Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

przepraszam, Rafałku, masz rację, wszystkiego trzeba w życiu spróbować

 

Tak nawet nie przekształcania komuś nicka!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

masz rację, to jest kwestia wiary a raczej sugestii, pozdrawiam

 

To nie jest kwestia wiary ani sugestii tylko tego czy się słyszy czy też nie,jeśli nie słyszysz to jesteś szczęśliwym człowiekiem i kaska w kieszeni zostaje.Najbardziej drażni mnie to że kilka stron wątku to bicie piany przez osoby które tematem nie są zainteresowane.

Bo się nudzi. A gdzieś pasowałoby mu napisać. Troll.

 

Nie można tak napisać bo byłby to atak na moderację i 3 punkty kary i dla tego nikt już nic nie pisze a forum sobie w związku z tym tak zdycha , zdycha powoli!

 

Chyba nie zdąża go opchnąć z dobrą wyśrubowana w maju ceną? Przyjęcie paru troli generujących na nim sztuczny ruch już nie pozycjonuje dobrze to forum.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

eksperymentował ktoś coś z bezpiecznikami w McInstoshu? MC452 dokładnie...

 

W MC452 nie próbowałem ale w podobnie grających MC601 najlepiej zagrały Verictum X Fuse.

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

Mnie ciekawi, jakie Koledzy macie obserwacje po kilku miesiącach stosowania bezpieczników? Czy ranking - po czasie - ulega zmianie. Większość uważa, że Verictum są aktualne najlepsze. Co z HF tuning? Czy wymiana podstawek daje - po czasie- porównywalne efekty?

 

Zastanawiam się nad 1 do pre do dość jasno grającego układu. Pisaliście, że X-Fuse ma poluzowany bas: czy z czasem to zjawisko pozostaje czy może jest lepiej gorzej tak samo?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Mnie ciekawi, jakie Koledzy macie obserwacje po kilku miesiącach stosowania bezpieczników? Czy ranking - po czasie - ulega zmianie. Większość uważa, że Verictum są aktualne najlepsze. Co z HF tuning? Czy wymiana podstawek daje - po czasie- porównywalne efekty?

 

Zastanawiam się nad 1 do pre do dość jasno grającego układu. Pisaliście, że X-Fuse ma poluzowany bas: czy z czasem to zjawisko pozostaje czy może jest lepiej gorzej tak samo?

 

Absinth to nie do końca jest tak, że bas z Verictum X Fuse jest poluzowany. Zgadzam się w tym przypadku z recenzją Wojtka Pacuły, który pisze że bas z tego bezpiecznika jest po prostu bliski naturalności. Natomiast nie jest sztucznie przyśpieszany i podkreślany, co niektórzy z forumowych kolegów bardzo lubią :)

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

Zasadniczo - bas i góra - powinny być - ale chodzi o to, żeby były możliwie zróżnicowane a jednocześnie nie narzucające się, nie "stale obecne" w stałym charakterze. Niektórzy tak przyzwyczaili się do nieneutralnego przekazu - że jak nic nie "dudni" i nie "cyka" (sprowadzając do startu :-) ) - to nie gra :-) Oczywiście przerysowuję, ale niestety tak jest.

 

Tworzenie przyzwyczajeń można zaobserwować też w trendach tworzenia kolumn, które są bezpośrednio odpowiedzialne za strukturę przekazu i kultywowanie określonego stylu grania. Ludzie patrzą na highendowe kolumny, z dwoma basowcami, jednym-dwoma średnimi i jednym małym gwizdkiem i próbują takie coś aplikować koncepcyjnie do swoich 25 ciu góra metrów :-) . Oczywiście nic z tego nie wychodzi. Ale koniecznie chcą mieć zmasowany atak wypchniętej średnicy bazującej na ciągle obecnym, na ogół monotonnym basie.

