Przekarmienie kolumn prądem

[Azorsky]

Co się stanie z dźwiękiem po podpięciu do wysokoskutecznych kolmn np 95-98dB mocnych monobloków np 300/500W przy 8Ohm

[L3VY]

Podwojenie mocy powoduje wzrost głośności o 3dB.

 

Policzmy:

kolumna co ma 95dB przy 1W przy:

2W - 98dB

4W - 101dB

8W - 104dB

16W - 107dB

32W - 110dB

64W - 113dB

128W - 116dB

256W - 119dB

512W - 122dB

 

Czyli po podłączeniu wzmacniacza o mocy 500W do kolumny o skuteczności 95dB będziesz w stanie (teoretycznie) wygenerować nie całe 122dB.

[justas32]

Twoje pytanie absolutnie nie jest jednoznaczne.

1. Jeżeli będziesz słuchał muzyki na normalnych poziomach głośności (tzn. kiedy kolumny "biorą" sobie z monobloków od 0,2 do 1,5 W)to kolumny będą bardzo dobrze wysterowane i uzyskasz z nich optymalny dla nich dźwięk. Kolumny będą pracowały w komfortowych dla siebie warunkach.

2. Jeżeli natomiast chodzi Ci o to że "na siłę" chcesz dostarczyć swoim kolumnom pełną moc monobloków tj. 300 W mocy ciągłej - to po prostu spalą się głośniki.

[Robert704]

Nic się nie stanie. Będziesz miał możliwość uzyskania bardzo wysokich natężeń dźwięku + bardzo wysoka dynamika dźwięku.Jedyne co może być bardziej słyszalne to szum w zakresie wysoko-tonowym (związane z wysoką efektywnością głośników);jednak skoro to są monobloki to stosunek sygnał szum mają też bardzo dobry.

Życzę owocnego słuchania i wyrozumiałości sąsiadów.

[GT]

Słyszałem ze nie jest dobrze gdy mocny wzmacniacz pracuje na niskich mocach, gdyż generuje w takim punkcie pracy więcej znieksztalcen. To prawda?

[justas32]

Z tego co wiem to 99 % wzmacniaczy pracuje na codzień w "niskich mocach" ...

[muria]

Jeszcze trzeba uważać na taką pierdółkę, czy będzie możliwość normalnej regulacji dźwięku (mocny wzmacniacz, efektywne kolumny = milimetr obrotu potencjometrem i już jest za głośno)

[Azorsky]

Ale załóżmy na chwilę: MCintosh 2kW + Avantagaarde Accoustic Trio (109 dB) Nic się nie spali? Dźwięk nie będzie zniekształcony?

[Grzegorz7]

Będzie git!

Nie wierz w te szumy wyżej.

 

Przy małych mocach rzeczywiście zniekształcenia są większe kilkukrotnie od tych blisko (na lewo) mocy nominalnej; ale i tak są niesłyszalne.

 

Jedyny problem:

jak będziesz regulował moc? Mały obrót i już gra głośno... Przy okazji, czasami potencjometry nie są zbieżne między kanałami właśnie w zakresie małych kątów. Ale pewnie nie dotyczy to twoich sprzętów.

[justas32]

Ale załóżmy na chwilę: MCintosh 2kW + Avantagaarde Accoustic Trio (109 dB) Nic się nie spali? Dźwięk nie będzie zniekształcony?

Dźwięk nie będzie zniekształcony - wprost przeciwnie !

[simon1983]

Justas dobrze pisze-głośnik będzie bardzo dobrze wysterowany w komfortowych warunkach. Na estradzie przecież mają setki watów i głośniki 95-105 Db sprawności

[Premiumsound]

Słyszałem ze nie jest dobrze gdy mocny wzmacniacz pracuje na niskich mocach, gdyż generuje w takim punkcie pracy więcej znieksztalcen. To prawda?

 

Im większe wzmocnienie sygnału, tym więcej zniekształceń w tym sygnale. Czyli im mocniejszy wzmacniacz i skuteczniejsze kolumny, tym mniejsze wzmocnienie potrzebne do ich poprawnego wysterowania. Większość wzmacniaczy powyżej 50% swojej mocy zaczyna generować sporo zniekształceń. Większym zagrożeniem dla glośnika są zniekształcenia jakie wysyła wzmacniacz, niż sama wartość sygnału jaki podaje jeśli ten sygnał od zniekształceń jest wolny. Dlatego lepszy jest wzmacniacz większej mocy, bo przy małym wysiłku podaje czystszy sygnał, trzeba tylko rozważnie kręcić potencjometrem.

[darkul]

Oj panowie , bzdury piszecie że aż miło.

 

Czym innym jest napędzanie sekcji głośników { rozdzielonych na sekcje pasmowe } na estradzie a czym innym w warunkach domowych.

 

Zamiast pisać idiotyzmy zastanówcie się nad tym co napiszę :

 

a> wiele wzmacniaczy dużej mocy { również opisywanych jako pracujące w czystej klasie A } przy niskich poziomach wzmocnienia ma b.duże zniekształcenia , nawet potrafi nie grać basem { z powodu braku głębokiej polaryzacji stopni wzmocnienia }.Są zaprojektowane do grania w dużych pomieszczeniach pod nisko efektywne głośniki.

