UK Audio Club

[bartek_bart]

Najwazniejsze, ze jest satysfakcja a jak gra jeszcze super to nie ma lepszej nagrody ale koszt tez niemaly. Za 2k mozna juz kupic naprawde dobry wzmak w uzywce i bez problmeu zlozyc caly zestaw audio.

[hubertrs]

mozna bylo taniej ale pare razy wymienialem kondensatory, bo szukalem swojego brzmienia, popelnilem kilka pomylek, ale niezle sie przy tym bawilem i mam teraz cos w rodzaju przeswiadczenia iz posiadam wzmacniacz skrojony pod moje upodobania. To samo z przedwzmacniaczem gramofonowym, swietna zabawa na zimowe wieczory. Oczywiscie mozna isc do sklepu i wyjsc z gotowcem ale napewno to nie bedzie juz to.

[bartek_bart]

No to elegancko. Jak ma sie wiedze , mozliwosci, czas i fundusze to mozna dzialac i sie bawic. Jestem ciekaw jak to gra i brzmi. Moze kiedys nadaży sie okazja by posluchac.

Edytowane 12 Kwietnia 2016 przez bartek_bart

[hubertrs]

Bedziesz w londynie to goraco zapraszam, a jak bys sie zdecydowal na lampe to moge Cie poprowadzic krok po kroku, bez wariacji za polowe tej ceny co ja wydalem mozesz miec naprawde przyzwoity wzmacniacz.

[Gość kennijczyk]

Panowie, ja własnie zastąpiłem dwa kable zasilające do wzmacniacza i steramera naszymi polskimi kablami z końcówkami schuko (bez bezpieczników). Czy ktoś z Was ma doświadczenia w tym temacie?

[bartek_bart]

Nie bawiłem sie w tym kierunku nigdy bo mam duże watpliwosci czy uslyszalbym jakas roznice bo nawet mam problem uslyszec zmiane kabli glosnikowych. No chyba ze za malo jeszcze slyszalem i testowalem.

[hubertrs]

W lampie grzebanej przez laika, kabel bez bezpiecznika to zakrawa na sysli samobojcze, takze w tym temacie nie mam doswiadczenia ;)

 

Kable glosnikowe slychac i to bardzo ale zasilajace? Skoro do gniazdka masz jakies miedziane niewiadomej jakosci to jak metr kabla od gniazdka do klamota moze miec znaczenie? Chyba ze wizualne i dlatego zmienilem na inne.

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez hubertrs

[bartek_bart]

Kable glosnikowe slychac i to bardzo

 

Sa tacy co slysza i tacy co nie. Obawiam sie, ze zaliczam sie do tych drugich... a moze to i dobrze

[hubertrs]

Bartek jestem przekonany, ze jesli wezmiesz bardzo tanie kable w przezroczysty system a nastepnie cos takiego jak chocby tellerium kolegi kenijczyka to uslyszysz roznice. Tez kiedys nie slyszalem.

[bartek_bart]

Byc może masz racje ale przesiadłem się z tanich chordow po 3f za metr na całkiem dobre i qed revelation signature na sreberku i chyba nie jestem w stanie wskazac rożnic

 

Pewnie moj sprzet jest za tani zeby uslyszec roznice albo kable powinny byc po 100f za metr hehe

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez bartek_bart

[hubertrs]

Gra caly system a dokladnie tak jak jego najslabszy element, widocznie cos ci smieci wczesniej po drodze, na tyle delikatnie, ze nie slyszysz problemu. Ja mam w domu jeszcze jeden wzmacniacz dzielonego technicsa na ktorym ogladam tv i na tym wzmacniaczu za cholere nie slysze kabli. Jest tez szansa ze te kable graja podobnie, w celu eksperymentu wez zwykle kable podtynkowe i zobacz czy uslyszysz, takie kable tna gore a jest to kawal kabla miedzianego z solidnym rdzeniem.