 

W takim graniu, bazując na tanich elementach zestawów - nigdy nie będzie przekazu prawdziwej informacji, przestrzeni, lokalizacji - będzie dominujący, męczacy, nierelaksujący dźwięk. Próba szukania w nim czegokolwiek z obszaru highendu skazana jest na niepowodzenie. Nie ten sprzet, nie takie parametry pomieszczenia, akustyki itd.

 

Jest mnóstwo wytwórców kolumn, którzy forują w swoim stylu "firmowego brzmienia" - tego typu "jakość" bazującą na stałej obecności dolnej średnicy i jakiegoś tam - basu. Kompletne nieporozumienie. Zauważcie, że większość kolumn ma jakąś tam szkołę brzmienia - próbuje coś / kogoś pooszukiwać - a to w zakresie pasm właśnie, a to podbić dynamicznych, a to "przyjemnego brzmienia". Jak słyszę, czytam o przyjazności - otwiera mi się nóż w kieszeni. Dlaczego tak mało firm stara się o prawdę w odtworzeniu nagrania? Prawdę - w pierwszej kolejności polegająca na przekazaniu informacji. To jest najważniejsze zadanie głośników - informacja, treść nagrania nie jego forma. Druga co do ważności powinna być dynamika - która buduje cały przekaz i jego odbiór (nawet w mono na szerokopasmowcu :-) ). Dopiero na końcu powinno się cyzelować tonalność rozumianą jako proporcje pasm. Wszystko musi być - jeśli trzeba - obecne. I to obecne w bardzo dobrej jakości - ale nigdy nie dominujące, zawsze w równowadze.

 

Jeśli jesteście w stanie odruchowo w kilku słowach opisać brzmienie, styl grania swoich kolumn - to jak najszybciej szukajcie rozwiązania tego problemu. Bo nie są to dobre kolumny...

 

Jeśli kochacie jakieś pasmo - to już wy macie poważny problem...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Tego się nie da czytać, przynajmniej nie w stanie trzeźwości tudzież bez uzycia innych środków :) 67 stron p.....lenia o niczym, poza kilkoma wpisami.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Tego się nie da czytać, przynajmniej nie w stanie trzeźwości tudzież bez uzycia innych środków :) 67 stron p.....lenia o niczym, poza kilkoma wpisami.

 

Zgadzam się :-) ale kto robi odsłuchy bezpieczników i piszę takie tasiemcowe brednie na trzeźwo :-)

Kiedyś na targach rozmawiałem z producentem bezpieczników " nie oficjalnie " i pośmialiśmy się nieźle.

Morał " z uśmiechem " producenta był taki " audiofile chcą bezpieczników to je dostają, i można na tym całkiem dobrze zarobić"

A rozmowa zakończyła się tekstem " I go back to work, responsibilities await "

Tak. I kable też nie grają :-)

 

A wszystko produkują oszuści i naciągacze, którzy byli lub będą siedzieć...

 

 

Ileż można ludzie kontestować? Są tylko 3 możliwości:

 

1 - albo macie tak dobry, specjalizowany i personalizowany dla was sprzęt, że bezpiecznik nic już nie zmieni

2 - albo macie tak gówniany sprzęt (jakieś 90% produkcji) - że zmiana bezpiecznika i tak będzie niesłyszalna

3 - alboście słuch potracili i nie chcecie się stresować - jak buczy, to już wam gra

 

i niech tak zostanie :-)

 

Tylko co tu robicie?

 

 

A propo producentów - robią to na co jest popyt: Głusi kupują buczące, brzęczące, rezonujące kolumny i się zachwycają - to po co starać się robić lepsze? :-) za te same pieniądze nie warto...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Tego się nie da czytać, przynajmniej nie w stanie trzeźwości tudzież bez uzycia innych środków :) 67 stron p.....lenia o niczym, poza kilkoma wpisami.

Zgadzam się, ale to dotyczy prawie wszystkich wątków. Ktoś rozpoczyna wątek, a rozmowa schodzi na boczne tematy.

