Jaki samochód?

[stecko]

Panowie nie wkrecajcie forumowiczowi ze bmw e46 z 2.5 na pokladzie bedzie dobrym / tanim autem. Bmw jak i inne auta klasy sredniej? sa o wiele drozsze w eksploatacji niz male auta miejskie. To nie ma co porownywac ktory bedzie tanszy w naprawach, paliwie , ubezpieczeniu.

I druga sprawa: BMW e46 320d w dobrym stanie do 15tys zl ? Panowie juz po swietach;-) Zreszta nawet w erze takich cudow nie ma;-).

Zapomnij o dobrej bmw 320d do 15 tys... no chyba ze 350 000 na blacie i spory remont zawiechy i innych rzeczy to nic dla Ciebie, bo dorzucisz polowe wartosci auta na maly remoncik;-)

 

Skoro skoda 2002 kosztuje ok 15tys zl to bmw w podobnym roczniku i stanie 2 razy tyle...

 

Jezeli male auto to diesel - bedzie palic max 6 litrow.

 

Bo male auto+ maly silnik = katowanie silnika zeby auto odpychalo sie w zmiejsca = 7-9 literkow z malego silnika... a plan byl inny;-)

 

 

Co do awaryjnosci. Wlasnie dzwonil kumpel: szlag trafil pompe olejowa w jego A6 . Koszt wymiany z robocizna - 7 tys zl ;-)

[Gość]

w zasadzie powtarza się jak historia z audio, które kupione bez odsłuchu, zawsze źle zagra. Wejdź do auta, powierć się, pogrzeb gdzie się da, ponarzekaj, i ogólnie szukaj dziury w całym. Unikaj stanu zachwytu i głupawego zadowolenia. Jak dobrze kupisz, po tym, się nacieszysz.

[bady]

Co powinien miec samochod? Wg mnie minimum to automat, sprawna dwustrefowa klimatyzacja, porzadna welurowa lub polskorzana tapicerka (nie szmata i nie pelna skora), dobra kontrola trakcji.

 

 

ja was BMWmaniaków po prostu podziwiam. Kupujecie tylne napędy i później do ratowania dupy zostaje tylko kontrola trakcji. To samo mercedesy... Jeszcze ta konieczna wymiana opon na zimówki. Mi to się zwyczajnie nie chce.

 

 

 

Co do dużego spalania dużych silników - mi się wydaje, że mało ludzi o tym wie, ale jeśli silnik ma rezerwy, to pali mniej. A takiego 1.4 to co chwila trzeba w mieście deptać, żeby ruszyć ze świateł. I się robi dycha z tego. Tyle wychodziło mi w maździe xedos 9 v6 2.5 litra - automat. Tyle, że miała mały przebieg, później pewnie pali więcej. To ja wolę furę, która waży, prowadzi się, jest wygodna w środku i jeszcze ma moc.

 

przy dużych pojemnościach problemem są opłaty...

[TomekL3]

Fabia?Lubisz plastikowe auta z zerowym wyposażeniem,z szybko siadającym zawieszeniem,z przestarzałym silnikiem bez przyspieszenia(przydaje się często na naszych drogach)?I fabia nie będzie palić 5-6l na setkę (no chyba , że w ropniak).Możesz zaryzykować kupno francuza średniej klasy(tylko nie citroen)np.Peuegot 406 bądź Renault Laguna II.Auta komfortowe, z reguły bdb wyposażone,posiadające przyzwoite silniki benzynowe jak i diesla,z blachą odporną na korozję.Jedynym mankamentem tych aut jest elektronika(ale nie ma reguły) i zawieszenie (ale tu wszystkie auta mają z tym problem na naszych drogach).Można też kupić niemca , ale tu może być drożej.

[Gość]

ja was BMWmaniaków po prostu podziwiam. Kupujecie tylne napędy i później do ratowania dupy zostaje tylko kontrola trakcji. To samo mercedesy... Jeszcze ta konieczna wymiana opon na zimówki. Mi to się zwyczajnie nie chce.

 

to dziwne, że ktoś kto ma prawo jazdy, pisze takie rzeczy ? Poza tym, piszemy o samochodach a tu jakiś mersedes :)

 

Fabia?Lubisz plastikowe auta ...z przestarzałym silnikiem bez przyspieszenia

kiedy testowałem golfa z takim samym silnikiem, wyjeżdżając z placu auto-salonu dodałem gazu, trochę się zdziwiłem, więc wcisnąłem w podłogę i...popatrzyłem się sprzedawcę siedzącego obok. Powiedział tak: "no tak, to taki silnik, no, hm, hm, no ", więc, przestałem na niego patrzeć.

