Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, ciepełko za oknem, sezon ogórkowy. Człowiek siedzi w majtach i dopija chłodnego browarka. Żona w objęciach Morfeusza i już dawno nieswiadoma co dookoła. No i w takiej sytuacji jakby to powiedzieć , najlepiej wchodzi jazz który lubimy.

W ramach nowych odkryć, ktoś bardzo nie nowy. Nazwisko mi się ciągle przewija w jazzowym świecie ale nie słuchałem gościa za wiele lub prawie wcale.

JEAN LUC PONTY.

Coooo? Powie ktoś. Jak mogłeś nie znać. To nie ma co z tobą o jazzie gadać. Ktoś inny z kolei przyzna , że też nie słuchał zbyt wiele muzyki jazzmana znad Sekwany.

Płyta OPEN MIND to mocny fusion i momentami brzmi jak elektronika a nie jazz. Obecność Chick'a Corea przynajmniej dla mnie jest gwarancją, że chały nie będzie.

I rzeczywiście, muzyka dynamiczna ale na ten letni wieczór przemyśleń lub posiedzenia z przyjaciółmi jest jak znalazł. 

Bardzo polecam ( oczywiście miłośnikom fusion).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W

Skoro życzliwie przyjęliście moją propozycję to druga właśnie wydawana płyta Luc Ponty'ego czyli No Absolute Time jest tym ciekawsza , że sygnowana tylko Jego nazwiskiem. 

Według mojej skromnej oceny to świetny album. Skrzypce jazzowe na światowym poziomie.

Cieszę się , że trafiłem na tego artystę ponieważ skrzypce w jazzie to nie jakiś bardzo częsty instrument ( No wiem Bałdych, Seifert ) ale to jednak nieco inne granie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W
12 godzin temu, Lech W napisał:

JEAN LUC PONTY

Lechu - zacząłeś od końca. Posłuchaj wcześniejszych jego płyt, tych z lat 70-tych prawdziwych fusion od Upon the Wings of Music do Cosmic Messenger.
A nawet jeszcze wcześniejszych...

Edytowane przez soundchaser
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Lechu - zacząłeś od końca. Posłuchaj wcześniejszych jego płyt, tych z lat 70-tych prawdziwych fusion od Upon the Wings of Music do Cosmic Messenger.
A nawet jeszcze wcześniejszych...

Sound, przyznałem na początku, że nie znam Jego dokonań. Te dwie płyty wpadły mi w ręce bo właśnie jest reedycja i są łatwo dostępne w sklepach. Nawet w wersji digipack.

To naprawdę świetna muzyka a ja fusion bardzo lubię ( no wiadomo, że wybrane bo całość to zbyt szerokie pojęcie).

Godzinę temu, Lech W napisał:

Cieszę się , że trafiłem na tego artystę ponieważ skrzypce w jazzie to nie jakiś bardzo częsty instrument ( No wiem Bałdych, Seifert ) ale to jednak nieco inne granie.

Lechu z naszego podwórka skrzypce na poziomie to również Mateusz Smoczyńki Quintet i album ,,berek". Jeżeli nie znasz to gorąco polecam. Młodzi zdolni...

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

 

Jak klasyfikujecie wspaniałą muzykę Steve'a Tibbettsa? 

Znacie może podobne granie? 

Mogę słuchać godzinami, uwielbiam takie bębny i gitarę. 

Moze i za lekkie, ale najbardziej lubie samego Ralpha Townera bez Oregonu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mi zdecydowanie bliżej jest do rocka niż jazzu ale takie płyty bardzo lubię

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 godziny temu, Ajothe napisał:

Panowie, Oregon to nie dla mnie, za lekkie i za wesołe granie, no i 4/4 za bardzo, nudne rytmicznie 😁

Oregon to lekkie i wesołe granie ? To chyba jakieś nieporozumienie. To muzyka raczej uduchowiona , niemalże sakralna , zadumana i przestrzenna .Oparta na motywach Dalekiego Wschodu .