 

Zgadzam się :-) ale kto robi odsłuchy bezpieczników i piszę takie tasiemcowe brednie na trzeźwo :-)

Kiedyś na targach rozmawiałem z producentem bezpieczników " nie oficjalnie " i pośmialiśmy się nieźle.

Morał " z uśmiechem " producenta był taki " audiofile chcą bezpieczników to je dostają, i można na tym całkiem dobrze zarobić"

A rozmowa zakończyła się tekstem " I go back to work, responsibilities await "

Ludzie wymieniają się tu wrażeniami porównując różne bezpieczniki, a tu przychodzi klient i mówi - bezpieczniki nie maja wpływu na dźwięk. I po co sprawdzać. Dla niego to oczywiste.

Gdy w średniowieczu zaczęły się pojawiać głosy, że Ziemia jest okrągła, też przychodzili różni "rozsądni" i naśmiewali się z nich tłumacząc, że gdyby była okrągła, to ludzie po drugiej stronie kuli ziemskiej pospadaliby z niej. Oczywiste? A jakże!

Zgadzam się, ale to dotyczy prawie wszystkich wątków. Ktoś rozpoczyna wątek, a rozmowa schodzi na boczne tematy.

 

Ludzie wymieniają się tu wrażeniami porównując różne bezpieczniki, a tu przychodzi klient i mówi - bezpieczniki nie maja wpływu na dźwięk. I po co sprawdzać. Dla niego to oczywiste.

Gdy w średniowieczu zaczęły się pojawiać głosy, że Ziemia jest okrągła, też przychodzili różni "rozsądni" i naśmiewali się z nich tłumacząc, że gdyby była okrągła, to ludzie po drugiej stronie kuli ziemskiej pospadaliby z niej. Oczywiste? A jakże!

 

Chłopie :-) przeczytaj co napisałeś. Co Ty porównujesz tu nie ma z czego się śmiać tylko należy płakać.

Postudiuj kilkalat energrtykę na AGH porozmawiaj z profesorami i doktorami a dowiesz się wiele ciekawszych rzeczy z zakresu energetyki.

Większy pożytek daje czyszczenie uszów i wypoczynek niż Twoje d...... bezoieczniki audiofilskie.

Chłopie :-) przeczytaj co napisałeś. Co Ty porównujesz tu nie ma z czego się śmiać tylko należy płakać.

Postudiuj kilkalat energrtykę na AGH porozmawiaj z profesorami i doktorami a dowiesz się wiele ciekawszych rzeczy z zakresu energetyki.

Większy pożytek daje czyszczenie uszów i wypoczynek niż Twoje d...... bezoieczniki audiofilskie.

 

W poście 1985 masz systematykę - wybierz sobie kim jesteś.

 

I druga sprawa - 20 lat pracuję z naukowcami, tylu "dziwnych" delikatnie mówiąc osobników nie spotkasz nigdzie. Co do ich "naukowości" - słuchasz czasem ich różnego typu komentarzy i dobrych rad w tv na przykład? No to powinieneś wiedzieć ile są warte :-)

U mnie wzmacniacz LFD niejakiego dr Bewsa odpalił się żywym ogniem. Trzeba było robić nową płytę. Chcesz zobaczyć jak prowadzone są scieżki końcówki doktora?, jaką mają szerokość, grubość?

 

Nie pisz więcej o doktorach i profesorach - bo świat wygląda tak jak wygląda - właśnie dlatego, że przymykają oko, albo wręcz olewają pewne rzeczy - których przyzwoity technik po prostu wstydziłby się wypuścić z rąk...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Ot taka dykteryjka przypomniała mi się na okoliczność powyższego wpisu.

 

Student obładowany podręcznikami spotyka w drodze na zajęcia profesora tylko z saszetką.

-Pan profesor to musi mieć wszystko w głowie - zauważa z nieukrywaną zazdrością.

-Nie, synu. Ja mam wszystko w d...

