Obniżenie impedancji wzmacniacza

[kiszuriwalilibori]

Witam,

Nie tak dawno dzięki poradom z tego forum przerobiłem zwrtonicę głośnikową. Efekt w postaci jakości dźwięku jest oszałamiający jednak pojawił się efekt uboczny a to taki, że zabezpieczenia wzmacniacza właczają się przy naprawdę niskim odkręceniu potencjometru. Wzmacniacz jest opisany jako 8 ohm, w kolckach są po dwa głośniki 8 ohm. Jak wyczytałem na forum w zasadzie wzmacniacze i tak są projektowane z zapasem czyli nawet jakoby podłączenie klocków 4 ohm w wielu przypadkach daje się zrobić.

 

W moim niestety nie i o ile delektuję się pięknem dźwięku to brak mi mocy. Zabezpieczenia reagują mniej więcej na godzinie 9. Reagują na impuls basu co sprawdziłem kręcąc pokrętłem basu - wyraźny wpływ na godzinę przy której włączały się zabezpieczenia to miało.

 

Pierwsze co zrobiłem to dociążyłem kolumny rezystorami w szeregu ale ku memu zdziwieniu nie wpłynęło to praktycznie na punkt zabezpieczeń natomiast wpłynęło na głośność - w widoczny sposób obniżyło - i popsuło brzmienie. Dałem najpierw 0,47ohm potem dołożyłem 0,51 ohm.

 

W tej sytuacji rodzi się pytanie czy można podejść od tematu od d.strony i obniżyć impedancję wzmacniacza. Teoretycznie - jestem laikime, zaznaczam, wpięcie rezystorów zdolnych przenieśc dużą moc gdzieś blisko gniazda wyjściowego powinno pomóc ale to tylko takie laickie myślenie.

 

Jezli ktoś to może skomentowac albo widzi inną możliwą przyczynę chętnie się dowiem.

[marekzawa]

Fajny mod popełniłeś :)

[kiszuriwalilibori]

A żebyś wiedział. Różnica w jakości dźwięku jest olbrzymia. Dlatego nie ma powrotu do poprzedniej zwrotnicy (która praktycznie wycinała głośnik wysokotonowy). Natomiast ani w poprzedniej ani w aktualnej nie było rezystorów które jednak wnoszą większość rezystancji. Więc nie do końca rozumiem dlaczego jest jak jest.

Poza tym jeszcze jedno głośniki połączone są równolegle zatem przy dwóch głośnikach 8Ohm całość powinna mieć 4 Ohm. Ale nie tylko w moich kolumnach ale i w innych omawianych tutaj przy dwóch głośniakach 8 Ohm przyjmuje się wypadkową 8 Ohm.

[Buzzer]

Witam!

Nie wiem co narobiłeś w swojej zwrotnicy, ale: zestaw głośniki + zwrotnica to nie oporniki, wypadkowa impedancja znacznie się zmienia z częstotliwością i może przyjmować minima i maksima w różnych punktach charakterystyki (nie wnikajmy to bardziej). Dołączenie rezystora zmienia parametry dość skomplikowanego elektromechanicznego układu jakim jest zestaw głośnikowy ze zwrotnicą. Dołączenie rezystora w szereg zwiększa dobroć układu, co można rozumieć jako mocniejsze uwydatnienie pików rezonansowych.

[asertywny]

To co podane jest na wzmacniaczu ( z tyłu, w pobliżu wyjść), to nie jest wartość impedancji wyjściowej wzmacniacza. Producenci podają w ten sposób wartość (niby) minimalnej impedancji kolumn, jaką można obciążać dany wzmacniacz.

Jeżeli na twoim widnieje 8ohm (a przecież to standard), to rzeczywiście niewiele i bez przebudowy zasilacza i stopnia mocy, nic się z tym nie da zrobić. Natomiast strasznie nieprecyzyjnie podajesz przeróbki w zwrotnicy. Niewiele z tego wynika. Piszesz też że kolumny dociążyłeś "rezystorem w szeregu". Kolumn nie da się "dociążyć" (chyba że ołowiem). Mogłeś jedynie wpiąć rezystor w szereg z kolumną, ale to nic nie da, poza pogorszeniem jakości (sam to odczułeś) i zmniejszeniem mocy oddawanej do kolumn, o moc traconą na rezystorze.

