Skocz do zawartości
IGNORED

Zmiany w obyczajowości w XXI wieku.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Żyję sobie już te kilkadziesiąt lat i tak sobie myślę jak w tym czasie zmieniła się obyczajwość.A zmiany są kolosalne!Jak byłem dzieckiem to mężczyźni chodzili z laskami i w kapeluszach a poruszali się w doroszkach (samochody można było policzyć na palcach jednej ręki).Generalnie wszyscy młodzi ludzie pozowali na starszych niz byli a miejsce kobiet było w domu,a dzieci nie miały żadnych praw.Potem w latach 60 wraz z rewolucją młodzieżową nastała moda na mini,muzykę anglosaską,rewolucję obyczajową(wolność seksualne,pigułka antykoncepcyjna,ruch hipisowski,komuny,długie włosy-sam takie miałem) a starsi zaczęli upodabniać się do młodych(dzinsy,T-shirty).Lata 90 i XXI wiek to wyzwolenie kobiet zarówno zawodowe jak i społeczne,narastająca ilość rozwodów,przyznanie większych praw mniejszością narodowym czy seksualnym,globalizacja postaw i upodobań( wpływ kina,TV,internetu).Jak to oceniać?I w jakim kierunku to idzie?Bo ja w sumie zmiany te oceniam pozytywnie jako idące w kierunku większej wolności osobistej i większego poszanowania praw jednostki.

 

Nie wspomniałem,że kiedyś,kiedyś rybę jadło się dwoma widelcami!

[...] Nie wspomniałem,że kiedyś,kiedyś rybę jadło się dwoma widelcami!

 

Na szczęście są jeszcze kulturalni ludzie, którzy pamiętają te klasyczne zasady :)

Wbrew pozorom zmiany, choć widoczne, nie stanowią aż takiej rewolucji. Wynikają (i tu masz rację) raczej z postępu technicznego, a także ze zdrowego odchodzenia od skostniałych idei i instytucji.

starsi zaczęli upodabniać się do młodych(dzinsy,T-shirty

Byc moze dlatego ze co raz dluzej zyjemy.Moj znajomy rocznik 39 do dzis nosi dzinsowy mundurek.

When it comes to A Class amplifiers . I am totally biased.

dawniej można było bezpieczniej podróżować,świat był podporządkowany zachodnioeuropejskiej cywilizacji.Niestety wraz z poczuciem narodowej tożsamości odrodziły się upiory wojen religijnych.

Żyję sobie już te kilkadziesiąt lat i tak sobie myślę jak w tym czasie zmieniła się obyczajwość.A zmiany są kolosalne!

A może to wszystko doprowadzi kiedyś do destrukcji nas samych.

Jeżeli wymyślą coś zamiast seksu to będzie już destrukcja.

Ale zaraz,zaraz.Czy ślęczenie godzinami przed komputerem w sieci to nie jest surogat seksu?

Zależy jakie stronki się ogląda... :)

 

Generalnie orientacji seksualnych wyróżnia się pięć. Człowiek może być:

- heteroseksualny (najczęstsza orientacja)

- homoseksualny (orientacja dawniej w spisie chorób, traktowana na równi z syfilisem i gruźlicą, po wydaniu milionów dolarów przez homoseksualne lobby wskutek GŁOSOWANIA(!!!) usunięta z najnowszej edycji Międzynarodowego Spisu Chorób i Problemów Zdrowotnych i obecnie traktowana jako odmiana normy... coś jak rude włosy. Jest to jedyny przypadek w historii Ludzkości, gdzie GŁOSOWANIE zdecydowało o tym, co jest a co nie jest chorobą... dawniej sądziło się objawach, ach te zmiany... :))

- biseksualny ("żeby życie miało smaczek/.../")

- autoseksualny (wyznawcy poglądu, że "najlepsza baba to własna graba" - właśnie ta orientacja zyskuje na popularności wraz z rozwojem internetu... :) )

- aseksualny (nieciekawi ludzie, nie pogada się z nimi ;) )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jak byłem dzieckiem to mężczyźni chodzili z laskami i w kapeluszach a poruszali się w doroszkach

 

a teraz dyktujesz tresc postow swojemu pra-wnuczkowi ?Prawnuczek w smarksfonie umieszcza twoje wspomnienia....

 

Radykalne zmiany dotyczace demokratycznego panstwa USA w XX w:

 

- ok. 40 lat temu w USA byla jeszcze segregacja rasowa

- ok. 80 lat temu w USA mordowano i przesladowano osoby o odmiennych pogladach religijnych

 

 

Miejmy nadzieje ze w tym wolnym kraju historia nie bedzie sie powtarzac - jak mowi przyslowie.

Ogolnie przeciez kazdy wie ze USA jest WZOREM dla wszystkich i USA jest THE BEST

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Zdanie w większym tekście nie razi tak ostro, jak pojedynczo w cytacie. Dlatego proponuję: http://www.wiersze.annet.pl/w,,12629. I nie jest to złośliwość z mojej strony. ;-)

Być może zmiany w obyczajowości zawsze wynikają ze zmian w technologii?