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Czy ktos ma doświadczenie z Synergistic Bezpiecznikami. Na wielu forach obcojęzycznych zachwalają je bardzo.

A może ktos podpowie z doświadczenia co włożyć do Passa .5 klasa A lub Audio Research Ref Preampa lub DACa ?

Czy ktos ma doświadczenie z Synergistic Bezpiecznikami. Na wielu forach obcojęzycznych zachwalają je bardzo.

A może ktos podpowie z doświadczenia co włożyć do Passa .5 klasa A lub Audio Research Ref Preampa lub DACa ?

Synergistic to nie najlepsze z dostępnych u nas bezpieczników. Lepsze są Verictum X Fuse i Hi Fi Tuning Supreme.

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

Mam włożone dwa bezpieczniki X Fuse - do CD i końcówki mocy. Zmiany są ogromne!

Nastąpiło duże nasycenie barwy dźwięku. A właśnie chłodne barwy były bolączką mojej końcówki mocy. Zwiększyła się dynamika, bas jest bardziej zwarty, sprężysty. Jest naprawdę świetnie :) Zmiany są większe niż wymiana jakiegokolwiek kabla.

Eeee....na pewno nie konsultowałeś tego z niesłyszącymi kolegami z tego forum :-)

 

Oni nawet obok highendu nie przechodzili, a wiedzą doskonale, że gra tak samo rozdzielczo jak ampli :-)

 

Odnośnie SR czy innych marek - trzeba próbować samemu i znajdzie się na pewno to, co bedzie najlepsze.

Tak jak pisałem - bezpiecznik to najtańszy tweak w audio. Nawet jak komuś się wydaje że to drogo :-)

Płaci się za różnicę w dźwięku, a nie za rurkę z drutem.

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Eeee....na pewno nie konsultowałeś tego z niesłyszącymi kolegami z tego forum :-)

 

Oni nawet obok highendu nie przechodzili, a wiedzą doskonale, że gra tak samo rozdzielczo jak ampli :-)

Aż strach czekać, co teraz o mnie napiszą. Przecież to nie miało prawa się wydarzyć :-)

 

Płaci się za różnicę w dźwięku, a nie za rurkę z drutem.

Dokładnie.

Aż strach czekać, co teraz o mnie napiszą. Przecież to nie miało prawa się wydarzyć :-)

Mam podobne wrażenia, tyle że w miarę upływu czasu (3 m-ce) hifi tuning nabrały ... hmmmm .... jakby to powiedzieć... powabu. To są zmiany stosunkowo dyskretne, ale fundamentalne. Planuję X do pre i opinia Kolegi potwierdza tylko decyzję, za co bardzo dziękuuję

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Dodam tylko, że w odwrotnym kierunku bas jest rozlazły, a dźwięk jakby matowy, mało wciągający.

Do końcówki próbowałem HFT Supreme i mam spostrzeżenie odnośnie kierunku. Wcześniej miałem pożyczony ten sam model od kolegi i kierunki "lepszego grania" były w nich odwrotne. Wygląda na to, że przy produkcji lutują druciki "jak popadnie" a ty kliencie sam sobie dobierz kierunek...

Dodam tylko, że w odwrotnym kierunku bas jest rozlazły, a dźwięk jakby matowy, mało wciągający.

Do końcówki próbowałem HFT Supreme i mam spostrzeżenie odnośnie kierunku. Wcześniej miałem pożyczony ten sam model od kolegi i kierunki "lepszego grania" były w nich odwrotne. Wygląda na to, że przy produkcji lutują druciki "jak popadnie" a ty kliencie sam sobie dobierz kierunek...

Placisz za sprzet grube pieniądze a w fabryce nie przykladaja wagi do kierunku bezpiecznika, wstyd.

 

Jak im sie trafi taka cala partia wzmacniaczy z rozlazlym basem to co wtedy będzie? Trzeba odeslac wzmacniacz na reklamacje z prosba o odwrocenie bezpieczenika?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.