Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  175 członków

Klipsch Klub
IGNORED

KLIPSCH club


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, gdyby ktoś z klubowiczów chciał posłuchać Cornwall 70' to zapraszam ze swoimi piecykami. Sam jestem ciekaw jakby zagrały np. z 2a3 czy z 300B bo z moimi KT120 jest krew z uszu..

Jak ktoś chętny to zapraszam na priv.

Hmm..po ochłonięciu stwierdziłem że zbyt mocno odkręcałem vol. po drugie stwierdzam że przyzwyczajony byłem do trochę mulących kolumn, po 3.Cornwall to trochę większe zabawki niż Heresy po 4 trochę zabawy z ustawieniem też pomogło, (najlepiej jest jak widzę nieco zewnętrzne boki kolumn) ale po 5. to jednak chyba niecałe 18m2 dla tych "paczek" to zdecydowanie za mało, myślę powoli o odsprzedaży..chociaż trudno będzie się rozstać z tą niesamowitą przejrzystością,w jazzie, bluesie są rewelacyjne!!!

Hmm..po ochłonięciu stwierdziłem że zbyt mocno odkręcałem vol. po drugie stwierdzam że przyzwyczajony byłem do trochę mulących kolumn, po 3.Cornwall to trochę większe zabawki niż Heresy po 4 trochę zabawy z ustawieniem też pomogło, (najlepiej jest jak widzę nieco zewnętrzne boki kolumn) ale po 5. to jednak chyba niecałe 18m2 dla tych "paczek" to zdecydowanie za mało, myślę powoli o odsprzedaży..chociaż trudno będzie się rozstać z tą niesamowitą przejrzystością,w jazzie, bluesie są rewelacyjne!!!

Eee tam. U mnie stoją w 18m2 i jest git. Aczkolwiek ja je ukierunkowałem na słuchacza tak, że widzę "lekko" wewnętrzne ścianki więc sweet spot jakby za moją głową. Podobno one powinny stać pod ścianą, ustawienie albo totalnie na wprost albo właśnie lekko w stronę słuchacza. Tam sa te dwa tubowce, czytałem gdzieś wpisy (na forach Klipscha bodajże) żeby unikać ustawienia gdzie kolumny promieniują własnie prosto na słuchacza - ze względu na specyfikę tub.

Fakt, piękne, pełne, koncertowe niemal brzmienie zapewniają....

Cornwall to trochę większe zabawki niż Heresy

No, ale co masz na myśli w kontekście jazgotliwego dźwięku ("krew z uszu")?

 

Chciałem ty tylko zasugerować, że Klipsche, przynajmniej te z serii Heritage, nie grają jazgotliwie, ani ostro same z siebie. Jeżeli tak jest to przyczyny trzeba szukać gdzie indziej. Widzę, że sam zdiagnozowałeś problem. Ja mam 20 kwadratów, ale nie odważyłbym się wpakować Cornwali :-). Do takiego metrażu bardziej pasują Heresy.

Tak, wycentrowane wprost sieką po uszach strasznie, ja gdzieś wyczytałem że p.Klipsch wyznawał teorię iż jego kolumny winny być skierowane względem siebie tak by było widać zewnętrzne ścianki.Po wypraktykowaniu chyba rzeczywiście to najlepsze ustawienie, tuby łagodnieją, bas się wzmaga i środek sceny jest bardziej wyrazisty. Jeśli chodzi o "jazgotliwość" to chodziło mi o ostrą górę..ale to wynikające jest właśnie ze względu na za efektywne tuby jak do tak małego pomieszczenia..Ciekaw jestem co by zmieniło gdyby je przyciąć nieco na zwrotnicy?..

  • 1 miesiąc później...

Witam Klubowiczów.

Szukam informacji na temat Klipsch rb81 czy ktoś z Was posiada te kolumny jeśli tak to z jaką elektroniką

grają ?

Przymierzam się do zakupu i połączeniem z HK 3490 bądz jakąś lampą.

Pozdrawiam

Witam wszystkich miłośników marki Klipsch jestem w trakcie tworzenia kina domowego pomieszczenie z deczka bedzie adoptowane pod kino, projektor już jest sony hw 65es ampli to denon x2200 z dolby atmos i teraz pora na kolumny i na klipsche mam 2 modele na oku Klipsch rf 82 II a drugi to Klipsch-KL-7502-THX i pytanie czy ktoś miał przyjemność słuchać tego 2 ( bo ja niestety nie ) oba mam okazje w podobnej cenie kupić. I czy będzie znaczna różnica w odsłuchu ? czy mój ampli pociągnie te thx-y i wgl co o tym myślicie czy warto kupować takie thx czy zwykłe 82 II plus jakieś surround Klipscha załatwią sprawę ? Pomieszczenie będzie miało ok 30m2. Używa ktoś 82 II w kinie domowym ? Jeśli tak to jak się sprawują ? chodzi mi głównie o przestrzenność dźwięku żeby otaczał słuchacza i wypełniał pomieszczenie ;)

 

 

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odp.

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich :)

 

Poszukuję pomocy w dobraniu odpowiedniej integry do Klipsch RF 62 II ,

Słucham głównie muzyki trance , house , electronic

Budżet to około 2~ za coś używanego :)

  • 3 tygodnie później...

A ja mam wrażenie, że trochę pojechał stereotypami.

 

Akurat fortepian na Heresy brzmi cholernie realistycznie (jak na tę półkę cenową). A bas wcale nie jest oderwany od reszty pasma, wręcz przeciwnie - jest zszyty z przetwornikami tubowymi zaskakująco gładko.

 

Autor nie podał sprzętu towarzyszącego, więc trudno recenzję potraktować całkiem poważnie.

A ja mam wrażenie, że trochę pojechał stereotypami.

 

Akurat fortepian na Heresy brzmi cholernie realistycznie (jak na tę półkę cenową). A bas wcale nie jest oderwany od reszty pasma, wręcz przeciwnie - jest zszyty z przetwornikami tubowymi zaskakująco gładko.

 

Autor nie podał sprzętu towarzyszącego, więc trudno recenzję potraktować całkiem poważnie.

 

Dokładnie też mam takie odczucia - bas jest "zsynchronizowany" z resztą.

 

Wszystko jednak jak zwykle zależy od rodzaju muzy, jakości nagrania, źródła i wzmaka i ... ucha słuchacza - dla mnie w trzech słowach te głośniczki to:

na basie metronom

na średnich detaliczność

na wysokich rozdzielczość

 

ogólnie = majty opadają !!!

 

Ala na pewno na każdym sprzęcie będzie coś innego.

Moze jakies foto tych waszych Klipschow?

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Witam potrzebuje pomocy w doborze kabelkow do klipsch rf7 mk2 podpięte pod wzmacniacz MusicalFidelity m500i. Możecie jakieś dobre kable polecić?

Wypróbuj Belden 9497 złagodzi górę a jeśli będzie za kolorowo to Qed Ruby. To świetne kable biorąc pod uwagę cena/jakość.
  • 2 tygodnie później...

Nigdy. Ale to nigdy nie pomyślałbym, że znajdę się tutaj.

 

Swoje Heresy I trafiłem przez przypadek, białe puszki. Wziąłem je, bez słuchania. Za grosze. No może umowne grosze. Nawet nie wiedziałem, że to Klipsch :) Nie miały żadnych oznaczeń. Rozkręciłem od tyłu, bo nie można było zdjąć maskownic. Nie powiem, że nie obawiałem się tego momentu. Dostania się do środka.

 

Ze środka buchnęło powietrze lat 70... sklejka biała od środka, co zasugerowało wykonanie na specjalne zamówienie (Heresy I wychodziły białe na zamówienie) Idziemy dalej. Na zwrotnicy jak byk Type C - max. 1975r wg. Klipsch Community. Chciałem sprawdzić zawieszenie niskotonowych, odkręcam. Czerwone zawieszenia, znowu światełko się zaświeciło - AlNiCo - symbol woofer'a K-22, kosz ciemny miedziany, magnes w kształcie kwadratu. Idziemy dalej, midrange K-55V, AlNiCo. Tweeter... a jakże by inaczej, to samo, K-77 - AlNiCo. Maskownice, znalazłem powód dla którego nie dało się ich zdjąć - w każdym rogu od wewnętrznej strony kolumny znajdowały się, i dalej tam są, po cztery zszywki przemysłowe wbite w sklejkę. Kolumny generalnie jak nowe. Jak nowe w środku, na zewnątrz trochę wyświechtane przez czas... bagatela 40 lat, są o prawie 20 lat starsze ode mnie...

