Adaptacja pokoju pod kątem akustycznym

[metaform]

Witam,

 

akurat jestem w trakcie remontu pokoju i chciałbym go zaadaptować w miare akustycznie bez większych udziwnień. Przewertowałem sporo tematów na tym jak i na innch forach odnośnie akustyki jednak wszystkie odpowiedzi są jakieś "wymijające" i nie udało mi się poznać żadnych konkretów. Zacznijmy od tego, że pokój ma jakieś 24 m2 (4,8x5 m - prostokąt - 2,56 m wysokość). Ściana za "słuchaczem" jest cała w boazerii i teraz zagadka numer jeden czy jest sens wkładać pod boazerie wełne mineralną biorąc pod uwage że jest przybita na drankach z odstępem jakieś 2 cm, a na środku 6cm ze wzgledu na cieńszą ściane, no cóż tak wyszło ale ściana z boazerii jest prosta po prostu wewnątrz na srodku jest większy dystans. Na podłoge o całości leci wykładzina dywanowa wiec niepowinno być problemów, natomiast zupełnie zgubiłem się jeżeli chodzi o sufit i ściany. Nie bardzo odpowiada mi montaż płyt g-k na suficie ze wzglęgu na strop, który wpada z rezonans i nie gustuje w pęknieciach na suficie i również nie chciałbym go nadmiernie obniżać wiec 5 cm to absolutny max. Sprawdzałem ofertę takich firm jak ecophon i armstrong i wzbudziło to moje zainteresowanie natomiast czy to w ogóle zdaje egzamin jako element akustyczny w kwestii audio i czy ceny są dostosowane dla zwykłych śmiertelników ? I co ze ścianami ? chciałbym aby ściany miały gładką powierzchnie co nie bardzo idzie w parze z akustyką chodź w nich spora nadzieja jeżeli chodzi o rozpraszanie. Chciałem montować płyty g-k ale skoro mają "tańczyć" to wole gołe ściany, czytałem coś o tynku akustycznym, czy ktoś się z tym spotkał osobiście ? Pokój utrzymany w stylu minimalistycznym, meblościanka w całości zamknieta bez szyb, na oknach jedynie żaluzje bez firan i zasłon zero dużych kwiatków, książek, miśków czy innych bubelków, a jesli już to schowane ;) więc z rozpraszaniem może być nieco gorzej. Mam nadzieje że dostane w miare konkretne sugestie. Jeżeli brakuje jakichś info to dopisze :) A jeżeli chodzi o sprzęt audio to nic specjalnego natomiast chce się zastosować po prostu do ogólnych zasad akustyki tak "na przyszłość" by stworzyć sobie w miare przyzwoite warunki odsłuchowe.

[jarkog]

akurat jestem w trakcie remontu pokoju ...

No to trochę już późno na zapoznawanie się z tematem. Ja jestem jeszcze przed i do końca nie wiem co mam zrobić w sprawie akustyki mimo że zgłebiam temat już jakiś czas. Dlatego przeciągam decyzję remontu. Problemem jest to że każdy pokój to ma jak człowiek, swój charakterek :). I trzeba dość indywidualnie podchodzić do tematu jeżeli chcemy to zrobić DOBRZE. Szczególnie gdy chcemy też walczyć z rezonansami.

Ale skoro...

... chciałbym go zaadaptować w miare akustycznie bez większych udziwnień.

To po prostu go wyremontuj i spokojnie poczytaj jeszcze raz o ustrojach akustycznych i ich zastosowaniu i zastosuj je sobie odpowiednio do potrzeb. Nie trzeba tego robić już na etapie remontu, tym bardziej jak się nie wie co robić. Ścian nie będziesz krzywił, sufitów łamał i tak. Całkiem zadowalajaco można kształtować akustykę pomieszczenia w gotowym normalnym pomieszczeniu właśnie bez udziwnień :). Co najwyżej z dziwnymi "rzeczami" na ścianach czy w narożnikach :), które możesz sobie porozwieszać w dowolnym momencie kiedy tylko zechcesz.

Przewertowałem sporo tematów na tym jak i na innch forach odnośnie akustyki jednak wszystkie odpowiedzi są jakieś "wymijające" i nie udało mi się poznać żadnych konkretów.