[stecko]

Fabia?Lubisz plastikowe auta z zerowym wyposażeniem,z szybko siadającym zawieszeniem,z przestarzałym silnikiem bez przyspieszenia(przydaje się często na naszych drogach)?I fabia nie będzie palić 5-6l na setkę (no chyba , że w ropniak).Możesz zaryzykować kupno francuza średniej klasy(tylko nie citroen)np.Peuegot 406 bądź Renault Laguna II.Auta komfortowe, z reguły bdb wyposażone,posiadające przyzwoite silniki benzynowe jak i diesla,z blachą odporną na korozję.Jedynym mankamentem tych aut jest elektronika(ale nie ma reguły) i zawieszenie (ale tu wszystkie auta mają z tym problem na naszych drogach).Można też kupić niemca , ale tu może być drożej.

 

 

A co sie spodziewasz za 15tys zl? Najnowszego mietka? ;-) No cudow nie bedzie za taka kase i to tez trzeba wiedziec przed zakupem. Lepiej cos mniejszego i tanszego niz wypasionego mesia lub bmw 20 latka milionowym przebiegiem;-) Cudow nie ma i trzeba sie z tym liczyc. Nikt nie sprzeda auta wartego 25tys za 15tys... a zwlaszcza handlarze;-) Oni sprzedaja trupy warte 5 tys za 15 tys tylko reanimowane i przypicowane.

[parantulla]

Panowie nie wkrecajcie forumowiczowi ze bmw e46 z 2.5 na pokladzie bedzie dobrym / tanim autem. Bmw jak i inne auta klasy sredniej? sa o wiele drozsze w eksploatacji niz male auta miejskie. To nie ma co porownywac ktory bedzie tanszy w naprawach, paliwie , ubezpieczeniu.

I druga sprawa: BMW e46 320d w dobrym stanie do 15tys zl ? Panowie juz po swietach;-) Zreszta nawet w erze takich cudow nie ma;-).

Zapomnij o dobrej bmw 320d do 15 tys... no chyba ze 350 000 na blacie i spory remont zawiechy i innych rzeczy to nic dla Ciebie, bo dorzucisz polowe wartosci auta na maly remoncik;-)

 

Skoro skoda 2002 kosztuje ok 15tys zl to bmw w podobnym roczniku i stanie 2 razy tyle...

 

No to ja nie wiem, przed chwilą jak sprawdzałem, to do 15 tysi stało całe zatrzęsienie Fabii z 2005/2006 roku.

Wspomniane BMW miało być dwa razy starsze, a takie stoją w podobnej cenie i dlatego je porównujemy do Skody.

Które będzie tańsze w eksploatacji, to jest jedna wielka zagadka i nie ma tutaj żadnych reguł.

Można kupić beemkę od stukniętego właściciela, który na nią tylko dmucha chucha i każdą złotówkę w nią ładuje,

a można też kupić flotową Skodę czy Peugeota z nauki jazdy i od razu w rzece utopić, bo taniej wyjdzie niż tym jeździć.

Tak czy siak kupno używanego samochodu to jak ruska ruletka i nie ma tutaj nic pewnego, poza tym,

że jak ktoś raz się przesiadł z małego taniego do większego droższego, to żaden argument go nie przekona,

a już z pewnością nie ten o jakichś tam niebotycznych oszczędnościach, bo tak naprawdę w ujęciu rocznym to są grosze

w porównaniu z tym ile rocznie wydajemy na życie ogólnie, w tym na jakieś głupoty i pierdoły do niczego niepotrzebne.

Opony się kupuje raz na ruski rok, w praktyce jeden komplet na co najmniej pięć lat jak nie dłużej.

Paliwa się leje praktycznie tyle samo, bo jakieś tam dwa litry w lewo czy w prawo, to są zupełnie pomijalne bzdety.

Ubezpieczenie AC się płaci i tak od wartości, a na samym OC ile się zaoszczędzi przy mniejszym silniku (pytam, bo nie wiem)

Napraw nie liczę, bo to czysta loteria i czcza paplanina co gdzie i jak często się psuje, jak ma pecha, to gumowy młotek zepsuje.

No i gdzie te wielkie oszczędności z posiadania 6 letniej Skody zamiast 12 letniej BMW,no sorry, ale ja ich nigdzie nie widzę jakoś...

