Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel sieciowy - czy to ma sens?


soso

Rekomendowane odpowiedzi

jar1, 26 Lip 2006, 16:18

 

>Ja tam bym żony w ślepym tescie nie rozpoznał... (oczywiście nie swojej)

 

... swoją byś rozpoznał .... z tego co mówiłeś jest przytwierdzona do pilota od TV ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stempur -->

 

Ty lepiej siedź cichutko ;)

.... bo z tego co widzę nie jesteś w stanie odróżnić brzmienia kabla od żelazka od najbardziej wypasionej sieciówki na rynku ;)

 

zdezintegrowany_3PO

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty tu się zdezi teraz żelazkiem nie zasłaniaj! 5 patyków w garść, Naima na plecy i do markazawy! Na ślepe testy! My już z Larsonem też tam jedziemy, coby na własne oczy, a nie na ślepo zobaczyć, jak ci idzie ten test :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to jest z audiofilami!

Jak przychodzi co do czego zeby konkretnie w prawdziwym tescie zweryfikowac ich tezy to wymiekaja. ;-)

Klapac paszcza ;-) to kazdy potrafi! :-)

A moglliby wygrac 5 tysi ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, i wice wersal, jak to mówią. Posłuchasz moich sieciówek :-)

A przez Wrocław będę jechał na narty do Kotliny Kłodzkiej zimą, to chętnie wdepnę.

Pozdrawiam Stempur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jar1, 26 Lip 2006, 18:46

 

>A bo jednym się wydaje, że słyszą a drugim, że nie!

 

jar1 --> a może Ty byś się w końcu zadeklarował ... bo póki co to taki "niewyraźny" w tej materii jesteś ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wasylak -->

 

kolego wasylak pisząc o robactwie miałeś na myśli moją skromną osobę ... a może kolegę stempura lub larsona którzy byli wdzięcznymi adwersażami w tym wątku?

 

czy możesz wyjaśnić o kim konkretnie piszesz?

 

z poważaniem,

zdezintegrowany_3PO

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> larson3

"I zakladam sie z toba moze nie o 5 tysi. ze nie rozroznic CECa od DVD za 400zl we wszystkich przypadkach i wedlog zalorzen Peperoniego roznice beda na granicy autosugestii :-)"

 

Jest kłopot larson3, bo tydzień temu też tak myślałem i dlatego przytagrałem do KAiM-u dość niezłe DVD, nowiutki model. Spodziewałem się (naprawdę!) braku różnic lub jaki piszesz różnic w granicach autosugestii. Skorzystałem nawet z tego, że gdy podłączałem wszyscy wyszli się przewietrzyć i w trajemnicy zrobiłem sobie sam szybciutki test dla sprawdzenia. Problem w tym, że od razu usłyszałem, że CD Lektor zagrał lepiej. Wystarczyły mi dwa takty orkiestry. Mówię serio. Grupa przyszła, ja nic nie mówiłem i WSZYSCY mieli podobne odczucia. Uważaj więc na swoje 5 tyś. bo bliski jestem wyłożyć swoje 5 tyś. i być pewnym wygranej :-)

 

Ponawiam pytanie, bo odpowiedź nie padła:

Który z producentów ultradrogich high-endowych urządzeń (źródeł i wzmacniaczy) produkuje również dedykowane drogie sieciówki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward ja tez kiedys niechcacy stalem sie ofiara takiego testu :-)

I zglupialem bo ktos mnie zaskoczyl. Wiedzialem, ze cos sie zmienilo ale nie wiedzialem o co chodzi. Okazalo sie, ze kolega podlaczyl DVD zamiast jednego z dwuch testowanych zrodel :-)

Natomiast zgodnie z moim cytatem test dotyczyl zasad Peperoniego. Polegal on miedzyinnymi na 60 podejsciach. Zapewniam cie, ze po 30-tej probie ani Ty ani ja ani nawet Zdezi czy Stempur czy ktokolwiek nieodroznilby Altusow od WLMow (no moze Djeight ;-). I w mojej wypowiedzi chodzilo wlasnie o zasady tego testu.

Ba! po tylu podejsciach nieodroznilbys Angeliny Jolie od krolowej Elzbiety. Oczywiscie po ciemku czyli w slepych testach ;-)

Pozdrawiam

 

Do wszystkich smiertelnie powarznych poruszonych tym watkiem. Panowie ten watek powienien nazywac sie "Sens zycia wedlog Kabla Sieciowego" i tak to nalezy traktowac. Przepraszam autora tego watku i zapraszam do goracej dyskusji :-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leczyć sie panowie, leczyć.

W dobrym systemie kabel sieciowy jest jedynie kropka nad "i" a nie lekiem na całe zło.

Jeżeli ktoś ma wielki wzmacniacz po 1kW na stronę to zwykły kabel faktycznie pierniczy dźwięk i to strasznie.

Ja tu juz pominę fakt tematu tzw. kondycjonerów sieciowych tzw.walenia po rogach głupoli wszystkosłyszacych lub po prostu niewiedzących o co chodzi.