O! Stwierdzenie całkiem poprawne :))) Tu każdy lubi dużo gadać ale mało wiedzy w tym gadaniu jest przekazywane :). Bo żeby coś przekazać to trzeba jednak coś wiedzieć :). Mało osób tu chyba tak naprawdę o akustyce myśli bardziej poważnie. A jeszcze mniej stara się nią zająć porządnie.

 

Ja też tej wiedzy nie mam niestety na tyle aby radzić i to w czasie remontu. Tak zresztą sie nie da nawet gdybym się znał.

Ale na podstawowym poziomie na pewno musisz pomyśleć nad zagospodarowaniem miejsc pierwszych odbić na ścianach i suficie (najlepiej rozpraszaniem). Wygłuszyć i przegłuszyć to najłatwiej i można jako drugi krok rozważyć jeżeli rozpraszanie wyjdzie za żywo. To tak na zupełny początek i tak daje fajne rezultaty. I bez udziwnień :).

[arczi87]

Daj pod tą klepkę wełnę mineralną. Wykładzina jest na plus a tynkiem akustycznym to się nie zamęczaj. Płyty GK jak już to perforowane i pod to idzie wełna ale pogłosu nie znasz więc ciężko cokolwiek sensownie powiedzieć. zamontuj kilka dyfuzorów w miejscach pierwszych odbić jak radzi jarkog i po kłopocie. No ewentualnie jeszcze na suficie jeden duży panel gdzie jest pierwsze odbicie i bedzie ok. To tyle bez udziwnień.

 

Pozdrawiam

[jarkog]

Acha jeżeli juz masz mozliwośc to wsadzaj tę watę gdzie tylko możesz choćby pod względem poprawienia izolacji od hałasów zewnętrznych. To zawsze się przyda nawet do codziennego Live. Pod boazerię tym bardziej b może zapobiegnie "graniu" samej boazerii, która może rezonować od dźwięków. Szczelina powietrzna jako jedna z warstw ściany, to bardzo pożądany akustycznie element... jeżeli chodzi o zwiekszenie izolacyjności od dźwięków zewnętrznych. Cichy pokój na pewno zapewnia lepsze warunki do słuchania muzyki niż głośny.

[J.Jerry]

akurat jestem w trakcie remontu pokoju i chciałbym go zaadaptować w miare akustycznie bez większych udziwnień.

 

Witam,

Świetny pomysł.

Ja to widzę tak:

Skoro ten pokój ma służyć również do mieszkania to będzie jakiś kompromis.

- kolumny

Przewidzieć (obliczyć) miejsce na kolumny np. korzystając z info na tym wątku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- meble

Zadbałbym w miarę możliwości symetrię tzn. np. jeśli dywan to całą podłoga lub środek, a nie lewa czy prawa strona, jeśli meble to to tak samo. Po co potem wstawiać jakieś panele czy "wałki" ?

Pozbyć się rezonujących przedmiotów.

- pomiary

Po wszystkim pomierzyć pomieszczenie np. amplitunerem kina domowego lub skorzystać z jakiegoś systemu pomiarowego, przeanalizować pomiary i wstawić jakieś ustroje pochłaniające przestawić kolumny czy przesadzić słuchacza, pomierzyć itd.

Nie zaszkodzi pomierzyć to teraz, może jest lepiej niż się wydaje. Wiele firm świadczy takie usługi. Jak przedobrzysz to znów zrobisz remont?

Potem można wymieniać sprzęt, kable itd.

Może nie wygląda to jak "gotowiec", ale nie ma lekko.

Jak masz środki to może być i tynk pochłaniający dźwięk, sufit podwieszany itd. Skoro się to nie kłóci z estetyką?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aku Pro]

Metaform: Od razu proponuję unikać rozwiązań typu tynk akustyczny, czy sufity podwieszane etc.

Takie "ustroje" pochłaniają dźwięk w zakresie góry i środka pasma, natomiast w dole nie działają w ogóle.

Sprawdzą się one w takich miejscach jak hol, sala wykładowa etc. Nie nadają się one jednak za bardzo do zastosowań audio.

 

Pochłonięcie jedynie góry i środka spowoduje, że zaburzysz proporcję pomiędzy czasem pogłosu pomiędzy górą/środkiem, a dołem pasma.

Rezonanse w dole pasma nie zostaną w ogóle zlikwidowane.