Wynikają o tyle, że przy słabiej rozwiniętej technologii, dzisiejszy permisywizm i brak dyscypliny doprowadziłby pewnie do znacznego zwiększenia śmiertelności u osób jak również grup nimi dotkniętych.

misiomor Ty to nazywasz permisywizmem a ja tolerancją.To kwestia światopoglądu.Kiedyś społeczeństwo brutalnie ingerowało w życie jednostki( obyczaj,prawo,religia) i moim zdaniem to nie było dobre.Obecnie jednostka ma większe możliwości samorealizacji.

 

zildjian

 

Ortografia tak jak i język też się zmienia ale nie dotyczy to oczywiście dorożek.

 

Jeszcze co do zmian w języku.Dużą karierę robią wulgaryzmy a zwłaszcza słowo zajebisty.Język staje się brutalny co szczególnie razi w ustach np.dziewczyn czy młodych kobiet.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Też żyję sobie kilkadziesiąt lat. Uważam, że największą i najważniejszą zmianą jest globalizacja wraz ze wszystkim złem i dobrem, które ze sobą niesie.

 

Pozostałe przykłady przemian, które przytoczył wojciech iwaszczukiewicz nie są moim zdaniem aż tak głębokie. Raczej zmieniła się ich otoczka. Na przykład jeśli chodzi o mniejszości – wszyscy wiedzieli, że są np. mniejszości seksualne, narodowe. Nie robiono z tego problemu, ich przedstawiciel nie nagłaśniali swoich postaw i nie kryli się z nimi, było to po prostu czymś naturalnym, wielkich prześladowań też nie pamiętam. Na takie prześladowania, jakie obecnie dotykają Biedronia nikt nie zwracał uwagi i nie robił z tego problemu najwyższej rangi.

 

Moda i zapotrzebowanie na muzykę Zachodu zawsze było obecne, zmieniały się tylko jej rodzaj.

 

Co do kobiet , to raczej nie zmieniły się zbyt mocno, robiły i robią to samo, a wolności mimo wszystko miały więcej w latach 60, 70 i 80 ub. wieku niż po roku 1989.

 

Najbardziej brakuje mi atmosfery lat 60 i 70, kolorowych taborów cygańskich przemierzających Polskę i autorytetów, których obecnie raczej już nie ma.

 

(...)

Jeszcze co do zmian w języku.Dużą karierę robią wulgaryzmy a zwłaszcza słowo zajebisty.Język staje się brutalny co szczególnie razi w ustach np.dziewczyn czy młodych kobiet.

 

A nie pamiętasz jak wulgarnie uświadamiali nas koledzy w dziedzinie życia seksualnego, jak mówiło się w męskim gronie o kobietach. Na pewno nie językiem poetyckim. Z pewna różnicą, były sytuacje i miejsca, kiedy język i maniery stawały się bardziej wygładzone.

dziadewłodek

 

Nie zgadzam się z Tobą.Jeśli chodzi o mniejszości seksualne to przypomnę,że Czajkowski został zmuszony do samobójstwa a O.Wide siedział za to w więzieniu.Mniejszości etniczne były tłamszone np. u nas Ślązacy czy Kaszubi.Zmiany w modzie spowodowały to,że teraz wypada ubierać się jak młodzież.Do lat 60 królowała u nas i w Europie muzyka raczej włoska i francuska a od 60 anglosaska.Co do kobiet.Jaki procent kobiet wtedy był na kierowniczych stanowiskach,miał wyższe wykształcenie,prowadził własny biznes( to dotyczy oczywiście zachodu)?

Co do lat 60 a właściwie przełomu 60 i 70 też czuję sentyment ale z tej racji,że dużo się wtedy działo w sztuce,literaturze i muzyce.

Obecnie jednostka ma większe możliwości samorealizacji.

 

 

o ile ma takową potrzebę

 

myślę , że dożyjesz jeszcze czasów gdy świadome jednostki będą prosiły aby im nałożyć homonto

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Co do wulgarnego języka.oczywiście wtedy też się nim posługiwano ale raczej w zamkniętym,męskim gronie.A teraz używa się go publicznie,bez krępacji.

Co do wulgarnego języka.oczywiście wtedy też się nim posługiwano ale raczej w zamkniętym,męskim gronie.A teraz używa się go publicznie,bez krępacji.

 

I RP stała wulgaryzmami

wulgaryzmów używano non stop

na forum i przy kobietach

 

dopiero przełom XIX i XX wieku to sukces pruderii a teraz wszystko wraca do normy

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

dziadewłodek

 

Nie zgadzam się z Tobą.Jeśli chodzi o mniejszości seksualne to przypomnę,że Czajkowski został zmuszony do samobójstwa a O.Wide siedział za to w więzieniu.Mniejszości etniczne były tłamszone np. u nas Ślązacy czy Kaszubi.Zmiany w modzie spowodowały to,że teraz wypada ubierać się jak młodzież.Do lat 60 królowała u nas i w Europie muzyka raczej włoska i francuska a od 60 anglosaska.Co do kobiet.Jaki procent kobiet wtedy był na kierowniczych stanowiskach,miał wyższe wykształcenie,prowadził własny biznes( to dotyczy oczywiście zachodu)?

