Skocz do zawartości
IGNORED

Granica pomiędzy Hi-Fi i High End, a nawet Ultra High End.


szybki Gonzo

Rekomendowane odpowiedzi

"Jeśli za 2 tys zł można w pudełku po butach mieć brzmienie klocka za 20 tys, ba za 200 tys (bo co niby w tych najdroższych jest więcej?!)."

 

Bywa i tak,że klocek za 20tys ma bebechy za 1000 tys ,a nawet mniej.

Trudno by szukać drugą taką branżę.

:-))))

szybki Gonzo, 5 Sie 2010, 12:38

 

>>Grzegorz7

>Nie łapiąc za słówka, można stwierdzić że sprzęt (DIY w pudełku po butach) za 2.000 zł MOŻE zagrać

>na równi ze sprzętem komercyjnym za 200.000 zł ?

 

 

Jak najbardziej!Co często ma miejsce.

Chłopaki w dziale DIY kończą właśnie klon integry Accu E-406, zapytałem z ciekawości ile wyniesie ich to cudo łącznie z obudową: ok. 3000zł :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

"Bywa i tak,że klocek za 20tys ma bebechy za 1000 tys ,a nawet mniej.

Trudno by szukać drugą taką branżę."

 

 

 

...czyli jak srodek za 1 000 000 lub troche mniej to przeciez okazja...

Marcin K., 5 Sie 2010, 15:28

 

>Widzę, że grono frustratów powiększa się :)

>Dalej biadolicie nad Hi Endem, tęskniąc do niego przeraźliwie.

>Oj gonzo, gonzo - pewnie pierwszy walisz gruchę na stoisku Krella, albo w toalecie na drugim piętrze

>Sobieskiego.

 

Marcinie, w realu jesteś pewno sympatycznym i miłym facetem, a tutaj taki ziejącym ogniem jesteś. Nieładnie...

Czyżbyś się bał, że pieniądze wydane na Twój sprzęt są wyrzucone ?!? Że można taniej i tak samo ?

discomaniac71, 5 Sie 2010, 16:50

 

>No i leczenie zaburzen trwa tyle ze bez efektow:-)

 

zamiast tekstów o psychiatrykach może byś tak w temacie coś zapodał ? Masz takie intrygujące "o mnie"... Na pewno dużo wiesz w temacie, tylko się wstydzisz nam zdradzić.

Czym się kierować ? Jak wydawać pieniądze ? Jak żyć ?!?

neomammut, 5 Sie 2010, 14:55

 

>>>rafal735r

>Bebechy też nie mają wpływu? :)

 

Nie chodzi o bebechy, ale jak widac na wysoka cene danego klocka przynajmniej w 50% sklada sie sama jakosc wykonania, materialow czy jak ktos napisal wyzej recznej roboty. To za to w 50% placimy slone pieniadze, a takie rzeczy jak kazdy wie nie maja wplywu na dzwiek. No, ale zeby cos kosztowalo powiedzmy 200tys zl to trzeba jakos dobic do tej kwoty. A jednym z takich "chwytow" jest np uzywanie metali szlachetnych w budowie itd.

Podobnie jak z drogimi zegarkami. Swietny mechanizm to jedno i za dobry mozemy zaplacic kilka tysiecy, ale czemu inny zegarek z tym samym mechanizmem kosztuje 50tys? A, bo koperta ze zlota czy tez wysadzana jest jakimis diamentami.

?👈

discomaniac71, 5 Sie 2010, 18:38

 

>To co wiem zostawiam dla siebie. Nie chce mi sie dzielic wiedza z ludzmi ktorzy nie pitrafia tego

>docenic.

 

to ja nie rozumiem Twojej obecności w tym wątku...

Skoro te firmy high-endowe tak z nas strasznie zdzierają, to zastanawiam się co one robia z tymi pieniędzmi? Może to jakiś spisek i jak się dużo uskłada, to przejmą władze?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

A ile w miesiącu ma rachunków taka firma Accu, Krell, czy jeszcze inny gigant, a ile sprzedają klocków w ciągu roku? Przecież z czegoś muszą żyć..... Jak ktoś sobie sam robi w domu to cena jest mniejsza, ponieważ nie musi utrzymywać lokalu, płacić pracownikom, nie musi odprowadzać podatków itd.... - widać skalę wydatków.....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Zrobiony sprzęt w domu lub w garażu,będzie miał taką samą wartość jak zrobiony w tych samych warunkach samochód.Zawsze możecie sie podniecać,że gra tak samo lub jeździ.Jak będziecie te bzdury pisać,pisać często to możliwe jest,że sami w to uwierzycie.To chyba się odbywa..aktualnie.

neomammut, 5 Sie 2010, 16:16

 

>Chłopaki w dziale DIY kończą właśnie klon integry Accu E-406, zapytałem z ciekawości ile wyniesie

>ich to cudo łącznie z obudową: ok. 3000zł :)

 

 

Ale to chyba bez roboczogodzin, zysku, podatku, cla, marketingu, itp. Jesli juz porownywac to cudo do Accuphase.

