Rozmowy na luzie ...

[cir]

Nie możesz. Bo obok Reimyo nie stałeś, nie widziałeś go i nigdy nie słuchałeś. Możesz jedynie uzasadnić swoje fobie, przesądy, uprzedzenia, obsesje itp.

kiedy brak juz chetnych do voodoo dyskusji wystarczy mała prowokacja typu Reimyo to oszuści i jest zajęcie na jakis czas

przeciez chyba reguły tej gry sa jasne a nikt nikogo nie zmusza :)

[Gość nudel1306]

A co to ma wspólnego z podświadomością? Nic.

 

Zgłoszenie na policję np. napadu nie jest donosem.

 

Zgłoszenie do moderacji na AS niestety często jest donosem, ponieważ inny jest motyw takiego działania. Nie chodzi o oczyszczanie wątku z wypowiedzi nie na temat. To tylko pretekst. Chodzi o wyeliminowanie przeciwnika, który jet niewygodny, bo ma inne poglądy.

 

Np. mój ostatni ban. Tendencyjny. Za to, że ośmieliłem się zakpić z reimyo i jego twórcy. Nadal tę firmę uważam za typowy przykład audioszalbierstwa i w każdej chwili mogę to w prosty sposób uzasadnić. Ale okazuje się, że jet to prowokacja.

 

A moderacja jest tendencyjna. Bo broni tylko jednej strony.

 

No dobra bum przyznaj sie wszystkim sluchales tego Reimyo czy nie? Tak pytam z czystej ciekawosci i bez zlosliwosci

[Gość Father_PiO]

Okazało się (tak jak przewidywałem), że natychmiast rzucono się na mnie, jak tak można ... :)

 

Sprawa jest prosta: chcesz dostrzegać drzazgę w oku bliźniego - zobacz belkę w swoim. Chcesz być "służbą porządkową" - najpierw bądź porządny. Eksperymentem to se można wytłumaczyć wszystko, a jak czytam twoje "wyjaśnienia", to zawsze mi się z nimi kojarzy cytat z Comy: "chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani i świń". Tylko nie uważam, że ty widzisz.

 

W dodatku czasy były takie, że twoje "eksperymenty" nie podobały się żadnej stronie - ani trzymanym za mordę, ani zamordystom. Stary Audiofil opowiedział mi, o czym gadał z panem Skrzypczakiem, dlaczego nagle zostałeś "zniknięty" z forum - właśnie wtedy, kiedy domagaliśmy się twojej głowy i skąd się to twoje "zniknięcie" wzięło.

[palton]

Sprawa jest prosta: chcesz dostrzegać drzazgę w oku bliźniego - zobacz belkę w swoim. Chcesz być "służbą porządkową" - najpierw bądź porządny. Eksperymentem to se można wytłumaczyć wszystko, a jak czytam twoje "wyjaśnienia", to zawsze mi się z nimi kojarzy cytat z Comy: "chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani i świń". Tylko nie uważam, że ty widzisz.

 

W dodatku czasy były takie, że twoje "eksperymenty" nie podobały się żadnej stronie - ani trzymanym za mordę, ani zamordystom. Stary Audiofil opowiedział mi, o czym gadał z panem Skrzypczakiem, dlaczego nagle zostałeś "zniknięty" z forum - właśnie wtedy, kiedy domagaliśmy się twojej głowy i skąd się to twoje "zniknięcie" wzięło.

Może jeszcze raz:

Cytowane słowa ze stopki Szymona, pochodzą z innego forum (AudioHobby). Co to ma więc do podobania bądź nie "trzymanym za mordę" i "zamordystom"?

 

zostałeś "zniknięty" z forum

Bzdury totalne. Stary nie pierwszy raz manipuluje faktami. Chciałem pomóc w organizacji pokoju DiY na forum AudioHobby. To tam wypłynęła sprawa DOBROWOLNEGO ZAWIESZENIA moderacji. Nadal posiadam wszelkie uprawnienia. Obiecałem na AH z nich nie korzystać i to tyle. Właściwie uważam to za nieaktualne, ponieważ nie doszło do organizacji wspomnianego pokoju. Stary jak zwykle mąci, żeby nie powiedzieć mocniej.

