Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki samochód?


grishnack

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam, Panowie, ale macie spaczony obraz rzeczywistości. :)

 

Heh...to ze Tobie udalo sie przejechac TDI bez awarii to nie znaczy ze takie rzeczy sie nie dzieja :)

I mowimy tu o autach z rocznika 2004 i wyzej.

Golf Twojego ojca z 99r 1.9TDI (pewnie na pompie rotacyjnej VP37) zostal wyposazony w jeden z najlepszych silnikow swiata:)

500tys km wiekszosc egzemplarzy przejezdza na orginalnej turbinie (jesli jest bez VNT)...

Robisz taki motor z 90KM na ok 210KM i on nadal smiga grube tys km palac ok 2 litry wiecej niz seria a osiagami bijac nie jedno pseudosportowe auto :)

 

Wiec tutaj zgoda...ale to co sie dzieje w motoryzacji w ostatnich latach to...masakra

Dodalbym do tego wadliwe pompy oleju w 140 konnych silnikach 2.0 TDI. Ja zawodowo zajmuje sie exportem/importem silnikow i skrzyn biegow, najwiekszy zbyt mam zdecydowanie na diesle VAG

 

Podobno sliniki tata motor się mało w Polsce sprzedają. Ciekawe czemu? To tak jakby źle oceniać Skodę bo najwięcej części się do niej sprzedaje, a że Octavia bije rekodry sprzedaży to nie wpływa na to?

Prawda jest taka że wszystko się teraz robi tandetne, odchudzone co więcej ma się wrażenie że projekty uwzględniają określoną żywotność, i najlepiej żeby samochód za długo nie pojeździł. Swoje pokazują francuzy, amerykańskie auta lepiej pominąć milczeniem, Swoje nagrabiła nawet bezawaryjna Toyota. Mercedes już nie od wczoraj ma coraz więcej opinii jako awaryjne auta.

 

Sprawa druga jest gwarancja naprawy po gwarancji. Tendencja Polaków jest obskrobać sobie tyłek żyletką, kupić cokolwiek, jakkolwiek byle tanio. Serwis najlepiej w szopie. Że o jakości naszych garażowych naprawców nie wspomnę.

 

A może tak w druga stronę , która to marka jest bezawaryjna?

A może tak w druga stronę , która to marka jest bezawaryjna?

 

Nie ma bezawaryjnej marki !!! Kiedy w ciagu roku wprowadza sie 3 nowe modele, czesci sie unifikuja tak ze czesc bentleya jezdza w VW i odwrotnie a co 4 lata robi sie facelifting tylko dlatego by nie wypasc z obiegu to sila rzeczy NIE MA MOZLIWOSCI przetestowac wszystkich rozwiazan i to klienci zostaja beta-testerami :)

 

Wiec kazda marka ma swoje bardziej udane modele jak i takie ktore sie sypia juz po wyjezdzie z salonu :)

 

Generalnie - im prosciej bym bezawaryjnej. Im mniej pseudo-ekologi tym prosciej :D

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

dlaczego wszyscy piszą o bezawaryjnych motorach 1.9 tdi a nikt nie pisze o powszechnej wadzie - cieknących zaciskach hamulcowych w autach koncernu VW - w milionach samochodów. sam jeżdżę samochodem z grupy VW ale ludziska drogie czas zdjąć klapki z oczu -samochód to nie tylko blachy ( to też już przeszłość ) - każde autko ma za uszami i to ostro - honda, toyota - niezawodne ? bzdura - system wtryskowy silnika 2.2 diesel w toyocie ? 120.000 - i ni hu hu więcej. 400.000 km na silniku benz w hondzie ? owszem ale na trzecim zawieszeniu. chcecie o wadach porsche cayenne turbo? proszę bardzo - ustawiczny problem z klimatyzacją - która się rozkalibrowuje i wieczne przestawianie się geometrii na naszych wspaniałych drogach. wybór auta zależy od tego do czego jest nam potrzebne i ile mamy na to kasy- dla jednych optimum będzie vw, dla innych ford, itp...

