Skocz do zawartości
IGNORED

Topowe kable zasilające ?


Rekomendowane odpowiedzi

oyaide 037, 046 i 079 to nie jest czysta miedz tylko braz fosforowy ale mimo to graja lepeij niz furutechowy odpowiednik. ale jednoczesnie slabiej od czystej miedzi odpowiednio zloconej i rodowanej furutecha. pallad natomiast (czyli niby najbardziej zrownowazona wtyczka z tej linii ) jest najslabsza z calej linni moim zdaniem. 004 moim zdaniem grac powinna miedzy rodowana a zlota najwyzsza furutecha.ciepliej niz rodowana ale choldniej niz zlota.

Edytowane przez mateuszek

O ile tańsze Oyaide 037, 046, 079 to nie jest czysta miedź, o tyle modele 004 oraz M1/F1 już tak.

 

Ponadto jeśli się dobrze orientuję topowa wtyczka Furutecha jest tylko w wersji rodowanej.

Była w USA oferowana wersja złocona, ale nie był to wtyk typu Schuko.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

 

Pozłacane wtyki z serii FI-50 w wykonaniu 125V USA/Japan, to bardzo krótka seria.

Furutech robi takowe pod specjalne zamówienia dla producentów okablowania. Niedostępna w powszechnej dystrybucji. Wątpię czy jest szansa na ich bezproblemowy zakup.

 

Pozdrawiam

Pygar

pallad natomiast (czyli niby najbardziej zrownowazona wtyczka z tej linii ) jest najslabsza z calej linni moim zdaniem.

Czyli masz na myśli M1/F1 i P004/C004 ?

 

O ile tańsze Oyaide 037, 046, 079 to nie jest czysta miedź, o tyle modele 004 oraz M1/F1 już tak.

 

Czy na pewno ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Berylium copper" to chyba taki lepszy brąz ?

 

Ja bym chętnie poczytał doświadczenia innych osób z bezpośredniego porównania topowych Oyaide z topowymi rodowanymi Furutechami.

 

Pojawił się Fi-52 i FI-48 , może ktoś już porównywał do Fi-50 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli masz na myśli M1/F1 i P004/C004 ?

 

 

*** Raczej kolega miał na myśli model 046, który jest złocony a następnie palladowany. W mojej opinii ten wtyk jest najsłabszy z tych, których słuchałem.

 

Czy na pewno ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Berylium copper" to chyba taki lepszy brąz ?

 

 

*** To jest miedź (nie brąz) z dodatkiem berylu. Beryl stosuje się w celu nadania sprężystości stykom miedzianym, co jest potrzebne we wtyku IEC, gdzie styki muszą mocno trzymać się na bolcu i nie ma możliwości wsparcia ich sprężynkami. Sama miedź mogłaby być za miękka. Tak to sobie zaprojektowali Japończycy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Milimetr

Wtyki FI50 Furutecha są naprawdę topowe. Mają ciekawą cechę że czym system i kabel bardziej wyrafinowane tym bardziej docenia się ich klasę. M1/F1 Oyaide również są topowe ale wg mnie bez względu na jakość kabla i systemu zawsze dają takie same, zresztą doskonale brzmienie - w żadnym razie to nie jest ich wada bynajmniej :)

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

zawsze dają takie same, zresztą doskonale brzmienie - w żadnym razie to nie jest ich wada bynajmniej :)

 

tzn wg Ciebie jakie? - pytam z ciekawości.

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

. W mojej opinii ten wtyk jest najsłabszy z tych, których słuchałem.

tak - moim zdaniem tez

 

*** To jest miedź (nie brąz) z dodatkiem berylu. Beryl stosuje się w celu nadania sprężystości stykom miedzianym, co jest potrzebne we wtyku IEC, gdzie styki muszą mocno trzymać się na bolcu i nie ma możliwości wsparcia ich sprężynkami. Sama miedź mogłaby być za miękka. Tak to sobie zaprojektow

 

no nie

na stronie oyaide mozna przeczytac sobie:

Materials

 

■ Contacts

The basic material is deoxidized phosphor bronze (1.4mm thick) for strength and secure contact. When connected, they can take over 7kg load. Surface is thoroughly polished twice.