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez hubertrs

[Gość kennijczyk]

Z kablami jest śmieszna sprawa. To wszystko kompletnie zależy od systemu. Jak miałem RX6 to kablek atlas hyper powodował ze wokal był wyraźniejszy wychodził lekko przed kolumny, na atlasie element chował się w ścianie. Ten sam hyper podłączony do ATC SCM11 powodował ze nie dało się słuchać muzyki, średnica była tak agresywna ze uszy bolały. Wyjaśnienie jest takie ze średnica w głośnikach RX6 jest słaba, przyciszona, niewyraźna. Ten hyper ja wyolbrzymiał i przywracał na miejsce. Dobry przykład pokazujący jak nienajlepszy kabel możne być benefitem dla jednych głośników, a z drugimi wszystko psuć. A na dokładkę testowałem te dwa kable hypera u kolegi na monitorach sonus faber. Przełączyliśmy i praktycznie zero różnicy. Sonus Faber głośniki są znane z tego ze maja swoja charakterystykę, i ona zamydla to co jest za nimi. A przynajmniej te dwa kable głośnikowe.

 

Sa oczywiście kable które są podobne na rynku, szczególnie w podobnej cenie i tak chyba Bartek trafił, plus system możesz miec mniej wrażliwy na takie zmiany jak te sonusy.

 

A wracając do zasilających, to jeżeli glosnikowe robią różnicę to po prostu chce sprawdzić zasilające. Oczywiście w ścianę schuko nie wepnę, tylko w listwę najpierw ;) Temat do zbadania :)

Zobaczcie co anglicy piszą o swoich gniazdkach:

 

http://www.audioconsultants.co.uk/cables-and-power.html

 

We strongly believe that the fuse in any UK 13 amp plug seriously downgrades the sound quality of the component the power cord is connected to. Furutech do have an audiophile grade fuse which can reduce this detrimental effect to a reasonable extent but it is quite expensive. Far better results can be achieved by changing to Schuko European plugs that do not have fuses in them at all. This route would necessitate changing wall sockets (we can supply the necessary European back boxes) or using one of their mains distribution blocks – see below.

[bartek_bart]

Sa oczywiście kable które są podobne na rynku, szczególnie w podobnej cenie i tak chyba Bartek trafił,

 

Tutaj akurat sie nie zgodze bo oba moje oable nie sa podobne. Ani pod wzgledem konstrukcji ani ceny. Chord leyline to najnizsza seria tej firmy. Natomiast qed revelation signature swego czasu byly bodajze druga od gory pozycja queda i chyna tylko genesis spiral byly wyzej.

 

Zatem moze to kwestia reszty toru lub moich uszu hehe

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez bartek_bart

[hubertrs]

Tak czy siak gdzies lezy pies pogrzebany skoro nie slyszysz roznicy.

A co do bezpiecznikow to sa zdecydowanie jaja, bo dobrze znam brytolskie instalacje elektryczne w domach i wolaja o pomste do nieba, obraz nedzy i rozpaczy, spadki napiec, stare kable w scianach a oni slysza wplyw bezpiecznika, to tak jakbys doprowadzil wode do domu 15mm rurka a wewnatrz dal 50mm i oczekiwal niesamowitego cisnienia. Prad nie powstaje w gniazdku

[Gość kennijczyk]

Tak czy siak gdzies lezy pies pogrzebany skoro nie slyszysz roznicy.

A co do bezpiecznikow to sa zdecydowanie jaja, bo dobrze znam brytolskie instalacje elektryczne w domach i wolaja o pomste do nieba, obraz nedzy i rozpaczy, spadki napiec, stare kable w scianach a oni slysza wplyw bezpiecznika, to tak jakbys doprowadzil wode do domu 15mm rurka a wewnatrz dal 50mm i oczekiwal niesamowitego cisnienia. Prad nie powstaje w gniazdku

 

Duzo specow mowi ze dobre granie zaczyna sie od dobrego zasilania. Chlopaki co maja porzadne systemy ciagna oddzielna linie zasilajaca do audio i mowia ze to duzo zmienia. Oczywiscie my nie mamy szans, wiec chociaz ten ostatni odcinek wypadaloby miec w jak najlepszym stanie. Majac listwe na kablu, i kabel do wzmacniacza mam ile? 3 bezpieczniki dodatkowe? W budynku do ktorego sie przeprowadzam bedzie na dole mala elektro-cieplownia czy cos i to ma zasilac caly budynek. Ludze sie nie bedzie takiego dramatu jak piszesz powyzej.

[hubertrs]

Widziales moje centrum dowodzenia, mam oddzielny kabel poprowadzony od fuseboarda.

[Gość kennijczyk]

No tak tak, mowiles chyba nawet. A jak wrazenia przed i po?

[hubertrs]

Nie wiem bo jak kupilem mieszkanie to od razu remont, takze nie wiem jak bylo przed.