Skoro hi-end jest niby taki zacofany, to czemu najwieksi jego krytycy na tym forum zwiazani z DIY probuja klonowac wlasnie takie konstrukcje? Zreszta pewnie nieudolnie, potem mozna sobie wmowic ze gra nawet lepiej.

Skoro jest tylu naciaganych, wiec ci znakomici DIY-owcy mogliby zaczac produkcje i sprzedawac wreszcie porzadny sprzet w przyzwoitych pieniadzach. Tak sie nie stanie oczywiscie.

Dotychczas takie proby konczyly sie tym ze sprzet gra marnie lub zaczyna dorownywac cenami hi-endowi.

Historie o tym ze ktos tam zrobil jeden doskonale brzmiacy egzemplarz jakos mnie nie przekonuja, sorry.

oj Modrzewku!

A Ty myślisz że samochód to sie robi??? w jednym miejscu. Wiesz dobrze że silniki robi kto inny , płyta robiona jest gdzie indziej itd. Tylko złożyć do kupy. ( cokolwiek miałoby to znaczyć). Co do DIY sprawa ma sie troszkę inaczej . Stopień komplikacji, możliwość zastosowania innych komponentów niż w oryginale ( lepszych) - vide przykład kolumny głośnikowe, brak kompromisów ( patrz wykonanie skrzynek)---- weź to wszystko pod uwagę i troszke spokorniej. Jak byłeś na zeszłorocznym AS w pokoju pewnego krakowskiego ( uznanego na świecie) konstruktora. To wyraźnie padło stwierdzenie --- Troszkę abry-kadabry i za to płacisz. W DIY nie płacisz za podpis czy sygnaturkę na tabliczce znamionowej.

Pozdr

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

Jak zwykle dyskusja skręca w dziwna stronę.

Zaraz zacznie się linczować DIY`owców.

 

Dobry DIY jest wykonany nie gorzej od markowego. Bariera jest gęstość upakowania. W DIY nie zrobi się np. płyty głównej albo jakiejkolwiek innej gęsto upakowanej konstrukcji. Zwykły montaż przewlekany i największe SMD to nie problem dla DIY.

Kto nie wierzy niech wyciągnie swoja płytkę z dowolnego urządzenia i weźmiemy najlepsze konstrukcje DIY ;).

Różnica może być taka, że w tych markowych klockach może się zdarzyć kiepski bakelit a na tym gównie nie widziałem DIY ;).

 

Najlepszy DIY ustąpi niestety miejsca w zakresie obudowy, choć i tu widać konstrukcje Kolegów niezłe.

 

Mechaniki precyzyjnej niestety DIY nie zrobi.

 

Ale w takim DAC`u gra elektronika. Takie CD to dokupienie napędu. Można to zrobić tam, gdzie zakupują to giganci. Z 80% rynku napędów to jedna japońska firma ;). Wszyscy tam kupują.

 

Obudowę tez można zlecić najlepszym.

 

Można założyć firmę? Można. Tak powstała większość firm z branży audio.

 

W czym więc masz Modrzewiu problem?

Tak jak napisano wyżej. Cena urządzenia zawiera w sobie przede wszystkim wydatki firmy, to nie jest takie drogie, bo firma zdziera, ale dlatego,ponieważ ma sporo kasy do zapłaty rocznie i musi wycenić sprzęty tak by jeszcze na tym zarobić. Ktoś tu jeszcze kiedyś powiedział, chcesz mieć HI-END to płać - szczera prawda!

 

Ja mam sprzęt już nie produkowany, ale słono bym w tamtych latach za niego zapłacił.

 

Granicy HI-FI - HI-END nie ma i nigdy nie było, bo każdy kupuje taki sprzęt, który mu się podoba i który mu przede wszystkim brzmieniowo odpowiada i zawsze dla niego to będzie hi-end. Można mówić, że znaczek HI-END dostają sprzęty o odpowiednich parametrach, ale bardziej widzę w tym reklamę niż rzeczywiste parametry. Cena nie ma tu nic do rzeczy, bo każdy ma inne wyobrażenie na ten temat.

 

Co do DIY, chłopaki raczej nawet lepiej rozumieją projektowanie układów niż nie jedna manufaktura. I nie mówię tu o Accu, ale o mniejszych firmach. Accu wybierają, bo robią świetne sprzęty. Kto tego nie widzi, znaczy, że nigdy nie słuchał klocków tej firmy. Dla mnie jest to jedna z tych firm, gdzie znaczki HI-END jeszcze coś znaczą. Owszem, poszli trochę w marketing, ale mimo tego, patrząc na klocki Accu, myślę czasem jakby w tej firmie czas się zatrzymał...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

kazek680, 5 Sie 2010, 21:51

 

>oj Modrzewku!

