Klub ATOLL

[sir.jax]

27 minut temu, jus6 napisał:

Witam . Porównywał z was ktoś atolla in100se z nową 100 signature. W necie nic nie ma na ten  temat. Żadnych testów?

Czy to tylko różnica wyglądu?

 

Całkiem możliwe, że poprawiono zasilanie i kilka jego elementów.

Z tego co mi wiadomo wersja se nie wiem, czy akurat in100 miała na pokładzie kondensatory Mundorfa w nowej zamieniono je na coś innego, ale producent nic nie wspomina na co.

Brzmieniowo nie spodziewałbym się jakiś znaczących zmian, wygląd wiadomo jaki jest każdy widzi i tutaj różnice są największe ?

 

 

[mdavis]

Witam Dużo jest pozytywnych opinii o Atoll in 200 Signature 

Mam pytanie jak prezentuje się w tym wzmacniaczu bas Tzn czy jest szybki krótki z dobra rozciągłościa czy raczej bardziej masywny 

[pawel k]

3 minuty temu, mdavis napisał:

Witam Dużo jest pozytywnych opinii o Atoll in 200 Signature 

Mam pytanie jak prezentuje się w tym wzmacniaczu bas Tzn czy jest szybki krótki z dobra rozciągłościa czy raczej bardziej masywny 

Raczej to pierwsze. 

[mdavis]

26 minut temu, pawel k napisał:

Raczej to pierwsze. 

Dziękuje za informacje 

[sir.jax]

3 godziny temu, mdavis napisał:

Witam Dużo jest pozytywnych opinii o Atoll in 200 Signature 

Mam pytanie jak prezentuje się w tym wzmacniaczu bas Tzn czy jest szybki krótki z dobra rozciągłościa czy raczej bardziej masywny 

To jaki będziesz miał bas zależy też od akustyki pokoju w którym będzie grał ten wzmacniacz.

Zresztą pojęcie basu i jego poprawnej definicji brzmieniowej każdy ma trochę inne.

Ogólny charakter brzmienia tego wzmacniacza będzie jednak pokrywać się z większością opinii.

Pzdr

 

[mdavis]

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie wzmacniacza Atoll IN 200 Signatute.

Niektórzy na tym forum oraz innych skarżą się na duże szumy, które generuje ten wzmacniacz z głośników. Szczególnie z głośnika wysokotonowego. 

Pytam użytkowników tego wzmacniacza jak jest w waszych systemach. 

[pawel k]

Witam może któryś z kolegów jest zainteresowany kupnem rocznego atolla in 200 signature. Zakupiony w S4 home.? 

[mdavis]

27 minut temu, pawel k napisał:

Witam może któryś z kolegów jest zainteresowany kupnem rocznego atolla in 200 signature. Zakupiony w S4 home.? 

Co się stało ze go sprzedajesz 

Drugie pytanie o szumy Czy ten wzmacniacz generuje szumy z głośników które są słyszalne 

[pawel k]

Godzinę temu, mdavis napisał:

Co się stało ze go sprzedajesz 

Drugie pytanie o szumy Czy ten wzmacniacz generuje szumy z głośników które są słyszalne

Absolutnie żadnych szumów. Sprzedaję ponieważ chcę przejść na włoską integrę.Która bardziej zgrywa się z moimi kolumnami. 

[mdavis]

2 minuty temu, pawel k napisał:

Absolutnie żadnych szumów. Sprzedaję ponieważ chcę przejść na włoską integrę.Która bardziej zgrywa się z moimi kolumnami. 

OK W połowie stycznia jadę na odsłuch sprzętu Będę tez słuchał Atoll In 200 Signature 

[YaroAbrahamsen]

Witam, kolegów z klubu,mam pytanie. Posiadam Abrahamsen  2.0  wzmacniacz,gra po ciepłej stronie. Kolumny Audio Academy Phoebe III.

Czy warto kupić CD atoll 80?

Zgra sie z moim audio.

Jaki dźwięk  prezentuje to cd ze stajni Atolla.

Dzięki za pomoc.

[mario70]

Witajcie Szanowni,

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku ?

Mam prośbę o pomoc/opinię, lewy kanał w moim IN200 odmówił posłuszeństwa. Czy ktoś z Was może polecić mi dobry serwis w Warszawie lub okolicach? Jeśli mnie pamięć nie myli nie polecaliście oddawać sprzętu do Audio Forte.

Pozdrawiam

[pawel k]

1 minutę temu, mario70 napisał:

Witajcie Szanowni,

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku ?

Mam prośbę o pomoc/opinię, lewy kanał w moim IN200 odmówił posłuszeństwa. Czy ktoś z Was może polecić mi dobry serwis w Warszawie lub okolicach? Jeśli mnie pamięć nie myli nie polecaliście oddawać sprzętu do Audio Forte.