Może któryś producent się kiedyś zorientuje, że chcemy dobrego, prostego, sprawdzonego, bezawaryjnego auta. Ja mogę mieć szyby na korbki, tylko błagam, żeby się to cholerstwo nie psuło. Niech pali ten litr więcej na setkę, ale niech zrobi te 300tyś bez dotykania palcem. Na kij mi lifting! Mogą wznowić dla mnie mercedesa w124, może nie mieć poduszki powietrznej ani żadnego głupiego systemu. Chcę aby był wyposażony w system odpalania silnika i jechania w świętym spokoju. (OSiJwŚS)

Może któryś producent się kiedyś zorientuje, że chcemy dobrego, prostego, sprawdzonego, bezawaryjnego auta. Ja mogę mieć szyby na korbki, tylko błagam, żeby się to cholerstwo nie psuło. Niech pali ten litr więcej na setkę, ale niech zrobi te 300tyś bez dotykania palcem. Na kij mi lifting! Mogą wznowić dla mnie mercedesa w124, może nie mieć poduszki powietrznej ani żadnego głupiego systemu. Chcę aby był wyposażony w system odpalania silnika i jechania w świętym spokoju. (OSiJwŚS)

 

No to musisz znaleźć kogoś do zamówienia grupowego, co by jakoś producenta przekonać :)

Generalnie - im prosciej bym bezawaryjnej. Im mniej pseudo-ekologi tym prosciej :D

Otóż to.

 

 

Niech pali ten litr więcej na setkę, ale niech zrobi te 300tyś bez dotykania palcem.

 

Zostało mi ok.40 tysi do 300.000 bez paluszków, bo te trzymam czyste na inną okazję:)) no i..,nie mam korbek:)

Od nowego Volvo S 40 2.0 D

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Otóż to.

 

 

 

 

Zostało mi ok.40 tysi do 300.000 bez paluszków, bo te trzymam czyste na inną okazję:)) no i..,nie mam korbek:)

Od nowego Volvo S 40 2.0 D

od nowego kolego miałem kiedy s70 - i mogiła była - sprzęgiełko padło a rzekomo silniki 2.4 miał być nie do zajechania.
Gość romekxxx

(Konto usunięte)

taaaa.., sprzęgiełko powiadasz?

Kto go tam wie jaki z Ciebie driver!?

 

Znam też takich, którzy wymieniają klocki po 30.000km.

drogi kolego - sprzęgło w samochodzie tego typu powinno trochę więcej wytrzymać niż 15.000 km - i to o zgrozo spokojnej jazdy. ja rozumie, że to burzy Twój wymuskany obraz marki ( nomen omen należącej wtedy do forda - i stosującej silniki oprócz własnych także PSA ) - ale sprzedałem to cudo po dwóch latach - dokładnie po tym kiedy silnik postanowił wyłączyć się w trakcie jazdy - miłe - prawda? nie ma samochodów doskonałych - ja się do auta nie modle - o problemach z cayenne turbo też napisałem - a może nie powinienem deptać po własnym ? a w imię czego mamy być frajerami. Co do merca W124 - kolega ma go w wersji 500E ( robionej w zakładach audi dla mercedesa - wtedy jeszcze coś takiego jak AMG było odległą perspektywą ) - niczym nie skozaczonej - naprawdę wypas i klimat - te auta były super wykonane - niezależnie od tego czy jest moda na nostalgię czy nie. Taka używka w świetnym stanie wciąż chodzi koło 25.000 EUR. Należy uważać na egzemplarze skozaczone częściami z modelu np. 200D - są po prostu niebezpieczne - tutaj 75KM a tutaj 326 KM. Posiadam też BMW 320is ( E30) super auto ale jednak awaryjne - to mit , ze ten samochód był idealny - idealnie się nim jeździ - urywa głowę kiedy tylko chcesz - ale lubi się psuć. Gdybym nie musiał robić takich przebiegów jak robię obecnie to na sto procent wybrałbym aktualne BMW M5 F10. Testowałem go z 15 razy - i coraz bardziej mnie świerzbi. Jest w nim coś co nazwałabym frajdą bez końca - do tego na autostradzie na silnym wietrze zachowuje się rewelacyjnie - nie piszę przy jakiej prędkości nie czujesz w nim podmuchów wiatru na nadwoziu - ale wierzcie mi że - że to znaczna prędkość - przy której inne auta lecą do rowu.