[bum1234]

Ma to wiele wspólnego z podświadomością. Przede wszystkim wyssana z mlekiem matki podejrzliwość, zazdrość, widzenie wszędzie spisków i wiele innych patologii, związanych z doświadczeniami po komunie. Po prostu mamy zupełnie inne postrzeganie świata, mniej radosne i nieufne. To min. powoduje takie a nie inne relacje forumowiczów.

 

Zauważ, właśnie dałeś kolejny dowód postawy o której mówię. "czepiasz" się Reimyo, wielu innych producentów, forumowiczów itd. To jest min. to o czym mówię. Wyciąganie i wałkowanie tego co negatywne. To jest hobby? Myślałem, że hobby ma być związane z radością jaką daje. Sam rzadko coś krytykuje, bo staram się być tolerancyjny (na tyle, na ile potrafię) i wolę zająć się czymś, co mi odpowiada, tam pogłębiam wiedzę. Po co komuś udowadniać, że to co lubi jest złe? Nawet jeśli widzę takie rzeczy, to omijam je, bo szkoda mi czasu. Mogę też się mylić, bo mało jeszcze wiem. Może taki uśmiechnięty hamerykanin, co spalił mu się dom, żona odeszła i zabrała psa, a z pracy go wywalili, a on nadal zachowuje się radośnie, wygląda nieco dziwacznie. Jednak wolę to, niż zgryźliwego człowieka, szukającego dziury na siłę. To, czy ona jest, ma małe znaczenie.

Czepiam się tego producenta, bo jak można poważnie traktować kogoś, kto robi piegi akustyczne, naklejki na cd, kable i inne voodoo gadgety. Co do samego sprzętu, to jest on zwyczajnie przeszacowany. Wystarczy spojrzeć do wnętrza - stare rozwiązania niczym szczególnym się nie wyróżniające. Takich produktów jest mnóstwo.

Więc to nie jakieś cudowne własności, tylko zwyczajny marketing.

Nie chcę nikogo prowokować, ale ta firma jest po prostu modelowym przykładem cwaniactwa.

I to właśnie tego cwaniactwa się czepiam, bo jest to rzecz, która jest szkodliwa, bo żeruje na ludzkiej naiwności.

[Gość Father_PiO]

Co to ma więc do podobania bądź nie "trzymanym za mordę" i "zamordystom"?

 

Ano to, że teraz ty nie wyrywaj z kontekstu, bo to przykład, a na AS pisałeś tak samo albo i gorzej. Sam czytałem. Oczywiście nic "udowodnić" się nie da, bo koledzy posprzątali.

[bum1234]

kiedy brak juz chetnych do voodoo dyskusji wystarczy mała prowokacja typu Reimyo to oszuści i jest zajęcie na jakis czas

przeciez chyba reguły tej gry sa jasne a nikt nikogo nie zmusza :)

Nie zdajesz sobie sprawy z tego jak się mylisz.

 

Może jeszcze raz:

Cytowane słowa ze stopki Szymona, pochodzą z innego forum (AudioHobby).

 

A jakie to ma znaczenie. Wulgarym jest wulgaryzmem i takim pozostanie. A bajeczki o "eksperymencie" możesz opowiadać swoim kolegom w redakcji. Ale i tak nie sądzę, by w nie uwierzyli.

[DeeS]

Przeniesiono z wątku technicznego.

 

 

Przypominamy dyskutującym, że to wątek zatytułowany "sprawy techniczne i funkcjonalność".

Być może z założenia. Bo i tak nikogo z Was specjalnie nie ruszają prośby tu zawarte.

 

ps: wszystkie tutejsze moje wpisy (już wykasowane) są (a raczej były) jak najbardziej związane i z tym tematem, i jak najbardziej z funkcjonowaniem tego forum. Trzeba było je tylko przeczytać, wysnuć odpowiednie wnioski... ale po co. Lepsze ubaw jest jak się drażni ludzi..

[Włodzimierz]

Ten wątek powinien zainteresować właściciela AS - bowiem widać tu coraz większy rozbrat między oczekiwaniami użytkowników i działaniami moderacji(administracji). I to w pod każdym względem.

[Bezlitosna Niusia]

I nawet dość łatwo zauważyć, od jakiego czasu.

[Vlado]

Otrzymałeś ostrzeżenie od moderatora. Zanim będziesz mógł pisać, musisz się z nim zapoznać.