Pozdrawiam

Miałem to samo. Była to moja wina. Co się okazało poszedłem bezpiecznik przy transformatorze. Wymieniłem i po sprawie. 

[dedal75]

Ja miałem w Audio Forte sprzęt w naprawie i wszystko przebiegło jak należy. Pzdr

Edytowane 6 Stycznia 2021 przez dedal75

[sir.jax]

12 godzin temu, mario70 napisał:

Mam prośbę o pomoc/opinię, lewy kanał w moim IN200 odmówił posłuszeństwa. Czy ktoś z Was może polecić mi dobry serwis w Warszawie lub okolicach? Jeśli mnie pamięć nie myli nie polecaliście oddawać sprzętu do Audio Forte.

Pozdrawiam

Cześć.

Rozkręć obudowę i tak jak mówi kolega pawel k sprawdź jeden z bezpieczników.

Masz tam dwie sztuki, po jednym na kanał. 

Wymień na nowy, tam są bodajże 5A szybkie (charakterystyka), dostaniesz w każdym sklepie z częściami elektronicznymi.

Wstaw nowy i włącz wzmacniacz, jak będzie wywalać, to trzeba oddać do serwisu, bo przyczyn może być kilka.

Przy okazji obejrzyj elementy na płytce PCB wokół bezpieczników, czy nie są podsmażone.

Może to być tylko chwilowa czkawka i będzie dobrze.

P.S.

Chyba, że jest jeszcze jakiś przy trafie, obczaj temat zanim skasują ciebie za wymianę bezpiecznika, a powiedzą, że wymienili trany w końcówce.

Edytowane 7 Stycznia 2021 przez sir.jax

[mario70]

Cześć,

Bardzo dziękuję za rady i wsparcie. Coś mnie tknęło i włączyłem go jeszcze raz, obydwa kanały działały, więc to nie bezpiecznik. Zauważyłem, że jak go odłączę całkowicie z zasilania głównym wyłącznikiem z tyłu obudowy, to np. następnego dnia po włączeniu głównego włącznika musi trochę "pogrzać się" zanim go uruchomię z pilota. Wówczas grają obydwa kanały, jeśli jest zimny pracuje tylko jeden. Mam podejrzenie, że zaczął szwankować których z kondensatorów. Co ciekawe, gdy jest zimny to zaraz po włączeniu słychać w kolumnach takie "puknięcie" jak kiedyś przy starych wzmacniaczach. Padło coś z zabezpieczeń?? Na razie jeszcze go pomęczę, może wymienię bezpieczniki na lepsze, bardziej audiofilskie, może AHP. Gdybyście mieli jeszcze jakieś uwagi to proszę o info.

Pozdrawiam :)

[pawel k]

1 minutę temu, mario70 napisał:

Cześć,

Bardzo dziękuję za rady i wsparcie. Coś mnie tknęło i włączyłem go jeszcze raz, obydwa kanały działały, więc to nie bezpiecznik. Zauważyłem, że jak go odłączę całkowicie z zasilania głównym wyłącznikiem z tyłu obudowy, to np. następnego dnia po włączeniu głównego włącznika musi trochę "pogrzać się" zanim go uruchomię z pilota. Wówczas grają obydwa kanały, jeśli jest zimny pracuje tylko jeden. Mam podejrzenie, że zaczął szwankować których z kondensatorów. Co ciekawe, gdy jest zimny to zaraz po włączeniu słychać w kolumnach takie "puknięcie" jak kiedyś przy starych wzmacniaczach. Padło coś z zabezpieczeń?? Na razie jeszcze go pomęczę, może wymienię bezpieczniki na lepsze, bardziej audiofilskie, może AHP. Gdybyście mieli jeszcze jakieś uwagi to proszę o info.

Pozdrawiam ?

Dziś właśnie zamówiłem bezpiecznik do in 200 od verictum X-Fuse. Sam jestem ciekaw czy coś się zmieni. Okaże się czy warto było wydać te parę stówek ?

[Stjarna75]

4 godziny temu, pawel k napisał:

Dziś właśnie zamówiłem bezpiecznik do in 200 od verictum X-Fuse. Sam jestem ciekaw czy coś się zmieni. Okaże się czy warto było wydać te parę stówek ?