 

poza tym to slyszchac. braz ma tendencje to specyficznej prezentacji.

 

Wątpię czy jest szansa na ich bezproblemowy zakup.

diler furutecha na norwegie mowil ze topowe pozlacane maja byc niedostepne w zwyklej dystrybucji. producent mial sie wycofac z produkcji

Wtyki Oyaide dają bardziej przyjazne brzmienie w tańszych systemach. Jest troszke cieplejsze niz z FI50. Wg mnie FI50 lepiej sprawdzają się w wyrafinowanych systemch gdzie nie ma juz potrzeby łagodzić zadnych ostrosci bo ich tam juz po prostu nie ma :)

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Wtyki Oyaide dają bardziej przyjazne brzmienie w tańszych systemach. Jest troszke cieplejsze niz z FI50. Wg mnie FI50 lepiej sprawdzają się w wyrafinowanych systemch gdzie nie ma juz potrzeby łagodzić zadnych ostrosci bo ich tam juz po prostu nie ma :)

 

+1

no nie

na stronie oyaide mozna przeczytac sobie:

Materials

 

■ Contacts

The basic material is deoxidized phosphor bronze (1.4mm thick) for strength and secure contact. When connected, they can take over 7kg load. Surface is thoroughly polished twice.

 

Mateuszek czytaj uważnie post do którego dajesz odpowiedź, bo wprowadzasz chaos.

 

Pit 66 poddał w wątpliwość czy TOPOWE Oyaide są wykonane z miedzi, cytuję:

 

"Użytkownik Milimetr dnia 09.08.2015 - 08:11 napisał

O ile tańsze Oyaide 037, 046, 079 to nie jest czysta miedź, o tyle modele 004 oraz M1/F1 już tak.

 

Czy na pewno ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "Berylium copper" to chyba taki lepszy brąz ?"

 

A topowe Oyaide są wykonane właśnie z miedzi berylowej, tak jak wcześniej napisałem.

 

Wtyki Oyaide dają bardziej przyjazne brzmienie w tańszych systemach. Jest troszke cieplejsze niz z FI50. Wg mnie FI50 lepiej sprawdzają się w wyrafinowanych systemch gdzie nie ma juz potrzeby łagodzić zadnych ostrosci bo ich tam juz po prostu nie ma :)

 

Każdy tu ma swoje doświadczenia i swoje opinie, ja mam opinię dokładnie przeciwną. Oyaide 004 lub M1/F1 nie są absolutnie cieplejsze od Furutecha. Furutech gra bardzo mięsistym, pełnym basem (dla mnie zbyt obszernym). W porównaniu z Fi-50 topowe Oyaide brzmią wręcz szczupło. Fi-50 jest daleki od neutralności i sprawdza się w systemach wymagających korekty, dociążenia na basie. Natomiast dla mnie największy problem jest z dynamiką. Z Furutecha Fi-50 miałem dźwięk płaski, matowy, szary, pozbawiony życia. TRAGEDIA po prostu. Może koledzy z tymi topowymi systemami zamiast wciąż poszukiwać nirwany poprzez zmianę sprzętu zacznijcie od wymiany wtyków na sieciówkach?

W wyrafinowanym systemie na plus jest neutralny charakter Oyaide, jak dla mnie. Musisz sam wyważyć opinię, poczytaj też na zagranicznych forach o bezpośrednim porównaniu M1/F1 z Fi-50, a ostatecznie możesz sam utopić swoją kasę i zrobić porównania. Ja na szczęście tego uniknąłem, bo Fi-50 miałem pożyczone, ale droga wolna...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Milimetr

Ja próbowałem modele 046, 079, 004 oraz M1/F1. Nie próbowałem 037.