 

Po ostatnie za darmo nie ma nic i ta taniość w zakupie nie bierze się z niczego,

najpospolitszy 30 letni mercedes beczka jest lepiej wykonany i lepiej się nim jeździ

niż nową i najbardziej wypasioną fabią na świecie, to co tu w ogóle porównywać do 10 czy 12 letniej bimery

[spiler86]

Zapomnij o dobrej bmw 320d do 15 tys... no chyba ze 350 000 na blacie i spory remont zawiechy i innych rzeczy to nic dla Ciebie, bo dorzucisz polowe wartosci auta na maly remoncik;-)

 

Co do awaryjnosci. Wlasnie dzwonil kumpel: szlag trafil pompe olejowa w jego A6 . Koszt wymiany z robocizna - 7 tys zl ;-)

1. to niech kupi 318i, tańsze w zakupie itd.

2. kolega chyba się nie znał w temacie VAGowskich silników i kupił 2.5 tdi V6 :)

Teraz ogólnie, żadna Fabia !!!! znajomy ma 1.4, ale to jest badziew.

Drugi kolega ma Audi A4 B5, nie ma co porównać, ale trzeba raz na jakiś czas zrobić całe przednie zawieszenie, koszt na dobrych gratach 1,5k, ale jazda super.

Jak już brać Skodzianke to starszą, ale Octavie, lepiej po 99r jak sie uda cenowo, bo starsze miały ohydne deski.

Nasz kolega "Grish" pytał o to czy OC przechodzi na niego. Jeśli ma małe zniżki to OC będzie bardzo drogie, jego wysokość zależy też od miasta, przykładowo między Kielcami a Wafką różnica pewnie 3-krotna.

Więc lepiej kupić auto za ~12k a resztę wydać na pakiet startowy i ubezpieczenia. Przynajmniej klasy średniej. Japońce rdzewieją... niemce ciut częściej się psują, ale to nie są plastikowe pudełka znowuż. Co kto lubi.

15k to trochę ni w 5 ni w 9 na BMW, bo na E39 i E46 to ciut mało.

[Gość]

No to ja nie wiem, przed chwilą jak sprawdzałem, to do 15 tysi stało całe zatrzęsienie Fabii z 2005/2006 roku.

Wspomniane BMW miało być dwa razy starsze, a takie stoją w podobnej cenie i dlatego je porównujemy do Skody.

 

dla zaspokojenia ciekawości, można popatrzeć na oferty z mobile.de i porównać ceny tych samych roczników, tych samych modeli z tymi, które są sprzedawane na otomoto, gratka, allegro.

Można się mocno zdziwić, że tamtejsze auta są nawet 2x droższe od sprzedawanych tutaj, a przecież bezwypadkowych, od pierwszego właściciela, itp, itd i kupionych od ...niemieckiego kierowcy ?

To, że sam podałem przykład beemy z allegro, należy traktować dosłownie tak jak pisałem pod linkiem "to jest samochód", zaś absolutnie jako towar do kupienia :)

[grishnack]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

narazie najbardziej spodobało mi się to autko, co na ten temat sądzicie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stecko]

No to ja nie wiem, przed chwilą jak sprawdzałem, to do 15 tysi stało całe zatrzęsienie Fabii z 2005/2006 roku.

Wspomniane BMW miało być dwa razy starsze, a takie stoją w podobnej cenie i dlatego je porównujemy do Skody.

Które będzie tańsze w eksploatacji, to jest jedna wielka zagadka i nie ma tutaj żadnych reguł.

Można kupić beemkę od stukniętego właściciela, który na nią tylko dmucha chucha i każdą złotówkę w nią ładuje,

a można też kupić flotową Skodę czy Peugeota z nauki jazdy i od razu w rzece utopić, bo taniej wyjdzie niż tym jeździć.

Tak czy siak kupno używanego samochodu to jak ruska ruletka i nie ma tutaj nic pewnego, poza tym,

że jak ktoś raz się przesiadł z małego taniego do większego droższego, to żaden argument go nie przekona,

a już z pewnością nie ten o jakichś tam niebotycznych oszczędnościach, bo tak naprawdę w ujęciu rocznym to są grosze

w porównaniu z tym ile rocznie wydajemy na życie ogólnie, w tym na jakieś głupoty i pierdoły do niczego niepotrzebne.

Opony się kupuje raz na ruski rok, w praktyce jeden komplet na co najmniej pięć lat jak nie dłużej.