 

Dlatego jeśli chcesz używać absorberów, to stosuj coś, co pochłania także bas.

Dobrze w tym celu sprawdzają się szerokopasmowe absorbery. Jest to najłatwiejsze rozwiązanie.

Jeśli chcesz czegoś więcej, możesz je także stosować w kombinacji z rezonatorami Helmholtz'a.

 

Jeśli zależy Ci na w miarę żywej akustyce, dobrym rozwiązaniem w zakresie góry/środka pasma jest zastosowanie dyfuzorów Schroedera.

 

Pozdrawiam,

Błażej,

Aku Pro.

[L3VY]

Witam,

 

akurat jestem w trakcie remontu pokoju i chciałbym go zaadaptować w miare akustycznie bez większych udziwnień. Przewertowałem sporo tematów na tym jak i na innch forach odnośnie akustyki jednak wszystkie odpowiedzi są jakieś "wymijające" i nie udało mi się poznać żadnych konkretów. Zacznijmy od tego, że pokój ma jakieś 24 m2 (4,8x5 m - prostokąt - 2,56 m wysokość). Ściana za "słuchaczem" jest cała w boazerii i teraz zagadka numer jeden czy jest sens wkładać pod boazerie wełne mineralną biorąc pod uwage że jest przybita na drankach z odstępem jakieś 2 cm, a na środku 6cm ze wzgledu na cieńszą ściane, no cóż tak wyszło ale ściana z boazerii jest prosta po prostu wewnątrz na srodku jest większy dystans. Na podłoge o całości leci wykładzina dywanowa wiec niepowinno być problemów, natomiast zupełnie zgubiłem się jeżeli chodzi o sufit i ściany. Nie bardzo odpowiada mi montaż płyt g-k na suficie ze wzglęgu na strop, który wpada z rezonans i nie gustuje w pęknieciach na suficie i również nie chciałbym go nadmiernie obniżać wiec 5 cm to absolutny max. Sprawdzałem ofertę takich firm jak ecophon i armstrong i wzbudziło to moje zainteresowanie natomiast czy to w ogóle zdaje egzamin jako element akustyczny w kwestii audio i czy ceny są dostosowane dla zwykłych śmiertelników ? I co ze ścianami ? chciałbym aby ściany miały gładką powierzchnie co nie bardzo idzie w parze z akustyką chodź w nich spora nadzieja jeżeli chodzi o rozpraszanie. Chciałem montować płyty g-k ale skoro mają "tańczyć" to wole gołe ściany, czytałem coś o tynku akustycznym, czy ktoś się z tym spotkał osobiście ? Pokój utrzymany w stylu minimalistycznym, meblościanka w całości zamknieta bez szyb, na oknach jedynie żaluzje bez firan i zasłon zero dużych kwiatków, książek, miśków czy innych bubelków, a jesli już to schowane ;) więc z rozpraszaniem może być nieco gorzej. Mam nadzieje że dostane w miare konkretne sugestie. Jeżeli brakuje jakichś info to dopisze :) A jeżeli chodzi o sprzęt audio to nic specjalnego natomiast chce się zastosować po prostu do ogólnych zasad akustyki tak "na przyszłość" by stworzyć sobie w miare przyzwoite warunki odsłuchowe.

 

Wrzuć zdjęcia pomieszczenia lub narysuj plan pokoju z uwzględnieniem okien i drzwi.

Podaj +/- ile chciałbyś wydać. Nie wiedząc ile nie mogę poradzić czy lepiej wydać na wełnę pod boazerię czy potem na zakup danego ustroju.

Obniżanie sufitu z perforowaną płytą GK ma sens jeśli można obniżyć sufit o min. 10cm. Wtedy pomiędzy sufit właściwy, a płytę GK umieszcza się odpowiednią wełnę mineralną o odpowiedniej grubości i gęstości otrzymując dość szerokopasmowy pochłaniacz, który nie będzie pochłaniał dużo najwyższych tonów, ponieważ dodatkowe ich pochłanianie jest rzadko wymagane.

 

Czy w tym stylu minimalistycznym mogą znaleźć się dyfuzory na ścianie za kolumnami i ścianach bocznych?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli takie kształty nie są pożądanymi w salonie to można je zakryć materiałem:

A na etapie remontu może nawet uda się tak zaplanować, że będą zlicowane ze ścianą.