[magico79]

Panowie, ja własnie zastąpiłem dwa kable zasilające do wzmacniacza i steramera naszymi polskimi kablami z końcówkami schuko (bez bezpieczników). Czy ktoś z Was ma doświadczenia w tym temacie?

 

Ja mam. Zmieniałem całe okablowanie + listwa w swoim systemie.

Jeśli mieszkasz w UK powinieneś mieć wtyczkę 13A. Nie inaczej. Choćby dla bezpieczeństwa.

Niby prąd płynie ten sam co w PL ale takie są normy health and safety.

Wpływ bezpiecznika nie ma żadnego na dźwięk we wtyczce.

Przy zwyczajnych kablach zasilających też nie.

Miałem ten sam problem bo polscy producenci nie przewidzieli produkcji z innymi wtyczjami niż EU.

[Gość kennijczyk]

Jeśli mieszkasz w UK powinieneś mieć wtyczkę 13A. Nie inaczej. Choćby dla bezpieczeństwa.

Niby prąd płynie ten sam co w PL ale takie są normy health and safety.

 

Umówmy się ,ze nie interesują mnie takie normy angielskie, jak na kontynencie schuko działa to tu tez będzie.

Wyczytałem więcej na ten temat i wiem ze albo amerykańskie (dostępność kabli) albo schuko (polskie koncycjonery i kable) będę używał w przyszłości. Angielskich z bezpiecznikiem na pewno nie. Ale dziękuje za opinie.

 

Wpływ bezpiecznika nie ma żadnego na dźwięk we wtyczce.

 

Opinie są inne, cytat jak w poście wyżej:

 

"We strongly believe that the fuse in any UK 13 amp plug seriously downgrades the sound quality of the component the power cord is connected to."

[hubertrs]

"We strongly believe ..." wiara jest pojeciem wzglednym, a pan jako inzynier panie Tomku powinien opierac sie na faktach. Wczoraj z ciekoawosci zwalczylem wrdzone lenistwo i dokonalem kilka eksperymentow, na ich podstawie moge sie wysilic o pewne opinie. Eksperyment pierwszy polegal na wyciagnieciu bezpiecxnika i zastapieniu go przez kabel miedziany o srednicy 2.5mm, dokladnie taki sam jak reszta przewodu zasilajacego. Zadnych zmian nie stwierdzilem. Kolejny eksperyment polegal na wypieciu mojego wzmacniacza z dedykowanego specjalnie dla moich zabawek gniazdka i wpieciu go w inne ktore jest w ringu. Tu bardzo widoczna a raczej slyszalna degradacja, poprostu wzmacniacz zbiera wszystkie smieci z innych urzadzen wpietych do innych gniazdek, np pykniecia podczas zalaczania lub wylaczania czajnika, lodowki itd. Wniosek i zarazem pewna sugesta, olac bezpieczniki a pomyslec o osobnym zasilaniu dla zabawek. Domyslam sie iz wiesz gdzie dokladnie bedzie twoje mieszkanie, masz juz plan i mniej wiecej wiesz jak je bedziesz chcial zaaranzowac, pomysl aby sie udac tam ktoregos pieknego dnia, poprosic jakiegos romanescu co by ci zawolal jakiegos elektryka, nastepnie popros pana elektryka za orpowiednia gratyfikacja aby ci pociagnal dodatkowy kabelek 6mm od fuzeboarda do miejsca gdzie bedziesz chcial postawic swoje magiczne granie i zostawil go w scianie, jak sie wprowadzisz, pierwszy lepszy elektryk wetknie ci dodatkowe rcd w fuseboardzie i zamontuje gniazdeczko na scianie i benefit z takich dzialan bedzie o wiele bardziej slyszalny niz wtyczmi z fuzem lub bez. Aczkolwiek to tylko moja opinia, do pana panie Tomku nalezy decyzja. Pozdrawiam

[Gość kennijczyk]

Dzieki za rade Hubert. Myslalem o oddzielnej linii, ale zarzucilem pomysl jako ze pomyslalem ,ze nic sie nie da zrobic w takim mieszkaniu. Ale co ja tam wiem o elektryce, ja inzynier od betonu i stali. Moje myslenie bylo takie ,ze jak bede mial kiedys domek to pociagne oddzielna linie od ulicy czy slupow haha. Ale jak taki odcinek mieszkaniowy tez poprawia sprawe, to jestem w stanie to wziazc po uwage, a nawet zaufac i poczynic kroki w tym kierunku.

