Jak walczyć z trującą lub niejadalną żywnością.

[ARTON55]

Dziś robiłem zakupy w dużym markecie i tak sobie pomyślałem po co ludziom tyle śmieci. Uświadomiłem sobie, że ta gospodarka na tym się opiera. Absurd sięgnął zenitu. Najbardziej wartościowe produkty to owoce i warzywa i to też nie najlepszego gatunku - smutne. To musi pieprznąć. Ktoś wyliczył, że jak ludzie się nie opamiętają to ta cywilizacja ma przed sobą co najwyżej 20 lat.

[Zdzislav]

a ja dziś upiekłem 2 bebki pszenno-żytnie z mąk 2000:) Pierwszy raz rzeźbiłem coś z pszenicy. Mąka z tego zboża sprawia, że chlebek jest bardziej pulchny, miękki.

 

Co do chleba ze sklepów i piekarni to na całym prawobrzeżu Szczecina znalazłem jedno miejsce gdzie mają smaczny, całkiem normalny chleb! Jak nie piekę to tam kupuję. Cała reszta jest poniżej moich oczekiwań i smakowych wspomnień z dzieciństwa ( przełom80 i 90, czyli nie tak dawno).

 

Osobiście dziwię się jak ludzie mogą kupować chleb o smaku ... hm no właśnie, nie wiem czego, w sumie to bez smaku, napompowany, naszpikowany różnego rodzaju gównem. Grahamki kur.. Jeszcze 10 lat temu były grahamki. Taką bułkę jadło z z 10 min taka była zbita. A teraz? Grahamka? Słyszał ktoś o czymś takim? Oczywiście, wszędzie można kupić jakieś coś o nazwie handlowej grahamka...

 

Dlaczego ludziska godzą sie na to? Czyżby nie zauważali tych zmian? A może myślą, że są to zmiany na lepsze? Przypomina mi sie Orwell. Jednego dnia było tak, a drugiego inaczej i nikt na to nie zwracał uwagi :P Z jedzeniem jest podobnie. Mało kto pamięta co to jest prawdziwy smak truskawek, chleba, wędlin, mleka, itp?

[jacm]

Arton55

 

Paru ludzi jak Ty też to widzi jednak reszta nawet się nad tym nie zastanowi :) dlatego Jedyna opcja to wychować zdrowe w myśleniu nowe pokolenie ale kto to zrobi ? rodzice wpajający dzieciom że najważniejsza jest kasa :

 

he he to z Orwellem trafione w zeszłym tygodniu czytałem i niewiele inaczej wygląda dziś świat niż w jego książce praktycznie jedyna różnica to to że nie ma wojny ale ministerstwa propagandy są nazywają się PR :)

[ARTON55]

Gdyby nie jedna buda na bazarze Banacha sprzedająca chleb z wojskowej piekarni to chyba bym przestał go spożywać. Jedynie z tej piekarni chleb nadaje się jeszcze do spożycia. Obowiązują ich normy wojskowe bo takie mają kontrakty. Chleb wytrzymuje w lodówce spoko 7-10 dni a smakuje wybornie. Inne chleby z innych piekarni tylko udają pieczywo.

[Piotr_1]

U mnie, jak chodzę po sklepach, jest coraz gorzej. Pozostaje dbać o siebie na własną rękę, nie przebierać w środkach i czekać aż to wszystko pierrdollnie. 20 lat to sporo, ale jest to jakaś perspektywa. W bujdy o niejedzeniu nie wierzę.

[jakub102]

Skomentuje rewelacje z niektórych blogów "lewatywa z kawy leczy raka". Łatwo napisać tanią rewelacje a trudniej przez pół roku jeść mało, tylko naturalne rzeczy, żadnej chemii, robić lewatywy, zmienić życie... Nie miałem takiej potrzeby ale lubię eksperymentować- może kiedyś...

[Leszek B]

A mi stuknął rok jak korzystam z rad pana Józefa Słoneckiego.Nie uganiam się za żywnością niesamowicie zdrową , bo takiej i tak nie ma.Jem w miarę zdrowo.Unikam jedzenia byle czego.Odchorowuję( a nie leczę) sobie niektóre dolegliwości.Coraz bardziej odczuwam sygnały płynące z mojego organizmu i zyję z nim w zgodzie :).Czuję się coraz lepiej.

[chick]

Cholera, próbowałem dzisiaj czekolady Wedla, niby gorzkiej-Przecież to niejadalny syf, który nie powinien nazywać się nawet wyrób czekoladopodobny. Przestrzegam też przed czekoladami no-brand z super marketów. Ostatnio wystarczyły dwie kostki, żeby szybko pobiec do toalety. Znacie jakieś nie drogie jadalne czekolady? Na Lindta niestety mnie nie stać.

[Piotr_1]

tak, Wedla ma takie dodatki po których człowiek dosłownie przymula, jedynie Lindt czarna np 70% bez dodatków typu nadzienie, eciepecie nie jest przewalona. Lepiej kupić taką droższą, całej tabliczki i tak nie zjesz bo będziesz chodził jak zegarek bo dwóch red bullach z powodu zawartości kofeiny itp.

Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Piotr_1

[ARTON55]

Ja kupuje czekoladę Wawel. Mam do niej słabość.

 

[Zdzislav]

Ja polecam Vivani. Dużo różnych smaków. Nie jest tania(ok9-10zł), ale jak je się czekoladę raz, 2 w miesiącu to cena nie powala.