 

To dosłownie biały kruk, i wszystko byłoby ok, przeszłoby bokiem, ale się nie da. Troszkę już słyszałem. Na kilku audioshow byłem, z kimśtam rozmawiałem i obracam się, pracuję przy sprzęcie. Ale nie da się pominąć tego małego cudeńka, nie da się bez echa....

 

Są to absolutnie najprzyjemniejsze (na moje ucho) monitoro/kolumnowe twory na hornach jakie miałem okazję słyszeć - w rozsądnej cenie. Rozjeżdżają wiele porządnych podłogówek swoim szybkim (piekielnie - ALNICO) dołem i fenomenalną prawdziwą średnicą...

 

No dawno tak się nie cieszyłem.

 

Nowe Heresy ponoć tak nie grają, nawet się nie umywają, są za ostre i w wielu rejestrach niepoprawne. Kogo to obchodzi. Cała seria jest absolutnie fenomenalna.

 

Na koniec troszkę zdjęć. Budy przeszły małe odświeżenie od zewnątrz. Reszta... absolutnie NIE RUSZANA!

 

Zdjęcia zrobione zaraz po przywiezieniu na miejsce już spoczynku. Nigdy się ich nie pozbędę.

 

Są absolutne. Prawdziwe.

post-64595-0-40427300-1479258672_thumb.jpg

post-64595-0-30829300-1479258673_thumb.jpg

post-64595-0-10977200-1479258674_thumb.jpg

post-64595-0-00425300-1479258675_thumb.jpg

post-64595-0-69151500-1479258675_thumb.jpg

To dokładnie tak jak ja :-). Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę się zachwycał brzmieniem "przerośniętych" monitorów na hornach. Sprawiły to Heresy III. Nie zgodzę się jednak, że grają za ostro czy nieporwanie w wielu rejestrach, jak stwierdziłeś. Napisałeś "ponoć" więc zakładam, że nie słyszałeś nowych Heresy.

Tak jak napisał dong są uniwersalne, chociaż ja uważam, że nieco bardziej czarują w jazzie. Jeśli chodzi o elektronikę to u mnie napędza je Leben CS300XS, czyli lampa PP. Źródłem jest Ayon CD07s, a okablowanie Stereovoxa. Generalnie ze względu na bardzo wysoką skuteczność, aż się prosi, aby łączyć Heresy z kilkuwatowymi nawet lampowcami.

To dokładnie tak jak ja :-). Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę się zachwycał brzmieniem "przerośniętych" monitorów na hornach. Sprawiły to Heresy III. Nie zgodzę się jednak, że grają za ostro czy nieporwanie w wielu rejestrach, jak stwierdziłeś. Napisałeś "ponoć" więc zakładam, że nie słyszałeś nowych Heresy.

 

Stare grają najlepiej, wg wielu osób, w tym samych konstruktorów (udało mi się z jednym z nich porozmawiać) Są po prostu najbardziej naturalne, a przy dobrym pomieszczeniu dół jest, nie boję się napisać, fenomenalny, kwestia co kto lubi...

 

Pożyczę od dystrybutora na kilka dni to usłyszę, zobaczymy :)

Pożyczę od dystrybutora na kilka dni to usłyszę, zobaczymy :)

 

Bardzo dobry pomysł! Rozumiem, że pierwsza wersja gra kapitalnie, ale żeby zaraz twierdzić, że nowe się do niej nie umywają :-). Już czekam z niecierpliwością na porównanie, a myślę, że nie tylko ja :-).

Stare grają najlepiej, wg wielu osób ...

 

Jak wszystko "stare" na tym forum gra :

 

niesamowicie

genialnie

perfekcyjnie

lampowo

srowo

pierdziowo

itp itd ...

 

a potem na aukcjach piszą że:

 

że to "HI-FI High END do kwadratu + nieskończoność"

i za badziewia co mają tylko wartość "na kilogramy" na szrocie za morzem życzą sobie krocie.

 

The End & High End

Miałem dużo kolumn ale jedne z niewielu, które zrobiły na mnie wrażenie to Cornwall I z lat 70' gdyby nie moje małe 18m2 to pewnie by zostały..w małym pomieszczeniu były górą zbyt natarczywe i tu pytanie czy mniejsze Heresy mają nieco słabszą górę od Cornwall??..

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.