Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.

[turandy]

7 godzin temu, Mark75X napisał:

Naprawdę warto.

Ok, to i ja sobie dziś wrzucę płytę z początku ich działalności, którą bardziej cenię.

[Maju]

17 godzin temu, Mark75X napisał:

18 godzin temu, Maju napisał:

Tak jest a przynajmniej być powinno, ale każdy z nas ma inne doświadczenia muzyczne, preferencje, dlatego też dla każdego z nas może czym innym być, inaczej rozumiemy w muzyce

Tak jest, bo w każdej ocenie pojawia się pewna doza subiektywizmu, jednak prócz niego istnieje też niewątpliwie spory obszar dla obiektywnych recenzji. W innym przypadku, krytyka jakakolwiek, nie tylko ta muzyczna, nie miałaby racji bytu, a jednak ma. I teraz....

Musimy mocno rozgraniczyć moją bardzo mocno subiektywną ocenę a recenzję, zwłaszcza tych osłuchanych w tych gatunkach muzycznych, czy tych którzy zawodowo się tym zajmują i wydają się być w swoich ocenach obiektywni.....to wcale nie musi iść w parze z tych racji które wymieniłem.
Napisałem te też że dla każdego z nas czym innym.....

17 godzin temu, Mark75X napisał:

20 godzin temu, turandy napisał:

jest też to "coś"

Tu dotykasz sedna sprawy, słusznie wskazując na różnice (choć może nie do końca rozumiesz ich przyczyny)

Najtrudniejszym do zrozumienia jest to DLACZEGO dla wielu z nas zupełnie na czym innym to coś polega i dlaczego aż tak się różni.

U mnie w dużej mierze sprawdza się powiedzenie "czym skorupka za młodu nasiąknie", chociaż wydaje mi się na moje opinie ma większy wpływ to co już za młodych lat mnie nie bardzo kręciło lub w zbyt dużej dawce nużyło.
Choć to pojmowanie co jest dla mnie dobre a co odrzucam trochę ewoluowało, to w dużej mierze tak mam do dziś.....nie mają na to co słucham wpływu żadne, nawet entuzjastyczne recenzje, czy niektóre Wasze zdania.....to co mi od razu czy po kilku utworach nie leży pomijam a do tego (co mnie już przy pierwszym przesłuchaniu) czymś ujęło, potrafię powracać wiele razy.   🙂

Mam świadomość że może to wynikać z małej wiedzy na temat muzyki o której tu rozmawiamy (pewnej ignorancji) i niedostatecznego osłuchania z dobrą (w opinii innych) muzyką.
Fakt że nie potrafię poświęcać muzyce zbyt dużo czasu, determinuje to że nie potrafię "zaliczać" w całości płyt tylko dlatego iż wypada je znać, bo "znana marka".....dlatego wybieram TYLKO to co od razu mnie cieszy, nawet taką muzykę którą tu zaproponowałem a nikt z Was nawet tego nie zauważył.   🙂
I tak już chyba pozostanie.

I pewnie dlatego nowe DT tylko do pewnego momentu mnie ujęło czymś na pozór nowym i zaciekawiło, o AC/DC mam zdanie podobne do @soundchaser, PT i Wilson nie potrafię słuchać w dużej dawce podobnie jak Riverside, choć nie musiałem się zmuszać do słuchania zwłaszcza ostatnich i doceniam twórczość.
Sądząc po utworach które z nowej płyty Opeth słyszałem nie będzie to płyta do której chętnie (jak do innych) powrócę.....

12 godzin temu, soundchaser napisał:

Nie jesteśmy w rynsztokowym wątku politycznym, tylko w cenionym wątku muzycznym. Tu nie obrzucamy się mięsem, tylko merytorycznie wymieniamy poglądy.

!00% racji z wyjątkiem tego, że moje poglądy są bardzo subiektywne a dużo mniej merytoryczne. 

Chwilę tu odetchnąłem, liznąłem trochę kultury to wracam do "rynsztokowego wątku".   🙂
 

 

[Mark75X]

Garść newsów. Szkoda, że jednak perspektywa Lunatica oddala się nieuchronnie na jesień.

*W tej chwili nie mam planów jeżeli chodzi o Riverside, bo w tym roku myślę przede wszystkim o nowym albumie Lunatic Soul. Riverside musi mieć coś ciekawszego do zaoferowania niż tylko ID.Entity 2. I na razie nie mam pomysłu, jak to rozwinąć. Mam natomiast pomysł na Lunatic Soul. Materiał jest skomponowany. Cały rok 2024 poświęciłem na dodatki. W lutym mam zaplanowaną sesję wokalną. Teraz piszę teksty. Nie wiem czy płyta ukaże się przed wakacjami, pewnie dopiero we wrześniu lub w październiku. Ale już w kwietniu-maju będzie można usłyszeć pierwszy singel. W tym roku raczej chcę odpocząć od wszelkich koncertów. Poza tym rok 2025 jest dla mnie rokiem przełomowym, kończę pewną okrągłą datę i chciałbym go należycie celebrować.

