuje że kolumny podstawkowe wcale nie oznaczają ze jest to kolumna do małego pokoju wręcz przeciwnie podstawkowe xaviany w małym pokoju mogą się dławići nie pokazywać pełni swoich możliwosci.

 

obok moje audio był pan z jag electronics. tam był dramat. dźwięk generalnie był ale było jakieś takie piszczenie które pan z pokoju nazywam efektem który jest na płycie;] niestety taki efekt z płyty był na każdej płycie wiec było lekko rozczarowany, tym bardziej ze jego wzmaczniacz kosztował dokładnie tyle samo co podstawowy lavardin który posiadam i grał nieporównywalnie gorzej.

 

Studio van der Brug tutaj było wręcz śmiesznie nie rozmawiałem z nikim z ego pokoju ale nie kumam czy tam grły wszystkie kolumny na raz?? po pierwsze brzydkie i za duże jak na takie pomieszczenie. ale bardzo chętnie posłuchałbym tych kolumn w ogromnym pomieszczeniu, może wtedy potrafią coś pokazać.

 

kolumny audiostereo były bardzo łade. kuleczki ze az miło.

 

 

jesli idzie o innych wystawców to mógłbym sie rozpisywać i opowiadac ze mniej lub bardziej mi się podobało, ale mam jedno ale. zapominamy o kilku rzeczach po pierwsze to czy coś gra dobrze czy źle zalezy od znacznie wiekszej ilosci czynników niz cena spżetu. zalezy od dobrania sprzętu w cały system tego czasem brakowało. nie chce skreślać jakichś kolumn tylko dlatego że są źle dobrane z wzmacniaczem.

jak dla mnie dystrybutor który zamierze sprzedawać dobra luksusowe i stawia zwykła piankę tłumiącą na podstawce od wkrętarki jest przegrany. z całym szacunkiem jeśli mam wydać 20 tysiecy (a przeciec to nie az tak malutko) na cd to chciałbym na audioshow zobaczyc poprawnie przygotowany pokój odsłuchowy (i prosze nie mylić z tym że coś źle brzmi bo sciany są tekturowe) nie każe nikomu wymieniać scian i podłóg ale powinno byc tam pięknie przygotowane pomieszczenie. tym charakteryzowały się jak dla mnie pokoje moje audio oraz Baltlab / Sundial, naima, ale zdarzało się ze profesjonalny sprzęt stał w praktycznie gołym pokoju.

 

 

i tak auwaga na koniec ze wzgledu na warunki uważam że prawie każdy z tych sprzętów gdyby go posłuchać na spokojnie i w odpowiednim pomieszczeniu zagrałby conajmniej 50% lepiej od tego co jest na wystawie.

 

 

totalnie nieudane były takie super maluteńkie głosniki stereo. nie wiem jaki to był pokój ale grały dramatycznie zle.

 

 

i na koniec. w pokoju z jadisem pusciłem sinhed o connor i jej piosenkę the foggy dew. pięknie ona tam śpiewa i nagrane to jest nawet nieźle - ale nie perfekcyjnie. i tu sie pojawia problem hiper drogich systemów. hiperdrogie systemy potrzebują hiper dobrze nagranych płyt. nie da się na tym posłuchać zwykłych płyt bo poprostu obnażają one niedociągnięcia i traci sie przyjemność ze słuchania. czyli jednym słowe są pięknie ale do muzyki codzienniego użytku się nie nadają. (czy jest ktoś kto sie ze mną nie zgodzi??:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"4) Wtopy:

 

a) Wszelkie szerokopasmowce (Lowther). Wchodzę do pokoju, a tam z nich leci rap - Eminem (nie żartuję!). Wyszła największa karykatura dźwiękowa, nie wiem czemu miały służyć takie prezentacje..."

Death metal też z nich słyszałem... Brrrr...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Ja byłem tylko hotelach Sobieski oraz Kyriad.I zgadzam się, że najfajniej grały RLS Callisto III z Naimem (hotel sobieski)To zaskakujące,ale wchodząc do tego pokoju ,nie odpychało mnie na korytarz tak jak z wiekszości pokoi- wręcz przeciwnie to po prostu grało.No cóż nie będę oryginalny ,jeśli powiem że w hotelu Kiriad najfajniej dla mnie grał Steinway.I mam gdzieś ,że kontrargumentem jest cena 1000000- właśnie po to idę oglądać taką pornografie aby było fajnie.poz miniabyr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę przedstawiać całościowej relacji z mojej wizyty na Audioshow a tylko - w reakcji na powyższe treści - podkreślę, że tak jak niektórzy przedmówcy:

 

1. Z zadowoleniem usłyszałem dźwięki w saloniku Naima. Nie widziałem do dzisiaj że to za sprawą głośników Callisto ta metamorfoza. Pamiętam tę myśl, gdy tylko na chwilę do Naima zajrzałem - zaraz, zaraz, to jednak potrafi zagrać z nerwem i życiem, całkiem nie to co rok temu, co się stało? I już mnie nie było.

