Skocz do zawartości
IGNORED

ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie


Therion

ANKIETA - kto słyszy kable a kto nie  

1 047 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszę rożnicę po zmianie kabli na inne?

    • tak
      662
    • nie
      384


Rekomendowane odpowiedzi

Ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu do niczego konstruktywnego nie doprowadzi.Jeżeli kogoś uraziłem,obraziłem lub też zostałem źle odczytany to gorąco przepraszam.Nie mam siły ani ochoty na czytanie coraz to nowych postów które nie wnoszą nic odkrywczego.Szkoda czasu Panowie "słyszący" ,ale to jest moja prywatna opinia.

Pozdrowienia dla wszystkich. :)

Nie trzeba wydawać nic, wystarczy iść do salonu hi end i posłuchać muzyki na kablach różnych producentów.

Osoba, która na dzień dobry zakłada, ze to nic nie daje, nie usłyszy różnicy. W salonie audio nawet osłuchana osoba, może mieć problemy. To nie jest temat na 5 minut.

.

Nie zapominajcie ze sa tu takze osoby ,ktore kiedys myslaly ze slysza kable?Lecz doszly do wniosku ze jadnak roznic nie ma.Wiec nie jest to tak ze wszyscy "nie slyszacy"sa niedoswiadczeni i nigdy nie mieli do czynienia z tak zwanym "high endem"

When it comes to A Class amplifiers . I am totally biased.

Tego tysiaka to weż i od razu też Pana Bobcata zaprowadż do.........laryngologa.Dorzucam połowę kasy..tylko niech mu nie bada gardła,tylko uchle))

A może lepiej pójść z Panem Starym Audiofilem do lekarza innej specjalności? Takim co się zajmuje tymi co słyszą nieistniejące dźwięki?

 

Inaczej - nalezy uznac, ze po prostu ordynarnie trollujesz

A to sobie uznawaj.

A może lepiej pójść z Panem Starym Audiofilem do lekarza innej specjalności? Takim co się zajmuje tymi co słyszą nieistniejące dźwięki?

 

Myślę,że z Tobą to jest tak-odpowiem Ci starym dowcipem....może zrozumiesz wreszcie,nie chcę na pw Ci pisać-bo to bezsens jest,bo jesteś głuchy....i

Ale do rzeczy

Pewien pracujący na budowie w stolycy kawaler chciał mieć żonę[bobcat masz żonę?]-majster mu doradził idż pod PKIN i krzyknij-kur.. policja!!

Która zostanie z ta sie ożeń[bobcat nie rób tak].Tak zrobił-ożenił się,pojechał w podróż poslubną.Po powrocie do pracy majster pyta-no i jak??

A on ma to-nie dość ,że ku...-to jeszcze głucha......i tym optymistycznym akcentem kończę rozmowe z Panem Bobcatem...

Nergalu, nie napinaj się tak. To, że ktoś nie podziela zdania innych 200 osób nie oznacza z automatu, że ma ich za idiotów. Tak to działa tylko w polityce :) A nawiązując do Twojej wypowiedzi 2000zł vide 100zł uważam, że kupiłbyś, nawet jeżeli nie ma różnicy. Bo jesteś przekonany wewnętrznie, że różnica jest. A ktoś inny jest przekonany, że różnicy nie ma, więc nie kupuje...

Mamel - dlaczego zakładasz, że Ci "niesłyszący" to ludzie bez doświadczenia? Bo nie podzielają Twojego zdania?

 

Po pierwsze Stasiu s nie napinam sie -daleki jestem od tego he he

Po drugie - jednak robisz ze mnie idiotę -bardzo brzydko!zapewniam Cię że nic mi się nie wydaje! i nie jest to moje jakieś wewnętrzne przekonanie-różnice są ,czasem marginalne czasem ogromne a zależy to od wielu czynników [ty tego pewnie nie zrozumiesz bo nie posłuchałeś różnych kabli z różnych przedziałów cenowych itd ]

Po trzecie -coś w tym jest co napisał Mamel

marantz 8003 sacd ,calyx 24/192 dac+calyx power supply [wersja signature by GFmod], burson audio Ha-160[full GFmod], harmonix hs-101 GP ic,audiolot alf-2200 ,furutech 3ts762 35[g] i 25[g]x2 ,furutech 3ts20 35[g] i 25[g] x2 ,furutech fx alpha Ag coaxial ,grado rs2i ,sennheiser hd600,akg k701,

Posłuchałem...

I sorry, zapewnienie Twoje to nic innego jak wyrażenie tylko i wyłącznie Twojego przekonania - i naprawdę daleko mi od robienia sobie jaj czy wrabiania kogoś. Może różnice są, może ich nie ma, ważne aby muza grała!