>A Ty myślisz że samochód to sie robi??? w jednym miejscu. Wiesz dobrze że silniki robi kto inny ,

>płyta robiona jest gdzie indziej itd. Tylko złożyć do kupy. ( cokolwiek miałoby to znaczyć). Co do

>DIY sprawa ma sie troszkę inaczej . Stopień komplikacji, możliwość zastosowania innych komponentów

>niż w oryginale ( lepszych) - vide przykład kolumny głośnikowe, brak kompromisów ( patrz wykonanie

>skrzynek)---- weź to wszystko pod uwagę i troszke spokorniej. Jak byłeś na zeszłorocznym AS w pokoju

>pewnego krakowskiego ( uznanego na świecie) konstruktora. To wyraźnie padło stwierdzenie --- Troszkę

>abry-kadabry i za to płacisz. W DIY nie płacisz za podpis czy sygnaturkę na tabliczce znamionowej.

>Pozdr

 

Modrzewek myśli że produkty sprzedawane w sklepach/salonach,to produkty wytwarzane przez niewidzialne i nadziemskie istoty,które ponad to są obdarzone umiejętnościami przewyższającymi ludzkie w czasie o 1000 lat.

Niesamowite!

Dobre DIY tylko w jednym ustępuje drogim systemom "z półki". Ceną.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Grzegorz7

To ja mam problem?Nic sobie nie uzurpuje,oceniam tylko to co widzę i słucham.Porównanie produkcji domowej czy garażowej(przepraszam za porównanie)do Accu to ubliżenie inteligencji ludzi.Tam jest technologia i precyzja wykonania..laboratoria itd.,tam jest rozwój do obejrzenia a nie naśladownictwo..marne,substytut,lub nieudolna podróba.Są wyjątki ale niewielkie.Jeśli się myle,to czemu nie zakładacie firmy i nie zrobicie konkurencji wspomnianemu ACCU.Dopiero by był śmiech,tam jest tradycja,doświadczenie,które zbierano latami.Z drugiej strony..szkoda gadać.

W dawnych czasach gdy pracowałem naukowo brałem udział w poważnych projektach. Budowaliśmy prototypy urządzeń gównie pomiarowych. Jakiej skali złożoności? Wzmacniacze, kalibrowane dzielniki, przekładniki DC-400Hz (sic), przetworniki A/C, mikroprocesorowa obróbka sygnałów, bloki sterowania, unikalne oprogramowanie, jakieś patenty na rozwiązania po drodze.

 

Chyba wystarczy?

 

I jak myślicie? Jak owe prototypy były wykonywane?

Gorzej niż najlepsze DIY na tym Forum. Płytki drukowane robiłem osobiście opracowana w Zakładzie metodą fotochemiczna. Tylko dwustronny druk. Projekty rysowana na kalce technicznej!

 

Teraz w zakładce DIY Koledzy z ironią namawiają mnie na Protela a nie bawienie się prostszymi narzędziami do projektowania druku.

Protel – narzędzie umożliwiające projektowanie każdej skali gęstości SMD na praktycznie dowolnej liczbie warstw!

 

Teraz amator ma dostęp do takich narzędzi. Wykonanie zleca do specjalizowanych firm. Kto widział tak wykonane płytki, wie, że nie odbiegają od „firmowych”.

 

Czyli chyba przekonałem, że DIY jest w stanie zrobić materiałowo na identycznym poziomie?

Czy DIY`owiec nie potrafi dobrze zaaplikować kupionych najlepszych kostek i innych elementów?

Potrafi. Przecież wśród DIY`owców są konstruktorzy na co dzień pracujący dla rozmaitych poważnych firm.

A jak powiem, że w swoim życiu widziałem (w sensie naprawiania) bardzo drogie klocki. Widziałem również ich, wydaje się, błędy (sic) projektowe.

 

Oczywiście firmę założyłem. Ale profil inny, informatyka. Ale jak widzę te opary absurdu na Forum, to może czas zacząć robić coś na pograniczu audio. Jednak z uzasadnieniem naukowym a nie bełkotem. . .

Panowie, co tu dużo gadać - może i nie elektronika pełną gębą, ale daje do myślenia o DIY, a na dodatek rzeczy, które tworzy henryk piątek i inni których pominąłem a o których warto wspomnieć jako przykład bdb DIY :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denon PMA 925R, Sony TA F690ES, ST-S590ES, NuBERT NuBox 360, AKG K550, Graham Slee Solo klon, BCL.

"Doświadczenie jest ostatecznym kryterium prawdy".

Trudno też odmówić Modrzewiowi racji.

Większość naszych prac to jednak amatorszczyzna.

 

Też nie do końca rozumiem klonowanie czegoś? Klonowanie w sensie przekopiowania 1:1. Podobieństwa będą, bo niewiele nowego da się w audio wymyślać. Warto pokusić się o nowe rozwiązania.

Takie są na Forum. Szacuj Kolegom, którzy poświęcają na to swój czas. Wiem co to znaczy!

 

Choć większość to amatorszczyzna, ale jak to smakuje :). . .

Ciekawi mnie kwota, którą trzeba by zapłacić, gdyby na owych kolumnach było zaczarowane, markowe logo znanego producenta.

Denon PMA 925R, Sony TA F690ES, ST-S590ES, NuBERT NuBox 360, AKG K550, Graham Slee Solo klon, BCL.

"Doświadczenie jest ostatecznym kryterium prawdy".

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.