Przemek miałem większość wtyków Oyaide ale zostawiłem sobie do dac-a tylko wtyki 004 , mam również kilka topowych Furutecha wpiętych w system.

Niestety nie zdążyłem spróbować wszystkich wtyków , które miałem w systemie bo zmieniłem w międzyczasie kable zasilające.

Wtyki sprzedałem koledze z forum ale już nie pamiętam kto to był ;)

 

Zastanawiałem się nad tymi M1/F1 żeby ew. wymienić za 004.

Jak opisałbyś różnice pomiędzy tymi dwoma?

Edytowane przez Axolotl

Wtyki FI50 Furutecha są naprawdę topowe. Mają ciekawą cechę że czym system i kabel bardziej wyrafinowane tym bardziej docenia się ich klasę. M1/F1 Oyaide również są topowe ale wg mnie bez względu na jakość kabla i systemu zawsze dają takie same, zresztą doskonale brzmienie - w żadnym razie to nie jest ich wada bynajmniej :)

 

Słyszałem FI-50 z Harmonixem Master na listwie i tam nie było czuć chłodu . Natomiast mam wątpliwości o do dynamiki na tych wtykach. Tańsze Furutechy dają kiepska dynamikę np. w porównaniu do IeGo, a z opisów wynika że FI-50 są tylko nieco lepsze pod tym względem. Nie wiem jak z Oyaide.

Moim zdaniem każdy ze wspomnianych wtykow ma swoje cechy.

Sprawdzałem na kablu Mit Oracle ZIII trzy rodzaje.

- FI-28r / FI-E38r

- FI-25g / FI-E35g

- FI-50r / FI-E50r

 

Pytanie dotyczyło 50ek, a te u mnie w systemie zagrały słabo. Fakt miały najlepsza rozdzielczość ale były tak wyprane z emocji, ze słuchanie muzyki nie wciagalo. Ten wtyk jest dość mocno specyficzny.

----------------------------------------------------

Jarku,

 

Generalnie 004 i M1/F1 używają tych samych styków. Konstrukcyjnie i materiałowo to jest to samo. Różnią się obudowy.

W topowych M1/F1 jest mufa z derlinu oraz obudowa z aluminium, to w jakiś sposób tłumi wibracje i wpływ zewnętrznych zakłóceń. Efekt brzmieniowy jest subtelny, ale słychać, że M1/F1 grają bardziej wyrafinowaniem, szlachetnym dźwiękiem od 004. Jest ładniejsza aura pogłosowa i wybrzmienia na wysokich tonach.

 

Do wtyków 004 i M1/F1 trzeba podejść z cierpliwością.

Początkowo potrafią grać jasno, szczupło, krzykliwie z podbitą wyższą średnicą. układają się do 400h i potem wszystko nabiera odpowiednich proporcji. Moje M1/F1 grają już 1500 h i jestem z nich bardzo zadowolony. Dla mnie są to idealne wtyki do sprzętu lampowego. Być może przy tranzystorze lepiej wypadnie Furutech.

 

Aha i na początek spróbowałbym F1/M1 tylko na jednym przewodzie w systemie - w tym komponencie, który gra najbardziej matowo i z brakami rozdzielczości. Jak się spodoba i będzie apetyt na więcej to wtedy na kolejnych kablach.

Ja już mam je prawie wszędzie oprócz wtyków AC w monoblokach.

Ten wtyk jest dość mocno specyficzny.

 

Wszystko zależy z jakim kablem użyjesz takiego wtyku.

Ja mam te Furutechy na kablach Siltecha ( srebro) , a byc może na kablach miedzianych mogą się już nie sprawdzić.

Z resztą Siltech używa tych wtyków na swoich topowych kablach AC (DC) i wątpię aby przed ich zastosowaniem nie sprawdzili ich wpływu i wpływu innych wtyków na brzmienie , i wzięli po prostu pierwsze lepsze wtyki z czapki.