A może lepiej pójść z Panem Starym Audiofilem do lekarza innej specjalności? Takim co się zajmuje tymi co słyszą nieistniejące dźwięki?

 

Neurolog? (padaczka)

Toksykolog? (zatrucia)

Laryngolog? (uszkodzenie nerwu słuchowego)

Psychiatra? (psychozy z kręgu schizofrenii, psychotyczne stany afektywne, zaburzenia świadomości)

 

Jeśli o psychiatrę chodzi: czy podejrzewasz omamy, pseudohalucynacje czy też iluzje?

 

A może to próba wysłania do psychiatry widzącego kolory przez daltonistę? ;)

O i bum bum 1234 się pojawił! no to mamy już komplet filozofów eeee he he hehe .Wybaczcie Panowie ale już mi wystarczy na dziś ,pozdrawiam wszystkich

marantz 8003 sacd ,calyx 24/192 dac+calyx power supply [wersja signature by GFmod], burson audio Ha-160[full GFmod], harmonix hs-101 GP ic,audiolot alf-2200 ,furutech 3ts762 35[g] i 25[g]x2 ,furutech 3ts20 35[g] i 25[g] x2 ,furutech fx alpha Ag coaxial ,grado rs2i ,sennheiser hd600,akg k701,

Jak przedstawicie naukowy dowód, że kable mogą mieć wpływ na dźwięk - jakakolwiek dalsza dyskusja stanie się bezprzedmiotowa. Na każdym stawiającym tezę która pozostaje w sprzeczności z dotychczasowym stanem wiedzy naukowej spoczywa ciężar dowodu. Wasz stosunek do swoich adwersarzy w dyskusji o kablach przypomina stosunek sekciarzy do otaczającego świata.

A jaki jest przedmiot tej dyskusji? Przecież mi to "rybka", czy Ci kable grają czy nie? Mi mogą grać, Tobie nie. Może komuś kiedyś "grały" a teraz nie "grają" albo odwrotnie. Naukowy dowód... hehe, katarynka... naukowy dowód... naukowy dowód... naukowy dowód... co on miałby niby dowieść?

System gra dobrze, albo nie....

Błędności teorii względności:)

Swoją drogą sytuacja przypomina nieco rozdźwięk między teorią względności a kwantową.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Napisałem co miałyby dowieść. Możliwości wpływu kabli na dźwięk.

 

Nie słucham kabli. Słucham muzyki. Dla wszystkich pragnących lepszej jakości dźwięku rady są proste: zamiast majstrować przy kablach - kupcie sobie lepsze klocki i lepsze głośniki, a także popracujcie nad akustyką pokoju. Skutek gwarantowany, bezdyskusyjny i zauważalny przez każdego. Mniemanie, że kable za 2000 zł z każdego hipermarketowego badziewia na-ten-tychmiast uczynią Hi-End jest daleko posuniętą naiwnością.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Błędności teorii względności:)

Swoją drogą sytuacja przypomina nieco rozdźwięk między teorią względności a kwantową.

 

Sytuacja przypomina raczej waleniem głową w mur zarówno jednej jak i drugiej strony, tylko jakos efektu guzów u nikogo nie widać:))))))

Napisałem co miałyby dowieść. Możliwości wpływu kabli na dźwięk.

 

Nie słucham kabli. Słucham muzyki. Dla wszystkich pragnących lepszej jakości dźwięku rady są proste: zamiast majstrować przy kablach - kupcie sobie lepsze klocki i lepsze głośniki, a także popracujcie nad akustyką pokoju. Skutek gwarantowany, bezdyskusyjny i zauważalny przez każdego. Mniemanie, że kable za 2000 zł z każdego hipermarketowego badziewia na-ten-tychmiast uczynią Hi-End jest daleko posuniętą naiwnością.

 

A komu miałyby dowieść i dlaczego? Chyba nie tym co słuchają kabli, ani tym bardziej tym co im kable wiszą... jedni i drudzy chyba nie mają takiej potrzeby.

 

A możesz pokazać ile jest takich wpisów sugerujących kable za 2000 do hipermarketowego bardziewia, albo że to kable robią hi-end?

Natomiast w innym wątku, grupa osób twierdzi, że "plastik" lub mocno budżetowy sprzęt zagra lepiej od prawdziwego hi-endu jak będzie miał

24 bity i dużo kilohertzów. Jednego sprzęt to nawet dzięki temu kasuje 95% wszystkich konstrukcji na świecie.

System gra dobrze, albo nie....

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Bobcat - "o mnie"

Posiadany sprzęt:

Amplituner: Cambridge Audio Azur 650R

Odtwarzacz BD: Cambridge Audio Azur 650BD

Tuner Sat: Opticum HD X403p

Głośniki: Monitor Audio

- przód: para BX2, podłączenie bi-amp

- środek: BX Centre

- tył: para BX2 (identyczna jak na przodzie), podłączenie bi-wire

- subwoofer: BXW-10

Telewizor: LCD Samsung

 

Bobcat - mozesz mi powiedziec co Ci daje owo podlaczenie bi-wire, skoro kabli nie slyszysz ?