 

Co do kabli zasilajacych, to uslyszalem juz glosnikowe ze graja, rca tez jest (ale roznica mniejsza), wiec jestem otwarty i bede sprawdzal tez zasilajace. Z schuko jest jeszcze ten plus taki ,ze polskie produkty moglbym kupic.

 

I ciekawostka wczoraj zrobilem cos takiego ze postawilem wzmacniacz i streamer na granitowym blokach, ktore zostaly mi po kolumnach i.... zaczelo to grac o wiele spojniej do takiego stopnia ze nie chce nawet zdejmowac na testy tylko siedze i slucham. Ale posrawdzam czy aby sobie nie wmawiam ;D Wiem ze w audio jest sporo voodoo ,ale staram sie miec otwarta glowe i samemu sprawdzac co dla mnie robi roznice :]

[hubertrs]

Mam ochote posluchac tych twoich tellurium bo juz kiedys sie na nie slinilem i na dodatek wymienilem kondensatory we wzmaku i dosc ostro grzebalem w pre phono, takze chcialbym poznac twoja opinie bo slyszales przed zmianami takze bylo by fajnie sie jakos zgadac na jakies piwko u mnie, to przy okazji bym Ci dokladnie poradzil jak rozwiazac sprawe twojego osobnego zasilanka, bo nie jest to big deal.

[Gość kennijczyk]

Bede w sobotę w KJ West One słuchał ML Noiltha, wiec jak jestes wolny to moge pozniej poskoczyc z kabelkiem. Prezentacja jest na 2ga, pewnie z godzinka zejdzie.

[hubertrs]

Cholerka, w ta sobote ide na pempkowe mojego kolegi, moze w przyszly weekend??

[Gość kennijczyk]

Jak kobieta bedzie pracowac to tak, jak nie to mamy jechac na wycieczke ;) Bede wiedzial po niedzieli.

[hubertrs]

Spoko, w kontakcie

[bartek_bart]

No Panowie widzę , że jesteście już mocno wsiąknięci w temat jak już rozmawiacie i myślicie o osobnych liniach zasilających. Normalnie jak audiofile z górnej półki hehe no ale jak już ma się klocki za kilka tysi to można " szaleć " dalej :)

 

Ok a teraz trochę z niższej półki... Wrzuciłem dziś z powrotem swojego exposura i korzystając z okazji że dzieciaki w szkole i przedszkolu zacząłem słuchać. Ostatnimi czasy słuchałem mniej albo jak już słuchałem to dość cicho a dziś pozwoliłem sobie na troszkę więcej poweru.

Niestety dość szybko zaczęła mnie drażnić jedna rzecz a mianowicie dość wyraźnie słyszalny szum płynący z głośników... wydaje mi się , że wcześniej nie był słyszalny lub nie aż tak. Co ciekawe im głośniej na wzmaku tym bardziej słyszalny ale jeśli wyłączę CD szum znika. Wychodzi na to , że ten szum pochodzi z CD ale co może być tego przyczyną?

[hubertrs]

Haha najprawdopodobniej pada Ci mtoras lampa, a wlasnie sie dziwilem, ze trzy lata grasz na tych samych lampkach.

[Purple]

 

 

Umówmy się ,ze nie interesują mnie takie normy angielskie, jak na kontynencie schuko działa to tu tez będzie.

Wyczytałem więcej na ten temat i wiem ze albo amerykańskie (dostępność kabli) albo schuko (polskie koncycjonery i kable) będę używał w przyszłości. Angielskich z bezpiecznikiem na pewno nie. Ale dziękuje za opinie.

 

 

 

 

Szanowny Panie.

W UK w gniazdku ma Pan maksymalne obiciazenie ringu 32A (tak dla dodatkowej informacji) ale to obciążenie ringu a na pewno masz w głównym zabezpieczeniu minimum 16A jak nie ma ringu.

Po za tym nie będziesz miał grając ze średnią mocą cały czas obciążenia źródła 15A. Dlatego, że prąd rozruchowy urządzenia przeważnie jest większy a potem spada.

Dlatego dają większy kabel niż obciążenie do urządzenia (inaczej był by pożar). W tym wypadku nie bez powodu wymyślono "fuse" we wtyczkach.

 

Twierdzenie, że "nie interesują mnie normy angielskie" jest bez podstawne.

Pozdrawiam