Co do frajerów, to pełna zgoda.

Przypominam, zę nic nie napisałem o doskonałości volvo, a jedynie, że niewiele mi zostało do 300tysi w kontekście paluszków, a po za tym, to Ty wyjechałeś ze swoim, odpowiadając na mój post.

To, że nie ma aut doskonałych, wiedzą wszyscy.

Mimo tego uważam, że wiele zależy od tego jak samochód eksploatujemy/serwisujemy i od stylu jazdy.

Jest w nim coś co nazwałabym frajdą bez końca - do tego na autostradzie na silnym wietrze zachowuje się rewelacyjnie - nie piszę przy jakiej prędkości nie czujesz w nim podmuchów wiatru na nadwoziu - ale wierzcie mi że - że to znaczna prędkość - przy której inne auta lecą do rowu.

Jaka frajda ?, przecież ty nie przekraczasz na autostradzie 140 km/h...zapomniałeś już co pisałeś ?

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Co do frajerów, to pełna zgoda.

Przypominam, zę nic nie napisałem o doskonałości volvo, a jedynie, że niewiele mi zostało do 300tysi w kontekście paluszków, a po za tym, to Ty wyjechałeś ze swoim, odpowiadając na mój post.

To, że nie ma aut doskonałych, wiedzą wszyscy.

Mimo tego uważam, że wiele zależy od tego jak samochód eksploatujemy/serwisujemy i od stylu jazdy.

pełna zgoda piano - jest jeszcze jeden aspekt - debile , którzy to auto serwisują - a to w serwisach plaga - wiesz co lubiłem w tym Volvo - ergonomię - naprawdę to było coś - pozycja za kółkiem bajka

tylko na to mamy niewielki wpływ - niestety, choć kiedyś poirytowany tym stanem rzeczy tj. ze servis zabiera mi auto i nie widzę co się z nim dzieje, to przed kupnem nowego powiedziałem w salonie;

- OK, Kupię te volvo, ale pod warunkiem, że w każdej chwili będę mógł wejść do warsztatu i skontrolować stan prac.

Trzeba się bronić na różne sposoby:)

Miałem V70, V40 i teraz S40.Fakt co by nie marudzić, to dla mnie ergonomia w tych autach, a szczególnie siedzenia, to referenzeklasse.

Może któryś producent się kiedyś zorientuje, że chcemy dobrego, prostego, sprawdzonego, bezawaryjnego auta.

 

Producenci dobrze o tym wiedzą - ale bronią się przed tym jak tylko mogą. Mercedes kiedyś o mało co przez to nie zbankrutował.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Co do merca W124 - kolega ma go w wersji 500E ( robionej w zakładach audi dla mercedesa - wtedy jeszcze coś takiego jak AMG było odległą perspektywą ) - niczym nie skozaczonej - naprawdę wypas i klimat - te auta były super wykonane - niezależnie od tego czy jest moda na nostalgię czy nie. Taka używka w świetnym stanie wciąż chodzi koło 25.000 EUR.

 

Mówisz o modelu 500 E?Poczytaj troche kto to auto robił i nie chrzań. ;)

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Jaka frajda ?, przecież ty nie przekraczasz na autostradzie 140 km/h...zapomniałeś już co pisałeś ?

nie zaspokoję twojej ciekawości - wybacz ale potencjalni konfidenci muszą mieć pod górkę

 

Mówisz o modelu 500 E?Poczytaj troche kto to auto robił i nie chrzań. ;)

chodzi o tą spację? :-) ale w wielu miejscach używano tekstu "opuścił fabrykę mercedesa" co jest wierutną bzdurą - mercedes zlecił montaż tego samochodu na zewnątrz.
  • 1 miesiąc później...