Nie uwazasz, ze pomiedzy tym co robisz, a tym co glosisz jest pewien rozziew ?

Natomiast w innym wątku, grupa osób twierdzi, że "plastik" lub mocno budżetowy sprzęt zagra lepiej od prawdziwego hi-endu jak będzie miał

24 bity i dużo kilohertzów.

 

teraz to dowaliłeś, żle zrozumiałeś chyba moją wypowiedź na tamtym watku :)

Kolega bobcat wyczerpał limit głupoty. Pora opuścić ten wątek. Dobranoc.

Kolega Lumperator przekroczył granice kultury. Chyba pora aby dostał bana.

 

Bobcat - mozesz mi powiedziec co Ci daje owo podlaczenie bi-wire, skoro kabli nie slyszysz ?

Nie uwazasz, ze pomiedzy tym co robisz, a tym co glosisz jest pewien rozziew ?

Jaki rozziew? Przecież to nie kable grają, tylko głośniki podłączone na bi-wire lepiej grają. O wpływie kabli moglibyśmy w tym przypadku mówić, gdybyśmy zrobili coś takiego:

 

(1) Kabel A pojedyńczy

(2) Kabel A bi-wire

(3) Kabel B pojedyńczy

(4) Kabel B bi-wire

 

Jest różnica (a może tak mi się tylko wydaje i słyszę to, co chcę usłyszeć) (1)(2) i jest różnica (3)(4). Natomiast NIE MA ŻADNEJ RÓŻNICY (1)(3) a także NIE MA ŻADNEJ RÓŻNICY (2)(4).

 

Wniosek: na poprawę dźwięku w porównaniu z podłączeniem pojedyńczym ma wpływ fakt podłączenia bi-wire. Natomiast jakie zastosowano kable - nie ma żadnego znaczenia.

 

Zaczynam żałować, że podałem w "O Mnie" swój sprzęt. Najpierw chóralne domaganie się ujawnienia, bo bez tego (jakoby) jestem niewiarygodny. Teraz, gdy to uczyniłem - wiem, do czego to było potrzebne: aby móc się pastwić nad drugą stroną.

teraz to dowaliłeś, żle zrozumiałeś chyba moją wypowiedź na tamtym watku :)

 

Nie miałem na myśli Twojej wypowiedzi, tylko ogólnie.

 

Kable grały, grają i będą grały - zawsze i wszędzie, choć nie wiadomo co będzie. Chyba, że mamy sprzęt wireless... ;-)

System gra dobrze, albo nie....

Widzisz

Po pierwsze - masz pecha. Jestem matematykiem z wyksztalcenia. Na gruncie matematyki da sie udowodnic dokladnie wszystko, byleby przyjac stosowne zalozenia.

Masz również pecha. Jestem ekonometrykiem z wykształcenia. Tylko Wydział Matematyki na Uniwersytecie ma więcej matematyki (wszystkich przedmiotów, składających się na tę dziedzinę wiedzy) niż Ekonometria. 80% wszystkiego podczas 5 lat studiów - to były najprzeróżniejsze przedmioty z dziedziny matematyki.

 

Wiem, że gruncie matematyki da się udowodnić dokładnie wszystko, byleby przyjąć stosowne założenia. W matematykach nie-euklidesowych suma kątów w trójkącie nie musi byś równa 180*, proste równoległe przecinają się w nieskończoności, a przez punkt nie położony na danej prostej można poprowadzić nieskończoną ilość prostych równoległych do tej pierwszej. Tyle, że my na codzień używamy matematyki wynikającej z pięciu aksjomatów Euklidesa, nieprawdaż?

 

I wiem, że kablarze przyjęli właśnie takie wstępne założenie: kable słychać. A nawet dowodu nie są w stanie sklecić.

Masz również pecha. Jestem ekonometrykiem z wykształcenia. Tylko Wydział Matematyki na Uniwersytecie ma więcej matematyki (wszystkich przedmiotów, składających się na tę dziedzinę wiedzy) niż Ekonometria. 80% wszystkiego podczas 5 lat studiów - to były najprzeróżniejsze przedmioty z dziedziny matematyki.

 

Wiem, że gruncie matematyki da się udowodnić dokładnie wszystko, byleby przyjąć stosowne założenia. W matematykach nie-euklidesowych suma kątów w trójkącie nie musi byś równa 180*, proste równoległe przecinają się w nieskończoności, a przez punkt nie położony na danej prostej można poprowadzić nieskończoną ilość prostych równoległych do tej pierwszej. Tyle, że my na codzień używamy matematyki wynikającej z pięciu aksjomatów Euklidesa, nieprawdaż?