*https://www.terazmuzyka.pl/riverside-nie-zagra-juz-na-znanych-festiwalach-duda-zespol-tam-nie-pasuje/

[aryman]

W dniu 24.02.2025 o 19:43, Mark75X napisał:

Garść newsów. Szkoda, że jednak perspektywa Lunatica oddala się nieuchronnie na jesień.

*W tej chwili nie mam planów jeżeli chodzi o Riverside, bo w tym roku myślę przede wszystkim o nowym albumie Lunatic Soul. Riverside musi mieć coś ciekawszego do zaoferowania niż tylko ID.Entity 2. I na razie nie mam pomysłu, jak to rozwinąć. Mam natomiast pomysł na Lunatic Soul. Materiał jest skomponowany. Cały rok 2024 poświęciłem na dodatki. W lutym mam zaplanowaną sesję wokalną. Teraz piszę teksty. Nie wiem czy płyta ukaże się przed wakacjami, pewnie dopiero we wrześniu lub w październiku. Ale już w kwietniu-maju będzie można usłyszeć pierwszy singel. W tym roku raczej chcę odpocząć od wszelkich koncertów. Poza tym rok 2025 jest dla mnie rokiem przełomowym, kończę pewną okrągłą datę i chciałbym go należycie celebrować.

*https://www.terazmuzyka.pl/riverside-nie-zagra-juz-na-znanych-festiwalach-duda-zespol-tam-nie-pasuje/

Lunatic Soul najlepiej mi smakuje w długie jesienne lub zimowe wieczory. Uzbroje się w cierpliwość i poczekam. Napewno jest na co..

A Riverside ? Noo napewno przyda im się wypoczynek.  Ja sam widziałem ich od 2021 co roku na koncertach. Dosyć intensywny mieli czas... 

Niech odpoczną, naładują akumulatory i wtedy mogą nagrać jakąś 45 minutową suitę!! Taka w space rockowym stylu!🙂

Tego jeszcze nie grali ..

[Mark75X]

44 minuty temu, aryman napisał:

wtedy mogą nagrać jakąś 45 minutową suitę!!

A najlepiej dwie, na dwóch płytach. Może warto podsunąć im taki pomysł przez jakiś mail lub fan club 🙂

[payong]

Mam pytanie do kolegów, którzy kupili płytę BluRay Riverside z koncertem na Torwarze. Wydaje mi się, że dźwięk jest "lekuchno" rozjechany z obrazem. Czy też macie takie odczucia?

[soundchaser]

Ciekawy wywiad z Mariuszem Dudą sprzed kilku lat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aryman]

@Mark75X chyba czekałeś na to ....🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Marca przez aryman

[Mark75X]

Godzinę temu, aryman napisał:

@Mark75X chyba czekałeś na to ....🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak, wszystko pięknie, tylko niestety będzie to raczej jedynie vinyl (przynajmniej na ten moment, może kiedyś dorzucą CD). Informacja ta pokrywa się z tą jaką dostałem już w okolicach wiosny, wczesnego lata w ub. r. od Mystic, pisząc do nich maila w tej sprawie z zapytaniem. Poinformowali wówczas, że są wstępne plany, ale dotyczące tylko czarnego wydania. Trudno, będę czekał dalej. Iskierka nadziei jest, bo jeśli zrobili jakikolwiek krok w stronę nośnika fizycznego, to może zrobią i drugi w kierunku CD. Rozwiązaniem na ten moment jest oczywiście zakup "patefonu" ale póki co nie planuję, bo już dostatecznie zainwestowałem w nowe "klocki" od zeszłej wiosny i w końcu trzeba się w tym wszystkim jakoś ogarnąć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Marca przez Mark75X
Literówka

[xniwax]

Dzisiaj dwie nowości reprezentujące tradycje rocka progresywnego zakorzenionego w latach 70, szczególnie album Marco Ragni.

Z Włoch - Marco Ragni
Album -  Welcome to the Artificial Age

Z UK - Fluctus Quadratum
Album -   Laplacian

[xniwax]

Kolejne propozycje do posłuchanie i wałasnej oceny.

Tym razem ze Szwajcarii - Bartholdi & Wenger
Album z 2024 r. -  Hiems
Muzyka czerpiąca garściami z pewnych pomysłów muzycznych wczesnego okresu King Crimson.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Coś z Brazylii - Sub Rosa
Album z 2024 r. - Anigma
Bardziej tradycyjny prog rock niż wcześniej proponowany album,
ale również zakorzeniony  w tradycjach prog rocka.
 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mark75X]

W dniu 2.03.2025 o 21:39, xniwax napisał:

Marco Ragni

Bardzo ciekawa muzyka, równie ciekawa co postać ją tworząca. Widzę, że facet kooperował z wieloma artystami, m.in. z Bjornem Riisem (nadchodzi nowy jego album tak by the way). Dyskografia na pewno do przesłuchania. Szkoda jedynie, że albumy generalnie nieosiągalne na CD. Dziwna to sytuacja, zupełnie niezrozumiała.