 

No więc właśnie - taki to sens słuchania elementu (np. klocka firmy Naim) gdy to cała reszta na równi decyduje.

 

2. Kolumny dwugłosnikowe Quasarus polskiej myśli wykorzystującej tajwańskie (Usher chyba Tajwan) elementy. Na takim samym zestawie jak rok temu (Baltlab i Yamaha) zabrzmiały mi jeszcze lepiej niż rok temu, a już wtedy brzmiały mi dobrze. Wzrosła też bardzo cena, więc nie wiem - zamontowano nowe przetworniki w Quasarusie - ktoś wie? Napierdzielało to tak realistycznie, żywo, pełnokrwiście.

 

No tak, ale może trzeba sobie do kompletu Baltaba i Yamahę kupić żeby mieć ten efekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobieski powoli trąci myszką ale było coś ciekawego

 

1 audiopunkt RSL CALLISTO III :) do sypialni rewelacja

2 audio forte elektrostaty

3 na dole mbl pięknie grało

 

obejrzałem kawałek avatara ale bez 3d żeby odpocząć :)

a gdzie tophifi z b&w ?? czyżby wygryzł ich mistral? :)

 

a tak w niektórych pokojach dźwięki poprzewalane buczenie lub krzykliwe , i co trzeci pokój muza z lapcia :)

ludzie to są systemy pokazowe za dziesiątki tysięcy pln ,,, więcej dopracowania akustycznego albo nie robić wcale! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szału nie było, przynajmniej w Kyriad i Sobieskim. Jak zwykle najładniej grają małe i średnie kolumny jak w pokoju Studio 16 i WLM.

Nieźle zagrały Focale na dole w Sobieskim numer kapeli RATM ale do dynamiki i sceny koncertu się nawet nie zbliżyły.

Wielkie tubowe głosniki też fajnie się prezentowały.

Większość wystawców "katowało" klasyke i jazz co było dogłębi nudzące zwłaszcza że poziom głośności był często "sypialniany" i nie pozwalał na pokazanie możliwości sprzętu. Generalnie jestem chyba głuchy i dobrze mi z tym bo wydając powiedzmy kilkadziesiąt tysięcy PLN na sprzęt, spodziewam się że odwzoruje mi doznania zbliżone do koncertów na żywo a sprzęt który słyszałem odwzorowuje jako tako małe koncerty kapeli pubowych :-)

 

W zeszłym roku super wrażenie zrobiły na mnie jedynie wielkie kule Cabasse no i monitorki WLM ale to w innej kategorii, natomiast w tym roku lipa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku byłem tylko w Sobieskim - w większości pokoi było tak diabelnie gorąco, że na obejście wszystkich hoteli zabrakło mi siły. Wiele sobie obiecywałem po topowych Trianglach, ale mi się ich dźwięk średnio podobał - kiedy wszedłem do sali odsłuchowej miałem wrażenie, że dźwięk jest "poszarpany" z solidnie podbitą górą. Podobnie byłem zawiedziony słuchając topowych Focali. Jak dla mnie bardzo dobrze w tym roku wypadły pokazy SoundArt-u i RLS, a z rzeczy bardziej egzotycznych MBL z głośnikami dookólnymi i strumieniówki Naima. Z peryferiów moje typy to Albedo i Gigawatt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie dźwięk wystawy to zdecydowanie MBL, potem długo, długo nic. Była przestrzeń, był wykop i było muzykalnie. na drugim JMLab.

Steinway Lyngdorf zagrał potężnie i efektownie, ale jak na sprzęt za milion to przestrzeni nie było wcale. brakowało trójwymiaru, dźwięk nie mógł oderwać się od kolumn.

z tańszych sprzętów podobały mi się bardzo monitory Dynaudio Special 25 z Accu, zwróciłem uwagę na Zen Acoustics Adagio, ale chyba przydałoby im się lepsze wzmocnienie. generalnie nie potrafię przywołać jakiejś prezentacji, która powaliłaby mnie na kolana a pieniędzy trochę te systemy kosztowały.

i jeszcze uwaga na marginesie: śmiać mi się chciało jak na którejś z kolei prezentacji usłyszałem "to teraz puścimy coś ostrzejszego... może być Sting?" ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy u Naima grał UnitiServe-SSD?

Jeśli tak, to jaka ocena?

Nie wiem co to było - jak wszedłem do pokoju brzmiało jak dla mnie dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jackass

 

Należy ubolewać nad tym,jak ustawiono słynne zestawy o promieniowaniu dookólnym mbl 101E MK2.Panowie z Audiosystem,zawęzcie bazę między nimi,choć raz!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.