A ja kupiłem dziś synowi Grande Punto Sporting.

Niesamowite autko! :)

W ogóle mam wielki sentyment do Punto, ale moja wiedza o tym modelu skończyła się na Punto II (poprzednie auto syna).

Grande Punto w porównaniu do Punto II... nie ma porównania! :)

Felgi 17, niskoprofilowe gumy Firestone Potenza, klima, seryjnie montowane radio Blaupunkta w którym się głośność zmienia zależnie od prędkości (mam ten patent w Mietku, ale znaleźć coś takiego w Punto to był szok), sportowe fotele, elektryczne szyby, komputer pokładowy, centralny zamek z pilotem, wielofunkcyjna kierownica, zmiana biegów i ręczny w skórze z czerwonymi przeszyciami, sześciobiegowa skrzynia... bajka!

Malutkie cacuszko, uwielbiam Punciaki! :)

Jedyna wada, jaką stwierdziłem dotychczas, to mułowaty silnik 1.4 77KM, ja mam 160KM, więc dla mnie to Punto (mimo dumnej nazwy) po prostu "nie zbiera się".

No i ten kolor! Nero Provocatore... :)

Autko dokładnie takie, jak to na zdjęciu:

 

puntored1ri2.jpg

 

Jak ktoś szuka małego autka do miasta dla żony czy dziecka to serdecznie polecam Grande Punto bo to jest inny świat w porównaniu do poprzednich wersji tego modelu, które znam.

Kiedyś jeździłem Punto I, potem wypożyczałem Punto II kilka razy, teraz syn używał Punto II przez rok, więc mogę coś powiedzieć o tym modelu... naprawdę wart zainteresowania.

 

Środek dokładnie taki jak na tej fotce:

 

Interior2.JPG

 

2007093_fiat_grandepunto_interior.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jedyna wada, jaką stwierdziłem dotychczas, to mułowaty silnik 1.4 77KM, ja mam 160KM, więc dla mnie to Punto (mimo dumnej nazwy) po prostu "nie zbiera się".

 

 

to było poszukać mocniejszych. Punto 1.4 z turbiną jest w 2 wersjach: 100KM i 135KM.

No tak ale to nowsze i ponad 2 razy droższe.

Dla studenta który nie zarabia to byłby zbytek.

Jak znajdzie pracę, to niech sobie zarobi, odłoży i kupi jakiegoś bolida, co mnie to obchodzi?

Póki tatuś sponsoruje panu studentowi dolce vita to o drogich samochodach nie ma mowy.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

panowie co sadzicie o mazda 6 ostatni model? mam troszke gotowki na zmiane auta i chcialbym cos nowszego ,obecnie jezdze honda accord 7mka,auto swietne,dynamiczne,przestronne,os skretu mogla by byc lepsza przy manewrach ale chcialbym cos nowszego po prostu jako spokoj na nastepne 5 lat.

zaznaczam ze nie jezdze duzo,jakies 6-8 tys mil rocznie glownie po miescie. auto dla malzenstwa z malym dzieckiem.

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Mazda 6 najnowszy tegoroczny model - design d*** urywa.

Poprzedni model też ładniutki ale uważaj z silnikami benzynowymi. Znajomemu (dwulitrowa benzyna) poszedł silnik do wymiany 2 tygodnie po upływie gwarancji(!!!). Zerwany pasek rozrządu po 40kkm! w aucie serwisowanym w ASO! Ani dealer mazdy ani Mazda Ireland nie poczuli się zobowiązani pomóc znajomemu - wszak już po gwarancji!

Szczęściem znalazł za ok. 1000€ silnik z rozbitka w Belfaście. Przełożył i śmiga.

Także chyba raczej diesel bym polecał.

Auto jako takie - IMO fajne i ładne.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.