 

Na suficie można umieścić takie dyfuzory:

 

Optymalnie pod ten pokój proponuję dwa dyfuzory na ścianę za kolumnami, po jednym dyfuzorze na ściany boczne, kilka dyfuzorów o wymiarach (60x60cm) na sufit i 6 m² powierzchni pochłaniaczy szerokopasmowych ze względu na brak zasłon, miśków itp. naturalnych pochłaniaczy.

 

Wszystkie dyfuzory oraz pochłaniacze mogą być zamaskowane tkaninami we wzory:

lub płótnem z dowolnym wydrukiem.

 

W tym artykule są jeszcze inne typy dyfuzorów które mogą Ci się spodobać, nie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Napisz co byś widział u siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[metaform]

Na wstępie chciałbym bardzo podziękować za odzew bo specyfika tego forum stwarza iluzje iż albo "budujemy bunkier i kupujemy sprzęt za 100000 PLN" albo nie róbmy nic wiec tutaj na pewno duże zaskoczenie na plus :). No ale wracajac do tematu to tak

 

No to trochę już późno na zapoznawanie się z tematem. Ja jestem jeszcze przed i do końca nie wiem co mam zrobić w sprawie akustyki mimo że zgłebiam temat już jakiś czas. Dlatego przeciągam decyzję remontu.

 

Nie ma nic gorszego niż zwlekanie, im bardziej oddalasz perspektywe realizacji tym bardziej popadasz w perfekcjonizm możesz sie zapetlic do tego stopnia iż mając idealną wizje nie podejmiesz żadnego kroku bo będzie to budzić ryzyko, po prostu zacznij, pomysły przyjdą w trakcie na wymaganym etapie taka delikatna presja w formie motywacji ;-) Oczywiście jeśli nie jesteś audiofilem ;-)

 

Problemem jest to że każdy pokój to ma jak człowiek, swój charakterek :). I trzeba dość indywidualnie podchodzić do tematu jeżeli chcemy to zrobić DOBRZE.

 

Tylko właśnie to "DOBRZE" to już pojęcie zbyt subiektywne, bo do samego odsłuchu podłącza się szereg innych emocji jak chociażby satysfakcja z samodzielnej adaptacji lub wydanie 5 worków złota w zalezności od zainstalowanych standardów itp za każdym razem mamy do czynienia ze sporym zniekształceniem.To potęguje doznania i sprzęt audio przestaje byc sprzętem audio, tak samo jak akustyka. Łatwo się pogubić, a ja chce potraktować to jak przygode, a nie sprawę życia i śmierci. Nie nauczysz się niczego jak czegoś nie spiep*zysz ;-)

 

Mało osób tu chyba tak naprawdę o akustyce myśli bardziej poważnie.

 

Nie każdy ma warunki, dla części ludzi jest to ładny dodatek do wystroju salonu, a idąc tym tokiem lepiej dofinansować efektowniejszy system niż zainwestować w conajmniej dziwnie wygladające wałki i inne stolce skoro goście (jak i sam właściciel) i tak zazwyczaj "widzą" dźwięk bo mają świadomość "z czego to leci" <--kolejne zniekształcenie. Również jestem tego zdania bo na takim aktualnie jestem poziomie, dlatego wole zainstalować na całej powierzchni grubą wykładzine dywanową i zrobić sufit akustyczny bo to jest ten kompromis w moim wypadku. Ten sam sprzęt będzie inaczej brzmiał w schludnym sprawiającym miłe wrażenie pokoju niż w zagraconym garażu i to jest już potężny sprzeciw dla typowego słuchacza odnośnie akustyki.

 

Płyty GK jak już to perforowane i pod to idzie wełna ale pogłosu nie znasz więc ciężko cokolwiek sensownie powiedzieć

 

No z tą wełną pod G-K to nie bardzo bo nie chce zmniejszać pokoju. Same płyty G-K wygladaja ok ale skoro to ma wpadać w rezonans to już chyba wole gołe ściany choć od strony wizualnej wiem ze to nie wchodzi w gre także mamy konflikt hehe...

 

Acha jeżeli juz masz mozliwośc to wsadzaj tę watę gdzie tylko możesz choćby pod względem poprawienia izolacji od hałasów zewnętrznych. To zawsze się przyda nawet do codziennego Live. Pod boazerię tym bardziej b może zapobiegnie "graniu" samej boazerii, która może rezonować od dźwięków. Szczelina powietrzna jako jedna z warstw ściany, to bardzo pożądany akustycznie element... jeżeli chodzi o zwiekszenie izolacyjności od dźwięków zewnętrznych. Cichy pokój na pewno zapewnia lepsze warunki do słuchania muzyki niż głośny.

 

Dokładnie, mam nadzieje że ta "ogólna akustyka" również wpłynie pozytywnie na komfort w codziennym życiu. I tu właśnie jest ta granica, której szukam po macku żeby nie przegłuszyć bo to może dac odwrotny efekt i głównie tylko tego się obawiam, dlatego tak sie zastanawiam czy odpowiednia podłoga, sufit i ta drewniana wypełniona wełną ściana da mi już satysfakcjonujacy efekt i moge olać ściany czy o nie również powinienem zadbać pod tym kątem ale wy mi raczej tego na oko nie powiecie hehe....

 

 

J.Jerry - dzięki za wskazówki, na razie znajduje się na etapie poszukiwania elementów podstawowych, ustawienie kolumn, a pod to mebli to już kolejny etap choć położenie kolumn przewiduje tylko w jednym miejscu, jedynie bede kombinował z wysokością, kątem, dociążeniem itp. Myśle że na początek drogi da to w pełni satysfakcjonujacy efekt :)

 

 

Bardzo chciałbym poznać opinie kogoś kto miał do czynienia z sufitami typu armstrong,ecophon w kontekście audio lub jakieś inne ciekawe rozwiązanie.

[L3VY]

Bardzo chciałbym poznać opinie kogoś kto miał do czynienia z sufitami typu armstrong,ecophon w kontekście audio lub jakieś inne ciekawe rozwiązanie.

 

Takie biurowe sufity raczej nie są stosowane pod audio, więc też ich producenci nie zamieszczają wykresów pochłaniania, a bez tego nie wiadomo jak to się sprawdzi.

Inne ciekawe rozwiązanie to płyty Nida Sonic. Posiadają specyfikację pochłaniania dla każdej płyty i to z uwzględnieniem odległości od sufitu właściwego i ilości wełny mineralnej umieszczonej w tej dylatacji. Po pomiarze można łatwo dobrać odpowiednią płytę oraz jej ilość w celu uzyskania optymalnych warunków akustycznych. Jednka tak jak pisałem wcześniej, musiał byś poświęcić z 10cm na wysokości pomieszczenia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[metaform]

Tak na szybko zrobiłem projekt. Pod ściane z boazerii poleci zapewne wełna tylko czy mógłby ktoś powiedzieć jaka firma i gęstość ? grubość 1-1,5 cm a druga 5-6 cm. Sufitu nie opuszcze 10 cm nawet nie ma opcji 2,56 już nie grzeszy wysokością a co dopiero 2,46 , obniżenie o 5 cm nie wygląda już za specjalnie bo mam w innym pomieszczeniu ale idzie przeżyć, kwestia przyzwyczajenia. Te płyty "biurowe" to jedyna opcja, przynajmniej zmniejsze pogłos, przypominam że jest to normalny pokój, a nie stricte audio więc umieszczanie paneli w miejscach pierwszych odbić mija się troche z celem w moim przypadku chyba że znajde lub wykombinuje coś co uzupełni design i nie bedzie naciągane. Na sufit polece pewnie taką konstrukcje z dranek jak prezentują na filmiku

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

między dranki włoże wełne i przytrwierdze płytą g-k na pewno bedzie to lepsze niż kasetony to jest plan B ;-) ale raczej nastawiam się na te płyty akustyczne o ile nie powalą cenowo.

 

Jedno ze zdjęć które umieściłeś jest akceptowalne :-) a obok zakosiłem fotke z tematu najładniejsze pokoje odsłuchowe gdzie również ktoś użył takiego rozwiazania wiec nie moze to być takie złe zwłaszcza że nie widać tam żadnych specjalnych ustrojów, gdzieś przemkneła mi pozytywna opinia na temat takiego sufitu na tym forum.