 

Prowokacyjny wątek o trollingowym charakterze, w formie obraźliwej demonstracji, założony wyłącznie w celu wywołania kłótni pomiędzy użytkownikami forum. Na co wskazuje już sam tytuł wątku i post pierwotny.

 

Dotyczy wątek o tytule:

 

Ponad tysiąc lat obłudy i zakłamania.

 

Informacja od moderacji:

 

Przypominamy, że forum Audiostereo jest prywatnym forum tematycznym, o tematyce Audio. Nie ma na nim miejsca na prowokacyjne, obraźliwe demonstracje lekceważenia poglądów i uczuć innych osób. Administracja sobie takowych nie życzy, gdyż w bezpośredni sposób antagonizują społeczność forum. Do takich demonstracji o charakterze światopoglądowym, proszę sobie znaleźć forum dedykowane.

 

Ostrzeżenie dodane przez SlawekR za Trolling (Netykieta pkt. 11) w Ponad tysiąc lat obłudy i zakłamania..

Dano 3 punktów - wygasają 12.12.2014 01:06.

 

Absolutnie nie zgadzam się z nałożoną karą.

Wątek bazował na artykule zamieszczonym w WP. W owym wątku poddałem w wątpliwość prawdę głoszoną przez władzę kościoła, mając na uwadze powszechną ingerencję kościoła w sferę świecką, w politykę i organa władzy państwowej. Agitacja z ambon oraz obecność kleru w strukturach władzy jest niezaprzeczalnym faktem.

Nie brałem osobiście żadnego udziału w dalszej dyskusji, więc banialuki o moim trollingu są dla mnie obraźliwe.

Zlikwidowanie wątku o Kk powoduje przymus zakładania coraz to nowych wątków o tej tematyce, a próba zamknięcia ust poprzez niedopuszczanie do swobodnej wypowiedzi na otwartym forum jakim jest AS, w zakładce do tego przeznaczonej jaką jest bocznica, zakończy się wniesieniem zbiorowej skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich.

Zamykanie wszystkich wątków związanych z krytyką Kk z powodu braku kultury dyskusji, jest chamskim kłamstwem w zderzeniu z poziomem dyskusji w watkach politycznych czy branżowych.

Jeśli jak twierdzi SławekR właściciel forum nie życzy sobie dyskusji poza tematyką audio na bocznicy, należy zlikwidować bocznicę w całości.

 

Piszę tutaj ponieważ zgłaszanie na oficjalnie podawane linki przez SławkaR jest bezsensowne z powodu totalnego olewania przez redakcje i moderatorów i brak jakiejkolwiek odpowiedzi.

 

Żądam natychmiastowego anulowania nałożonej na mnie kary, ponieważ nie istnieją dla niej żadne przesłanki.

 

 

Wpis ten został zarchiwizowany.

W.

[Bobcat]

próba zamknięcia ust poprzez niedopuszczanie do swobodnej wypowiedzi na otwartym forum jakim jest AS, w zakładce do tego przeznaczonej jaką jest bocznica, zakończy się wniesieniem zbiorowej skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich.

 

Popieram. Mogę wskazać kancelarię prawną specjalizującą się w tego typu zagadnieniach.

[toptwenty]

To jest forum prywatne. Właściciel może zamykać usta komu chce. Nie każdy ma prawo bazgrać na prywatnym płocie.

[Bobcat]

Każde forum jest z definicji przestrzenią publiczną. Właściciel kawiarni może wprowadzić np. zakaz palenia w oparciu o nadrzędne przepisy. Ale nie wolno mu wprowadzić np. zasady, że "osób o wzroście powyżej 180 cm nie obsługujemy".

[Vlado]

Powoływanie się na konstytucyjne swobody, w celu uzasadnienia kłótni przeszkadzających innym i przez ogół nieakceptowanych, z racji na ich uciążliwość, jest tak samo kuriozalne, jak próba powoływania się na te same konstytucyjne swobody w celu ominięcia zakazu palenia, w prywatnym lokalu gdzie taki zakaz właściciel ustanowił, gdyż ta czynność przeszkadza ogółowi osób w tym lokalu przebywających. Taka retoryka jest absolutnie kuriozalna i równie pozbawiona sensu... Należy poszukać sobie lokalu dla palaczy i wtedy ta czynność nie będzie przeszkadzać ogółowi, z którego duża część niekoniecznie chce wdychać dym papierosowy. A nie demonstrować, w obraźliwy sposób, oburzenie na wyimaginowane ograniczenia swobód obywatelskich. Analogia obu sytuacji jest idealna. Poszukajcie sobie miejsca, w którym takie demonstracje nie będą przeszkadzać ogółowi i nie będą wywoływać agresji słownej.