Paliwa się leje praktycznie tyle samo, bo jakieś tam dwa litry w lewo czy w prawo, to są zupełnie pomijalne bzdety.

Ubezpieczenie AC się płaci i tak od wartości, a na samym OC ile się zaoszczędzi przy mniejszym silniku (pytam, bo nie wiem)

Napraw nie liczę, bo to czysta loteria i czcza paplanina co gdzie i jak często się psuje, jak ma pecha, to gumowy młotek zepsuje.

No i gdzie te wielkie oszczędności z posiadania 6 letniej Skody zamiast 12 letniej BMW,no sorry, ale ja ich nigdzie nie widzę jakoś...

 

Po ostatnie za darmo nie ma nic i ta taniość w zakupie nie bierze się z niczego,

najpospolitszy 30 letni mercedes beczka jest lepiej wykonany i lepiej się nim jeździ

niż nową i najbardziej wypasioną fabią na świecie, to co tu w ogóle porównywać do 10 czy 12 letniej bimery

 

Cos mi sie pop... z ta skoda za 15 tys. Faktycznie za te kase bedzie mlodsza nia z 2002 roku...:)

Ale co do kosztow utrzymania to sie nie zgodze. Obecnie mam dwa auta. Jedno wlasnie male ekonomiczne drugie powiedzmy ze z sredniej polki s60. Zwykly serwis (filtry, olej) to koszt odpowiednio 400zl i 800zl. Robie okolo 50 tys km rocznie wiec na paliwie jestem jakies 5 tys zlotych do przodu w stosunku do wiekszego auta. Zwykly wahacz - do skody ok 200zl do volvo 500zl, chodnica IC tylko oryginal do volvo 1300zl, glupi drazek stabilizatora z guma 600zl do volvo . Do skody mozna same gumy za 40zl i tak przy kazdej czesci... Takze na koniec roku róznica jest juz spora bo ok 8-9 tys zl roznicy w zaleznosci co sie rozpierd...:)

Fakt komfort jest zupelnie inny. Ale jezeli ma byc na codzien i tanio ...

pozdr

[Gość]

http://moto.allegro.pl/piekne-c2-w-automacie-klimatyzacja-jak-nowe-ideal-i2012049616.html

 

narazie najbardziej spodobało mi się to autko, co na ten temat sądzicie?

http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/changeSortOptions.html?defaultOrder=ASCENDING&isSearchRequest=true&__lp=2&scopeId=C&sortOption.sortBy=creationTime&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=5900&makeModelVariant1.modelId=9&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&minPowerAsArray=55&minPowerAsArray=KW&siteId=POLAND&negativeFeatures=EXPORT&crossBorderSearchEnabled=true&minConstructionYear=2004&maxConstructionYear=2004&lang=pl&sortPath=price.consumerGrossEuro

 

więc skąd taka cena, dostał go, ukradł, może robił przez pół roku trzymając na niemieckich tablicach...kto wie, może uczciwy jest, może z leasingu.

Trzeba sprawdzić papiery, na pewno dać na luz z książką serwisową, jechać do diagnosty, żądać zaświadczenia o pochodzeniu, a może jest pod zastaw bankowy...za dużo jest zdjęć na tej aukcji, to dobry lep na klienta

[marcinw899]

BTW co do cen części aut fajnych i miejskich- na szybko sprawdziłem ceny części w inte carsie dla mojego miejskiego samochodu (corolla e11 1.3) i dla fajnego bwm e46 318i 143km

Jak widać, w zależności od części mamy albo prawie takie same ceny albo 2 razy droższe (bmw). Myślę, że jak ktoś ma trochę szczęścia, to dla niego BMW będzie porównywalne w utrzymaniu do miejskiego toczydła

 

- gumy/łączniki stab- ceny bardzo podobne

- końcówki drążków- również podobne, minimalnie droższe to bwm

- łożyska kół- troche droższe do bmw

- komplet sprzęgła- 2x droższy do bmw

- wydech końcowy, środkowy- 2x droższy do bmw

- sonda lambda- porównywalne- troszkę droższe do bmw

- amortyzatory- porównywalne ceny

- filtr oleju- porównywalne

- filtr paliwa- 2x droższy do bmw

- pompa paliwa- 2x droższa do bmw

- pompa wody- porównywalne

- termostat- 5x droższy do bmw (Vernet)

- tarcze hamulcowe - porównywalne

[Gość]

http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/changeSortOptions.html?defaultOrder=ASCENDING&isSearchRequest=true&__lp=2&scopeId=C&sortOption.sortBy=creationTime&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=5900&makeModelVariant1.modelId=9&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&minPowerAsArray=55&minPowerAsArray=KW&siteId=POLAND&negativeFeatures=EXPORT&crossBorderSearchEnabled=true&minConstructionYear=2004&maxConstructionYear=2004&lang=pl&sortPath=price.consumerGrossEuro

 

więc skąd taka cena, dostał go, ukradł, może robił przez pół roku trzymając na niemieckich tablicach...kto wie, może uczciwy jest, może z leasingu.