Bardzo lubie brzmienie instrumentu basisty Oregonu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
21 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Oregon to lekkie i wesołe granie ? To chyba jakieś nieporozumienie. To muzyka raczej uduchowiona , niemalże sakralna , zadumana i przestrzenna .Oparta na motywach Dalekiego Wschodu .

Lepiej bym tego nie ujął, to też nawet nie próbowałem. 😉

27 minut temu, Ajothe napisał:

Podajcie proszę jakieś linki, bo może trafiłem co innego....

Wyświetl sobie Oregon na Wiki (najlepiej angielskojęzycznej), poczytaj o płytach, a później posłuchaj ich na YT. W ten sposób poznasz co grali, w którym okresie i będziesz mógł wybrać z tego muzykę dla siebie.

Out of the Woods to koniec lat 70-tych. Też lubię tę płytę.
Być może wczesny okres działalności jest zbyt surowy i zimny dla Ciebie (lata 1970-74).
Z 1978 roku pochodzi też płyta Violin ze Zbigniewem Seifertem.
Ja bardzo cenię 3 płyty wydane pod szyldem ECM:

1983 - Oregon
1984 - Crossing
1987 - Ecotopia

oraz koncert w Moskwie:

2000 - In Moscow - with the Moscow Tchaikovsky Symphony Orchestra.

 

 

 

Nie powiecie mi chyba, że to nie jest przekozacka muza i fenolnealne brzmienie 😁

Taki groove to skarb i bas Rocco Palladino syn legendy Pino 🙂

Edytowane przez Ajothe

Przyjemna nowa plytka Barry Coatsa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Posluchalem tez nowego Pata Metheny, ale przynudnawy (zachowalem tylko 3 kawalki)

IMG_6567.thumb.jpg.e1afc78db58131462a1eb2f58ead4e74.jpg


Po latach przerwy przesluchalem znowu „Return to Forever“

Genialne. Jako jedna z nielicznych plyt (sposrod wielu wielu wielu tysiecy) wszystkie kawalki !!! od razu dostaly 5 gwiazdek

IMG_6568.thumb.jpg.9146b4821fbffbc745e2d1334d9f9255.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chick Corea jest genialny 😁

Nowa płyta Pata to chyba dla dziadków z sentymentem nagrana.....masakra. 

Ostatnio w aucie leciał kawałek z tej płyty, jest to bardzo niebezpieczne, bo można przysnąć 🤣

Może właśnie taki był cel 😁

Edytowane przez Ajothe

Też jestem mocno rozczarowany ostatnią propozycją muzyczną Pata.
Ale nie co się dziwić...z wiekiem przychodzi refleksja, która często ma wpływ na twórczość.

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Też jestem mocno rozczarowany ostatnią propozycją muzyczną Pata.
Ale nie co się dziwić...z wiekiem przychodzi refleksja, która często ma wpływ na twórczość.

Jedyna płyta Pata którą lubię słuchać to ta 1 👌

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Też jestem mocno rozczarowany ostatnią propozycją muzyczną Pata.
Ale nie co się dziwić...z wiekiem przychodzi refleksja, która często ma wpływ na twórczość.

Oczekiwalem czegos podobnego jak ponizsze dwie plyty. Obydwie mnie zauroczyly

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6577.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BTW.
W 1985 bylem na jednym z jego pierwszych koncertow w Polsce -> w Zabrzu. To byl jeden z najlepszych koncertow jakie kiedykolwiek slyszalem. „Slysze i widze“ go do dzis.

Najlepsze bylo otwarcie

Muzycy wchodzili na scene po kolei, ale kazdy z nie swoim instrumentem. Dopiero w trakcie grania, zamieniali sie powoli instrumentami i poczatkowa kakofonia zamieniala sie powoli na muzyke.

To bylo super!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.