 

b> moc wzmacniacza w warunkach domowych { optymalna } to 20W dla 2/4/8 Ohm. reszta to piki muzyczne oraz odporność na złożone obciążenia pasożytnicze. Można i więcej ale pod głośniki o efektywności w okolicach 100 dB to zwykły idiotyzm.

 

c> elektronika to sztuka kompromisu , złote lata głośników to lata 70 te.

 

Tyle w temacie. Piszę to jako fan głośników wysoko efektywnych z rodziny Goodmans / Tannoy / Altec itp.

 

P.S.

Na słuchawki też pewnie potrzeba 1000W ?! Hehheheeee

[simon1983]

Jak wezme profesjonalny woofer B&C 15cali 1000watt to domowy wzmacniacz nie wystarczy. Marzy mi sie horn backloaded na 15 cali grający od 40hz w góre i nie wiem czy to robić bo nie jestem pewien czy zagra.

 

Poza takimi wooferami powyżej 500watt powiedzmy to jasne że taka końcówka mocy nie jest potrzebna.

[Grzegorz7]

Nie przesadzaj.

;)

Na razie trzeba sprostować wypowiedź #12.

 

Potencjometr reguluje sygnał podawany na wzmacniacz.

Wzmacniacz ma stałe wzmocnienie w pętli! Więc jak ma zniekształcać to zniekształca ;). Powyżej 50% mocy to wzmacniacze grają przyzwoicie.

 

A odnośnie przesady w łączeniu 1000W i 105dB:

Zrozumiałem, ze Kolega Autor tak teraz ma i zapytuje czy oby nic się nie stanie. Nic się nie stanie ponad to co napisałem w #9.

[darkul]

B&C 15cali 1000watt

 

Czym innym jest moc opisana dla danej częstotliwości a czym innym dla pracy w szerszym zakresie częstotliwości.

 

O tym czy ten woofer wytrzyma nawet 500W wystarczy autotransformator sieciowy , w sieci mamy 50Hz , no i sobie podkręcajmy od wartości 0 do góry aż głośnik zacznie padać, wtedy będzie prawda i to dla 50Hz a co z niższymi bardziej niszczącymi Hz !?!

 

Mierzenie efektywności według normy np.1W/2,83V z 1 mtr też ma wady. Nie oddaje pełnej prawdy co do sumarycznej efektywności danego zestawu głośnikowego. Chodzi mi tu o możliwość wypromieniowania sumarycznej mocy kolumny w danym obszarze.

 

Papier wszystko przyjmie.

 

Inaczej się konstruuje wzmacniacze do nagłośnień tzw.wielkich a inaczej małych.

 

Zawsze więcej aktywnych systemów zagra lepiej niż jeden o tej samej sumarycznej mocy.

[justas32]

Podsumowując - czy uważasz darku'lu że nie można podpinać 95 dB kolumn pod 300 W końcówkę mocy ???

Moje kolumny mają co prawda tylko 93 dB / 8 Ohm, a końcówka mocy tylko 120 W na kanał, ale mam wrażenie że gra to co najmniej dobrze ...

Ale może jestem w błędzie i powinienem to natychmiast rozłączyć :-)

[darkul]

>Justas32

 

Podłączyć i grać możesz z czym chcesz , ale kolumny o tej efektywności pokażą prawdę o możliwościach takiego urządzenia przy niskich zakresach mocy. Tu niestety zawsze potężne końcówki będą miały problemy.

1...10W to niestety dramat w dźwięku dla końcówek projektowanych po 200, 500 i więcej W podpiętych pod wysoko efektywne kolumny.

{ oczywiście sprzęt domowy }.Czesto objawia się to niewyraźnym dźwiękiem i brakiem basu.

[Kyle]

1...10W to niestety dramat w dźwięku dla końcówek projektowanych po 200, 500 i więcej W podpiętych pod wysoko efektywne kolumny

Zastanawiająca mimo wszystko jest obecność wzmacniacza 0,25KW dla głośnika niskotonowego w niedużych monitorach studyjnych bliskiego pola ADAM S2X (zero strat na zwrotnicy bo jest tu podział aktywny i na dodatek praca w wąskim paśmie)

[darkul]

Poza tym należy pamiętać o tym że wzmacniacze o dużych mocach mają nierównomierne parametry m.inn.tłumienia.

Tłumienie wzrasta wraz z wydajnością prądowa na wyjściu.

W układzie gdy taki wzmacniacz gra małym poziomem ale w połączeniu z wysoko efektywną kolumną głośno dźwięk fonicznie jest rozmyty.

 

>Kyle

No właśnie w ADAM'ach najwięcej pretensji mam do przetwarzania najniższego zakresu. Nie nadąża on szybkością za średnim i wysokim przedziałem.To samo dotyczy wysokich modeli pasywnych.

 

Tu w przypadku Adam'ów nie mamy do czynienia z głośnikami o efektywności w okolicach 100dB.