 

Kuriozalną retoryką jest szczególnie to co napisałeś powyżej.

Konstytucja gwarantuje mi prawo do wolnego wyrażania moich poglądów bez względu na to, czy się one większości podobają czy nie. Kuriozalnym jest więc Twoje rozumienie prawa i Konstytucji.

Jeśli właściciel tego forum dopuścił do funkcjonowania specjalną zakładkę obejmującą tematykę spoza audio-techniki a dopuścił, ponieważ są tam zakładki od sekciarskich poprzez dotykających innych wierzeń, politycznych, o UFO, dupie maryni, koreańskich gwiazd, młynków do kawy, samochodów i wszelkiej dowolnej tematyki, tak zabranianie dyskusji o kościele katolickim nosi znamiona działania z premedytacją, a to jest sprzeczne z Ustawą Nadrzędną.

Żądanie zaprzestania dyskusji i usuwanie wątków o wybranej tematyce jest równie uprawnione, jak żądanie przez bliżej nieokreślona większość usunięcia z mediów telewizji TRWAM.Jak się nie podoba, nie czytaj tego wątku, tak jak nie oglądaj kanału TV TRWAM. To tyle co możesz zrobić!

Łamiesz prawo SlawkuR, ponieważ wszystkie te działania są sygnowane przez Ciebie. Nadużywasz przywilejów jakie są ci nadane na tym forum z funkcji moderatora. Wszelkie regulaminy wewnętrzne, które są w sprzeczności z Ustawą Nadrzędną są bezprawne i masz OBOWIĄZEK o tym wiedzieć w razie pozwania Cię osobiście za te praktyki.

W tej chwili robisz wrażenie zaszczutego aparatczyka z czasów słusznie minionych, bądź otumanionego ułudą władzy jaką "posiadasz".

 

Włodek.

[toptwenty]

Każde forum jest z definicji przestrzenią publiczną. Właściciel kawiarni może wprowadzić np. zakaz palenia w oparciu o nadrzędne przepisy. Ale nie wolno mu wprowadzić np. zasady, że "osób o wzroście powyżej 180 cm nie obsługujemy".

I to jest właśnie socjalizm.

[argus]

I to jest właśnie socjalizm.

 

Nie, proszę Pana, to jest Wolność Słowa.

[toptwenty]

. Ale nie wolno mu wprowadzić np. zasady, że "osób o wzroście powyżej 180 cm nie obsługujemy"

To ma być wolność słowa?

 

Wolność słowa to jest coś innego.

 

Socjalizmem jest także wskazywanie przedsiębiorcom, jakich pracowników muszą przyjmować do pracy i na ile godzin dziennie, obywatelom - którą nogą wstawać z łóżka. Socjalizm to zmuszanie pod groźbą kary.

 

Nie wolno mieszać obowiązków Państwa z obowiązkami obywateli. Ja powinienem mieć prawo założyć kawiarnię dla obywateli poniżej 180 cm wzrostu. Państwo albo gmina - nie.

[Bobcat]

Na szczęście prawo jest innego zdania. Możesz to sobie dowolnie nazywać.

[toptwenty]

Na czyje szczęście? Kto te prawo uchwalił i w czyim interesie? Moim zdaniem - w interesie wybieranych co 4 lata posłów i senatorów, żeby wybierano ich ponownie. Populizm.

[Bobcat]

Cała polityka jest populizmem, gdyż z definicji ma służyć ludziom.

[toptwenty]

Populizm nie służy ludziom. On służy populistom.

[Bobcat]

Polityka nie jest dla polityków. Jest dla ludzi. Podobnie jak ekonomia nie jest dla ekonomistów. Jest również dla ludzi. Kto tego nie rozumie nie powinien się za to brać.