Ja mam te Furutechy na kablach Siltecha ( srebro) , a byc może na kablach miedzianych mogą się już nie sprawdzić.

Z resztą Siltech używa tych wtyków na swoich topowych kablach AC (DC) i wątpię aby przed ich zastosowaniem nie sprawdzili ich wpływu i wpływu innych wtyków na brzmienie , i wzięli po prostu pierwsze lepsze wtyki z czapki.

 

Z tym Furutecham jest pewien szok poznawczy, no bo jak to najlepszy model od renomowanego producenta i co 4 liter nie urywa? To są bardzo ładne wtyczki z ładnym pudełeczkiem, taka topowa audiofilska biżuteria, mogą się podobać.

Może być tak, że część producentów je stosuje, bo faktycznie zagrały najlepiej na ich kablu, a może być tak, że zakładają je dla tych, co kupują oczami.

 

Nie twierdzę, że Oyaide sprawdzą się w każdym systemie. Ja bym je stosował w systemie, gdzie chcemy dodać rozdzielczości i dynamiki godząc się na nieznaczne wyszczuplenie średnicy i wyższego basu. Do Jadisa idealne, do innych sprzętów nie wiem :-(

Jarku,

 

Generalnie 004 i M1/F1 używają tych samych styków. Konstrukcyjnie i materiałowo to jest to samo. Różnią się obudowy.

W topowych M1/F1 jest mufa z derlinu oraz obudowa z aluminium, to w jakiś sposób tłumi wibracje i wpływ zewnętrznych zakłóceń. Efekt brzmieniowy jest subtelny, ale słychać, że M1/F1 grają bardziej wyrafinowaniem, szlachetnym dźwiękiem od 004. Jest ładniejsza aura pogłosowa i wybrzmienia na wysokich tonach.

 

Do wtyków 004 i M1/F1 trzeba podejść z cierpliwością.

Początkowo potrafią grać jasno, szczupło, krzykliwie z podbitą wyższą średnicą. układają się do 400h i potem wszystko nabiera odpowiednich proporcji. Moje M1/F1 grają już 1500 h i jestem z nich bardzo zadowolony. Dla mnie są to idealne wtyki do sprzętu lampowego. Być może przy tranzystorze lepiej wypadnie Furutech.

 

Aha i na początek spróbowałbym F1/M1 tylko na jednym przewodzie w systemie - w tym komponencie, który gra najbardziej matowo i z brakami rozdzielczości. Jak się spodoba i będzie apetyt na więcej to wtedy na kolejnych kablach.

Ja już mam je prawie wszędzie oprócz wtyków AC w monoblokach.

Przemek , dzięki za informacje.

U mnie "problem" z wtykami jest trochę mniejszy bo do monobloków zamówiłem Harmonixy a one mają swoje firmowe wtyki i ich wymieniać raczej nie będę .

Pozostają tylko pozostałe kable a to są wszystkie .... Siltechy :)

Jedyny kabel , który mam z wtykiem Oyaide 004 a nie firmowym Furutechem to kabel do dac-a.

I tutaj byłbym skłonny spróbować tych M1/F1.

Zawsze mogę ew. przepiąć kable i tego Siltecha z wtykiem Oyaide dać np. do pre. czy napędu.

Muszę spróbować skoro polecasz ;)

Jarek, oczywiście sie zgadzam.

Z porządnym typowym srebrem Siltecha, które z tego co piszesz jest jednocześnie i bardzo dźwięczne i jednocześnie dociazone te 50ki mogą pasować

Ja natomiast topowego Siltecha nie znam a moje doświadczenia z tymi wtykami pokrywają sie tymi raczej negatywnymi opiniami

----------------------------------------------------

Jarek jak będziesz próbował, to może zostaw te same wtyki od 004 i przełóż je do obudowy M1/F1, wtedy z tym uchwycisz właściwą różnicę, pomijając wpływ wygrzewania. Ja ostatnie Oyaide zamawiałem przez Kamila.