[Kyle]

>Kyle

No właśnie w ADAM'ach najwięcej pretensji mam do przetwarzania najniższego zakresu. Nie nadąża on szybkością za średnim i wysokim przedziałem.To samo dotyczy wysokich modeli pasywnych.

W A7X nic takiego nie zauważyłem (bas jest punktowy, szybki, kontrolowany i dynamiczny).

 

W jakim modelu ADAM miałeś zastrzeżenia do szybkości basu?

[darkul]

Owe ADAM'y to małe skrzyneczki i trudno tu pisać o basie. Mam na myśli spore wolnostojące ,pasywne 4 drożne.

Modelu nie pamiętam. Odsłuchiwałem w jednym ze stolicznych salonów.

 

MK3passive

[Kyle]

Owe ADAM'y to małe skrzyneczki i trudno tu pisać o basie. Mam na myśli spore wolnostojące ,pasywne 4 drożne.

Modelu nie pamiętam. Odsłuchiwałem w jednym ze stolicznych salonów.

 

MK3passive

To musiały być ADAM Column MK3:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... byłoby super gdybyś miał okazję porównać bezpośrednio (A/B) z wersją aktywną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[darkul]

Znam jedne i drugie , aktywne są lepsze ale pod warunkiem dobrego preampa.

[justas32]

Dar'kulu - czy dobrze rozumiem że uważasz (zapomnijmy o tych 300 W) że wysokoefektywne kolumny powinny być łączone ze wzmacniaczami niskiej mocy (ile ? 30 W ?)a niskoefektywne kolumny powinny być łączone ze wzmacniaczami o wysokiej mocy (ile ? 100 W ? ). I jak się ma do tego moc kolumn ?

 

Czy masz jakąś swoją filozofię/przemyślenia dotyczącą łączenia kolumn ze wzmacniaczami ?

 

Ja zawsze uważałem że kolumny powinny mieć do dyspozycji tyle mocy (i w jak najkrótszym czasie jej dostarczenia) ile tylko potrzebują w danym momencie.

Zakładam więc że ani nadmiar mocy wzmacniacza ani nadmiar pojemności kondensatorów w nim nie powinny kolumnom szkodzić.

Czy się mylę ?

[darkul]

>Justas32

 

Pamiętaj że głośniki mają swoją bezwładność szybciej się nie zabujają jak im mechanizm nie pozwoli.

Dobrze jest gdy amp ma zapas , ale są granice rozsądku oraz dobranie odpowiedniego kompromisu , a elektronika to sztuka kompromisu.

Teoria traktuje tematy jako idealne a w naturze takimi nie są.

 

Filozofii nie mam , tylko obserwacje. Filozofują ci którzy na ogół mają o danym zagadnieniu nikłe pojęcie lub jak kto woli PISEMKOWE.

 

Jest wiele parametrów ważnych i trzeba brać je pod uwagę, gdy się ich nie bierze to się błądzi.

[justas32]

Czyli ...

bezwłądność bujających się na zawieszeniach głośników ...

kompromis ... oparty na obserwacjach ...

praktyka zamiast teorii ...

wiele nieujętych tu parametrów które trzeba brać pod uwagę ...

unikać jak ognia pisemek audio ...

 

Dobrze że to wszystko nam rozjaśniłeś, bo myśleliśmy że nadmiar mocy nie szkodzi - a widzimy że ... jednak szkodzi.

[darkul]

>Justas32

 

Nadmiar a zapas to różnica w tym przypadku zasadnicza.

Z czym to się wiąże już opisałem, wystarczy uważnie odczytać.

 

Ja wiem że w pisemkach jest ciągłe bicie piany o mocach , tak jak na alledrogo o wadze danego klamoctwa.

 

Nie wmawiaj nikomu że praktyka w umiejętnym obserwowaniu plus teoria nie przynosi efektów.

 

Nie naginaj wypowiedzi innych do swojej jednej ustalonej z góry tezy.

 

Elektronika to sztuka kompromisu/ów. Tak było ,jest i będzie.

[Grzegorz7]

W elektronice nie dostrzegam kompromisów.

 

Ot przykłady z dzisiejszych wątków:

 

- SR na poziomach kilkuset V/us, podczas gdy sygnał nie ma więcej jak kilka V/us...

- DAC`e o rozdzielczości 24 bitów, podczas gdy nieosiągalne jest rzeczywiste 22 bity (komercyjnie nawet 18-20!)...

- SPL głośnika na poziomie 105dB i gadanie o jego mocach kilkuset W co by oznaczało, że przy tych mocach nominalnych głośnik byłby silnikiem odrzutowym (pisałem o tym w jakimś wątku)... ;).

 

Acha:

A na co dzień słuchamy na poziomach poniżej 1W (sic)...

 

w zespołach o SPL na poziomie 88dB ;D

[darkul]

>Grzegorz7

 

 

Osobiście uważam że urządzenia z dużym S.R. za cholerę nie grają

 

Każdy wzmacniacz szybszy od danych kolumn które napędza nie zabrzmi.

 

Czym innym jest moc elektryczna dostarczana a czym innym moc akustyczna.