Co do lat 60 a właściwie przełomu 60 i 70 też czuję sentyment ale z tej racji,że dużo się wtedy działo w sztuce,literaturze i muzyce.

 

Nie miałem na myśli czasów, aż tak odległych i odnosiłem wyłącznie do znanych mi realiów. Chyba zbyt mocno piszesz o tłamszeniu mniejszości etnicznych.Raczej Kaszubi i Ślązacy (i to chyba nie wszyscy) poczuli możliwość zarobienia na swojej odrębności. Moda zmienia się co jakiś czas - raz młodzi naśladują dorosłych, a raz dorośli naśladują młodzież. Moim zdaniem to, że więcej kobiet jest na kierowniczych stanowiskach, ma wyższe wykształcenie, czy też własny biznes, jeszcze nie znaczy o ich większej wolności. Wówczas tez jeśli tylko odczuwały taka potrzebę mogły się wybić w każdej dziedzinie. Jako czytelnik starego, dobrego "Morza" od razu kojarzę kpt żw Danutę Kobylińska-Walas. Oprócz niej były pisarki, lekarki, prawniczki, kobiety w oświacie i nauce - to nie była tylko męska pustynia. Natomiast w sferze obyczajowej kobiety miały o wiele więcej swobody i wolności niż teraz w kwestiach dla nich najważniejszych. Wydaje mi się też, że poziom życia duchowego przełomu lat 60 i 70 był wyższy (zarówno jeśli chodzi o dawców, jak i biorców).

 

.Jak to oceniać?I w jakim kierunku to idzie?Bo ja w sumie zmiany te oceniam pozytywnie jako idące w kierunku większej wolności osobistej i większego poszanowania praw jednostki.

 

Nie wspomniałem,że kiedyś,kiedyś rybę jadło się dwoma widelcami!

 

 

mam wrażenie ,że pozytywnie i w kierunku większej wolności tylko wybranej ,bogatej grupy społecznej.Reszta jest coraz bardziej kontrolowana czego przykładem choćby umowa ACTA.

Obecnie jednostka ma większe możliwości samorealizacji.

 

 

W ramach samogwałtu? :)

Ja tak wcale nie uważam. Oczywiście - bariery i ramy społeczne dawniej jakoś tam ograniczały jednostkę. Za to obecnie mamy przymus ekonomiczny. Na jedno wychodzi IMO... czy mi ktoś nie pozwala czegoś zrobić, czy że nie mam na to środków - ta sama sytuacja w sumie.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

o co własciwie idzie w tym wątku poza chęcią rozkminiania sie nad naturalnym procesem adolescencji w zmieniajacym sie świecie i wynikajacym z tego powstawaniem kolejnych "innych "pokoleń

dziś zmiana pokolenia to nie kilka pokolen ale jedno

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

o co własciwie idzie w tym wątku poza chęcią rozkminiania sie nad naturalnym procesem adolescencji w zmieniajacym sie świecie i wynikajacym z tego powstawaniem kolejnych "innych "pokoleń

dziś zmiana pokolenia to nie kilka pokolen ale jedno

 

Może chodzi o wyodrębnienie wartości uniwersalnych, które nie przemijają z czasem. Postęp jest nieunikniony. Weryfikacja dawnych przyzwyczajeń, tradycji też jest potrzebna. Z takiego powodu, że hołubione tradycje, przyzwyczajenia, trendy, stereotypy, zwyczaje... posiadają w sobie błędy. I jeżeli te błędy nie są usuwane, to grozi to upadkiem danej kultury, cywilizacyji. Wystarczy pogrzebać pod ziemią żeby się przekonać :)

ogólnie samo istnienie cywilizacji również grozi jej upadkiem. Mało tego, zwykle ten upadek następuje.

 

 

Podobno nie wypada zaglądać do cudzego łóżka, ale czasem chętnie bym zajrzał i pokazał reszcie, co do zaoferowania mają ci plotący o "wartościach uniwersalnych". Najpierw przez x lat łomotali, co popadło, używali na imprezach, czego popadło, a później nawróceni 30stolatkowie trują o "wartościach".

ogólnie samo istnienie cywilizacji również grozi jej upadkiem. Mało tego, zwykle ten upadek następuje.

Podobno nie wypada zaglądać do cudzego łóżka, ale czasem chętnie bym zajrzał i pokazał reszcie, co do zaoferowania mają ci plotący o "wartościach uniwersalnych". Najpierw przez x lat łomotali, co popadło, używali na imprezach, czego popadło, a później nawróceni 30stolatkowie trują o "wartościach".

 

 

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.