Jarek, oczywiście sie zgadzam.

Z porządnym typowym srebrem Siltecha, które z tego co piszesz jest jednocześnie i bardzo dźwięczne i jednocześnie dociazone te 50ki mogą pasować

Ja natomiast topowego Siltecha nie znam a moje doświadczenia z tymi wtykami pokrywają sie tymi raczej negatywnymi opiniami

Ciężka sprawa z tymi wtykami bo wcale nie upieram się ,że Furutech to jakieś cudo i Oyaide mogą w niektórych przypadkach lepiej wypaść.

Ja mam tylko jeden kabel z "niefirmowymi" wtykami Oyaide i spróbuję tych M1/F1 na nim.

Pozostałych kabli raczej rozbierać nie chcę bo ufam panom z Siltecha ,że wiedzą co robią mając na uwadze jak grają ich kable ;)

FI50 gra cieplym miesistym basem ? Wg mnie zupełnie tak nie gra :) A to ciekawe. Wg mnie FI50 gra pelnym ale świetnie kontrolowanym i zróżnicowanym basem.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Jarek jak będziesz próbował, to może zostaw te same wtyki od 004 i przełóż je do obudowy M1/F1, wtedy z tym uchwycisz właściwą różnicę, pomijając wpływ wygrzewania. Ja ostatnie Oyaide zamawiałem przez Kamila.

Jeżeli da się tak zrobić to też tak zrobię.

Rozumiem,że próbowałeś i obudowa od M1/F1 pasuje do tych 004 ?

 

P.S.

 

U mnie od wczoraj ( 2 dzień) trwają jakieś zawody triathlonowe i jest taki łomot za oknem ,że nie można się skupić na słuchaniu muzyki.

Pojeba..... tych ludzi do imentu.

Zablokowali pół miasta , nazjeżdżało się turystów i kibiców ... i tak całe lato.

Można ocipieć ;(

To są "uroki" mieszkania nad morzem.

Edytowane przez Axolotl

Jarek nie narzekaj. Wpadnij do Warszawy. Tu masz dopiero atrakcje wszelkiej maści aktywistów, protestujących, popierających, koncerty, mecze, pochody itd. Itp.

 

Z wtyków 004 wydłub same styki i przełóż do F1. Pasują.

 

Wtyk FI-50 daje się łatwo demontować. Na Siltechu nie ma chyba żadnych dodatkowych trrmokurczek więc proces jest w pełni odwracalny.

Wtyki Oyaide (...)

 

dzięki za info.

Milimetr - Tobie też :)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Moje oyaide:

P/C004 do kabli zasilajacych do sekcji aktywnej kolumn

M1/F1 jako upgrade do Transparenta ref mmlink do wzmaka

P/C 079 w Lossless original do phono stage

ZTCW Acro zamawia wtyki u Oyaide , wiec 9500, 7500 i 7300 to rowniez ta firma.

Zgadzam sie ze zdaniem Milimetra . Moj zestaw ma nadzwyczajna srednice( tuba sredniotonowa bez zwrotnicy) wiec sila acro w skrajach pasma pieknie pasuje.

Siltech Ruby Mountain byl juz jednym grzybem za duzo w tym barszczu.

Gniazdo za to topowe od Furutecha jak najbardziej.

Moja recepta na dobry dzwiek to acro, oyaide, pasywna listwa acoustic revive, SET i tuba.

Nie szukam lepszego. W innym systemie ze slabsza srednica Siltech moze bylby w swoim zywiole.