Mam u siebie X-Fuse  ,ale w CA SM6. Na początku byłem załamany ,odwróciłem go, ale było jeszcze gorzej . Czyli wiedziałem że jednak pierwotna pozycja była prawidłowa i jeszcze bardziej się wpieniłem. Dałem mu jeszcze 2 dni ale nic z tego. Podjąłem decyzje że wracam do szklanki i poszukam innego. Jakoś tak wyszło że przez tydzień nie miałem czasu tego zrobić ,a muzyka sobie grała co dzień . Dźwięk zaczął nagle być wciągający . Dojrzały ,zrównoważony, poukładany i nienachalny. Przesunął środek ciężkości w dół  . Mam wrażenie że scena trochę straciła na trójwymiarowości ,ale generalnie lepiej.  Wygrzewał się u mnie ok 250 h .Wprowadził pozytywną zmianę w Stream Magicu 6 . Nie planuje wkładać go do IN 200 bo mi się wydaje że nic bym tam nie chciał zmieniać w tym dźwięku  co proponuje . Co nie zmienia faktu że jestem ciekaw . Czekam na Twoją opinie . Podobno nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej.

[pawel k]

6 godzin temu, STJARNA75 napisał:

Mam u siebie X-Fuse  ,ale w CA SM6. Na początku byłem załamany ,odwróciłem go, ale było jeszcze gorzej . Czyli wiedziałem że jednak pierwotna pozycja była prawidłowa i jeszcze bardziej się wpieniłem. Dałem mu jeszcze 2 dni ale nic z tego. Podjąłem decyzje że wracam do szklanki i poszukam innego. Jakoś tak wyszło że przez tydzień nie miałem czasu tego zrobić ,a muzyka sobie grała co dzień . Dźwięk zaczął nagle być wciągający . Dojrzały ,zrównoważony, poukładany i nienachalny. Przesunął środek ciężkości w dół  . Mam wrażenie że scena trochę straciła na trójwymiarowości ,ale generalnie lepiej.  Wygrzewał się u mnie ok 250 h .Wprowadził pozytywną zmianę w Stream Magicu 6 . Nie planuje wkładać go do IN 200 bo mi się wydaje że nic bym tam nie chciał zmieniać w tym dźwięku  co proponuje . Co nie zmienia faktu że jestem ciekaw . Czekam na Twoją opinie . Podobno nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej.

Napewno dam znać. Dzięki za opis. 

[marcinmarcin]

Panowie, a może zamiast w bezpieczniki zainwestujecie w mikrofony pomiarowe i pomierzyć ie swoje systemy? ? Potem można skorygować wady czymś co faktycznie działa, a nie pozostaje w sferze psychoakustycznej... 

https://forum.audio.com.pl/topic/56898-dirac-live-i-room-eq-wizard-leki-na-całe-zło/page/55/

[pawel k]

To jest jak z Panem Bogiem nikt nie widział a większość wierzy ??

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez pawel k

[dedal75]

Szkoda że producent nie dokłada  kilku bezpieczników w komplecie by sobie brzmienie modelować . 

Wyszedłby wzmacniacz uniwersalnym ? . Pzdr

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez dedal75

[Stjarna75]

3 godziny temu, marcinmarcin napisał:

Panowie, a może zamiast w bezpieczniki zainwestujecie w mikrofony pomiarowe i pomierzyć ie swoje systemy? ? Potem można skorygować wady czymś co faktycznie działa, a nie pozostaje w sferze psychoakustycznej... 

https://forum.audio.com.pl/topic/56898-dirac-live-i-room-eq-wizard-leki-na-całe-zło/page/55/

Zgodzę się z kolegą że mikrofon pomiarowy może być pomocnym i wygodnym  narzędziem . Zwłaszcza dla osób które nie słyszą i muszą ufać wykresom . A może ma być nierówno ? Bo u każdego aparat słuchu jest zbudowany trochę inaczej ,ośrodek w mózgu u każdego odbiera dźwięk na swój nikomu innemu nie wiadomy sposób. Ja najbardziej ufam sobie i swoim odczuciom , choć chętnie korzystam z rad innych bo często skracają moją drogę do celu . Pewnie kiedyś skorzystam i z mikrofonu , ale przykładowo nie chcę żeby detektor smaku i wykres na komputerze mówiły mi czy mój obiad jest pyszny . Po prostu zjem go i ocenię. Natomiast jak ktoś nie słyszy zmian jakie wprowadza bezpiecznik ,listwa prądowa , podstawki, kabelki itp. to szkoda przepłacać . Rozumiem że tak może ktoś mieć . Wiem też, że jeżeli nie spowodujesz aby czysty prąd zasilił urządzenie , nie odizolujesz go od wibracji i smogu elektromagnetycznego +odpowiednia akustyka pomieszczenia i w końcu zapodasz świetnie zrealizowany dźwięk to nigdy nie usłyszysz swojego sprzętu ! On zagra tylko na kilkadziesiąt procent swoich możliwości.

[pawel k]

Dokładnie tak jak piszesz ??