 

I wiem, że kablarze przyjęli właśnie takie wstępne założenie: kable słychać. A nawet dowodu nie są w stanie sklecić.

to że masz dobre wykształcenie matematyczne nie oznacza że masz też dobry słuch :)

pozdrawiam

Focal + Naim

@ bobcat

 

Ja rękawicę wyjąłem do walki. Zaproponowałem pewien układ, ale nikt nie podjął wyzwania. Co, boisz się, że Twoja nauka ległaby w gruzach, gdybym w ślepym teście odgadł kable? Patrz, ja się nie boję, mogę spokojnie moje 500 zł zainwestować. Pytanie czy jesteś gotowy dać mi drugie tyle. Bo coś mi się wydaje, że gadam z gostkiem, który ledwo sklecił system grający byle jak, a swoje frustracje wylewa na forum. Nie chcesz doświadczyć prawdy, Twoja sprawa. Kończę temat. Szkoda czasu na daremne pogaduchy. Bywajcie.

.

I wiem, że kablarze przyjęli właśnie takie wstępne założenie: kable słychać. A nawet dowodu nie są w stanie sklecić.

No bo jak ktoś słyszy, to dlaczego ma przyjmować, że nie słychać?

System gra dobrze, albo nie....

to że masz dobre wykształcenie matematyczne nie oznacza że masz też dobry słuch :)

pozdrawiam

W wiedzy, którą posiadłem nie mieści się wpływ kabli na jakość dźwięku. Dlatego proszę o dowód. wtedy nie wykluczam, że zmienię zdanie. Również pozdrawiam Cię.

A Ty wiesz co się komu wydaje. Ty nie słyszysz więc przyjmujesz że nie słychać. Inni słyszą, to przyjmują, że słychać. No chyba, że masz jakieś paranormalne właściwości, że wiesz co ktoś inny słyszy, widzi itp.

System gra dobrze, albo nie....

Szkoda czasu na daremne pogaduchy. Bywajcie.

Mój system masz w "O Mnie". Jeśli to jest "sklecone byle co" to nie mamy o czym rozmawiać. Ośmieszasz się, szczególnie uwzględniając fakt, iż swój stan posiadania ukrywasz w głębokiej tajemnicy. Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z teoretykiem-gawędziarzem.

W wiedzy, którą posiadłem nie mieści się wpływ kabli na jakość dźwięku. Dlatego proszę o dowód. wtedy nie wykluczam, że zmienię zdanie. Również pozdrawiam Cię.

 

Rozumiem, ze jak dostaniesz dowód to zaczniesz słyszeć wpływ kabli? Otóż wyprowadzę Cię z błędu. Nie zaczniesz.

Jeżeli ich nie słyszysz to już nie usłyszysz - nawet jak ktoś Ci udowodni, że grają - bo będzie to wtedy sprawa słuchu.

Jeżeli okaże się, że nikt Ci takiego dowodu nie przeprowadzi (bo i po co), to też nie usłyszysz, bo nie będzie czego.

 

Natomiast Ci co kable słyszą, zawsze mogą przestać słyszeć (np. z wiekiem).

System gra dobrze, albo nie....

Mój system masz w "O Mnie". Jeśli to jest "sklecone byle co" to nie mamy o czym rozmawiać. Ośmieszasz się, szczególnie uwzględniając fakt, iż swój stan posiadania ukrywasz w głębokiej tajemnicy. Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z teoretykiem-gawędziarzem.

Przecież widzę co masz w O Mnie. Kambodzę i głośniki podłączone przez Bi-Wire :D

Teoretykiem to akurat Ty jesteś, gawędziarzem przy okazji również. Kto się ośmiesza, ten się ośmiesza.

Tak czy tak, 68% > 32 %. Matematyka nie kłamie :P

.

Przyjedziesz do mnie i pozwolisz mi na moich czterech interkonetkach wskazać który jest który? Jak w 5 próbach trafię 5 razy, dajesz mi 1k zł. Jak nie trafię, dla Ciebie 500 zł. Wchodzisz w to?

Hej, na Twoich kablach to nie bardzo - mogą być zmodyfikowane, mogą mieć np. filtr i wtedy rzeczywiście różnica będzie. Zgadzam się na kablach pożyczonych ze sklepu. Potrzebna będzie dodatkowo trzecia osoba która będzie w cichości ducha na formularzu potwierdzać grający kabel i Twoje odpowiedzi. BTW - skąd jesteś? Ja reprezentuje Górny Śląsk.

 

I jeszcze jedno - wg metodyki powinno być min. 10 prób, 9 trafnych odpowiedzi i załatwione.

The odd get even.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.