Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel sieciowy - czy to ma sens?


soso

Rekomendowane odpowiedzi

muls, 27 Lip 2006, 19:24

 

>.Faceci muszą toczyc wojny, chociaż już nie pamietają o co- i dlatego są tak żałośni.

 

Przecież sam ja toczysz ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abudzik - "Cieszę się, że kolega w dobrym zdrowiu :)

Jakoś tak nie odzywał się.

Ale te konserwatywne poglądy ;)"

 

Cieszę się również ze swojego, jak i kolegi zdrówka :)

A o czym tu gadają, czy to ma sens ? :)

Gadają, gadają i gadają, ale czy słuchali ? :)

 

Pozdrawiam z Hanysowa !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asta - "asta, 24 Lip 2006, 12:30

 

"Wymiana kabla sieciowego na droższy na pewno dobrze wpłynie na.... psychikę właściciela."

 

Posłuchaj spaczonej psychiki, czyli posłuchaj na początek kabelka kolegi, potem kabelka DIY, potem firmowego kabelka za friko, a na koniec firmowego kabelka za parę groszy !

Jeśli nie usłyszysz różnic, to jesteś niestety głuchy i daj sobie spokój z systemem AUDIO ! :)

 

Pozdrawiam :)

Głuchy jak pień audiofil.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli jeszcze nie znudzil sie wam ten cyrk to czy takie warunki beda uczciwe i czy taka proba moze pokazac czy slychac czy nie?

1. 8 prob, przechodze do nastepnej po odpowiedzi, lecz nie dluzej niz 5min.

2. dwie dostarczone przeze mnie sieciowki, ktore sa poprawnie zbudowane i dzialajace w 100%

3. moj system i moj material na ktorym slucham

 

Ile musialbym dac poprawnych odpowiedziedzi, zeby uznac ze cos uslyszalem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emroth, 24 Lip 2006, 18:58

 

>fachowo w psychologii nazywa sie to racjonalizacja i jest to mechanizm obronny nieswiadomosci ktory

>probuje obronic i uzasadnic popelnione czyny... wieksza kasa -> wyzsza jakosc... niezaleznie od tego

>czy kupujemy sieciowke czy audiofilskia skrzynke rozdzielcza

>tymniemniej jako elektronik nie zaprzeczam pozytywnego wplywu kabli sieciowych ale tylko jako filtru

>ktory pozwala zmniejszyc zaklocenia RF... a tym samym ma wymierny wplyw na prace urzadzen

>przetwarzajacych sygnal elektryczny niosacy informacje o muzyce...

 

Co jadłeś dzisiaj, a może to było parę dni temu ?

Jaką masz skrzynkę rozdzielczą ?

 

Pozdrawiam elektronika, nie audiofila :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stempur 50% trafien to bede mial w nieznanych warunkach i z obcym materialem, to tak jak z tymi babami, niech tobie zawina oczy, przyprowadza dwie bulgarki i powiedz ktora mieszka nad morzem? No ale taki test dopiero bedzie poprawny i uczciwy, mozesz nawet dostac 1mln :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRODA, 27 Lip 2006, 20:50

 

>Posłuchaj spaczonej psychiki, czyli posłuchaj na początek kabelka kolegi, potem kabelka DIY, potem

>firmowego kabelka za friko, a na koniec firmowego kabelka za parę groszy !

>Jeśli nie usłyszysz różnic, to jesteś niestety głuchy i daj sobie spokój z systemem AUDIO ! :)

 

 

Jesli jedna osoba slyszy np. do 15000 Hz a druga lekko powyzej tej liczby to ktora jest bardziej glucha? ;)

Sadzac z Twojego wpisu pewnie ta co nie slyszy roznicy w kablach... ;)

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na pytanie z tematu:

 

W zestawie Tannoy PBM 8 II + Struss 140 mkII + Yamaha CDX-880 kabel sieciowy nie ma znaczenia...podłanczałem pare i jakos nie słyszałem rożnicy.

 

Według mnie rożnice są dopiero w naprawde drogich i dopracowanych zestawach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noru, 28 Lip 2006, 00:40

 

>Według mnie rożnice są dopiero w naprawde drogich i dopracowanych zestawach.

 

No to cala ta afera dotyczy tylko kilku forumowiczow. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slav, 28 Lip 2006, 01:55

 

>Noru, 28 Lip 2006, 00:40

>

>>Według mnie rożnice są dopiero w naprawde drogich i dopracowanych zestawach.

>

>No to cala ta afera dotyczy tylko kilku forumowiczow. ;)

 

Nie. Calej reszty ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Slav

nie masz racji, niestety, czym droższy system tym bardziej powinien być kabloodporny ;))

 

>larson3

ta sprawa dotyczy wszystkich, tylko nie wszyscy zdają sobie z tego sprawy ;))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana kabla sieciowego w magnetofonie kasetowym tez spowoduje poprawę jakiegoś tam aspektu brzmienia.

Podobnie jest z większością wynalazków grających.

Tylko że jest pewien problem. Dotyczy on świadomości samego użytkownika.

Czy wymieni takie urządzenie na lepsze, w którym zaistniałe zjawisko nie będzie miało miejsca , czy do końca życia będzie podmieniał kabelki.

Niewiedza melomana potrafi wiele krzywdy uczynić tylko jemu samemu , ku uciesze sprzedawców i szarlatanów różnej maści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ci ostatni są najbardziej zorientowani i często najgłośniejsi w takich forum-owych dywagacjach.

Sam tutaj juz napisałem ze ja juz z kablami nie mam problemów , tylko słucham muzyki.

Ale zawsze jakiś guru idiota odezwie sie ze ja nie wiem że i tak cos mam nie tak.