 

Co myślisz o tym ? wydaje się być idealnym rozwiazaniem dla mnie pod względem technicznym natomiast nie mam pojecia jak to wygląda cenowo i czy spełni zadanie akusyczne,chyba nawet ten model był zachwalany przez użytkownika tego forum :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arczi87]

Szczerze po tym co wrzuciłeś to zastanawiam się nad słusznością tego wszystkiego. Bo o ile dobieranie sufitu, wełny za boazerią zmniejszy pogłos. To po rysunku mam wrażenie że o poprawną stereofonię będzie ciężko... Pamiętaj że podstawową kwestią to jest symetria. Bez tego ciężko o dobrą scenę a jeśli zmniejszy Ci się czas pogłosu może okazać się że będzie to jeszcze bardziej upierdliwe.

[L3VY]

Dowiedz się co ile kosztuje i będziesz wiedział czy stać Ciebie na to czynie. Co do wełny to w zasadzie nie ma to większego znaczenia którą wybierzesz bo i tak będzie to cienka warstwa za boazerią. Isover SonicMata ma 30mm grubości, więc może dało by się ją zgnieść do 1,5cm, a tam gdzie potrzeba 5-6cm dać podwójnie.

 

Co do pokoju i umeblowania to masakra! Szczególnie przez kolumny wciśnięte w rogi. Ja bym przesuwał fotel na czas odsłuchu przed kanapę i wysunął kolumny przed meblościankę.

[metaform]

Nawet o tę symetrie nie walcze bo bardzo ciężko uzyskać ją w pokoju, który ma pełnić wiele innych funkcji bynajmniej w moim przypadku także samo zmniejszenie pogłosu będzie jakimś sukcesem chociażby w kontekście KD. To jest niestety ten kompromis, bardziej nastawiam się na poprawę odsłuchu niżeli warunki "idealne" i myśle, że wiele osób walczy o ten sam level.

[jacm]

Najgorsze zawsze dla akustyki są płaskie powierzchnie czyli gładzie i gołe ściany . Warto pomierzyć oczywiście pomieszczenie ale warto się trzymać zasady jedna ściana (żywa - goła druga naprzeciw zagospodarowana się sprawdza . Ja użyłem na ścianie gdzie stoją kolumny w środku kamień ozdobny ( rozpraszacz ) i papierowa fototapetę , efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania .

[Imacman]

Ja użyłem na ścianie gdzie stoją kolumny w środku kamień ozdobny ( rozpraszacz ) i papierowa fototapetę , efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania .

 

To miałeś dużo szczęścia, że wyszło dobrze, bo czasami takie ustroje bardziej psują niż poprawiają.

[jacm]

Przerobiłem już trochę pomieszczeń więc nie działam przypadkowo . To były przemyślane założenia według podstaw akustyki , baza miedzy kolumnami ustrój rozpraszający po bokach tłumiący , ponieważ papier nie tłumi aż tak bardzo można go zastosować na całą ścianę , jeśli ustrojem tłumiącym jest np gąbka wystarczy tłumić mniejsze powierzchnie w miejscach odbić bo jak się przesadzi jest faktycznie gorzej niż lepiej . Jak pisałem lepsze cokolwiek na ścianie co ma właściwości tłumiące i rozpraszające zastosowane z głową niż goła ściana z gładzią .

 

Że efekt przerósł oczekiwania dodałem bo wcześniejsze aranżacje poprawiały sporo ale nie wnosiły aż tak spektakularnej poprawy .

[metaform]

jacm - wielkie dzięki za tę odpowiedź, bardzo pomocna :) najgorzej wypadają u mnie ściany boczne na to wygląda :/ a jak ta zasada ma się do relacji podłoga-sufit ? czy jeżeli sufit będzie z płyt g-k (żywy) a podłoga z wykładziny dywanowej to zda to egzamin ?

[Imacman]

Chodziło mi o to, że dyfuzory są obliczane matematycznie - kamień ozdobny - nie. Dlatego trzeba dużo eksperymentować z takimi ustrojami. W przypadku policzonych dyfuzorów - można określić jakie częstotliwości są rozpraszane i w jakim kierunku - a to ważne.

[gitala]

Witam,

Zacząłem swoją pierwszą przygodę z dźwiękiem, mam okazję wyremontować pokój(właściwie małymi kroczkami są jakieś postępy).