Trzeba sprawdzić papiery, na pewno dać na luz z książką serwisową, jechać do diagnosty, żądać zaświadczenia o pochodzeniu, a może jest pod zastaw bankowy...za dużo jest zdjęć na tej aukcji, to dobry lep na klienta

 

czas edycji się skończył więc dopiszę...

w opisie aukcji pisze m.in. że wnętrze jest pachnące, cóż, czasem jest to efekt wymuszony po czyszczeniu auta z powodzi.

[stecko]

Wiesz mozna kupic auto i nic ie robic przez 1,5 roku tak jak znajomy tylko jezdzil. Fakt mial farta chlopak. Ale nastepny wlasciciel pewnie juz musial niezle wpakowac kasy bo wszystko sie zuzylo podczas kolegi jazdy...:)

 

Tak jak ktos pisal - auto uzywane = loteria. Mozna sobie troszke pomoc. Jechac do mechanika, na przeglad, do serwisu. Nie podpalac sie na nowe radio w aucie czy super wyposazenie jak pod maska kupa zlomu:) Najlepsi sa handlarze co pierwsze pokazuja jak gra system audio, szybki, szyberdach albo '' Panie zobacz jaka swietna skora i jakie alusy'' normalnie full wypas i full problemow po zakupie... :)

[parantulla]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

narazie najbardziej spodobało mi się to autko, co na ten temat sądzicie?

 

Tak jest, a ten dalej swoje, he he :)

Odpowiedz mi tylko na pytanie czy widziałeś kiedykolwiek jakiegokolwiek normalnego faceta w czymś takim?

No i jak wyglądał? Bo ja k**wa nie widziałem, ha ha :D

 

A 75KM to pewnie łeb urywa i kręgosłup moment łamie.

No weź mnie nie osłabiaj człowieku, proszę Cię ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gregin]

Wracajac do wielokrotnie tu wymienianej fabii i jej spalania to moge powiedziec (mam kontakt z tym samochodem od nowosci), ze ona rzeczywiscie malo pali. Tzn w tym przypadku silnik 1,2 chyba 62KM, demonem nie jest ale do miasta wystarczy (sedan).

 

Z moich odczuc to ten silnik deptany powyzej 10l niechce lyknac, na trasie 4,5-6, srednio tak do 6,5-7, wiec moim zdaniem to bardzo dobry wynik. Do tego dochadza tanie i latwo dostepne czesci, tanie ubezpeiczenie, kazdy mechanik w garazu naprawi itp. Wiec jesli ktos szuka czegos ekonomicznego to jak najbardziej ja bym polecal.

 

Wiekszym autem z wiekszym motorem niestety ale spalam wiecej. Ktos powie ze wieksze spalanie o np 2-4 l to nic, ale z drugiej strony w takim BMW, Volwo czy czyms tam jeszcze wymienianym, to na bank czesc i ubezpieczenie tez mamy drozsze.

 

Nie poruszylem tematu komfortu, ale to ma byc do miasta i ekonomiczne!

[ogorek]

Jesli ma byc maly Honda Jazz jesli troche wiekszy Civic.

[Gość]

[rafal996]

gregin,

 

ta Fabia z linka miała 1.4 i ten silnik NIE spala 4,5 litra w trasie, chyba że w stylu emeryckim. 7 litrów to jest minimum, a tyle samo albo niewiele więcej spali auto średniej klasy z większym i mocniejszym silnikiem. Co do dychy w mieście to się zgadza, ale znowu analogia.

 

Wybaczcie, ale dla mnie to jest absurd. Taki silniczek ledwie się toczy, powyżej 90 km/h brzmi jak kosiarka z dużym przebiegiem (kończy się ta cicha praca z miasta), na trasie strach tym wyprzedzać, a pali może w ogólnym rozrachunku litr mniej niż trochę większy silnik w większym samochodzie, zapewniającym komfort, bezpieczne wyprzedzanie i względną przyjemność z jazdy. Już nawet nie będę mówić, że dwa razy mocniejszy diesel spali w trasie naprawdę te 5,5 litra, a wyprzedzanie takim samochodem to przyjemność ;) I nie mówię to o jakimś szaleństwie, tylko normalnej, względnie przepisowej jeździe.