 

Mi najbardziej do gustu przypadły:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z gorzkich bardzo dobra jest kerfurowa, choć cena nagle strzeliła do 6,50... Vivani też ma dobrą gorzką

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jakub102]

Firma biofan robi znośne czekolady na fruktozie, bez cukru.

[mikson]

Cholera, próbowałem dzisiaj czekolady Wedla, niby gorzkiej-Przecież to niejadalny syf, który nie powinien nazywać się nawet wyrób czekoladopodobny. Przestrzegam też przed czekoladami no-brand z super marketów. Ostatnio wystarczyły dwie kostki, żeby szybko pobiec do toalety. Znacie jakieś nie drogie jadalne czekolady? Na Lindta niestety mnie nie stać.

mi osobiście smakuje czekolada ze sklepu ikea kosztuje 2,5 zeta i gorzka i mleczna jest ok, czuje się że jest to bardziej czekolada niż masa czekoladopodobna czyli gówno.

Edytowane 22 Stycznia 2012 przez mikson

[kubanczyk]

Firma biofan robi znośne czekolady na fruktozie, bez cukru.

Fruktoza to tez cukier i w nadmiarze jest szkodliwa dla zdrowia.

Najlepsza czekolada nie powinna zawierac zadnych substancji slodzacych.

[mikson]

Fruktoza to tez cukier i w nadmiarze jest szkodliwa dla zdrowia.

Najlepsza czekolada nie powinna zawierac zadnych substancji slodzacych.

wydaje mi się że czekolada z definicji jest dosładzana cukrem,, od początku kiedy ją wymyślono

jak sobie wyobrażasz jeść 99% miazgę kakaową? :)

[bady]

nie znam się, to się wypowiem:

 

Firma biofan robi znośne czekolady na fruktozie, bez cukru.

Edytowane 22 Stycznia 2012 przez bady

[simon1983]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość romekxxx]

Czemu dawniej krocej zyli? Przeciez zywnosc byla zdrowa i nie bylo korporacji farmaceutycznych?

[kubanczyk]

Czemu dawniej krocej zyli? Przeciez zywnosc byla zdrowa i nie bylo korporacji farmaceutycznych?

Na jakiej podstawie twierdzisz ze dawniej krocej zyli?

[Zdzislav]

Na jakiej podstawie twierdzisz ze dawniej krocej zyli?

 

Przeczytał w naj albo usłyszał w tvn....

[ARTON55]

Czemu dawniej krocej zyli? Przeciez zywnosc byla zdrowa i nie bylo korporacji farmaceutycznych?

 

Wyobraź sobie w choćby brak higieny. Np. kąpiel raz na miesiąc.

[Adam Sikora]

Czemu dawniej krocej zyli?

 

Z 4000 lat temu przecietna dlugosc zycia czlowieka wynosila ok. 80 lat

Z 3000 lat temu przecietna dlugosc zycia czlowieka wynosila ok. 80 lat

Z 2000 lat temu przecietna dlugosc zycia czlowieka wynosila ok. 80 lat

Z 1000 lat temu przecietna dlugosc zycia czlowieka wynosila ok. 80 lat

obecnie przecietna dlugosc zycia czlowieka wynosi rowniez ok. 80 lat

 

Nie uwzglednam oczywiscie czynnikow ekstremalnych ktore powoduja ze ludzie zyja krocej (wojny, brak higeny, choroby, ubustwo, braki zywnosci ) lub duzej ( dobra opieka medyczna , dobre warunki socjalne )

 

Nalezy o tym pamietac ze obecnie na Ziemi jest mnostwo krajow gdzie srednia dlugosci zycia wynosi 30-40 lat !!!!!!! - Afryka

 

lub ok. 90-100 lat - Japonia, Holandia

 

W normalnych warunkach od tysiecy lat , dlugosc zycia czlowieka wynosi +/- 80 lat.

[Gość romekxxx]

bez komentarza

Edytowane 23 Stycznia 2012 przez romekxxx

[Adam Sikora]

bez komentarza

 

moje gratulacje , dzis cos sie dowiedziales :)

[mikson]

mam pytanie do wtajemniczonych

po kiego grzyba do chleba jest dodawana guma guar??????

byłem w szoku jak doczytałem

[Piotr_1]

mam pytanie do wtajemniczonych

po kiego grzyba do chleba jest dodawana guma guar??????

byłem w szoku jak doczytałem

 

Prawdopodobnie po to by go nie kupować, podobnie jak 98% pozostałych produktów spożywczych.

[cir]

mam pytanie do wtajemniczonych

po kiego grzyba do chleba jest dodawana guma guar??????

byłem w szoku jak doczytałem

to jeden z ulepszaczy :)

[ARTON55]

Powtórzę się. Chleb tylko z piekarni robiącej dla wojska i chrupki z Lidla. Chyba, że ktoś sam będzie sobie piekł.

[Leszek B]

Ja staram się eliminować z diety chleb tak jak inne produkty zawierające gluten.A tak przy okazji,zdarzało mi się kupić z pobliskiej małej piekarni chleb razowy który w środku , po przekrojeniu był w pewnych miejscach biały.Zdaje się , niedokładnie namoczył się w karmelu :).

[ARTON55]

Ruch dosyć - geneza

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )