Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wodka jest wciaz legalna jesli przyczynia sie do chorob spolecznych?


antymalkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno nie przyznać Ci racji. Czyli selekcja naturalna?

Btw. po cholerę nam instytucja państwa...anarchia?:))

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Do paru rzeczy państwo jest niezbędne - obrona terytorium, policja, sądownictwo itp. rzeczy których obywatele we własnym zakresie nie zrobią. Tym niemniej wychowanie dzieci najlepiej mimo wszystko wychodzi w rodzinach jak pokazuje choćby skuteczność wychowania w domach dziecka.

Oglądałem dzisiaj wiadomości, jeśli chodzi o picie wódki, to prym mają gimnazjaliści. Nadal uważacie, że od początku są chorzy? To raczej wina rodziców, którzy nie wiedzą co ich dzieci wyrabiają...., ahh, no tak..., ich rodzice też piją i kółko się zamyka....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Dzieciaki to w pewnym sensie takie wolne duchy. Wrażliwe na wszelkie niekonsekwencje ze strony dorosłych. Zakazy czy nakazy nie działają tutaj i dobrze że nie działają. Będą kwestionować wszystko co nie trzyma się kupy często ze szkodą dla siebie. Dlaczego miałby nastolatek nie pić jeżeli rodzice piją? Dlaczego miałby się uczyć czegokolwiek jeżeli widzi na lekcji nauczyciela który ''naucza'' z książki? Czy takiemu dziecku nie przyjdzie do głowy myśl: Jeżeli on jest nauczycielem i korzysta z książki, dlaczego ja miałbym to umieć na pamięć?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Dorośli produkują wiele rzeczy, które powinny być zakazane dla dzieci. Zakaz jednak to nie jest wyjście. Dziecko trzeba nauczyć i trzeba jeszcze wiedzieć jak... Ale co w przypadku, gdy dorosły zachowuje się jak dziecko?

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Mimo wszystko, wychowanie dziecka tak żeby się nie stoczyło jest możliwe, tylko że jest to trudna sztuka, posiadana głównie przez elity (te prawdziwe, niekoniecznie celebrytów z pierwszych stron gazet). Istnieją grupy społeczne, czasem narodowościowe w których takie problemy z młodzieżą występują rzadko.

Sztuka wychowywania dziecka to tak naprawdę sztuka wychowywania siebie. Dziecko może się do tego przyczynić jeżeli rodzice są na to otwarci. Wówczas wszyscy na tym skorzystają. Jeżeli rodzic nie stanie się dla dziecka naturalnym autorytetem, nie przez ogłoszenie się takowym a poprzez swoją postawę, niewiele osiągnie. Zwróćcie uwagę jak trafne są uwagi dzieci na różne tematy i jak często rodzice zbywają je na różne sposoby bo nie pasuje to do wizerunku jaki chcieliby wywierać na dzieciach.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Dużo książek na temat wychowania napisano, od większości należy trzymać się z daleka. A polską sytuację w tej dziedzinie najlepiej podsumował Nygus we wpisie z 08.06.2011 - 21:08

Każdy pijący jest też wyborcą. Ponieważ pijących jest bardzo wielu, partia która chciała by ustawodawczo wprowadzić zakaz spożywania i sprzedaży alkoholu straciła by ich głosy i nie miała by szans wejść do sejmu. Dlatego takie zakazy nie mają szans wejść w życie. Również osoby spożywające "twarde alkohole" sporadycznie - obruszyły by się że ogranicza się ich wolność i również nie oddały by głosu na taką partię. Więc - na zdrowie ...

No i słusznie by się obruszyły. Jakim prawem ktokolwiek miałby komukolwiek zabraniać wprowadzenia czegokolwiek do organizmu? Oczywiście substancje uznane za narkotyczne są zakazane ale jest to działanie bezprawne udające tylko prawo, ponieważ każde prawo ograniczające wolność jest w istocie bezprawiem.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Tłuste jedzenie też albo i bardziej przyczynia sie do chorób społecznych. I co teraz? Zakażemy wódki,soli,cukru,frytek i boczku?

 

Wino i wódka w malutkich ilościach są zdrowe,kto wie czy nie wskazane a fastfood? To jest dopiero cholerstwo trujące w każdej ilości

Tłuste jedzenie też albo i bardziej przyczynia sie do chorób społecznych. I co teraz? Zakażemy wódki,soli,cukru,frytek i boczku?

 

Zgadza się. Otyłość to obecnie naprawdę poważny problem. Niewłaściwa dieta i tryb życia prowadzą do wielu chorób w tym serca. Co nie znaczy, że Państwo powinno zmuszać wszystkich do żarcia sałaty i porannego biegania. Zachęcać i edukować - tak, zmuszać nie!

Jestem Europejczykiem.

 

Wyłom w zasadzie nie-regulowania przez państwo stosunku człowieka do niego samego już jest - osławiony przymus zapinania pasów bezpieczeństwa. A szykuja się kolejne - pani minister Kopacz jest gorącą orędowniczką zmuszania kobiet do badań profilaktycznych na raka szyjki macicy bodajże. Ciekawe jakie będą sankcje za nie-podporządkowanie się. Jeżeli to się uda, będą zapewne kolejne takie pomysły, aż do pełnego Orwella.

A w jaki sposób ktoś może zmusić kobiety czy kogokolwiek do jakichkolwiek badań czy leczenia? Doprowadzając siłą w kajdankach?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Do leczenia / odizolowania to mogą zmusić - w przypadku epidemii choroby zakaźnej. Jak pani Kopacz wyobraża sobie sankcje - nie wiem, może np. mandacik jakowyś za niewystarczającą dbałość o własność państwową? Mogą też próbować to włączyć do okresowych badań pracowniczych.

 

PS. Tu jest link:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szczepienia dzieci też niby przymusowe ale bez problemu udaje się od tego wykręcić:)

W przypadku natomiast epidemii to w jaki sposób lekarze będą wiedzieć czy np. ja jestem chory?

 

W zasadzie jeżeli ktoś właściwie rozumie swoje prawa to nic przymusowe nie jest oprócz przestrzegania praw innych ludzi. Inaczej mówiąc jeżeli nie ma poszkodowanego to nie ma i sprawy. Przestrzeganie ustaw jest zupełnie dobrowolne.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Wyłom w zasadzie nie-regulowania przez państwo stosunku człowieka do niego samego już jest - osławiony przymus zapinania pasów bezpieczeństwa. A szykuja się kolejne - pani minister Kopacz jest gorącą orędowniczką zmuszania kobiet do badań profilaktycznych na raka szyjki macicy bodajże. Ciekawe jakie będą sankcje za nie-podporządkowanie się. Jeżeli to się uda, będą zapewne kolejne takie pomysły, aż do pełnego Orwella.

do badania nikt fizycznie cie nie zmusi ale zapewne jesli bedziesz chciał miec jakies ogolnoswiatowe ubezpieczenie zdrowotne to tam sa programy profilaktyki i wczesne wykrywania i nikt sie nie cacka albo wchodzisz albo wypad a jak zachorujesz to ratuj sie za własne pieniadze a nie ubezpieczalni

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Wyłom w zasadzie nie-regulowania przez państwo stosunku człowieka do niego samego już jest - osławiony przymus zapinania pasów bezpieczeństwa. A szykuja się kolejne - pani minister Kopacz jest gorącą orędowniczką zmuszania kobiet do badań profilaktycznych na raka szyjki macicy bodajże. Ciekawe jakie będą sankcje za nie-podporządkowanie się. Jeżeli to się uda, będą zapewne kolejne takie pomysły, aż do pełnego Orwella.

 

Czysta demagogia w stylu Leppera albo i lepiej.

 

Owszem, niech się nie zapinają ale pod warunkiem, że sami będą płacić za leczenie. A najlepiej niech zdeponują określoną kwotę na potencjalne koszty leczenia. Z kobitkami to samo.

Jestem Europejczykiem.

 

Jaro, wypowiadane słowa są zawsze prawdziwe ale dla tego, kto je wypowiada. Dla mnie prawdziwe jest że nie muszę zapinać pasów ani płacić mandatów za niezapięte pasy. Nikt mnie również nie zmusi do leczenia ponieważ wiem jak to zrobić :) Nie ma to nic wspólnego z Lepperem. Dopóki nikomu nie wyrządzam krzywdy nikt też nie może mnie ukarać.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

do badania nikt fizycznie cie nie zmusi ale zapewne jesli bedziesz chciał miec jakies ogolnoswiatowe ubezpieczenie zdrowotne to tam sa programy profilaktyki i wczesne wykrywania i nikt sie nie cacka albo wchodzisz albo wypad a jak zachorujesz to ratuj sie za własne pieniadze a nie ubezpieczalni

Obawiam się że w Polsce coś takiego jak odmowa leczenia w razie nie-wykonania wcześniej obowiązkowych badań profilaktycznych zwyczajnie nie przejdzie. Już widzę te lamęty jak to biedaczkę tak od razu na śmierć skazują. Trybunał Konstytucyjny już wydał wyrok że budżet jest ważniejszy niż wolność (pasy bezpieczeństwa) ale chyba nie posuną się do skazywania kogoś na pewną śmierć. Polska ma mentalność miękko - kobiecą, prędzej przejdzie nękanie mandatami, które zresztą w przypadku meneli będą umarzane na mocy sprawiedliwości społecznej.

Menele wiedzą że płacenie mandatów jest dobrowolne, więc nie płacą:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Nikt mnie również nie zmusi do leczenia ponieważ wiem jak to zrobić :) Nie ma to nic wspólnego z Lepperem. Dopóki nikomu nie wyrządzam krzywdy nikt też nie może mnie ukarać.

 

Rozumiem, że jak wylecisz przez przednia szybę i przyjedzie pogotowie to powiesz im, żeby ciebie zostawili ;-)?

Jestem Europejczykiem.

 

Nie w tym rzecz, jeżeli będę potrzebował pomocy dlaczego miałbym z niej nie skorzystać. Chodzi o to że jeżeli jej nie potrzebuję to nikt mnie nie może zmusić do jakiegokolwiek kontaktu ze służbą zdrowia i ich pomoca.

Sam sobie nie poskładam kości i nie wyleczę zębów, ale wszystko inne jest mi zupełnie zbędne.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Nie w tym rzecz, jeżeli będę potrzebował pomocy dlaczego miałbym z niej nie skorzystać.

 

Jak sobie będziesz jeździł bez pasów to w czasie wypadku odniesiesz o wiele poważniejsze obrażenia i twoje leczenie będzie więcej kosztować. Ja nie mam ochoty płacić za twoje kaprysy więc albo zapinaj pasy albo płać sam za siebie.

Jestem Europejczykiem.

 

A w jaki sposób zapłacisz za to że wylecę przez szybę? Czy będziesz w stanie mi wykazać że w jakikolwiek sposób korzystałem z Twoich pieniędzy i w jakiej kwoty konkretnie pozbawiłem Cię moim działaniem?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

A w jaki sposób zapłacisz za to że wylecę przez szybę? Czy będziesz w stanie mi wykazać że w jakikolwiek sposób korzystałem z Twoich pieniędzy i w jakiej kwoty konkretnie pozbawiłem Cię moim działaniem?

 

A nie mówimy czasem o kosztach leczenia??? Chyba Szanowny Kolega czegoś nie zrozumiał?

 

Kude,kto by się spodziewał,że z Jaro taki fachowiec w tej...dziedzinie.Jak można się pomylić?

 

Teraz to już głupi jestem... :-)

Jestem Europejczykiem.

 

Napisałeś że nie masz ochoty płacić za moje leczenie. I słusznie. Jeżeli jednak będę leczony z jakiegokolwiek powodu, to czy jesteś w stanie wykazać mi ile swoich pieniędzy na to wydałeś, po to abym mógł Ci je zwrócić? Oczywiście nie mogą być to kwoty wzięte z sufitu, ponieważ w ten sposób to każdy każdemu mógłby wymyśleć jakieś zobowiązania.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Powiem tak - ne mówimu o żadnych abstrakcjach tylko o konkretnym przykładzie. Nie zapinasz pasów bo nie lubisz. Masz wypadek w którym na skutek niezapięcia pasów wylatujesz przez okno samochodu. Leczenie kosztuje tyla a tyle. Gdybyś miał zapięte pasy co najwyżej trochę byś się potłukł. Czy naprawdę potrzeba jakiegoś straszliwego wysiłku żeby to ogarnąć i skojarzyć skutek z przyczyną?

 

Chyba, że mówimy o czymś innym?

Jestem Europejczykiem.

 

Napisałeś że nie masz ochoty płacić za moje leczenie. I słusznie. Jeżeli jednak będę leczony z jakiegokolwiek powodu, to czy jesteś w stanie wykazać mi ile swoich pieniędzy na to wydałeś, po to abym mógł Ci je zwrócić? Oczywiście nie mogą być to kwoty wzięte z sufitu, ponieważ w ten sposób to każdy każdemu mógłby wymyśleć jakieś zobowiązania.

 

 

Stern, miałem Cię za liberała, ale jednak skręcasz ku... hmm libertynizmowi? :)

Twoje pytania o to ile Jaro zapłaci za Twoje leczenie są demagogią - w ten sposób pytając nikt z nas nie płaci za nic: płacąc podatki nie finansujesz dróg, infrastruktury komunalnej, leczenia, etc. Niestety to nieprawda bo ideą ubezpieczeń zbiorowych wzajemnych jest, że składa sie ogół na ewentualność potrzeby/wypadku jednostek. Jako jednostka korzystasz z kapitału zgromadzonego przez ogół składkowiczów. I choćby był to promil grosika jaki wpłaca Jaro to korzystasz z jego składki. Niestety wymóg przestrzegania określonych zasad ma jak najbardziej rację bytu: zapinanie pasów, jazda na motocyklu w kasku, etc. bo jest elementem profilaktyki. Możnaby wprowadzić dowolność używania pasów przy zawieraniu polisy OC, ale przy odpowiednio zwiększonej stawce, a w przypadku zadeklarowania używania pasów i stwierdzenia ich braku w wypadku polisa powinna być uznana za nieważną, i delikwent pociągnięty do pełenej odpowiedzialności finansowej. To byłoby może lepsze, bo uświadamiałoby ludziom konsekwencje ich wyborów, konkretne konsekwencje.

Podsumowując: pieniądze na leczenie nie biorą się z sufitu, ktoś sie na to składa i do kogoś one należą. Czasy, że publiczne, czyli niczyje już minęły.

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.