Każdy doświadczony audioholik juz wie że jedynym godnym uwagi kondycjonerem jest transformator separujący linię zasilania domowego i solidne kable oraz złącza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Larson, to z Toba już naprawdę źle! Żadnego tam stereo to ja przecież wogóle nie rozróżniam, ale myślę, że Andżelinkę od Królowej Matki to bym nawet na ślepo za trzydziestym razem rozróżnił

 

 

Edwardzie, zadałeś pytanie o producentów. Jest tak banalnie proste,że dam Ci szansę i czas do jutra, abyś sam na nie odpowiedział. Jak nie dasz rady, to Ci odpowiem:-)

 

Dobranoc Panom i Paniom

Stempur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedynym godnym uwagi kondycjonerem jest transformator

>separujący linię zasilania domowego i solidne kable oraz złącza.

 

E tam, transformator separujący muli ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Edwardzie, zadałeś pytanie o producentów. Jest tak banalnie proste,że dam Ci szansę i czas do jutra,

>abyś sam na nie odpowiedział. Jak nie dasz rady, to Ci odpowiem:-)

 

A ja wiem - UKŁAD!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> larson3

 

Rację masz, że wraz z ilościa testów rośnie zmęczenie. Ale królową od Angeliny to na ślepo nawet chyba bym odróżnił mimo, że jak dotąd nie miałem jeszcze przyjemności z żadną znich :-)

 

Moje DVD nadal się wygrzewa, ale wiem, że nie zagra tak jak Lektor mimo, że ma 24-bitowe przetworniki. Ciekawa sprawa.

 

Zaś co do istoty i sensu ślepych testów, bo temat ten został tu poruszony, to osobiście lubię się takim testom poddawać. W ten sposób sam się przekonuję gdzie leży granica mojego słyszenia i mojej autosugestii. Nie chodzi o udowodnienie komuś, że "ja słyszę". Szczerze mówiąc mam w nosie co ktoś sądzi o moim słuchu. Ale dla mnie ślepy test jest bardzo twardym sprawdzianem. Czemu kablarze tak tego unikają?

 

I jeszcze jedna sprawa. Przyjrzyjcie się ostatniemu testowi kabli sieciowych w Hi-Fi i muzyka 7-8/2006. Cały kunszt producentów i chyba największe wyzwanie technologiczne sprowadza się do wydrukowania sitodrukiem loga firmy na koszulce termokurczliwej :-)

 

Znowu pytam:

Który z producentów ultradrogich high-endowych urządzeń (źródeł i wzmacniaczy) produkuje również dedykowane drogie sieciówki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stempur, 27 Lip 2006, 00:04

 

>No Larson, to z Toba już naprawdę źle! Żadnego tam stereo to ja przecież wogóle nie rozróżniam, ale

>myślę, że Andżelinkę od Królowej Matki to bym nawet na ślepo za trzydziestym razem rozróżnił

 

No Stempur jak ty bys po 30-tu razach .... co ja mowie... jak ty mozesz 30-ci razy.... To ty bracie jestes moj idol ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam dogon, a Ty jak się leczyłeś?

 

Wszyscy wiedzą jak różnica pomiędzy skromnym nieaudiofilem a audiofilem erotomanem - jeden ma zły stosunek do hi-endu a drugi ma zły hi-end do stosunku ;-)

 

Koncerty na żywo pod wieloma względami... są jedynie substytutem słuchania w domu. Te filharmoniczne irytują niedzisiejszą sztywnością obyczajów. Pozostałe cechuje przeważnie nadmiar hałasu, sprzęt domowy przewyższający jedynie makrodynamiką. Oprócz tego zwykle repertuar nie ten, termin nie taki jak trzeba, trudno zaparkować i coś w d... uwiera. Aczkolwiek zgodzę się że Kronos Quartet na żywo był o wiele lepszy niż na płycie którą nabyłem, no ale to tylko jedna płyta, pewnie inne są lepsze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>stempur

 

Poniewaz Królowa Matka zdaje się od jakiegoś czasu nie żyje, nie przyszło by Ci to z trudnością. Rozróżnienie znaczy się. A fe... I o co chodzi z tą Andżeliną. Przeciez ona wszystkim głównie w ryj daje, masochiści czy co...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbig

Na zywo to bas buczy. Kontrabas tez! :-)

 

Edward

60 razy!!! Ja bym tego niezniosl i przysioglbym ze nieslysze jakbym nawet slyszal :-) I tu naprawde nie chodzi o jakosc dzwieku tylko zmeczenie. Nie twierdze ze dvd zagra jak lektor czy cokolwiek innego. Ale po 60 razach to jabym nawet Andzelinki nie byl w stanie dotknac :)

Dobranoc do jutra. Jutro napewno znow sie zacznie :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz juz tak blisko 1500 wpisów, że szkoda przerywać

 

poza tym nie zgodzę na zakończenie tego wątku zanim sam nie przetestuję jakichś sieciówek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.