[Stjarna75]

6 minut temu, pawel k napisał:

Dokładnie tak jak piszesz ??

Ale mikrofon o którym mówił kolega na pewno nie zaszkodzi?

[marcinmarcin]

41 minut temu, STJARNA75 napisał:

Ale mikrofon o którym mówił kolega na pewno nie zaszkodzi?

Coś Wam wrzucę na zachętę ? nie jestem jakimś wielki fanem pomiarów i zachwycania się parametrami sprzętu. Albo coś gra albo nie gra. Ale miałem problem rezonansu i dudnienia w pomieszczeniu. Czy był on duży? Nie sądzę. Brzmiało to dobrze. Co ciekawe poprzednie kolumny miały rezonanse w tych samym miejscach, więc akustyka pomieszczenia się odezwała. Korekta tylko tych trzech zakresów 50, 80 i 140Hz dała u mnie różnice, jaką ciężko byłoby uzyskać wymianą sprzętu. Przełączanie pomiędzy trybami daje wręcz przepaść w jakości. Dzwięk jest po prostu prawidłowy. Wymiana kabli, poprawa zasilania itp itd to efekt kosmetyczny, na który często wydajemy pieniądze, jednocześnie mogąc łatwo i skutecznie zlikwidować duże wady systemu. I nie chodzi tu tylko o modelowanie dźwięku pod nasz gust.

[Stjarna75]

2 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Coś Wam wrzucę na zachętę ? nie jestem jakimś wielki fanem pomiarów i zachwycania się parametrami sprzętu. Albo coś gra albo nie gra. Ale miałem problem rezonansu i dudnienia w pomieszczeniu. Czy był on duży? Nie sądzę. Brzmiało to dobrze. Co ciekawe poprzednie kolumny miały rezonanse w tych samym miejscach, więc akustyka pomieszczenia się odezwała. Korekta tylko tych trzech zakresów 50, 80 i 140Hz dała u mnie różnice, jaką ciężko byłoby uzyskać wymianą sprzętu. Przełączanie pomiędzy trybami daje wręcz przepaść w jakości. Dzwięk jest po prostu prawidłowy. Wymiana kabli, poprawa zasilania itp itd to efekt kosmetyczny, na który często wydajemy pieniądze, jednocześnie mogąc łatwo i skutecznie zlikwidować duże wady systemu. I nie chodzi tu tylko o modelowanie dźwięku pod nasz gust.

Zgodzę się że akustyka pomieszczenia jest kluczowa, ale jesteśmy ograniczeni warunkami . Wielu ma sprzęt  w salonie i panele akustyczne mają mały współczynnik akceptacji żony . Oczywiście dywan i zasłony też zrobią dużo dobrego . A taki maleńki bezpieczniczek można wymienić jak żona u fryzjera siedzi i wcale nie trzeba ją tą informacją niepokoić ?. To jest koszt 360 zł w przypadku Verictuma . Dokładając taką kwotę do wzmaka czy CD nic nie zdziałamy 

[marcinmarcin]

1 minutę temu, STJARNA75 napisał:

Zgodzę się że akustyka pomieszczenia jest kluczowa, ale jesteśmy ograniczeni warunkami . Wielu ma sprzęt  w salonie i panele akustyczne mają mały współczynnik akceptacji żony . Oczywiście dywan i zasłony też zrobią dużo dobrego . A taki maleńki bezpieczniczek można wymienić jak żona u fryzjera siedzi i wcale nie trzeba ją tą informacją niepokoić ?. To jest koszt 360 zł w przypadku Verictuma . Dokładając taką kwotę do wzmaka czy CD nic nie zdziałamy 

No właśnie, też mam sprzęt w salonie. Z akustyka nie zrobię nic, bo tak niskich częstotliwości nie wytniesz kilkoma bass trapami nawet. Koszt poprawki mikrofon Umik za 450  i trochę pracy (sprawiającej dużo frajdy) ?

Efekt - potężny i sprężysty bas, całkowite zniknięcie kolumn z pokoju

[Stjarna75]

3 minuty temu, marcinmarcin napisał:

No właśnie, też mam sprzęt w salonie. Z akustyka nie zrobię nic, bo tak niskich częstotliwości nie wytniesz kilkoma bass trapami nawet. Koszt poprawki mikrofon Umik za 450  i trochę pracy (sprawiającej dużo frajdy) ?

360 + 450 = 810 . To się opłaca i żona się nie dowie?

[marcinmarcin]

Teraz, STJARNA75 napisał:

360 + 450 = 810 . To się opłaca i żona się nie dowie?

Widzę że się przekonałeś ??

Naprawdę polecam, dla mnie osobiście chyba największy przełom w audio ostatnich lat (a klocki wymieniałem nawet parę razy w roku) ?