 

W tych sprawach EOT, gdyż w tym akurat wątku jest to ewidentny offtop.

[toptwenty]

Teraz offtop, a posty # 810, 808, 806 itd offtopem nie były. ;-(

 

Wolność słowa w Twoim wydaniu. Czysty populizm

[Gość SlawekR]

.....

Absolutnie nie zgadzam się z nałożoną karą.

.....

 

W takim przypadku proszę skorzystać z drogi przewidzianej regulaminem, czyli skontaktować się z administracją/właścicielem za pomocą kontaktu mailowego. Wątek techniczny nie służy do załatwiania takich kwestii.

 

 

Jeśli jak twierdzi SławekR właściciel forum nie życzy sobie dyskusji poza tematyką audio na bocznicy, należy zlikwidować bocznicę w całości.

 

Właściciel forum nie życzy sobie obraźliwej formy dyskusji i wątków lekceważących uczucia innych ludzi. Co jest jasno zapisane w regulaminie forum par. 6 punkt 5.

Wynika to z faktu, że każdy użytkownik forum ma prawo oczekiwać od moderacji/administracji należytej ochrony, aby nie być narażonym na tego typu przykrości i ataki i lekceważenie jego uczuć. Tematyka wątków nie ma tu nic do rzeczy. Istotna jest forma dyskusji, która jest bezpośrednim następstwem tychże wątków, forma wysoce obraźliwa i konfliktogenna. I tego sobie administracja nie życzy.

 

 

Piszę tutaj ponieważ zgłaszanie na oficjalnie podawane linki przez SławkaR jest bezsensowne z powodu totalnego olewania przez redakcje i moderatorów i brak jakiejkolwiek odpowiedzi.

 

 

Żądam natychmiastowego anulowania nałożonej na mnie kary, ponieważ nie istnieją dla niej żadne przesłanki.

 

 

Wpis ten został zarchiwizowany.

W.

 

 

Dla jasności sytuacji, moderatorzy nie są adresatami oficjalnych protestów, bo trudno żeby byli adresatami i sędziami we własnej sprawie. To jest bezpośredni kontakt do administracji, reprezentującej właściciela forum. I to jest jedyna i właściwa forma na tego typu protesty. Jeśli administracja na nie nie odpowiada, to oznacza że nie uznaje ich zasadności. Dodatkowe żądania i demonstracje, czynione w miejscu do tego nie przeznaczonym, nie zmienią tego stanu rzeczy. A przede wszystkim są niezgodne z regulaminem forum. Wątek techniczny nie jest miejscem na tego typu demonstracje.

 

A trollingiem jest samo założenie wątku, w którym z góry wiadomo, że będzie on antagonizować społeczność forum i doprowadzi do obraźliwej kłótni, co zresztą potwierdziła praktyka i dalszy rozwój dyskusji w stronę wysoce obraźliwą i lekceważącą. A forum Audiostereo jest forum prywatnym, bez monopolu na prowadzenie dyskusji, w szczególności dyskusje nie związane z tematyką główną forum audio. Do tego każdy kto na forum się rejestruje, w zamian za udostępnienie przestrzeni dyskusyjnej przez właściciela, zobowiązuje się do przestrzegania zasad, które tenże właściciel ustalił w celu ochrony społeczności forumowej, traktowanej jako całość. Więc zarzuty są kuriozalne i kompletnie pozbawione racjonalnych podstaw.

 

Już sam tytuł wątku "Ponad tysiąc lat obłudy i zakłamania" dawał prawo do jego zamknięcia. I bynajmniej tytuł ten, nie powielał tytułu artykułu z WP, więc nawet nie może być mowy o cytacie. Taka forma jawnie prowokowała do eskalacji agresji słownej. A co samo w sobie stanowi trolling. Dalsze dywagacje w tej kwestii są zbędne.

[toptwenty]

Nawet córom Koryntu jest teraz gorzej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jello]

Każde forum jest z definicji przestrzenią publiczną. Właściciel kawiarni może wprowadzić np. zakaz palenia w oparciu o nadrzędne przepisy. Ale nie wolno mu wprowadzić np. zasady, że "osób o wzroście powyżej 180 cm nie obsługujemy".

A to nie prawda, np. w klubach istnieje selekcja. Bramkarze wpuszczają gości w/g własnego uznania.