[spiler86]

Dużo roboty jest z przebudową zasilacza i stopnia mocy? Żeby wszystkie 4Ohmówki hulały?

[witek_z]

wklej schemat zwrotki.

[Buzzer]

Popieram, wklej schemat zwrotki. Nie ma sensu przerabiać wzmacniacza na 4ohm bo wymagało by to wyniany praktycznie najdroższych elementów a efekt był by niewiadomy, poza tym wzmacniacz mógł by się stać niestabilny. To, że gałkę wzmocnienia masz ustawioną na godzinę 9 nie świadczy o niczym. Można mieć na godzinie 12 i może grać cicho a może być na 8 i ryczeć niemiłosiernie. Wszystko zależy od napięcia podawanego ze źródła.

Pozdrawiam

[asertywny]

Dużo roboty jest z przebudową zasilacza i stopnia mocy? Żeby wszystkie 4Ohmówki hulały?

Nie wiem jaki masz wzmacniacz, ale przeróbka każdego, to dość dużo zabawy, no i koszt (zależy co chce się osiągnąć). Robienie w pojedynkę także podraża koszty. Tu na forum jest trochę już doświadczonych konstruktorów i możesz zobaczyć jak sobie radzą, czy to z przebudową, czy z budową nowego od podstaw.

[spiler86]

Mam marantza pm80, pytam na przyszłość bo zbieram na kolumny chario, a one są 4Ohmowe akurat. Marantz podobno nie lubi niskich impedancji..

[jar1]

Dużo roboty jest z przebudową zasilacza i stopnia mocy? Żeby wszystkie 4Ohmówki hulały?

 

Tyle samo, co zaprojektowanie i zbudowanie nowego.

[Buzzer]

Jaki Ci prądu brakuje to może Ugodę zdubuj.

[wojkubi]

Witam.

Według mnie to masz sknoconą zwrotnicę.

[Jaro_747]

Panowie!

 

Nie mylmy impedancji wyjściowej wzmacniacza z jego wydajnością prądową. Większość wzmacniaczy ma impedancję wyjściową na poziomie ułamków omów i teoretycznie napędzi każde kolumny. Ale ze wzrostem poziomu sygnału wzmacniacz może napotkać zasadnicze ograniczenie konstrukcyjne w postaci właśnie wydajności prądowej. Można kombinować dając mocniejsze tranzystory wyjściowe (lub drugą ich parę) ale za chwilę siądzie zasilanie lub nie wydoli stopień sterujący.

 

Reasumując - moim zdaniem szkoda sobie zawracać głowę przeróbkami bo ryzyko niepowodzenia zbyt duże. Radzę rozejrzeć się za mocniejszym wzmacniaczem.

[KrzysiekA]

A ja to bym najpierw pomierzył impedancję kolumn bo nie wiadomo co kolega kiszuriwalilibori w swojej radosnej twórczości wystrugał. Może się okazać że impedancja spada do tak niskich wartości że żadne zmiany wzmacniaczy nie pomogą. Mało prawdopodobne jest że wzmacniacz 8 ohm przy kolumnach 4Ohm będzie się wyłączał przy normalnej głośności. Mam podejrzenie że impedancja zapędza się w okolice 1 Ohma.

[kiszuriwalilibori]

A ja to bym najpierw pomierzył impedancję kolumn bo nie wiadomo co kolega kiszuriwalilibori w swojej radosnej twórczości wystrugał. Może się okazać że impedancja spada do tak niskich wartości że żadne zmiany wzmacniaczy nie pomogą. Mało prawdopodobne jest że wzmacniacz 8 ohm przy kolumnach 4Ohm będzie się wyłączał przy normalnej głośności. Mam podejrzenie że impedancja zapędza się w okolice 1 Ohma.