Otóż tak, chciałbym w miarę możliwie(i żeby to miało ręce i nogi)wygłuszyć swój pokój.

Zamieszczam rzut swojego pokoju + meble które mają w nim być.

 

 

W razie czego mogę podesłać jak to wygląda w rzeczywistości.

Czy da się wygłuszyć w miarę możliwie taki pokój?.

Jak będzie z sufitem, czym wygłuszać?.

 

Co o tym sądzicie, czy jest sens wygłuszać taki pokój?.

[Imacman]

@gitala - Witaj, w adaptacji akustycznej nie chodzi aby wygłuszać - trzeba znaleźć proporcję pomiędzy absorpcją a rozpraszaniem fali dźwiękowej. Na początek musisz poznać podstawowy mod pomieszczenia oraz jego harmoniczne - to najbardziej psuje niskie częstotliwości. Absorbery działające szerokopasmowo na bazie wełny mineralnej są dość dobre, ale mają swoje ograniczenia. Panel z wełną mineralną o grubości 15cm Isovera PT80 z przerwą powietrzną wytłumi Ci do ok. 50Hz. W miejscach pierwszych odbić warto rozpraszać dźwięk - zyskuje na tym przekaz muzyczny. Oczywiście trzeba pamiętać o podłodze i suficie oraz o miejscu za słuchaczem. W skrócie to tak wygląda.

[gitala]

W sprawie ścian nie za bardzo chciałem kombinować(ściana gdzie jest wypoczynek). Myślałem o jakichś panelach lub dyfuzorach.

Np. myślałem na początek aby zrobić coś takiego:

 

 

 

 

 

 

 

Z tym, że kompletnie nie wiem jak wtedy będzie z sufitem. Tanim kosztem można zrobić coś z sufitem?

[orlin]

W miejscach pierwszych odbić warto rozpraszać dźwięk - zyskuje na tym przekaz muzyczny.

A ja czytalem, ze w miejscach pierwszych odbic wytlumianie tez ma sens. A najlepiej ponoc. Polaczyc w tych miejscach wytlumianie z rozpraszanie. A jaka jest prawda? Jak najlepiej?

[L3VY]

Nie ma jednej prawdy, tak samo jak nie ma jednego brzmienia co by zadowoliło wszystkich.

[Imacman]

A ja czytalem, ze w miejscach pierwszych odbic wytlumianie tez ma sens. A najlepiej ponoc. Polaczyc w tych miejscach wytlumianie z rozpraszanie. A jaka jest prawda? Jak najlepiej?

 

Oglądając profesjonalne adaptacje dochodzę do wniosku, że przeważają ustroje rozpraszające.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Al_Bercik]

Oglądając profesjonalne adaptacje dochodzę do wniosku, że przeważają ustroje rozpraszające.

 

Widzę, mój pokój się też załapał :-) (ale jeszcze ze starymi kolumnami)

Nie do końca rozpraszające. Na ścianie frontowej i na suficie są ustroje pochłaniające dźwięki, które są strojone dla tego konkretnego pokoju.

[Imacman]

Widzę, mój pokój się też załapał :-) (ale jeszcze ze starymi kolumnami)

Nie do końca rozpraszające. Na ścianie frontowej i na suficie są ustroje pochłaniające dźwięki, które są strojone dla tego konkretnego pokoju.

 

Który to Twój pokój - wszystkie są do pozazdroszczenia :)

[Al_Bercik]

Który to Twój pokój - wszystkie są do pozazdroszczenia :)

 

Ten na czwartej fotce ze zdjęciami na ścianie i B&W 804. Teraz mam Harpie Keith i grają o niebo lepiej.

[Imacman]

Ten na czwartej fotce ze zdjęciami na ścianie i B&W 804. Teraz mam Harpie Keith i grają o niebo lepiej.

 

Czy pod tymi płytami Nida Sonic na suficie i tylnej ścianie jest jakaś wełna mineralna?

 

Piękny pokój odsłuchowy.

[Al_Bercik]

Czy pod tymi płytami Nida Sonic na suficie i tylnej ścianie jest jakaś wełna mineralna?

 

Piękny pokój odsłuchowy.

 

Dzięki :-)

Chyba tak, coś takiego tam jest, ale trudno zobaczyć przez te małe szczelinki ;-) Natomiast zaręczam, że działa i to świetnie.