[Gość nudel1306]

A to nie prawda, np. w klubach istnieje selekcja. Bramkarze wpuszczają gości w/g własnego uznania.

 

I to jest akurat fakt. Obluda takich cwaniaczkow w garniturach jest wrecz kosmiczna. Raz przytrafilo mi sie nie zostac wpuszczonym do klubu ze wzgledu na nieodpowiedni kolor butow poniewaz jak to powiedzial kark przy bramce : "wygladaja na sportowe i sa biale". Wiec co zrobilem? Wzialem taxi do domu zmienilem buty na "odpowiednie" czyt. czarne i heja z powrotem. Wszedlem do srodka a tam przy barze siedzi ciapaty w dresie i bialych sportowych butach do biegania. Opadly mi rece...

Dlatego nie przepadam za dysko-blysko obluda dla bananowych krawatow. Najlepsza parapetowka w gronie znajomych ;)

pzdr

[Vlado]

A trollingiem jest samo założenie wątku, w którym z góry wiadomo, że będzie on antagonizować społeczność forum i doprowadzi do obraźliwej kłótni, co zresztą potwierdziła praktyka i dalszy rozwój dyskusji w stronę wysoce obraźliwą i lekceważącą. A forum Audiostereo jest forum prywatnym, bez monopolu na prowadzenie dyskusji, w szczególności dyskusje nie związane z tematyką główną forum audio. Do tego każdy kto na forum się rejestruje, w zamian za udostępnienie przestrzeni dyskusyjnej przez właściciela, zobowiązuje się do przestrzegania zasad, które tenże właściciel ustalił w celu ochrony społeczności forumowej, traktowanej jako całość. Więc zarzuty są kuriozalne i kompletnie pozbawione racjonalnych podstaw.

 

Już sam tytuł wątku "Ponad tysiąc lat obłudy i zakłamania" dawał prawo do jego zamknięcia. I bynajmniej tytuł ten, nie powielał tytułu artykułu z WP, więc nawet nie może być mowy o cytacie. Taka forma jawnie prowokowała do eskalacji agresji słownej. A co samo w sobie stanowi trolling. Dalsze dywagacje w tej kwestii są zbędne.

 

Odpowiem krótko.

Piszesz bzdury interpretując obowiązujące prawo na sobie wygodny sposób.

Założenie wątku który prowokuje ożywiona dyskusję nie jest trollingiem. Nadużywasz tego niedoprecyzowanego określenie do zwalczania wszystkich którzy są dla Ciebie lub Twoich chlebodawców niewygodni. Trollingiem mogą być niektóre wypowiedzi uczestników dyskusji.

Tytuł jaki nadałem wątkowi i jego treść dotyczyła wyłącznie postępowania instytucji Kk a w tym konkretnym przypadku jawnej sprzeczności oświadczenia jego kardynała z rzeczywistym działaniem kościoła.

W żaden sposób wątek ten nie dotykał spraw wiary katolickiej. Kłamiesz twierdząc że obrażał uczucia religijne.

Jeśli wystarczająca liczba kolegów z forum zdecyduje się wystąpić otwarcie przeciw jawnemu łamaniu najważniejszego z naszych praw, prawa do wolności wypowiedzi, zlecę moim prawnikom przygotowanie pozwu przeciw praktykom jakie tutaj stosujesz.

O kłamstwie jakiego się dopuszczasz w temacie waszego rozpatrywania naszych postulatów i protestów szkoda wspominać. Dla tego nie mam zamiaru dalej robić z siebie naiwnego głupca i stosować jak zalecasz "drogę służbową" .

Piszę otwarcie tu, aby wszyscy widzieli co napisałem, jeśli zdążą zanim usuniesz wpis i ślady po nim.

Dla pewności ten wpis również zostaje zarchiwizowany.

 

W.

[Bobcat]

Jeśli wystarczająca liczba kolegów z forum zdecyduje się wystąpić otwarcie przeciw jawnemu łamaniu najważniejszego z naszych praw, prawa do wolności wypowiedzi, zlecę moim prawnikom przygotowanie pozwu przeciw praktykom jakie tutaj stosujesz.

 

Możesz liczyć na moje pełne poparcie. Apeluję do Kolegów, którzy podzielają argumenty @Vlado do przyłączenia się.