 

w układzie głośnika basowego (Tesla ARN) jest cewka 0,68 OHm i to wszystko. Górę podam jutro jak doszukam się do zamówienia na części. W każdym razie to jest filtr drugiego stopnia.

 

w układzie głośnika basowego (Tesla ARN) jest cewka 0,68 OHm i to wszystko. Górę podam jutro jak doszukam się do zamówienia na części. W każdym razie to jest filtr drugiego stopnia.

[/quote

Dodam jezcze, że w pierwszej wersji tam też byłą cewka ale samoróbka, natomiast na górze był kondensator 0,47mF. Te kolumny to w całości samoróbka

[krzysmxx]

w układzie głośnika basowego (Tesla ARN) jest cewka 0,68 OHm i to wszystko. Górę podam jutro jak doszukam się do zamówienia na części. W każdym razie to jest filtr drugiego stopnia.

 

w układzie głośnika basowego (Tesla ARN) jest cewka 0,68 OHm i to wszystko. Górę podam jutro jak doszukam się do zamówienia na części. W każdym razie to jest filtr drugiego stopnia.

Dodam jezcze, że w pierwszej wersji tam też byłą cewka ale samoróbka, natomiast na górze był kondensator 0,47mF. Te kolumny to w całości samoróbka

 

Właśnie zwrotnice wyższych rzędów (od 2-go) są wrażliwe na dokładne wartości L i C, inaczej moga wystąpić silne spadki impedancji w okolicach

częstotliwości podziału. Spróbuj "zdjąć" charakterystykę impedancji tego zestawu w funkcji częstotliwości.

pozdr - Krzysiek

[kiszuriwalilibori]

Właśnie zwrotnice wyższych rzędów (od 2-go) są wrażliwe na dokładne wartości L i C, inaczej moga wystąpić silne spadki impedancji w okolicach

częstotliwości podziału. Spróbuj "zdjąć" charakterystykę impedancji tego zestawu w funkcji częstotliwości.

pozdr - Krzysiek

 

Tyle, że do niedawna byłem absolutnym amatorem a teraz już jestem tylko amatorem. Wiem, ze do czegoś takiego potrzebny jest JIG ale to już mnie chyba przerasta. NB przy okazji tych zwrotek pierwszy raz w życiu trzymałem lutownicę w ręku a młodzieniaszkiem nie jestem.

Ale gdyby spadek impedancji był w okolicy częstotliwości podziału, to zabezpieczenia nie reagowałyby chyba przy impulsie basu?

[KrzysiekA]

Tyle, że do niedawna byłem absolutnym amatorem a teraz już jestem tylko amatorem. Wiem, ze do czegoś takiego potrzebny jest JIG ale to już mnie chyba przerasta. NB przy okazji tych zwrotek pierwszy raz w życiu trzymałem lutownicę w ręku a młodzieniaszkiem nie jestem.

Ale gdyby spadek impedancji był w okolicy częstotliwości podziału, to zabezpieczenia nie reagowałyby chyba przy impulsie basu?

Nie potrzebujesz żadnego JIGa. Jedyne co potrzebujesz to program ARTA (ściągasz tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), dwie wtyczki mini Jack, kawałek kabla ekranowanego, kawałek kabla głosnikowego i rezystor 10 Ohm przynajmniej 1W. Polutowanie kabla trwa może z dziesięć minut. Schemat znajdziesz w Help'e do Arty. Myślę że po pomiarze stanie się wszystko jasne.

 

Ale gdyby spadek impedancji był w okolicy częstotliwości podziału, to zabezpieczenia nie reagowałyby chyba przy impulsie basu?

Jedynym powodem reagowania zabezpieczenia może być tylko i wyłącznie za niska impedancja. Nawet jeżeli gdzieś przez przypadek coś źle podłączyłeś albo masz gdzieś zwarcie to wyjdzie to przy pomiarze.

 

Tu masz schemat kabla

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kiszuriwalilibori]

Dzięki,

Jeżeli to rzeczywiście tylko to, to niedługo skorzystam