[soundchaser]

Najnowszy Jethro Tull już przesłuchany?
Ja właśnie się za niego zabieram w dzisiejszy wieczór.

Ian prezentuje to piękne wydanie. Ciekawe czy muzyka dorówna szacie graficznej.

 

[Filwoj]

Przesłuchałem. Solidne granie choć nie jestem specjalnie zachwycony. Trochę za "delikatna", zabrakło mi energii i wyraźniejszych pomysłów muzycznych. Ale ja ciągle pamiętam ich pierwsze albumy za które ich pokochałem...

[aryman]

Wczoraj w Glasgow fish zagrał swój ostatni koncert i tym samym zakonczyl muzyczna karierę. 

 

Zamknął też firmę i sklep internetowy.

Od teraz tylko spokojna emerytura w Szkocji....

[soundchaser]

Jeszcze wróci...nie wytrzyma. 😉

[aryman]

28 minut temu, soundchaser napisał:

Jeszcze wróci...nie wytrzyma. 😉

Raczej nie ...

Choć też liczę że tak🙂

[soundchaser]

51 minut temu, aryman napisał:

Raczej nie ...

Będzie siedział na działce i pił do śmierci? Jeśli chce powalczyć o swoje zdrowie, to musi mieć ruch i zastrzyk adrenaliny, a to osiągnie tylko dzięki muzyce i koncertom.

[aryman]

25 minut temu, soundchaser napisał:

Będzie siedział na działce i pił do śmierci? Jeśli chce powalczyć o swoje zdrowie, to musi mieć ruch i zastrzyk adrenaliny, a to osiągnie tylko dzięki muzyce i koncertom.

Z tego co wiem to kupił dom na północy Szkocji i będzie wypasać owce😁.

Choć wolałbym żeby było tak jak mówisz..

[soundchaser]

22 minuty temu, aryman napisał:

Z tego co wiem to kupił dom na północy Szkocji i będzie wypasać owce😁.

To też na zdrowie. 😉

[aryman]

No niestety czas jest nieublagany i muzyków nie oszczędza. Tylko Stonesi są coraz młodsi 😁.

Marillion też powoli,  powoli zbliża się do emerytury. W tym tygodniu graja już ostatni marillion weekend w Holandii.

Potem jeszcze nowa płyta,  trasy w 2026 i 2027 ( w tym w Polsce ). A potem pewnie wielki finał...

 

[iro III]

13 godzin temu, soundchaser napisał:

Jeśli chce powalczyć o swoje zdrowie, to musi mieć ruch i zastrzyk adrenaliny, a to osiągnie tylko dzięki muzyce i koncertom.

Nie tylko, może przecież wrócić do ...bycia drwalem 😉

[chick]

Wrócą jak im się skończy kasa obstawiam,  za 3 lata

[iro III]

W dniu 10.03.2025 o 19:54, soundchaser napisał:

Najnowszy Jethro Tull już przesłuchany?

Patrzę na Tidalu, nic.

Patrzę dalej, jest w "składankach" 😁

Włączyłem ...nadaje się to do "muzaka w tle".

Plimpa sobie Ian i plimpa, cały czas to samo. Zero werwy, wyrwy, pazura, brakuje Martina, dopóki on był to jeszcze gitara czasem COŚ zagrała, teraz plim, plim zostało.

[aryman]

Dziś ta perła progresywnego rocka kończy 41 lat🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aryman]

2 godziny temu, iro III napisał:

Patrzę na Tidalu, nic.

Patrzę dalej, jest w "składankach" 😁

Włączyłem ...nadaje się to do "muzaka w tle".

Plimpa sobie Ian i plimpa, cały czas to samo. Zero werwy, wyrwy, pazura, brakuje Martina, dopóki on był to jeszcze gitara czasem COŚ zagrała, teraz plim, plim zostało.

Dobre jako tło do drzemania niestety ...

[soundchaser]

Niestety muszę się zgodzić. Filmik chwalącego Andersona piękne wydawnictwo jest zwyczajnym chwytem marketingowym.
A płyta słaba. I chociaż początek nie zapowiada tego, bo odniosłem wrażenie, że zaczyna się dobrze, to później jest nudno i nawet suita, której byłem ciekaw nie poprawia poziomu. Muzyka jest bardzo folkowa z dużą ilością fortepianu i fletu, ale kompozycje niestety kiepskie.
Cóż... i tak kocham Iana Andersona i uważam go za geniusza. Należy pochwalić go za to, że jeszcze mu się chce tworzyć. Ma swoje lata i nie oczekujmy cudów.

[aryman]

Mam nadzieję,  że płyta która dziś pojawi się w streamingach o 24.00 nie pozwoli łatwo zasnąć....

[Mark75X]

42 minuty temu, aryman napisał:

Mam nadzieję,  że płyta która dziś pojawi się w streamingach o 24.00 nie pozwoli łatwo zasnąć....

Co masz konkretnie na myśli?

[iro III]

Nowy, solowy Stefan Wilson.