Edytowane przez marslo

Konto w trakcie usuwania

Witam po kolejnej 10-cio dniowej przerwie!! Ktoś z moderacji robi sobie kpiny i ciągle bez powodu banuje mnie na całe forum na wnioski i skargi stasiopa!! To pewnie jakiś koleś tego "eks-perta"... :-)

 

Co do wtyków mam inne doświadczenia. Parę razy na forum były wpisy, że wtyki rodowane są suche, jazgotliwe itd. U mnie nigdy nic takiego nie było, ale wierzę, że gdzieś w innym systemie może tak być. Przecież najnowszy kabel Furutech NanoFlux czy Harmonix Million też mają wtyki rodowane i nie ma tam żadnych negatywnych aspektów brzmienia. Przypuszczam, że ważna jest jakość konkretnego wtyku i to co jest między rodem, a miedzią.

 

Kolejna sprawa to kwestia wymiany wtyków w kablach. W jednych taka wymiana daje dobry efekt, w innych już różnie to bywa. Wygląda na to, że nie jest to dowolne i nie można tak sobie wymieniać na co się chce. Kabel musi stanowić sensowną całość razem z wtykami. Zarówno po Harmonixie Million jak i po Furutechu NanoFlux widać i słychać, że rodowane wtyki pasują tam świetnie. Oba kable to jedne z najlepszych jakie na dziś oferuje rynek. Kabel Furutecha ma wtyki Fi-50 na które niektórzy tu narzekają. I ja im wierzę, że w ich systemach nie sprawdziły się. Ale w tym konkretnym kablu Furutecha sprawdzają się rewelacyjnie. To jest moim zdaniem kabel szczególnie dedykowany do źródeł i nie ma żadnych cech, o których tu się pisze. Jest super rozdzielczy, szybki, z dobrze kontrolowanym, zróżnicowanym basem, z fajną dźwięczną średnicą i wspaniałym blaskiem w muzyce. Nie ma nic takiego jak płaskie granie, matowe, z bułą na basie.

 

Co do samych wtyków FI-50. Słuchałem ich w 5 czy 6 różnych kablach. I w żadnym nie dawały przeładowanego basu. Wręcz przeciwnie raczej ten bas porządkowały i skupiały w bardziej sprężysty. Trochę rozpytywałem na ten temat wśród osób, które zajmują się zawodowo tematami kabli, wtyków itd. I mają taki sam pogląd. Wtyki rodowane niosą wysoką rozdzielczość. Nie docieplają, nie dosładzają, nie wzmacniają basu. Dają neutralność, szybkość, selektywność i przede wszystkim rozdzielczość przez duże R. Reszta zależy już od samego kabla między wtykami oraz od systemu.

 

Sprzęty, które mają mniejszą rozdzielczość np kolumny z miękkimi tweeterami oraz/lub z papierowymi średniotonowcami nie współgrają dobrze z rodowanymi wtykami. Nie są w stanie przenieść tej rozdzielczości i mogą się pojawiać nieprzyjemne odczucia. Ale to nie jest ani wina wtyków, ani sprzętu, tylko niedopasowania. Po prostu Rod nie lubi się ze sprzętami o niższej rozdzielczości. Tak jak wysokooktanowa benzyna z silnikami diesla.

 

Trzeba testować u siebie. Nie każdy musi mieć i musi lubić system bardzo rozdzielczy. Jeśli nie lubi, nie potrzebuje takiego, lub ma kolumny na "papierze" oraz z miękkimi tweeterami to powinien być ostrożny z używaniem kabli opartych o rodowane wtyki.

Na szczęście jest na rynku spory wybór wtyków i dla każdego znajdzie się coś miłego.

Edytowane przez sly30

Witam po kolejnej 10-cio dniowej przerwie!! Ktoś z moderacji robi sobie kpiny i ciągle bez powodu banuje mnie na całe forum na wnioski i skargi stasiopa!! To pewnie jakiś koleś tego "eks-perta"... :-)

 

Co do wtyków mam inne doświadczenia. Parę razy na forum były wpisy, że wtyki rodowane są suche, jazgotliwe itd. U mnie nigdy nic takiego nie było, ale wierzę, że gdzieś w innym systemie może tak być. Przecież najnowszy kabel Furutech NanoFlux czy Harmonix Million też mają wtyki rodowane i nie ma tam żadnych negatywnych aspektów brzmienia. Przypuszczam, że ważna jest jakość konkretnego wtyku i to co jest między rodem, a miedzią.