 

Ten Citroen C2, ech... Widziałeś w nim choćby to co ma z tyłu, tą marną imitację bagażnika? Coś pisałeś o jeżdżeniu po Europie ;) To jest samochód do dojazdów 10 km w korkach do pracy, absolutnie nie służy do normalnej jazdy. Tzn. można jak się ktoś uprze, ale po co?

[stench]

fokus 1 np kombi z 2004 , silnik 1,8 tdci 115 km, klimatronic, jeszcze na niemieckich blachach, real przebieg koło 200 kkm, silnik bardzo trwały , dynamiczny, spaali około 6,5 litra,

dobry do miasta i nada się na wyjazd do chorwacji. miałem 3 foki w dizlu - 90,100,115 km - z każdej byłem zadowolony, kupować egzemplarz 2003/2004 , nie ma prawa być ani grama rdzy, rewelacja prowadzenie

[stecko]

Chyba jednak to nie byl dobry pomysl zakladac ten watek. Kazdy ma jakies inne doswiadczenie, przyzwyczajenia i swoje typy. Jedz kup co Tobie sie podoba. Tutaj i tak wszystkich nie zadowolisz;-)

 

To co mowi stench to calkiem dobry kierunek. Cos pomiedzy malym a duzym autem. Tutaj przykladowy focus diesel w budzecie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stench]

stecko wersja 3d powinna być tańsza o 2,3 tys, polecam kombi lub chaczbeka 5D, jeśli twoja połowa miałaby problem z parkowaniem to parktronic kosztuje z montażem 300 pln, kombi jest raptem dłuższe o 20 cm od chb a do parkowania łatwe bo tam gdzie tylna szyba tam tył auta, ale nie każdy kombi lubi

[misiomor]

Ta kierownica nie wygląda na deklarowane 205Mm. Dizel rządzi się swoimi prawami - jak widać nawet w 3-drzwiowej budzie.

[porlick]

Od dwóch lat jeżdżę Focusem 1,8TDDI- żadnych awarii, przyjemnie się prowadzi, jestem BARDZO zadowolony. (prod. 12,2001, koszt 15000 zakup + wszystkie opłaty- teraz pewnie sporo mniej)

[stecko]

Czyli mamy jakis kompromis;-) Focus. W mare duzy i pakowny a zarazem ekonomiczny bo diesel. Szukac ghia lub wersji chociaz z klima. To za 15 tys chyba wiecej i lepiej sie nie da...

Zabrac auto do mechanika na "przeglad" i jeszcze zdazysz na narty wyskoczyc tej zimy;-)

[stench]

szukaj z klimatronikiem , szyba przednia musi być koniecznie podgrzewana, ghia ma drewniane wstawki - ja nie lubię, na wiosną postaw go na kołach 16 opona 205/55/16 wchodzi

[Robert Gdansk]

 

 

Co do awaryjnosci. Wlasnie dzwonil kumpel: szlag trafil pompe olejowa w jego A6 . Koszt wymiany z robocizna - 7 tys zl ;-)

 

pewnie 2.0tdi i z walkami w misce...

ehh my juz od 2 lat wywalamy to gowno klientom i montujemy stary niezawodny system z 1.9tdi

spokoj na wieki

[Less]

na wiosną postaw go na kołach 16 opona 205/55/16 wchodzi

Żeby wydatnie zwiększyć koszty starego grata? Ja przy nowym się na taką fanaberię nie zdecydowałem.

[bady]

jako zwolennik fordów (miałem stare mondeo) też dopiszę się do tego focusa.

 

to dziwne, że ktoś kto ma prawo jazdy, pisze takie rzeczy ? Poza tym, piszemy o samochodach a tu jakiś mersedes :)

bo ja się widocznie nie znam. Jak wiadomo znają się tylko właściciele tylnego napędu przytoczonego z reichu za 5kzł. Których objeżdżam w zimie, czy w trasie w deszczu w starym mondeo na letnich oponach.

 

Jeden taki maniak wklejał tu nawet jakiś filmik z wyścigu, gdzie brał udział swoją starą m-3 cabrio. Trzeba było popatrzeć, jak to żałośnie wyglądało na zakrętach. Lanosem bym go objechał.