Co gorsza zaraz dorobi ideologię dlaczego tak sie u mnie dzieje.

 

Skoro takich dodatków sie czepiacie to może zacznijcie od samej jakości materiału fonograficznego, bo te są obecnie coraz bardziej słabe jakościowo .

Źródła dźwięku to tez straszne błoto, niezależnie od przedziału cenowego. Urządzeń wybitnych jest jak na lekarstwo.

 

>Jar1

Ty masz człowieku straszny stres na co dzień , ja wiem ze w naturze nic nie jest identycznie idealne.

Jak sie domyślam , z kilku seryjnych zasilaczy dobierasz na słuch ten najlepiej grający , hm , tak , to ciekawe ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wreszcie ktoś z sieciówkarzy odniesie się jeszcze raz do propozycji wygrania zakladu, przejazdu za darmo,obiadu za darmo a nawet podwieczorka.Kupicie sobie jeszcze lepsze sieciówki, nie zależy na lepszych ?- ostatecznie cudownych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>Jar1

>Ty masz człowieku straszny stres na co dzień , ja wiem ze w naturze nic nie jest identycznie

>idealne.

>Jak sie domyślam , z kilku seryjnych zasilaczy dobierasz na słuch ten najlepiej grający , hm , tak ,

>to ciekawe ...

 

Co Ty, ja wyćwiczyłem sobie pewną zdolność 'rozmawiania' z zasilaczem - niektorzy rozmawiają ze zwierzętami a ja z zasilaczem. Pytam się go, co by mu podpiąć a on udziela mi wskazówek. Ot, i cała sztuka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że mój pogląd na temat sieciówek jest wciąż w miarę neutralny, zachowuję jak mniemam dystans do tematu. I jedno mnie zastanawia. Dlaczego sceptycy poświęcają tyle energii ciągle podgrzewając temat i wykonując swoje niekończące się podjazdy. Gdyby nie oni objętość wątków sieciówkowych byłaby zapewne kilkunastokrotnie mniejsza.

 

Czy nie stoi za tym jakaś tląca się w podświadomości obawa, że jednak nie słyszą tyle co inni i w związku z tym są audiofilami pośledniejszej kategorii, co wywołuje ich zrozumiałą wściekłość?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak. Każdy ułomny, który ma świadomość swej ułomności, jaka by ona nie była, stara się ją ukryć przed światem zewnętrznym; tak było, jest i będzie; nie wiem tylko, czy dotyczy to także kwestii wpływu siecióewk na dzwięk generowany przez system, do którego są one wpięte, nie brałem nigdy udziału w żadnych testach - ślepych, całkiem jawnych, otwartych, zamkniętych, dla wybranych, i jakich tam tylko chcecie, ale sądzę, że wzorca słuchu nie ma, gusta każdy ma inne, autosugestia działa nawet w potrójnie ślepych testach sieciówek, czy jakiegokolwiek sprzetu; więc nie wiem;

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna ściema o autosugestii ... następne 100 postów mamy gwarantowane ;-))

 

Zbig teraz namąciłeś - teraz trzeba będzie deklarować poziom audiofilzmu w swoich uszach ;))

jestem lepszym audiofiolem, jestem gorszym audiofilem???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofil to taki typek który wraz z kolega chodzi po sklepach i molestuje sprzedawce swoimi problemami emocjonalnymi.

Szuka czegoś co według niego gra wspaniała szczegółowością i na dodatek muzykalnością, z ładnym basem i wysublimowaną górka .

Najlepiej do 4000zł , no oczywiście z rabatem , czyli jakieś 3000zł.

W domu taki człowieczek ma kilka płyt w większości audiofilskich z pisemek z rodzaju "Wszystko jest rewelacyjne", i słucha po fragmentach celem wyłowienia smaczków przez niego ciągle na nowo poznawanych.

wszystko to jest dosyć radosne, tym bardziej gdy ma sie świadomość tego że tzw. Audiofili z prawdziwego zdarzenia w naszym kraju jest zaledwie kilkunastu , a reszta to audiofile -szpanerzy.

No bo jak nazwać ludka który ma klocki za kilkanaście tysięcy dolców w pokoiku 3 x 3 metra kwadrat !?

Oczywiście nie należy generalizować, ale w przeważającej większości właśnie tak jest.

Ilu tzw. audiofili ma dobrze wykonana instalacje sieciową? Drobny procent.

Ilu ma pojęcie o dźwięku w naturze, chodzi na koncerty jazzowe i muzyki klasycznej ? Drobny procent.

 

Natomiast problem autosugestii jest wciąż niedoceniany, wręcz niepożądany.

W ślepych testach częściej wybieramy lepsze brzmienie z klocków po kilka tysięcy zł niż z tych za kilkadziesiąt.

Większość pozytywnie nawiedzonych widząc słynne nazwy i piękne obudowy z cena obok słyszy lepiej.

 

Wszystko to można spotkać na co dzień w obcowaniu z ludźmi słuchającymi inaczej .

Ci ludzie nie są źli , tylko czasem zagubieni.

Co gorsza ludzie ci natrafili na okres produkcji urządzeń oszczędnościowych , ale za to w otoczce nowych technologii , które są często idiotycznie aplikowane nie tam gdzie trzeba.

 

Wiem , marudzę , życzę miłego odsłuchu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dogon,

 

wszystko to prawda, mniej więcej, ale...to nie szkodzi, bo to raczej łagodni ludzie, ci audiofile, razem z tą ich terapią miękkim dźwiękiem. Rzeczywistośc już nie jest taka miękka i przyjemna, a fajnie jest mieć coś z życia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.