 

Kolejna sprawa to kwestia wymiany wtyków w kablach. W jednych taka wymiana daje dobry efekt, w innych już różnie to bywa. Wygląda na to, że nie jest to dowolne i nie można tak sobie wymieniać na co się chce. Kabel musi stanowić sensowną całość razem z wtykami. Zarówno po Harmonixie Million jak i po Furutechu NanoFlux widać i słychać, że rodowane wtyki pasują tam świetnie. Oba kable to jedne z najlepszych jakie na dziś oferuje rynek. Kabel Furutecha ma wtyki Fi-50 na które niektórzy tu narzekają. I ja im wierzę, że w ich systemach nie sprawdziły się. Ale w tym konkretnym kablu Furutecha sprawdzają się rewelacyjnie. To jest moim zdaniem kabel szczególnie dedykowany do źródeł i nie ma żadnych cech, o których tu się pisze. Jest super rozdzielczy, szybki, z dobrze kontrolowanym, zróżnicowanym basem, z fajną dźwięczną średnicą i wspaniałym blaskiem w muzyce. Nie ma nic takiego jak płaskie granie, matowe, z bułą na basie.

 

Co do samych wtyków FI-50. Słuchałem ich w 5 czy 6 różnych kablach. I w żadnym nie dawały przeładowanego basu. Wręcz przeciwnie raczej ten bas porządkowały i skupiały w bardziej sprężysty. Trochę rozpytywałem na ten temat wśród osób, które zajmują się zawodowo tematami kabli, wtyków itd. I mają taki sam pogląd. Wtyki rodowane niosą wysoką rozdzielczość. Nie docieplają, nie dosładzają, nie wzmacniają basu. Dają neutralność, szybkość, selektywność i przede wszystkim rozdzielczość przez duże R. Reszta zależy już od samego kabla między wtykami oraz od systemu.

 

Sprzęty, które mają mniejszą rozdzielczość np kolumny z miękkimi tweeterami oraz/lub z papierowymi średniotonowcami nie współgrają dobrze z rodowanymi wtykami. Nie są w stanie przenieść tej rozdzielczości i mogą się pojawiać nieprzyjemne odczucia. Ale to nie jest ani wina wtyków, ani sprzętu, tylko niedopasowania. Po prostu Rod nie lubi się ze sprzętami o niższej rozdzielczości. Tak jak wysokooktanowa benzyna z silnikami diesla.

 

Trzeba testować u siebie. Nie każdy musi mieć i musi lubić system bardzo rozdzielczy. Jeśli nie lubi, nie potrzebuje takiego, lub ma kolumny na "papierze" oraz z miękkimi tweeterami to powinien być ostrożny z używaniem kabli opartych o rodowane wtyki.

Na szczęście jest na rynku spory wybór wtyków i dla każdego znajdzie się coś miłego.

 

Ale chyba odnośnie FI-50 głównym problemem nie jest bas, ale "mechaniczność" ich brzmienia i brak muzykalności, przynajmniej ja tak odbieram wpisy Milimetra. Osobiście też preferuje styki rodowane, ale moim zdaniem to nie jednak

nie tylko kwestia synergii z danym system ale i budowy danej wtyczki. Gniazda sieciowe rodowane Furutecha bardzo mi

mi odpowiadają, ale już wtyki AC ( topowych nie słuchałem ) brzmią dla mnie tak sobie. Wolę np. rodowane Harmonixy na Wattgate albo wtyki IeGo. W tym samym systemie.

 

A propo Furutecha Nano-Flux, czy ktoś miał okazje słuchać tańszego brata Nano-Flux : Nano-Tech FP-S55N ?

Edytowane przez pit66
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.